Trybuna Ludu, grudzień 1966 (XIX/332-360)

1966-12-01 / nr. 332

ess Trybuna Ludu esis KR 332 (6441) ROK XIX 6/ WARSZAWA, CZWARTEK 1 GRUDNIA 1966 R. WYDANIE A Cena 50 gr Wietnam: w okresie świąt przerwanie działań wojennych USA nie wykluczają jednak bombardowań terytorium DRW PARYŻ (PAP). Reżim sajgoń­­fki po konsultacjach ze swymi śtojusznikami uczestniczącymi w brudnej postanowi! wojnie wietnamskiej, zawiesić kie wojskowe operącje wszyst­Ofen­sywne zarówno w Wietna­mie Południowym, jak i prze­ciwko DRW na okres świąt Bo­żego Narodzenia, Nowego Roku oraz w czasie obchodzonego tu na początku lutego tzw. nowe­go roku księżycowego. Rzecznik Białego Domu o- Bnajmiając lakonicznie, że Sta­ny Zjednoczone będą przestrze­gać decyzji w sprawie przer­wania ognia, stwierdził jedno­cześnie. że w okresie między ty­mi przerwami Demokratyczna Republika Wietnamu, „jeśli o­­każe się konieczne”, będzie bombardowana. Jak wiadomo pierwsze z ini­cjatywą wstrzymania ognia w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku wystąpiło do­wództwo sił wyzwoleńczych Wietnamu Południowego. Ni« ustosunkowało się ono dotych­czas do przerwania działań woj­skowych podczas obchodów księżycowego Nowego Roku. NOWY JORK (PAP). Sekre­tarz generalny ONZ U Thant wyraził W środę zadowolenie z zapowiedzianej przerwy świą­tecznej w działaniach wojsko­wych w Wietnamie i powie­dział, że ma nadzieję, iż uda się doprowadzić do trwalszego przerwania walk i następnie do rokowań pokojowych. Rzecznik ONZ oświadczył, że zdaniem U Thanta, motywy które doprowadziły do uzgod­nienia rozejinu mogłyby również świątecznego, doprowadzić do ogólnego przerwania działań wojskowych w Wietnamie. W ten sposób powstałaby „atmosfera niezbędna do prze­niesienia konfliktu z pola bit­wy do stołu obrad”. Odpowiadający na pytania rzecznik ONZ oświadczył, że sekretarz generalny nie pośred­niczył w rozmowach na temat przerwania walk na okres Bo­żego Narodzenia i Nowego Roku. * HANOI (PAP). Samoloty a­­merykańskie z okrętów VI] floty i baz w Wietnamie Po­łudniowym i Syjamie bombar­dowały i ostrzeliwały we wtorek miejscowości i obiekty przemysłowe w sześciu pro­wincjach DRW. Ponadto ame­rykańscy piraci powietrzni do­konali nalotu na wioskę Vin Son, w północnej części strefj zdemilitaryzowanej. PARYŻ (PAP). Powstańcy południowowietnamscy zaatako­wali w środę 50 kilometrów na wschód od Sajgonu pododdzia­ły 11 amerykańskiego pułku czołgów. Według agencji France Presse, pododdziały te poniosłj straty Ta sama agencja informuje że we wtorek 130 km na wschód od Sajgonu powstańcy zestrze­lili samolot amerykański, •t* NOWY JORK (PAP). Doradca prezydenta Johnsona i były am­basador USA w Sajgonie, gen. Taylor, wypowiedział się za kontynuowaniem nalotów bom­bowych na DRW i agresji w Wietnamie Południowym. Taylor, który wygłosił odczyt w koledżu Agnes Scott, oświadczył, że lata upłyną, zanim Stany Zjedno­czone „będą mogły wycofać się” z Południowego Wietnamu. Taylor twierdził, że większość Amerykanów aprobuje posunięcia USA w Wietnamie. Jednocześnie doradca prezydenta wyraził niezadowolenie z tego. że w USA rozlegają się głosy krytyku­jące wietnamska politykę rządu, zwłaszcza bombardowania DRW. DOKOŃCZENIE NA STR. J szpalty 8—fi Dziś podpisanie 4-letniej umowy handlowej Polska - Finlandia HELSINKI (PAP). — W dniu 29.XI. przybył do Helsinek dla •podpisania umowy handlowej z Finlandią minister" Hanctlu Zagranicznego PRL — Witold Tranipczyński. Na lotnisku ministra Trąmpczyń­­łkiego witali: minister pełnomocny fińskiego MSZ, Reino Palas i dy­rektor departamentu Xankmar Horn, zaś ze strony polskiej: Am­basador PRL w Helsinkach Alek­sander Juszkiewicz, przewodniczą­z cy polskiej delegacji do rokowań I'iniąndia^.cjy|deparfameiil:i "dlowy ambasady PkL S. Halicki i attache handlowy Z. Szolc. Podpi­sanie 4-letniej umowy nastąpi w czwartek 1 grudnia. I 71 osób zatonęło iv katastrofie statku u wybrzeży Iranu DELHI (PAP). Siedemdziesiąt Je­den osób utonęło we wtorek w Zatoce Omańskie.i u wybrzeży lia­­tiu, gdy sztorm przewrócił statek. Wiozący grupę pasażerów i ładu­nek cementu. Uratowali sie tylko kapitan j jeden marynarz. Materiały VII Plenom w broszurze Ukazała się broszura, w któ­rej opublikowano podstawowe materiały VII Plenum KC PZPR (28—29 października 1966 r.) po­święconego zadaniom w zakre­sie usprawniania organizacji pracy i zarządzania w przedsię­biorstwach. Broszura zawiera referat Biura Politycznego, przemówienie wprowadzające zastępcy członka Biura Poli­tycznego, sekretarza KC PZPR — Bolesława Jaszczuka, prze­mówienie końcowe I Sekretarza KC PZPR Władysława Gomułki oraz uchwałę VII Plenum KC PZPR. (PAP) Dziś wybór Ki@s!ng@ra na kanclerza Listu nazwisk nowych ministrów jes zerze nie ustalona (TELEFONEM OD STAŁEGO KORESPONDENTA) Bonn, 30.11. W czwartek o 10 rano Kie­­singer ma zostać wybrany kanclerzem, po południu zaś ma nastąpić zaprzysiężenie ministrów. Mimo to jeszcze do środy wieczór frakcjom parla­mentarnym obu sojuszniczych | partii rządowych nie udało się ustalić ostatecznej ilości mini­sterstw ani dokładnej listy nazwisk przyszłych ministrów. Spór o fotele jest gorący. Według ostatnich informacji CDU ma otrzymać obok sta­nowiska kanclerza, 7 tek mi­nisterialnych, CSU — 3 teki i SPD — 9 tek. Jeszcze w śro­dę rano mówiono, że m.in. ma zostać zniesione minister­stwo dla spraw przesiedleń­ców. W środę wieczorem wia­domość tę zdementowano. Trudności, jakie przeżywa kie­rownictwo SPD w związku z e* wentuainym utworzeniem koalicji w Nadrenii-Westfalii, nowej nie zmniejszyły się w ostatnich 24 go­dzinach. Wyjazd Brandta do Düs­­seldorfu i jego udział w obradach frakcji SPD Landtagu "“ńźkireńsko­­westfalskiego niewiele musiał po­móc, skoro dzisiaj cały dzień ra­dio i telewizja mówią, że w Düs­seldorf ie wbrew kierownictwu SPD powstanie koalicja SPD— FDP. Bardzo dużo pogłosek krąży wokół osoby Straussa. Jednak­że według wszelkich oznak zostanie on jutro mianowany i zaprzysiężony jako minister finansów. Podczas gdy Kiesinger ani Brandt nie wypowiedzieli się wiążąco w żadnej konkretnej sprawie politycznej, zastąpił ich Strauss artykułem w „Bon­ner Rundschau” pod wymow­nym tytułem: „Najbliższe za­dania polityki zachodnionie­­mieckiej”. W dziedzinie równoważenia budżetu Strauss zapowiada, że „obejdzie się bez drastycznych kroków i cięć”. O NPD Strauss pisze w znanym stylu, że „zagranica wyolbrzymia sukces wyborczy NPD”. W polityce zagranicznej rozwija on swoją starą tezę o konieczności „zbliżenia z Francją bez o­­puszczenia Ameryki”. W spra­wie broni atomowej Strauss powiada, że przyszły rząd nie powinien podpisać układu o nierozpowszeehnianiu broni jądrowej, dopóki nie otrzyma „wyjaśnień co do roli, jaką NRF odegra w planowaniu a­­tomowym NATO”. Przy okazji stwierdza jednak, że NRF po­winna dążyć do utworzenia „atomowej europej skiej siły odstraszającej”. W sprawie polityki wschod­niej — zdaniem Straussa — NRF „nie powinna się zagubić w subtelnościach prawnych”, nie precyzując bliżej co nale­ży pod rozumieć. tym sformułowaniem Strauss podobnie jak dotychczasowy rząd wy­powiada się przeciwko „wszel­kiej formie uznania NRD”. Strauss chciałby prowadzić : Francją wspólną politykę wscho­dnią, gdyż prowadzona razem i Francją polityka taka będzie vi oczach Wschodu „mniej podejrza­na niż jakakolwiek samodzielna polityka NRF”. Strauss wyraźni« zmierza do tego, aby Francja służyła za listek figowy dla re­wizjonistycznej polityki zachodnio­­niemieckiei. DOKONC*RNl* NA STB. t szpalta l—1 li Tiiant pozostanie na stanowisku do kwietnia 1967 r.? NOWY JORK (PAP). We Wtorek wieczorem (w środę ftad ranem czasu warszawskie­go) 5 członków Rady Bezpie­czeństwa — N. T. Fiedorenko (ZSRR), R. Saydoux (Francja), A. Goldberg (USA), lord Car­­flon (W. Brytania) i P. Berro (Urugwaj) złożyło wizytę sekre­tarzowi generalnemu ONZ U Thantowi. W kołach dzienni­karskich przypuszcza się, że to Spotkanie łączy się z mającym wkrótce nastąpić podjęciem przez U Thanta decyzji w spra­wie pozostania na stanowisku sekretarza generalnego ONZ. U Thant miał zakomunikować swą decyzję 30 listopada, jed­nakże po wtorkowym spotka­niu oficjalny przedstawiciel sekretarza generalnego oznaj­mił, że decyzja U Thanta zo­stanie ogłoszona w bież. tygod­niu, ale w terminie później­szym. Jak donosi nowojorski kores­pondent PAP, red. Górnicki,' w ONZ rozeszła się wiadomość pochodząca z dobrze poinfor­mowanych kół sekretariatu, że U Thant zmienił swą decyzję i zamierza pozostać na obecnym stanowisku co najmniej do końca specjalnej sesji Zgroma­dzenia Ogólnego w sprawie A- fryki Południowo-Zachodniej, która ma być zwołana w kwietniu 1967 r. Wspomniane źródła wskazują, *« U Thant zmienił swą decyzję pod wpływem dwóch czynników: nie­określonego bliżej „zapewnienia” że istnieją szanse na pokojowe ure­gulowanie konfliktu wietnamskie­go oraz równie niesprecyzowanego zapewnienia, że „problemy finanso­we ONZ” nie będą stanowiły wię­cej przeszkody dla Jego dalszej pra­cy. Problemy VI I VII Plenum KC PZPR Narada inwestycyjna w MON S0 listopada br. odbyła się W Ministerstwie Obrony Naro­dowej centralna narada po­święcona realizacji uchwał VI i VII Plenum KC PZPR w dzia­łalności inwestycyjnej wojska yv latach 1966—1970. Uczestnicy narady zwrócili m. in. uwagę na potrzebę dalszego pod­niesienia jakości wykonawstwa o- 1 raz szerszego stosowania typizacji mechanizacji w budownictwie. Podkreślano również znaczenie ko­ordynacji w toku realizacji zadań Inwestycyjnych wojska. Podsumowania dyskusji do­konał minister Obrony Narodo­wej Marszałek Polski Marian Spychalski. Minister wskazał główne kierunki usprawnienia procesu inwestycyjnego w na­szych siłach zbrojnych. (PAP) W pogodzie — bez zmian Sprzykrzyło się jesień nie dlatego, że jest jakaś wredna, ale po prostu nijaka. Od kilku tygodni nic się nie odmienia 1 nie mamy meteorologicznych ubarwień w życiu. Powtarzający się schemat: deszcz, deszcz ze śniegiem, trochę słoń­ca, przymrozek, znowu deszcz, znowu słońce, znowu przymrozek - doprowadził do tego, żeśmy zobojętnieli na meteoro­logiczne zjawiska tegorocznej jesieni. Zapowiedzi PIHM nic nowego nie wnoszą. Zachmurzenie będzie umiarko­wane, od zachodu wzrastające, aż dc ponownego wystąpienia deszczu i śnie­gu. Skądsiś już to znamy. Temperatury nocą od minus 4 na wschodzie do plus 2 w dzielnicach zachodnich; w dzier dodatnie: dwa stopnie na wschodzie i sześć w rejonach Polski zachodniej. Wia­try umiarkowane, niekiedy dość silne i południowego zachodu. jeżeli się komuś nie podoba ten ro dzaj pogody — to proszę winę zwali< na działalność dużego układu niżowego który znad północnego Atlantyku wędruj« nG wschód i nas właśnie obejmie jedne ze swoich zatok. Jednakże ostatnio wy­że i niże maszerowały ze wszystkiej możliwych kierunków i w rezultacie da­wały to samo: jesień, która sprowadzi senność i zwiększa w aptekach sprze­daż prostych leków prze ci wg ryp owych. (jol) XX Plenum CRZZ K Zadania samorządu robotniczego i zw. zaw. w przygotowania planu gospodarczego na!987 r. Referat W. Obolewieza ♦ Dyskusja ♦ Wystąpienie I. Logi-Sowińskiege W. Tułodziecki wybrany wiceprzewodniczącym CRZZ W środę obradowało w Warszawie XX Plenum CRZZ, poświęcone omówieniu zadań samorządu robotniczego i związków zawodowych w przygotowaniu i zapewnieniu wykonania planu gospodarczego na 1967 r. zgodnie uchwałami VII plenum KC PZPR. Obradom przewodniczył z Ignacy Loga-Sowiński. Referat wprowadzający do dyskusji ‘Wygłosu sekretarz CRZZ — Wiktor Obolewicz. ty W grudniu konferencje samo­rządu robotniczego uchwalą o­­stateczną wersję planów zakła­dowych na 1967 r. i zatwierdzą programy ich realizacji. Punk­tem wyjścia do tej pracy jesi wyciągnięcie praktycznych wniosków z sytuacji przemysłu w ostatnim kwartale br. Mimo szybszego, niż założono w planie, ogólnego wzrostu pro­dukcji (7,2 proc. zamiast plano­wanych 6,5 proc.) poważnie za; grożone Jest wykonanie założeń produkcji wielu ważnych wyrobów przemysłowych, szczególnie w przemyśle maszynowym, che­micznym i drzewnym. Istotne przyczyny tego stanu — to m.in. nierytmiczne dostawy i zakłóce­nia kooperacji wewnętrznej. Do końca grudnia trzeba za­tem zapewnić wykonanie za­dań roku przyszłego pod wzglę­dem materialnym i organiza­cyjnym. Chodzi o to, by w I kwartał 1967 r. nie wkroczyć — jak to zdarzało się w latach poprzednich — bez rezerw ma­teriałowych, z nieuregulowany­mi dostawami z kooperacji, 2 osłabionym rytmem produkcji. Omawiając przygotowania dc uchwalenia planów w przedsię­biorstwach, W. Obolewicz wska­zał na konieczność zaznajomienia ze wskaźnikami planu wszyst­kich członków załogi. Instancje związkowe powinny czuwać nad terminowym przekazywaniem wskaźników z resortów i zjedno­czeń do przedsiębiorstw. Sesje KSR należy poprzedzić wnikli­wym jących przeglądem rezerw istnie­w przedsiębiorstwie, aby stworzyć realne, oparte na ścisłej analizie techniczno-ekonomicznej. możliwości poprawy wskaźników planu, zwiększenia udziału wy­dajności w przyroście produkcji. Zakładowe programy zabezpie­czenia wykonania zadań plano­wych powinny uwzględnić m. in sprawy doskonalenia organizacji produkcji, prawidłowego gospo­­darowania zasobami siły roboczej, racjonalnego oszczędzania surow­ców i materiałów oraz poprawie­nia warunków bhp, zapewnienia załodze niezbędnych urządzeń kulturalnych i socjalnych. Zarówno koreferaty rad ro­botniczych na sesje KSR, jak 1 programy zabezpieczeni.:. planu powinny wziąć pod uwagę do­tychczasowe ustalenia zakłado­wych komisji usprawnienia or­ganizacji produkcji, powołanych zgodnie z uchwałą VII Plenum KC PZPR. Prawidłowo opracowany pro­gram musi określać odpowied­nie rozplanowanie zadań w cza­sie, aby zapewnić rytmiczność produkcji. Szczególnie ważna jest realizacja zadań I kwarta­łu i utrzymanie tempa produk­cji takiego jak w ostatnich mie­siącach roku poprzedniego. Przechodząc do zadań związ­ków zawodowych, W. Obole­wicz zwrócił uwagę na znacze­nie racjonalnego wykorzystania zasobów siły roboczej zgodnie z potrzebami zarówno przemy­słu i usług, jak i rolnictwa. Dlatego też rady robotnicze i zakładowe w czasie opracowy­wania i uchwalania rocznych planów powinny przeciwsta­wiać się nieuzasadnionym żą­daniom dodatkowego zwiększe­nia zatrudnienia, wysuwanym niejednokrotnie przez admini­strację. Ważnym zadaniem instancji i organizacji związkowych bę­dzie dalsze rozwijanie różnoro­dnych form społecznego działa­nia, zwłaszcza współzawodnic­twa pracy oraz wynalazczości i racjonalizacji. Instancje związkowe oraz re­sorty i zjednoczenia muszą »ta. le dostosowywać treść i formy współzawodnictwa do nowych po­trzeb gospodarki narodowej, bran­ży i każdego przedsiębiorstwa, Tak rozumiane współzawodnic­two może być ważnym czynni­kiem wykonania i przekroczenia zadań planowych w wielu zakła­dach pracy i w skali całego kra­ju. W r. 1967 szczególnie ważne jest rozwijanie ty-ch form. które przyczyniają się do unowocześ­nienia i poprawy jakości produk­cji, do większej oszczędności su­rowców i materiałów, usprawnić­­nia procesów inwestycyjnych, po­lepszenia warunków socjalno-by­towych i bhp. Równie istotne Jest obecnie uwzględnienie tematyki organizacji pracy we współzawod­nictwie dowym, zarówno wewnątrzzakła­jak i międzyzakłaao-WVTT Rady robotnicze i zakładowe podkreślił sekretarz CRZZ — powinny rozpatrywać za­gadnienia organizacyjno-pro­­dukcyjne łącznie ze sprawami warunków pracy załóg. Przy ocenianiu organizacji pracy na stanowiskach roboczych należy zwrócić uwagę na możliwości zmechanizowania robót cięż­kich, na jakość i funkcjonal­ność narzędzi i przyrządów, na zagrożenia w postaci pary, py­łów, gazów, wysokich tempera­tur i szkodliwego promieniowa­nia Mówca zatrzymał się dłużej na zagadnieniach szkolenia ekonomicz­nego działaczy samorządu robotni­czego. Stwierdził, że prowadzone od kilku lat przez związki zawo­dowe szkolenie przyczyniło się dc wzrostu aktywności samorządu ro­botniczego, umożliwiło jego działa­czom zajmowanie bardziej rzeczo­wego stanowiska wobec trudnych problemów ekonomicznych przedsię­biorstw. W ub. r. przeszkolono na kursach i seminariach blisko 30C tys. osób. Obecnie, gdy plan gospodar­czy 1957 r. j uchwała VII Ple­num KC PZPR stawiają przed samorządem robotniczym no­we, trudniejsze zadania, nale­ży wydatnie udoskonalić pro­ces szkolenia. Węzłową jego problematyką powinny stać się zagadnienia podniesienia eko­nomicznej efektywności przed­siębiorstwa poprzez postęp tech­niczny I organizacyjny, wzrost wydajności pracy, dalszą obniż­kę kosztów własnych i rozwój opłacalnej produkcji ekspor­towej. Nad referatem rozwinęła się szeroka dyskusja. DOKOŃCZENIE NA STR. I «zoaltv 7—fi Arabska Hasia Obrony zapis się sporem z Izraelem KAIR (PAP). Generalny sek­retarz Ligi Arabskiej Hasuna zapowiedział, że na 7 grudnia br. zwołano nadzwyczajne po­siedzenie Arabskiej Rady Obro­ny w celu omówienia sytuacji ną Bliskim Wschodzie. Wszy­stkie kraje członkowskie ligi ziostały już o tym powiadomio­ne. Pierwszym punktem pro­gramu ma być — jak twierdzi się w dobrze poinformowanych kołach kairskfch — „riposta na ostatnie agresje izraelskie prze­ciw Jordanii i Syrii”. Jak oświadczył zastępca sekreta­rza generalnego Ligi, Sa.jed Nofal, na posiedzenie Rady Obrony za­proszono szefa Organizacji Wyzwo-lenia Palestyny, Ahmeda Szukeiri, Nofal dodał, że Rada Obrony ma przestudiować sprawozdanie zjed­noczonego dowództwa arabskieg na temat sytuacji militarnej na wszystkich granicach izraelsko-a­rabskich. PARYŻ (PAP). Rząd jordań­­ski wniósł skargę do mieszanej komisji rozejmowej w związku z incydentem, jaki miał miejs­ce we wtorek w rejonie na po­łudnie od Hebronu. Rzecznik jordański oświadczył, że żoł­nierze izraelscy otworzyli ogień na pozycje jordańskie. Z po­dobnym oskarżeniem wystąpił rzecznik izraelski. „W całej pełni popieramy Organizację Wyzwolenia Pa­lestyny i żądamy mobilizacji narodu palestyńskiego, by sam mógł odzyskać swą ojczyznę” — oświadczył płk Bumedien w e­­gipskim Zgromadzeniu Narodo­wym na specjalnej sesji zwo­łanej na jego cześć. Bumedien omówił osiągnięcia re­wolucji algierskiej i egipskiej i wezwał wszystkie kraje arabskie, by przezwyciężyły spory, jakie je dzielą i skierowały swą energię na pomoc „tym częściom narodu arab­skiego i kontynentu afrykańskiego, które żyją jeszcze pod jarzmem imperialistów”. W Syrii partia BAAS coraz energiczniej nawołuje do „po­wstania mas jordańskich dla o­­balenia zdradzieckiej monarchii i uwolnienia Palestyny” DOKOŃCZENIE NA STB. I szpalty fi—I W LAT temu powstała Stała Komisja Przemysłu Wę­glowego Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. Sie­dzibą Komisji jest Warszawa, zaś pracom jej prze­wodniczy minister Górnictwa i Energetyki PRL — tow. Jan Mitręga. 1 bm. odbywa się w Katowicach jubileuszowa sesja tej komisji. Z tej okazji przedstawiciel „Trybuny Ludu” zwró­cił się do tow. Mitręgi z kilkoma pytaniami na temat pra­cy i dorobku Komisji Węglowej. - Towarzyszu Ministrze, może na wstępie trochę in­formacji o bilansie energe­tycznym krajów RWPG i pro­dukcji węgla w krajach człon­kowskich? -# Kraje RWPG notują sy­stematyczny wzrost wydobycia węgla ogółem. W przeliczeniu na węgiel kamienny osiągnę­ło ono w 1965 r. ponad 827 min ton. Stanowi to ponad 35 proc. światowego wydobycia. Największe wydobycie węgla kamiennego odnotowały w 1965 roku: Związek Radziecki — 428 min. ton i Polska — bli­sko 119 min. ton. Znaczcie intensywniej rozwi­ja się wydobycie węgła brunat­nego i lignitu, które osiągnęło w 1965 r. 554 min. ton, przy światowym wydobyciu 764 min ton. Jedną trzecią tego wydo­bycia uzyskała NRD. Bilans paliwowo-energetyczny większości krajów członkowskich RWPG (z wyjątkiem Rumunii) opie. ra się głównie na węglu, a udział węgla w wewnętrznym spożyciu stanowił w 1965 r. od 60 do 90 proc. Zrównoważenie bilansu paliwowo­­energetycznego stanowiło jedno naczelnych zadań planowania roz­z woju gospodarki narodowej kra­jów członkowskich oraz problemów współpracy ekonomicznej tych kra. jów. Również bilans paliwowo­­energetyczny obecnego pięcio­lecia, w opracowaniu którego brało udział szereg organów RWPG i m. in. Stała Komisja Przemysłu Węglowego, zamyka się z trudem. Należy tutaj jed­nak podkreślić, że w bilansach tych znacznie wzrosła wymia­na innych rodzajów paliw, a w szczególności ropy naftowej, dostawy której podjął się Zwią­zek Radziecki - Jak na tym tle przedsta­wiała się praca Komisji Wę­glowej RWPG w ciqgu mi­nionego dziesięciolecia? — Poza Związkiem Radziec­kim, tylko Polska dysponuje dostatecznymi zasobami węgla kamiennego, które pokrywały jej zapotrzebowanie. Pozostałe europejskie kraje członkowskie, dla pokrycia swoich potrzeb musiały prowadzić poważne in­westycje oraz dodatkowo im­portować węgiel kamienny. Stąd więc pierwszoplanowym zadaniem Komisji było znale­zienie rozwiązań lub wskaza­nie dróg współpracy, pozwala­jących na złagodzenie poważne­go deficytu węgla kamiennego W owym okresie szczególnym problemem okazał się węgiel koksujący. Występujący niedo­bór zagrażał bowiem rozwojo­wi metalurgii w większości krajów RWPG. W pierwszych latach jedynie Polska była w stanie zaspokoić najbardziej pilne węglowe po­trzeby. Dopiero w później szycł latach ZSRR i CSRS mogły przystąpić do wymiany węgla między krajami RWPG. Wymiana ta wzrosła z 18 min. ton w 1950 roku, do prze­szło 33 min. ton w 1965 roku. Działalność Komisji początkowo polegała głównie na bilansowaniu potrzeb i produkcji, opracowywa­niu doraźnych wniosków w spra­wie likwidowania rysującego się deficytu np. drogą wymiany po­szczególnych gatunków węgla (kok­sującego — na energetyczny) oraz opracowywaniu wniosków dotyczą­cych podstawowych problemów węglowych w perspektywicznym u­­ięciu. W tym zakresie opracowane zostały wspólnie z Komisją Hutniczą RWPG wnioski doty­czące wydobycia i nowych me­tod przerobu węgla koksujące­go w krajach członkowskich, dysponujących jego zasobami. Nieustannie zwiększające się zapotrzebowanie na węgiel, przy braku w większości kra­jów członkowskich innych źró­deł energii pierwotnej, zmusiły do opracowania szerokich pla­nów modernizacji technicznej przemysłów węglowych. DOKOŃCZENIE NA STR. I szpalty 8—fi 9of 10 lat dzinMności Komisji Węglowej RWPG Wymiana - pomoc - współpraca Wywiad z przewodniczącym Komisji, ministrem Górnictwa i Energetyki — to w. Janem Mitręgą Łańcuch ludzi dobrej woli Lek dostarczony w 3 godziny ratuje życie ludzkie LODZ. Kilkugodzinną batalię o zdobycie tzw. globuliny anty­­hemofilowej stoczyli lekarze je­dnej z łódzkich kiinik. Specyfik który wytwarzany jest z ludz­kiego osocza tylko w nielicznych krajach na świecie, potrzebny był dla ciężko chorego, cierpią­cego na hemofilię — chorobę spowodowana zł a krzepliwością krwi. Łódzkii Stacja Krwiodawstwa preparatem tym nie dysponowa­ła. Za jej pośrednictwem zwró­cono się więc do stacji w Poz­naniu. a potem do Instytutu He­matologii w Warszawie. Placów­ka ta dysponowała zapasem pre­paratu. Konduktorowi pociągu pośpiesznego, który odjeżdżał za kilka minut do Łodzi, wręczono paczkę z globuliną. Z dworca łódzkiego przewieziono lek ka­retką do szpitala. W niespełna 3 godziny od chwili zawiadomienia Instytutu Hematologii — globulinę spro­wadzono do Łodzi. Transfuzja u­­ratowała pacjentowi życie. Wicekanclerz Austrii uda się do ZSRR WIEDEN (PAP). Wicekan­clerz i minister Handlu Au­strii. dr Fritz Bock, uda się w dniu 7 grudnia br. z oficjalną wizyta do Moskwy. Jak pracowali w listopadzie Nadwyżki w hutnictwie KATOWICE. Wysokie nad­wyżki w podstawowych wyro­bach wypracowały w listopadzie załogi hut wchodzących w skład Zjednoczenia Hutnictwa za i Stali. Plan produkcji żela­su­rówki żelaza przekroczony zo­stał o 14,5 tys. ton, stali — o 21,5 tys. ton, wyrobów walcowa­nych — o 2,5 tys. ton, rur — o 300 km, koksu — o 7 tys. ton. Wśród załóg hutniczych, które uzyskały w listopadzie najlepsze re­zultaty w poszczególnych asorty­mentach produkcji, na szczególne wyróżnienie zasługują hutnicy kom­binatu im. Lenina, i hut: „Kościu­szko”, „Bobrek”, „Pokój”, „Łabę­dy” i „Zawiercie”. dk. 100 tys. ton w§gla ponad plan Poważnymi osiągnięciami witają swoje święto — „Dzień Górnika” — załogi kopalń wę­gla kamiennego. W listopadzie przekroczyli zadania wydobyw­cze o ok. 100 tys. ton węgla, re­alizując także plany w zakresie wydajności pracy. W listopadzie br. górnicy wydobywali średnio dziennie o 10 tys, ton węgla więcej niż w analogicznym mie­siącu ub. r., a wydajność ogól­na była wyższa o 34 kg węgla na roboczodniówkę niż rok te­mu Najlepsze rezultaty uzyskały za­łogi: rybnickiego, katowickiego jaworznicko - mikołowskiego zjed­i noczenia przemysłu węglowego, wśród kopalń: „Siersza”, „Klimon­a tów”, „Kleofas”, „Andaluzji”, „Lu* dwik-Concordia” i „Marcel”. DOKOŃCZENIE NA STR. 1 sznalta. 4 Bili premier Kosygin przybywa do Francji MOSKWA (PAP). W dniu 1 grudnia br. przewodniczący Rady Ministrów ZSRR, Alck­­siej Kosygin, udaje się z wizy­tą oficjalną do Francji. Premierowi Kosyginowi w po­dróży do Francji towarzyszą: za­stępca przewodniczącego Rady Mi­nistrów ZSRR — Kirillin, minister spraw zagranicznych ZSRR — Gro­myko, przewodniczący Rady Mini­strów Uzbeckiej SRH — Kurhanów, przewodniczący Rady Ministrów Łotewskiej SRR — Ruben, mini­ster lotnictwa cywilnego — Logi­nów oraz inne osobistości. Odlot do Paryża nastąpi o godzinie 7.50 ozasu moskiew­skiego z lotniska reprezenta­cyjnego Wnukowo-2. W kołach politycznych ZSRR i dyplomacji zagranicznej — pisze korespondent PAP red. B. Majtc^łk — do wizyty pre­miera Kosygina przywiązuje się dużą wagę, jako do kroku, który przyczyni się do dalsze­go rozszerzenia kontaktów francu sko -r a d zi eckic h, PARYŻ (PAP). Paryż kończy już przygotowania do rozpo­czynającej się w czwartek ofi­cjalnej wizyty we Francji ra­dzieckiej delegacji rządowej z premierem A. Kosyginem na czele — pisze paryski kores­pondent PAP, red. Z. Klimas. Szczegóły tych przygotowań zo­stały omówione we wtorek pod­czas rozmowy prezydenta de Gaulle’a z ambasadorem ZSRR w Paryżu W. A. Zorinem. O- głoszono też już oficjalny pro­gram wizyty. Stosunkom fran­­cusko-radaieckim poświęca wię­cej miejsca francuska prasa i radio witając obecną wizytę, •jako element odprężenia i po­koju w Europie. Przemieszczanie się ziem! Podziemna rzeka Tajemnicze wstrząsy we Florencji RZYM (PAP). Korespondent PAP red. Pasenkiewicz donosi: Obser­watorium sejsmograficzne w Prato pod Florencją rejestruje od dnia powodzi, tj. od 3 listopada, tajem­nicze wstrząsy podziemne powta­rzające się codziennie, raz szybsze raz wolniejsze, których natury nie zdołano na razie ustalić. Nie cho­dzi tu o zwykłe trzęsienie ziemi, nawet lekkie. Oglądający wykresy sejsmografów odnoszą wrażenie, jakby ziemia wewnątrz przemiesz­czała się lub jakby torowała sobie drogę wielka rzeka podziemna, co ze względu na charakter i układ słoi geologicznych pod miastem należy — jak się wydaje — wy­kluczyć. W każdym razie ten ta­jemniczy fakt budzi zrozumiałe o­­bawy wśród mieszkańców miasta i tak już ciężko dotkniętych ostat­nią klęską. Księżycowy krajobraz Zdjęcie powierzchni Księżyc«! wykonane przez kamery Lunar Orbi­ter II w dniu 23. XI, a dopiero dzisiaj udostępnione do publikacji przez amerykańską Agencję Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej NASA. W górnej części fotografii widoczńa środkowa cześć kraterii Kopernika, której obrzeże stanowią góry o wysokości ok. 330 m od dna krateru i nachyleniu zbocza 30 st. Na pierwszym planie widocz­­ny krater Fauth o średnicy ok. 20 km i głębokości 1350 m. Zdjęcie zo­stało wykonane, gdy Lunar Orbiter II znajdował się na wysokości ok. 40 km od powierzchni Księżyca i w odległości 230 km na po­­ludnie od sfotografowanego krateru Kopernika. Foto CAF Unifax

Next