Trybuna Ludu, październik 1962 (XV/272-302)

1962-10-10 / nr. 281

H nu ha I jurf n cl ----1aiŁŁj.g Sł<?! MmL JB. J MJr BJB JB M fLBl J£L*£ fL®. Partii Robotnicze; _ NR 281 (4950) ROK XV WARSZAWA' — SRODA 10 PAŹDZIERNIKA' 1962 ROKU WYDANIE A Cena 50 gr Ćwiczenia bratnich armii Przebieg ćwiczeń obserwowali członkowie najwyższych władz partyjnych i państwowych PRL Zgodnie z planem przedsię­wzięć szkoleniowych - ustalo­nych przez Naczelne Dowódz­two Zjednoczonych Sił Zbroj­nych — Państw Uczestników; Układu Warszawskiego, pierwszej dekadzie październi­w ka br. na terenie Pomorza za­chodniego i północnej części NRD, zostały przeprowadzone pod kierownictwem ministra obrony narodowej PRL gen. broni Mariana Spychalskiego manewry wojskowe, w których wzięły udział jednostki róż­nych rodzajów sił zbrojnych Związku Socjalistycznych Re­publik Radzieckich, Niemiec­kiej Republiki Demokratycznej' i Polskiej Rzeczypospolitej Lu­dowej. Przebieg ćwiczeń obserwo­wali: I Sekretarz KĆ PZPR Władysław Gomułka, prezes Rady Ministrów Józef Cyran­kiewicz^ Marszałek Sejmu PRL Czesław Wycech, sekretarz KC PZPR Ryszard Strzelecki. W ćwiczeniach uczestniczy li: Naczelny Dowódca Zjednoczo­nych Sił Zbrojnych Państw — Uczestników Układu Warszaw­skiego, marszałek Andrej Greczko, ministrowie obrony narodowej: Niemieckiej Repu­bliki Demokratycznej — gen. armii Heinz Hoffmann, Ru­muńskiej Republiki Ludowej — gen. armii Lcontin Salajan, Bułgarskiej Republiki Ludo­wej — gen. płk. Dobry DżiL; row oraz inne delegacje woj­skowe Państw — Uczestników Układu Warszawskiego. Podczas ćwiczeń, które prze­biegały m. in. na terenach działań I Armii WP w opera­cji berlińskiej, I Sekretarz KC PZPR Władysław Gomułka i towarzyszące mu osoby, mar­szałek Andrej Greczko oraz delegacje wojskowe zaprzyjaź­nionych armii złożyli wiązanki kwiatów pod pomnikiem na cmentarzu poległych w czasie tej operacji żołnierzy polskich w S:ekierkach nad Odrą. Ćwiczenia wykazały wysoki poziom wyszkolenia i gotowości wojsk, dobrą organizację pracy sztabów oraz sprawne współ­działanie jednostek zaprzyjaź­nionych armii podczas wyko­nywania zadań bojowych na lądzie, morzu i powietrzu, przyczyniając się do dalszego pogłębienia i umocnienia łączą, cego je braterstwa broni i idei. Po zakończeniu manewrów, .przy licznym udziale społeczeń­stwa. odbył się w Szczecinie przegląd ćwiczących wojsk. , Przybycie delegacji partyjno-rządowej do rejonu ćwiczeń Na zdjęciu — trybuna honorowa. Na pierw­szym planie: I sekretarz K,C PZPtt Wt. Gomułka, Prezes Rady Ministrćw PRL tow. J. Cyrankiewicz, sekretarz KC PZPR tow. R. Strzelecki, marszałek Sejmu PRI, — Cz. Wycech, naczelny dowódca Zjedno­czonych Sił Zbrojnych Państw - Uczestników Układu Warszawskiego marszałek Andrej Greczko, mini ster Obrony Narodowej, gen. broni M. Spychalski oraz delegacje bratnich armii Foto WAF — .1. Fi Spotkanie wojska z mieszkańcami Szczecina SZCZECIN. Odświętnie przy­strojony, udekorowany tysią­cami flag j transparentów wi­tał JL. bm. prastary polski Szczecin ~”wojska wracające z ćwiczeń, które zgodnie z pla­nem szkolenia Ministerstwa Obrony Narodowej i dowódz­twa Zjednoczonych Sił Układu Warszawskiego, odbywały się na terenie Pomorza zachod­niego i północnej części NRD. Z tej okazji oraz w związku z 19 rocznicą powstania Ludo­wego Wojska Polskiego, odbył się na Jasnych Błoniach _w Szczecinie wielki wiec — spot­kanie wojska z ludnością, a na­stępnie przemarsz jednostek wojskowych polskich, radziec­kich i Niemieckiej Republiki Demokratycznej przez miasto. Na Jasnych Błoniach zebrały się dziesiątki tysięcy mieszkań­ców nadodrzańskiego grodu W długich wyrównanych sze­regach — jednostki wojsk, które wzięły udział w ćwicze­niach — polskie, radzieckie i Narodowej Armii Ludowej NRD. W każdej kolumnie — poczty sztandarowe. W skład jednostek wszystkich trzech krajów wchodzą: piechota zmo­toryzowana, wojska powietrz­­no-desantowe, broń pancerna marynarka wojenna. O godz. 12 na placu rozlega się w trzech językach komen­da: baczność! Na trybunę ho­norową wchodzą: członek Biu­ra Politycznego KC PZPR Mi­nister Obrony Narodowej gen, broni Marian Spychalski, oraz Naczelny Dowódca Zjednoczo­­nych Sił Zbrojnych Układu Warszawskiego Bohater Związ­ku Radzieckiego Andrej Grccz­­ko. Na trybunie zajmują także miejsca wiceministrowie Obro­ny Narodowej: Szef Sztabu lleneralnego WP gen. broni Jerzy Bordziiowski i Szef Głównego' Zarządu Politycznego WP gen. dyw. Wo.iciech Jaru* zelski, generalicja i wyżsi oficerowie Wojska Polskiego. Na trybunie znajdują się przewodniczący i członkowie delegacji armii państw-człon­ków Układu Warszawskiego. Są tu również gospodarze woj. szczecińskiego: I sekre­tarz KW PZPR Antoni Wala­szek, przewodniczący Prezy­dium WRN Marian Łempieki, przedstawiciele stronnictw po­litycznych, organizacji spo­łecznych i młodzieżowych. Rozlegają się dźwięki Między­narodówki. Chylą się sztandary, oficerowie i żołnierze oddają ho­nory wojskowe. Orkiestra gra marsza generalskiego. Min. Spy­chalski w polowym samochodzie wojskowym odbiera raport, który składa mu d-ca Śląskiego Okrę­gu Wojskowego gen. dyw Cze­sław Waryszak. Min. Spychalski przejeżdża przed frontem oddziałów, po­zdrawiając je okrzykiem „czo­łem żołnierze”. Stojące na placu wojska odpowiadają na pozdro­wienie w językach rosyjskim, niemieckim i polskim. Fanfarzyści grają sygnał Woj­ska Polskiego. Wojska prezen­tują broń przy dźwiękach hym­nów narodowych. Na maszty podnoszą się flagi Polski, ZSRR i NRD Na mównic? wstępuje mini­ster fu arian Spychalski, który wygłasza przemówienie (SKRÓT PRZEMÓWIENIA NA STR. 2). Padają krótkie słowa ko­mendy. Przed front oddziałów występują poczty sztandarowe, które maszerują pod trybunę honorową. Odbywa się tu uro­czystość przekazania jednost­kom radzieckim i Narodowej Armii Ludowej NRD pamiąt­kowych proporców Wojska Polskiego. Głos zabiera I sekretarz KW PZPR w Szczecinie Antoni Walaszek. Złożył on serdeczne podziękowania żołnierzom Lu­dowego Wojska Polskiego za pomoc w zagospodarowywaniu ziemi szczecińskiej. Następnie przewodniczący Prezydium WRN Marian Łem­­picki dekoruje Złotą Odznaką Gryfa Pomorskiego sztandary kilku jednostek, które brały udział w tegorocznych ćwicze­niach. (Dokończenie na str. 2) Złote Gryfy Pomorskie dla dowódców wojsk Układu Warszawskiego SZCZECIN. 9 bm. w dnie przemarszu przez Szczecin jed­nostek wojsk państw - sygna­tariuszy Układu Warszawskiego, przewodniczący (Prezydium WRN w Szczecinie M. Łempic­­ki udekorował pamiątkowymi odznakami Złotego Gryfa Po­morskiego: Naczelnego Dowód­cę nych Zjednoczonych Sił Zbroj­Układu Warszawskiego, Bohatera Związku Radzieckiego Marszałka Andreja Greczkę, 2-krotnego Bohatćfa związku Radzieckiego, gen. armii Pawła Batowa, 2-krotnego Bohatera Zwiąaku Radzieckiego gen. armii iwana Jakubowskiego, wiceadmirała Aleksandra Orioła i wiceministra "oorony narodu­­wej PRL gen. broni Jerzego Bordzilowskiego. (PAP) Pierwsze wyniki wyborów w Brazylii RIO DE JANEIRO (PAP). Jak już informowaliśmy — w niedzielę odbyły się w Brazylii wybory do Kongresu i parlamentów Siano­wych. Dalekie jeszcze od końca oblicze­nia głosów wykazują w dalszym ciągu pewną przewagę czołowych kandydatów nacjonalistycznej le­wicy, szczególnie w stanach Gu­­anabara, Rio de Janeiro, Pernam­buco i Ceara. Wydaje się coraz pewniejsze, że w stanie Guanabara wicegubernatorem zostanie Eloy Dutra, przywódca partii goular­towskiej, bijąc kandydata prawicy, Lope Ooclho, popieranego przez gubernatora Lacerdę i kardynała Dom Jaime. Zwycięstwo Dutry osłabiłoby poważnie pozycję La­­cerdy. . W Recife, mimo zmieniających się z godziny na godzinę meldun­ków, komentatorzy radiowi rokują zwycięstw'0 kandydatowi lewicy. Arraesowi. Z fragmentarycznych danych, dotyczących wyborów do Kon­gresu brazylijskiego, zarysowuje się silniejsza niż w poprzednich wyborach polaryzacja sił w kie­runku unii demokratyczno-narodo­­wej i Brazylijskiej Partii Pracy (Partii Goularta) kosztem Parti Socjal-Demokratyczne,, i mniej­szych ugrupowań, Zadania gromadzkich rad narodowych w dziedzinie rolnictwa I krajowa narada przewodniczących GRN z udziałem tow. Wł. Gomułki (OBSŁUGA WŁASNA] W ITrzędzie Rady Ministrów rozpoczęła się 9 bm. dwu­dniowa narada przewodniczących gromadzkich rad naro­dowych. W naradzie uczestniczy 317 przewodniczących rad gromadzkich ze wszystkich powiatów w kraju; przewodni­czący prezydiów jednej z każdego województwa powia­towej rady narodowej oraz przewodniczący i sekretarze prćzydiów wojewódzkich rad narodowych. Celem narady jest przedyskutowanie aktualnych zadań GRN, przede wszystkim w zakresie rozwoju produkcji rolnej. ‘ Na naradę, której przewodni­czy Prezes Rady Ministrów Józef Cyrankiewicz., przybyli I sekretarz KĆ PZPR tow. Wła­dysław Gomułka, członkowie najwyższych władz partyjnych i państwowych: Stefan Jedry­­chowski, Edward Ochab, Roman Zambrowski, Stefan Ignar, non Nowak, Eugeniusz Szyr, Konstanty Dąbrowski, Julian Horodecki oraz ministrowie i wiceministrowie, wśród nich Jerzy Albrecht, Mieczysław Ja­gielski. Feliks Pisula, kierownik sektora rad narodowych KC PZPR — Feliks Lorek, prezes Centralnego Związku Kółek Rolniczych Franciszek Gesittg- Jest to pierwsza tego rodzaju w skali krajowej narada przed­stawicieli najbliższego wsi og­niwa władzy ludowej — rad gromadzkich. Obrady zagaił premier Józef Cyrankiewicz, (FRAGMENTY PRZEMÓ­­WIENIA — NA STR. 3), Następnie rozpoczęła się dys. kusja, której podstawą był ro­zesłany wcześniej referat mi­nistra rolnictwa dr. Jagielskie­go na temat „Aktualne zadania giomadzkich rad narodowych w dziedzinie rolnictwa”. W swym referacie minister rolnictwa przypomniał o ros­nącej pomocy państwa, o wiel­kich nakładach na meliorację (17 mld zł w 5-leciu) i mecha­nizację (wartość dostaw maszyn i ciągników wyniesie w planie Ji-letnim prawie 37 mld zł), na budownictwo i produkcję na­wozów sztucznych — wskazu­jąc na konieczność jak naj­bardziej efektywnego wykorzy­stania tych środków dla osiąg­nięcia założonych wskaźników wzrostu produkcji rolnej. Omawiając szczegółowo wę­złowe zadania GRN w dzie­dzinie rolnictwa co powinno znaleźć odbicie w planie gro­madzkim, min. Jagielski wysu­ną! jako najważniejszy proolem wzrost produkcji zbóż, rozsze­rzenie upraw pszenicy i jęcz­mienia. Następnie podniesienie plonów ziemniaka, zwiększenie upraw wysokobiałkowych roś­lin jak wyki, bobiku, grochu, łubinu i lucerny oraz bardziej racjonalne gospodarowanie u­­żytkami zielonymi. Głównvmi pomocnikami rad w tej pracy winni być agro­nomowie gromadzcy, a podsta­wowym czynnikiem rozwoju i postępu w rolnictwie — spraw­nie działające kółka rolnicze. W dyskusji przewodniczący gromadzkich rad narodowych mówili o swej pracy w terenie, 0 metodach realizacji >->lanów rozwoju rolnictwa, bolączkach 1 trudnościach. Najwięcej uwa­gi poświęcono takim problemom jak realizacja planów gromadz­kich, współpraca z agronoma­mi i kółkami rolniczymi, me­chanizacja — zwłaszcza zaś sprawa zaplecza technicznego — budownictwo wiejskie, budo­wa dróg, realizacja czynów społecznych. Przewodniczący GRN Ługo­­wice w pow. Racibórz, St. Kry­­bus w interesującym wystąpie­niu mówił o tym jak GRN re­alizuje program rozwoju rolnic­twa. Program ten najpierw przedyskutowany z aktywem gromadzkim, następnie dokład­nie omówiony na zebraniach wiejskich przewiduje dalszy in­tensywny wzrost hodowli bydła i. trzody, przeprowadzenie nie­zbędnych melioracji, doprowa­dzenie wszystkich gos-odarstw do poziomu przodujących. Mówiąc o czynach drogowych przewodniczący GRN Lugowice stwierdził, że największą przesz­kodą jest... dokumentacja. Wy­dajemy grube pieniądze na doku­mentację naprawy dróg już ist­niejących. Pożytku z tego nie ma żadnego, bo i tak budujemy zgod­nie z potrzebami, a nie dokumen-tacją opracowaną przez ludzi nie znających naszych warunków te­renowych. Przewodniczący GRN mówili o potrzebie rozszerzenia pro­dukcyjnych usług dla wsi. Chodzi tu głównie o organizo­wanie brygad budowlano-re­­montowych, brygad ochrony roślin, a także rozszerzenie u­­slug uwalniających kobiety wiejskie od wielu prac domo­wych. Powtarzały się postulaty do­tyczące wprowadzenia obowiąz­ku szkolenia rolniczego dla młodzieży w tych gromadach, w których istnieją Szkoły Przy­sposobienia Rolniczego i odpo­wiednie do wprowadzenia po­wszechności nauczania rolnicze­go warunki. O dobrej współpracy fachow­ców z rolnikami mówił prze­wodniczący Prez. GRN w Słupi pow. Jędrzejów. Sta­cja Oceny Roślin walnie pomogła w realizacji planu rozwoju rolnictwa. Dzięki szkoleniu prowadzonemu przez pracowników stacji, dzięki praktycznym pokazom na po­lach należących do tej placów­ki, rolnicy przekonali się o ko­rzyściach wymiany nasion i sa­dzeniaków, nauczyli się stoso­wać właściwe zabiegi agrotech­niczne. Obecnie gromada osią­ga wysokie piony, posiada zam­knięty rejon produkcji sadze­niaka, osiąga poważne wpływy z kontraktacji ziemniaków ja­dalnych i sadzeniaków. Wiele wniosków padło także w sprawie rzetelnego zagospodarowa­nia gruntów Państwowego Fundu­szu Ziemi. Przew. GRN w Lipce (pow. Syców), Wł Koczaj stwier­dził, że w jego gromadzie grunty te scalono i przekazano kółkom rolniczym na założenie wzorowego ośrodka rolnego. Pierwszy dzień dyskusji wy­kazał, że przewodniczący rad gromadzkich starają się dać odpowiedź na postawione przez premiera w zagajeniu narady pytäTlie: w jaki sposób rady gromadzkie realizują zadania wytyczone przez partię i rząd w dziedzinie rozwoju rolnictwa, Dzisiaj dalszy ciąg obrad. (Jag.) Przemówienie premiera Ben Belli w Zgromadzeniu Ogólnym NZ NOWY JORK (PAP). W dniu 9 października na posiedzeniu plenarnym Zgromadzenia Ogól­nego NZ, przemawiał witany gorącymi oklaskami zebranych premier Algierskiej Demokra­tycznej Republiki Ludowej, Mo­hammed Ben Bella, Podziękował on przede wszyst­kim Zgromadzeniu Ogólnemu za przyjęcie Algierii przez akla­mację w poczet członków ONZ. Premier złożył także podzię­kowanie tym wszystkim, którzy popierali w ONZ sprawę nie-podległości Algierii i wymienił przy tym rządy krajów arab­skich, krajów Afryki i Azji oraz państw obozu socjalizmu, jak również przewodniczącego Zgromadzenia Ogólnego Zafrul­­laha Khana i p.o. sekretarza generalnego U Thanta, który przez dłuższy czas był, jako de­legat Birmy, przewodniczącym stałego komitetu do spraw Al­­gjerii przy grupie państw afry­kańskich i azjatyckich. Premier Ben Bella zaznaczył, że po siedmiu latach niszczy­cielskiej wojny gospodarka al­gierska jest wyczerpana i pilnie potrzebuje pomocy z zewnątrz. Głównym celem polityki rzą­du — oświadczył premier — bę­dzie likwidacja kolonializmu pod wszelkimi postaciami i na całym święcie. Naród algierski będzie więc popierać walkę wy­zwoleńczą narodów Angoli) Afryki Południowo-Zachodniej i Republiki Poludniowo-Afrykań­­skiej, w ONZ delegacja algier­ska będzie się domagać, by u­­chwalonej już przez Zgroma­dzenie deklaracji w sprawie li­kwidacji kolonializmu towarzv-szyły konkretne kroki wymie­rzone przeciwko rządom tych krajów, które nie stosują się do zasad tej deklaracji Premier Ben Bella oświad­czył także, że jego rząd będzie ściśle przestrzegał postanowień wszystkich układów zawartych z rządem francuskim, tym bar­dziej, że układy te stanowią ro­dzaj pomostu między narodem algierskim a narodem fran­cuskim, który w swej znacznej większości był zawsze przeciw­ny kolonialnej wojnie w Al­gierii. Premier rządu1 algierskiego zaapelował do Organizacji Na­rodów Zjednoczonych, by przy­wróciła Chinom Ludowym na­leżne im miejsce w ONZ Wolna Algieria — oświadczył w zakończeniu Ben Bella—wy­ciąga do wszystkich narodów braterską dłoń. Cierpiała ona długo wskutek wojny i teraz nie będzie szczędziła sił, by przyczynić się do utrwalenia pokoju. Mobilizacja sił reakcji przeciwko Republice Jemeńskiej 'C KAIR (PAP). Republikański rząd Jemenu, który doszedł do władzy 27 września i oba- Siił monarchię, jest przedmio­tem zajadłych ataków zarów­no ze strony rodzimej reakcji, (jak i jej zagranicznych po­pleczników. Ruch kontrrewolu­cyjny ma ścisłe powiązanie z rządami Arabii Saudyjskiej, z federacją emiratów Arabii po­łudniowej znajdujących się pod protektoratem brytyjskim oraz króla Jordanii Llusseina. Ze skąpych i nierzadko sprzecz­nych informacji można wniosko­wać, że ośrodek kontrrewolucyj­ny kierowany przez pretendenta tio tronu emira El Hassana mieś­ci się w północnej części kraju, w rejonie miasta tśaadą. Rozgłoś­nia tej miejscowości nadała dwa komunikaty. W pierwszym emir El Hassan wzywa wszystkich wojskowych, aby aresztowali przy­wódcę ruchu rewolucyjnego AD- dallaha Sallala. Drugi komunikat jest apelem do ludności, aby od­mówiła posłuszeństwa władzom republikańskim. re Elementy kontrrewolucyjne, któ­zdają sobie sprawę ze swej słabości, szukają poparcia u ościennych krajów. LI Hassan zwrócił się do króla Jordanii Husseina z oficjalną prośbą o po­parcie „królewskiego rządu Je­menu i jego przedstawicieli ONZ i organizacjach międzynaro­w dowych”. W odpowiedzi król Hussein zapewnił emira o swym poparciu „we wszystkich dziedzi­­uacli”. Znacznie poważniejsza jest po­moc udzielana elementem kontr­rewolucyjnym przez reżim sau­dyjski. Uzbrajane przez króla Sauda bandy próbowały już kil­kakrotnie przeniknąć na teryto­rium Jemeny spotykając się za każdym razem ze zdecydowaną odprawą armii jemeńskiej i wier­nych władzom republikańskim szczepów. We wtorek dziennik „Al Ahram.” doniósł, że wojska Arabii Saudyjskiej i Jordanii znajdujące się pod wspólnym dowództwem przekroczyły gra­nicę Jemenu zdążając w kie­runku miasta miały pochłonąć Saada. Starcia wiele ofiar. Informacje dziennika nie uzy­skały jednak dotychczas po­twierdzenia z innych źródeł. W poniedziałek Rada Wyko­nawcza Zjednoczonej Republi­ki Arabskiej rozpatrzyły wnio­sek rządu jemeńskiego w spra­wie udzielenia temu krajowi pomocy technicznej. Decyzje Rady Wykonawczej są chwilo­wo nieznane. W przemówieniu transmito­wanym przez rozgłośnie stoli­cy kraju Sana pułkownik Ab­dallah Sallal stwierdził, że naród jemeński jest zdecydo­wany wyzwolić definitywnie kraj od kolonialistów i reak­cjonistów. Do ostatniej kropli krwi — stwierdził premier — będziemy bronić naszej repu­bliki. Jesteśmy dostatecznie silni, mamy przyjaciół w kra­jach arabskich, którzy już u­­dzielili nam pomocy i udzie­lają jeszcze większej w razie potrzeby. Anglicy i król Saud przekupili pewne osoby i u­­zbroili je do walki z _ rewolu­cją jemeńską. Jednakże naród Jemenu nie pozwoli zawrócić się z drogi ani Anglikom, ani Saudowi. ZSRR — zajmuje pierwsze miejsce na świecie pod względem zasobów ropy naftowej MOSKWA (PAP). Pod względem szacunkowych zasobów ropy naf­towej Związek Radziecki zajmuje pierwsze miejsce na świecie. Pod dnem Morza KaspLskiego znajduje się prawdziwe drugie „morze” — morze naftowe, ciągnące się zachodu na wschód. Dane te podał z we wtorek na konferencji praso­wej przewodniczący Państwowego Komitetu do Spraw Przemysłu Paliw ZSRR, minister N. Mielni­ków. Przytoczone przez niego da­ne o bogactwie zasobów naftowych Związku Radzieckiego są wynikiem intensywnych bad. ń geologicznych prowadzonych w ciągu ostatnich lat na ogromnych przestrzeniach Związku Radzieckiego — w zachod­niej Syberii, Kazachstanie, Azji Środkowej i na północnym Kauka­zie. Jak oznajmił min. Mielników, w przyszłym roku całkowicie zakoń­czona zostanie tfudowa „rurociągu przyjaźni”, którego łączna długość wyniesie 5 tys. km. Będzie to naj­dłuższy rurociąg naftowy na świe­cie. W ciągu najbliższych 20 lat Związek Radziecki zamierza zbu­dować 150 tys. km rurociągów naftowych, Korespondenci „Trybuny” donoszą Do końca roku — 100 wiejskich szkól zdrowia SZCZECIN. Dużym powodzi niem wśród dziewcząt i kof biet na wsi cieszą się wiejv skie szkoły zdrowia. Powstają one z inicjatywy Wojewódzkiej Rady Dziewcząt przy ZMW w Szczecinie. W 36 miejscowoś­ciach, w których przeszkolono ponad 800 osób, wiejskie szko­ły zdrowia już działają. Ostat­nio zorganizowano 27 dalszych wiejskich szkól zdrowia Akcja szkoleniowa trwa na­dal i przewiduje się zorgani­zowanie w woj. szczecińskim co najmniej 100 wiejskich szkói zdrowia. Kobiety i dziewczęta, które przeszły przeszkolenie w tych szkołach znają podstawo­we zasady udzielania pierwszej pomocy, orientują się w zasa­dach higieny i racjonalnego żywienia. (bs) Kołobrzescy rybacy wykonali roczny plan połowów “TTOSZALIN. Duży sukces od nieśli w tych dniach rybacy Przedsiębiorstwa / .„Barka” w Kołobrzegu, wykonując plan roczny trzy mląśiące przed ter­minem. Rybacy kołobrzescy zło­wili w tym roku przeszło 7.400 ton ryb, podczas gdy plan prze­widywał złowienie 7.300 ton. Najlepsze wyniki osiągnęły załogi kutrów: „Kol-8(T. szy­­pra Jurczaka, .jCol-7^*’ szypra Nowego oraz „Kjjpl-7y’ i „Kol- 63” szypra Madejskiego i Scla­­ka. Załogi te zławiły już od 220 do 250 ton ryb. (ACZ) W NÜMERZ1 J. WACŁAWEK Zebrania pierwsze i ważne J. BOROWSKA Historia powtarza się (Kredą na tablicy) K. ZIELIŃSKA Protestuję! (Sprawy i ludzie) B. WÓJCICKI Rzym wobec osi Bonn — Paryż W. SADKOWSKI Pamiętnik czwartacki (Witryna księgarska] 21,5 mld zł wkładów w PKO W dniu 30 września br stan wkładów pieniężnych ludności w PKO osiągnął 21 miliardów 492 miliony zł, w tym na książeczkach osz­czędnościowych — 20 mi­liardów 100 milionów zł, a na rachunkach bieżących i rozliczeniowych — 1 miliard 392 miliony zł. We wrześniu br. przyrost wkładów osz­czędnościowych wyniósł 24S milionów zl, a 'w ciągu 3 kwartałów br. wkłady na książeczkach oszczędnościo­wych wzrosły o 3 miliardy 717 milionów zl. Liczba książeczek oszczęd­nościowych wzrosła w tym czasie o 1 milion 413 tys-, w tym we wrześniu — o 109 tys. Tytułem odsetek i premii właściciele książeczek o­­szczędnościowych otrzymali już w tym roku 356 milio­nów zł. Na kwotę tę składa­ją się 283 miliony zł w go­tówce oraz równowartość wylosowanych 757 samocho­dów osobowych, 650 moto­cykli, 108 motorowerów i 123 skierowań na wczasy, krajowe i zagraniczne. (PAP) Tragiczna katastrofa kolejowa pod Piotrkowem ŁÓDŹ. 9 bm. ok. godz. 21.30 na szlaku kolejowym Piotrków - Rozpsza, koto przystanku Moszczenica wydarzyła się tra­giczna w skutkach katastrofa kolejow'a. Z pociągu pośpiesznego zdą­żającego z Gliwic do Warsza­wy z niewyjaśnionych dotąd powodów oderwały się 3 ostat­nie wagony i zatarasowały przelot po drugim torze. któ­rym mknął z szybkością ok. 100 km/godz. pociąg pośpiesz-ny z Warszawy do Gliwic. Po­ciąg ten wpadł na zaporę z wa­gonów, powodując poważną ka­tastrofę. Są zabici i ranni. Z Łodzi, Częstochowy i Piotr­kowa wysłano na ratunek kil­kadziesiąt karetek pogotowia, ok. 23.30 z Lodzi wyjechał na miejsce wypadku specjalny autobus z ekipa lekarską i krwią dla rannych. Okoliczne szpitale postawiono w stan ostrego pogotowia. W akcji ra­towniczej bierze udział milicja, straż pożarna i służba kolejo­wa. Dalszych szczegółów na razia brak. (PAP) Otwarcie wystawy sztuki kubańskiej (INFORMACJA WŁASNA) 9 bm. minister Kultury Sztuki Tadeusz Galiński doko-; i na! otwarcia wystawy malar­stwa kubańskiego w warszaw­skiej „Zachęcie”. Na wernisaż przybyli: kierow­nik MSZ wiceminister Marian Naszkowski, kierownik Wydziału Kultury KC PZPR Wincenty Krasko, członek kolegium MSZ amb. Henryk Birecki, liczni przedstawiciele świata kulturalne­go i artystycznego stolicy. Obecny był charge d’affaires a. i. Kuby w Polsce Jose Anto­nio Perez Garcia. Przybyli tak­że szefowie i członkowie placó­wek dyplomatycznych akredyto­wanych w Polsce. Wystawa przywędrowała do Polski po ekspozycji w innych krajach socjalistycznych. Towa­rzyszy jej delegacja, w skład której wchodzą: TTTytyk sztuki, adiunkt na wydziale filologii u­­niwersytetu hawańskiego, dr Graciella Pogolotti, kubański ar­tysta malarz Sejvando Cabrera Moreno (autor pięciu płócien na obecnej" wystawie) oraz młody architekt kubański Raul Oliva— projektant ekspozycji. Rozwój sztuki współczesnej Kuby oraz współudział artystów w budowie nowego państwa na­kreśliła dr G. Pogolotti, a .pre­zes Zarządu Głównego Związku. deusz Gronowski wygłosił prze­mówienie powitalne w imieniu artystów polskich. Blisko sto prac, przede wszy­stkim z dziedziny malarstwa olejnego, a także i grafiki, re­prezentuje 23 ważnie młodego artystów prze­i średniego pokolenia. Wystawa jest wier­nym odbiciem aktualnego sta­nu sztuki na Kubie. (ega) Prognoza pogody W dniu dzisiejszym obszar Polski w dalszym ciągu będzie się znajdować pod wpływem układu wyżowego, iu związku z czym. w ciągu dnia należy się spodziewać zachmurzenia niewielkiego lub umiarkowa­nego. W Warszawie — jak podaje PIHM — dziś zachmurzenie du­że z większymi przejaśnieniami ic godzinach popołudniowych. Rano mgły. Temperatura. mak­symalna w ciągu dnia około 13 stopni C. Wiatry słabe. (x) Z ostatniej chwili: 8 zabitych i ok. 50 rannych (TELEFON WŁASNY) O godz. 1 w nocy połączy­liśmy się z Komendą Powiato­wą MO w Piotrkowie Trybu­nalskim. Z-ca komendanta kpt. Wojtysiak poinformował nas, że według dotychczasowych meldunków w katastrofie po­niosło śmierć 8 osób, a ok. 50 odniosło cięższe lub lżejsze ra­ny. Pierwszej pomocy rannym udzielili lekarze piotrkow­skiego pogotowia oraz szpitala. Lżej ranni przewiezieni zostali do Łodzi. Katastrofa nastąpiła między stacjami Moszczenica i Jaro­­sty. Uszkodzonych zostało ok. 20 wagonów. Akcja ratunkowa była utrudniona panującymi ciemnościami. Wśród rannych jest kilka osób z cięższymi obrażeniami. J. KAR. Konferencja prasowa premiera Ugandy LONDYN (PAP). Na pierw­szej konferencji prasowej zwo­łanej po uzyskaniu niepodle­głości w stolicy Ugandy, mie­ście Kampala, premier nowego państwa afrykańskiego Milton Obote oświadczył, iż jego rząd nie uzna rasistowskich rządów Republiki Poludniowo-Afrykań­­skiej oraz Federacji Rodezji i Niasy. Premier Obote podkreślił także, iż Uganda wspólnie z Tanganiką i Kenią nie stowa­rzyszą się z Wspólnym Rynkiem.europejskim

Next