Trybuna Ludu, marzec 1961 (XIV/60-90)
1961-03-01 / nr. 60
~Z55553 m pvh 11 fl ü I ilirl 11 Ipän ----iŁfS1<?!---- HH. JK. J Bb/BL M. JB flUl Mi jk B BI BlvBi B^BL *»«**» Robotniczej NH 60 (4372) ROK XIV WARSZAWA — ŚRODA 1 MARCA 1981 ROKU WYDANIE A ' Cena 50 gr Platforma wyborcza Frontu Jedności Narodu OBYWATELE Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej! WYBORCY! 16 kwietnia powołamy w powszechnych wyborach nowy Sejm i nowe rady narodowe. W obliczu doniosłego aktu wyborczego — Polska Zjednoczona Partia Robotnicza, Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, Stronnictwo Demokratyczne, związki zawodowe, organizacje spółdzielcze, organizacje kobiet i związki młodzieży, stowarzyszenia inteligencji, postępowi i patriotyczni działacze katoliccy — wszystkie siły polityczne i społeczne tworzące Front Jedności Narodu, uważają za swój obowiązek przedstawić WSPÓLNE STANOWISKO WOBEC NACZELNYCH SPRAW OJCZYZNY. Od chwili wyzwolenia kraju rozpoczęliśmy budowę nowego, socjalistycznego ustroju w przekonaniu, że jedynie władza ludu może wydźwignąć Polskę z ruin i zacofania, oraz zapewnić jej niepodległy byt, sprawiedliwość społeczną, pomyślność gospodarczą i rozkwit kultury. W 1000-letnich dziejach naszego narodu otworzyliśmy nowrą kartę. Nasze pokolenie doświadczone przez najokrutniejszą z wojen i najcięższą niewolę, zahartowane w walce o niepodległość podjęło budowę Polski od podstaw. Postawiliśmy przed sobą historyczne zadanie, aby pokonać dystans dzielący nas od poziomu najwyżej rozwiniętych pod względem ekonomiczno-technicznym krajów' Europy. Wyzwolona energia ludu stworzyła dzieła wielkie, trwałe, niezniszczalne. Mamy za sobą lata wyrzeczeń. Zmagaliśmy się z brakiem zasobów materialnych, z zacofaniem techniki, z niedostatkiem fachow'ców\ WT ciężkim trudzie zdobywaliśmy doświadczenie pracy i życia po nowemu. Dziś szczycimy się naszym dorobkiem: szybkim postępem społecznym i gospodarczym, nowoczesnym przemysłem o potencjale 7-krotnie wyższym niż przed wojną, wskrzeszoną z popiołów' Warszawą, zagospodarowaniem Ziem Odzyskanych, nowymi miastami i osiedlami, powszechnością oświaty, szkołami i ośrodkami nauki, rosnącą kadrą utalentow-anyeh specjalistów i fachowców, szerokimi prawami socjalnymi. W pierwszym dziesięcioleciu odbudowaliśmy kraj, założyliśmy podwaliny socjalistycznego ładu społecznego i nowoczesnej gospodarki. Dzięki temu w latach minionej kadencji Sejmu i Rad Nr.rodowych, zebraliśmy obfitsze plony naszej pracy. Wykonaliśmy pomyślnie zadania planu gospodarczego w ubiegłym 5-leciu. Bardziej harmonijnie rozwijaliśmy przemysł. Szybciej rosła produkcja rolna, doskonalsze stało się planowanie. Nauczyliśmy się lepiej i wydajniej pracować, mądrzej gospodarować, żyć bardziej kulturalnie. Wzrosły płace i dochody ludności, osiągnęliśmy wyższy poziom spożycia artykułów żywnościowych, mamy więcej coraz lepszych artykułów przemysłowych, rozwinęło się budownictwo mieszkaniowe w7 mieście i na wsi. Rosnący udział ludzi pracy w zarządzaniu i gospodarowaniu, większa aktywność i inicjatywa Sejmu i rad narodowych, organów samorządu robotniczego i chłopskiego, praworządność i wyższa dyscyplina społeczna — a więc socjalistyczna demokracja — były i są dźwignią rozwoju kraju. Naród przekreślił wszystkie próby odwrócenia socjalistycznego nurtu rozwoju Polski. Dziś WSZYSCY LUDZIE mający na względzie dobro kraju zdobyli przekonanie o słuszności drogi, po której idziemy i zjednoczyli się we Froncie Jedności Narodu wokół jego przewodniej siły — partii klasy robotniczej. OBYWATELE Program, który Front Jedności Narodu przedstawia wyborcom jest PROGRAMEM DZIAŁANIA. Program ten wynika z trzeźwego rachunku naszych środków, potrzeb i możliwości; MOŻE ON BYC WCIELONY W ŻYCIE JEDYNIE WSPÖL NYM WYSIŁKIEM PAŃSTWA I CAŁEGO NA ROnir nie, Wszystkim naszym poczynaniom przyświeca dążeaby rozwijał się nasz kraj, jego przemysł i rolnictwo, aby rozkwitała nauka, oświata i kultura, aby zabezpieczona była dla wszystkich ludzi praca i zarobek, mieszkania, opieka nad zdrowiem, odpoczynek i spokojna starość, aby polepszały się stale warunki życia i pracy. Od pracy i gospodarności, wiedzy i umiejętności CAŁEGO SPOŁECZEŃSTWA zależy, jak szybko będziemy zbliżać się do spełnienia tych zamiarów'. Podstawą naszego programu działania na najbliższe pięciolecie są uchwalone przez Sejm założenia NARODOWEGO PLANU GOSPODARCZEGO. Potencjał przemysłowy Polski i jej możliwości gospodarcze pozwalają, a potrzeby narodu nakazują podjąć nowe i ambitne przedsięwzięcia, na polu rozwoju przemysłu, rolnictwa i kultury. Dalszy SZYBKI WZROST produkcji przemysłowej i UPRZEMYSŁOWIENIE całego kraju, INTENSYFIKACJA ROLNICTWA, POSTĘP TECHNICZNY w całej gospodarce narodowej i jej HARMONIJNY rozwój — oto myśli przewodnie now’ego planu 5-letniego. Musimy sprostać palącym potrzebom dnia dzisiejszego i PRACOWAĆ z MYŚLĄ o JUTRZE. W najbliższym 5-leciu liczba młodzieży w wieku 14—17 lat zwiększy się blisko o milion. Tym rosnącym zastępom młodzieży musimy zapewnić możliwości nauki i zdobycie zawodu, przygotowywać warsztaty pracy i mieszkania. Będziemy ROZBUDOWYWAĆ i MODERNIZOWAĆ istniejące zakłady przemysłowe, a zarazem BUDOWAĆ SETKI NOWYCH fabryk, elektrowni i kopalń. Będziemy rozwijać i unowocześniać przemysł przetwórczy, a zwłaszcza maszynowy, elektrotechniczny, chemiczny, budowlany, a zarazem rozszerzać BAZĘ SUROWCOWĄ — wydobycie paliw, produkcję stali, metali kolorowych, surowców chemicznych. WIĘKSZE NIŻ KIEDYKOLWIEK ŚRODKI, więcej maszyn, narzędzi, nawozów sztucznych — przeznaczać będziemy na ROZWIJANIE ROLNICTWA i podnoszenie kultury rolnej. Aby lepiej zaspokajać nasze potrzeby wewnętrzne i zapewnić wszechstronny postęp gospodarczy będziemy rozszerzać nasz handel zagraniczny, zdobywając przez coraz większy eksport środki na sprowadzanie niezbędnych urządzeń i surowców. Planujemy w ciągu 5-lecia powiększenie produkcji przemysłowej o przeszło POŁOWĘ. Wzrośnie ilość wytwarzanych dóbr przemysłowych, a gospodarcze i społeczne oblicze kraju ulegnie dalszym głębokim przeobrażeniom. Proces nowoczesnego uprzemysłowienia ogarnie nowe obszary kraju dotychczas słabiej rozwinięte. Rozwój miejscowego przemysłu, rzemiosła i usług sprzyjać będzie gospodarczemu i kulturalnemu ożywieniu miasteczek i osiedli Pełniej niż dotychczas wykorzystamy bogactwa naturalne naszej ziemi. Trzeba nam szybciej podążać za postępem współczesnej nauki i techniki, opanowywać nowe metody wytwarzania, wprowadzać bardziej nowoczesne urządzenia. Jedna z największych w' Europie elektrowni cieplnych w Turoszowie przetwarzać będzie na energię złoża węgla brunatnego. Nowe kopalnie dadzą miliony ton węgla koksującego, zapłoną nowe piece hutnicze i marteny, a produkcja stali przekroczy 9 milionów ton. Rozwńniemy wielkie prace w dolnośląskim zagłębiu miedzi. Zagłębie tarnobrzeskie dostarczać będzie setek tysięcy ton siarki dla przemysłu chemicznego i na eksport. Rozpocznie się regulacja Wisły i wykorzystanie jej wód dla celów energetycznych.. Nowe ośrodki przemysłowe wyrosną W' rejonie Konina i Puław. W Płocku powstania wielka rafineria i ośrodek nowoczesnego przemysłu chemicznego zaopatrywany w radziecką ropę naftową potężnym rurociągiem. W najbliższym 5-leciu zbudujemy ponad 240 wielkich i średnich zakładów pracy, a setki innych rozbudujemy wyposażając je w' doskonalsze urządzenia techniczne. Dla setek tysięcy nowych pracowników zostaną przygotowane nowocześnie wyposażone warsztaty pracy, a postęp nauki i techniki stworzy podstawy szybkiego wzrostu wydajności pracy. W ubiegłym 5-łcciu dzięki przewidującej polityce państwa ludowego i wysiłkowi chłopów' powstały sprzyjające warunki dla unowocześnienia rolnictw’a. Gospodarka rolna dostarcza coraz więcej zboża, mięsa, mleka, cukru, jaj i owoców’. Państwowe Gospodarstwa Rolne uwolniły się od deficytu, podnoszą kulturę rolną i stają się mocną bazą socjalizmu na wsi. Kółka rolnicze organizujące działalność produkcyjną chłopów zrzeszają setki tysięcy gospodarzy. Zwiększone nakłady państwa na rolnictwo i Fundusz Rozwoju Rolnictw a pozw olą w' nadchodzącym 5-leciu wprowadzić na pola 100 tysięcy traktorów, o dwie trzecie powiększyć zużycie nawozów sztucznych, podwoić zaopatrzenie w chemiczne środki ochrony roślin, zmeliorować wielkie obszary łąk i pól. Tysiące młodych agronomów’ podejmie pracę w gromadach, zamieszka na wsi i służyć będzie chłopom radą i pomocą w stosowaniu nowoczesnych metod uprawy roślin i hodowli. W 1965 r. blisko 200 tysięcy chłopców i dziewcząt wiejskich pobierać będzie naukę w szkołach przysposobienia rolniczego. Jesteśmy przekonani, że chłopi wyjdą na spotka nie poczynaniom państwa, śmielej będą podejmować nowoczesne metody gospodarowania i zespołowe formy pracy. Dzięki temu wieś zwiększy produkcję rolną o 22 proc. i pomyślnie wykona zadania planu 5-letniego w' rolnictwie. Spełnienie tvch wszystkich zadań wymagać będzie wielkiego WYSIŁKU INWESTYCYJNEGO państwa i ludności. W ciągu lat pięciu powinniśmy włożyć w rozbudowę naszych fabryk, kopalń, w rozw’ój rolnictwa, komunikacji, budownictwa mieszkaniowego, szkolnictwa, urządzeń komunalnych i socjalnych tyle środków, ile wydatkowaliśmy w ciągu ubiegłych lat dziesięciu. Te setki miliardów złotych nie spadną nam z nieba. Można je wygospodarować jedynie przez ofiarną, wydajną, coraz lepszą pracę. Pomocą nam będzie — bratnia współpraca ze Związkiem Radzieckim, Czechosłowacją, NRD i z innymi krajami socjalistycznymi. We współczesnym święcie może być silnym i zamożnym tylko ten naród, który rozwija OŚWIATĘ I NAUKĘ. Gospodarczy potencjał naszego kraju stwarza materialną bazę rozwoju kultury, a zarazem rodzi potrzebę stałego podnoszenia poziomu wykształcenia całego społeczeństwa, a zwłaszcza młodego pokolenia. Co roku przeznaczamy na kształcenie dzieci i młodzieży wielomiliardowe środki: od 1200 zł — na każdego ucznia szkoły podstawowej, do 18.000 złotych — na każdego studenta szkoły wyższej. Półtora miliona robotników i techników' zdobyło solidne kwalifikacje w szkołach zawodowych, a ćwierć miliona ludzi w Polsce Ludowej ukończyło studia wyższe. Te nowe zastępy fachowców stanowią bezcenny kapitał, posuwrają naprzód rozwój całej gospodarki i techniki, pomnażają siłę kraju. W ciągu najbliższego 5-lecia zbudujemy wysiłkiem państwa i ofiarnością społeczeństwa tysiące szkół, przedłużymy nauczanie w szkole podstawowej do 8 lat oraz podwoimy liczbę miejsc w szkołach średnich ogólnokształcących 1 zawodowych. Równocześnie rozwijać będziemy różne formy kształcenia i podnoszenia kwalifikacji pracujących. Zadania, które stawńamy przed sobą są TRUDNE, ale W PEŁNI REALNE. Naród nasz może i powinien im podołać. Socjalistyczny ustrój otworzył bowiem możliwości najbardziej celowego wykorzystania zasobów i bogactw naturalnych, energii i pracowitości narodu, nie dla korzyści uprzywilejowanej mniejszości posiadaczy, lecz dla DOBRA CAŁEGO LUDU PRACUJĄCEGO. Dzięki nieustannemu wzrostowi sił wytwórczych kraju, dzięki stałemu rozwojowi przemysłu i rolnictwa, nauki i oświaty — zdobyliśmy PEWNOŚĆ JUTRA, a równocześnie możliwość polepszania z roku na rok położenia materialnego ludzi pracy. Realizacja nowego planu 5-letniego wydatnie powdększy dochód narodowy, pozwoli podnieść realne płace i dochody ludności o dalsze 23 proc. Nastąpi dalsza popraw’a rent i emerytur. Polepszą się warunki mieszkaniowe i zdrow'otne, zwiększona będzie i usprawniona opieka lekarska, zwłaszcza na wsi. Planujemy zbudować 1.800 tys. izb mieszkalnych w mieście i 950 tys. na wsi. Są warunki ku temu, aby budując taniej i oszczędniej, stosując nowoczesną technikę i polepszając organizację pracy — zadanie to poważnie przekroczyć. Wrośnie W’ydatnie spożycie artykułów żywnościowych i zaopatrzenie ludności w artykuły przemysłowa, zwłaszcza trwałego użytku, jak: telewizory, pralki elektryczne, motocykle, lodow’ki itp. Więcej zakładów usługowych i warsztatów rzemieślniczych, wdększa liczba sklepów, zaopatrywanych w coraz bagatszy asortyment towarów — będzie lepiej zaspokajać potrzeby ludności. O pomyślnym urzeczywistnieniu naszych zamierzeń rozstrzygać będą nie tylko środki materialne, lecz w niemniejszym stopniu RZETELNOŚĆ PRACY I OBYWATELSKA POSTAWA każdego z nas. Każdy ma w tej wielkiej pracy posterunek, na który powołują go własne umiejętności, obowiązek patriotyczny wobec kraju, ambicja i osobiste zainteresowania. Realność naszych planów i ich rzeczywiste wyniki zależą od naszej codziennej pracy, od uporu i wytrwałości nas wszystkich, którzy trudem swych rąk i umysłów wytwarzamy dobra materialne i duchowe, orzemy i siejemy, wytapiamy stal i wznosimy domy, rozwijamy myśl naukową i techniczną, kształcimy i wychowujemy młode pokolenie. OBYWATELE Naród nasz jest gospodarzem swego kraju. Rzeczywistym fundamentem demokracji socjalistycznej jest ŚWIADOMY CZYNNY UDZIAŁ milionowych rzesz ludzi pracy' w sprawowaniu władzy, w zarządzaniu gospodarką narodową. Pragnieniem naszym jest, aby udział ten stawał się coraz bardziej MASOWY, aby rady narodowre coraz lepiej korzystały ze swych uprawnień, aby coraz żywsza była działalność samorządu robotniczego w przedsiębiorstwach socjalistycznych i samorządu chłopskiego w kółkach rolniczych i organizacjach spółdzielczych. Zakres uprawnień i obowiązków rad narodowych wciąż się rozszerza, a ich samodzielność i inicjatywa jako gospodarzy miast, gromad, powiatów i wujewództw opiera się na rosnących wciąż środkach materialnych oddanych w ich rozporządzenie. Aparat wykonawczy rad i cała administracja terenowa tym sprawniej służyć będą potrzebom ludności im lepsza, bardziej wnikliwa i gospodarska będzie kontrola radnych i współdziałanie społeczeństwa z organami miejscowej władzy. Twórcza inicjatywa i rzetelna krytyka podnoszona w interesie społecznym muszą być otaczane troskliwą opieką, biurokratyczna zaś obojętność wobec ludzkich potrzeb — zwalczana z całą energią i konsekwencją. Niemało jeszcze uczynić musimy, by wdrożyć wszystkich do SUMIENNEJ PRACY, wzbudzać powszechną dbałość o interesy publiczne — zwiększać dyscyplinę i poszanowanie mienia społecznego. Wszelkie pasożytnictwo, rozkradanie własności społecznej i korzystanie z owoców cudzej pracy są w naszym ustroju obcą naroślą, którą surowu i stanowczo zwalczać muszą organa władzy ludow’ej i opinia społeczna. Dążeniem naszym jest, aby stosunki między ludźmi układały się w duchu wzajemnej życzliwości i szacunku w oparciu o wzajemną pomoc i szlachetne współzawodnictwo o to, by każdy dał z siebie najwięcej dla dobra ogólnego. Troską państwa, organizacji społecznych i wszystkich świadomych obywateli powinno być UMACNIANIE RODZINY, wpajanie SZACUNKU DLA KOBIETY — matki. Troską wszystkich winno być WYCHOWANIE MŁODZIEŻY w poszanowaniu i zamiłowaniu do pracy, w duchu patriotyzmu, oddania dla socjalizmu i wysokiej moralności w życiu codziennym. Zgodne współżycie wierzących i niewierzących oparte na zasadach tolerancji, swobody sumienia, swobody praktyk religijnych i swobody niewierzenia umacniać winno JEDNOŚĆ NARODU wokół jego wielkich zadań. Dążmy wszyscy do tego, aby Polska stała się SPOŁECZEŃSTWEM LUDZI ŚWIATŁYCH i WYKSZTAŁCONYCH, świadomych sw>ych zadań i posiadających najwyższe kwalifikacje w’ swoim zawodzie; aby stała się społeczeństwem walczącym o pełne urzeczywistnienie szczytnych ideałów socjalizmu i wolności człowieka. OBYWATELE! Polska jest wśród tych państw 1 narodów, które z największym uporem i wszystkimi rozporządzalnymi środkami bronią wielkiej sprawy POKOJU. Polska jest wśród tych, którzy wspomagają narody walczące o niepodległość i pełną suwerenność, o zniesienie pozostałości kolonializmu i imperialistycznego ucisku. Nasz czynny udział w walce o pokój i w'olność narodów zaskarbił nam SZACUNEK W ŚWIECIE i podniósł AUTORYTET naszego kraju na arenie międzynarodowej. Do bezpowrotnej przeszłości należy słabość i osamotnienie naszego kraju. Jesteśmy zespoleni braterstwem i przyjaźnią, wspólnotą celów, ideałów i ustroju społecznego z krajami wielkiego obozu socjalistycznego. Świat socjalizmu — do którego należymy — wierny zasadom POKOJOWEGO WSPÓŁISTNIENIA wszystkich państw niezależnie od ich ustroju społecznego podjął dziejową misję uratowania ludzkości od katastrofy wojny termojądrowej. Wraz ze Związkiem Radzieckim i innymi krajami socjalistycznymi i pokojowymi działamy i działać będziemy nieugięcie na rzecz przerwania groźnego wyścigu zbrojeń i przeprowadzania POWSZECHNEGO I CAŁKOWITEGO ROZBROJENIA. We wszystkich poczynaniach rządu polskiego, \vc wszystkich wystąpieniach i działaniach przedstawicieli Polski w ONZ i na konferencjach międzynarodowych, dążymy i dążyć będziemy do ZŁAGODZENIA NAPIĘCIA w świecie, do pokojowej współpracy ze wszystkimi państwami, do rozwiązywania wszystkich spornych spraw w drodze rokowań. Wraz ze wszystkimi krajami socjalistycznymi i ze wszystkimi uczciwymi ludźmi na świecie występujemy i będziemy występować w obronie prawa ludów uciskanych do wolności i niepodległości narodowej, przeciw zbrodniom kolonizatorów, o ostateczną i natychmiastową likwidację systemu kolonialnego. Polska podnosi nieustannie swój głos ostrzegawczy przeciwko niebezpieczeństwu zagrażającemu pokojowi w Europie i w świecie ze strony niemieckich militarystów’ i odwetowców'. Nasze granice na Odrze, Nysie i Bałtyku są ustalone i nienaruszalne. Broni ich siła naszego państwa i narodu, broni ich wspólna potęga obozu socjalistycznego. Z nienaruszalności i trwałości naszych granic zdaje sobie w’ pełni sprawę światowa opinia publiczna, a także rządy mocarstw zachodnich. Wcześniej czy później będą musiały uznać rzeczywistość także bońskie koła rządzące. Stworzy to warunki dla normalizacji stosunków pomiędzy Polską a Niemcami zachodnimi. NIE MA SPRAWY NASZYCH GRANIC, JEST TYLKO SPRAWA POKOJU. W imię tej najważniejszej spruwy naszej epoki Polska wraz z ZSRR, Czechosłowacją, Niemiecką Republiką Demokratyczną i innymi zainteresowanymi państwami domaga się: zaprzestania odbudowy niemieckiego militaryzmu i porzucenia wszelkich planów wyposażenia go w broń masowej zagłady; zawarcia TRAKTATU POKOJOWEGO z Niemcami i przekształcenia Berlina zachodniego w wolne miasto. Zasady naszej polityki zagranicznej są jasne i niewzruszone: z państwami socjalistycznymi — JEDNOŚĆ; z narodami walczącymi o w:olność i niezależność od imperializmu — SOLIDARNOŚĆ; ze wszystkimi państwami o odmiennym od naszego ustroju społecznym — POKOJOWE WSPÓŁISTNIENIE Pokój i bezpieczeństwo naszego kraju opiera się na mocnych podstawach: na jedności naszego narodu, na sile ekonomicznej i obronnej naszego państwa, na NIE ZAWODNYM SOJUSZU ze Związkiem Radzieckim i z innymi bratnimi, socjalistycznymi państwami, Nasz trud codzienny SŁUŻY SPRAWIE POKOJU, powiększa materialną i moralną potęgę świata socjalizmu, który staje się coraz bardziej DECYDUJĄCYM CZYNNIKIEM ROZWOJU LUDZKOŚCI OBYWATELE 1 Do Sejmu wybierzemy wr nadchodzących wyborach 460 posłów, a do rad narodowych — blisko 200 tys. przedstawicieli narodu. Ich obowiązkiem będzie wprowadzanie w życie programu FRONTU JEDNOŚCI NARODU. Zadaniem będzie kontrola i okazywanie pomocy organom władzy państwowej wszystkich szczebli, aby realizowały rzetelnie wTolę narodu i kierowały się we wszystkich swoich poczynaniach dobrem publicznym, aby godnie służyły interesom kraju i socjalizmu. Wybierzemy spośród nas doświadczonych i wypróbowanych w pracy społecznej obywateli, oddanych sprawie ludu pracującego. Wybierzemy zgodnie przedstawicieli robotników, chłopów, inteligencji, rzemiosła, przedstawicieli wszystkich stronnictw politycznych i organizacji społecznych zespolonych we Froncie Jedności Narodu. WYBORCY NASZE CELE SĄ CELAMI NARODU! Głosując na listy Frontu Jedności Narodu wypowiecie się ZA WSZECHSTRONNYM ROZWOJEM GOSPODARKI NARODOWEJ, WYŻSZYM POZIOMEM ŻYCIA I KULTURY NARODU; ZA POKOJEM MIĘDZY NARODAMI; NIEPODLEGŁOŚCIĄ I BEZPIECZEŃSTWEM POLSKI, ZA BRATERSKĄ JEDNOŚCIĄ Z KRAJAMI SOCJALISTYCZNYMI; ZA DEMOKRACJĄ I SOCJALIZMEM. 16 kwietnia wszyscy do urn wyborczych l Oddajcie swe głosy na kandydatów Frontu Jedności Narodu. OGÓLNOPOLSKI KOMITET FRONTU JEDNOŚCI NARODU Warszawa, lutv 1961 r