Trybuna Ludu, grudzień 1965 (XVIII/333-361)

1965-12-01 / nr. 333

Eiss Trybuna Ludu NR 333 (6081) ROK XVIII __________________________________________C/ WARSZAWA, ŚRODA 1 GRUDNIA 1965 R, _________________________ WYDANIE A Cena 50 gf McNamara powrócił do Waszyngtonu Nowa faza wojny w Wietnamie? Część prasy amerykańskiej za bombardowaniem Hanoi i Kambodży ♦ Gen. Taylor o możliwości desantu na terytorium DRW (TELEFONEM OD STAŁEGO KORESPONDENTA Waszyngton, 30.11. to A więc teraz nazywa się, że Wietnamczycy „eskalują” (stopniują i nasilają) wojnę, i wobec tego rząd amerykański rezerwuje sobie wszelkie możli­we „repliki”. Prasa amerykań­ska przygotowuje czytelników na bombardowanie Hanoi i Hai­­fongu, a także — Kambodży! Wprawdzie minister obrony, Robert McNamara, który w cią­gu czterech i pół dnia obleciał cały świat — łącznie z Sajgo­­nem — nie wypowiedział się wyraźnie w tych sprawach, gdy wylądował dziś na lotnisku pod Waszyngtonem; ale sens kam­panii prasowej jest bardziej niż jasny. „Za presją w kierunku zmiany reguł ?ry i rozszerzenia wojny na Wietnam ófnocny — pisze ,,US News” — czuja się rosnące przeświadczenie, że Steny Zjednoczone dają się wciągać w wojnę lądową typu koreańskiego; w wojnę, która może potrwać wiele lat i mima ło zakończyć się impasem”. Czasopisma wypowiada się za zniszczeniem systemu tam w DRW, co „uniemożliwiłoby pro­dukcję rolną (w DRW) przez ca'y rok”. Senator John Stennis, przewodniczący senackiego podkomitetu gotowości bojo­wej, powiedział po powrocie z Sajgonu, że wojna będzie „ciężka, gorzka i krwa­wa” I że ,,w najlepszym razie potrwa kilka lat”. Redaktor zagraniczny „Eve­ning Star”, Crosby Noyes, za­prezentował coś, co można by nazwać klasycznym przykładem przygotowywania opinii publi­cznej do posunięć najbardziej agresywnych. „Rozprawia się” on z przeciwnikami bombardo­wania Hanoi i Haifongu, wołując się demagogicznie po­na rosnące straty amerykańskie w Wietnamie Południowym. W ar­tykule wstępnym tenże sam dziennik usiłuje przygotować opinię amerykańską na ewen­tualność bombardowania suwe­rennego i neutralnego kraju — Kambodży — pod pretekstem rzekomego udzielania przez nią pomocy partyzantom. Oświadczenia McNamary zda­ją się także wskazywać, że woj­na wejdzie nie tylko w nową fazę w Wietnamie, ale i w sa­mych Stanach Zjednoczonych. Wspomniany Noyes stwierdza, że „nowe rozmiary wojny w Wietnamie domagają się moral­nej i materialnej mobilizacji na znacznie szerszą skalę niż przy­puszczano w przeszłości”. „U S. News” podaje, źe „rośnie zet­­niepokojenie młodych i rodziców tem­pem powoływania pod broń. Komisje poborowe, by wypełwić normę, musza przenosić młodych ludzi z jednej kate­gorii do drugiej. Gramicę wieku obniża się do 19 lot. W wielu wypadkach stu­denci zostają przeniesieni do kategorii 1-A (podlegającej natychmiastowemu po­borowi)... Studentów, piszących prace dyplomowe, ogląda się dokładniej niż młodszych. Wciąż wyłącza się młodych małżonków, ale ostatnio wydano zarzą­dzenie, że żonaci mogą być tak samo powołani pod broń, jak i kawalerowie — w zależności od potrzeb” ZYGMUNT BRONIAREK & Były ambasador USA w Saj­­gonie generał Maxwell Taylor przebywający obecnie w Holly­wood na Florydzie, oświadczył, iż przewiduje dalsze nasilenie wojny w Wietnamie. Nie ukry­wał przy tym, iż pociągnie to za sobą dalsze zwiększenie strat amerykańskich. Jako przykład tego co może nastąpić wymienił zdziesiątkowanie przez party­zantów pierwszej dywizji ka­walerii powietrznej USA. Mó­wiąc o dalszym rozszerzeniu DOKOŃCZENIE NA STR. S szpalty 2—3—‘ Wystąpienie prezydenta de Gaulle’a w telewizji (TELEFONEM OD SPECJALNEGO WYSŁANNIKA) Paryż. 30.11 Przemówienie prezydenta de Gaulle’a, wygłoszone we wtorek wieczór, było ponownym ape­lem do Francuzek i Francuzów, aby w najbliższą niedzielę po­wierzyli mu zadanie kierowania nadal losami Francji. Prezydent de Gaulle stwierdził, że jedyny punkt, który łączy wszystkich jego przeciwników, to wspólna chęć, ażeby obecny prezydent został odsunięty od władzy. „Zwycięstwo opozycji — powie­dział de Gaulle — oznaczać bę­dzie powrót do zamętu z czasów IV Republiki” Prezydent de Gaulle przypomniał rolę, jaką odegra! w czasie okupa­cji — i reformy społeczne, które zo­stały przeprowadzone po wojnie, kiedy on stał na czele rządu. Nastę­pnie stwierdził, że objęcie przez niego władzy w r. 1958 pozwoliło uniknąć Francji bankructwa ekono­micznego i finansowego oraz wojny domowej. W dniu dzisiejszym — stwierdził prezydent de Gaulle — dochody wszystkich Francuzów W'zrastają. nej Mówiąc o polityce zagranicz­Francji, prezydent de Gaulle wspomniał o dokonanej przez Francję dekolonizacji i o swych wysiłkach w kierunku zjednoczenia kontynentu euro­pejskiego, zwłaszcza przez poli­tykę zbliżenia z krajami Euro­py wschodniej. Wojnę wietnam­ską prezydent de Gaulle nazwał „wojną absurdalną”. Całość swej polityki zagranicznej pre­zydent Francji określił jako ak­cję na rzecz pokoju i niezależ­ności Francji. Mówiąc o proble-mach Europy zachodniej, prezy­dent de Gaulle wyraził chęć Francji uczestniczenia we Wspólnym Rynku, ale „na wa­runkach sprawiedliwych i roz­sądnych”. Prezydent mocno ak­centował, że przeciwny jest ta­kiej „Europie Sześciu”, w któ­rej Francja, wbrew swej woli, mogłaby zostać wciągnięta w „niebezpieczną akcję na naszym kontynencie”. Nowa Republika wymaga powiedział prezydent — abj Francja, pozostając sprzymie­rzeńcem swoich sprzymierzeń­ców i przyjacielem swoich przy­jaciół, nie była podporządkowa­na jednemu z nich, gdyż nie by­łoby to jej godne, a w pewnycf wypadkach mogłoby ją wciąg­nąć automatycznie w konflikty jakich sobie nie życzy. W kilka minut po przemówie­niu prezydenta de Gaulle’a za­brał głos na wielotysięcznym wiecu na jednym z przedmieść Paryża generalny sekretarz Francuskiej Partii Komunisty­cznej, Waldeck Rochet. Stwier­dził on, że de Gaulle zabrał nie­spodziewanie głos w kampanii wyborczej, gdyż raporty z de­partamentów sygnalizowały wzrost popularności kandydat« zjednoczonej lewicy Mitterran­­da. Waldeck Rochet dodał, że nie po­mniejszając roli de Gaulle’a w Ru­chu Oporu, należy pamiętać, żc Ruch Oporu nie był dziełem jedne­go człowieka. Podobnie — reformy socjalne, przeprowadzone po wojnie, były wspólnym dziełem wszystkich partii, uczestniczących w ówcze­snym rządzie. Sekretarz generalny FPK ustosunkował się krytycznie do pozytywnej oceny obecnej sytua­cji gospodarczej Francji i położenia materialnego ludności. Podczas gdy robotnicy muszą ciężko walczyć t poprawę swego bytu — powiedział Waldeck Rochet — monopole zgar­niają miliardowe zyski. Waldeck Rochet wystąpił też ostro przeciwko wydatkom na force de frappe, które powinny być przeznaczone na cele poko­jowe i socjalne. ARTUR KOWALSKI Druga barwna transmisja telewizyjna Moskwa - Paryż MOSKWA (PAP). Radziecki satelita telekomunikacyjnj „Mołnia-1” pośredniczył we wtorek rano po raz drugi v, przekazaniu z Moskwy do Pa­ryża kilkudziesięciominutowegc programu telewizji barwnej. Drugi program eksperymental­­ny, na który złożyły się przemó­wienie ministra łączności ZSRR Ni­kołaja Psurcewa, filmy „10 minut w Leningradzie” i „Pieśń kwia­tów” oraz sprawozdanie z rewii mody zimowej, oglądali w paryskim Domu Radia dziennikarze i specja­liści francuscy oraz dyplomaci akredytowani w stolicy Francji. Od­biór obrazu i dźwięku był bardzo dobry. W eksperymencie zastosowano aparaturę nadawczą i odbiorczą francuskiego systemu telewizji barwnej SECAM. Minister Psurcew oświadczył, że pomyślnie przebiegające ek­sperymenty wskazują, iż zasto­sowanie satelitów typu „Mołnia — 1" pozwoli stworzyć opłacal­ny system łączności. Głównym atutem „Mołni—1” jest nadajnik szerokotaśmowy o mocy 40 watów, pracujący w sposób ciągły. Jest on kilka razy silniejszy od nadajnika sa­telity „Early Bird” i pozwolił znacznie uprościć aparaturę sta­cji naziemnych. Psurcew powiedział, że współ­praca naukowo - techniczna w zakresie telewizji kolorowej przyczyni się do rozszerzenia kontaktów francusko - radziec­kich w innych- dziedzinach nau­ki i techniki. Negocjacje w sprawie przybycia oddziałów brytyjskich do Zambii DAR ES-SALAM (PAP). Do Lusaki przybył 30.XI. — przed­stawiciel rządu brytyjskiego w Afryce Wschodniej i Środkowej, Malcolm McDonald, w celu przeprowadzenia rozmów z prezydentem Kaundą w spra­wie jego prośby o przysłanie do Zambii brytyjskich oddziałów wojskowych. LONDYN (PAP) Według in­formacji, pochodzących z lon­dyńskich kół oficjalnych, plany wysłania odrzutowców bojo­wych RAF-u do Zambii zosta­ły wstrzymane do chwili, dopó­ki prezydent Kenneth Kaunda nie zaakceptuje ostatecznie pro­pozycji brytyjskiej. Rząd bry­tyjski dał wyraźnie do zrozu­mienia, że samoloty te muszą podlegać ścisłej kontroli brytyj­skiej i mogą być użyte wyłącz­nie na terytorium Zambii. Jak pisze Agencja Reutera, szczegó­ły całej operacji są utrzymywa­ne w tajemnicy, lecz przypusz­cza się powszechnie, iż będą to nieuzbrojone samoloty wywia­dowcze. DAR ES-SALAM (PAP). Pre­mier Rodezji Smith oświadczył, że gotów jest spotkać się z pre­zydentem Zambii Kaundą, a także z premierem Wilsonem pod warunkiem, że rozmowy te będą „konstruktywne”. Smith jest przeświadczony, że premier Wilson jest obecnie w o wiele gorszej sytuacji — jeśli chodzi o obalenie rządu rodezyjskiego niż trzy tygodnie temu Wizyta Przewodniczącego Rady Państwa PRL w Etiopii Rozmowy polsko-etiopskie E. Ochab zwiedził uniwersytet oraz siedziby parlamentu, Komisji Gospodarczej ONZ i OJA (OD NASZEGO SPECJALNEGO WYSŁANNIKA) Addis Abeba. 30.11. Bogaty był dzisiejszy dzień rewizyty Przewodniczącego-Ra­­dv Państwa i towarzyszących mu osób w Etiopii. Było w nim wiele akcentów etiopskich, pol­sko-etiopskich i ogólnoafrykań­­skich. Na pierwszy dzień złożyło się zwiedzanie Addis Abeby, któ­rej nazwa w języku amharskim znaczy „nowy kwiat”. Miasto liczy już pół miliona mieszkań­ców. szybko się rozrasta i mo­dernizuje. Jeszcze do niedaw­na było to skupisko małych parterowych domków, często glinianych bądź zbitych z desek lub blachy. Dziś- nad miastem wyrasta — rywalizując z ota­czającymi górami — wiele wy­sokich budynków o bardzo ład­nej i lekkiei architekturze. Założony przed trzema laty uni­wersytet im. Haile Selassie liczj Już około dwóch tysięcy studen­tów. Wzrasta liczba szkół podsta­wowych średnich, zawodowych : specjalnych. Tow. Ocnabowa zwie­dziła m. in. szkołę dla ociemnia­łych. Dużo uwagi zwraca rząd etiopski 1 osobiście Cesarz Halle Selassie na rozbudowę służby zdro­wia: w stolicy 1 na prowincji jest coraz więcej szpitali, intensywnie kształci się lekarzy i personel pie­lęgniarski. Tow. Ochab gościł również w gmachu parlamentu, którego u­­prawnienia wzrosły w ostatnich latach. Wpisując się do księgi pamiątkowej Przewodniczący Rady Państwa tyczył parlamen­towi Etiopii jak największych sukcesów w pracach dla dobra swej ojczyzny, pokoju i współ­pracy międzynarodowej. Przewodniczący Rady Pań­stwa zwiedził też tzw. Africa Hall, piękny nowoczesny gmach służący za siedzibę Komisji Gospodarczej ONZ do spraw’ Afryki oaaz ukończoną w tym roku siedzibę Organizacji Jed­ności Afrykańskiej (OJA). Wy­bór Addis Abeby na siedzibę obu tych organizacji jest wy­razem uznania Afryki dla wkła­du, jaki Etiopia i Cesarz Haile Selassie wnoszą do walki o cał­kowite wyzwolenie kontynentu z jarzma kolonialnego oraz jed­ność działania państw afrykań­skich Tow. Edward Ochab był o­­prowadzany przez sekretarzy generalnych obu organizacji: Gardinera (Ghańczyk) z Komi­sji Gospodarczej oraz Dialle Telli (Gwinejczyk) z OJA. W improwizowanych krótkich przemówieniach do grupy dele­gatów państw afrykańskich Ko­misji Gospodarczej oraz grupy pracowników sekretariatu OJA, a także w innych dziach Przewodniczący wypowie­Rady Państwa podkreślał, że Polska z uwagą śledzi rozwój sytuacji na kontynencie afrykańskim. Polska — stwierdził tow. Ochab — gorąco popiera walkę naro­dów Afryki o pełne wyzwole­nie z pęt kolonializmu i neoko­­lonializmu, o likwidację poko­­lonialnego zacofania oraz o jed­nnśr* Wpisując się do księgi pa­miątkowej w gmachu OJA, tow. Edward Ochab stwierdził: „Ucisk i grabienie Afryki przez imperialistów i kolonizatorów były wołającą do nieba o pom­stę zbrodnią wobec ludności afrykańskiej, demoralizowały kraje uciskające i rzucały po­nury cień na rozwój całej ludz­kości. Cała ludzkość zaintere­sowana .iest w Waszym zwycię­stwie w walce o pełną jedność narodów Afryki o całkowitą li­kwidację rasizmu, kolonializmu i neokolonializmu. Życzę Wam najlepszych i całkowitych suk­cesów w tej trudnej walce”. W komisji gospodarczej pracuje czterech polskich specjalistów za­trudnionych przez ONZ. Zajmują się oni problemami rozwoju afry­kańskiego rolnictwa. handlu zagranicznego. przemysłu 1 Spotykając tych rodaków, tow. Ochab życzył im powodzenia w pracy. „Pracując dobrze dla Afryki — oświadczył — pracujecie również dobrze dla Pol­ski”. Jeszcze parę słów o przyję­ciu polskiej delegacji. Postron­ni obserwatorzy sądzą, że nale­ży ono do najlepszych. jakie Addis Abeba zgotowała w ostatnich latach zagranicznym gościom. Odnosi się to zarówno do przyjęcia ze strony czynni­ków oficjalnych, jak i maso­wości udziału mieszkańców sto­licy w powitaniu Przewodni­czącego Rady Państwa. Duży wkład w przygotowanie ciepłej atmosfery wokół wizyty ma­ją również tutejsza prasa, radio 1 telewizja. Opublikowały one w ostatnim czasie sporo materiałów informacyjnych o Polsce, a obec­nie obszernie informują o przebie­gu wizyty. Dziennik „Ethiopian Herald” (prasa ukazuje się tu w trzech językach — amharskim, angielskim i francuskim) stwier­dza dziś, że Addis Abeba .„zgoto­wała polskiemu przywódcy tłumne i serdeczne przyjęcie”. Wśród tych, którzy kształtują tu opinię publiczną Polska cie­szy się dużą sympatią. W po­łączeniu z sympatią, jaką cie­szy się w Polsce Etiopią — sta­nowi to dobrą podstawę dla roz woju przyjaźni i współpracy między obu państwami, JAN URBANIAK ab ADDIS ABEBAJPAP). Spe­cjalny wysłannikPAP, red. f TVeyroch podaje: O godz. 16 czasu miejscowego w Pałacu Jubileuszowym rozpo­częły się oficjalne rozmowy między Przew'bcTniczącym RaćTy Państwa PRL Edwabdem Ocha­bem i Cesarzem Etiopii, Jego Cesarską Mością, Haile Selassie W toku rozmów omówione aktualną sytuację międzynaro­dową. W szczególności wymie­niono poglądy na temat bezpie-czeństwa w Europie oraz w sprawach mających żywotne znaczenie dla państw Afryki i dla jedności tego kontynentu. Obie strony dokonały również przeglądu stosunków dwustron­nych i możliwości ich dalszego rozwoju. W rozmowach ze strony polskiej ucz^timrzyn sekretarz Rady Pän­­stwa, Julian „ Horodecki, wicemini­­ster Spraw Zagranicznych, Marian Naszkowski, wiceminister Handlu Zagranicznego, Franciszek Modrzew­ski, pierwszy zastępca przewodni^ czĄ&&io Komitetu Współpracy Go­spodarczej z Zagranicą, Kazimierz GlsffęwskL dyrektor departamentu MSZ, Romuald SUła&ow&ku dyrektor Gabinetu Przewodniczącego Rady Państwa, Franciszek yowak oraz ambasador PRL w Etiopii, Jan Krzywicki. Ze strony etiopskiej uczesTHTcZyli: premier Tsehafi Ta­­ezaz Akliou Habte Wold, minister dworu Tsehafi Teazaz Tefera Word Kidane Wold, minister stanu do Spraw Zagranicznych, Ato Ketema Yifru, minister Handlu i Przemysłu Lij Makkonnen, minister Finansów, Ato Yilma Deresea oraz wicemini­ster Informacji, dr Minasse Haiłe. Rozmowy przebiegły w atmo­­sferze przyjaźni i wzajemnego zrozumienia. W godzinach wieczornych w salonach recepcyjnych hotelu „Ghion” Edward Ochab z mał­żonką wydał uroczysty bankiet na cześć Cesarza Etiopii, Haile Selassie. Ze strony polskiej na przyjęcie przybyły osobistości towarzyszące Przewodniczącemu Rady Państwa w jego wizycie w Etiopii oraz ambasador PRL w tym kraju, Jan Krzywicki. Ze strony etiopskiej przybyli członkowie rządu i inne osobis­tości. Obecni byli szefowie pla­cówek dyplomatycznych. W czasie przyjęcia Przewod­niczący Rady Państwa PRL i Cesarz Etiopii wymienili toasty, •fe W Pałacu Jubileuszowym dokona no wymiany odznaczeń pomiędz> stroną etiopską i polską. Strona etiopska udekorowała wysokimi od­znaczeniami małżonkę Przewodni­czącego Rady Państwa oraz towa­rzyszące Edwardowi Ochabowi \s jego podróży osobistości, zaś strona polska udekorowała wysokie osobis tości etiopskie, Teksty toastów HAILE SELASSIE I EDWARDA OCHABA na str. I Komitet Wykonawczyń RWPG rozpoczął obrady w Moskwie Na porządku dziennym — koordynacja badań naukowych I technicznych MOSKWA (PAP). W dniujlfl listopada br. w siedzibie RWEG w "Moskwie otwarte' zostały obj rady Komitetu Wykonawczęgi RWPGTvOcX posiedzeniu!?­­go kierowniczego organu Rady biorą udział wicepremierzy ze wszystkich krajów członkow­skich Rady oraz przedstawicie­le rządu Jugosławii. Z ramie­nia Polski w posiedzeniu u­­czestniczy wicepremier Piotr Jar„oszew_icz,...„Aktualnym "pTze^ wodmcząćym Komitetu jest wicepremier NRD, Julius Bal­­kow. Wtorkowe obrady Komitetu Wykonawczego RWPG poświę­cone były przede wszystkim o­­mówieniu przygotowanego przez odpowiednią stałą komisję Ra­dy „zbiorczego planu koordyna­cji ważniejszych badań nauko­wych i technicznych, stanowią­cych przedmiot wspólnego za­interesowania i prowadzonych przez kraje RWPG w latach 1966—70”. W ęzasie obrad po­święconych lej przedstawicielowi ^oEKrniFyce rządu skiego towarzyszył._obok pol­in­nych ministrów i wicemini­strów, zastępca przewodniczą-cego Komitetu Nauki- 4-~-5®ch­­niki, mgr inż. Jerzy Metera..> Omawiany “zbiorczy pian o­­toejmuje 8 kierunków badań naukowych i technicznych, a mianowicie: Nowe metody uzyskiwania przekazywania energii. Nowe metody poszukiwań geolo gicznych. Nowe rodzaj® materiałów. Nowe procesy technologiczne w przemyśle, budownictwie i trans­porcie. Technika obliczeniowa, automa­tyka, elektronika. Intensyfikacja rolnictwa. Naukowe podstawy kierownictwa i zarządzania. Nowe środki ochrony zdrowia Wymienione kierunki obej mują 177 tematów szczegóło­wych. Przy opracowywaniu te­go planu wykorzystano do­świadczenia wynikające z reali­zacji analogicznego planu w la­tach 1964—65. Doświadczenia te wpłynęły na dobór tematów, związanych w pełniejszym stop­niu niż poprzednio z potrzeba­mi gospodarczymi krajów członkowskich Rady. Komitet Wykonawczy zapewne zatwier­dzi plan i zaleci jego realiza­cję, niemniej nie zostaną prze­rwane prace nad doskonaleniem metodyki doboru tematów, w zakresie e których kraje RWPG podejmować będą współdziała­nie. DOKOŃCZENIE NA STR. j szpalty 7—8 W Indonezji trwają represje Rozwiązanie 37 związków zawodowych na zachodniej Jawie DJAKARTA (PAP). Dzien­nik „Angkatan — Wersendja­­ta” podał we wtorek, że do­wódca sił zbrojnych zachod­niego Kalimantanu (Borneo) generał brygady Riasuda wy­dał rozkaz o rozwiązaniu Par­tii Komunistycznej i innych postępowych organizacji w swym okręgu. Jest to już czwarty okręg Indoneąji, w którym władze wojskowe rozwiązały Partię Komunistyczną. Dowódca sił zbrojnych za­chodniej Jawy, gdzie KP In­donezji została już rozwiązana, wydał rozkaz o rozwiązaniu 37 związków zawodowych. Prasa donosi o masowych aresz­towaniach sil lewicowych i usu­waniu z aparatu państwowego u­­czestników „ruchu 30 września”. W samej Djakarcie aresztowano w ciągu ostatnich dni 381 osób. Jak donosi z Tokio Associa­ted Press, rzecznik tamtejszego MSZ Sono, nawiązując do wtorkowej relacji pisma „Ja­pan Times”, jakoby Aidit zo­stał zamordowany, oświadczył, że MSZ nie jest w stanie „an potwierdzić ani zdementować’ tej wiadomość*. Minister Obrony Narodowej gene rał Nasution występuje na zebra niach poszczególnych stronnictw politycznych, precyzując stanowi sko armii w obecnej sytuacji kra ju. Na jednym z takich zebrań — donosi AP — Nasution powtórzy! ryczałtowe oskarżenie całej Komu­nistycznej Partii Indonezji w spra wie roli, jaką miała odegrać „ruchu 30 września” i jej rzeko w mych rachub na zły stan zdrowia Sukarno. Jednocześnie generał o świadczył z naciskiem, że „konso lidacja zwycięstwa” nad zwolenni kami planowanego przewrotu za leży w wielkim stopniu od „poli tycznej decyzji” prezydenta. Z luźnych wiadomości podanych ostatnio przez agencję Antara war to zanotować trzy: nowym mini strem i dowódcą lotnictwa zostai mianowany przez Sukarno wice marszałek Herlambang, podczas gd> wicemarszałek Omar Dhani, ^ któr> dotychczas pełnił tę funkcję * stanął na czele przemysłu lotniczego; wi cepremier i minister spraw zagra »licznych Subandrio oświadczył, ż< Indonezja otrzymała oferty udzie lenia kredytów od pewnych krajów europejskich, ale nie wy jaśnił o które kraje chodzi. Posiedzenie KERM; Podnoszenie technicznych kwalifikacji zawodowych PfacowŚ^SKl^ Kołzfy Inwestycyjna przypadftjyHT" na 1 m kwadr, powierzchni uiyfkowej mieszkań A Ulgi podatkowe dla rzemieślników szego wykształcenia. Uchwała ustala zasady i formy syste­matycznego uzupełniania i aktualizacji wiedzy i umiejęt­ności wymaganych na zajmo­wanym stanowisku. Zgodnie z uchwałą Rady Mi­nistrów w sprawie zasad reali­zacji budownictwa mieszkanio­wego Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów ustalił na okres , lat 1966—1970 dyrektywne śred­nie koszty inwestycyjne, przy­padające na 1 m kwadr, po­wierzchni użytkowej mieszkań budowanych przez rady naro­dowe, państwowe zakłady pra­cy oraz spółdzielnie budownic­twa mieszkaniowego. Koszty te zostały odpowiednio zróżnico­wane dla poszczególnych woje­wództw i miast wyłączonych z województw. Rozpatrzono projekt ustawy przedłużającej do, 1970 r. ulgi podatkowe dla rzemieślników z tytułu nabycia i zainstalowania w zakładach rzemieślniczych maszyn bądź urządzeń, budowy, odbudowy budynków na potrze­by zakładów rzemieślniczych o­­raz kapitalnych remontów środ­ków trwałych, a na niektórych terenach także z tytułu nakła­dów na cele mieszkalne rze­mieślników. Rozpatrzono projekt rozpo­rządzenia Rady Ministrów, no­welizujący przepisy dotyczące przekazywania środków trwa­łych między państwowymi jed­nostkami organizacyjnymi. Zno­welizowane przepisy przewidu­ją. zgodnie z uchwałą IV Ple­num KC PZPR, możliwość nie­odpłatnego przekazywania środ­ków trwałych między przedsię­biorstwami zgrupowanymi jednym zjednoczeniu, na pod­w stawie decyzji dyrektora zjed­noczenia. Rozpatrzono również projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie obszarów górniczych stanowiącego dalszy akt wyko­nawczy do znowelizowanego prawa górniczego. (PAP) Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów na posiedzeniu \\ Ąniu_ 3)D listopada- br. powziął, na wniosek przewodniczącego Komitetu Nauki i Techniki, u­­chwałę w sprawie podnoszenia technicznych kwalifikacji *a­­wodowych pracowników za­trudnionych w gospodarce na­rodowej na stanowiskach wy­magających średniego i wyż- Halny w Tatrach Noc t poniedziałku na wtorek mieszkańcy Zakopanego i okolicz­nych wiosek spędzili niemalże bez­sennie. Przyczyną tego był halny wiatr, który wiał z rzadko spotyka­ną siłą — osiągając w podmuchach 53 metry na sekundę, tj. ok. 190 km na godzinę. Wiatr przerwał w wielu punktach przewody elektryczne i telefonicz­ne, poprzewracał ogrodzenia i pło­ty, drzewa, uszkodził wiele dachów. Drewniane domy trzeszczały pod naporem wichury, jakby za chwilę miały się rozpaść. Na szczęście obeszło się bez po­ważniejszych wypadków. Nad ra­nem 30 listopada siła wiatru spa­dła do 35 metrów na sekundę. (PAP) Prognoza pogody W Warszawie w dniu 1 grud­nia — jak podaje PIHM - po­czątkowo zachmurzenie duże i okresami opady przeważnie u. postaci deszczu, we przejaśnienia. później możli­Temperatura minimalna ok. plus 1 st., mak­symalna ok. plus 3 st. Wiatry umiarkowane i dość silne kierunków południowych i po­z łudniowo-zachodnich,, (PAP) I Przemysł węglowy w listopadzie KATOWICE. Pomyślnie — w lOO proc. — zrealizowali swoje wyso­kie listopadowe zadania wydobyw­cze górnicy kopalń węgla kamien­nego. Przemysł ten uzyskał nawet niewielką nadwyżkę. O dobrej pracy tego przemysłu świadczyć może to, że w listopa­dzie br. średnie, dzienne wydoby­cie było wyższe o 11,6 ty*, ton w porównaniu do analogicznego mie­siąca ub. roku. Zadania w zakresie wydajności pracy przekroczone zostały o 26 kg węgla na roboczodniówkę. Najlepsze rezultaty w pracy uzy­skali górnicy z kopalń: „Kleofas”, „Miechowice”, „Andaluzja”, „Ma­tylda” i „Grodziec”. (PAP? Młodzi górnicy W kompleksie szkół Technikum Górniczego w Chorzowie pobiera naukę ponad tooo osób, wśród których znajduje się 212 uczniów Zasadniczej Szkoły Górniczej kopalni „Barbara Wyzwolenie”. Na zdjęciu: nau­czyciel Jan Lewiński prowadzi w hali maszyn górniczych zajęcia praktyczne z uczniami Zasadniczej Szkoły Górniczej. Foto CAF — Kondracki W NUMERZE: H. DOWDA Czekając na urodzą) (Sadownictwo u prosa rekonstrukcji) W świście nauki i techniki W. TYCNER W kolebce wiedzy górniczej (Od stałego koresponden­ta w NRDf L. GOLlNSKI Wojna pokoleń dwóch (Rozmyślania przy telewizorze Wyrusza polska_ ekspedycja antarktyczna Jak dowiaduje się PAP — zapadła decyzja, Ii w .połowie grudniu br. wyruszy na Antar­ktydę polska ekspedycja nauko­wa, zorganizowana przez JEASu- O celach tej wyprawy infor­muj e~dyrektor Zakładu Geofizy­ki PAN i sekretarz Komitetu Międzynarodowej Współpracy Geofizycznej PAN — prof. SŁ_ Manczarski.______ W skład ekspedycji wchodzi 4 młodych polskich naukow­ców: inż. S. M. Zalewski — kie­rownik wvorawv. inż. A. Kuch­­ciński. dr inż. J. Molski i mgr R. Czajkowski. W czasie ok. 12-mleslęcznego po. bytu na Antarktydzie — uczestnicy wyprawy s')f oWąa/.Tćbęrią prace w zakresie poznawania magnetosfe­­ry, badania radioaktywności po­wietrza i opadów, zawartości C02 w wolnej atmosferze, oceanografii oraz lodu metodami ultradźwięko­wymi. Zadaniem ekspedycji będzie również dotarćie do naszej Stacji Naukowej lm. A. B. Dobrowolskiego w Zatoce Bungera i stwierdzenie jej stan. Potrzebne nam to będzie dla przygotowania następnej pol­skiej delegacji antarktycznej, któ­ra projektowana Jest za rok. Ucze­stnicy wyprawy pracować będą w znanej radzieckiej stacji naukowej na Antarktydzie — „MirnyJ”, ko­rzystając z własnej aparatury nau­kowej i technicznej. Dla koordyna­cji programu naukowego'wyjJFä'Sfy Wydział III FAN powołał specjalną komisjs.ua czele z prof. WŁ Par­czewskim, klimatologiem i meteoro­logiem. -...................... (PAP) Rezolucja Zgromadzenia Ogólnego NZ w sprawie zwołania światowej konferencji rozbrojeniowej NOWY JORK (PAP). Na po­siedzeniu popołudniowym w dniu 29.XI. Zgromadzenie O- gólne NZ przyjęło rezolucję w sprawie zwołania światowej konferencji rozbrojeniowej. Re­zolucja (zalecona przez Komi­tet Polityczny) zwraca uwagę na pilną konieczność podjęcia dalszych wysiłków zmierzają­cych do osiągnięcia porozumie­nia o powszechnym i całko­witym rozbrojeniu, przy sku­tecznej kontroli międzynarodo­wej, w celu zagwarantowania trwałego pokoju na całym świecie. Rezolucja wskazuje, że wszystkie kraje powinny przy­czynić się do rozbrojenia oraz współpracować ze sobą dla pod­jęcia energicznych kroków ma­jących na celu osiągnięcie po­stępu w tej dziedzinie. W swej części operatywnej rezolucja aprobuje propozycję drugiej konferencji krajów nie­­zaangażowanych (Kair 1964 r.) dotyczącą zwołania światowej konferencji rozbrojeniowej na którą powinny zostać zapro­szone wszystkie kraje. Rezolucja zaleca również u­­silnie przeprowadzenie niezbęd­nych konsultacji ze wszystkim: krajami w celu powołania dc życia reprezentatywnego komi­tetu przygotowawczego, którj podejmie niezbędne posunięcia w sprawie zwołania światowej konferencji rozbrojeniowej nie później niż w 1967 r. Rezolucja została przyjęta 112 głosami, bez sprzeciwu, przy jednym wstrzymującym się (Francja). Sekretarz generalny ONZ, Ił Thant, witając z zadowoleniem przyjęcie rezolucji przez Zgroma­dzenie Ogólne oznajmił, że jej zna­czenie polega przede wszystkim na tym, iż umożliwia ona wszystkim krajom świata udział w konfe­rencji rozbrojeniowej. Organizacją Narodów Zjednoczo­nych — powiedział U Thant — u­­ważata i uważa za swoje główne zadanie przyciągniecie do rokowań wszystkich mocarstw, od których wkładu zależy sukces rozbrojenia. Obecnie decydującym czynnikiem będzie chęć wszystkich rządów do podjęcia koniecznych decyzji. Thant wyraził nadzieję, że świato­V wa konferencja będzie nowym bodźcem do osiągnięcia powszech­nego i całkowitego rozbrojenia. Delegat Austrii. Kurt Waldheim zaproponował w imieniu rządu swe­go kraju, aby światowa konferen­cja rozbrojeniowa została zwołana do Wiednia. W 30 dni wifcej energii niż przed wojną w ciągu roku W listopadzie wszystkie elektrownie polskie wypro­dukowały ok. 4,1 mid kWh energii elektrycznej, czyli o ponad 100 min kWh wię­cej niż w ciągu całego ro­ku 1938. Byta to najwyższa w naszej historii miesięczna produkcja energii. Warto przy tej okazji przy­pomnieć powojenny dorobek polskiej energetyki. Moc wszystkich urządzeń, wytwa­rzających prąd zwiększyła się z 1.700 MW w 1939 r. do pra­wie 10 tys. MW w br. Pro­dukcja energii'wzrosła z 4 mld do ponad 40 mid kWh w ub.r. Elektrownie nasze w pełni zaspokajają zapotrzebowanie na energię. Już od kilku lat nie stosuje się — poza spora­dycznymi wypadkami w prze­myśle — wyłączeń odbiorców. Nie będzie ich także w obec­nym sezonie. Nieco zastrzeżeń budzi notowany ostatnio częsty spadek napięcia w godzinach szczytu. Ale i tu nastąpiła po­prawa. Największym odbiorcą ener­gii elektrycznej jest przemysł (prawie 28 mid kWh). Ponad miliard kWh energii wprawia w ruch pociągi elektryczne. W naszych domach zużywamy ponad 2,6 mid kWh energii. (PAP). J 3

Next