Żołnierz Wolności, październik 1970 (XXI/231-257)

1970-10-27 / nr. 253

Finał turnieju młodych mistrzów techniki Laureaci w gościnie u J. Cyrankiewicza (A) (PAP). 26 bm. dokonano w Warszawie uroczystego podsumowa­nia dorobku turnieju młodych mi­strzów techniki — konkursu dla młodych racjonalizatorów i wyna­lazców. organizowanego przez ZG ZMS, CRZZ i NOT. Laureatów tur­nieju przyjął w siedzibie UHM — członek Biura Politycznego KC PZPR. premier Józef Cyrankiewicz. W czasie spotkania przewodniczą­cy ZG ZMS — Andrzej Żabiński po­informował o efektach turnieju i przedstawił zwycięzców. Józef Cy­rankiewicz pogratulował laureatom uzyskanych osiągnięć, podkreślając jednocześnie, że ich dorobek jest dobrym świadectwem całego ruchu .racjonalizatorskiego młodzieży. Pre- Irnier powiedział m. in., że młodzi -racjonalizatorzy i wynalazcy są waż­­jnym czynnikiem ogólnospołecznej (walki o lepsze jutro. W czasie spot­kania młodzi racjonalizatorzy po­dzielili się swymi uwagami na te­mat udziału młodzieży w postępie naukowo-technicznym. Impreza finałowa, na które) ogłoszono wyniki i wręczono nagrody odbyła sie w sali konferencyjne) ZG NÜT, W turnieju wzięło udział 20.085 osób z około 1600 zakładów pracy. Efektem ich wysiłku było zgłoszenie 26.014 wnios­ków racjonalizatorskich, które przyniosą oszczędności w wysokości około 5,70 min złotych. Pierwsze miejsce w turnieju i nagrodę w wysokości 25 tys. zCuzyskal zespół z Poznańskich Zakładów Farmaceutycz­nych ..Polfa" w składzie: Zygmunt Wę­growski, Leon Pawelczyk. Jerzy Koło­dziejczyk i Marian Wilczyński. Ich praca konkursowa pozwala na lepszą i oszczędniejszą produkcję nici chirurgicz­nych. Drugą nagrodę w wysokości 15 tys. zł otrzyma) Piotr Jędrzejewski z-Warszaw­skiej Wytwórni Samochodowych Urzą­dzeń Naprawczych zą pracę. dotyczącą indywidualnego szlifowania okładzin szczęk hamulcowych. Dw-ie trzecie nagrody (po 7 tys. zł) zdobyli: Stanisław Dziubiński i-Jan Ja­rosz z Instytutu Spawalnictwa w Gliwi­cach oraz Stanisław Stępniak z Zakła­dów Barwników' ,,Boruta” ..w,' Zgierzu. Jury przyznało . również'3 czwarte, 3 pią­te nagrody oraz szereg wyróżnień. Wszystkim laureatom wręczono pa­miątkowe dyplomy oraz medale młode­go mistrza techniki. Prezydium spotkania. Od lewej — min. Oświaty i Szkolnictwa Wyż­szego H. Jabłoński, przewodniczący ZG ZMS A. Żabiński, premier Jó­zef Cyrankiewicz oraz prezes ZG NOT B. Rumiński. (CAF — Matuszewski) MŻOŁNIERZ HfWOLXOSCI GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO NR 253 (6182) ROK XXI (XXVIII) j WARSZAWA, WTOREK 27 PA2DZIERNIKA 1970 R. | CENA 50 GR 31 październiku Jesienna sesja Sejmu Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt. 2 Konstytucji Polskiej Rzeczypospoli­tej Ludowej Rada Państwa postana­wia zwołać czwartą sesję Sejmu V kadencji z dniem 31 października 1970 r. Przewodniczący Rady Państwa {-) MARIAN SPYCHALSKI Sekretarz Rady Państwa (-) LUDOMIR STASIAK M. Spychalski przyjął amb. S. Piotrowskiego (C) (PAP) Przewodniczący Rady Państwa Marszalek Polski Marian Spychalski przyjął na audiencji w dniu1 26 bm. ambasadora nadzwy­czajnego i pełnomocnego PRL w Tur­cji — Stanisława Piotrowskiego. Min. S. Jędrychowski — z >| J I • pvwrvCii uv Kraju (A) (PAP). 26 bm. minister S. Ję­drychowski wraz z małżonką i towa­rzyszącymi mu osobami powrócił z Nowego Jorku do Warszawy. Na warszawskim lotnisku Okęcie powracających witali: wiceminister Spraw Żagranicznych Józef Winie­­wicz i wyżsi urzędnicy MSZ. I Sekretarz KC KP Grecji opuścił Warszawę (A) (PAP). 26 bm. I sekretarz Ko­mitetu Centralnego Komunistycznej Partii Grecji — Kostas Kolijanis, który przebywał w Polsce na zapro­szenie KC PZPR — opuścił nasz kraj. Przed odlotem Kostas Kolijanis raz jeszcze w imieniu KC Komu­nistycznej Partii Grecji przekazał Komitetowi Centralnemu PZPR ser­deczne podziękowanie za okazywane poparcie i pomoc dla walk komu­nistów greckich i si! patriotycznych Grecji oraz życzy! narodowi polskie­mu nowych sukcesów w budownic­twie socjalizmu. Na lotnisku Okecie gościa grec­kiego żegnali: sekretarz KC PZPR — Artur Starewicz i kierownik Wy­działu Zagranicznego KC PZPR — Józef Czesak. Podoficerów ostatni szlif ALB wykładowe i gabinety, A strzelnice i place ćwiczeń kJ Centrum. Szkolenia Specja­listów Marynarki Wojennej za­roiły sie szczególnego rodzaju kursantami Nierzadko wśród nich można zobaczyć ludzi o wlo­tach przyprószonych siwizną Są to zebrani, ze wszystkich jedno­stek Marynarki Wojennej pod, oficerowie zaioodnwi, którzy od­bywają tutaJ przeszkolenie z przedmiotów ogól nowo jskowych Podczas tygodnimoego kursu podoficerowie otrzymują solidny zastrzyk wiedzy poznają prak­tycznie nowe regulaminy, ćwiczą musztrę, strzelają, a w chwilach wolnych dyskutują o swych za­daniach w dziedzinie umacniania dyscypliny i porządku wojskowe - ao Dzień szkoleniowy rozpoczyna się wcześnie. Po kilkunastominu­­towej gimnastyce przez następ­nych dziesięć godzin kursantów czekają wykłady i zajęcia prak­tyczne w terenie. Odwiedzamy ich właśnie w trakcie zajęć. Gru­­oy szkolone drzez por tnar MIE­CZYSŁAWA W A LERÓNA i ppor mar GRZEGORZA KOPEN1CHA ćwiczą elementy musztry na pla­cu alarmowym Przerabiała spo­­why dowodzenia pododdziałem, wydawanie tarnend w myśl no­wych regulaminów, doskonała. DOKOŃCZ EN iE N A STR. Dni Filmu Radzieckiego - rozpoczęte Premiera filmu „Kati jeziorem" (A) (PAP). Uroczysta premiera filmu „Nad jeziorem“, inaugurująca Dni Filmu Radzieckiego w Polsce, odbyła się 26 bm. w odświętnie ude­korowanym kinie „Moskwa“', w War­szawie. Wśród przybyłych na premierę obecni byli: Stefan Jędrychowski. Zenon Kliszko. Ignacy Loga-Sowiń­ski. Stefan Olszowski. Zygmunt Moskw'*. Eugeniusz Śzyr. Wincenty Kraśko. Licznie reprezentowany by! świat kulturalny i artystyczny sto­licy Obecni byli przedstawiciele am­basady ZSRR w Warszawie; Gorącymi oklaskami powitali wi­dzowie delegację filmowców ra­dzieckich przybyłą do Polski z oka­zji inauguracji „Dni": reżysera fil­mu „Nad jeziorem“ Sergiusza Ole* rasimowa. grającą w, tym filmie aktorkę Natalię Bielochwostikową. reżysera - dokumentalistę Leonida Marhnirza i operatora Wasilija Kisielów*. Gości przedstawił widzom reżyser Jerzy Hoffman. W imieniu delegacji krótkie, ser­deczne. przemówienie wygłosił rei Gierasimow. W Szefostwie Służby Uzbrojenia i Elek troniki MON Konferencja naukowo-techniczna (A) (Inf wł.) Z udziałem wybit­nych specjalistów krajowych obra­­dowała w Augustowie II Konferencja. Naukowo-Techniczna Szefostwa Służby^3Tz5S3iaia^--J—JClektromki MON. Na konferencji rozpatrzono perspektywy dalszego rozwoju ra­diolokacji w Polsce w świetle zadań“ postawionych przez kierownictwo1 MON. Referat główny obrazujący dotychczasowy dorobek naukowo­­badawczy i produkcyjny oraz pla­nowany rozwój -sprzętu radioloka­cyjnego w latach 1971—1975 wygło­sił szef Służby Uzbrojenia i Elektcn­­iniki MON. r»tk mgr inż Włodzimierz (Seweryński. (busz) ZAKŁADY PRACY uroczyście żegnają poborowych (A) (Od kor.) Bardzo odświętny charakter nadano pożegnaniom po­borowych ną Górnym Śląsku. Szcze­gólnie okazale wypadły pożegnania w Tychach, Mikołowie, Sosnowcu i Bytomiu. W Bytomskiej Fabryce Lin I Drutu np udający się do wojska pracowniry otrzymuja od lat prezenty w postaci książeczek mieszkaniowych. Wprawdzie poezatVmy wkład nie jest w-ieiki, ale najważniejsze, iż wracając do cywila młody człowiek ma realna szansę otrzy­mania mieszkania. Ponadto każdy - pra­cownik w: czasie służby znajduje się pod opieka macierzystego zakładu, ćst wy­raża się w utrzymywaniu korespondencji listownej oraz w nagrodach pieniężnych za każdy awans i odznaczenie. Tradycyjne pożegnania nowego rocznika odbyły sie także ha Ziemi Lubuskiej. Wszędzie — jak poinfor­mowano w Wojewódzkim Sztabie Wojskcnfem w Zielonej Górze —­­zadbano o dobra organizację imprez. W znanej daleko poza granicami województwa'- fabryce ..Zastał” po­borowych żegnali: dyrektor Konrad Sołtysiak, sekretarz komitetu, par­tyjnego tow. Stanislaw Hasz i prze­wodniczący ZMS tow. Stanisław Mojkowski. Na Opolszczyźnie zorganizowano 17 spotkań.-Najefektowniej wypadły one w „Wagonówęe” i hucie „Mała­­panew“. W obu tych zakładach po­borowi otrzymali od dyrekcji l związku zawodowego upominki książkowe. We wrocławskim Pafawagu prze­wodniczący Prez. DRN Stare Miasto. Edward Lubieniec. zlozyt zebranym życzenia pomyślności .„w okresie 2-letniej służby wojskowej. Prosił także, aby młodzi wrocławianie nie zapominali o- rodzinnym mieście, które ich ojcowie wy dźwignęli z gruzów. Szef Dzielnicowego Sztabu W oj skoweeo płk Józef Opaliński omówił zadania jakie czekają pobo­­rowych po przekroczeniu bram kor szar. Na żohońcsenie ęześci oficjalnej uda­­iaryro sie do wojska wręczono pamiąt­kowe widokówki z fragmentami ciekaw­szych zakątków Wrocławia. Natężenie amerykańskiej agresji w Laosie 5 tys. ton bomb w ciągu 14 dni Krwawe operacje przy współudziale syjamskich najemników (A) HANOI (PAP). Laotański ko­mitet do demaskowania zbrodni wojennych imperialistów amerykań­skich ogłosił oświadczenie w związ­ku z nową eskalacją agresywnych działań USA i ich podopiecznych przeciwko narodowi laotańskiemu. Tekst oświadczenia podaje VNA, powołując się na agencje Patet Laó. Od sierpnia br. — czytamy w oświad­czeniu — imperialiści amerykańscy i ich sługusi wzmogli agresywne działania przeciwko ludności cywilnej Laosu. W ciągu dwóch tygodni, które zakończyły się 26 września, samoloty amerykańskie, w tym bombowce strategiczne B-52, do­konał)»' pięciu tysięcy . lotów bojo wy ch. zrzucając na południowe prowincje Lao­su około 5 tysięcy ton bomb. Od » do 1S października samoloty „B-52” zrzuciły na te rejony- ponad 300 ton bomb. W ciągu ostatnich miesięcy impe­rialiści amerykańscy zorganizowali wi'ele operacji karnych w prowin­cjach Luang Prabang, Samaboury, Xieng Khouang, Sarawarae i w in­nych. W operacjach uczestniczyły oddziały syjamskich najemników. Uczestnicy operacji karnych grabili mienie chłopów i palili ich domy. Agresywne akty — głosi oświadczenie — stanowią poważne naruszenie porozu­mień genewskich z 1862 roku w sprawie Laosu. Oświadczenie kończy się żąda­niem niezwłocznego zaprzestania wszel­kich agresywnych działań w stosunku do narodu laotańskiego. w tym barbarzyń­skich bombardowań terytorium Laosu przez samoloty USA. (B) PARYŻ (PAP). W całych Indo­­chinach trwają zacięte walki. W so­botę wieczorem kilkuset żołnierzy re. żimu sajgońskiego, wspieranych przez lotnictwo i artylerię, dokonało wypadu na terytorium Kambodży, nawiązując trzygodzinną walkę z si­lami patriotycznymi w odległości 10 km od granicy, w pobliżu miasta Kampong Rau. W starciach tych od­działy reżimowe straciły 13 żołnierzy w rannych i zabitych. W chwili obec. nej w Kambodży przebywa 11,5 tys. żołnierzy południowowietnamskich. Ich dotychczasowe straty sięgają 1215 zabitych. w ciągu ostatniej doby patrioci kam­­bodżańscy zaatakowali wiele pozycji wojsk rządowych. Najpoważniejszy atak przypuszczono na stanowiska oddziałów gen. Lon Nola w okolicach ruin świątyń Angkor. Aldo Moro-przewodniczącym Rady Paktu Atlantyckiego (A) BRUKSELA (FAP). Nowym przewodniczącym Rady Paktu Atlan­tyckiego został, włoski minister Spraw Zagranicznych Aldo Moro, który przejmie tę funkcję po swym islandzkim koledze. Emilu Jonsso­­nie, do 17 września przyszłego roku. Chociaż przewodniczący, wyznaczani są kolejno, według porządku alfabetycznego państw NATO, znów odpadła kandydatu­ra Grecji, gdy po śmierci szefa MSZ Pi­pinél isa obowiązki jego przejął premier Fapadopulos, który — jak oświadczono oficjalnie — nie może z tego powodu po­dejmować dodatkowych zadań. Ta for­malna wymówka była bardzo na rękę kierownictwu NATO. Pozwoliła bowiem uniknąć niezręcznej sytuacji związanej z niepopularnością władz wojskowych Grecji. 29 bm. w Ottawie Posiedzenie grupy planowania nuklearnego NATO (A) BRUKSELA (PAP). Jak zako­munikowano oficjalnie w poniedzia­łek z siedziby NATO w Brukseli, ministrowie obrony '% 8 krajów NATO rozpoczną w najbliższy czwar­tek 2-dniową konferencję w Ottawie w sprawie warunków użycia przez kraje Paktu Atlantyckiego broni nuklearnej. Spotkaniu członków grupy planowania nuklearnego NATO przewodniczyć bę­dzie sekretarz generalny Paktu Atlan­tyckiego, Manlio Brosio. Grupa planowania nuklearnego, która powstała w 1966 r. spotyka sie dwa ra­zy do roku. W skład jej wchodzą: Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Włochy i NRF jako stali członkowie, zaś pozo­stałe kraje członkowskie zmieniają się na przemian co 16 miesięcy jako niestali członkowie tej grupy. W nadchodzącej sesji, w Ottawie wezmą udział, oprócz ministrów obrony państw stałych człon­ków grupy planowania nuklearnego, mi­nistrowie obrony: Kanady, Grecji, Ho­landii i Norwegii. Ludzie dzielni sq wszędzie Uratowali cenne mienie (B) Świadkami dzielnej postawy dwóch żołnierzy byli mieszkańcy wsi Zawierniki w pow Dębica (woj rze­szowskie). Szer Stanisław Proszkow­­ski z Podoficerskiej Szkoły Zawodo­wej Wojsk Inżynieryjnych i szer. Zenon Oskarbski z jednostki w Szczecinie, pierwsi stanęli do gaszę. ,nia pożaru stodoły, ratując z narażę, miem życia wiele cennego sprzętu olriiczego. Postawa ich zyskała u­­znanie miejscowego komendanta Straży Pożarnej, którv w liście po­chwalnym podziękował obu żołnie­rzom za poświęcenie. »ieri. J TYBURA O WŁAŚCIWY KSZTAŁT WYCHOWANIA FIZYCZNEGO (A) (OBSŁ. WŁ.) W poniedziałek, w Warszawie, w PafSTcu Kultury i Nauki realizowano program IV Kon­ferencji Metodyczno-Naukowej, po­święconej wychowaniu fizycznemu tv ludowym Wojsku Polskim. / Prof. dr meri. Eligiusz Preisler z //Poznania', wygłosi! rełeral na Temat ..Profilaktyczne znaczenie aktywnoś­ci rurttaweji człowieka w zależności nd wieku“ prof, dr mod. Stefan Lti- Xkasik t Warszawy przedstawił nato­­mläsf pracę pt. „Aparat ruchowy c-’ '<eka w dostosowaniu do wieku i wysiłku fizycznego człowieka“. Następnie głos zabierali — wy­stępując z referatami: dr Edward Koziński (Wydolność układu krąż«T‘ nia ' i" oddychania u ludzi w zależ­ności od wieku), npik dr med. Mi-4 chał Eirsowicz (Kontrola medyczna treningu fizycznego rolnerzy w róż­nym wieku i jej powiązanie z prak­tyką szkolenia wojskowego), płk drj Czesław Kujawa (Siła żołnierzy i jej zmiany wraz z wiekiem), nlk mgr., Piotr Steehni (Wytrzymałość żołnie­rzy i jej zmiany wraz z wiekiem) oraz ppłk mgr. Stefan Milewski (Szybkość żołnierzy i je] zmiany /wraz z wiekiem). Tematem konferencji jest wysiłek fizyczny żołnierzy w zależności od 'wieku i funkcji. Ten temat przebija 1 więc we wszystkich «wstąpieniach. Siedząc zaś tok prelekcji, nie trudno dojść do wniosku, że w tej dziedzi­nie naukowych dociekań poczyniliś­my sporv krok ' naprzód! ■ że nasza nauka, jej przedstawiciele służą siusznei sprawie, walcząc o zdrowie. DOKOŃCZENIE NA STR. 6 Przerwa w debacie bliskowschodniej ONZ M. Riad: ZRA jest zdecydowana wyzwolić wszystkie terytoria arabskie (A) NOWY JORK (RAP), Zgodnie z zapowiedzią, rozpoczęła się w po­niedziałek w Zgromadzeniu Ogól­nym NŻ debata na temat, kryzysu na Bliskim Wschodzie. Debatę otwo­rzył minister Spraw Zagranicznych ZRA. Mahmud Riad, oświadczając, iż Zjednoczona, Republika Arabska zdecydowana jest wyzwolić .wszyst­kie terytoria arabskie okupowane prze* Izrael; {rąfrfet-wa e*tonkow- Sk'tfc "$$7/ 'by- *ię skutecznie do pokojowego rozwiązania kryzysu bli­skowschodniego na podstawie rezolucji Rady Bezpieczeństwa i. listopada 1^7 r. Oskarżył on Stany Zjednoczone o wro­gie* stanowisko wobec kTajów arabskich i popieranie agresji izraelskiej. (A) NOWY JOBK (PAP). Po prze­mówieniu wygłoszonym przez min. spraw zagranicznych ZRA Mahmuda Riada, Zgromadzenie Ogólne NZ za­wiesiło obrady: Debata blisko­wschodnia’; zostanie wznowiona we wtorek o godz. 16.30 czasu warszaw­skiego. UTRZYMYWANIE BAZ USA przy granicy radzieckiej poważnym niebezpieczeństwem OŚWIADCZENIE RZĄDU ZSRR (A) MOSKWA (PAP), Agencja TASS donosi: Rząd radziecki złożył protest rzą­dowi USA z powodu naruszenia w dniu 21 października przez amery­kański samolot wojskowy granicy państwowej Związku Radzieckiego. Jednocześnie opublikowano oś­wiadczenie rządu radzieckiego skie­rowane do rządu Turcji, w którym zwraca się uwagę rządu turec­kiego na fakt naruszenia prze­strzeni powietrznej Związku Ra­dzieckiego przez samolot amerykań­ski, który leciał z terytorium Turcji. Samolot wojskowych sił lotniczych USA naruszył w dniu 2i października przestrzeń powietrzna ZSRR i lądował na lotnisku w pobliżu miasta Leninakan (Armenia). Znajdujące się na pokładzie samolotu 4 osoby podały się jako: gene­rał amerykański Scherrer, gen. amery­kański McQuaerrie, pilot samolotu ame­rykański mjr Russcl i płk turecki De­neli. Oświadczenie przypomina rządowi USA, że tylko w ciągu ostatnich trzech lat dokonano ponad 10 bezprawnych naru­­sżeń granicy powietrznej ZSRR. Oświadczenie rządu radzieckiego pod­kreśla, że naruszenia przestrzeni po­wietrznej ZSRR przez samoloty amery­kańskie dokonywane są nie wskutek ja­kiegoś „przypadkowego zbiegu okolicz­ności”, lecz są rezultatem ogólnej, woj­skowej aktywności Stanów Zjednoczo­nych w regionach graniczących ze Związkiem Radzieckim. Rząd radziecki niejednokrotnie zwra­cał uwagę rządu USA na tę wyraźnie wrogą wobec Związku Radzieckiego dzia­łalność. Utrzymywanie amerykańskich baz wojskowych wokół Związku Ra­dzieckiego stanowi jak najpoważniejsze źródło niebezpieczeństwa i w żaden spo­sób nie można tego pogodzić z oświad­czeniami na rzecz polepszenia stosunków DOKOŃCZENIE NA STR. 2 DÍ1Í W NUMERZE NA STR. 3 W naszym stałym cyklu: njJoVjWoy - zamieszczamy dziś artykuł płk. dypl. Bazylego Kulińezy­­ka nt. DYSCYPLINA A OSOBO­WOŚĆ Żołnierza w świetle REGULAMINÓW • 0 KRYTERIACH DOBREGO ZEBRANIA - pisze w ramach konkursu „Kierowanie - Do­wodzenie - Zarządzanie" płk mgr Jerzy Bartosiak • Prezentujemy tam równie? następne cztery sylwetki MŁO­DYCH, ZAANGAŻOWANYCH PEŁNYCH INICJATYWY - czyli najlepszych spośród najlep­szych dowódców przodują­cych pododdziałów WP NA STR. 4 - publicystyka na tematy mię­dzynarodowe. Dziś piszą: • Franciszek Nietz - o „LOB­BY POKOJU" w środowisku studenckim USA • płk Władysław Zieliński - 0 FRANCJI PRZED I PO ODEJ­ŚCIU DE GAULLE A • ppłk dypl. Bogusław Koło­dziejczak - o PÓŁNOCNEJ FLANCE NATO 4 listopada nowa runda rozmów w sprawie Berlina Zachodniego (A) BERLIN (PAP). Kolejna runda rozmów ambasadorów czterech wielkich .. —• . — —. -... mocarstw W. spinnir ucuiua, go odbędzie się 4 listopada hr. w daw­nym budynku sojuszniczej Rady Kon­troli w Berlinie Zachodnim, Będzie to już 9 z kolei spotkanie ambasadorów Związku Radzieckiego, Stanów Zjedno­czonych, Wielkiej Brytanii i Francji w sprawie Berlina Zachodniego. Spotkaniu przewodniczyć będzie ambasodor USA w Bonn, Kenneth Rush. Ostatnie spotkan:e czwórki odbyło się 9 października br. i przewodniczył mu ambasador Związku Radzieckiego w Berlinie Piotr Abrasi­­mow. Chilijskie społeczeństwo i armia manifestuj solidarność Pogrzeb gen. R. Schneidera (A) SANTIAGO (PAP). 26 bm. w Santiago odbył się pogrzeb genera­ła Rene Schneidera, naczelnego do­wódcy armii chilijskiej, który zmarł w niedzielę z ran odniesionych w czasie dokonanego na niego przez bojówki faszystowskie zamachu. Ge­nerał został' pochowany w panteo­nie wojskowym z honorami należ­nymi bohaterom narodowym. Ogromne tłumy ludzi zapełniły w po­niedziałek centrum Santiago. W pogrze­bie. w którym uczestniczyły setki tysię­­cy mieszkańców Santiago, wzięli udzicJ: m. in. prezydent Republiki — Eduardo Frei, prezydent-elekt — Salvador Allen­de, członkowie rządu i Kongresu, dowód­cy armii, przywódcy wszystkich partii politycznych, delegacje z zakładów pra­cy i wyższych uczelni, żołnierze i mło­dzież szkolna. Jak oświadczył Sívvador Allende, po­grzeb ten stał się „wielką manifestacją solidarności ludu z armią i wyrazem pro­testu przeciw zbrodni”, popełnionej na generale Schneiderze. Cała prasa chilijska w dalszym ciągu poświęca całe kolumny _ zamachowi na generała Schneidera. Dzienniki postępo­we piszą, iż w sprawę zabójstwa wmie­szana jest Centralna Agencja Wywiadow­cza (CIA) USA. W i sobotę 24 bm. parlament chilijski zatwierdzi! osta­tecznie nominację dr. Sal­vador* Allende na stanowisko nowego prezydenta republiki. Za dziesięć dni, 4 listopada, obejmie on oficjalnie władzę w kraju. Do historii Chile, a właściwie do hi­storii całej Ameryki Łacińskiej przejdzie jednak data nieco wcześniejsza: 4 września 1970 r. W tym właśnie dniu nastąpiło wydarzenie nie mające preceden­su w dziejach kontynentu połud­niowoamerykańskiego — w po­wszechnych wyborach prezydenc­kich najwięcej głosów uzyska! kandydat lewicowego Frontu Jedności Ludowej, który dzięki popareiu, jakiego udzieliły mu najszersze masy chilijskiego spo­łeczeństwa, pokona! swych rywa­li z szeregów rządzącej chadecji i partii skrajnie prawicowej. Zwycięstwo Salvadora Allende, człowieka, który całe życie po­święcił walce o społeczne, ekono­miczne i politvrzne wyzwolenie Chile spod władzy rodzimej bur­­żuazji i hegemonii zagranicznych monopoli, uwieńczyło proces dłu­gotrwałego przy got wy wania społe­czeństwa do roli świadomego, ak­tywnego politycznie czynnika, de­cydującego o kształcie dokony­wanych w kraju przemian Allen­­de, założyciel i przywódca chilij­skiej partii socjalistycznej, przed­stawił swój program polityczny iuż przed 12 laty kiedy po raz oierwszy kandydował na stano­wisko prezydenta Ani jednak «’ roku 19.69 ani w sześć lat później — w 1964 r.. sukces oie hył jesz­cze możliwy Przemożnym wpły­wom kościoła popierającego par­tię chrześcijańskiej demokracji 3 sile amerykańskiego kapitału związanego z miejscową reakcją — nie były w stanie przeciwsta­wić się zastraszone, bierne masy chilijskiego proletariatu miej­skiego i wiejskiego, nękane bra­kiem ziemi, bezrobociem i anal­fabetyzmem. Z wolna jednak idee propagowane przez lewicę uzy­skiwały coraz szersze zrozumienie i poparcie, znajdując oddźwięk również w kołach postępowej in­teligencji, w środowisku młodzie­ Sukces lewicy w Chile ży akademickiej, a nawet w le­wym skrzydle rządzącej partii chrześcijańsko - demokratycznej. We wrześniu br Allende po­prowadził do wyborów szeroką koalicje lewicy, łącznie z komu­nistami. i w trybie zgodnym z kanonami zachodniego systemu wyborczego zebrał największą liczbę głosów, a następnie uzy­skał prezydencką ncminację dro­gą głosowania w parlamencie. Sukces chilijskich sil lewicowych wywołał zaniepokojenie Wa­szyngtonu i gwałtowna kontrak­cje popieranych przez amerykań­ski kapitał ultrareakcyjnych kół w Santiago. Zaraz Po wrześnio­wych wyborach „New York ri­mes” stwierdzał w swym komen­tarzu bez osłonek, iż objęcie wła­dzy przez Allende „jest jeszcze mocno problematyczne”, gdyż „może dojść do zamachu stanu” który — jak zauważał dzienniis — „byłby chyba wyjściem lepszym niż rządy komunistów7”. Prawica chilijska i jej inspiratorzy, któ­rzy opanowali największe bogac­two tego kraju — kopalnie mie­dzi, istotnie nie rezygnowała z walki o władzę. Po fiasku terro­rystycznych zamachów bombo­wych, próbowano zbuntować ar­mię. Pierwszą ofiarą tej walki stał się naczelny dowódca sił zbrojnych gen. Rene Schneider, który zapowiedział dochowanie wnernośei obranemu przez naród rządowi i lojalność te przypła­cił śmiercią z rąk zamachow­­chowców. Groźba rozruchów i chaosu zmusiła pełniącego jeszcze funkcje głowy państwa Eduardo Freia do wprowadzenia stanu wyjątkowego. Prezydent-elekt Salvador Al­lende i Front Jedności Ludowej nie zamierzają jednak ulec na­ciskom prawicy i zdecydowani są realizować swój program grun­townych reform ekonomiczno-so- Cjalnych. które zmienić maja ob­licze kraiu Toteż oczy całej Ame­ryki Łacińskie! zwrócone są o­­becnie na Santiago, gdzie toczyć się będzie walka, której znacze­nie doceniane jest daleko poza granicami Chile. J. NAORNIAKOWSKA

Next