Żołnierz Wolności, styczeń 1972 (XXIII/1-25)

1972-01-03 / nr. 1

Przemówienie noworoczne I sekretarza KC PZPR EDWARDA GIERKA Szanowni Obywatele! Drodzy Przyjaciele! Rodacy! Witam Was w ten sylwestrowy wieczór i serdecznie pozdrawiam. Za kilka godzin zakończy się rok stary i rozpocznie rok nowy. Nie­•--4». ...»/».„t.l «I.1: mtrél Utaj W ŁC] MX UCŁJ 3iŁJ vumu «»J »* nasza ogarnie sprawy dla nas, Po­laków, wspólne i drogie — sprawy naszej ojczyzny! Rok temu, również w wieczór sylwestrowy, zwracałem się do Was ze słowami wezwania o zespole­nie sił i umysłów w pracy dla Pol­ski, o czynne poparcie dla wysił­ków partii, o pomoc. Dziś żegnamy trudny 1 pracówi­ty, ałe przecież pomyślny 1 twór­czy rok naszej narodowej historii. Rok, w którym ofiarna praca naro­du przynosiła bogatsze plony i wię­cej radości. Usunęliśmy wiele prze­szkód i przezwyciężyliśmy wiele trudności. Zespoleni wspólnym ce­lem uzyskaliśmy lepsze wyniki w przemyśle i rolnictwie. Uczyniony został odczuwalny krok ku popra­wie warunków bytu ludzi pracy. Umacnia się więź łącząca partię z klasą robotniczą i całym narodem. Głębszej treści nabiera realizacja zasad demokracji socjalistycznej, a w świadomości zbiorowej utrwala się poczucie obywatelskich i patrio­tycznych powinności. Żegnamy dziś rok doniosłych wydarzeń na arenie międzynarodo­wej. Wśród konfliktów 1 napięć wzniecanych przez imperializm — wspólnota socjalistyczna, której jesteśmy niezłomnym ogniwem, konsekwentnie broniła zasad wol­ności narodów, bezpieczeństwa i pokojowej współpracy. Sprawa po­koju uczyniła postępy na europej­skim kontynencie, w czym i nasz kraj ma niezaprzeczalny udział. Drodzy Rodacy! Najcenniejszym dorobkiem 1971 roku stała się rzetelna praca, twór. cza inicjatywa i ofiarność, których piękne wzory dała klasa robotnicza. Te wartości utrwalamy i upow­szechniamy. na nich będziemy bu­dować przyszłość. Głębiej i łepiej rozumiemy obecnie potrzeby ł in­teresy naszej socjalistycznej ojczyz­ny oraz związek między rozwojem kraju, a pomyślnością każdego z nas. Jesteśmy bogatsi o wiele do­brych doświadczeń, mocniejsi prze­konaniem o słuszności obranej dro­gi i jasną świadomością celów, do których zmierzamy. Z wiarą i pewnością wkraczamy w rok 1972, podejmując nowe, trudne zadania, które nakreślił i postawił przed Polską VI Zjazd partii. Uchwały VI Zjazdu wyrażają do. świadczenia, przemyślenia i dąże­nia całej partii, całej klasy robot­niczej. całego narodu. Program zjazdu — to nasz wspólny ogólno­narodowy program. Dotyczy on spraw dla kraju najważniejszych, jednakowo bliskich dla partyjnych i bezpartyjnych, wierzących i nie­wierzących, Razem o nich myśleliś my, razem będziemy teraz urzeczy­wistniać nasze zamierzenia. Wszystko, nad czym pracujemy, wszystko, ku czemu zmierzamy, ma jeden cel — dobro naszego naro­du, dobro naszej ojczyzny. Polska jest jedna. Wszyscy powinniśmy działać z myślą o niej, z serdeczną troską o jej silę i zasobność, szczęś­cie i piękno. Mówimy szczerze: wiele jeszcze mamy do zrobienia. Niejednej trud­ności będziemy musieli stawić czo­ła i niejedną przezwyciężyć słabość. Ale jesteśmy na dobrej drodze. Nie szczędźmy więc sił i starań, aby w naszym kraju było więcej dostatku i wiedzy, aby dobro, rzetelność i życzliwość kształtowały wzajemne ctAcun trí miarlvu lurlumł n łssr .MM*...««, -’'C zorganizowane i zdyscyplinowane działanie przyspieszało nasz roz­wój. Wspierajmy wszystko, co wyrasta ze szczytnych ideałów so­cjalizmu, co odpowiada godności narodu i uszlachetnia człowieka, co umacnia poszanowanie pracy i wspóinie stworzonych wartości. W’ wielkim dziele budowy lepszego życia powodzenie zależy od tego, jak owocna będzie nasza wspólna praca, czy damy z siebie wszyst­ko, na co nas stać; wszyscy — i ci, którzy produkują stal, maszyny, chleb i ubrania; i ci, którym tworzą książki i filmy, i ci, którzy pracu­ją w laboratoriach, w szpitalach, w administracji, w transporcie, i ci, którzy kierują biegiem spraw państwa. Prawem, a zarazem na­czelną powinnością każdego z nas jest przyczyniać się ze wszystkich sił do urzeczywistniania wielkiej dziejowej szansy naszego narodu. Drodzy Towarzysze! W imieniu Komitetu Centralne­go Polskiej Zjednoczonej Partii Ro­botniczej i władz naczelnych so­juszniczych stronnictw, w imieniu rządu. Rady Państwa i Frontu Jed­ności Narodu — gorąco i serdecznie dziękuję wszystkim załogom i zes­połom pracowniczym, wszystkim obywatelom Polskiej Rzeczypospo­litej Ludowej, którzy swoim tru­dem tworzyli pomyślne wyniki mi­jającego roku i dobre podstawy dla realizacji zadań roku przyszłego. Wszystkim Wam — drodzy ro­dacy — składam najlepsze życzenia noworoczne! Pozdrawiam serdecznie człon­ków 1 kandydatów naszej dwumi­lionowej partii, życząc im dużo sil I ambicji twórczych w pracy dla kraju oraz pomyślności w życiu osobistym. Przekazuję noworoczne życzenia członkom sojuszniczych stronnictw, bezpartyjnym działa­czom Frontu Jedności Narodu, wszystkim, którzy nie szczędzą sił dla rozwoju naszej ojczyzny! Szczególnie gorące uczucia i myś­li serdeczne kierujemy ku klasie robotniczej, głównej sile naszego narodu, która wnosi największy wkład do budowy sprawiedliwej i nowoczesnej — socjalistycznej Pol­ski. Serdecznie pozdrawiamy rolni ków polskich. Należy Wam się u­­znanie za znojną i wydajną pracę za produkcję, która ma tak wiel­kie znaczenie dla polepszenia wa runkńw życia narodu! Zwracamy się do techników, in­żynierów ekonomistów — kierow­ników naszej gospodarki. Wierzymy w Wasze talenty, energię i wole działania dla dobra naszego kraju 1 jego przyszłości! Niech nasze życzliwe i serdeczne słowa dotrą do tych, którzy w tę noc świąteczną trwają na poste runkach pracy, zapewniając funk­cjonowanie urządzeń przemysło­wych, transportu, energetyki, służ­by zdrowia i innych służb publicz­nych. Wyrażamy nasz« uznanie nau­czycielom i wychowawcom za ich nieoceniony wkład w nauczanie i kształtowanie postaw młodego po­kolenia Polaków. Zwracamy się do pracowników nauki i twórców kul­tury polskiej, życząc im sukcesów, które wzbogacą nasz naród o trwa­le materialne i duchowe wartości. Słowa najwyższego szacunku i wdzięczności wyrażamy kobietom polskim, dziękując im za ciężki trud ich dnia powszedniego, za wszystko, co wnoszą do życia na­szych rodzin i naszego narodu, ich troskliwe ręce strzegą wielkiego skarbu — ciepła, które ożywia 1 rozjaśnia każdy polski dom. W ten wieczór grudniowy my­ślimy o młodzieży, o naszych dzie­ciach. O nich może — nad* wsay­­stko. Życzymy wszystkim dziew­czętom i chłopcom, aby wielką przygodę swego życia znajdowali w godnej swych ambicji pracy dla kraiu ojczystego, a jego umiłowa­nie łączyli zawsze z działaniem na rzecz najpiękniejszej ludzkiej spra­wy — sprawy socjalizmu. Wyrażamy nasz głęboki szacunek 1 uznanie weteranom walki i pra­cy, wszystkim tym, którzy przeszli na zasłużony wypoczynek. Życzy my Wam z głębi serca, aby Wasze dni były pogodne, a noce spokojne. Gorąco pozdrawiamy żołnierzy Wojska Polskiego, którzy stoją ua straży bezpieczeństwa ojczyzny i pokojowego życia narodu, oraz pra­cowników Milicji Obywatelskiej, którzy strzegą ładu i porządku pu­blicznego. Z najcieplejszych uczuć płynące życzenia kierujemy do mieszkań­ców wszystkich polskich miast, miasteczek 1 wsi, do mieszkańców naszej stolicy — Warszawy, dzię­kując im za pełną oddania pracę dla ojczyzny. Na przełomie starego I nowego roku łączymy się myślami z naszy­mi rodakami poza granicami kraju. Życzymy Im pomyślności w życiu Pragniemy, aby razem z nami cie­szyli się z osiągnięć Ich starego kraju, z jego rosnącego dostatku i znaczenia w święcie. Serdeczne pozdrowienia I naj­lepsze życzenia ślemy przyjacio­łom Polski, narodom krajów socja­listycznych. Niech uczucia naszej gorącej przyjaźni towarzyszą lu­dziom radzieckim, którym życzymy nowych osiągnięć w budowie ko­munizmu. Drodzy Przyjaciele! Za kilka godzin, wedłng obycza­ju. złożymy życzenia naszym naj­bliższym naszym matkom i ojcom, siostrom i braciom, żonom i dzie­ciom, naszym przyjaciołom, na­szym towarzyszom pracy. Powiemy im ze szczerego serca: szczęśliwego Nowego Roku! Wierzę głęboko, że dla naszej socjalistycznej ojczyzny będzie on szczęśliwszy: bogatszy w owoce wspólnej pracy. Zależy to r,d nas — od tego, co dokonamy, zdo­będziemy i zgromadzimy. Klucz do osiągnięć roku, który nadchodzi, do praenień, o których dzisiejszej nocy będziemy myśleć, do nadziei, którym dajemy wyraz — jest w na­szym ręku. Raz jeszcze, drodzy rodacy, z myślą o naszej ojczyźnie, życzę Wam zdrowia I szczęścia oraz wszelkiej pomyślności — dia Was dla Waszych rodzin i dla Waszych domów. MŻMUHIERZ WWOŁMOŚCI GÁ1ÉTA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO NR 1 (6545) ROK XXIII (XXX) I WARSZAWA, PONIEDZIAŁEK 3 STYCZNIA 1972 R. CENA 50 6R .........—-— ...................................... DZIŚ W NUMERZE: NA STRONIE 3 gen. bryg. Bolesław Szczer­ba - OSZCZĘDNE GOSPO­DAROWANIE W WOJSKU - NAKAZEM PARTYJNYM i SŁUŻBOWYM ppłk Jan Budziński - PA­TRIOTYCZNE, INTERNACJO­­NALISTYCZNE... (KMW świadectwo obecności) płk Romuald Szulewski LICZYĆ - ALE JAK? NA STRONIE 4 ppłk Zygmunt Kcłodziejck - ROLNICTWO W POTEN­CJALE EKONOMICZNO. OBRONNYM POLSKI Dziennik „Prawda” o noworocznym przemówieniu E. Gierka (Al MOSKWA (PAP). Noworocz­ne przemówienie I sekretarza KC PZPR, Edwarda Gierka otwiera przegląd noworocznych wystąpień radiowo-telewizyjnych przywódców krajów socjalistycznych w niedziel­nym numerze dziennika „Prawda". Pod ogólnym tytułem „Wspaniale osiągnięcia. porywające plany“ dziennik przytacza również frag­menty przemówień innych przywód­ców państw socjalistycznych. Omawiając przemówienie E. Gierka, „Prawda” przytacza jego «twierdzenia 0 tym, i i w Polsce przezwyciężono wiele trudności i przeszkód, osiągnięto dobre wyniki w przemyśle j rolnictwie i od­czuwalny postęp ra di>dze poprawy wa­runków życia ludzi pracy oraz że zacieś­niły się więzi partii z klasą robotniczą 1 całym narodem. W relacji * części międzynarodowej przemówienia I sekretarza KC PZPR dziennik zwraca uwagę na podkreślone przez niego umocnienie się pokoju na kontynencie europejskim i na konsek­wentną obronę zasad wolności narodów, bezpieczeństwa i pokojowej współpracy przez wspólnotę socjalistyczną. O przemówieniu Edwarda Gierka i przywódców innych krajów wspól­noty socjalistycznej szeroko infor­mowały w noworocznych dzienni­kach i audvcjach polityczno-infor­­macyjnych moskiewskie radio i tele­wizja. DOBRY START do zadań 1972 roku (B) (PAP). Wesoło, * poczuciem dobrze spełnionego obowiązku w „starym roku” oraz z ufnością i uzasad­nioną nadzieją na dalszą poprawę witali 1972 rok mieszkańcy całego kraju na tysiącach balów, zabaw, prywatek i innych sylwestrowych imprez. O północy powszechnie składano sobie najlepsze tyczenia osobi­ste oraz pomyślnej realizacji zadań I planów, jakie cze­kają cały naród w rozpoczynającym" się Nowym Roku. (A) (PAP) Są takie zawody i takie zakłady pracy, które nie znają świątecznego wypoczynku. Górnicy, hutnicy^ kolejarze, pracownicy łączności, lekarze i pielęgniarki stają na posterunkach pracy, bez względu na cza« i pogodę. W niedzielę. 2 bm; dziennikarze PAP, nade* siali relacje o pomyślnym starcie wielu załóg do tego* rocznych zadań. Dotyczy to zwłaszcza załóg przedsię* biorstw pracujących w ruchu ciągłym. Jak zwykle, W świąteczne dni ok. 60 tys. warszawiaków pracowało we wszystkich dziedzinach służb miejskich. Przez dwa dni załoga huty „War­szawa“ wykonywała wyroby walco­wane odkuwki, taśmę zimnowalco­waną, ponad 300 rozmaitych detali ze stali szlachetnej. Wartość świą­tecznej pracy przekroczyła 32 min zł — zaczęliśmy Nowy Rok z dużym wyprzedzeniem — mówi Adam Su' slowski. — Plan. roczny wykonaliś­my przed terminem, o czym meldo­waliśmy Edwardowi Gierkowi pod­czas jego wizyty w Hucie „Warsza­wa“. Czeka nas sporo pracy: zadania 1972 r. są odpowiedzialne, większe. Stawiamy sobie wysokie wymagania w dziedzinie jakości oraz obniżenia kosztów. Prawdziwie „serdeczny” ttok panował na wszystkich Uniach łączności telefo­nicznej, wewnętrznej i międzynarodowej, — Rodziny, przyjaciele, znajomi składali sobie dobre życzenia na cały rok — mó­wi kontrolerka w centrali rozmów zagra­nicznych — Lucyna Sasor. Od pierw­szych minut Nowego Roku dosłownie nie zdejmujemy z uszu słuchawek. Naj­więcej pracy było w noc sylwestrową, a przez dwa pierwsze dni Nowego Roku łączyliśmy 3 tys. abonentów z ich bliski­mi i znajomymi za granicą. Katowicki korespondent PAP pi­sze: w ciągu pierwszej doby Nowe­go Roku wszystkie plany produkcyj­ne zatóg podległych Zjednoczeniu Hutnictwa, Żelaza i Stali wykonane zostały z nadwyżką. Ok. 55 tys. pol­skich hutników rozpoczęło rok 1972 na stanowiskach roboczych. Dosko­nałymi wynikami w pracy poszczy­cić się może m. in. załoga Huty „Dzierżyński“ w Dąbrowie Górniczej, która ma poważny udział w dostar­czeniu krajowi dodatkowych 700 ton surówki. Do wyprodukowania 1300 ton wyrobów walcowanych ponad plan przyczynił się ofiarny wysiłek pracowników huty „Ła­będy” w Gliwicach. W ciągu pierwszej doby 1972 r. plany swoje przekroczyły także huty „Nowotko”, „Bierut”, „Flo­rian”. Dobrze wystartowali dot tegorocz­nych zadań górnicy 5 kopalń węgla brunatnego w Zagłębiu Konińskim. Na wszystkich zmianach wydobyli oni 50 tys. ton brunatnego paliwa. Hutnicy aluminium z Konina wy. produkowali dalsze tony srebrzyste? go metalu dla kraju i na eksporty Rytmicznie i bez zakłóceń pracowa­ły elektrownie „Pątnów“, „Konin“ i ,Adamów“, Z terenu Rzeszowszczyzny napły­nęły meldunki o dobrej pracy załóg hutniczych. Huta „Stalowa Wola“ wykonała w pełni swój plan dobo­wy, a tutejsza stalownia przekroczy­ła zadania o 10 proc., dostarczając dodatkowo 97 ton wysoko jakościo­wej surówki. Nie było przerwy w pracy na sta* cji granicznej Żurawica — Przemyśl — Medyka. Noworoczny przeładunek w tym największym lądowym por­cie wyniósł blisko 64 tys.1 ton rudy żelaznej, metali kolorowych, samo­chodów „Wołga“ itp. Podobne informacje napłynęły również z innych regionów kraju, a m. in. z Opolszczyzny, woj. krakow­skiego, poznańskiego, z portów w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie. NOWY ROK w oddziałach i garnizonach W Pomorskim OW <B) (Inf. wl.) „Strzeże ktoś tu, by Cię nikt nie zbudził ze snu../*. Te stówa żołnierskiej piosenki raz jesz­cze potwierdziły się podczas sylwe­strowej nocy. Nowy 1972 rok rodośnie witano na wielu balach i zabawach, nie wszyst­kim jednak dane było w nich u­­czestniczyć. Na posterunkach trwali żołnierze w zielonych, stalowych i marynarskich mundurach. Oto leśna jednostka Pomorskiego OW. Wraz z wybiciem północy, wywołanej pod broń warcie, jej dowódca kpr. Wi­told Zając złożył serdeczne życzenia no­woroczne. P.ęć 4f : później przybył dowódca oddziału, który również życzył żołnierzom pomyślności w służbie i życiu osobistym. W bydgoskiej Komendzie Garnizonu wartę pełnił pododdział kpt. Zdzisława Boguni, a służby patrolowe przemierza­ły miasto, strzegąc spokoju mieszkańców grodu nad Brdą. > Północ powitali na wieżach strażni­czych morskiej granicy kpr. Ryszard Laba i szer. Jerzy Mądrygał. Po powro­cie na strażnicę kpt. Bolesław Dzedzej złożył im żołnierskie życzenia, po czym wręczył paczki ze słodyczami. W innym punkcie morskiej rubieży w wartowniczej czynnej ciszy trwali m.in. kpr. Antoni Pytel i szer. Edward Pawe­lec, Im również po przyjściu z posterun­ków wręczono słodkie upominki. DOKOŃCZENIE NA STR. 5 PILOCI LOTNICTWA morskiego i stoczniowcy Marynarki Wojennej zainstalowali antenę dla II programu TV (B) Transporty napowietrzne wielkich elementów budowlanych nie są nowością. Piloci wojskowi kilkakrotnie już wykonywali takie zadania dla gospodarki narodowej. Po rá* pierwszy jednak dzielą ta­kiego mieli dokonać piloci lotnictwa morskiego. Miejscem operacji, któ­rej nadano kryptonim „Maszt”, była Gdynia, a ściślej jej dzielnica Radio­wo, położona na wzgórzu tuż przy morskim brzegu. Na dachu dziesięciopiętrowego wieżowca górującego nad Płytą Radlowską i całym miastem trzeba byio ustawić 20-metrowy mas2 sta­­lewy, który umożliwi transmisję do Trójmiasta od 1 maja 1972 r. II pro­gramu naszej telewizji oraz progra­mów kolorowych. Aby to było mo­żliwe, należało zbudować odpowied­nią wieżę, która uniosłaby antenę oraz pomieszczenia dla specjalnych urządzeń nadawczo - odbiorczych. Wybrano wieżowiec przy ul. Boha­terów Starówki Warszawskiej 9. Ostatnie jego piętro przystosowuje się na pomieszczenia dla cennej aparatury i pracownie techników i inżynierów telewizji. Dzięki tej kon­cepcji maszt nie musi być specjalnie wysoki — wystarczyło 20 metrów. Cała robota instalacyjna wykony­wana jest w czynie społecznym przez pracowników wielkich zakiadów Trójmiasta. Konstrukcja masztu jest dziełem pracowników Stoczni im Komuny Paryskiej w Gdyni. Gdań­ska Stocznia Remontowa uiożyla już 260 metrów kabla do podstawowego rasiiania. Adaptacji pomieszczeń do­kona ekipa Stoczni Gdańskiej im. Lenina pod kierownictwem inż. Bog­dana Żółcińskiego. Samą operację „Maszt” wykonali wspólnie stocz­niowcy ze Stoczni Marynarki Wojen­nej im. Dąbrowszczaków oraz lotni­cy morscy. Przenieśmy się jednak na plac bu­dowy, aby obserwować najważniej­sze wydarzenie: podniebny transport elementów stalowej konstrukcji. Razem z nami obserwuje to nieco­dzienne wydarzenie kilkuset miesz­kańców. Bezpieczeństwa strzeże Mi­licja Obywatelska oraz jednostka straży pożarnych 1 karetka pogoto­wia ratunkowego. Koordynatorem całej akcji z ramienia przedsiębior­stwa Stacje Radiowo-Telewizyjne w Gdańsku jest inż. Bronislaw Pawli­­szyn. DOKOŃCZENIE NA STR. 5 Na str. 4 czytaj reportaż naszego specjalnego wy­słannika do strefy Kanału Sueskiego Andrzeja Zycho­eTbíEHxTE w* - H Załoga polskich statków ..Dja­karta“ ł „Bierut“, uwięzionych na Wielkim Jeziorze Gorzkim, żyje wydarzeniami w kraju. Na cześć VI Zjazdu partii pokłado­wa poczta wydala okolicznościo­we znaczki. wicza „NA STATKACH »ŻÓŁTEJ FLOTY«** ' F Śląsk przygotowuje się do produkcji popularnego samochodu , (A) (PAP). Pierwsze popularne sa<: mocríodv małolitrażowe, produkowa­ne na licencji „Fiata“ mają opuścić zakłady motoryzacyjne w Bielsku i Tychach w końcu 1973 r. Ich produk­cja będzie stopniowo wzrastać; w 1974 r. osiągnie 10 tys. wozów, W 1975 — 20 tys., a w latach następ­nych — 150 tys. rocznie. Program budowy śląskiego ośrodka motoryza­cyjnego został przyspieszony w sto­sunku do poprzednich ustaleń o dwa lata. Dzięki temu, że w woj. katowickim w ostatnim okresie poczyniono wiele przy-* gotowań do podjęcia produkcji samocho­du małolitrażowego — tempo realizacji obecnych inwestycji i ustaleń kooperál cyjnyeh jest bardzo duże. SENSACJE w Biegu Sylwestrowym W. MAJERCZYK IJ. RYSUIA ZWYCIĘŻAJĄ na polanie „Białego Potoku" (B). Koło Kir na polanie Białego Potoku" rozegrano tradycyjną im­prezę narciarski bieg sylwestrowy o wielką nagrodę WKS Zakopane oraz redakcji „Przeglądu Sportowego“ i „Żołnierza Wolności“. Impreza odby­ła się po raz 9, lecz z braku śniegu po raz pierwszy poza miastem. Do biegu stanęło 32 zawodniczki oraz 54 zawodników. W konkurencji kobiet które biegły dystans 6 km zwyciężyła w rewelacyjnym stylu Władysława Majerczyk z LKS Poro­­niec z Foronina. Wśród męzczyzn, którzy biegli na dystansie 12 km, zwyciężył iuż po raz piaty w tej im­prezie Józef Rysula z SNPTT Zako­pane. Szczegóły w relacji naszego spec­­jalneso wysłannika ppłk. E, Woźnia­ka na str 6. 6. M. <t>­1*111«« *

Next