Trybuna Ludu, sierpień 1968 (XXI/209-239)

1968-08-04 / nr. 212

m t fyflM' r w i hh'h imanww-m'TW m h -11 1 • niff yryffyi, riir Trybuna Ludu Ena NR 212 (7039) ROK XXI WARSZAWA, NIEDZIELA 4 SIERPNIA' 1968 R. WYDANIE Ä\ Cena 1 zł ~ iii .»mi.iM.i ■■ i. ■»■■■■ — — ■ ■■ - ■■ - ■ --- - - i ... . —- - ■ - ~ I— i— ni i-..—. — i .i.. i... Oświadczenie partii komunistycznych i robotniczych krajów socjalistycznych BRATYSŁAWA (PAP). W dniu 3 sierpnia 1963 roku w Bratysławie odbyła się narada przedstawicieli partii komunistycznych i robotniczych: Ludowej Republiki Bułgarii, Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej, Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Polskiej Rzeczy­pospolitej Ludowej, Węgierskiej Republiki Ludowej, Zwiqzku Socjalistycznych Republik Radzieckich, W naradzie udział wzięli: z ramienia Bułgarskiej Par­tii Komunistycznej T. Żitykow, Pierwszy Sekretarz KC BPK, Przewodniczący Rady Mini­strów Ludowej Republiki Buł­garii, S. Todorow, członek Biu­ra Politycznego, sekretarz KĆ BPK; P. Kubadinskt, członek Biura Politycznego KC BPK, zastępca przewodniczącego Ra­dy Ministrów LRB; Komunistycznej Partii Cze­chosłowacji — A. Dubczek — Pierwszy , Sekretarz KC KPCz, L. Syoboda — Prezydent CSRS, O. Czernik — członek Prezydium KC KPCz, Prze­wodniczący rządu Smrkovsky — Członek CSRS, J. Prezy­dium KC KPCz czący Zgromadzenia Przewodni­Narodo­wego CSRS, V. Bilak — czło­nek Prezydium KC KPCz, Pierwszy Sekretarz KC KP Słowacji, J. Lenart — zastępca członka Prezydium, sekretarz KC KPCz; Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności — W. Ulbricht, Pierwszy Sekretarz KC SED, Przewodniczący Rady Pań­stwa NRD, W. Stoph —- członek Biura Politycznego KC SED, Przewodniczący Rady Mini­strów NRD, E. Honecker — członek Biura Politycznego, sekretarz KC SED. H. Matem, członek Biura KC, przewodniczący Politycznego Central­nej Komisji Kontroli . Partyjnej SED, G. Mittag — członek Biu. ra Politycznego i sekretarz KC SED, H. Axen — zastępca członka Biura Politycznego, se­kretarz KC SED; Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej — Wl. Gomułka, Pierwszy Sekretarz KC PZPR. .1. Cyrankiewicz — członek Biura Politycznego KC PZPR, Prezes Rady Ministrów PRL, Z. Kliszko — członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR, A. Starewicz — sekre­tarz KC PZPR; Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej J. Radar — Pierwszy Sekretarz KC WSPR, J. Fock — członek Biura Po­litycznego KC WSPR, Prze­wodniczący Rewolucyjnego Rządu Robotniczo-Chłopskie­go WRL Z. Komocsin — czło­nek Biura Politycznego, sekre­tarz KC WSPR; ku Komunistycznej Partii Związ­Radzieckiego — L. Breż­niew, Sekretarz Generalny KC KPZR, N. Podgórny — członek Biura Politycznego KC KPZR, Przewodniczący Prezydium Ra­dy Najwyższej ZSRR, A. Kosy­gin — członek Biura Politycz­nego KC KPZR, Przewodni­czący Rady Ministrów ZSRR, M. Susłow — członek Biura Po­litycznego, sekretarz KC KPZR, P. Szelest — członek Biura Politycznego KC KPZR, Pierwszy Sekretarz KC KP Ukrainy, K. Katuszew — sekretarz KC KPZR B. Porto­­mariew, sekretarz KC KPZR. Przedstawiciele komunistycz­nych i robotniczych partii kra­jów socjalistycznych, kierując się tym, że skomplikowana sytuacja międzynarodowa, dy­wersyjne działania imperia­lizmu, wymierzone przeciw­ko pokojowi i bezpieczeń­stwu narodów, przeciwko sprawie socjalizmu, wyma­gają dalszego zespolenia krajów systemu socjalistycz­nego, a także biorąc pod uwa­gę, że rozwój socjalizmu wy­maga dalszego jednoczenia wysiłków państw socjalistycz­nych — uznali za potrzebne zwołać obecną naradę w Bra­tysławie. Zgodnie z istniejącą tradycją, w atmosferze całkowitej szcze­rości, pryncypialności i -przyjaż. ni, bratnie partie omówiły ak­tualne zagadnienia walki o soc­jalizm, o dalsze umacnianie wspólnoty socjalistycznej zwartości światowego ruchu ko­i munistycznego. Dokonano wy­miany poglądów w sprawach ak­tualnej sytuacji międzynarodo­wej i wzmożenia walki przeciw­ko imperializmowi. Przedstawiciele partii ko­munistycznych i robotniczych przedyskutowali sposoby u­­mocnienia i rozwoju skiej współpracy państw brater­so­cjalistycznych. Narody krajów europejskich, które po rozgromieniu faszyzmu i dojściu do władzy klasy robot­niczej wkroczyły na drogę soc­jalizmu, osiągnęły zwycięstwa we wszystkich dziedzinach ży­cia społecznego. W tym o­­kresie w każdym kraju so­cjalistycznym przezwyciężając trudności i stale doskona­ląc działanie partii stwo­rzono potężny przemysł, prze­kształcono życie wsi, zape­­wpiono; stały wzrost dobrobytu narodów i rozkwit kultury na­rodowej. Miliony ludzi pracy świadomie uczestniczą w życiu politycznym. Ogromne sukcesy w budownictwie socjalizmu i komunizmu osiągnął zwłaszcza Związek Radziecki, niepomier­nie wzrósł wpływ państw socja­listycznych na arenie między­narodowej, ich rola w rozwią­zywaniu głównych problemów polityki światowej. Poparcie, umacnianie i obro­na tych zdobyczy osiągniętych dzięki bohaterskim wysiłkom i ofiarnej pracy każdego narodu, stanowią wspólny internacjona. listyczny obowiązek wszystkich państw socjalistycznych. Takie jest jednomyślne . stanowisko wszystkich uczestników narady, którzy wyrazili swoją niezłom­na wolę, rozwijania i obrony zdobyczy socjalistycznych swoich krajach, osiągania no­w wych sukcesów w budownictwie socializmu. na Bratnie partie przekonały się podstawie doświadczenia dziejowego, że kroczenie na­przód drogą socjalizmu i komu­nizmu możliwe jest jedynie wówczas, gdy ściśie i konsek­wentnie przestrzega się Ogól­nych prawidłowości budowy spoleczeń.t wa socjalistycznego, a przede wszystkim umacniania kierowniczej roli klasy roootni­­czej i jei awangardy — partii komunistycznych, przy czym każda bratnia partia, twórczo rozwiązując problemy dalszego socjalistycznego rozwoju, u­­względnia specyfikę narodową i warunki, w których działa Niewzruszona wierność mark­­sizmowi-leninizrno-wi, wycho­wanie mas ludowych w duchu idei socializmu, proletariackie­go internacjonalizmu, bezkom­promisowa walka przeciwko ideologii burżuazyjnej, przeciw­ko wszystkim siłom antysocja­listycznym '— stanowi rękojrr, ■ powodzenia w umacnianiu po­zycji socjalizmu i odpieraniu zakusów imperializmu Bratnie partie zdecydowanie stanowczo Swoją niezłomna przeciwstawiają solidarność i wyostrzoną czujność wszelkim knowaniom imperializmu, jak również wszystkim innym si­lom a: ćykornunistycznym, zmierzającym do osłabienia kie­rowniczej roli klasy robotni­czej i partii komunistycznych; Nie pozwolą one nigdy i niko­mu wbić klin miedzy państwa socjalistyczne, podważyć pod­staw socjalistycznego ustroju społecznego. Umacniana w tym duchu braterska»*- przyjaźń i zwartość odpowiadają żywot­nym interesom naszych naro­dów, stanowią niezawodna pod­stawę dla rozwiązywania spo­łeczno-gospodarczych i poli­tycznych zadań, nad którymi pracują partie komunistyczne naszych krajów DOKOŃCZENIE NA STR. i BRATYSŁAWA (PAP). W so­botę 3 ,bm, odbyło się w Braty­sławie spotkanie przedstawicieli 6 bratnich partii — Bułgarskiej Partii Komunistycznej. Komu­nistycznej Partii Czechosłowa­cji, Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności, Polskiej Zje­dnoczonej Partii Robotniczej. Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej i Komu­nistycznej Partii Związku Radzieckiego. Na czele delega-cji stali pierwsi sekretarze lub sekretarze generalni komitetów centralnych partii uczestniczą­cych w spotkaniu. Obrady to­czyły się w związkowym ośrod­ku wypoczynkowym nad Duna­jem. Z okazji spotkania Braty­sława przybrała odświętny wy­gląd. Miasto zostało udekoro­wane flagami Bułgarii, Czecho­słowacji, NRD, Polski, Węgier i Związku Radzieckiego. Obrady otworzył Pierwszy Sekretarz KC KPCz, Aleksan­der Dubczek witając uczestni­czące w spotkaniu delegacje bratnich partii. Następnie ucze­stnicy spotkania przystąpili do rozmów. Wieczorem o godz. 19.40 przedstawiciele sześciu partii komunistycznych i robotniczych zebrali się w gmachu ratusza w Bratysławie. gdzie podpisali dokument końcowy o spotkaniu. Po uroczystości podpisania do­kumentu. krótkie przemówienie '.wgłosił Pierwszy Sekretarz KC KPCz. A. Dubczek. Jesteśmy przekonani — po­wiedział A. Dubczek — że do­kument, który podpisaliśmy, bedzie miał wielkie znaczenie dla umocnienia stosunków mię­dzy krajami socjalistycznymi w dziedzinie gospodarki, polityki, kultury i we wszystkich innych dziedzinach. - dla umocnienia więzi między naszymi bratnimi partiami, dla umocnienia inter­­nacjonalistycznych więzi mię­dzy pozostałymi partiami ko­munistycznymi i robotniczymi Zakończenie spotkania sześciu partii w Bratysławie Podpisanie wspólnego oświadczenia Władysław Gomułka podpisuje wspólne oświadczenie partii komuni­stycznych i robotniczych przyjęte na naradzie w Bratysławie. Z le­wej: J. Cyrankiewicz, z prawej Z. Kliszko CAF — Interfoto Zgon Marszalka \ Konstantego Rokossowskiego MOSKWA (PAP). Komitet Centralny KPZR, Prezydium Rady Najwyższej ZSRR i Rada Ministrów ZSRR z głębokim żalem informują, że 3 sierpnia 1968 roku po ciężkiej i długiej chorobie zmarł w 72 roku ży­cia utalentowany radziecki do­wódca wojskowy, zastępca członka KC KPZR. deputowa­ny do Rady Najwyższej ZSRR, dwukrotny Bohater Związku Ra­dzieckiego, Marszałek ZSRR, Konstanty Konstantinowłcz Ro­kossowski. Obszerne wspomnienia Marszałku Konstantym Rokos­c sowskim zamieszcza prasa ra­dziecka. Podpisali je kierowni­cy partii i rządu oraz wybitni dowódcy Armii Radzieckiej. We, wspomnieniach podkreśla się wielki wkład zmarłego Marszałka w zwycięstwo nad faszyzmem, w umocnienie po­tęgi obronnei ZSRR, jego wspa­niałe talenty dowódcze i odda­nie sprawie komunizmu. Nieubłagana śmierć wyrwała grona żyjących wybitnego dowód­* cę. patriotę i internacjonalistę — Marszalka Związku Radzieckiego i Marszalka Polski Konstantego Rokossowskiego. f Konstanty Rokossowski urodził sie 21 grudnia 1896 r. w rodzinie maszynisty kolejowego. Od naj­młodszych lat. pracując w War­szawie tako robotnik, zetknął sic T. ruchem rewolucyjnym DOKOŃCZENIE NA STR. i Depesze kondolencyjne z Polski Komitet Centralny Komunistycznej Partii Zwiqzku Radzieckiego Prezydium Rady Najwyiszej Zwiqzku Socjalistycznych Republik Radzieckich Rada Ministrów Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich Mes Smutna wieść o zgonie towa­rzysza Konstantego Rokossow­skiego. Marszałka Związku Radzieckiego i Marszałka Pol­ski, jednego ze sławnych do­wódców radzieckich z okresu II wojny światowej, poruszyła nas głęboko. W dziejowym okresie wyzwa­lania Polski spod jarzma hitle­rowskiego Marszałek Konstan­ty Rokossowski,, który wy­szedł z łona polskiej klasy ro­botniczej i narodu polskiego, zapisał się na trwałe w naszej historii, jako wybitny dowódca wojsk radzieckich i walczącego u ich boku ludowego Wojska Polskiego, które wyzwoliły nasz kraj z okupacji hitlerow­skiej. Marszałek Rokossowski, bę­dąc ministrem Obrony Narodo­wej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, położył wielkie zasłu­gi, w dziele rozbudowy polskich sił zbrojnych i umocnienia obronności kraju. Naród polski zachowa w pa­mięci towarzysza Konstantego Rokossowskiego, jako żarliwe­go komunistę i bohaterskiego żołnierza dwóch naszych brat­nich ' narodów........... Komitet Centralny Polskiej Zjednoczonej Partii Robotni­czej, Rada Państwa i Rada Mi­nistrów Polskiej Rzeczypospoli­tej Ludowej przesyłają Komi­tetowi Centralnemu Komuni­stycznej Partii Związku Ra­dzieckiego, Prezydium Rady Najwyższej i Radzie Ministrów Związku Socjalistycznych Re­publik Radzieckich oraz rodzi­nie Zmarłego, wyrazy serdecz­nego żalu i głębokiego współ­czucia. Komitet Centralny Polskie! Z|ednecsoneł Partii Robotnleiel Rada Państwa Po!skie| Rzeczpospolitej tudowel Rade Ministrów Polskiej Rzeczypospolite! Ludowej Uroczystość złożenia wieńca u stóp Pomnika kołnierzy Radzieckich na Górze Slavin. W pierw­szym rzedzie od lewej: A. Kosygin. T. Ziwkow, L. Syoboda, L. Breżniew- Wł. Gomułka, W. Ulbricht, A. Dubczek. W drugim rzędzie pierwszy z prawej J. Cyrankiewicz CAF — Photofax Pentagon zwiększa produkcję środków chemicznych Ataki partyzantów nie ustaje Naloty zwiadowcze USA na Hanoi i Hajfong PARYŻ (PAP). Jak wynika * doniesień agencyjnych wałki w Wietnamie Południowym nie słabną. Wojska amerykań­skie zmuszone są do pozostawania na swoich stanowiskach. Samoloty amerykańskie bez względu na warunki atmosfe­ryczne bez przerwy bombardują domniemane pozycje party­zantów. Uwaga Amerykanów ponownie zwrócona jest na re­jon Sajgonu, gdzie ich oddziały postawione są w ostry stan pogotowia w związku ze spodziewaną 5 sierpnia nową wiel­ką ofensywą partyzantów. Według rzecznika amerykań­skiego władze wojskowe USA mają „wiarygodne” informacje, że ofensywa taka jest przygo­towywana. W związku z tym w ostatnich dniach Ameryka­nie nasilili bombardowania strefy granicznej z Kambodżą i Laosem. Na pozostałych frontach Wietnamu Południowego w piątek oraz w sobotę party­zanci kontynuowali ofensywą trzymając wojska amerykań­skie w ciągłym napięciu. W rejonie Hue pozycje obronne wojsk amerykańskich i sojuszniczych znajdowały się pod ogniem artylerii sił naro­dowowyzwoleńczych. Do utrzy­mania tego miasta Amerykanie przywiązują znaczenie nie tylko militarne ale i psychologiczne W sobotą rano siły patrio­tyczne zaatakowały bazę D? Nang. Walki toczą się przy u­dziale wszystkich rodzajów bro­ni. Samoloty startujące z bazy bez przerwy bombardują przed­pole. Agencja Associated Press podaje, że Amerykanie stracili w sobotę 14 marines. Ponad 40 zostało ciężko rannych. Partyzanci wykryli radiosta­cję wojskową znajdująca się na wzgórzu 950, w pobliżu opuszczonej niedawno bazy Khe Sanh. Radiostacja została zniszczona, a część niedobit­ków amerykańskich zabrały helikoptery. W sobotę ciężkie walki toczyły sie w prowin­cjach Long An 45 km na po­łudnie od Sajgonu oraz w re­jonie Płaskowyżu Centralnego, gdzie w Dak To Amerykanie zrzucili duży desant kawalerii powietrznej. Rejonem zaciętych walk są również: delta Mekongu oraz północne prowincje . Samoloty amerykańskie kon­tynuowały sw’oje pirackie na­loty na południowe prowincje DRW. Obiektem zaciekłych ataków lotnictwa amerykań­skiego są rejony Linh Vinh oraz Dong Hoi. Agencja VNA donosi, że Amerykanie z dnia na dzień zwiększają liczbę na­lotów zwiadowczych nad Ha­noi i Hajfongiem. Agencja VNA podała że w ciągu trzech ostatnich dni arty­leria przeciwlotnicza Wietnam­skiej Armii Ludowej zestrzeli­ła 4 dalsze samoloty amerykań­skie nad obszarem DRW. Tym samym liczba samolo­tów jakie utraciły Stany Zjeiw noczone nad DRW wynosi .obe­cnie 3.073. jj* WASZYNGTON (PAP). USA rozszerzają produkcję środków chemicznych przeznaczonych na front wietnamski. Jak pisały ostatnio gazety ame­rykańskie Pentagon posta­nowił uruchomić dotychczas nieczynną fabrykę środ­ków chemicznych i trujących w pobliżu Saint-Louis (stan Missouri). W zakładach tych będą produkowane substancje trujące „orange” przeznaczone do, niszczenia roślinności i upraw w Południowym Wiet­namie. DOKOŃCZENIE NA STR. 2 W lipcu Izraelczycy wypędzili 3 tys. Arabów LONDYN (PAP). Jordańsk komitet do spraw uchodźców ogłosił dane świadczące, władze Izraela planowo usu­że wają ludność arabską z oku­powanych terytoriów. W czer­wcu wypędzono na wschodni brzeg Jordanu 1814 osób, a w lipcu — 2949. Komitet podkreśla, że takie poczynania, kontynuowane po upływie 14 miesięcy od agresji Czerwcowej, wyraźnie świad­czą o dalekosiężnych zabor­czych planach Izraela. W. Jurasz ambasadorem PRl w Wenezueli / Rada -Państwa__mlanawałs Witolda Jurasza ambasadorem nadzwvcza.invna_J—psłaompc­­rivrrT Unl~kiei-Rzeca»j»6sp&li tej Ludowej w Remiblicej&'enezu­­e]L= a—a. ^W. Jurasz urodzi! się 19 listopad* 1931 r. w Pleszewie, w rodzinie na uczycielskiej. Po studiach w Wyż szej Szkole Handlu Morskiego u kończy! wyższe studia ekonomiczno na Uniwersytecie Warszawskim, pc czym do 1959 r. pracował kolejne jako starszy asystent 1 adiunkt. Vi latach 1959—64 by! referentem, a na. stępńię zastępcą attache handlowe, go ambasady PRL w Stanach Zjed. noczonych, następnie przeszedł dc pracy w centrali MHZ, gdzie oc 1966 r. zajmowa! stanowisko wice. dyrektora departamentu. Od sze. regu lat brał udział w pracach międzynarodowych organizacji go­spodarczych ONZ, w których ostat­nio powierzono mu funkcje prze­wodniczącego międzynarodowej or­ganizacji do spraw cynku, i ołowiu. Członek PZPR. (PAP). I Złożenie wieńca pod Pomnikiem h\mh) Radzieckich BRATYSŁAWA (PAP). W so­botę we wczesnych godzinach popołudniowych delegacje bratnich partii uczestniczących 6 w spotkaniu bratysławskim zło­żyły wieńce u stóp Pomnika Żołnierzy Radzieckich na górze Slavin. Na cmentarzu spoczy­wają prochy ponad 6 tys. żoł­nierzy radzieckich poległych w walce o wyzwolenie Czechosło­wacji. W uroczystości wzięły u. dział wszystkie delegacje przy­byłe do Bratysławy. Uroczystą, wartę zaciągnęły kompanie czechosłowackiej Ar­mii Ludowej i Milicji Ludowej. Przewodniczący delegacji, T. Żiwkow, W. Ulbricht, Wł. Go­mułka, J. Kadar, L. Breżniew. A. Dubczek i prezydent L. Svo­­boda złożyli wieniec u stóp pomnika. Obecni byli członko­wie wszystkich delegacji. Mieszkańcy Bratysławy zgro­madzeni na cmentarzu skando­wali: „Niech żyje Związek Ra­dziecki”. mi.imumi DZIŚ iti W NUMERZE« Dyskusja przed V Zjazdem ST. ROMANOWSKI To było w „Republice Pińczowskiej" (Fakty, dokumenty, wspomnienia) str. 4 J. DĄBROWSKI Nikł nie zawinił str. 4 R. SZYDŁOWSKI Dobre rady dia Teatru Polskiego 1. KRASZEWSKI Tradycja I współczesność (Od stałego korespondenta w Moskwie) M. BEREZOWSKI Stacja TV dla pana Hughesa (Od stałego korespondenta w USA) M. PODKOWINSKI Trujące ziele Z. SIEDLECKI A ja wiem swoje! (W czasie i przestrzeni) str. ‘ str. 3 Str. 6 Str. 6 Str. str. 6 Armia przejęła władzę w Kongo - Brazzaville Funkcje szefa państwa objął porucznik Poignet LONDYN — PARYŻ (PAP). W sobotę po południu agencje zachodnie doniosły, że w Kon­go -— Brazzaville armia prze­jęła władzę. Funkcje szefa pań­stwa objął sekretarz stanu d/s obrony narodowej, porucznik Augustin Poignet. Kapitan Marien Ngouabi, któ­ry, jak donoszą, stał na czele opozycji przeciwko prezyden­towi Massembie-Debatowi, zo­stał mianowany szefem armii. Wszystkie ważne. punkty Strategiczne miasta są kontro­lowane przez oddziały wojsko­we Powołując poinformowane, się na koła dobrze agencja Reutera pisze, że dowództwo naczelne ar­mii wezwało dotychczasowego pre­zydenta, by zjawił się przed go­dziną 20.06 czasu lokalnego. Wcześ­niejsze doniesienia, że prezydent Masemba-Debat został zabity pod­czas zamachu nie zostały potwier­dzone. Inne agencje, jak np. DP A przytaczały pogłoski, że dotych­czasowy prezydent miał jakoby po­pełnić samobójstwo. Obalony prezydent Massemba- Debat wybrany został w roku 1963 na okres 5 lat. Na krótko przed zamachem stanu wysu­nięto przeciwko niemu zarzuty „nielegalnych poczynań”. Przed dwoma dniami rozwiązał on je­dyną partię polityczną w Zgro­madzeniu Narodowym kraju i zapowiedział utworzenie „Ko­mitetu Obrony Rewolucji”. W piątek nawoływał do zachowa­nia jedności narodowej i ogło­sił amnestię polityczną, najwy­raźniej w tym celu, aby w ostatniej minucie zapobiec prze­wrotowi Porucznik Poignet uchodził za jednego z najbardziej zaufa­nych ludzi prezydenta. W maju udaremnił on zamach przygo­towywany przez „obcych na­jemników”. Z doniesień agencyjnych, któ­re powołują się na naocznych świadków wynikałoby, że za­mach nie przeszedł bezkrwawo. h-;*■ 2! *■■■ ■< 3 KA Mf&UN 6 A R O H Ś*A«AV1UI * M GO t i» \£ AklńJ K) H&ZASl

Next