Trybuna Ludu, sierpień 1967 (XX/211-241)

1967-08-01 / nr. 211

äj I'pohu ulin­flu pł ---------*^zcie slę!--------- JHL JB. J M^B JUL U BM A UL­­JI. m/B. Partii Robotnicze) NR 211 (6679) ROK XX __________________ £V v WARSZAWA, WTOREK 1 SIERPNIA 1967 R. WYDANIE A . Cena 50 gr Dziś w Chartumie początek obrad ministrów 13 państw arabskich Główne tematy: przygotowanie arabskiej konferencji na szczycie i sprawa likwidacji skutków izraelskiej agresji KAIR (PAP). We wtorek 1 sierpnia rozpoczyna się w pa­łacu prezydenckim w Chartumie konferencja ministrów spraw zagranicznych, reprezentujących wszystkie trzynaście krajów arabskich-czlonków ługi Arabskiej. Ministrowie przedyskutują wspólny arabski plan likwidacji skutków agresji izraelskiej oraz zajmą się przygotowaniem arabskiej konferencji na szczycie. Komentując zbliżającą się konferencję, bliskowschodnia agencja prasowa MEN podkreś­la, że ministrowie opracują wspólny plan działania, zmie­rzający do zmobilizowania ca­łego potencjału politycznego, gospodarczego i wojskowego krajów arabskich, w celu zmu­szenia agresora do opuszczenia arabskich terytoriów. Uczestni­cy konferencji przeanalizu­ją środki, jakimi dysponują kraje arabskie do likwidacji skutków agresji izraelskiej włączając w to bojkot statków, samolotów i towarów krajów wrogich, światowi arabskiemu, utrzymanie zamknięcia Kanału Sueskiego, utworzenie specjal­nego funduszu arabskiego na ce le dalszej walki oraz zerwanie stosunków politycznych i dy­plomatycznych z krajami, któ­re zajęły antyarabskie stano­wisko w czasie konfliktu Kairski dziennik „Al Masaa” do­­nosi, że uczestnicy konferencji, któ­ra toczyć się będzie przy drzwiach zamkniętych, przedyskutują na pierwszym posiedzeniu trzypunkto­wy porządek obrad, przedstawiony przez Sudan. Przewiduje on usta­lenie zadań poszczególnych krajów arabskich w likwidacji skutków agresji izraelskiej, utrzymanie embarga na ropę naftową dia Sta­nów Zjednoczonych, Wielkiej Bry­tanii i Niemieckiej Republiki Fe­deralnej oraz wycofanie funduszy arabskich z banków zachodnich. Udział w konferencji zapowie­działy wszystkie kraje arabskie. Na sali obrad znajdować się będzie 72 delegatów z 13 krajów arab­skich oraz sekretarz generalny Ligi Arabskiej, Hasuna i przewodni­czący Organizacji Wyzwolenia Pa­lestyny, Szukejri. A (OD SPECJALNEGO WYSŁANNIKA AR Z TUNISU) Rozpoczynające się we wto­rek w stolicy Sudanu, Chartu­mie, posiedzenie ministrów spraw zagranicznych z 13 kra­jów arabskich stanowi bezspor­nie sukces jedności arabskiej. Jedność ta wytrzymała nie tyl­ko próbę okresu działań wo­jennych, kiedy cały świat a­­rabski włącznie z prozachodnią Jordanią, Marokiem i Arabią Saudyjską stanął po stronie napadniętych —- przeciw USA, Wielkiej Brytanii i NRF. PolH tykom waszyngtońskim nie u­­dało _ się rozbić tej jedności również w trudnym okresie po zawieszeniu broni. Nikt jak do­tychczas nie zaakceptował za­chodniej tezy o konieczności dwustronnych rokowań z agre­sorem, nikt też nie złamał o­­twarcie blokady ekonomicznej wobec sojuszników Izraela, któ­rzy nadal pozbawieni są arab­skiej nafty. Powszechne' przestrzeganie przez świat arabski tych ogól­nych zasad nie oznacza wcale, że _ pomiędzy poszczególnymi państwami nie ma różnic po­glądów w kwestii dotyczącej metod przezwyciężenia skutków agresji Algieria i w pewnym stopniu Syria wypowiadają się za kon­tynuowaniem walki zbrojnej z agresorem. Kraje te nie wierzą v.’ możliwość zmuszenia Izraela jakąkolwiek inną drogą do o­­puszczenia okupowanych tere­nów. Zdaje się, że Irak zajmu­je zbliżone stanowisko. Rząd ZRA, to jest najwięk­szego i najbardziej dotkniętego agresją kraju arabskiego, za­chowując nadal nieprzejednane stanowisko wobec Izraela i po­pierających go sił, dostrzega jednak pewne możliwości prze­zwyciężenia skutków agresji na drodze niemilitarnej Przed kilku dniami rozmawiałem w Kairze z wybitnym dziennika­rzem ZRA, reprezentującym poglą­dy oficjalne. Wyraził on przekona­nie, że nie ma potrzeby uciekania się do ofensywy wojskowej w celu zmuszenia Izraela i stojących poza nim państw do zrezygnowania ze zdobyczy terytorialnych, uzyska­nych w wyniku agresji. Wskazuje się tu, że nawet Sta­ny Zjednoczone skłaniają się ponoć ku zdaniu, iż obrona roszczeń tery­torialnych Izraela niekoniecznie byłaby dlań przedsięwzięciem opła­calnym. Politycznie spowodowałoby to bowiem utrwalenie i pogłębienie DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Święta narodowe Pahomeju i Szwajcarii Depesze z Polski Z okazji święta narodowego Konfederacji Szwajcarskiej, przypadającego w dniu 1 sierp­nia br., Przewodniczący Radj Państwa Edward Ochab wy­stosował depeszę gratulacyjną do prezydenta Konfederacji Rogera Bonvina. Z okazji święta narodowego Republiki Dahomeju, przypa­dającego w dniu 1 sierpnia br., Przewodniczący Rady Państwa wystosował depeszę gratula­cyjną do prezydenta Republiki gen. Christophe’a Soglo. (PAP) W 23 rocznicę Powstania iego Stanowisko powstańcze na Powiłlu. CAF — Archiwum Z karabinami i pistoletami maszynowymi, granatami i butelkami benzyny szli przeciw czołgom i działom. Przez sześćdziesiąt trzy dni stawiali opór przewadze wroga, bronili każdej warszawskiej ulicy i każ­dego domu, wznosili biało-czer­wony sztandar nad obszarem wydartym władzy okupanta Wbrew lawinie ognia i bomb wśród ruin ginącej stolicy — męż­nie trwali żołnierze z opaskami na ramieniu, i ci, którzy tylko z nazwy byli ludnością cywilną, gdyż dzielili trud walki I podob­nych doznawali okrucieństw. Epo­peja Powstania Warszawskiego pozostawiła niezliczone przykła­dy bohaterstwa w walce o wol­ność, porywów przypieczętowa­nych krwią, poświęcenia w służ­bie ojczyzny. To dziedzictwo pa­triotycznego czynu zbrojnego po­zostaje w skarbcu naszej historii. Antyfaszystowskie dzieło Po­wstania Warszawskiego mocą praw tej historii góruje i prze­waża nad rachubami tych, którzy chcieli z niego uczynić wsteczny manewr polityczny i pospiesznie, bez należytego przygotowania porwali lud warszawski do nie­równej walki. Od pierwszych dni doszło do głosu w powstańczej Warszawie przemożne dążenie, by po latach krwawej okupacji odpłacić ludobójcom za ich zbrodnie. Mimo niezwykle trud­nych warunków walki powstańcy związali na przeszło dwa mie­siące duże sity hitlerowskie, od­ciągając je od działań fronto­wych i zadając im ciężkie stra­ty w ludziach i sprzęcie. Jest też Powstanie Warszawskie ciężkim nieprzemijającym oskar­żeniem pod adresem zbrodnicze­go faszyzmu. Kaci Warszawy, z których wielu znalazło spokojne schronienie pod opiekuńczymi skrzydłami władz NRF, ze szcze­gólną zaciekłością zastosowali wobec walczącej stolicy Polski zbrodniczą politykę planowej za­głady. „Po tym powstaniu i jego zdławieniu Warszawę spotka los, na który w pełni zasłużyła - pi­sał Hanz Frank. - Zostanie kom­pletnie zniszczona i starta z po­wierzchni ziemi”. Brutalna rea­lizacja tych dyrektyw pociągnęła za sobą śmierć około stu pięć-dziesięciu tysięcy mieszkańców miasta poległych w masowych egzekucjach, na ostrzeliwanych ulicach, pod gruzami walących się domów, zmarłych z ran, wy­cieńczenia i chorób. Gdy 17 stycznia 1945 roku wielka ofensywa Armii Radziec­kiej I walczącego wraz z nią lu­dowego Wojska Polskiego przy­niosła Warszawie wyzwolenie, by­ła ona morzem ruin i zgliszcz. Na rozkaz Hitlera okupant dokonał planowego zburzenia Warszawy, obrócił w perzynę olbrzymią część jej domów, zrównał z zie­mią cale dzielnice, zniszczył set­ki dzieł dawnej architektury, bez­cenne zbiory sztuki, uczelnie, świątynie. W 23 rocznicę Powstania War­szawskiego składamy hołd pro­chom bojowników i ich dziełu, które zawsze przypominać będzie o cenie wolności i niepodległości kraju, o potrzebie czujności wo­bec niewygasłych i odradzających się sił agresji I wojny. (Relację i uroczystego wieczoru w stolicy - zamieszczamy na str. 4), Niepełne dane: 400 zabitych podczas trzęsienia ziemi w Wenezueli NOWY JORK (PAP). Jak do­noszą z Caracas, według nie­oficjalnych danych sobotnie trzęsienie ziemi w rejonie sto­licy Wenezueli pochłonęło ce najmniej 400 śmiertelnych ofiar. Mieszkańcy Caracas powrócili w poniedziałek do normalnych obowiązków, ale panuje, tam atmosfera smutku i przygnę­bienia. Ekipy ratownicze wy­dobywają spod gruzów coraz to nowe zwłoki. W poniedziałek ponownie da­ły się odczuć w Wenezueli wstrząsy podziemne, tym ra­zem w rejonie miejscowości Macuto. Depesza Przewodniczącego Rady Państwa W związku z tragicznymi sku­tkami trzęsienia ziemi, jakie nawiedziło Wenezuelę, Prze­wodniczący Rady Państwa Ed­ward Ochab wystosował do prezydenta Wenezueli Raula Leoniego depeszę z serdeczny­mi wyrazami współczucia Wisconsin, Oregon, Ohio, Konsas, Kalifornio Ruch murzyński ogarnia dalszo stany USA Obawa przed nowymi zamieszkami w Newark ♦ Oaz łzawiący przeciw demonstrantom ♦ Apel burmistrza Detroit do Kongresu ❖ Humphrey grozi użyciem wojska WASZYNGTON, NOWY JORK (PAP). W ciągu ostat­nich 24 godzin sytuacja w wie­lu miastach amerykańskich ponownie się zaostrzyła. Zaj­ścia, do jakich doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w Milwaukee w stanie Wiscon­sin, wyglądają dość poważnie: dwóch zabitych, 53 osoby ran­ne, ISO aresztowanych, 70 po­żarów. Burmistrz miasta Mai­er ogłosił stan wyjątkowy. O- koło tysiąca żołnierzy gwardii narodowej obsadziło dzielnic? zamieszkałą przez Murzynów. W Portland (Oregon) oddzia­ły gwardii narodowej w licz­bie 500 ludzi czekają w pogo­towiu na rozkaz włączenia się do akcji. Alarmujące wieści o rozru­chach napłynęły też ostatnio z Cleveland (Ohio), Riviera Be­ach na Florydzie, Wichita (Kansas) i San Bernardino (Kalifornia). We wszystkich tych miastach utrzymuje się ciągle atmosfera pełna napię­cia, nawet jeżeli brutalna in­terwencja policji tłumi na ra­zie wystąpienia Murzynów i zmusza ich do rozproszenia się. Prawie wszędzie wprowa­dza się godzinę policyjną; wszędzie też są aresztowania. W Riviera Beach policja użyła gazów łzawiących w celu roz­proszenia demonstrantów. W Newark, gdzie przed dwo­ma tygodniami zginęło w cza­sie zajść 25 osób, odbyły się demonstracje, których ucze­stnicy ostrzegają, iż mogą wy­buchnąć nowe incydenty. „Następnym razem rozruchy w tym mieście przekształcą się w otwarte powstanie, jeśli na­dał stosować się będzie wobec nas takie środki, jakie stosuje się obecnie. Następnym razem nie poprzestaniemy na kijach i butelkach” — ostrzeżenie ta­kie rzucił murzyński poeta I dramaturg, Leroł Jones na wiecu w Newark, w mieście, które było ostatnio widownią poważnych rozruchów. Leroi Jones wezwał uczestni­ków wiecu do złożenia podpi­sów pod petycją domagającą się usunięcia ze stanowisk 1C wyższych urzędników miej­skich, m.in. burmistrza miasta, W wypadku uzyskania pod petycją 25 tys. podpisów, roz­pisane będą nowe wybory do władz miejskich Newark. Murzyński pisarz zaprotesto­wał również przeciwko osa­dzeniu w więzieniu około 700 Murzynów w wyniku ostatnich zajść w mieście. Sam Jones został wypuszczo­ny na wolność za kaucją, DOKOŃCZENIE NA STR. i szpalty 1—3 Znów pożar na „Forrestalu” Powstańcy zniszczyli most na drodze z Sajgonu do delty Mekongu ♦ Ameryka­nie zbombardowali tamę w DRW NOWY JORK (PAP). Kores­pondent AP donosi, że na ame­rykańskim lotniskowcu „Forre­­stal”, który przybył w ponie­działek do wielkiej amerykań­skiej bazy morskiej Subic Bay na Filipinach, znów wybuchł pożar. Ani przyczyna powsta­nia, ani też zasięg pożaru nie zostały dziennikarzom ujaw­nione. W poniedziałek zakomuniko­wano, że na skutek eksplozji i pożarów, które wybuchły w so­botę na lotniskowcu „Forrestal” poniosło śmierć 76 Ameryka­nów, a nie 71, jak podawał ko­munikat ogłoszony w niedzielę wieczorem. Liczba rannych wy­nosi 64. Z godziny na godzinę maleją szanse odnalezienia 112 marynarzy i lotników uznanych za zaginionych. Przypuszcza się, że zginęli. W tym wypadku liczba śmiertelnych ofiar do­­sziaby do 188. PARYŻ — LONDYN — HA­NOI (PAP). Z powodu eksplo­zji i pożarów na amerykańskim lotniskowcu „Forrestal”. w nie­dzielę musiano ograniczyć licz­bę terrorystycznych nalotów na DRW. Niemniej jednak w dniu 30 lipca dokonano dalszej serii na­lotów. Ich obiektem był m. in. transformator w odległości 70 km na północny Hajfongu. Ponadto wschód od atakowano zbiorniki z paliwem, ciężarów­ki na drogach, mosty. DOKOŃCZENIE NA STR. I (szpalty 8—8) W poniedziałek odbyło się w 7ahr-Mi spotka nie-altlvwn nar­­tyjno-gosoorlarczciro wni. katowickiego * kjernu nioti. em ...KVV TZEŁ noświpronp ocenie realizacji przez przemysł Siąska_l .Zagłębia zadań rnsnnfUrc.zvrh w I nńłrnczn hr. oraz wytycze­niu kuT’llnRow dalszej nrar.y W spotkaniu uczestniczyło po­­nad 2 tys. działaczy partyjnych i gospodarczych: sekretarze " zakładowych organizacji oraz miejskich T powiatowych in­stancji partyjnych, dyrektorzy przedsiębiorstw i zjednoczeń przemysłowych. W obszernym wystąpieniu członek Biura Politycznego KC, J sekretarz KW~ PZPR w Kato­wicach — Edward Gierek doko­nał wnikliwej oceny pracy po­­sżczególnych działów gospodar­ki województwa katowickiego w I półroczu br. oraz wskazał na węzłowe problemy pracy przemysłu, od których rozwią­zania zależeć będzie pełna rea­lizacja tegorocznych zadań pro­dukcyjnych. Zadania I półrocza br. mie­rzone wartością produkcji glo­balnej przemysł woj. katowic­kiego zrealizował w 102,6 proc. dając ponadplanową produkcję wartości 2.143 min il. Oznacza to, że wartość produkcji w po­równaniu z analogicznym okre­sem 1966 r. wzrosła o 5,4 proc. E. Gieren wysoko ocenił pracę hutników, którzy coraz sprawniej wywiązują się ze swoich obowiąz­ków. W pierwszych 6 miesiącach br. wyprodukowali oni dodatkowo 31 tys. ton surówki, 49 tys. ton stali, 19 tys. ton wyrobów walco­wanych, 322 km. rur i szereg in­nych wyrobów. Również załogi przedsiębiorstw kolorowej meta­lurgii w woj. katowickim wykona­ły plan produkcji w przesz'o 102 proc. Śląski przemysł elektromaszy­nowy wybrnął już z impasu czego dowodem jest przekroczenie w 1 półroczu planu produkcji o 52 min 7 I Przemysł węglowy wykonał za­dania wydobywcze w 100,3 pioc, da­jąc nadwyżkę 323 tys. ton węgla. S/.cżególnie cennym osiągnięciem górników jest zwiększenie wydoby­cia węgla gazowo-lioksowego o po­nad 800 tys. ton w stosunku do I półrocza ub. r.; wzrósł w wydoby­ciu udział węgla grubego, nastąpi­ła dalsza poprawa jakości tego pa­liwa. Przemysł chemiczny, który plan produkcji globalnej wykonał 102,7 proc, należy obecnie do naj­w lepiej i najefektywniej pracujących l/.i ałów gospodarki w wojewódz-^ Pomyślne wyniki uzyskał w półroczu br. także przemysł lekki. 1 Budownictwo oddało do użytku prawie 2 tys. izb mieszkalnych więcej niż pierwotnie planowano. E. Gierek stwierdził, źe zada­nia eksportowe nakreślone na 1 półrocze br. dla przemysłu ślą­skiego zostały wykonane z nad­wyżką. Mówca pozytywnie ocenił pracę zakładowych komisji po­wołanych po VII Plenum KC partii. Ich działalność wzboga­cona o inicjatywę załóg, przy­sporzyła gospodarce poważnych korzyści. W dziedzinie realizacji uchwał} VII Plenum KC zrobiliśmy dopierc dobry początek — podkreślił E. Gie­rek. Komisje zakładowe podjęłj wiele problemów, które muszą być przez administrację pogłębione Chodzi o to, aby dorobek komisji został wzbogacony o nowe inicjaty­wy i rozwiązania. Są po temu wszelkie dane. Szerokie wprowa­dzanie w życie wniosków komisji, dobre wyniki gospodarki w pierw­szym półroczu — przemawiają zs tym, że w drugim półroczu 1967 ro­ku i kolejnym 3 roku pięciolatki powinniśmy pracować jeszcze le­piej, - rytmiczniej i wydajniej, za­chowując prawidłowe proporcje w dziedzinie zatrudnienia, wydajności i funduszu płac. W oparciu o wy­niki dotychczasowej pracy przewi­duje się, że zakłady woj. katowic­kiego wykonają roczne plany z nadwyżką. DOKOŃCZENIE NA STR. < szpalty 7—8 ‘aofj Spotkanie 2 lys. śląskich działaczy partyjnych i gospodarczych Ocena wykonania zadań I półrocza Wystąpienie to w. E. Gierka^ Ponadplanowa produkcja woj. katowickiego — 2.145 min zł ♦ Dobra praca zakładowych komisji usprawnień ♦ Doskonalenie stylu pracy partyjnej W NUMERZE: A. MARIAŃSKA Wielostronne działanie R. SZYDŁOWSKI Z perspektywy lat (W 5 rocznicę śmierci Leona Kruczkowskiego) J. BOROWSKA Tendencje i intencje (Z problemów szkolnictwa ogólnokształcącego) ST. PODEMSKI Kolegia w nowej roli JASZCZ Baronowa pokonała gestapowców (Film) Z. KWIECIŃSKA Upowszechnienie (Nagrody Ministra Kultury i Sztuki) Z. BRONIAREK Dwa fronty wUSU (Od stałego korespon­­denta) J. WACŁAWEK Postęp ekonomiczny (Na półce z książkami) Rząd francuski jednomyślnie zaaprobował wnioski de Gaulle’a z podróży do Kanady PARYŻ (PAP). W poniedzia­łek wieczorem, po- posiedzeniu Rady Ministrów, ogłoszono de­klarację opartą na udzielonych gabinetowi przez generała de Gaulie’a informacjach o wraże­niach i wnioskach z jego ostat­niej podróży do Queoecu. Jak wiadomo, wypowiedź ge­nerała de Gaulle’a w spraw.e wolnego Quebecu zamieszkałe­go w większości przez Francu­zów, wywołała ostrą kontro­wersję i stała się powodem skrócenia kanadyjskiej wizyty prezydenta. Deklaracja w peini podtrzymuje i uzasadnia sta­nowisko zajęte przez prezyden­ta de Gaulle’a. Deklaracja podkreśla, że ge­nerał de Gaulle stwierdził na całej trasie przejazdu silne na­stroje profrancuskie oraz że dotychczas, po 200 latach, Fran­cuzi kanadyjscy w swym wła­snym kraju — Kanadzie, nie mają zapewnionej wolności, równości i braterstwa. Mógł on zauważyć, że Kanadyj­czycy francuscy pragną jeśli to możliwe, na drodze uzyskać, ewo­lucji ewentualnie całej Kanady prawo do decydowania samemu we wszystkich dziedzinach, a w szcze­gólności o swym wiasnym postę­pie. Napływały wreszcie do nidgo ze wszystkich stron gorące apele pod adresem Francji, aby po dwóch wiekach oddalenia fizyczne­go i moralnego nawiązała i coraz bardziej rozszerzała swe więzy z francuską ludnością Kanady. Prze­widują to zresztą układy zawarte w ostatnich łatacłi między rządami Paryża i Quebecu, zwłaszcza jeśli chodzi o rozwój kulturalny, gospo­darczy, naukowy i techniczny, którego potrzebuje francuska, aby utrzymać wspólnota się na kontynencie amerykańskim. Uwzględniając te nastroje generał de Gaulle — jak stwierdza deklaracja —- o­­świadczyl niedwuznacznie Ka­nadyjczykom francuskim, i ich rządowi, że Francja zamierza im pomóc w osiągnięciu wy­zwoleńczych celów, jakie sami sobie wytknęli. Pod koniec swej podróży, przemierzywszy w atmosferze najbardziej wzruszającego en­tuzjazmu mieszkańców Mon­trealu, drugie co do wielkości miasto francuskie na świecie, i wspaniałą wystawę światową, jakiej jest siedzibą, prezydent republiki powrócił do Paryża nie udając się do Ottawy, na co uprzednio wyraził zgodę. W istocie deklaracja ogłoszo­na przez federalny rząd kana­dyjski i określająca jako „nie do przyjęcia” wyrażone przez generała de Gaulle’a życzenie, aby Quebec stał się wolny, uniemożliwiła oczywiście tę wi­zytę. Rozumie się samo przez się — powiedział w konkluzji prezy­dent republiki — że Francja nie ma żadnych zamiarów, aby kierować, a tym bardziej spra­wować suwerenność nad całą dzisiejszą Kanadą lub jej czę­ścią. Jednakże biorąc pod uwa­gę, że utworzyła ona Kanadę, że sama przez dwa i pół wieku administrowała, zaludniła, roz­winęła ją, że stwierdza istnie­nie silnej wspólnoty francu­skiej, liczącej 6 i pól miliona mieszkańców, w tym 4 i pói miliona w Quebecu, nie może ona oczywiście ani odnieść się obojętnie do obecnego i przy­szłego losu ludności wywodzą­cej się z jej własnego narodu i dochowującej wierności swej macierzy, ani traktować Kana­dy jako kraju obcego, jak in­ne. U Generał de Gaulle był świa­domy trudności, jakie napotka w Kanadzie. Wystąpiły one już zresztą podczas organizowania podróży — oświadczył mini­ster informacji G. Gorse dzien­nikarzom po posiedzeniu Rady Ministrów, w odpowiedzi na stawiane pytania. G. Gorse stwierdził, że Rada Ministrów jednogłośnie zaapro­dokonczenie na str. : szpalty 5—6 iiiiiiiiiiimiiiiHiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiuimiiiiiiiiiii Prognoza pogody Jak podaje P1HM dziś w Warszawie — w nocy bez­chmurnie, w ciągu dnia za­chmurzenie przeważnie umiar­kowane. Temperatura maksy­malna ok. 27 st. Wiatry słabe zmienne. (PAP) Realizacja uchwał/ VII Plenum KC PZPR Zakładowe komisje przygotowały programy usprawnienia pracy przedsiębiorstw Naradą sekretarzy ekonomicznych Komitetów Wojewódzkich partii ♦ Przemówienie tow. B. Jaszczuka K A, W KC PZPR odbyła się w poniedziałek narada sekreta­­jyy ekonomicznych KVV parni. Narada; której ‘ przewodni­­czył zastępca ezłonkśT^Blura Politycznego, sekretarz Ku —= Bolesław JaszćWkf była poświęcona ocenie przebiegu reä- TTzäOJi Uchwały Vll Plenum KC PZPR. Powołane po plenum zakła­dowe komisje do spraw u­­sprawnień organizacji produk­cji skupiły szeroki aktyw par­­tyjno-gospodarezy. Tylko w przemyśle ciężkim w pracach komisji zakładowych i wydzia­łowych brało bezpośredni udział 20 tys. osób. Działalnością ko­misji interesowały się żywo ca­łe załogi. Komisje poddały gruntownej krytycznej analizie różne odcink działalności fabryk, poświęcając szczególną uwagę zagadnieniom za­trudnienia, rytmiczności, koncen­tracji i specjalizacji, produkcji go­spodarki materiałowej i zapasów sprawom planowania i zarządza­nia. Na podstawie licznych wnio­sków wysuniętych przez komisje zostały opracowane programy u­­sprawnienia działalności fabryk, które mają za jeden z podstawo­wych celów zapewnienie sprawnej realizacji planowych zadań bieżą­cego i przyszłego roku. Zdecydowaną większość pro­pozycji zakłady załatwiają we własnym zakresie. Część wnio­sków komisje skierowały pod adresem jednostek nadrzęd­nych. W przemyśle ciężkim na łączną liczbę 3,7 tys. takich po­stulatów ministerstwo i zjedno­czenia załatwiły już 1,5 tys. Podjęto różne decyzje z myślą o postępie organizacyjnym w gospo­darce. Hząd podjął uchwałę o roz­woju środków mechanizacji prac obliczeniowych i biurowych. W Min. Przemysłu Ciężkiego powoła­ny został wyspecjalizowany ośro­dek do spraw związanych z uno­wocześnieniem organizacji ,,Or­­kam”. Równocześnie opracowano rozwojowy program kształcenia specjalistów w zakresie dyscyplin inżynieryjno - ekonomicznych, u­­względniający zagadnienia nowo­czesnej organizacji. Program ten obejmuje różne kierunki [ formy kształcenia na wyższych uczel­niach, w tym m. in. na studiach podyplomowych, specjalistycznych, dla pracujących itd. Szkolenie roz­winie także Centralny Ośrodek Do­skonalenia Kadr Kierowniczych. W czasie narady sekretarze ekonomiczni KW mówili różnych problemach wiążących o się z pracą nad realizacją uchwały VII Plenum KC partii w poszczególnych rejonach, podkreślając dorobek jak rów­nież wskazując na niektóre nie wyeliminowane jeszcze całko­wicie ujemne zjawiska. Tak np. nadal notuje się przypadki nie­dostatecznej dyscypliny pracy, niepełnego wykorzystania cza­su roboczego, słabej wydajnoś­ci itp. Na te niedociągnięcia trzeba zwrócić szczególną uwa­gę. Kierownik Wydżiaiu Przemysiu Ciężkiego , Komunikacji KC Józef Nied źwiecki wskazał na ogólne dobre rezultaty, jakie uzyskule przemysł elektromaszynowy przede wszystkim dzięki realizacji uchwa­ły VII Plenum KC partii. Jednak­że nie można przejść do porządku dziennego nad faktem, ze kilkadzie­siąt przedsiębiorstw zgrupowanych w tym przemyśle nie wykonało planu półrocznego. Ocena ogólna opracowanych przez komisje przy współpracy z administracją, zakładowych pro­gramów usprawnień działalności wypada pozytywnie. Jest jednak pewna liczba przedsiębiorstw, któ­rych programy są niekonkretne i pozostawiają wiele do życzenia. . Nad programami zatrzymał się dłużej w podsumowaniu narady Bolesław Jaszczuk. 0OKONr7ENIB NA STR. 8 szpalty 7—8 Sobola i niedziela na drogach 57 wypadków -14 ofiar śmiertelnych Utonęło 46 osób 57 wypadków wydarzyło się na drogach Polski w ciągu ostatnich dwóch dni weekendowych. 14 z nich spowodowali kierowcy samo­chodów, 28 motocykliści i 11 chodnie. W wyniku katastrof prze­14 osób poniosło śmierć (w tym dwoje dzieci), a 73 osoby (w tym ośmio­ro dzieci) odniosło rany. Podczas soboty i niedzieli utonęło 46 osób, w tym 16 dzieci w wieku do lat 14. Jak informuje Komenda Główna MO, w ciągu 30 dni lipca śmierć w nurtach rzek, jezior, gli­nianek oraz w morzu poniosły 334 osobyr Na lotnisku we Wrocławiu spłonął samolot sanitarny 1 osoba poniosła imierć Na lotnisku cywilnym we Wrocła­wiu wydarzyła się tragiczna kata­strofa lotnicza. W czasie startu ru­nął na teren zakładów metalowych „Pilmet” samolot Zespołu Lotnic­twa Sanitarnego „Jak-12A”, udający się z Wrocławia do Opola, gdzie miał zabrać ciężko chorego. Samo­lot spłonął. W płomieniach zginął pilot — Józef Kuczkowski. Przy zderzeniu samolotu z ziemią, znajdujący się w nim lekarz — Jan Słociak został wyrzucony, doznając ciężkich obra­żeń głowy. Drugi pasażer samolotu — Alfred Magiera doznał poparzeń trzeciego stopnia. W akcji ratowniczej, która utrudniona, ponieważ płonący była sa­molot miał pełne zbiorniki paliwa, wzięły udział trzy jednostki Wroc­ławskiej Zawodowej Straży Pożar­nej oraz zakładowa straż ż fabryki „Pilmet”. Przyczyny katastrofy bada we Wrocławiu komisja Centralnego Ze­społu Lotnictwa Sanitarnego oraz Prokuratura i MO. (PAP] Ryzykancka jazda przyczyną katastrofy (INFORMACJA WŁASNA] Kilkanaście kilometrów od szawy, na szosie prowadzącej War­do Modlina w miejscowości Łomna zdarzył się w niedzielę wieczorem tragiczny w skutkach wypadek samochodowy. Wóz osobowy ,,Sko­da Oetavia” z numerem rejestra­cyjnym CL5578 zderzył się z samo­chodem ,,Zubr” należącym do od­działu PKS w Chełmie Lubelskim (nr rej. LC5280). Dwaj pasażerowie ,,Skody” Henryk Hamera zamie­szkały w miejscowości Waśniewo pow. Opatów i jego żona Janina Hamera — ponieśli śmierć na miej­scu. W drodze do szpitala zmarł ich 16-letni syn Janusz, a drugi syn DOKOŃCZENIE NA STR. i szpalta J Ławice martwych ryb płyną Sanem Straty 1 min ił Cale ławice zatrutych ryb — san­­daczy, leszczy, szczupaków, karpi węgorzy (ich waga dochodzi d0 2 kilogramów), 10 kg sumów — pły­ną Sanem. Straty wyrządzone w rybosiame ocenia się na co najm­­mej 1 min złotych, W poniedziałek w południe ławi­ce martwych ryb minęły Jarosław'. Jak się okazuje, San zatruty został na odcinku liczącym 20 km diugoś­_ Obecnie prowadzi się dochodzę* ma W celu wykrycia sprawcy ma­sowego wyniszczenia ryb oraz zba­dania trujących składników, ogło­­komunikaty ostrzegające lud. nosć zamieszkałą nad brzegami Sa­nu przed Spożywaniem zatrutych y0‘ (PAP)

Next