Trybuna Ludu, wrzesień 1954 (VII/243-272)

1954-09-01 / nr. 243

2 ----­­ TRYBUNA LUDU Odrzucenie EWO jest wielkim zwycięstwem narodu francuskiego i sił pokoju Zgromadzenie Narodowe wznowi debatę - nad polityką zagraniczną 3 listopada br. PARYŻ (PAP). W dniu 31 sierpnia br we francuskim Zgromadzeniu Narodo­wym odbyła się debata, w wyniku której 418 głosami przeciwko 162 zatwierdzony został wniosek premiera Mendes-France‘a proponujący odroczenie dyskusji nad po­lityką zagraniczną do dnia 3 listopada hr Jak wiadomo porządek obrad Zgroma­dzenia uchwalony w początkach sierpnia br. przewidywał, że debaty w Zgroma­dzeniu zakończą się w dniu 31 sierpnia i że z dniem 1 września rozpoczną się ferie parlamentarne. Jednakże po odrzuceniu w dniu 30 sierpnia przez Zgromadzenie znaczną większością głosów układu o „europej­skiej wspólnocie obronnej“, dwaj zwo­lennicy EWO, były premier Paul Rey­­naud i deputowany J. Halleguen, wysu­nęli wniosek o niezwłoczne wznowienie debaty nad polityką zagraniczną rządu. Odpowiadając na interpelacje premier Mendes-France podkreślił, że zamierza w najbliższym czasie rozpocząć rozmowy z uczestnikami paktu atlantyckiego w sprawie rozwiązania problemów, jakie się wyłaniają po odrzuceniu EWO. Za­znaczył on. że rząd francuski pozostaje „wierny polityce atlantyckiej“ i że będzie starał się w projektowanych rokowaniach uzyskać od W. Brytanii większe gwaran­cje dla Francji niż te, jakich rząd angiel­ski skłonny był udzielić dotychczas. W sprawie stosunków francusko-nie­­mieckich Mendes-France oświadczył, że „pojednanie z Niemcami jest nie tylko pożądane, lecz także konieczne“. Zdaniem rządu francuskiego rozwiązanie tego za­gadnienia będzie można znaleźć „w ra­mach europejskich“. W zakończeniu premier zaznaczył, że „rząd francuski zapatruje 'się przychylnie na ewentualne rozmowy przedstawicieli USA, W. Brytanii, Francji i Związku Ra­dzieckiego oraz na wszelkie posunięcia mogące się przyczynić do utrwalenia po­koju“. Dodał on jednak, że „ma w do­statecznej mierze poczucie rzeczywistości, aby zdawać sobie sprawę, że konferen­cje, na których czterej partnerzy wygła­szają identyczne przemówienia, nie osią­gając zbliżenia w swych poglądach — nie mogą być owocne“. W końcu Mendes-France zapewnił Zgromadzenie Narodowe, że żadne zobo­wiązania międzynarodowe nie będą przez rząd powzięte bez zgody parlamentu. Po oświadczeniu premiera, jego wnio­sek w sprawie odroczenia debaty nad po­lityką zagraniczną do dnia 3 listopada został uchwalony' 418 głosami przeciwko 162. J. MOCH, D. MAYER I M. LEJEUNE WYKLUCZENI Z SFIC W nocy t 30 na 31 sierpnia br. odbyło się w Paryżu posiedzenie Komitetu Wykonaw­czego SFIO, które trwało przeszło 3 godzi­ny. Na posiedzeniu postanowiono wyklu­czyć z partii Julesa Mocha, Daniela Mayera i Maxa Lejeune'a, którzy wypowiedzieli się przeciwko EWO. Sprawę przewodniczącego komisji prze­mysłowej Zgromadzenia Narodowego Pierra Łapie pozostawiono w zawieszeniu. Łapie jako sprawozdawca wymienionej komisji również głosował przeciwko EWO. Komuni­kat potępia również wszystkich deputowa­nych SFIO, którzy nie podporządkowali sie dyscyplinie partyjnej nakazującej głosowa­nie za EWO. Jak wiadomo, 53 deputowa­nych socjalistów glosowało przeciwko EWO. Komunikat zapowiada represje wobec tych deputowanych. Juies Moch, Daniel Mayer i Mak Lejeune oświadczyli, że odwołają się od decyzji Ko­mitetu Wykonawczego SFIO Uchwała Zgromadzenia francuskiego Narodowe­go, odrzucająca bez dal­szej dyskusji osławiony u­­lrład o EWO, wywołała ol­brzymie wrażenie na ca­łym świecie. Powitali ją z radością jako wielkie zwy­cięstwo wszyscy przeciw­nicy Dlanów odbudowy a­­gresywnego militaryzmu niemieckiego, wszyscy rze­cznicy pokojowego roz­wiązania problemu Nie­miec i wszvscy obrońcy pokoju. Wśród zwolenni­ków EWO wiadomości Paryża wywołały popłoch z i wściekłość. Nastroje te znajdują wyraz w niezli­czonych komentarzach prasy światowej. Oto nie­które z tych komentarzy: PARYŻ (PAP). Entuzjazm ca­łej postępowej opinii publicznej i wszystkich Francuzów, którzy bez względu na swe poglądy po­tępiali haniebny układ o -EWO. znajduje wymowny wyraz na la­mach licznych dzienników. Odrzucenie EWO — pisze „Humanite“ — jest wielkim zwycięstwem narodu francus­kiego i wielkim zwycięstwem pokoju. Należy przeszkodzić remilitaryzacji Niemiec we wszelkiej innej iormie Dziennik składa hold tym wszystkim, którym Francja to zawdzięcza. Przypomina on. że Francuska Partia Komunistyczna od pierw­szej chwili demaskowała spisek, który pod kłamliwym szyldem „europejskiej wspólnoty obron­nej“ zmierzał do ponownego od­dania broni generałom hitlerow­skim, do zniszczenia niezawisłoś­ci Francji i do wojny. Ale od­rzucenie EWO jest również ogromnym sukcesem wszystkich Francuzów, bez względu na ich poglądy, wiernych, ojczyźnie i pokojowi. Zwycięstwo to zosta­ło osiągnięte dzięki akcji, którą prowadzili od lat wszyscy pa­trioci francuscy. „Humanite“ podkreśla jednak, że niebezpieczeństwo wskrzesze­nia militaryzmu niemieckiego nie zostało definitywnie zażeg­nane. Imperialiści amerykańscy, którzy stosowali wszelkie środ­ki nacisku, aby przemycić uzbrojenie odwetowców nie­mieckich w ramach EWO, nie zrezygnowali bynajmniej ze ttwyćfc.planów. Nąleży więc kon­tynuować walkę o pokrzyżowa­nie manewrów imperialistycz­nych, należy przeszkodzić remi­­litaryzacji bońskich Niemiec we wszelkiej innej formie, a to aby zapewnić pokój w Europie i o­­stateczne uregulowanie kwestii niemieckiej w drodze demokra­tycznej i pokojowej. „Liberation“ w artykule wstę­pnym pt. „Wielki dzień“ pisze m. in.: Chciano narzucić Francji jarzmo niewoli. Jednakie Fran­cja udaremniła układ, który miat do lego doprowadzić. Poło­żono kres kłamstwu. Z chwilą odrzucenia EWO zmienił się ca­ły międzynarodowy klimat poli­tyczny. Zniknęła przeszkoda, która zagradzała drogę do usta­nowienia w Europie trwałego pokoju. Zadaniem rządu jest obecnie poszukiwanie rozwiązań wiodących do odprężenia mię­dzynarodowego i do rozbrojenia. Domagają się tego narody. „Combat“ pisze: Potwór EWO jest martwy. Usunięte zostało brzemię, które ciążyło nad ży­ciem politycznym. Zgromadzenie Narodowe stwierdziło, że Fran­cja odmawia łączenia się z mi­­litarystycznymi Niemcami, któ­rych zamierzeń obawia się na podstawie doświadczeń przesz­łości. Odrzueenic układu o EWO — pisze dziennik — wysuwa na plan pierwszy ideę konferencji czterech mocarstw w sprawie zjednoczenia Niemiec. Dziennik „I/Echo“ w artyku­le redakcyjnym stwierdza, że odrzucenie układu o „armii eu­ropejskiej“ oznacza „zniknięcie ze sceny problemu, który w cią­gu czterech blisko lat wywierał wpływ na życic polityczne Fran­cji“. Nasuwa się pytanie — pisze dziennik — czym zostanie za­stąpiony problem i jak zostanie uregulowana nowa sytuacja międzynarodowa, która powsta­ła w wyniku odrzucenia ukła­du przez Francję. „Parisicn Liberę" określa gło­sowanie w Zgromadzeniu Naro­dowym jako „wyjątkowo donio­słą decyzję“, która mieć będzie „poważne następstwa“. „Mendes - France — podkre­śla gazeta — ostrzegł Zgroma­dzenie Narodowa, że USA i An­glia w najbliższym czasie za­żądają przywrócenia suweren­ności Niemiec. Oznacza to, że wkrótce parlamentowi francu­skiemu zostanie przedstawiony do ratyfikowania układ boński. z którego uprzednio usunie się wszystko, co wiąże go z pary­skim układem o „europejskiej wspólnocie obronnej“. Dzienniki reprezentujące punkt widzenia rzeczników EWO nie ukrywają swych uczuć głębo­kiego żalu i wściekłości. „Figa­ro“ pisze z rozpaczą, że Zgro­madzenie Narodowe pogrzebało EWO bez dyskusji. Również „Franc Tireur“ pisze o uchwa­le Zgromadzenia Narodowego z przygnębieniem i goryczą, przy czym atakuje gwałtownie Men­des-France. & MOSKWA (PAP). Dziennik „Prawda“ w korespondencji4 Paryża podkreśla, że z chwilą wejścia pod obrady parlamentu francuskiego kwestii losów tzw. „armii . europejskiej“ Francja stanęła przed koniecznością wy­boru. Chodziło o to. czy pójdzie ona drogą pokoju i niezawisłoś­ci narodowej, czy też zostanie wciągnięta do amerykańskich planów wskrzeszenia military­zmu niemieckiego, planów za­grażających pokojowi i bezpie­czeństwu , Francji oraz innych narodów europejskich. I oto za­padła już decyzja. Francuskie Zgromadzenie Narodowe — stwierdza „Prawda“ — odrzuciło układ paryski o EWO. odrzuciło plany utworzenia „europejskiej wspólnoty obronnej“ 1 remilita­­ryzacji Niemiec zachodnich pod szyldem tej wspólnoty. Więk­szość Zgromadzenia Narodowego powzięła uchwałę, którą odpo­wiada pragnieniom i dążeniom narodu francuskiego, żywotnym interesom Francji. Olbrzymie konsekwencja w polityce międzynarodowe] LONDYN (PAP). Wszystkie dzienniki brytyjskie potrakto­wały uchwałę parlamentu fran­cuskiego jako wydarzenie, któ­re pociąga za sobą olbrzymie konsekwencje w polityce mię­dzynarodowej. Na ogół prasa brytyjska przyjęła pogrzeb EWO bez specjalnego żaiu, jakkol­wiek niektóre dzienniki dają wyraz swemu rozczarowaniu z powodu uchwały francuskiego Zgromadzenia Narodowego. Wy­raża zadowolenie z powodu tej uchwały „Daily Express", który stale występował przeciwko EWO. Wiadomości z Paryża ukazały się w tym dzienniku pod wielkim tytułem „Noni" (nie!). „Daily Express“ pisze, że Francja jako mocarstwo suwe­renne ma prawo ustalać sama swoje stosunki zarówno z mo­carstwami zachodnimi, jak i » Niemcami. Zwraca uwagę fakt, że dzien­niki angielskie, omawiając kwe­stię „co będzie dalej?“ niedwu­znacznie sugerują, że W. Bry­tania powinna odegrać teraz większą niż St. Zjednoczone ro­lę w polityce europejskiej. „Times“ wręcz oświadcza, że obecnie „kierownicza rola w stworzeniu nowych ram dla remilitaryzacji Niemiec i dla włączenia ich do Zachodu powinna przypaść W. Brytanii. Francja zwraca się raczej do Anglii niż do USA. Churchill i Eden mogą obecnie odegrać ro­lę, jakiej im dotąd odmawiano“. „Manchester Guardian“ zaj­muje się sprawą przywództwa brytyjskiego. Dziennik ten prze­ciwstawia Europy jako się , „traktowaniu odległego tery­torium, które mało interesuje Wielką Brytanię“. Tygodnik labourzystowski j „Forward“ stwierdza w związ- i ku z odrzuceniem układu i EWO, że należy wzmóc wysiłki o i zmierzające do porozumienia ze i Związkiem Radzieckim w celu zjednoczenia Niemiec. Wypo­wiada się on za zwołaniem w tym celu konferencji czterech mocarstw. Skutki dadzą się odczuć daleko poza granicami Europy Wiadomość o odrzuceniu EWO przez parlament francuski po­dana Została błyskawicznie przez amerykańskie rozgłośnie radiowe. Jedna i nich ujęła U wiadomość w następującą for­mę: „Parlament francuski do­bił projekt EWO. który koszto­wał USA grube miliardy dola­rów i był kamieniem węgielnym polityki amerykańskiej w Euro­­nie“ W podobny spośób, świadczą­cy o niezwyktej konsternacji i wściekłości, komentują wyda­rzenia paryskie wszystkie reak­cyjne dzienniki i rozgłośnie ra­diowe w USA. W głosach pra­sy amerykańskiej powtarza się wciąż formuła, że francuskie Zgromadzenie Narodowe „zada­ło śmiertelny cios EW'O“. Dzien­niki amerykańskie, zgodnie z oświadczeniami szeregu przed­stawicieli amerykańskich kó! politycznych przyznają, że uchwała parlamentu francuskie­go jest dla Waszyngtonu cięż­kim ciosem, że godzi ona dot­kliwie w prestiż USA. „New York Times“ podkre­śla, że odrzucenie układu o EWO jest również ciężkim cio­sem dla Adenauera i całej jego polityki. „Daily Mirror“ pisze, że wy­nik glosowania w parlamencie francuskim spowodował nie­zmiernie ciężki kryzys politycz­ny Agencja United Press w kil­ka minut po opublikowaniu wy­ników głosowania w Paryżu stwierdziła, że odrzucenie EWO przez parlament francuski „by­ło oszałamiającym, śmiertelnym ciosem dla obozu zwolenników EWO“. Przypomina ona jedno­cześnie, że „europejska wspólno­ta obronna“ była planem, na którym USA opierały swą po­litykę i swe nadzieje w ciągu czterech lat. Ta sama agencja amerykańska notuje obawy kół politycznych USA, że skutki odrzucenia EWO przez IY uncję dadzą się odczuć granicami Europy. daleko poza Odrzucenie „europejskiej wspólnoty obron­nej“ — podkreśla UP — osła­bi również politykę USA w Azji. Decyzja, która zapadła w Paryżu, może zaszkodzić prze­biegowi konferencji w Manili (konferencja ta, zbierająca się w pierwszych dniach września ma zająć się zmontowaniem no­wego agresywnego bloku w Azji południowo - wschodniej pod egidą USA), USA szukają innych dróg uzbrojenia Niemiec zachodnich Z głosów prasy amerykańskiej wynika jednak, że kola rządzą­ce USA nie rezygnują z prób osiągnięcia w inny sposób celu, którym nuała służyć EWO. Na przykład „New York Herald Tribune“ pisze: „Nie czas teraz na żale. Należy szukać innych dróg uzbrojenia Niemiec za­chodnich“. Waszyngtoński ko­respondent „New York Times" cytuje opinię jednego z tamtej­szych polityków: „Nie jest to koniec naszej drogi. Musimy je­dynie znaleźć inny pojazd, aby móc jechać dalej... Ideał armii międzyna rodowej został ponie­chany, ale pozostaje praktyczny problem uzbrojenia Niemiec“. W artykule redakcyjnym „New York Times“ atakuje w brutalny i obraźliwy sposób francuskie Zgromadzenie Naro­dowe za odrzucenie układu, na­zywając reprezentację narodu francuskiego „par!amentem~ka­­leką“, pozbawionym kierow­nictwa. NOWY JORK (PAP). Ocenia­jąc odrzucenie EWO przez par­lament francuski jako fiasko drogiego Waszyngtonowi planu utworzenia „armii europejskiej“, prasa amerykańska przynosi jednak dalsze doniesienia, z któ­rych wynika, że USA nie wy­rzekły się głównego celu tego planu, a mianowicie utworzenia armii zac-hodnio-niemieckiej w służbie imperializmu amerykań­skiego. Dziennik „New York Herald Tribune“ w artykule redakcyj­nym nazywa remilitaryzaeję Niemiec zachodnich „zadaniem niederpiącym zwłoki“, ponie­waż — według dziennika — do „obrony“ Europy potrzebne są wojska niemieckie“. Trzeba więc — konkluduje „New York Herald Tribune“ — znaleźć szybko cokolwiek innego za­miast EWO. Waszyngtoński korespondent tegoż pisma donosi, że rząd USA zamierza kontynuować swoją dawną politykę. Ani Eisenho­wer, ani Dulles nie zapomną o celach EWO. chociaż układ pa­ryski jest martwy. Londyński korespondent „New York Times" przewiduje wzmo­żenie działalności dyplomatycz­nej po uchwale francuskiego Zgromadzenia Narodowego. Są­dzi się tu — pisze korespondent — że po krótkiej pauzie podjęte zostaną nowe kroki. Pierwszym krokiem będzie wspólny apel amerykańsko-angielski do pre­miera francuskiego Mendes- France'a w celu uzyskania jegc zgody na dwa projekty układu w sprawie Niemiec zachodnich, przygotowane już w lipcu przez grupę ekspertów. Boński korespondent „New York Times“ pisze, że kierowni­cy rządu zachodnio-niemieckiegc uznali „naglącą konieczność“ dyskusji nad sprawą zastąpienia układu o EWÓ. Członkowie rzą­du zachodnio-niemieckiego ocze­kują „nowej inicjatywy" Ade­nauera. „Wielka porażka" stwierdza Eisenhower NOWY JORK (PAP). Przema­wiając w Des Moines (stan Io­wa) na zebraniu farmerów pre­zydent USA Eisenhower nazwał odrzucenie EWO przez francus­kie Zgromadzenie Narodowe „wielką porażką" polityki ame­rykańskiej, * NOWY JORK (PAP). Z Wa­szyngtonu donoszą, że we wto­rek wieczorem ogłoszono tam oświadczenie sekretarza stanu USA Dullesa w sprawie uchwa­ły francuskiego Zgromadzenia Narodowego. Uchwałę tę. odrzu­cającą „armię europejską“, Dul­les określa jako „smutne wyda­rzenie“. Sekretarz, stanu USA zaznaczył, że mimo odrzucenia przez Francję układu o „armii europejskiej“, „me powinniśmy uważać, że idea europejska jest martwa tytko dlatego, że w jed­nym z 8 krajów zachodnio-euro­pejskich, które miały wejść do EWO, obecna większość wypo­wiedziała się przeciwko EWO“. Atakując Francję, Dulies o­­kreśiił ' uchwałę francuskiego Zgromadzenia Narodowego jako przejaw „wybujałego nacjonaliz­mu zagrażającego całej Euro­pie“. Następnie sekretarz stanu USA przypomniał, że organiza­cja atlantycka dwukrotnie wy­powiedziała się za utworzeniem armii europejskiej. W związku z odrzuceniem układu przez Francję — oświadczył Dulles — należy zwołać radę ministrów organizacji atlantyckiej oraz trzeba przeprowadzić konsulta­cję z Adenauerem. Omawiając cele polityki Dulles ponownie amerykańskiej, wypowiedział się za remilitaryzacją Niemiec zachodnich i za „poważnym u­­działem Niemców w zachodnim systemie obronnym“. W zakończeniu swego oświad­czenia Dulles stwierdzał, że USA powinny przeprowadzić rewizję swej polityki zagranicznej, zwła­szcza w dziedzinie , stosunków USA z Europą. Przy tej okazji Duiles wspomniał o uchwale Kongresu w sprawie dostaw a­­merykańskieh dla krajów Euro­py zachodniej. Jak wiadomo, u­­chwala ta uzależnia wspomniane dostawy od ratyfikacji EWO. Wstrząs w Bonn BERLIN (PAP). Jak donosi z Bonn agencja ADN, odrzuce­nie układu o EWO przez parla­ment francuski Wzmogło zamie­szanie w bańskim obozie rzą­dowym, gdyż fiasko tego układu zadało ciężki cios całej polityce Adenauera, opartej dotychczas wyłącznie na projekcie EWO. Świadczą o tym wypowiedzi po­lityków bońskich. Tak więc wicekanclerz Bluecher oświad­czył: „Ostatnie wydarzenia by­ły dla mnie niezmiernie głębo­kim wstrząsem“. Przewodniczą­cy FDP Dehler stwierdził ze smutkiem: „Europejska wspól­nota obronna jest martwa“. Jednakże politycy bońscy sta­rają się znaleźć wyjście z sy­tuacji, rozważając rozmaite możliwości zastąpienia EWO ja­kimś innym rozwiązaniem. Tak więc wysuwana jest propozycja zawarcia z Niemcami zachodni­mi separatystycznego traktatu pokojowego, ponownego uzbro­jenia Niemiec zachodnich wciągnięcia ich do paktu atlan­i tyckiego. Według bońskiego ko­respondenta dziennika rzym­skiego „Quotidiano“, nawiąza­ne już zostały poufne kontakty między czynnikami bońskimi i Amerykanami w sprawie utwo­rzenia koalicji wojskowej na bazie NATO. Adenauer przebywający na urlopie w Schwarzwaldzie we­zwał tam swych najbliższych współpracowników. Utrzymuje on nieustannie łączność telefo­niczną z Bonn. Rząd boński ze­bra! się na posiedzenie nadzwy­czajne pod przewodnictwem Bluechera. Według dziennika zachodnio­­berlińskiego „Telegraf“, pewne koła zachodnio- niemieckie usi­łują wykorzystać fiasko EW'O, aby przeforsować realizację pla­nów otwartej odbudowy armii zachodnio-niemieckiej, planów, które dotychczas tj. tych osła­niano parawanem „armii euro­pejskiej“. Śmiertelny cios w EWG BERLIN (PAP). Katastrofalne dla polityki Adenauera następ­stwa uchwały francuskiego Zgromadzenia Narodowego sprawie EWO znajdują odzwier­w ciedlenie w komentarzach dzien­ników zachodnio-berlińskich i zachodnio-niemieckich. niki te piszą, że „Francja Dzien­za­dała śmiertelny cios EWO“ (Die Welt), że „EWO odrzucono w brutalny sposób (Tagesspie­­gel). Słowa „nad grobem EWO“ stanowią motto wielu artykułów prasy adenauerowskiej. „Berliner Morgenpost“ pisze, że dzień 31) sierpnia 1954 r. przejdzie do historii jako „czar­ny dzień“. Opłakując niedojście do skutku „europejskiej wspól­noty obronnej“, która miała umożliwić natychmiastową od­budowę Wehrmachtu, dziennik pisze w lirycznym tonie: „Euro­pa z uchwytnej niemal rzeczy­wistości przeszła znów w sferę marzeń“. „Berliner Morgenpost“ nie pokłada zbytnich nadziei w bońskim „układzie ogólnym“, pisząc, że nie może on jut „sta­nowić właściwej podstawy przywrócenia suwerenności Niemcom“. „Tagesspiegel" uważa, że „u­­kład ogólny nie ma sensu bez EWO“. Zdaniem dziennika po­trzebny jest obecnie „separaty­styczny traktat pokojowy mię­dzy trzema mocarstwami za­chodnimi a Republiką Związko­wą". Podobnie jak wiele innych dzienników „Tagesspiegel“ adenauerowskich ostro atakuje rząd i parlament francuski, a Francję oskarża o „egoizm“. Spokojniej ocenia sytuację znany dziennik mieszczański „Frankfurter Allgemeine“ wska­zując, że w obecnym momencie poprawiły się widoki na dojście do skutku nowej konferencji czterech mocarstw. Nr 243 . Przyjęcie propozycji polskich przyczyniłoby sie do umocnienia pokoju i bezpieczeństwa w Europie MOSKWA (PAP). Dzienniki „Prawda“, „Izwiestia“, „Trud“, „Krasnaja Zwiezda" i Inne za­mieściły pełny tekst noty rzą­du PRL do rządu francuskie­go. „Izwiestia“ podały również przegląd prasy polskiej, poświę­conej temu zagadnieniu. PEKIN (PAP). Agencja No­wych Chin, a w ślad za nią pra­sa chińska podały pełny tekst noty polskiej do Francji pt.: „Polska proponuje Francji trak­tat przeciwko odwetowemu mi­­litaryzmowi niemieckiemu“. Ze wszystkich krajów demo­kracji ludowej donoszą o za­mieszczeniu przez tamtejszą pi-asę noty polskiej bądź w peł­nym brzmieniu, bądź też w bar­dzo obszernych streszczeniach. Dziennik „Aparanea Patrie“ (Rumunia) stwierdza, że propo­zycje polskie mają na celu u­­mocnienie bezpieczeństwa Pol­ski i Francji oraz zbiorowego bezpieczeństwa w Europie. „Ma­sy pracujące Rumunii — pisze dziennik — entuzjazmem witają pokojową inicjatywę rządu PRL. Naród rumuński jest przeko­nany, ęe zawarcie układu o so­juszu i wzajemnej pomocy mię­dzy Polską i Francją przyczy­niłoby się w znacznym stopniu do rozładowania napięcia w stosunkach międzynarodowych i stałoby się poważnym wkładem w dzieło zapewnienia pokoju i bezpieczeństwa w Europie i na całym świecie". A LONDYN (PAP). Agencja Reutera podała w swych biule­tynach treść noty polskiej do Francji. Podkreśla ona m. in., że rząd PRL zaproponował, by rozmowy na temat zawarcia traktatu przymierza i pomocy wzajemnej rozpocząć w możli­wie najszybszym terminie. Pol­ska — stwierdza agencja Reu­tera w depeszy z Paryża — za­proponowała Francji przymierze i ostrzegła ją, że utworzenie „armii europejskiej“ doprowa- Prasa zagraniczna a nocie polskiej do rządu francuskiego dziłoby do trzeciej wojny świa­towej. Brytyjska prasa stołeczna prowincjonalna ogłasza wiado­i mości i komentarze na temat noty polskiej. W głosach części prasy brytyjskiej przewijają się tendencyjne twierdzenia niektó­rych francuskich zwolenników EWO, iż propozycje polskie nie dają rzekomo możliwości „roz­wiązania obecnych problemów międzynarodowych“. Z wielu u­­wag i nagłówków prasy brytyj­skiej widać jednak, że przy­wiązuje ona do inicjatywy pol­skiej dużą wagę. Dyplomatyczny korespondent „Manchester Guardian“ pisze o „poważnych i rozsądnych“ argu­mentach noty polskiej. „Daily Worker“ podkreśla na czołowym miejscu ogromne zna­czenie propozycji polskich, któ­rych przyjęcie zabezpieczyłoby oba kraje przed nową agresją niemiecką. Dziennik uwypukla słowa noty polskiej o historycz­nej wspólnocie interesów Fran­cji i Polski >|j NOWY JORK (PAP). Agencja „United Press“ zreferowała ob­szernie treść noty polskiej, do­łączając do niej komentarze za­czerpnięte z arsenału rzeczni­ków „europejskiej wspólnoty o­­bronnej“. Agencja przypisuje jednak nocie po.skiej duże zna­czenie psychologiczne. W depe­szy z Bonn „United Press“ do­nosi, iż rzecznicy tamtejszego rządu odmawiają na razie ko­mentarzy w sprawie „nieoczeki­wanej oferty polskiej“. Komentarze dzienników ame­rykańskich, oparte na doniesie­niach agencyjnych, nie wnoszą na ogół nic nowego. Korespon­denci dzienników amerykań­skich starają się oczywiście po­mniejszyć oddźwięk noty pol­skiej w Paryżu. W kołach ONZ nota polska wywołała duże zainteresowania. Radio ONZ nadało obszerna streszczenie noty w wielu ję­zykach.A RZYM (PAP). Prasa włoska potraktowała notę polską do Francji jako doniosłe wydarze­nie. Dziennik rządowy „II Messag­­gero“ przedstawia dokładnie treść noty i stwierdza, że Fran­cja nie udzieliła dotychczas od­powiedzi. „Corriere della Se­ra“ podaje wiadomości o nocie polskiej pod wiel­kim tytułem: „Warszawa pro­ponuje sojusz francusko-pol­ski“. W swoim komentarzu, opartym wyraźnie na inspiracji amerykańskiej, dziennik mimo to przyznaje, że „propozycja polska może mieć konsekwencje psychologiczne“. Włoskie dzienniki demokra­tyczne podają notę polską w do­słownym brzmieniu, BRUKSELA (PAP). Niemal cała prasa belgijska zamieściła wiadomość o nocie polskiej do rządu francuskiego w sprawie zawarcia traktatu przymierza i pomocy wzajemnej. Dziennik „La Libre Belgique“ zamieścił wiadomość o nocie pod tytułem: „Polska proponuje Francji sojusz przeciwko Niem­com“. Katolicki dziennik „Cite“ zamieścił wiadomość o nocie polskiej na pierwszej stronie. * BERNO (PAP). Nota polska do rządu francuskiego wywołała w Szwajcarii duże zaintereso­wanie. Odbiła się ona głośnym echem w radio i prasie, która opublikowała tekst noty na ty­tułowych stronach. Dzienniki szwajcarskie przypisują nocie polskiej duże znaczenie, podkre­ślając niebezpieczeństwo, gro­żące ze strony militaryzmu nie­mieckiego. Koncert artystów hinduskich w Moskwie MOSKWA (PAP). 30 sierpnia br. w Wielkim Teatrze ZSRR w Moskwie odbył się pierwszy koncert hinduskich artystów, przebywających w Związku Ra­dzieckim na zaproszenie Mini­sterstwa Kultury ZSRR. Na bogaty program złożyły się hinduskie tańce klasyczne i ludowe, utwory muzyczne i wo­kalne. Publiczność szczelnie wy­pełniająca salę zgotowała arty­stom serdeczną owację. Na koncercie obecni byii: A Bułganin. Ł. M. Kaganowicz M. G. Pierwuchin. M. Z. Sabu­­row, N. M. Szwernik, P. N Pospiełow, M. A. Susłow, N. N Szatalin, A. A. Gromyko, Ś. W. Kaftanów, ministrowie ZSRR, deputowani do Rady Najwyższej ZSRR i inni. Na koncercie obecny był rów­nież ambasador nadzwyczajny i pełnomocny Indii w ZSRR Menon wraz z małżonką. Terror Adenauera wobec sił postępowych jest wyrazem słabości rządu bońskiego BERLIN (PAP). Przewodni­czący Komunistycznej Partii Niemiec .(KPD) Max Reimanr udzielił wywiad-u przedstawicie­lowi centralnego organu KPE — dziennikowi „Freies Volk“ Odpowiadając na pytanie vs sprawie przyczyn wzmożeniu prześladowań patriotów niemiec­kich w Niemczech zachodnich i aresztowań działaczy KPD Reimann oświadczył-Polityka remilitaryzacji upra­wiana przez Adenauera coraz bardziej grzęźnie w ślepej ulicz­ce. W rezultacie tej polityki przemysłowcy zgarniają olbrzy­mie zyski, a masy pracujące ży­ją w nędzy. Dlatego też miliony OŚWIADCZENIE MAXA REIMANNA robotników i urzędników doma­gają się poprawy warunków bytu, a setki tysięcy robotników proklamowały strajk, aby zmu­sić przemysłowców do uwzględ­nienia słusznych postulatów lu­dzi pracy. KPD całkowicie po­piera walkę robotników i urzęd­ników. W fakcie tym należy szukać przyczyn aresztowania działaczy KPD. Aresztując komunistów Ade­nauer pragnie pozbawić ludność kierownictwa w narodowej wal­ce o pokojowe zjednoczenie Niemiec. Terror władz adenauerow­skich wymierzony jest nie tyl­ko przeciwko działaczom KPD. Prześladowani są również wszy­scy ci, którzy nie godzą się z polityką Adenauera. Prowa­dzona jest ofensywa także prze­ciwko socjaldemokratom, dzia­łaczom związkowym i niektó­rym politykom burżuazyjnym. Adenauer i militaryści zachod­­nio-niemieccy mają nadzieję, że prześladowaniami i aresztowa­niami zastraszą ludność i osła­bią jej walkę. Nadzieje te jed­nak nie ziszczają się. Terror przeciwko bojownikom o wol­ność i patriotom jest wyrazem słabości rządu adenauerowskie­­go. Przed dorocznq konferencją Labour Party LONDYN (PAP). W Londynie opublikowano definitywny po­rządek konferencji dzienny 53 dorocznej partii labourzy­­stowskiej, która odbędzie się w Scarborough w okresie od 27 września do 1 października br. Rezolucje zgłoszone dotychczas przez terenowe organizacje par­tii labourzystowskiej świadczą, że zasadnicza walka toczyć się będzie wokół zagadnień polityki zagranicznej. Łączna liczba re­zolucji., które konferencja będzie musiała rozpatrzyć wynosi 433, w tym 168 — to jest przeszło 1/3 — poświęcona jest zagadnieniom polityki zagranicznej. W londyńskich kołach poli­tycznych podkreślają jako fakt niezwykłej doniosłości, że spo­śród 58 rezolucji dotyczących kwestii niemieckiej, jedna tylko aprobuje oficjalną politykę kie­rownictwa partii labourzystow­skiej, popierającego remilitary­­zację Niemiec zachodnich i utworzenie EWO. Wiele rezolucji dotyczących za­gadnień polityki zagraniczne; domaga się stanowczo wyrze­czenia sie te.i polityki Rezolucje terenowych organizacji labourzystowsklch Wiele organizacji, potępiając politykę Komitetu Wykonaw­czego w kwestii niemieckiej, do­maga się rewizji uchwały frakcji parlamentarnej labourzystów i wysuwa koncepcję zwołania konferencji w kwestii niemiec­kiej z udziałem Związku Ra­dzieckiego celem jej rozwiąza­nia w drodze rokowań. Rezolu­cja organizacji partii labourzy­stowskiej w Saifort głosi m. in.: „Oświadczenie Związku Ra­dzieckiego, iż gotów jest przy­stąpić do paktu atlantyckiego, konferencja uważa za pozytyw­ny wkład do sprawy pokoju po­wszechnego i wzajemnego zro­zumienia oraz wzywa kraje uczestniczące w pakcie atlan­tyckim, by wszczęły ze Związ­kiem Radzieckim rokowania w oparciu o tę propozycję“. Wiele rezolucji złożono rów­nież w sprawie utworzenia blo­ku militarnego w Azji południo­wo-wschodniej. Wszystkie te re­zolucje potępiają zdecydowanie plany amerykańskie utworzenia tego nowego bloku agresywne­go, jako też wszelkie próby na­rzucania obcej woli narodom Azji. Wiele okręgowych organizacji labourzystowsklch, jak np. orga­nizacje w Newport, Southamp­ton, Leicester i in. żąda w swych rezolucjach Chińskiej Republice przyznania Ludowej należnych jej. praw w ONZ i wzywa' frakcję parlamentarną labourzystów, by wykorzystała swe wpływy do osiągnięcia tego celu. 34 rezolucje są w całości po­święcone sprawie zakazu broni masowej zagłady. Organizacje, które zgłosiły te rezolucje do­magają się zakazu broni atomo­wej i wodorowej oraz przepro­wadzenia konferencji przedsta­wicieli wielkich mocarstw ce­lem omówienia tej kwestii. Wie­le organizacji łabourzystowskich domaga się w związku z tym zlikwidowania amerykańskich baz lotniczych w Anglii i wyco­fania wojsk amerykańskich z kraju. Klcmińska 6 w finale mistrzostw Europy w pływaniu TURYN (tel. wł.). Rozpoczęły się tu we wtorek VI Mistrzostwa Euro­py w pływaniu z udziałem zawod­ników 24 państw. W pierwszym dniu zawodów uzyskano szereg dobrych wyników, na których czoło wysu­wa się nowy rekord świata usta­nowiony przez reprezentantkę NRD — Jutę Langenau — znaną z wy­stępów w Polsce pod nazwiskiem Grossman, która Już w przedble­­gach na dystansie 10# m st. motyl­kowym poprawiła dotychczasowy rekord węgierki Szekely o 0,3 tek, uzyskując 1.10,8. Langenau w finale wynik ten powtórzyła zdobywając złoty medal. Już w pierwszym dniu zawodów zdecydowaną przewagę wykazali pływacy Węgier, którzy w finałach mają po dwóch awoieh reprezen­tantów. Pierwszy zloty medal dU Węgier zdobył Nyekl w konkuren­cji 100 m st. dow. .W pierwszym dniu zawodów Polaków startowali: Totkaczewski . Mroczkowski na 100 m st. dow. oraz Kiemińska na 100 m st. motylko­­wyrh. Obaj nasi sprinterzy uzyska­li słabe wyniki — Tolkaczewski 59,4 a Mroczkowski 1.00,2 i nie zakwa­lifikowali się do finału. Natomiast Kiemińska — po zadętej walce za­jęła szóste miejsce w finale, uzy­skując czas gorszy o<l rekordu Pol­ski o 0,2 sek. Z powodu przeoczenia komisji sędziowskiej nie startowała w pierwszym dniu zawodów Halina Dzlkówna. która została zgłoszona do konkurencji 40« m st. dowolnym W drugim dniu mistrzostw z Po­laków startują: Gellner-Olejńikowa i Milnlkiel w eliminacjach na 100 m st. grzb. oraz sztafeta męska 4 x 200 m st. dow. Wyniki: 100 m st. dowolnym: 1. Nyeki (Węgry) — 57,8, 2) Balandin (ZSRR) — 88,2, s. Kadas (Węgry) — 58,3. loo m st. motylkowym: 1. Lan­genau (NRD) — 1.16,8, 2. Littome­­ritzky (Węgry) — 1.18,5, 3. Happe (Niemcy zach.) — 1.18,9, Prasa zachodnia o sukcesach sportowców ZSRR w Bernie Dziennik londyński „Daily Tele­graph and Morning Post“ omawia­jąc sukcesy Sportowców radzieckie!: na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy pisze: „Najlepsze miejsca w Bernie wywalczyli Rosjanie i zad ne rozbieżności ideologiczne nie zdołają oslabió tego zachwytu, jaki wywołują w Anglii ich wspaniałe osiągnięcia w biegach 1 w Innych konkurencjach". W dalszym ciągu dziennik stwierdza, te sportowcy radzieccy — zwycięzcy mistrzostw w Bernie „mogą być przekonani o serdecznym przyjęciu na bieżniach angielskich“. Prasa norweska daje wysoką o­­cenę wyników, które osiągnęli lek­koatleci radzieccy w Bernie. Dzien­nik „Morgenbladet“ stwierdza, że drużyna radziecka „dominowała pod każdym względem". Dziennik „Arbeite: bladet" stwier­dza, że zwycięstwo biegacza ra­dzieckiego Włodzimierza Kuca na dystansie 5 tys. metrów było, „fe­nomenalne“. „Jego bieg był chyba jeszcze wspanialszy, niż którykol­wiek z biegów Zaiopka“ — pisze dziennik. Gazeta „Sportsmanen" pisze, że Kii won oso w „nie pozostawi! wąt­pliwości, iż jest godny tytułu mi­strza Europy w rzucie miotem“. Ten 2«-letni sportowiec, jak pod­kreśla gazeta, dojuzie w przysz­łości do jeszcze lepszych wyników. Wiśniewski znów wygrywa etap KRAKOW (tel. wł.) Przodownik wyścigu dookoła Polski — Wiśniew­ski — powtórzył swój sukces pierwszego etapu, wygrywając rów- 2 nież drugi etap Kielce — Kraków (122 km). Kolarze CWKS, podobnie jak i na etapie do Kielc, byli- ini­cjatorami ucieczki zaraz po starcie. Prowadzący wyścig kolarze na­dali uciec7.ce t.ak ostre tempo, że nie wszyscy byli go w stanie wy­trzymać. Najpierw, po około 50 km Jazdy, odpad! Wrzesiński. Potem de­fekt wyeliminował Waliszewskiego. Miody Szostek został w tyle, gdyi schwyci! go kurcz. nogi. Na 15 km przed metą odpadli Wójcik i Króli­kowski Wójcik Jednak podenva! się i doszedł do prowadzącej trójki: Wiśniewski, Bugalski i Więckowski. Na finiszu najszybszym okazał się Wiśniewski. W klasyfikacji zespołowej etap wygrał CWKS I, który pewnie pro­wadzi przed Gwardią. Wsmikl Indywidualne li etapu: l) Wiśniewski (CWKS I) — 3.37.03, 2) Bugalski (CWKS I) — 3.37.03 3) Więckowski (CWKS I) -- 3.37.15, 4) Wójcik (CWKS I) — 3.37.15, 5) Kró­likowski (Start) — 3.38.05, S) Szostek (Włókniarz) — 3.43.14, 7) Jarząbek (Gwardia 1) — 3.44.17, 8) Hadasik (Unia) — 3.44.30, -.) Lasak (Gwardia 1) — 3.44.39, 10) Czarnecki (Górnik) Wyniki indywidualne po dwóch etapach: t) Wiśniewski — 8.24.56, 2) Bugajski -- 8.27.19, 3) Więckowski — 8.27.30. 4) Szostek — 8.33.53, 5) Wój­cik — 8.35.47. 6) Królikowski — 8.36.31. 7) ChWiendacz — 8.37.02, 8) Pancek — 8.37.02, 9) Hadasik — 8.42,56, 10) Lasak — 8.43.10. t Wiadomości sportowe

Next