Żołnierz Wolności, październik 1969 (XX/232-258)

1969-10-10 / nr. 240

Władysław Gomułka przyjął delegacją Centralnej Komisji Kontrolnej i Rewizyjnej KPCz (PAP). I sekretarz KC PZPR Wł. Gomułka przyjął w dniu 9 bm. przebywającą w Polsce na zapro­szenie KC partii delegację Central­nej Komisji Kontrolnej i Rewizyj­nej Komunistycznej Partii Czecho­słowacji w składzie: M. Jakosz — przewodniczący Komisji oraz L. Czerweny, B. Wrniatowa, L. Korza­­nek i J. Waculczik. W spotkaniu udział wzięli: przewodni­­czący CKKP — Z. Nowak, przewodni­czący OKR — A. Kulikowski i zastępca kierownika wydziału zagranicznego KC M. Renke. Obecny był ambasador CSRS w Polsce A. Gregor. Rozmowa upłynęła w partyjnej, przy­jacielskiej atmosferze. "Windi/sław Gomułka wita się z członkami delegacji, (Foto CAF — Sokołowski) OSTATNI DZIEŃ WIZYTY M. SPYCHALSKIEGO na gościnnej ziemi algierskiej Nasz wysłannik red. A. Zychowicz oraz korespondent PAP telefonują z Algierii W czwartym dniu wizyty w Al­gierii Przewodniczący Racły Państ­wa Marszalek Polski Marian Spy­chalski wraz z towarzyszącymi oso­bami spotkał się i przeprowadził rozmowy z Przewodniczącym Rady Rewolucyjnej Algierskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej Huari Bu­­medienem. Po rozmowach, które odbyły się w Pałacu Rządowym, obydwaj roz­mówcy udali się do Pałacu Naro­dów celem zwiedzenia go. Marszałek Spychalski zwiedził pomie­szczenia Pałacu Narodów, interesując się architekturą i funkcjonalnym roz­wiązaniem nowoczesnych pomieszczeń konferencyjnych. Po zwiedzeniu Pałacu Narodów kolumna samochodów skierowała gię do położonej w pobliżu wilii Ainbenrin. 'gdzie o godzinie 14.30 Huari Bumedien przyjął śniada­niem przewodniczącego Rady Pań­stwa Mariana Spychalskiego. Przewodniczący Rady Państwa PRL przyjął na lampce wina dzien­nikarzy algierskich i polskich. W godzinach wieczornych prze­wodniczący Rady Państwa, Marsza­łek Polski Marian Spychalski wy­dal w Pałacu Ludowym, będącym jego rezydencją w. czasie pobytu w Algierze, przyjęcie na cześć prze­wodniczącego Rady Rewolucyjnej Huari Bumediena. W przyjęciu wzięli udział człon­kowie rządu algierskiego, przedsta­wiciele polscy oraz liczne osobistoś­ci ze świata politycznego Algierii. (W ciągu tego samego dnia przedsta­wiciele polscy odbyli szereg spotkań bezpośrednich z przedstawicielami algierskimi. Małżonka przewodniczącego Ra­dy Państwa PRL zwiedziła w ciągu dnia Kasbę, starą dzielnicę stolicy Algierii wsławioną walką, jaka to­czyła się z siłami wojsk kolonial­nych. W tym samym dniu rozmowy z ministrem Przemysłu prowadził na tematy interesujące obie strony mi­nister Handlu Zagranicznego Ja­nusz Burakiewicz, a prof. dr Kazi­mierz Smulikowski, kierownik Za­kładu Nauk Geologicznych PAN wygłosił wykład na temat roli geo­chemii w odkrywaniu bogactw na­turalnych. W godzinach popołudniowych to­warzyszący Przewodniczącemu Ra­dy Państwa zastępca Szefa GZP WP gen. bryg. Mieczysław Grudzień złożył wizytę w Szkole Kadetów Rewolucji. Program tej szkoły, któ­rej uczniami są sieroty po rodzicach poległych w czasie wyzwoleńczej wojny, obejmuje zakres liceum o­­gółńokształcącego ze szczególnym uwzględnieniem nauk politycznych. Po skończeniu szkoły jej absol­wenci mogą studiować bądź w wyż­szych szkołach wojskowych, bądź na uniwersytecie. Spotkanie i rozmowy polityczne nadały wybitnie roboczy charakter ostatniemu dniowi pobytu prze­wodniczącego Rady Państwa na go­ścinnej ziemi algierskiej. W dalszym ciągu wizyta polska stano­wi główny temat prasy algierskiej, za­mieszczającej na pierwszych stronicach i pod wielkimi nagłówkami informacje z pobytu delegacji polskiej. Telewizja algierska nadała obszerną relację filmową z podróży przewodni­czącego Rady Państwa PRL po Algierii. Komentator telewizji podkreślił w ko­mentarzu wielkie znaczenie wizyty M. Spychalskiego dla dalszego rozwoju sto­sunków miedzy Algieria i PRL. MŻOŁN1ERZ WWOLNOŚCI GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO NR 240 (5863) ROK XX (XXVII) WARSZAWA, PIĄTEK 10 PAŹDZIERNIKA 1969 R. | CENA 50 GR EH»« L BREŻNIEW przejazdem w Warszawie (PAP). W czwartek w godzinach porannych w drodze powrotnej z Berlina do Moskwy przejeżdżał przez Warszawę sekretarz general­ny KC KPZR L. Breżniew, który przewodniczył radzieckiej delegacji partyjno-rządowej biorącej udział w uroczystościach 20-lecia NRD. W czasie krótkiego postoju po­ciągu na Dworcu Gdańskim — L. Breżniewa powitali I sekretarz KC PZPR Wł. Gomułka i premier J. Cyrankiewicz. Delegacja KC BPK u R. STRZELECKIEGO (PAP) Na zaproszenie KC PZPR przebywała w Polsce grupa robocza KC Bułgarskiej Partii" Komuni­stycznej z kierownikiem Wydziału Organizacyjnego KC BPK S. Geno­­wem. W czasie pobytu w naszym kraju delegacja przeprowadziła rozmowy w Wydziale Organizacyjnym KC PZPR. w Łódzkim Komitecie PZPR. w KW PZPR w Łodzi, oraz KW PZPR w Szczecinie. W czwartek delegację przyjął członek Biura Politycznego KC PZPR R. Strzelecki. W spotkaniu uczestniczył kierownik Wydziału Organizacyjnego KC PZPR — E. Babiuch. DUŚ W NUMERZE POLECAMY następujące publikacje: „...nie dyplom i sta­nowisko decyduję o uznaniu" - mjr. mgr. Józefa Króla Wywiad R. Pietrzaka z prof. Michałem By­linę o malarstwie. Artykuł Grażyny Dzie dzińskiej: „Miecz współczesnych sa­murajów" - o remili­­taryzacji Japonii E. Gierek wśród górniczego aktywu związkowego Zagłębia (PAP). W czwartek w Sosnowcu odbyła się okręgowa konferencja sprawozdawczo-wyborcza Zw. Za w. Górników z udziałem członka Biura Politycznego KC, I sekretarza KW PZPR w Katowicach — Edwarda Gierka. Omówiono dorobek zagłębiowskiej or­ganizacji związkowej, legitymującej się wieloma osiągnięciami, m. in. w dzie­dzinie bezpieczeństwa i higieny pracy załóg górniczych. Podkreślono równo­cześnie konieczność właściwego łączenia spraw produkcji ze sprawami bytowo­­socjalnymi. W obradach uczestniczyli: wice­przewodniczący CRZZ — Roman Stachoń i przewodniczący ZG ZZ Górników — Michał Specjał. Wielkie wydarzenie kulturalne Festiwal kultury rosyjskiej (PAP). Za 10 dni uroczystym kon­certem w Sali Kongresowej PKiN w Warszawie zainaugurowane zo­staną Dni Kultury Rosyjskiej Fede­racyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej w Polsce — największa tego typu impreza kulturalna poza granicami ZSRR. W okresie dekartv społeczeństwo na­szego kraju — wszystkich jego zakąt­ków od Szczecina poprzez Kędzierzyn. Katowice. Rzeszów. Olsztyn aż po Bia­­łvstok i Mielec będzie mogło uczest­niczyć w prawdziwym festiwalu sztuki bratniej ReDubliki Rosyjskiej, oklasku­jąc artystów i zespoły, których poja­wienie się na estradach całego świata staje się zawsze wydarzeniem artystycz­nym najwyższej rangi i znaczenia. Donioslvm akcentem Dni Kultury Ro­syjskiej FSRR będzie złożenie hołdu nieśmiertelnemu dziełu Lenina, którego Ulti rocznice urodzin — wraz z narodami Związku Radzieckiego i całą postępową ludzkością — obchodzić będzie społe­czeństwo Polski — kraju, w którym przez niemal dwa lata żył i pracował twórca państwa radzieckiego. Rocznicy tej poświęcone zostaną specjalne progra­my radia i ty i repertuar teatralny. Attaches wojskowi w Muzeum Wojska Polskiego (Inf. wł.) Muzeum Wojska Pol­skiego gościło we czwartek 9 bm. w godzinach rannych, attaches woj­skowych, lotniczych i morskich a­­kredytowanych przy placówkach dyplomatycznych w Warszawie. Na spotkanie z „historią naszego woj­ska’: przybyli z żonami wszyscy przebywający w stolicy attaches wojskowi ze swoim dziekanem, attache wojskowym Ambasady Lu­dowej Republiki Bułgarii w Polsce gen. dyw. Metodym Cbristowem na czele. Do Muzeum WP przybył rów­nież zastępca szefą GZP WP płk mgr Edward Szpitel. Gości powitał dyrektor Muzeum, płk mgr Kazimierz Konieczny. Płk Konieczny omówił krótko działy ekspozycji dotyczące poszczególnych kampanii i ważniejszych w nich wyda­rzeń, wspomniał o ciekawszych ekspo­natach. Szczególną uwagę obecnych zwrócił na pamiątki z okresu walki podziemnej w okupowanym kraju, gdzie wojna wyzwoleńcza przerodziła się pod kierownictwem PPR w walkę rewolucyjną oraz na decydujące znacze­nie operacji Armii Radzieckiej w wy­zwoleniu Polski. Attaches wojskowi, lotniczy i morsety zwiedzili następnie ekspozycję muezal­­ną. Wywołała ona prawdziwe zaintere­sowanie wojskowych dyplomatów. Póź­niej obejrzeli oni dokumentalny film „Ślubujemy ci, morze...1’ wyproduko­wany przez „Czołówkę”, a na zakończe­nie wizyty byli podejmowani przez dy­rektora ' Muzeum WP lampką wina. (rk) SEKRETARZ OBRONY USA, LAIRD STWIERDZIŁ, IŻ KONIECZNA JEST „WIETNAMIZACJA” WOJNY, TZN. PR7ER7IICENIE WIĘKSZEGO CIĘŻARU DZIAŁAŃ NA WOJSKA REŻIMU POŁUDNIOWOWIETNAMSKIEGO. Rusz się żwawiej, zdechlaku! Rys. Z. Damski PRZED DNIEM WOISKA P0LSKIE60 Młodzi oficerowie na spotkaniach w Stolicy $ W gościnie u ojców miasta O Serdeczne przyjęcie przez kierownictwa organizacji młodzieżowych O Obchody w caSym kraju W całym kraju rozpoczęły się uroczystości związane z Dniem Wojska Polskiego. W wiciu miejscowościach odbywają się spotkania z żołnierzami ł oficerami, akademie i koncerty z udziałem przedstawicieli miejscowych władz partyjnych i państwowych, organizacji społeczno-po­litycznych, młodzieżowych l zakładów pracy. Z okazji Święta LWP w wielu miejscowościach odbyło się również uroczyste wręczenie aktów mianowania na pierwsze i kolejne stopnie oficerskie i podoficerskie sze­regowym i oficerom wyróżniającym sie w szkoleniu bojowym i uzysku­jącym najlepsze wyniki w pracy zawodowej i politycznej w jednostkach i garnizonach. (Inf. wi.). 9 bm. w Warszawie od­było się kilka uroczystych spotkań z młodymi oficerami, przygotowu­jącymi się na specjalnym zgrupowa­niu do uroczystego ślubowania, ja­kie złożą w Dniu Wojska Polskiego. 9 bm., w godzinach popołud­niowych, młodzi oficerowie, przy­gotowujący się na specjalnym zgrupowaniu w Warszawie do uro­czystego ślubowania, które złożą w Dniu Wojska Polskiego podejmowa­ni byli przez przewodniczącego Pre­zydium Stołecznej Rady Narodowej, tow. inż. Jerzego Majewskiego w siedzibie prezydium. Spotkanie z : ojcem miasta miało bardzo uroczy­sty i serdeczny przebieg. W pięknej sali prezydialnej, jarzącej się dzie­siątkami świateł, stawiłp się ok. 4!) absolwentów 16 uczelni i akademii wojskowych. Wśród nich znaleźli się wszyscy prymusi i zdobywcy 2 i 3 lokat. Na spotkanie przybyli również: zastępca szefa Głównego Zarządu Poiityrznęyc WP.-plk mgr Konst.vi­­/tt Korzeniecki. sekretarz Komitetu ' PlHyJnego MON, płk mgr Jerzy gJ»crbucrews*tL gen. bryg, Aleksan­der Jankowski, zastępca dowódcy ~JVarszawskiego OW, pik ALbln Zyto 'oraz szef Sztabu Wojskowego Mia­­sta Warszawy płk dvnl. Tadeusz / Sroczyński. Serdecznymi słowami powitał młodych oficerów WP gospodarz stolicy, mówiąc m. in.: Dzień, w któ­rym złożycie uroczyste ślubowanie wiernej służby narodowi polskiemu i ludowej Ojczyźnie, będzie donio­słym dniem w Waszym życiu. Mie­szkańcy Warszawy dumni sa z tego, że uroczyste ślubowanie odbywa się właśnie w naszym mieście — stoli­cy Polskii Ludowej, której cała wie­lowiekowa historia związana jest z pięknymi tradycjami walk rewolu­cyjnych i wolnościowych narodu o­­raz z historią oręża polskiego, r W dalszym swoim wystąpieniu : tow. Majewski podkreślił zaintere­sowanie, jakie mieszkańcy Warsza­wy — miasta tak boleśnie doświad­czonego podczas ostatniej wojny — wykazują wzrostem siły obronnej PRL. Na zakończenie przew. Prezydium St. Rady Narodowej życzył młodym oficerom sukcesów w służbie i w życiu osobistym, wręczając im na pamiątkę spotkania albumy o War­szawie i pamiątkowe znaczki z göd­iem stolicy — Syrenką. W imieniu wszystkich uczestni­ków spotkania podziękował za ser­deczne gratulacje i pi zajęcie pry­mus najstarszej uczelni wojskowej, liczącej tyle lat, ile Polska Ludowa — Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych im. T. Kościuszki we Wrocławiu, ppor. Zdzisław Gruszczyński. W imieniu nowo promowanych, ppor. Gruszczyński podziękował za serdeczną gościnę w Warszawie i na ręce przewodniczącego St. RN zło­żył serdeczne życzenia owocnej pra­cy w dziele dalszej rozbudowy i rozkwitu stolicy. Spotkanie upłynęło w bardzo ser­decznej atmosferze bezpośrednich rozmów przewodniczącego Prezy­dium St. Rady Narodowej z najlep­szymi tegorocznymi absolwentami uczelni i akademii wojskowych. ^ . Bezpośrednio potem młodzi ofice­rowie udali się na spektakle tea­tralne do Teatru Wielkiego i Dra­matycznego. ŻYT. (Inf. wł.) Grupa kilkudziesięciu absolwentów z różnych szkół ofi­cerskich, którzy przygotowują się do uroczystego ślubowania spotkali' się 9 bm. z przedstawicie-lam. Rady Młodzi eżoWei Wpis,: a -PoisiTTep.o. Powitał ich sekretarz Rady Pułk^ Henryk Janusz. Złożył on oficerom*' serdeczne gratulacje z okazji nie­dawnej promocji, a następnie omó­wił probiemy pracy organizacji młodzieżowej w wojsku. Po wystąpieniu ppłk. Janusza wy­wiązała się ożywiona dyskusja, w której omawiano sprawy dalszej aktywizacji Kół Młodzieży Wojsko­wej, angażowanie się w ich działal­ność kadry, która po ukończeniu u­­czelni wojskowych przy chodzi do jednostek oraz współpracę KMW z organizacjami cywilnymi. Oficero­wie w swoich wypowiedziach wyra­żali dumę z faktu, że ich święto — uroczysta promocja, przypadła w Warszawie, naszej bohaterskiej sto­licy. Na zakończenie ppłk Janusz od­znaczył 50 młodych oficerów Złotą Odznaką KMW. Również 9 bm. grupy oficerów przygotowujących się do uroczyste­go ślubowania spotkały się z przed­stawicielami kierownictw organiza­cji młodzieżowych: ZG Związku Młodzieży Socjalistycznej, ZG Związku Młodzieży Wiejskiej, Kwa­tery Głównej Związku Haręerstwa Polskiego. (Cics) W siedzibie Zarządu Głównego ZMS — kierownik Wydzliału Mło­­dzieży R.nhntniczei ZG ZMS — Jan. Cwlntal poinformował gości o dzia-» (DOKOŃCZENIE NA STR. ?) W Stołecznej Radzie Narodowej. (Foto CĄF — Zi>. Chmurzyński) Ludzie dzielni sq wszędzie St. szer. Cz. Jagiełło pomógł ująć przestępcę St. szer. elew Czesław Jagiełło z Podoficerskiej Szkoły Zawodo­wej im. Rodziny Nalazków prze­bywał na urlopie w miejscowości Leszno. W czasie wieczornego spa­ceru usłyszał roz­paczliwy głos wołającego o pomoc. Gdy przybiegł na miejsce zobaczył. że jakiś chuligan bije i kopie męż­czyznę w podeszłym wieku.' Na­tychmiast pospieszył z pomocą. Napastnika obezwładnił i przeka­zał w ręce funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej. Zatrzymany okazał się groźnym i poszukiwanym przestępcą. Obec­nie oczekuje na rozprawę sądową. Czyn 18-letniego elewa Czesława ■Jagiełły został wysoko oceniony przez Komendę Szkoły i terenowe władze cywilne. Na uroczystej zbiórce stanu osobowego Podoficer­skiej Szkoły Zawodowej im. Ro­dziny Nalazków przedstawiciel KM MO w Elblągu złożył dzielnemu żołnierzowi podziękowanie za po­moc udzieloną w ujęciu sprawcy bandyckiego napadu i wręczył mu upominek w postaci zegarka. St. szer. Jagiełło został również wyróż­niony przez komendanta PSZ. kpt. JOZEF SZKLARCZUK mm——a— TELEGRAFICZNIE., IUTRO SPECJALNE ŚWIĄTECZNE WYDANIE „HORYZONTU”! UWAGA - KONKURS! r Ćwiczenia sztabów armii peństw - sygnatariuszy Układu Warszawskiego Zgodnie z planem szkolenia Zjed­noczonych Sił Zbrojnych państw — .sygnatariuszy Układu Warszawskie­go na terytorium Polskiej Rzeczypo­spolitej Ludowej, Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej. Niemiec­kiej Republiki Demokratycznej oraz na zachodnim obszarze Związku So­cjalistycznych Republik Radzieckich, rozpoczęły się ćwiczenia sztabów Wojska Polskiego, Czechosłowackiej Armii Ludowej, Narodowej Armii Ludowej NRD i Sił Zbrojnych ZSRR. 25-lecie LOK Zasłużeni w krzemieniu ' obronności i pairiolyzniu Ftasmowa Aüt i prezesem Z i LÖK g n. bryg. Ih. Szydbws! lm — Każdy jubileusz nastraja u­­roczyscie. a jjtisií instytucją zas.u­­żoną jest Liga Obrony Kraju pa­tronująca wychowaniu patriotycz­nemu i obronnemu, łatwo o wiel­kie słowa. W życiu pokojowym pa­triotyzm trudny jest do wykazania. Jakże uczy go Liga Obrony Kraju? — Bardzo prosto — na konkretach, w codziennej pracy. W całej swej 25 letniej już działalności Liga Obrony Kraju miała zawsze na uwadze ściśle określone potrzeby i cele spo­łeczne. Pierwsze koła Towarzystwa Przyjaciół Żołnierza, organizowane spontanicznie, były wyrazem patrio­tycznych nastrojów społeczeństwa, jego głębokiej wdzięczności dla wal­czących żołnierzy. Społeczeństwo o­­fiarowywalo żołnierzom o,.: kę nad rannymi, odzież i żywność, i. ;skę o rodziny i wreszcie, tak potrzebne żołnierzowi uznanie dla jego trudu. Towarzystwo a pćźniei Liga Przyja­ciół Żołnierza — okazywały pomoc zde­mobilizowanym żołnierzom przy prze­chodzeniu do cywilnego życia, zakłada­ły kluby, świetlice żołnierskie, organi­zowały imprezy artystyczne. Mieliśmy 8o czynienia z przyjaźnią miedzy żoł­nierzami a cywilna ludnością, przyjaź­nią bardżo rzeczowa, wolną od dekla­racji. Te opiekuńcze funkcje maleją w miarę jak społeczny i ekonomiczny roz­wój naszego kraju eliminuje potrzebę świadczeń na rzecz wojska. Liga umac­nia więc więź społeczeństwa z ludowym Wojskiej Polsk.m, przybliża wiedze o naszych Siłach Zbrojnych, rozwija ma­sową działalność ideowo-wychowáw­­czą i szkoleniową. Ale opieka społeczeń­stwa nad wojskiem, jego żywa i trwała więź z żołnierzem, okazywanie serdecz­nej sympatii dla ludzi w mundurach — pozostała do dziś jednym z motywów działania LOK. — Zadania Ligi są jednak dale­ko szersze. Zmienia się przecież sytuacja. Współczesne środki ra­żenia niweczą płynny już w II wojnie światowej podział na wal­czący front i pracujące dla zwy­cięstwa zapiecze. W obliczu współ­czesnej wojny każdy obywatel sta­je się jednakowo narażonym na atak.. — Z tych zmian Liga dawno już wyciągnęła wnioski. Mamy określo­ne miejsce w koncepcji ludowej o­­bronności- Liga dąży — można tak to określić — do ukształtowania w świadomości społecznej zmiany charakteru ewentualnej konfronta­cji zbrojnej i potrzebę powszechnej gotowości obronnej. (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) Zbudowana ze składek funkcjonariuszy MO i SB NOWA SZKOŁA W KALISZU (PAP), W Kaliszu odbyła się w czwartek uroczystość przekazania Zasadniczej Szkoły Zawodowej — Pomnika iOOO-lecia — zbudowanej ze składek funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeń­stwa. Szkoła otrzymała imię Józefa Koźlika, który mając lat 20 zginął w 1946 r. pod Zbierskiem pow. Ka­lisz w walce z reakcyjnym podzie­miem. Na uroczystość otwarcia szkoły przybyli: minister Spraw Wew­nętrznych Kazimierz Świtała, mini­ster Oświaty i Szkolnictwa Wyższe­go Henryk Jabłoński, sekretarz KW PZPR w Poznaniu Czesław' Kończal i przewodniczący Prezydium WRN w Poznaniu Franciszek Szczerbal. Obecna była również matka patrona szkoły — Katarzyna Koźlik. Licznie reprezentowani byli fundatorzy szkoły — milicjanci i pracownicy Służby Bezpieczestwa, a także ucz­niowie i harcerze kaliskich szkół. Nowa szkoła dia 1000 uczniów została doskonale wyposażona w sprzęt i pomo­ce naukowe. Znajduje się w niej 15 la­boratoriów i. pracowni oraz duże. war­sztaty. W czasie uroczystości przemawiał minister Świtała. „Jesteśmy dumni z tego — powiedział m. in. — że równiefż funkcjonariusze na­szego aparatu swoim skromnym czynem społecznym — przyczyniają się do two­rzenia takich warunków, aby nasza piękna młodzież mogła zdobywać rzetel­ną wiedzę i wyrastać na światłych i od­danych ludowej ojczyźnie obywateli. \ Od początku akcji budowy czynem społecznym szkół i internatów pracow­nicy milicji i Służby Bezpieczeństwa — podobnie jak całe społeczeństwo — go­rąco poparli tę inicjatywę. Ze składek funkcjonariuszy MO i SB w całym kra­ju zebrano dotychczas poriad Síi min zł. Ze środków tych wybudowano 9 szkół. w tym dwie z internatami i mieszkania­mi dla nauczycieli, a trzy dalsze szkoły są w' budowie. Podobnie jak budowa szkół i interna­tów, również apel honorowego komite­tu w sprawie budowy czynem społecz­nym Pomnika — Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie spotkał się z go­rącym poparciem wszystkich funkcjona­riuszy MO i SB. Jednorazowa zbiórka pieniężna przeprowadzona w 1968 r. przyniosła ponad 700 tys. zł. Przekazu­jąc zebraną kwotę pragnęliśmy dać wy­raz naszej solidarności z szlachetną ideą wybudowania czynem społecznym pom­nika upamiętniającego bohaterstwo i martyrologię dzieci polskich w latach drugiej wojny światowej i okupacji hit­lerowskiej. Dzisiejsza uroczystość jest również wymownym i symbolicznym aktem. Świadczy ona o głębokiej więzi, jaka łączyła i łączy funkcjonariuszy naszego aparatu ze społeczeństwem i z wami, droga młodzieży. Uroczystość ta jest jed­nocześnie istotnym akcentem obchodów 25 rocznicy powołania MO i SB. Nada­nie szkole imienia bohatersko poległego funkcjonariusza aparatu SB i MO z Ka­lisza jest wyrazem uznania dla całej Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpie­czeństwa. które w' minionym 25-leciu da­ły wiele dowodów oddania dla sprawy naszej partii, władzy ludowej, dla ochro­ny spokoju i bezpieczeństwa obywateli”. Nawiązując do 25-lecia MO i SB oraz do aktualnych zadań tych służb, minister Świtała powiedział: „Zdajemy sobie sprawę, że wiele prze­jawów’ przestępczości i wiele z tym związanych nieszczęść ludzkich, rodzi się przede wszystkim z niedostatków kul­tury społecznej, w walce o kulturę spo­łeczną. o ład i porządek w kraju, szcze­gólnie szkołę traktujemy jako swego wielkiego sojusznika. Jesteśmy przeko­nani, że uczestnicząc w budowie szkół, utrzymując żywy kontak ze szko­łami i całym społeczeństwem przyczy­nimy się do stworzenia sprzyjających warunków w usuwaniu przyczyn i źró­deł naruszania porządku i bezpieczeń­stwa w kraju oraz zapewnienia spokoj­nego i zasłużonego wypoczynku po pra­cy i nauce wszystkim obywatelom”. Mówca złożył serdeczne życzenia młodzieży i wychowawcom. Głos zabrał również minister Jab­łoński, podkreślając ofiarność, bo­haterstwo i poświęcenie pracowni­ków Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa w trudnych latach powojennych oraz ich wkład w so­cjalistyczne budownictwo w Polsce Ludowej. Z kolei H. Jabłoński odsłonił, umiesz­czoną na frontonie budynku, tablicę pa­miątkową ku czci Józefa Koźlika. Na rę­ce dyrektora szkoły Waleriana Streke­­ra przekazano sztandar, ufundowany przez funkcjonariuszy MO i SB z Kali­sza i powiatu kaliskiego. Uczniowie za­sadniczej szkoły zawodowej złożyli uro­czyste ślubowanie. 5 pracowników kaliskiego przedsię­biorstwa budowlanego, dz-ęki któremu oddano szkołę do użytku przed termi­nem oraz 6 pracowników szkojy otrzy­mało odznakę ,Za zasługi w rozwoju woj. poznańskiego”. Uczestnicy uroczystości zwiedzili na­stępnie pomieszczenia szkoły oraz obej­rzeli program artystyczny w wykona­niu jej uczniów. (PAP). Z okazji 25 rocznicy Mili­cji Obywatelskiej i Służby Bezpie­czeństwa, w Komendzie Stołecznej MO odbyło się w czwartek spotka­nie kierownictwa komendy z dzien­nikarzami. W toku spotkania komendant sto­łecznej MO — płk Antoni Frydel mówił o 25-letnim dorobku war­szawskiej milicji oraz o aktualnych jej problemach. W dowód uznania za wkład w u­­trwalenie władzy ludowej oraz ochronę porządku i bezpieczeństwa na terenie stolicy Rada Państwa przyznała Komendzie Stołecznej MO Order Sztandaru Pracy II klasy. Uroczystość dekoracji sztandaru sto­łecznej MO odbędzie się w najbliż­szą sobotę.

Next