Żołnierz Wolności, wrzesień 1967 (XVIII/205-230)
1967-09-12 / nr. 214
Dalsze zbliżenie - owocna współpraca Przemówienia Charles de Gaulle’a i Władysława Gomułki w Sejmie (PAP) Poniedziałek był przedostatnim dniem oficjalnej wizyty w Polsce prezydenta Republiki Francuskiej generała Charles de Gaulle'a. Najważniejszym wydarzeniem tego dnia była wizyta szefa państwa francuskiego w Sejmie PRL. Z trybuny sejmowej Charles de Gaulle i Władysław Gomułka wygłosili przemówienia. Jak podkreśliła w poniedziałek w południe francuska agencja AFP, gen. de Gaulle był pierwszym szefem obcego państwa, który przemawiał w polskim Sejmie. Następnie w gmachu Sejmu odbyło się spotkanie Władysława Gomułki i Charles de Gaulie'a. Tego dnia — w godzinach porannych — goicie francuscy zwiedzili stolicę. Objazd ulic Warszawy zakończyli przy ul. Pięknej, gdzie Prezydent położył kamień węgielny pod przyszię siedzibę ambasady francuskiej w Polsce. Po południu przewodniczący Rady Pańsłwa wraz z małżonką podejmował Charles de Gaulle'a ł Yvonne de Gaulle śniadaniem wydanym w Belwederze. Szósty dzień wizyty w naszym kraju zakończyło przyjęcie wydane przez prezydenta de Gaulle'a i jego małżonkę w ich warszawskiej rezydencji — w Pałacu Wilanowskim. Sprawozdawcy PAP — red. red. Maurycy Kamieniecki. Bogdan Moszkiewicz i Jerzy Wysokiński piszą: Wilanów — pnm‘pH7l ałplr rann Pomimo trudów trzydniowej, obfitującej _w wiele ważnych wydarzeń podróży po kraju dzień w rezydencji prezydenta Francji rozpoczął się dość wcześnie. Tuż przed" godz. 9 przybywają tam sekretarz Rady Państwa Julian Horodccki i pozostali członkowie misji specjalnej oraz przewodniczący Prezydium Stołecznej Rady Narodowej Janusz.Zarzycki wraz z naczelnym architékDALSZY CIĄG NA STR. Po zakończeniu przemówienia przez Władysława Gomułkę wymiana uścisku dłoni. (Foto CAF — Dąbrowiecki) Przemówienia Charles dc Gaulle'a i Władysława Gomułki sir. 3 Przyjęcie w Belwederze Po południu Edward Ochab wraz Í małżonką podejmowali śniadaniem gości francuskich. Do Belwederu przybyli: prezydent Charles de Gaulle z małżonka, minister Maurice Couve de Murville, amb. Arnaud Wapler, i inne osobistości fracnuskie. Ze strony polskiej w śniadaniu wzięli udział: Władysław Gomułka, Józef Cyrankiewicz. Czesław Wycech. Stanislaw Kulczyński, Zenon Kliszko, Adam Rapacki. Marian Spychalski, Julian Horodecki, Marian Naszkowski, ambasador pRL we Francji — Jan Druto. dyrektor protokołu MSZ amb. Edward Bartol i dyrektor gabinetu przewodniczącego Rady Państwa Franciszek Nowak. W czasie przyjęcia Edward Ochab i Charles de Gaulle wymienili toasty. 12 września br. o godz, 13.10 Polskie Radio w Pr. II i w programach wszystkich rozgłośni wojewódzkich oraz Telewizja Polska, w programie ogólnopolskim przeprowadzą bezpośrednią transmisję z pożegnania Prezydenta Republiki Francuskiej gen. Charles de Gaulle’a. MŻOŁNIEHZ HSWOLWOŚCI GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO NR 214 (5224) ROK XVIII (XXV) | WARSZAWA, WTOREK 12 WRZEŚNIA 1967 R._________j__________A CENA 50 GP ..........lilliüliHílülllHiüülülllliHili........:........................................1.....................iwáfai.......................................................„i.,,,.,,.,,............................... ül I Frontja i Polska podają sobie ręce Był to moment kulminacyjny wizyty. Stając na sejmowej trybunie. prezydent Francji:' de Gaulle miął za sobą podróż po naszym kraju, która pozwoliła mu poznać nasz dzień dzisiejszy i nasze nadzieje. Wszędzie, gdzie się pojawiał,, był serdecznie i gorąco witany. Uczucia te mają swoje źródło zarówno w historycznych tradycjach przyjaźni polsko-francuskiej, w podziwie i szacunku dla wielkiego męża stanu, jak również w tym wszystkim co łączy nasze narody w dniu dzisiejszym. Generał de Gaulle mówił o swo. jej podróży po Polsce, o wielkim wrażeniu, jakie wywarła na nim dzisiejsza Polska. jej rozwijająca się gospodarka i nauka. Mówił 0 swoim spotkaniu z Polską. Mocno i jasno zabrzmiały słowa prezydenta Francji, kiedy mówił o Polsce: ,,Widzę, ze md ona zwarte te-rytońum- bez obcych elenteniów etnicznych, ż bardzo słusznymi i wyraźnie Wytyczonymi granicami, na które zresztą Francja zawsze od 1944 roku całkowicie Się zgadzała”. Każdy dzień wizyty generała de Gaulle'a przynosił nam jego oświadczenia, z których wynikało w sposób oczywisty, jakie jest stanowisko Francji w sprawie naszych granic zachodnich. Tak było od pierwszych słów Generała na lotnisku, tak było w Zabrzu, kiedy ’Wolał: „Niech żyje Zabrze, najbardziej śląskie miasto ze wszystkich miast śląskich, a tym samym najbardziej polskie miasto ze wszystkich miast polskich”. Tak też było w Gdańsku, kiedy mówił, że Polska ma „szeroki dostęp do morza z wielkimi portami". Słowa prezydenta de Gaulle'a nie tylko potwierdzały stanowisko Francji w sprawie naszej granicy na Odrze i Nysie, ale akcentowały ten doniosły fakt, że nienaruszalność, tej granicy, że jej uznanie jest jedną z niegdzo-, wnych przesłanek pokoju w Europie. Pokój w Europie — cel, który stawia sobie polityka zagraniczna Francji i Polski. Jest to wspólny cel i dlatego w żywotnym interesie obu naszych krajów leży ich ścisła współpraca. Mówił jo tym, prezydent de Gaulle, mówił o tym’ Władysław Gomułka. Polska jako partner tej współpracy, czerpie swoją siłę nie 'tylko z wszechstronnego rozwoju, który stał się jej udziałem po wojnie, ale również z naszej nowej polityki, którą połączyła nas przymierzem ze Związkiem Radzieckim, Niemiecką Republiką Demokratyczną, Czechosłowacją i innymi krajami socjalistycznymi. „Dziś Francja — powiedział I ser kretarz KC PZPR Władysław Gomułka— po raz pierwszy może układać przyjazne stosunki z Eu, ropą wschoamą bez dyiematu wy ooru między Polską a jej potężnym wschodnim sąsiaaem . Przemówienia generała cle Gaulle'a i Władysława Gomułki w SCjmie ukazały, w jak. wielu problemach międzynarodowych możliwe jest wspólne działanie obu ■naszych krajów. Naiezą do nich, sprawy bezpieczeństwa i po. koju w Europie, przezwyciężenia podziału nas.ego kontynentu na przeciwstawne ugrupowania, należy do nich konflikt w Wietnamie i sytuacja na Bliskim Wschodzie. „Polska i Francja — powie, dziać Władysław Gomułka —i zgodne są w tym, że trzeoa bezzwłocznie położyć kres obcej interwencji w sprawie Azji potudniowowschoctniej i zapewnić narodowi wietnamskiemu prawo do niepodległości i decydowania o własnym losie. Zoiezne w zasadzie są też nászé stanowiska, w sprawie pokojowego uregulowania stosunków na Bliskim Wschodzie. Wymaga to przede wszystkim wycofania sił izraelskich z okupowanych terytoriów państw arabskich”. - W centrum spraw europejskich znajduje się niewątpliwie problem niemiecki. Normáim ułożenie stosunków Polski, sprzymierzeńca NRD, z drugipi państwem niemieckim — Niemiecką Republiką Federalną uzależnione jest od polityki tego państwa. W óo.in tezy klucz do uregulowania tej kwestii. Warunkiem bowiem nieodzownym jest zmiana dotychczasowego kursu polityki NRF, oparcie jej na nowych realistycznych założeniach. Wiele miejsca poświęcili w swych przemówieniach general de Gaulle i Władysław Gomułka współpracy polsko-francuskiej na polu gospodarczym, naukowym i kulturalnym. Leży ona w dobrze pomyślanym interesie obu krajów, ale ma również znaczenie wykraczające poza ścisłe stosunki ■ bilateralne. Buduje bowiem fundament pod wspólną politykę W interesie całej Europy. Owocem wizyty prezydenta de Gaullé'a w Polsce stało się dal. sze 'zbliżenie między naszymi krajami i rozszerzenie możliwości współpracy na przyszłość. Widać to wyraźnie z przemówień wygłoszonych w Sejmie. Słowa, które padły z trybuny sejmowej, świadczą o tym., że Polska i Francja zdecydowane są podać sobie ręce, pracować ramie w ramię nad wspólnym dziełem — budową pokoju . ANDRZEJ ZYCHOWICZ ) PERATOR chytrze kierował kutrem. Miał taką metodę, że gdy widział błyski salw armatnich, natychmiast stopował maszyny kutra — celu, by zmylić, artylerzystów. Udawało mu to się wiele razy, pociski zawsze padały daleko przed celem. Ale tym razem na próżno! Dalmierzysta mat Marian Derenda spostrzegł manewr i zrozumiał go. Czwarty działon mata Mariana Ważki i reszta obsługi strzelali jak na pokazie. O innych sukcesach artylfirzystów nadbrzeżnych, a takie o tradycjach polskiej artylerii nadbrzeżnej pisze dziś na str, 4 kmdr por, Stanisław Woliński w reportażu pt. WASTE D C Y W związku z nawałem bieżących informacji rozwiązanie kolejnego etapu naszego Konkursu Non Stop ,,2W~ 25”, tym razem o miano WNIKÜV/EGO CZYTELNIKA zamieścimy w jednym z najbliższych numerów. PRZEPRASZAMY. Z pizygod:mi po drodze „SURVEYOR-5" wylądował na Księiyću NOWY JORK (PAP). W poniedziałek, krótko po północy, amerykańska sonda księżycowa „Surveyor-5” wylądowała łagodnie na powierzchni Srebrnego Globu. W ciągu ostatnich 48-godzin uczeni amerykańscy obawiali sie. że statek może sie rozbić o powierzchnię Księżyca w czasie lądowania, ponieważ z silnika wyciekał płynny hel. Okazało się jednak, że usterka ta nie była tak wielka, by uniemożliwiła wylądowanie pojazdu na Księżycu. Wkrótce po łagodnym wylądowaniu „Surveyor-,')” dokona! pierwszych zdjęć i przesłał je na Ziemię. Pierwsza fotografia przedstawiała trójnóg na którym osadzona jest aparatura pojazdu. Następne zdjęcia przedstawiały teren otaczający „Surveyor»”. Jak podkreślają uczeni amerykańscy, powierzchnia Księżyca wygląda podobnie jak to pi zedstawiały fotografie uzyskane wcześniej z poprzednich pojazdów typu ..Surveyor”. Na zdjęciach widać kratery i rozrzucone wokół kamienie. Od ognia i*akietowego -* do walk wręcz Nocna bitwa partyzantów z marines w Wietnamie płci. Jeszcze jeden port DRW - obiektem pirackich nalotów PARYŻ — LONDYN — NOWY JORK — HANOI (PAP). Amerykanie bombardują coraz nowe obiekty w Wietnamie północnym. W niedzielę — jak podają agencje zachodnie — samoloty USA po raz pierwszy zbombardowały urządzenia portu Ćam Pha odległego o 75 kra na północny wschód od Hajfongu. Cam Pha jest trzecim co do wielkości portem północnowietnamskim. 7, doniesień agencji zachodnich wynika, że samolotom amerykańskim, któro w dniu tu września, leciały bombardować linie kolejową przebiegającą 48 km na północ od Hanoi, zagrodrily drogę pótnoenowietnamskio „IHigl-n”. Doszło do walk powietrznych. Agencja Reutera, powołując się na rozgłośnię radiową w Hanoi, podaje, że pólriocnowietnamska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła w poniedziałek rano, tuż na północ od strefy zdemilitaryzowanej, amerykański. bombowiec B-57. W wieczornym podsumowaniu działań wojennych ostatniej doby Reuter donosi o krwawej, zaciekłej bitwie, która rozegrała sie o posiadanie jednego z amerykańskich warownych obozów na obszarze Con Thien między batalionem piechoty morskiej. USA a jednostkami patriotycznych sił zbrojnych. Poprzednio ten teren położony w odległości 10 km na południe od strefy zdemilitaryzowanej byt obiektem nieustannego ognia z dział i moździerzy powstańczych. Ostrzeliwano go także rakietami. Zanim Amerykanie odzyskali utracony teren, stracili w ciągli sześciogodzinnej bitwy w nocy z niedzieli na poniedziałek 31 zabitych i 180 rannych. Chwilami — jak stwierdzają oficerowie batalionu — walka toczyła się nieońnl wręcz. Podkreślają oni, że oddziały powstańcze były doskonale uzbrojone i waleczne. Po bitwie gros czynnych tam sił powstańczych wycofało się do dżungli. W poniedziałek rano siły patriotyczne przypuściły silny atak na jednostkę złożona z amerykańskich marines oraz żołnierzy sai sońskich. .Jednostka ta rozlokowana była w odległości 22 km na południe od Da Nang i 5 km na zachód od stolicy prowincji Quang Nam Hoi An. Po półtoragodzinnej walce . oddziały wyzwoleńcze wycofały się. Śmierć poniosło 7 żołnierzy amerykańskiej piechoty morskiej, a 7 innych zostało rannych. Wietnamska Agencja Informacyjna powołując się na radio Pathet T.ao podaje, że w sierpniu 1987 r., siły armii pa - triotyrznej uczestniczyły w przeszło ino walkach z oddziałami wroga. WyelimiDOKOŃCZENIE NA STR. lł„ #-•##-„ ______i _____________________________/IIIT #¥o «//«« ani pnea wmówieniem naoi wysiajnej atrj/j viva Izrael zdecydowany pozostać na pozycjach agresora NOWY JORK (PAP). Jak donosi z Jerozolimy korespondent Associated Press, rząd izraelski potwierdził w niedzielę, że sytuacja wytworzona przez rozejm na Bliskim Wschodzie pozostanie niezmieniona do momentu, kiedy rozpoczną się rozmowy polityczne między przywódcami krajów arabskich a przedstawicielami rządu izraelskiego. Rzecznik rządu izraelskiego zakomunikował, że decyzja ta, zaaprobowana już przez parlament izraelski w dniu 31 sierpnia, stanowi g’ówna wyiycrną gabinetu izraelskiego dla izraelskiej delegacji udającej się na sesje Zgromadzenia Ogólnego NZ. Tego rodzaju postawa rządu izraelskiego oznacza utrwalenie okupacji terenów arabskich zagrabionych w wyniku czerwcowej agresji. Jednocześnie podano do wiadomości, że w pierwszej fazie obrad Zgromadzenia Ogólnego NZ delegacji izraelskiej będzie przewodniczył minister Spraw Zagranicznych, Eban. SPRAWA WYBORU KOMITETU CENTRALNEGO AZS KAIR (PAP). Nawiązując do przemówienia wygłoszonego przez prezydenta ZRA, Nasera, 23 lipca, dziennik „Al Ąhra.m” pisze, iż prezydent Naser zapowiedział wybory Komitetu Centralnego Arabskiego Związku Socjalistycznego. Umożliwi to podniesienie aktywności członków Arabskiego Związku Socjalistycznego w okresie tak ważnym dla narodu egipskiego. „Al-Ahram” pisze, że wyboru Komitetu Centralnego dokona kongres generalny Arabskiego Związku Socjalistycznego. Kongres ten — najwyższa władza zwierzchnia AZS —• wybierze komitet tak, by mógł on stać się demokratycznym instrumentem działania. Dziennik informuje o szerokiej działalności politycznej prowadzonej przed tym kongresem przez członków Biura Wykonawczego Arabskiego Związku Socjalistycznego. Podjęte zostały wysiłki, by do tego biura wciągnąć przedstąwicieli wszystkich warstw społeczeństw*. KONFERENCJA PRASOWA PREMIERA JORDANII Premier Jordanii, Saad Dżumaa, zapowiedział na konferencji prasowej, że w początkach października król Husajn wyjedzie. z wizytą^ do Moskwy. Przedstawi on przywódcom radzieckim sytuacje Jordanii i świata arabskiego, jaka powstała w wyniku agresji izraelskiej, Król Husajn odwiedzić ma przed tym jeszcze różne kraje islamu — dodał Dżumaa — gdzie omówi sytuacje na zachodnim brzegu Jordanu, a szczególnie w Jerozolimie. DOKOŃCZENIE NA STR. 2 nu OSTATNIA DROGA Generała Juliusza Rómmla W poniedziałek 11 września mieszkańcy Stolicy oddali ostatni hołd zasłużonemu żołnierzowi, weteranowi walk z hitlerowskim najazdem w 1939 r., bohaterskiemu dowódcy obrony Warszawy — generałowi dywizji Juliuszowi Rómmlowi. W godzinach południowych trumna ze zwłokami byłego dowódcy armii „Łódź” i „Warszawa” była wystawiona w Sali Kolumnowej Pałacu Prymasowskiego w Warszawie, a następnie odbył się uroczysty pogrzeb generała Rómmla na warszawskim Cmentarzu Komunalnym (dawnym wojskowym) w Alei Zasłużonych. Już przed godziną dwunastą grupy mieszkańców Stolicy gromadziły się przed Pałacem Prymasowskim. O godzinie 12 otwarta została Sala Kolumnowa. Sala jest przybrana zielenią. Na wysokim katafalku stoi trumna spowita biało-czerwonym sztandarem. Na wierzchu — czapka generalska Wokół trumny wieńce i wiązanki kwiatów. Przy trumnie wartę honorową pełnią żołnierze Wojska Polskiego.-Obok —- .najbliższa rodzina Generała. Przez salę przechodzi w głębokim milczeniu nieprzerwany szpaler ludzi. To dawni towarzysze broni, przyjaciele, znajomi i mieszkańcy Warszawy przyszli oddać ostatni hołd Zmarłemu. Zmieniają się warty honorowe. Pełnią te warty uczestnicy wrześniowych walk, dawni podkomendni generała Rómmla — żołnierze 15 pp, 36 pp Legii Akademickiej, byli żołnierze 72 pp z Radomia, żołnierze 9 psk i wielu innych pułków oraz zasłużeni obrońcy Warszawy, wśród nich prof. dr Stanisław Lorentz, a także powstańcy śląscy. Przy trumnie stają gospodarze Stolicy i przewodniczącym Prezydium St. RN Januszem Zarzyckim. DOKOŃCZENIE NA STR. .2 Wartę u trumny pełnią generálomé Wojska Polskiego. (Foto WAF — W. Zawadzki) Rozpoczęła się konierenejn na szczycie Organizacji Jedności Afrykańskiej LONDYN (PAP). Cesarz Etiopii Haile Selassie dokonał w poniedziałek wieczorem w Kinsząsje otwarcia konferencji na szczycie Organizacji Jedności Afrykańskiej. W swoim przemówieniu wskazał on na konieczność znalezienia wspólnych rozwiązań problemów, w obliczu których stoi cała Afryka. Według infprmaćji Reutera, na konferencji reprezentowane jest 37 państw afrykańskich. Marszalek Polski Marian Spychalski uda sie z rewizytę do Belgii Na zaproszenie Ministra Obrony Narodowej Królestwa Belgii doktora Charles'* Poswicka 15 września br. uda się z kilkudniową rewizytą do Belgii Minister Obrony Narodowej, Marszalek Polski Marian Spychalski wraz z towarzyszącymi osobami. Najlepsi premoji 1967 r. W Oficerskiej Szkole Radiotechnicznej im. kpt. S. Bartosika ppor, Bogdan Grabowski — prymus ppor. Eugeniusz Maciejewski — II lokata ppor. Adolf Krakowski III lokata Wojskowa Akademia Polityczna czci pamięć swego pationa FELIKSA DZIERŻYŃSKIEGO 11_ bm. minęła 90-ta rocznica urodzin wielkiego Polaka i rewolucjonisty Feliksa Dzierżyńskiego, Uroczystości w ZSRR MOSKWA (PAP).W ramach SD rocznicy Wielkiej Rewolucji Październikowej — obchodzono uroczyście w Moskwie i innych miastach radzieckich 30 rocznicę urodzin Feliksa Dzierżyńskiego — wybitnego działacza polskiego ruchu robotniczego i bojownika o zwycięstwo rewolucji w Związku Radzieckim. Odbyły się spotkania starych bolszewików i współpracowników F. Dzierżyńskiego oraz akademie. Otwarto także okolic/* ńościówe wystawy, w tym wielką wystawę w Muzeum Historycznym w Moskwie. W poniedziałek w' godzinach popołudniowych w' moskiewskim Klubie im. F. Dzierżyńskiego odbyła się uroczysta akademia zorganizowana przez Moskiewski Komitet Miejski KPZR. W prezydium zajęli miejsca: zastęoca członka Biura Politycznego KC KPZR. przewodniczący Komitetu do Spraw Bezpieczeństwa Państwowego przy Padzie Ministrów ZSRR J. And ropo w\ członek Prezydium Rady Na jwvzszej ZSRR A. Mikojan, działacze partyjni, weterani rewolucji i wieJe innych osobistości, a także ambasador PRL w ZSRR, Edmund Pszczółkowski. Na sali obecny był również attache wojskowy PRL w ZSRR. gen. rivw. E. Kuszko wraz z personelem dyplomatycznym ambasady. którego imieniem, jako swego patrona, szczyci się Wojskowa Akademia Polityczna. Dzień ten. upłynął w WAF bardzo uroczyście. Uroczystościami poświęconymi F. Dzierżyńskiemu akademia zainaugurowała. _ dbcKödv STi’-i«j—tecznicy Rewolucji Październikowej. Już w przeddzień, w godzinach popołudniowych jyt hallu akademii otwarto wystawę poświęconą życiu i działalności rewolucyjne) F. DzierżyńSKiego. Na wystawie zaprezentowano liczne zdjęcia, fotokopie listów pisanych na zesłaniu, książki i zbiory wierszy. Te ostatnie, w. Sposób szczególnie ujmujący charakteryzują piękną sylwetkę F. Dzierżyńskiego, a szczególnie wiersze Aleksandra Bezymienskiego,. który r.i. in. pisze: „W sedno skierował wołg”. W przeddzień też, przed pomnikiem F. Dzierżyńskiego na terenie uczelni, wykonano artystyczną dekorację z kwiatów, gdzie na drugi dzień rano oficerowie — słuchacze akademii — zaciągnęli uroczyste warty honorowe. O godz. 11 delegacja słuchaczy i kadry, w asyście kompanii honorowej WP, złożyła wieniec przed pomnikiem F. Dzierżyńskiego na placu Jego imienia w Warszawie. DOKOŃCZENIE NA STR. 5