Trybuna Ludu, sierpień 1967 (XX/211-241)

1967-08-02 / nr. 212

j I pyh ii ti /i I ill fi ll pgü łączcie się? JUL JB. j m/łL B B IB A BLBL \JL B^B Partii Robotnicze) NR 212 (6680) ROK XX_________________ WARSZAWA, ŚRODA' 2 SIERPNIA' 1967 R. WYDANIE A - Cena 50 gT Główny temat konferencji w Chartumie: Wspólny arabski plan likwidacji skutków agresji izraelskiej Zapowiedź dyplomatycznego uznania NRD przez państwa arabskie KAIR (PAP). We wtorek po południu rozpoczęła się w stolicy Sudanu, Chartumie, konferencja ministrów spraw zagranicznych państw arabskich. Uczestniczą w niej przed­stawiciele wszystkich 13 państw — członków Ligi Arab­skiej, oraz liczni obserwatorzy. Na otwarciu obrad przemówienie wygłosił premier i za­razem minister Spraw Zagranicznych Sudanu, Mohammed Ahmed Mahdżub. W Premier Mahdżub zaapelował swym przemówieniu do wszystkich krajów arabskich, by stworzyły zjednoczony front arabski przeciw agresji syjoni­­styczno-imperialisty cznej. Tylko wspólna akcja może Wymazać wszelkie ślady tej agresji. Mahdżub podkreślił, że konieczność jednolitego frontu krajów arabskich i ich wspól­nej akcji powinna przeważyć nad różnicami ustrojów istnie­jącymi w świecie arabskim. dc Na zakończenie zaapelował on ministrów Spraw Zagra­nicznych, by opracowali wspól­ny arabski plan działania, któ­ry zostałby później przekazany do aprobaty nowemu szczyto­wi arabskiemu. & Przewodniczący organizacji wyzwolenia Palestyny, Ahmed Szukejri, który przyjechał w poniedziałek do Chartumu, po­wiedział w wywiadzie udzielo­nym miejscowej agencji infor­macyjnej „Chartum News Ser­vice”, że na konferencji mini­strów spraw zagranicznych krajów arabskich wysunie pro­pozycję uznania NRD przez wszystkie kraje arabskie. Za­pytany o stosunki arabsko-ra­­dzieckie Szukejri odpowiedział, że „między narodami krajów arabskich a Związku Radziec­kiego zrodziła się przyjaźń oparta na zasadach równości”. Kairski dziennik „Al Ahram” pisze we wtorek, że „arabska konferencja na szczycie zosta­nie zwołana po obradach mini­strów spraw zagranicznych o ile osiągną oni pozytywne wy­niki podczas spotkania w Char­tumie”. Według dziennika kair. skiego, delegacja ZRA na kon­ferencję w Chartumie otrzy­mała od swego rządu instruk­cje przewidujące nawiązanie ścisłej współpracy ze wszyst­kimi uczestnikami obrad. De­legacja ZRA przedłoży szereg propozycji dotyczących ustale­nia wspólnej akcji. „Al Ahram” pisze dalej, że podstawą dyskusji nad porząd-kiem obrad konferencji mini­strów spraw zagranicznych bę­dzie projekt Sudanu składają­cy się z 5 następujących częś­ci-1. Wyniki nadzwyczajnej se­sji Zgromadzenia Ogólnego NZ 2. Połączenie wysiłków kra. jów arabskich celem zlikwido­wania skutków agresji izrael­skiej ■ 3. Likwidacja baz zagranicz­nych na terytoriach krajów arabskich: 4. Ustalenie wspólnej polityki naftowej, przewidującej m. in utrzymanie embargo na dosta­wy ropy dla krajów które po­parły Izrael; 5. Opracowanie długofalowe­go planu wojskowego, darczego i politycznego gospo­celem umocnienia solidarności arab­skiej i zrealizowania wytyczo­nych celów. Przy sprzęcie zbóż Rolnicy prowadź® wyścig z czasem Prace żniwne postępują szybko naprzód, ale zboża, przy utrzymującej się upal­nej pogodzie, dojrzewają je­szcze szybciej. Toteż rolnicy prowadzą wyścig z czasem, pracując przy sprzęcie zbóż od wczesnych godzin ran­nych do późnej nocy. W woj. lubelskim, po upora­niu się ze sprzętem żyta, rolni­cy koncentrują obecnie wysiłki na koszeniu pszenicy, jęczmie­nia jarego i owsa. W sąsiednim woj. rzeszowskim, gdzie poza rejonami górskimi zakończono nie tylko koszenie, ale i zwóz­kę żyta —■ trwa zbiór pszenicy; skoszono ją już na ok. 80 proc. areału, przy czym więcej niż połowę zwieziono do stodół. Słabiej nieco jest zaawanso­wany sprzęt owsa. PGR-y W tym województwie równocze­śnie ze sprzętem zbóż prowadzą także omłoty, zwłaszcza zbóż kwalifikowanych. Podobne tempo prac żniwnych jest w woj. krakowskim, gdzie nieliczne pola żyta w rejonach podgórskich pozostały jeszcze da skoszenia. W wielu rejonach woj. kieleckie­­go, m. in. w powiatach Kielce Włoszczowa i Opatów, niezależnie od prac przy sprzęcie pszenicy, jęczmienia jarego i owsa — rozpo­częto już drugi pokos na zmelioro­wanych łękach. W sąsiednim woj. łódzkim naj­większe nasilenie prac żniwnych występuje obecnie na terenie po­wiatów Kutno, Łęczyca i Łowicz, gdzie pozostały jeszcze do skoszenia spore obszary pszenicy, jęczmienie' jarego i owsa. W północnych i północno-wscho­dnich rejonach województwa kato­wickiego, gdzie żniwa rozpoczęły się najwcześniej. zakończone sprzęt zbóż na glebach lekkich: PGR-y omłóciły już ponad połowę żyta i sporą część pszenicy. Na Ziemi Lubuskiej, gdzie także uporano się ze sprzętem żyta sko­szono dotychczas więcej niż poło­wę pozostałych zbóż. Poważnie zaawansowane są tu omłoty — do końca lipca tamtejsi rolnicy do­starczyli do punktów a\upu ponad 25 tys. ton ziarna z tegorocznych zbiorów. Na Dolnym Śląsku pozostało do skoszenia jeszcze ok. 30 proc. ży­ta, głównie w powiatach górskich. Poważnie zaawansowany Jest zbiór jęczmienia i owsa. Półmetek przekroczyły żni­wa również w województwach północnych. W wielu powiatach woj. białostockiego rozpoczęto już zwózkę zbóż. W niektórych rejonach woj. koszalińskiego przystąpiono do koszenia psze­nicy, jęczmienia jarego i ow­sa. (PAP) Krakowscy studenci podjęli bardzo ciekawą i pożyteczną inicja­tywę — objęli opieką lekarską załogi trzech POR-ówi Prószków, Turawa i Zimnica. Aby nie odrywać ludzi od pilnych prac żniw nych, studenci prowadzą badania i udzielają pomocy wprost ca polu. Na zdjęciu: traktorzysta Rudolf MaAczyk badany jęst na polu przez ekipę studentów Toto CAF — Okoński Prognoza pogozy Jak podaje PIHM dziś w War­szawie bed:ie zachmurzenie u­­miarkowane. przejściowo duże. Temperatura maksymalna ok. 21 st., wiatry słabe lub umiarko­wane z kierunków zmiennych. Aresztowanie wyższych wojskowych w Indonezji NOWY JORK (PAP). Jak do­nosi korespondent AP z Djakar­­ty, indonezyjski prokurator ge­neralny oświadczył we wtorek, że aresztowano dwóch genera­łów, trzech pułkowników i kil­ku poruczników pod zarzutem usiłowania przywrócenia do władzy obalonego prezydenta Sukarno. Prokurator nie podai nazwisk aresztowanych i ogra­niczył się jedynie do stwier­dzenia, że łącznie aresztowano 14 osób. „Liinir 0rb:ter-5" mknie na Księżyc NOWY JORK (PAP). Na krótko przed północą, Amery­kanie wystrzelili z Przylądka Kennedyego na Florydzie w kierunku Księżyca ostatni tej serii pojazd kosmiczny „Lu- i nar Orbiter-5”. Celem ekspery­mentu jest sfotografowanie najbardziej do lądowania dogodnych miejsc na powierzchni Księżyca przyszłych selenonau­­tów. Gospodarczy rozwSj Dalekiego Wschodu Uchwała KC KPZR Rady Ministrów ZSRR MOSKWA (PAP). Komitet Centralny KPZR i Rada Mini­strów ZSRR podjęły uchwalę w sprawie gospodarczego roz­woju Dalekiego Wschodu. Uchwała głosi, że przyspiesze­nie rozwoju gospodarczego Da­lekiego Wschodu ZSRR i po­lepszenie warunków życia lud­ności na tych obszarach — to jedno z na j ważni ej szych zadań państwowych. W latach 1967—1975 w dale­kowschodnim rejonie gospo­darczym oraz w obwodzie Czi­­ta położy się nacisk na przy­spieszony rozwój hutnictwa metali nieżelaznych, przemysłu rybnego, drzewnego i papierni­czego. Intensywny rozwój rol­nictwa w tym rejonie powinien przyczynić się do zaspokojenia w znacznej mierze zapotrzebo­wania Dalekiego Wschodu na mleko, ziemniaki, warzywa i jaja. Uchwała przewiduje umoc­nienie i rozwój bazy energe­tycznej rejonu oraz rozbudowę tych gałęzi gospodarki, które zapewniają kompleksowy roz­wój ekonomiki rejonu oraz wzrost wymiany handlowej z krajami leżącymi nad Oceanem Spokojnym. a I Fala incydentów rasowych dotarła do Waszyngtonu Strzelanina w pobliżu Białego Domu WASZYNGTON (PAP). Roz­­ruchami rasowymi zagrożo­ny został sam Biały Dom. We wtorek rano rozgorzała strzelanina w odległości zaled­wie 2 km od Białego Domu. Według ostatnich cji, policja aresztowała informa­40 o­­sob, w większości młodzież. Z Komunikatów policji że 2dolanó uśmierzyć wynika, rozru­chu. Agencja Reutera podkreśla że wybuch incydentów w Wa­szyngtonie nastąp.ł zaledwie 2 dni po wezwaniu prezydenta Johnsona do ogólnokrajowych modłów na rzecz porządku i pojednania między rasami. Policja oddała serię strzałów na skrzyżowaniu ulic w nie­dalekiej odległości na północny wschód od Białego Domu. Ki­lometr dalej policjanci i stra­żacy obrzuceni zostali butelka­mi i kamieniami Komunikat policyjny stwier­dza, że pożary wybuchły w kilku blokach mieszkalnych w Waszyngtonie i policja roz­pędzała grupy Murzynów liczą­ce około 50 osób. Napięta sy­tuacja w mieście utrzymuje się nadal. Jest to pierwszy wypadek od wielu lat, aby Waszyngton, którego 2/3 mieszkańców stano­wią Murzyni, stał się widow­nią poważnych zamieszek raso­wych. Oddziały policji specjalnej (przystosowane do rozpędzania tłumów) szybko udały się na miejsce incydentów, ale nie udało im się opanować sytua­cji. Rzecznik policji komuni­kował „wszędzie wybijają szy­by”. Kilka budynków i kilkć samochodów stanęło w pło­mieniach w dzielnicy znajdują­ce! się w pobliżu głównego centrum handlowego miasta. Jeden z policjantów sygnalizo­wał drogą radiową: „jesteśmy obrzucani kamieniami. Nie mo­żemy wyjść z samochodu”. Na pomoc pospieszyły mu inne wozy policyjne. Nadal jednak panuje niepo­kój w West Palm Beach na Florydzie, w Portland — w stanie Oregon, w Providence — w stanie Rhode Island, w Erie — w stanie Pensylwania i w Denver w stanie Colorado. W Milwaukee, w stanie Wisconsion, gdzie w ciągu ostatnich dni walka Murzynów przybrała na sile, zapanował we wtorek spokój Zniesiono tu godzinę policyjną. Niemniej jednak około 6.700 policjantów i członków gwardii narodowej pełniło służbę w tym mieście. W ciągu dwóch dni gwałtow­nych walk w dzielnicy mu­rzyńskiej Milwaukee 3 osoby zostały zabite i co najmniej sto rannych, a 288 osób areszto­wano. Z Detroit, areny walk na tle rasowym w ubiegłym tygodniu zaczęto wycofywać jednostki wojsk federalnych. Spośród 4.700 żołnierzy wprowadzonych do walki z Murzynami w ubieg­łym tygodniu około 1.500 opu­ściło we wtorek miasto. Gubernator stanu Michigan. George Romney, nie odwołał stanu wyjątkowego w Detroit. Zniesiono jedynie godzinę poli­cyjną złagodzoną już w ponie­działek, a ponadto restrykcje na sprzedaż uchylono paliw płynnych. Życie w mieście po­woli wraca do normy. (Korespondencja własna * USA pt. .»Terror i brutalna przemoc” czytaj na str. 2). Na zachodnim brzegu Jordanu wzrost oporu przeciw okupantowi Zbrojny incydent na granicy |ordańsko-izraelskle| Tragiczny los 100 tysięcy dzieci uchodźców arabskich KAIR (PAP). Jordańska a­­gencja prasowa podaje, że w Dżenin na zachodnim brzegu Jordanu wybuchł strajk prze­ciwko izraelskim władzom oku­pacyjnym. W ciągu ostatnich kilku dni dał się zauważyć wy­raźny wzrost ruchu oporu w ca­łej okupowanej strefie na za­chodnim brzegu Jordanu. 35 no­tabli z Dżenin i okolicy pod­pisało memorandum protesta­cyjne przeciwko okupacji arab­skiej części Jerozolimy przez Izrael. PARYŻ (PAP). Wojskowy rzecznik jordański podał do wiadomości, że we wtorek o godz. 15 doszło do incydentu między siłami jordańskimi a izraelskimi w pobliżu mostu Dania. Siły izraelskie otwo­rzyły ogień na pozycje jordań­­skie, które odpowiedziały ogniem. Strzelanina trwała około 10 minut. O godz. 15.30 — dodał rzecz­nik — Izraelczycy ponownie otworzyli ogień na pozycje jordańskie. Tym razem strzela­nina przeciągnęła się przez 20 minut. Rzecznik oświadczył, że ze strony jordańskiej nie ma ofiar w ludziach. i': KAIR (PAP). Bliskowschod­nia agencja MEN informuje, że przewodniczący jordański.ego Czerwonego Półksiężyca Ahmed Abu Kurah zwrócił się z orę­dziem do wszystkich organizacji Czerwonego Półksiężyca Czerwonego Krzyża alarmując i światową tragicznym opinię publiczną o losie 100 tysięcy dzieci arabskich wypędzonych z terytoriów okupowanych przez Izrael. Kurah podkreśla konieczność podjęcia energicz­nych kroków w kierunku umo­żliwienia uchodźcom powrotu do ich rodzinnych stron na za­chodnim brzegu rzeki Jordan. Izrael wprowadza swoja walutę na terenach okupowanych LONDYN (PAP). Reżim izra­elski podjął w poniedziałek szereg dalszych kroków celem utrwalenia zaboru okupowa­nych obszarów arabskich. 31 lipca jordańska część Jerozoli­my podłączono do izraelskiej sieci telefonicznej. Najważniejszym jednak po­sunięciem była ogłoszona w po­niedziałek wieczorem decyzja, że funt izraelski staje się le­galną walutą na okupowanych obszarach Jordanii. ZRA i Sy­rii. W zach. Jordanii funt izra­elski znajdować się będzie . w obiegu wraz z dinarem jordań­­skim. Postanowiono jednocześ­nie podnieść parytet wymiany funta na dinar z 7.50 do 8.40 funta izraelskiego za dinar ior­­dański. Rząd w Tel Awiwie postano­wił jednocześnie, że na okupo­wanych obszarach ZRA i Syrii funt izraelski będzie jedyną le­galną waluta. Rakiety amerykańskie zburzyły stocznię w pobliżu Vinh Dopóki trwają bombardowania DRW U Thant nie będzie podejmował żadnych inicjatyw pokojowych ♦ Japońska misja specjalna oskarża USA o zbrodnie ludobójstwa w Wietnamie NOWY JORK (PAP). Agencja Reutera powołując sie na źród­ła ONZ donosi, że sekretarz ge. neralny Organizacji Narodów Zjednoczonych U Thant z po­wodu kontynuowania prze? Amerykanów nalotów bombo­wych na Wietnam Północny za­przestał siwych dyplomatycz­nych wysiłków zmierzających do rozpoczęcia rozmów w spra­wie przywrócenia pokoju w Wietnamie. U Thant uważa, że nie może dokonać żadnych po­zytywnych sondaży w Hanoi, dopóki nie ustaną naloty na ten kraj. PARYŻ - LONDYN - NOWY JORK - HANOI (PAP). W po­niedziałek Demokratyczna Re­publika Wietnamu znów była zaciekle bombardowana przez lotnictwo amerykańskie. Piraci powietrzni USA atakowali o­­biekty wojskowe leżące 38 km na wschód od Hanoi, różne magazyny oraz dworzec odle­gły o 50 km od stolicy DRW. Bomby rzucono także na zbior­nik z paliwem usytuowany 16 km na północny zachód od Haj­­fongu. Samoloty bazujące na lotniskowcu „Intrepid”, który zastąpił wycofany z powodu po­żaru lotniskowiec „Forrestai" zburzyły przy pomocy bomb 125-kilogramowych i rakiet ma­łą stocznię oddaloną o 11 km od Vinh Artyleria przeciwlotnicza Wiet­namskiej Armii Ludowej zestrzeliła we wtorek — jak informuje VNA — dwa samoloty amerykańskie w prowincjach Quang Binh i Vint Phuc. Według uściślonych danych, w dniach 30 i 31 lipca zestrzelono nad- prowincją Quang Binh trzy nieprzyjacielskie samoloty. Agencja nadmienia, ze łącznie dotychczas Amerykanie stracili nad DRW 2.141 samolotów. Rzecznik wojsk USA przy­znał, że w poniedziałek podczas ostrzeliwania okolic Dong Hoi jeden z amerykańskich niszczy­cieli dostał się w ogień pół­­nocnowietnamskiej baterii nad­brzeżnej i został trafiony. USA regularnie wkraczajq do strefy neutralnei Dowódca amerykańskiej pie­choty morskiej w Wietnamie Południowym, gen. Cushman, oświadczył we wtorek dzienni­karzom w Da Nang, że Stany Zjednoczone wysyłają, po­cząwszy od maja, patrole woj­skowe do strefy zdemilitaryzo­­wanej. Korespondent Reutera pod­kreśla, że jest to pierwsze ofi­cjalne oświadczenie, iż wojska USA regularnie wkraczają do strefy neutralnej oddzielającej obie części Wietnamu. Dotych­czas koła wojskowe USA in­formowały, że wojska amery­kańskie tylko trzykrotnie wkra­czały do tej strefy: dwukrotnie w maju oraz w piątek ubiegłe­go tygodnia. Podczas tej ostatniej operacji, Amerykanie dostali się w za­sadzkę urządzoną przez siły patriotyczne i stracili — we­dług oficjalnych danych — 2ć żołnierzy zabitych i 191 ran­nych. Dowództwo USA w Sajgonie ogłosiło we wtorek że w Del­cie Mekongu trwa nowa opera­cja przeciwko powstańcom po­­łudniowowietnamskim. Opera­cja rozpoczęła się w ubieg­ły piątek i przez kilka dni trzy­mana była w tajemnicy. Do­tychczas wojska amerykańsko­­sajeońskie straciły w niej 16 zabitych i 59 rannych. Władze amerykańskie podałj oficjalnie do wiadomości, że w wyniku eksplozji i pożaru na lotniskowcu amerykańskim „Forrestai” zginęło 132 wojsko­wych, 64 zostało rannych, a o trzech członkach załogi nadal brak wieści. Lotniskowiec znaj­duje się obecnie w amerykań­skiej bazie morskiej na Filipi­nach, oczekując na remont. Agencja France Presse donio­sła, że w niedzielę artyleria a­­merykańska pomyłkowo ostrze, lała wioskę południowowiet­­namską leżącą w odległości 8 km na północny zachód od amerykańskiej bazy Don Ha w pobliżu strefy zdemilitaryzo­­wanej. Na wieś spadło wiele pocisków, 5 chłopów poniosło śmierć a 4 zostało rannych. W poniedziałek około 40 po­cisków moździerzowych spadło na stanowisko jednego z batalionów dowodzenia 9 pułku „marines” znajdujące się 2 km na północny zachód od obozu Con Thien. 9 wojskowych USA odniosło rany. W dniach od 3 do 31 lipca br. w Demokratycznej Repub­lice Wietnamu przebywała ja­pońska misja złożona z nau­kowców, która badała zbrodnie DOKOŃCZENIE NA STR. 1 Z udziałem 700 delegatów Konferencja solidarności Ameryki Łacińskiej w Hawanie HAWANA (PAP). Jak infor­muje korespondent TASS z Hawany, konferencja łacińsko­­amerykańskiej organizacji so­lidarności (OLAS), która rozpo­częła obrady w poniedziałek wieczorem w sali wielkiego hotelu „Habana Libre”, przy­jęła porządek dzienny obejmu­jący następujące problemy: an­­tyimperiałistyczna rewolucyjna walka w Ameryce Łacińskiej, doświadczenia rozmaitych form walki rewolucyjnej; zadania postępowych warstw ludności krajów kontynentu i inne. Na inauguracyjnym posiedze­niu plenarnym 700 delegatów wybrało na honorowego prze­wodniczącego konferencji ma­jora Ernesto „Che” Guevarę rewolucjonistę pochodzenia ar­gentyńskiego, który dwa lata temu opuścił Kubę, aby kon­tynuować walkę przeciwko im­perializmowi amerykańskiemu na innych terenach. Prezydent Kuby, Osvaldo Dorticos, w inauguracyjnym przemówieniu przedstawił „li­stę nieustannych agresji po­pełnianych przez imperializm USA od chwili interwencji w Gwatemali w 1954 roku, po­przez agresję przeciwko Kubie i Republice Dominikańskiej”. Prezydent Dorticos przypom­niał inspirowane przez zamachy stanu w Afryce, USA ag­resję przeciwko narodom arab­skim, eskalację wojny w Wiet­namie, wzmagającą się inter­wencję sił antypartyzanckich w Ameryce Łacińskiej, działal­ność wywiadu amerykańskiego na kontynencie i napiętnował Organizację Państw Amery­kańskich, która nieustannie u­­dziela poparcia interwencjoni­­stom USA. W większości kra­jów kontynentu jedyna droga do wolności prowadzi przez walkę zbrojną przeciwko im­perializmowi amerykańskiemu — oświadczył prezydent Dor­ticos. Ponadplanowa produkcja resortu chemii Napływają meldunki o wyko­naniu miesięcznych planów pro­dukcyjnych. Przemysł chemiczny wykonał lipcowy plan produkcji global­nej w 100,4 proc. i osiągną! wzrost wartości produkcji w sto­sunku do takiego samego miesią­ca ub. roku — o 15,8 proc. z nad­wyżką zrealizowane zostały m. in. plany produkcji następujących podstawowych wyrobów: przerób ropy naftowej — w 112,6 proc.; siarka rafinowana — w 112,5 proc.; nawozy fosforowe w prze­liczeniu na czysty fosfor — w 102,4 proc.; anilana w 107,7 proc.: stilon w 101,7 proc. Nie wykonane zostały m. in. w pełni plany produkcji nawozów azotowych w czystym azocie — 97,3 proc.; oraz polichlorku wi­nylu — 79,8 proc. (PAP) W NUMERZE: A. BUKSDORF Pracownik w sporze z zakładem (Sprawa jedna z wielu) J. OLSZEWSKI W fabryce przed­wczorajszych ciqgnlkaw (150 lat stadniny w Jano­wie Podlaskim) BR. LEWICKI Krasnoludki w cieniu olbrzymów M. CHMIELEWSKI Martwa woda (Na tematy dnia) J. B Narodziny drugiego Fiata L. KRASUCKl Południe (ZSRR — rok pięćdziesią tv) L. GOLINSK1 Czas to pieniądz (Rozmyślania przy tela-W i 7 0r 7Pi T©w. Zenon Kliszko powróci! z £mxżfC W dniu 1 hm. no wrócił z Pa­­ryża do Warszawy Zenon Kli­szko, czionek Biura Polityczne­go i sekretarz KC PZPR, wice­marszałek Sejmu PRL, W czasie pobytu w Paryżu Zenon Kliszko spotkał się z se­kretarzem generalnym Francu­skiej Partii Komunistycznej Waldeck Rochetem, jak rów­nież odbył rozmowy z innymi członkami kierownictwa FPK. W przeddzień wyjazdu z Pa­z ryża Zenon Kliszko spotkał się ministrem Sprawiedliwości Republiki Francuskiej, Louis Joxem. (PAP) Skoncentrowany atak amerykański na sekretarza generalnego ONZ (OD STAŁEGO KORESPONDENTA W WASZYNGTONIE) Przemówienie U Thanta stwierdzające, że naród wiet­namski walczy o niepodległość i krytykujące politykę USA w Wietnamie, wywołało oczekiwa­ną reakcję — irytację i ostrą polemikę. „Washington Post”, która wyraża coraz częściej na­stawienie Białego Domu i De­partamentu Stanu, i tym razem poszła po linii nakreślonej przez te instytucje i w artykule wstępnym zaatakowała gwał­townie U Thanta. Artykuł jest pełen takich zwrotów jak „jaskrawe zniek­ształcanie faktów”, „prymityw­ny wysiłek” itd. Dziennik uwa­ża również, że U Thant „naru­szył” swój własny prestiż a na­wet, że pozbawił NZ „natural­nego przywództwa”. Jednym słowem fakt, że U Thant prze­ciwstawił się oficjalnym poglą,­­dom amerykańskim, spowodo­wał próbę zdyskredytowania go w oczach amerykańskiej — i zgodnie z nadziejami, choć nie z rzeczywistością — światowej opinii publicznej. Wystąpienie U Thanta wska­zuje, że rozdźwięk między Se­kretarzem Generalnym ONZ a administracją amerykańską po­głębił się. Znane jest nieprzy­jazne nastawienie prezydenta Johnsona wobec U Thanta, co przejawia się nawet w drob­nych gestach. Odpowiedź pre­zydenta na pytanie dotyczące U Thanta na wczorajszej konfe­rencji prasowej była tak sfor­mułowana, żeby oficjalnie nie wypowiadać się przeciwko pra­wu Sekretarza Generalnego wy­rażania poglądów o USA, równocześnie podkreślić nieza­s dowolenie prezydenta z tego faktu. Johnson powiedział wyraźnie, że się z poglądem U Thanta nie zgadza a rzecznik Departamen­tu Stanu McCloskey jeszcze bardziej powoiując rozwinął ten pogląd się na stanowisko „niekomunistycznych państw” Azji Południowo-Wschodniej. McCloskey wolał jednak powstrzy­­raać się od skomentowania faktu że nawet tacy sojusznicy USA jak Filipiny, odnieśli się zimno do ostatniej podróży dwóch specjalnych wysłanników Johnsona domagają­cych się zwiększenia liczebności wojsk „alianckich” w Wietnamie. Jak wiadomo wysłannicy ci — gen. Taylor i Clark Clifford wbrew pierwotnemu planowi — nie jadą do Manili. Z. BRONIAREK Ponowne wstrząsy podziemne w Wenezueli MEKSYK (PAP). Gubernator ok­ręgu stołecznego, obejmującego Ca­racas, dr Raul Valera oświadczył 1 bm.t że co najmniej 300 osób zgi­nęło wskutek katastrofalnego trzę­sienia ziemi, i że prawdopodobnie rzeczywista liczba ofiar jest Jeszcze większa. We wschodniej części stolicy ru­nęło pięć budynków, a 30 zostało poważnie uszkodzonych. Policja zajmuje się identyfikowaniem zwłok. Wśród zabitych znajduje się trzech obywateli francuskich i je­den Hiszpan. Korespondenci opisują wstrząsające sceny: spośród miesz­kańców wielopiętrowego nowocze­snego budynku ,,Neverl”, oddanego do użytku niespełna rok temu, ura­tował się tylko mały piesek. Wszy­scy mieszkańcy zginęli. Od poniedziałku do Wenezueli przybywają dostawy żywności i le­karstw nadesłane z Holandii, Włoch, Antyli i strefy Kanału Pa­­namskiego. W poniedziałek ponownie da­ły się odczuć w Wenezueli wstrząsy podziemne, tym ra­zem w rejonie miejscowości Macuto. Mieszkańcy starej dzielnicy Caracas (Wenezuela) oglądają ruiny domów zwalonych podczas trao sienią ziemi, które nawiedziło to miasto 29 i 30 lipca ' CAF__Photofax

Next