Trybuna Ludu, październik 1969 (XXI/272-302)

1969-10-10 / nr. 281

2 _________________________________TRYBUNA LUDU PIĄTEK, 10 PAŹDZIERNIKA 1969 R. — NR 281 TtTT..-.:.. ■. .. hct-wt»mi'iiw atr,MaMBB8«iMW»ww.■■:!ai.',"ü!!wjragb'jg-x.'r'mw.wmua^s!aBS=*=aaa Delegacja parlamentu bułgarskiego z wizyta w Polsce (Dok. ze str. 1) W godzinach popołudnio­wych odbyło się w Sejmie ro­bocze spotkanie delegacji bułgarskiego parlamentu na czele z przewodniczącym biu­ra Zgromadzenia Ludowego LRB — prof. Sawa Ganow­­skim, z grupą posłów na Sejm na czele z marszałkiem Sej­mu — Czesławem Wycechem. W spotkaniu wzięli udział posłowie: Konstanty Dąbrow­ski, Edward Duda, Eugeniusz Grochal, Stefan Jędryszczak, Jan Klecha, Antoni Korzycki, Marian Kubicki, Tadeusz Kwa­śniewski, Tadeusz Makowski, Eugeniusz Mazurkiewicz, Hen­ryk Szafrański, Tadeusz To­czek, Zofia Tomczyk i Florian Wichłacz. Marszałek Cz. Wycech poinfor­mował bułgarskich parlamenta­rzystów o dorobku naszego Sej­mu, przedstawił strukturę pol­skiego parlamentu, działalność jego komisji sejmowych, ukazał miejsce i rolę Sejmu w całokształ­cie władzy ludowej. Omówił rów­nież zadania ustawodawcze, któ­re stoją przed Sejmem obecnej kadencji, a także zagadnienia związane z kontrolą przez Sejm działalności organów państwo­wych. Marszałek poruszył nież niektóre aspekty pracy rów­po­słów w terenie. Za szczegółowe informacje po­dziękował w imieniu delegacji bułgarskiej prof. Sawa Ganow­­ski, po czym głos zabrali bułgar­scy deputowani. sprawy związane Interesowały ich z pracą sejmo­wą nad planem i budżetem pań­stwa, problemy współpracy ko­misji sejmowych i resortów, od­powiedzialności posłów przed wyborcami, skuteczności posel­skich dezyderatów itd. Intereso­wali się również pracą Najwyż­szej Izby Kontroli — organu pod­ległego Sejmowi Rozmowa obu delegacji par­lamentarnych toczyła się serdecznej i braterskiej atmo­w sferze. Posłowie obu stron podkreślili, że tego rodzaju spotkania, wzajemna wymia­na doświadczeń służą zacieś­nieniu współpracy i są nie­wątpliwym wkładem w umac. nianie przyjaźni polsko-buł­garskiej. (PAP) Włoska delegacja kulturalna u min.S. Jidrycfiowskiego 9. bm. minister Spraw Za­granicznych Stefan Jędry­­chowski przyjął włoską dele­­gację kulturalną z wicemini­strem Spraw Zagranicznych Włoch senatorem Dionigi Co­­ppo Obecny był ambasador Włoch w Polsce Manlio Castronuovo. W tym samym dniu delegacja włoska z wicemin. D. Coppo zło­żyła wizytę wiceministrowi O- światy i Szkolnictwa Wyższego Edwardowi Zachajkiewiczowi. O- becny był ambasador Włoch w Polsce M. Castronuovo. Goście włoscy obejrzeli film o Warszawie, a następnie zwiedzali stolicę. Podczas obiazdu miasta odwiedzili m.in. Czytelnię Wło­ską. W piątek włoska delegacja kul­turalna udaje się do Krakowa. (PAP) Perspektywy wzrostu wymiany handiowej z Polską (OD NASZEGO KORESPONDENTA W BRATYSŁAWIE) Czechosłowacja po ZSRR NRD zajmuje trzecie miejsce i w handlu zagranicznym Pol­ski. Stale wzrastający obrót towarowy między naszymi krajami stwarza realne moż­liwości, iż w roku 1970 CSRS zwiększy swój udział w ' wy­mianie! z Polską.^ W sfe­rach przemysłowo-handlowych CSRS panuje opinia, że do­tychczasowy udział Słowacji w ogólnoczechosłowacko - pol­skich kontaktach handlowych był nieproporcjonalnie' niski w stosunku do możliwości. Przedstawiciele naszego han­dlu zagranicznego podzielają to zdanie i od kilku miesięcy podejmujemy szereg kroków zmierzających do zwiększenia obrotu handlowego między na. szymi krajami. Nasi handlowcv obiecuia sobie tv’ele no .Dniach Polskiego Prze­­invsłu Maszvpov'ego” które zo­staną zorgan zpwane w Bratysła­wie ra początku przyszłego roku W czasie ich trwa n a aż 9 naszych central hnndlowvch nokaie swoje możliwości w zakresie przemysłu maszynowego oraz zaproponuje stronie słowackiej konkretna współprace WACŁAW URBAŃSKI Stosunki radziecko-francuskie Optymistyczny bilans i pomyślne prognozy (OD NASZEGO KORESPONDENTA W MOSKWIE) Rozpoczęte w czwartek, 9 bm. oficjalne rozmowy mini­stra Spraw Zagranicznych Francji Maurice Schumanna z min. Spraw Zagranicznych ZSRR Andriejem Gromyką wzbudziły żywe zainteresowa­nie w kołach politycznych Mo­skwy. Radziecko-francuskie stosunki we wszystkich dzie­dzinach rozwijają się od kil­ku lat bardzo pomyślnie. W stolicy ZSRR podkreśla się, że są one potwierdzeniem słusz­ności programu aktywnego pokojowego państw, które współistnienia różnią się swoimi systemami społeczny­mi i ustrojami politycznymi. Obecna wizyta ministra Schu­manna ma swój aspekt do­datkowy: jest to pierwsze międzyrządowe radziecko­­francuskie spotkanie na tak wysokim szczeblu po odej­ściu gen. de Gaulle'a. Aktywizacja dwustronnych kontaktów między Francją Związkiem Radzieckim sięga 1965 i roku. Na zaproszenie rządu fran­cuskiego bawili wówczas w Pa­ryżu minister A. Gromyko. Wi­zytę tę traktuje się w Moskwie, jako początek intensyfikacji sto­sunków między obydwoma kra­jami. W jesieni 1905 roku nastę­puje rewizyta w ZSRR ówczes­nego ministra spraw zagranicz­nych Francji Maurice Couve de Murville. W trakcie tych spot­kań nakreślono wstępne kierunki współpracy, ustalając m. in. za­sadę wzajemnych konsultacji w zagadnieniach interesujących o­­bydwa kraje. Radzieccy komen­tatorzy zwracają uwagę, że po­rozumienie w tej sprawie otwo­rzyło drogę zarówno dalszym inicjatywom jak i umacnianiu zaufania miedzy Francją i Zwią­zkiem Radzieckim cji Ważnym krokiem w aktywiza­stosunków francusko-radzie­­ckich w kwestiach tak politycz­nych jak ekonomicznych była wizyta prezydenta de Gaulle'a złożona w Związku Radzieckim w czerwcu 1966 roku. Przepro­wadzone wówczas rozmowy między przywódcami obydwu krajów ujawniły iż w wielu za­gadnieniach międzynarodowych pozycje Francji i ZSRR są iden­tyczne lub zbieżne. 30 czerwca 1966 r. podpisano radziecko-francuską”, „deklarację dokument stanowiący po dzień dzisiejszy platformę współpracy dwustron-W kilka miesięcy później. 1 grudnia 1966 roku premier A. Kosygin odwiedził stolicę Fran­cji. Rezultatem rozmów, odnoto­wanym w oświadczeniu francu­­sko-radzieckim z 8 grudnia, by­ło m. in. stwierdzenie, że obie strony pragna iść jeszcze dalej we - wzajemnych kontaktach. Z a w a r to. te* k or. k r e tn e r or ozu r miemą w wielu .sprawach. n> in. rodois-ano 'konwencie knnsń-Gstatnie lata — to okres reali­zacji programu przyjętego w cza­sie spotkań i konsultacji z lat 1965 — 1966. Na uwagę zasługuje szybki rozwój dwustronnych stosunków gospodarczych i han­dlowych. a także zbieżność po­glądów obydwu stron <v szere­gu kwestii międzynarodowych (Wietnam Blisk: Wschód, bez­­oieczeństwo w Europie). Dla kierowania coraz szybciej rozwijającymi się stosunkami e­­konomicznymi powołano trzy lata temu stałą mieszaną komisję ra­dziecko-francuską, tzw. ,,Wielka komisję” oraz uruchomiono me­chanizm grup roboczych, zajmu­jących się poszczególnymi za­gadnieniami. Trzecia sesja „Wiel­kiej komisji” obradowała w po­czątku br. w Paryżu. W dru-giej połowie maja br. w Mo­skwie toczyły się kolejne roz­mowy. zakończone podpisaniem porozumienia o współpracy han­dlowo-ekonomicznej na lata 1970 — 1974. Warto zwrócić uwagę na długoterminowość układów, po­zwalających dostosowywać po­szczególne umowy gospodarcze do przewidywanego rozwoju eko­nomicznego krajów, a także wy­godne dla obydwu stron formy kredytowania. Jak się dowiaduje wasz korespondent, pierwsza część wizyty ministra Schumanna w Moskwie poświęcona bę­dzie przede wszystkim omó­wieniu planowanej na pierw­sze półrocze przyszłego roku oficjalnej wizyty prezydenta Pompidou w ZSRR, jej ter­minu, treści i programu. O- bie strony wymienią również poglądy na niektóre kwestie sytuacji międzynarodowej. W dniu 13 października roz­pocznie się kolejna, czwarta sesja „Wielkiej komisji”. W jej otwarciu, kierując pracą delegacji francuskiej, weźmie udział minister Schumann. Odnotujmy, że klimat rze­czowej współpracy i wza­jemnego zrozumienia między Francją i ZSRR utrzymuje się nadal, rokując pomyślne prognozy na przyszłość. Vv swoim expose, na 6 sesji parlamentu radzieckiego, min. A. Gromyko w następujący sposób określił radziecki punkt widzenia w tej spra­wie: „Dzięki czemu stal się mo­żliwy tak pozytywny postef) w rozwoju stosunków imę­­dzy dwoma wielkimi pair stwami? Dzięki temu, że obie strony przyjęły za mierni^1 przy rozwiązywaniu zagadnień swych wzajemnych stosunków perspektywiczne interesy na­rodów radzieckiego i francu­skiego, ich wspólne zaintere­sowanie dla sprawy utrwale­nia pokoju w Europie i na całym świecie. Chcielibyśmy — mówił szef radzieckiej dyplomacji — by dalsze obu­stronne wysiłki doprowadzi­ły do stworzenia jeszcze bar­dziej sprzyjającego klimatu w stosunkach radziecko-fran­­cuskich I będziemy czynić wszystko, aby nadal rozwijać wszechstronne kontakty z Francją, z przyjacielskim narodem francuskim”. Te zasady stanowią pod­stawę rozpoczynających się obecnie w Moskwie rozmów francusko-radzieckich JERZY KRASZEWSKI Lf&amlr Strougal w tygodniku „Tv&rba": „Przekonywać będą czyny” (OD NASZEGO KORESPONDENTA W PRADZE) W ostatnim numerze tygod­nika „Tvorba” znajdujemy ar­tykuł L. Strougala, członka Prezydium Komitetu Central­nego KPCz zatytu.owanj „Przekonywać będą Omawiając polityczny czyny” doro­bek partii w okresie którj zapoczątkowało kwietniowe plenum L. Strougal stwierdza m. in.: „Za podstawowe osiągnięcie tego okresu należy uznać za­sadniczą zmianę układu sił w partii i w społeczeństwie na korzyść jasnej pryncypialnej polityki. Proces ten przejawi! się we wzroście aktywności i wpływu zdrowych sił w par­tii, w nieustannie narastającej zmianie w poglądach na wy­darzenia minionego okresu, a także — w tym, że przewa­żająca część ludzi pracy za­czyna dobrze rozumieć co jest a co nie jest korzystne dla rozwoju naszego społeczeń­stwa”. Oczywiście reakcje na politykę nowego kierownictwa partyjnego nie byiy i nie są jeszcze jedno­znaczne. „Pozytywne zmiany — podkreśla dalej L. Strougal — przejawiły się przede wszystkim w partyjnym aktywie. Jednakże nadal będziemy mieli do czynie­nia z pasywnością części członków partii, przy czym u niektórych z nich chodzić będzie o pasyw­ność wypływającą z ich negatyw­nej postawy wobec obecnej poli­tyki. To zresztą cl towarzysze stanowią w partii potencjalną re­zerwę sił prawicowo-oportunisty­­rrnvrh”. W dalszym ciągu L. Strou­gal podkreśla, że po kwietniu 1969 roku kierownictwu KPCz udało się zneutralizować siły, które występowały przeciwko konsolidacji, jednakże nie da­wało to wciąż jeszcze gwaran­cji na przyszłość. „Świadomość ludzi była przez przeszło rok zatruwana propa­gandą rewizjonistyczną i antyso­cjalistyczną — stwierdza L. Strougal. — Będziemy jednak — tak jak dotąd — walczyć o wszys­tkich uczciwych ludzi. Dla komu­nistów głównym zadaniem jest obecnie zyskanie decydującej i przeważającej części naszych obywateli na rzecz poparcia po­lityki partii. Z tego punktu widzenia na po­zytywną ocenę zasłużyła sobie nasza propaganda w okresie po­przedzającym plenum wrześnio­we. Jej ożywienie sprawiło, że ludzie zaczynają dziś poznawać wydarzenia zeszłoroczne, ważyć fakty, porównywać. Wielu, co prawda, waha się. Niektórzy ży­wią jeszcze obawy, ulegając wpł~"’ om propagandy sił prawi­cowych i antysocjalistycznych, które .starają się zarazić uczci­wych ludzi lękiem przed własmą odpowiedzialnością...”. / , Jednakże wyniki wrześnio­wego plenum KC KPCz, ctó-j rego postanowienia odcięły możliwość działania sił przlwi­­cowo-oportunistycznych, ^Stwa­rzają pełne możliwości odno­wienia naruszonych poprzed­nio stosunków partii ze społe­czeństwem. „Będą temu słu­żyły głównie praktyczne wy­niki naszej polityki, nasza zdolność pokonania trudności i naprawienia dokonanych w przeszłości błędów” — pisze w zakończeniu L. Strougal. JANUSZ LITWIN V plenum Czeskiej Rady Związków Zawodowych zakończyło obrady PRAGA (PAP). Piąte ple­num Czeskiej Rady Związków Zawodowych zakończyło swo­je obrady przyjęciem rezolu­cji w sprawach politycz­nych, organizacyjnych i ka­drowych. Rezolucja stwier­dza, że rośnie liczba ludzi pracy, którzy stopniowo, za­poznając się dokładnie z wy­darzeniami przeszłości, odci­nają się od sił prawicowych i antysocjalistycznych. «. Wyso­ko oceniono inicjatywy pro­dukcyjne różnych oddziałów klasy robotniczej, m. in. gór­ników, kolejarzy, włóknia­rzy i innych. Rezolucja odcięła się od tych decyzji podjętych w minio­nym okresie oraz takich dokuą mentów ruchu związkowego roku 1968, które miały charaktea z antypartyjny i antysocjalistyc^ ny. W rezolucji stwierdza się, że niektóre uchwały czeskiego ru­chu związkowego z okresu od stycznia 1968 roku były namacal­nym przejawem nadużywania ruchu związkowego przez siły prawicowe. Redakcja dziennika ruchu związkowego „Prace’’ — iak stwierdza rezolucja — była w owym okresie przedstawicielem sił prawicowych. Ostatni fcien pobytu delegacji PRL w Algierii (Dok. ze str. 1) W ciągu tego samego dnia przedstawiciele polscy odbyli szereg spotkań bezpośrednich z przedstawicielami algierski­mi. Minister Handlu Zagranicznego PRL Janusz Burakiewicz spotkał się z ministrem Energetyki i Prze­mysłu Algierii Abdes-Salem Belai­­dem. Szef Kancelarii Rady Pań­stwa, minister Boratyński złożył wizytę u sekretarza generalnego Algierskiego Urzędu Prezydenckie­go Khatiba. Zastępca szefa Zarzą­du Politycznego Wojska Polskiego, gen. brygady M. Grudzień udał się do Państwowej Szkoły Kade­tów Rewolucji w Colea, gdzie obserwował zajęcia szkolne i ćwi­czenia. W wielkiej sali Uniwersytetu Algierskiego prof. Kazimierz Smu- Jifcowski, dyrektor Instytutu "Geo­logicznego PAN, wygłosił odczyt dia licznie zgromadzonych geolo­gów i zainteresowanych tymi za­gadnieniami pracowników przed­siębiorstw algierskich. Małżonka Przewodniczącego Rady Państwa PRL zwiedziła w ciągu dnia Kasbe. starą dzielni­cę stolicy Algierii wsławioną walką, jaka toczyła się z siłami wojsik kolonialnych. ------­ Warszawskie rozmowy ministra Sprawiedliwości Finlandii Minister Spraw Zagranicznych Stefan Jędrychowski przyjął bm. przebywającego w Polsce z 9 oficjalną wizytą ministra Spra­wiedliwości Finlandii Aarre Si­­monena i odbył z nim rozmowę. W tym samym dniu odbyło się spotkanie ministra A. Shno­­nena z przewodniczącym Sejmo­­w e j k om is j i. w y rn i a r u sprawie­­dliwości, posłem Janem Wasilko­wskim. W spotkaniu wziął u­­dział podsekretarz stanu w Mi­nisterstwie Sprawiedliwości — Franciszek Rusek. Nowy budżet francuski Wzrost wydatków na zbrojenie redukcjo w inwestycjach cywilnych (CD NASZEGO KORESPONDENTA W PARYŻU) Budżet przedstawiony w środę przez ministra sów Giscarda d’Estainga finan­od­znacza się wzrostem wydat­ków wojskowych i zmniejsze­niem najważniejszego członu wydatków w poszczególnych dziedzinach cywilnych: wy­datków na nowe inwestycje w roku 1970 i na rozpoczęcie in­westycji, które byłyby realizo. wane w dalszych latach. Ogólny budżet minister­stwa obrony wzrasta z 25 mld 963 min franków do 27 mld 188 min franków;; nie obejmuje on wydatków ukry­tych w innych pozycjach podejrzenia, że takie ukryte a wydatki istnieją wysuwa m. in. pismo wielkiego busines­su francuskiego „Entreprise”. Kredyty na inwestycje „pier­wszego rzutu” wzrastają budżecie obrony o 2 proc., w a upoważnienie na inwestycje ..drugiego rzutu” (poza żetem na rok 1970) — o bud­3,1 proc Inaczej natomiast przedsta. wia się sytuacja w kredytach na inwestycje obu rzutów w dziedzinach cywilnych. Choć ogólne wydatki na oświatę wzrastają — wydatki na in­westycje „pierwszego rzutu” maleją o 13 proc.; drugiego — o 10,3 proc. W dziedzinie kul­tury — o 17 i o 14 proc.; w dziedzinie rolnictwa — o 20 i 0 18 proc.; w rozwoju prze­mysłowym i naukowym — o 8 1 o 2 proc.; tv dziedzinie prze­budowy miast i budownictwa mieszkaniowego — o 9 i o 10 proc.; w dziedzinie sportu i opieki nad młodzieżą —o 10 i o 16 proc. ’ Francja zakłada wzrost pro­dukcji tylko o 4 proc. zamiast — jak się przewidywało poprzed­nio — o 8 proc.; konsumpcji — o 3,5 proc. zamiast o 7 proc.; i in­westycji w przedsiębiorstwach — o 6 proc. zamiast, o 11 proc. Pew­ne nadzieje wiąże się z istnieniem tzw. funduszu akcji dla stymulo­wania koniunktury, w którym za­mrożone jest ok. 4 mld franków'. Z drugiej strony mówi się, że uru­chomienie takiego funduszu wy­magać będzie miesięcy, co poważ­n.e zmniejszy jego atrakcyjność. Obniżane zostają subsydia dla przedsiębiorstw państwo­wych lub zracjonalizowanych ale rządzących się autonomi­cznie: dla elektrowni — o 330 min franków; dla kolei — c 85 min franków; dla gazowni — o 46 min franków; i dla Re­nault — o 25 min Skutkiem tego będzie franków. zapo­wiedziana już zwyżka tary) na kolejach na początku przy­szłego roku. Sytuację komplikuje fakt, że wiele elementów z obcię­tych funduszów i kredytów przeznaczonych było na zai­nicjowanie budownictwa lo­kalnego, które bez wstęp­nych dotacji państwowych nie może w ogóle ruszyć z miej­sca; skutki więc tych cięć bę­dą większe niż sumy o jakie pozycje cywilne budżetu zo­stają zredukowane. Podwyżka wydatków zbroje­niowych ma pewne ukryte zna­czenie polityczne, na które wska­zuje wspomniana „Entreprise” w numerze z 4 października. Pismo powiada, że w tej walczą ze sobą dwie szkoły chwili my­ślenia: jedna, która opowiada się za położeniem głównego akcentu na she nuklearna z pominięciem sil konwencjonalnych; i druga — która proponuje odpowiednią „mieszankę”. Ta druga szkoła myślenia wymaga Większych wy­datków. Ale nie tylko „Pierwsza teza — stwierdza tygodnik — zakłada obronę wyłącznie narodową, zreduko­waną do ochrony granic. Dru­ga natomiast zobowiązałaby Francję do ścisłej koordyna­cji francuskich, brytyjskich i zachodnioniemieckich sil zbrojnych...' ZYGMUNT RRONIAREK Wizyta ministra Aprowizacji i Handlu Wewnętrznego Syrii Przebywający w Polsce mini­ster Aprowizacji i Handlu—We­­wnątr2ńej^Q„rTalab Hlal, wts:T~ź towarzyszącymi ' mu osö­­bami spotkał się w czwartek z członkami sejmowej Komisji Handlu Wewnętrznego. W spotkaniu wziął udział mi­nister Handlu Wewnętrznego Ed­ward Sznajder. Obecny był am­basador Syrii w Polsce — Ihsan Marrache. Goście syryjscy interesowali się współdziałaniem sejmowej Ko­misji Handlu Wewnętrznego resortem oraz jej udziałem w u- 2 stawodawczych i kontrolnych pracach Sejmu. Wymieniono po­glądy na temat organizacji han­dlu wewnętrznego w Syrii i w Polsce. Spotkanie upłynęło w serdecz­nej atmosferze. (PAP) Cocktail w ambasadzie Syrii Ambasador Syrii w Polsce Ib.san Marrache wydał w czwTartek cock­tail z okazji pobytu w naszym kraju ministra Aorow'zacb i Han­dlu Wewnętrznego Syrii — Talaba Hlala. Na cocktail przybyli: minister handlu wewnętrznego — Edward Sznajder, przewodniczacv Komi­tetu Drobnei Wytwórczości — Włodzimierz Lechowicz, przedsta­wiciele MSZ oraz zainteresowa­nych resortów i organizacji gos­podarczych. I Obecny był orzewodniczacv ba- Iwiacei w Polsce delegacji stałego Sekretariatu Organizacji Solidar­ności Afro-Aziatvckie1 w Kairze -V- sekretarz generalny tel organi­zacji — Youssef el Sebai. (PAP) Min, S. Walczak zakończył wizytę w Rumunii BUKARESZT (PAP). Dnia jł. października br. minister spraT wiedliwości PRL Stanisław Wal­­czak zakończył tygodniowa Wi­zytę w Rumunii, gdzie przeby­wał na zaproszenie ministra Sorawiedliwości SRR, Adriana Dimitriu* Na lo-tnisku w Bukareszcie, min. S. Walczaka i towarzyszą­ce mu osoby pożegnał min. A. Dimitriu z wyższymi urzędnika­mi resortu Sprawiedliwości SRR. Obecny był ambasador PRL w Bukareszcie — Jaromir Ochędu­­szko Śmiała akcja komandosów ZRA przeciwko wojskom agresora (Dok. ze str. 1) Według zgodnej opinii zachod­nich agencji prasowych, opera­cja przeprowadzona w nocy ze środy na czwartek świadczy o zmianie układu sił na froncie wzdłuż Kanału Sueskiego. Agen­cje przypominają, że od wielu dni Egipcjanie przeprowadzają wiele zakrojonych na dużą skalę operacji bojowych, zada­jąc agresorowi dotkliwe straty, m. in. bombardowano pozycje izraleskie wzdłuż kanału stosu­jąc taktykę masowego nalotu lotnictwa, które po kilkudziesię­ciu sekundach zawraca do swych ha z Korespondent AFP podaje, że Egipcjanie mogą działać w głębi izraelskiej obrony, mimo iż a­­gresor po zapadnięciu ciemności wystawia dwukrotnie więcej po­sterunków obserwacyjnych i u­­bezpieczających. Nowy atak Izraela na Jordanie KAIR (PAP). Jak podał rzecznik wojskowy w Amma­­nie, w środę o godz. 22.15 cza­su lokalnego artyleria izra­elska otworzyła ogień na po­zycje jordańskie w rejonie Urn Sudra na północ od mo­stu Emira Mohameda. W cza­sie wymiany strzałów, która trwała pół godziny, po stronie jordańskiej nie zanotowano żadnych strat, Nasilenie kampanii terroru na terenach okupowanych KAIR (PAP). Władze izrael­skie nasilają kampanię terro­ru i represji wobec ludności na okupowanych terenach arabskich. Według informacji jordań­­skiego dziennika „Ad-Difaa” jedynie w ostatnim okresie okupanci aresztowali na te­renie zachodniej Jordanii po­nad 500 obywateli arabskich, oskarżając ich o ^kontakty z ruchem partyzanckim i o do­konywanie „aktów terroru”. Wojska izraelskie zamknę­ły dostęp do arabskiej części miasta Nazaret oraz do wszystkich położonych w po­bliżu wiosek, a także do mia­sta Dżenin. Zamknięto rów­nież dostęp do wioski Deir Abu Maszaal (okręg Ramalla), gdzie Izraelczycy wysadzili w powietrze wiele domów arab­skich. Władze okupacyjne w dalszym ciągu wysiedlają Arabów z zachodniej Jordanii. Izraelski trybunał wojskowy w Gazie skazał na 3 miesiące wię­zienia Fatimę Nadżuli, pracowni­ka agencji ONZ na Bliskim Wschodzie do spraw pomocy uchodźcom palestyńskim. Dożywotnie więzienie dla izraelskiego szpiega KAIR (PAP). W środę wieczo­rem sąd w Kairze skazał na karę dożywotnich ciężkich robót byłe­go żołnierza egipskiego El-Had­­dada, który po wojnie czerwco­wej w 1967 roku został zwerbo­wany przez wywiad izraelski. Haddad został aresztowany Aleksandrii w grudniu ub. roku Po rozruchach studenckich w tym mieście. Kolejne posunięcie aneksyjne Izraela KAIR (PAP). Ammański dzieis« nik „Ad-Difaa” informuje w czwartek, że władze izraelskie wydały decyzje przyłączenia do Jerozolimy pobliskiei wsf El- Eissawia, traktując ją jako część terytorium izraelskiego. Decyzja wchodzi w życie 26 bm. Miesz­kańcy wsi mogą opuścić swe do­mostwa, jeśli nie zgadzaja się z decyzja okupacyjnych wład* i­­y.raclskich. Święto stolicy DRW HANOI (PAP). 10 bm. przy­pada 15 rocznica wyzwolenia Hanoi spod wiadz francuskich kolonizatorów. Datę tę naród wietnamski obchodzi jako waż­ne wydarzenie w historii De­mokratycznej Republiki Wiet­namu. ne, Dzisiejsze Hanoi to politycz­przemysłowe i kulturalne centrum Republiki. Ponad 200 przedsiębiorstw znajdujących się w stolicy daje trzecią część całej produkcji przemysłowej DRW. Liczebność klasy robot­niczej Hanoi w ostatnich 15 latach wzrosła 35 razy. Ogromnym przemianom ule­gły również i okolice sąsiadu­jące ze stolicą DRW. W minio­i nym 15-leoiu rozwinęło się tam okrzepło rolnictwo socjali­styczne. Wokół Hanoi utworzo­no 335 spółdzielni rolniczych. W llanoi wre praca nad od­budową miasta po zniszczeniach spowodowanych przez barba­rzyńskie naloty USA. Nad Ha­noi strącono 265 samolotów wroga. Kolejne posiedzenie konferencji paryskiej — bez rezultatu PARYŻ (PAP). W czwartek od. było sde 37 posiedzenie Paryskie. Konferencji w sprawie Wietna­mu. Przewodniczącą delegacji Tym­czasowego Rządu Rewolucyjne­go Republiki Wietnamu Połud­niowego, pani Nguyen Thi Bir.h oświadczyła, że Amerykanie na­dal wydają rozkazy, by ,,utrzy­mać maksymalną presje wojsko., wą” w Wietnamie Południo­wym, co oznacza wzmożenie na­lotów', stosowanie broni chemicz­nej, prowadzenie akcji pacyf.ka­­cyjnej. W ciągu ostatnich mie­sięcy wojska USA użyły broni chemicznej w większości pro­wincji tego kraju. Ofiarą padło kilkadziesiąt tysięcy osób cywil­nych. Pani Nguyen Thi Binh zwróci­ła uwagę, że USA wzmagaj a je­dnocześnie w'ojne w Laosie i kontynuują prowokacje zbrojne przeciwko Kambodży, stwarzając napięcie na całym Półwyspie in­­dochińsklm. Przedstawicielka TRR stwierdziła, że rozwiązanie konfliktu wietnamskiego może nastąpić jedynie na podstawie dziesieciopunktoweigo programu, wysuniętego przez Narodowcy Front Wyzwolenia. Komisja ONZ do spraw zjednoczenia Korei - narzędziem imperializmu USA Memorandum rządu KRL D PHENIAN (PAP). Rząd Koreańskiej Republiki Ludo­wo-Demokratycznej ogłosił memorandum w związku z propozycja krajów stycznych i szeregu socjali­krajów Azji i Afryki omówienia na XXIV sesji Zgromadzenia O- gólnego NZ sprawy wycofania wojsk amerykańskich okupu­jących Koree Południowa o­­raz sprawy rozwiązania „Ko­misji ONZ d/s zjednoczenia i odbudowy Korei”. Tak ziwane wojska ONZ — czytamy, wojskami w' memorandum — ss agresywnymi imperia­lizmu amerykańskiego, a „Komi, sja ONZ d/s zjednoczenia i od­budowy Korei” jest narzędziem agresji imperializmu amerykań­skiego Memorandum przytacza kon­kretne fakty świadczące o tym, że USA kontynuują w Korei Południowej przygotowania wo­jenne i nie zaprzestają prowo­kacji przeciwko KRL-D. W okre_ sie od stycznia do października br. zarejestrowano o-koło 7.570 przypadków naruszenia przez stronę amerykańska porozumie­nia o rozejmie w Korei. Im­perialiści amerykańscy — pod­kreśla memorandum — powin­ni natychmiast położyć kres wrogim prowokacjom przeciwko KRL-D i bez żadnych warun­ków wycofać swe agresywne wojska z Korei Południowej. Organizacja Narodów Zjedno­czonych — czytamy następnie w memorandum — powinna pod­lać kroki w kierunku rozwiąza­nia „Komisji ONZ d/s zjednocze­nia i odbudowy Korei”. Memorandum zaznacza, że po wycofaniu agresywnych wojsk imperializmu amerykańskiego z Korei Południowej, może zostać zawarte miedzy KRL-D i Koreą południowa pokojowe porozu­mienie i mogą być podjęte kro­ki, przewidujące wzajemna re­dukcje sił zbrojnych do pozio­mu stu tysięcy lu-dzi; liczba ta może być mniejsza. Byłaby to gwarancja trwałego pokoju i po­kojowego zjednoczenia Korei. Rząd KRL-D wzywa do uchy­lenia wszystkich bezprawnie ri­ch walonych w ONZ „rezolucji” i do wyeliminowania raz na za­wsze bezprawnej dyskusji had sprawa koreańska w ONZ. Hiszpańskie okręty opuściły redę Gibraltaru Nota brytyjska do U Thanta LONDYN (PAP). Jak informu­ją z Gibraltaru, sześć hiszpań­skich okrętów wojennych, które zarzuciły kotwicę na redzie por­tu w Gibraltarze, w środę wie­czorem, odpłynęły w czwartek rano w kierunku Ceuty, hisz­pańskiej enklawy w Maroku. W porcie gibraltarskim znajdu­je się również około 12 brytyj­skich jednostek morskich, w tym jeden lotniskowiec. NOWY JORK (PAP). W nocie skierowanej do sekretarza gene­ralnego ONZ, główny delegat bry­tyjski. lord Caradon zaprzeczył twierdzeniom zawartym w nocie hiszpańskiej, doręczonej również U Thantowi w ubiegłym tygod­niu. Notą brytyjska oświadcza, że zarzuty hiszpańskie na temat ko-ncentracji pod Gibraltarem brytyjskich sił morskich są ..zmy­ślone”. Oskarżając Hiszpanie o kontynuowanie polityki szykan i presji wobec Gibraltaru no<ta ape­luje do wszystkich członków ONZ. by występowali na rzecz przywrócenia „ducha harmonii i współpracy” miedzy Londynem a Madrytem. Francuzi wzywają gen. Molinari do stawienia się przed sądem BONN (PAP). Jak donosi w czwartek dziennik „Frankfurter Rundschau” francuscy bojowni­cy antyfaszystowskiego oporu wezwali zbrodniarza nicht wo­jennego. generała Bundeswehry Karla Theodora Molinari, aby niezwłocznie stanął przed sąderf francuskim. Molinari, który od­powiedzialny jest za rozstrzelanie w okresie okupacji 106 Francuzów — uczestników młodych oporu, awansował niedawno rucht ns stanowisko dowódcy czwartegc okręgu wojskowego NRF — Hesjs Nadrenia Palatynat. W kwietnie 1951 r. został on skazany zaocz­nie na karę śmierci przez trybu­nał w Metzu. Antywojenna demonstracja w Chicago Brutalna szarża policji NOWY JORK (PAP). Kilkuset przeciwników wojny wzięło udział w demonstracji, jaka odbyła się w środę wieczorem w Chicago. Demonstracja rozpoczęła się wie­cem ku czci Che Guevary w parku Lincolna. Następnie uczest­nicy wiecu zorganizowali pochód, który przeszedł ulicami najbogat­szej dzielnicy miasta. Demon­stranci zaatakowani zostali przez policję, która użyła pałek oraz gazów łzawiących. Jedna z grup usiłowała dostać się do domu sę­dziego okręgowego Juliusa Hof­­manna, który jest odpowiedzial­ny za proces przywódców ubiegło­rocznej demonstracji, zorganizo­wanej podczas konwencji partii demokratycznej. Wśród uczestników demonstracji jest wielu rannych. Policja doko* nała wielu aresztowań, Interwencja policji w pobliżu Nord Side w Chicagc Fot. CAF — Photofax Debata generalna w ONZ - zakończona Zainteresowanie radzieckim projektem apelu do wszystkich państw świata • Sprawa woj­ny w Wietnamie w centrum dyskusji # Potę­pienie zaborczej polityki Izraela NOWY JORK (PAP). W środę wieczorem na 24 sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ zakończyła sie debata gene­ralna. Zabierali w niej glos przedstawiciele 115 krajów. Prawie wszyscy uczestnicy dyskusji wyrażali poważne i zaniepokojenie o losy świata jego bezpieczeństwo. W związku z tym duże zaintere­sowanie wywołał zgłoszony przez ministra Spraw Zagra­nicznych ZSRR. A. Gromyką projekt apelu do wszystkich państw świata. W kolach ONZ podkreśla sie. że Związek Radziecki w br. był jedynym wielkim mocarstwem, które wystąpiło z szerokim, prak­tycznym , programem rozwią­zania zasadniczych problemów nurtujących ludzkość. Chociaż sDrawa wojny w Wiet­namie nie znajdowała sie na po rządku dziennym obecnej sesji ONZ, to jednak nie było prawie żadnego mówcy, który by jej nie poruszył. Jedynie państwa bez­pośrednio zaang^,owane w woj­nę wietnamska iak Australia Nowa Zelandia pooieraly polity­i kę USA w Wietnam'e. Natomiast liczni sojusznicy USA w NATO, albo otwarcie krytykowali ame­rykańska wolne w Wietnamie al­bo niedwuznacznie dawali do zrozumienia, że nie popierają USA w tej sprawie Zdecydowanie potępiono na se­sji zaborczą politykę Izraela na Bliskim Wschodzie. Przedstawi­ciele wszystkich krajów socjali­stycznych i przytłaczającej więk­szości krajów Az.1i > Afryki kate­gorycznie żądali bezwarunkowego wycofania izraelskich wojsk z o­­kupowanych terytoriów arab­skich. Nawet bezpośredni po­plecznicy izraelskich agresorów — USA i inne zachodnie mocar­stwa nie ośmieliły sie usprawied­liwiać ignorowania przez Izrael decyzji ONZ i były zmuszone wypowiedzieć się za jak? najszyb­szym wykonaniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa z 22 listopada 1967 roku jako jedynei możliwej podstawy pokojowego, politycz­nego uregulowania konfliktu na Bliskim Wschodzie. Prawie wszyscy delegaci zde­cydowanie wypowiedzieli sie za jak najszybszą likwidacją ognisk kolonializmu i rasizmu na po­łudniu Afryki, podkreślali, że istnienie kolonialnych i rasi­stowskich reżimów byłoby nie­możliwe bez poparcia ze strony głównych mocarstw NATO. Rozmowy wicemin. Winiewicza w Waszyngtonie NOWY JORK (PAP). Prze­bywający w Waszyngtonie wiceminister Spraw Zagra­nicznych Józef Winiewicz zło­żył w dniu 8 bm. wizytę za­stępcy sekretarza stanu do spraw politycznych Alexis Johnsonowi, z którym odbył rozmowę na temat konferen­cji europejskiej i innych spraw interesujących oba rzą­­dv Wiceminister Winiewicz odbył również rozmowę z podsekreta­rzem stanu w Handlu Kennethem departamencie Davisem. W obu spotkaniach wiceministrowi Winiewiczowi towarzyszył amba­sador PRL w Waszyngtonie Jerzy Michałowski. Ambasador Michałowski wydał w tym samym dniu śniadanie w ambasadzie, na którym obecny był podsekretarz stanu Alexis Johnson oraz wyżsi urzędnicy de­partamentu stanu i ambasady. W godzinach wieczornych wice­minister Winiewicz spotkał się z pracownikami placówek polskich w Waszyngtonie. W dniu 9 bm. wiceminister Wi­niewicz odbył w salonach amba­sady spotkanie z grupą amery­kańskich publicystów i komenta­torów.

Next