Zycie Warszawy, sierpień 1967 (XXIV/180-206)

1967-08-02 / nr. 181

ZYCIE WARSZAWY ROK XXIV Nr 181 (7397) P* ŚRODA, 2 SIERPNIA 1967 R. CENA 50 GR Arabscy ministrowie spraw zagranicznych rozpoczęli obrady w Chartumie Długofalowy plan umocnienia jedności arabskiej Propozycje zorganizowania ruchu oporu w Palestynie (A) Wczoraj w stolicy Sudano, Chartumie, rozpoczęta sl«; konferencja ministrów spraw zagranicznych krajów arab­skich. Biorą w niej ud^al przedstawiciele 13 państw należą­cych do Ligi Arabskiej.%Iinistrowic dyskutują nad wspólnym arabskim planem likwidacji skutków agresji izraelskiej oraj zajmą się przygotowaniem arabskiej „konferencji na szczy­cie“. KAIR (PAP). We wtorek roz­poczęła się w stolicy Sudanu Chartumie, konferencja mini­strów spraw zagranicznych państw arabskich. Uczestniczą w niej przedstawiciele wszy­stkich 13 państw — członków Ligi Arabskiej, oraz liczni ob­serwatorzy. Na otwarcie obrad prżemó­­wienie wygłosił premier i za­razem min. spraw zagranicz­nych Sudanu, Mahdżub. Kairski korespondent PAP J. Dziedzic donosi: Cała prasa kairska poświęca swe artykuły wstępne konfe­rencji arabskich ministrów spraw zagranicznych odbywa­jącej się obecnie w Chartu­mie. Dzienniki podkreślają, żo w konferencji tej uczestnicz; wszystkie bez wyjątku kraj< arabskie ,,W Chartumie — pisze dziennik ,,A1-Aliram” — rozstrzygają się szanse zmontowania wspdinej ak­cji ogölncarabs'kiej dla stawienia ezoia obecnemu kryzysowi. ZRA — dodaje dziennik — uczestnicząca w konferencji, gotąwa jest do współ­pracy na najwyższym szczeblu w zbiorowym opracowaniu stanowi­ska arabskiego”. Dziennik „Gumhurija” wymienia problemy, jakie zostaną omówione w Chartumie: unifikacja arabskiej akcji militarnej, wykorzystanie na­fty arabskiej, jako broni, tzn. u­­trzymanie embargo na wywóz ro­py naftowej do krąjówT, które za­jęły nieprzyjazne stanowisko wobec państw araisskich, wycofanie ka­pitałów arabskich z. banków tych krajów. Dziennik ten zamieszcza pełne optymizmu oświadczenie pre miera i min. spraw zagranicznych Sudanu, Mahdźuba, złożone w zwią zku z konferencją w Chartumie. Nie wszystkie jednak podzielają ten optymizm. artykuły Specjal­ny wysłannik dziennika „Ai-Ah­­ram" pisze z Chartumu, powołując sie na autorytatywne źródia su, dańskie, że „zwołanie konferencji na szczycie zależeć będzie od sta­nowisk, jakie zajmą arabscy mi­nistrowie spraw zagranicznych na konferencji w Chartumie”. Opracowany przez Sudan projekt porządku dziennego konferencji zawiera 8 punktów: trzy z nich dotyczą problemów militarnych, a pięć — proble­mów politycznych, w tym spra wy wspólnego stanowiska państw arabskich wobec krajów nieprzyjaznych, takich jak USA, W. Brytania i NRF, a z drugiej strony — wobec kra­jów przyjaznych popierających sprawę arabską. Obserwatorzy w Kairze maja pewne wątpliwości czy taki „pro­gram maksymalny” ma szanse na przyjęcie. Zdaniem obserwatorów', delegacja ZRA starać się będzie o znalezienie płaszczyzny porozumie­nia w sprawie stanowiska wobec agresji izraelskiej, płaszczyzny — która mogłaby być przyjęta przes wszystkich. Takie trzeźwe i reali­styczne podejście — mówi się w Kairze — stwarza jedną szansę na sukces konferencji. Bliskowschodnia agencja pra­sowa — MEN, pisze że prze­wodniczący Organizacji Wyzwo­lenia Palestyny, Szukejri przed stawi ministrom spraw zagra­nicznych krajów arabskich pro­jekt rezolucji zalecającej zor­ganizowanie ruchu oporu na obszarach okupowanej Palesty­z ny. Szukejri wystąpi również propozycją zmobilizowania u:<v?vc-fki”h sił ł Tpsohó'“ arah­(DOKONCZENIE NA STR. 2) (Czytaj na str. 2 „Tuż na linii frontu“) W 23 rocznicę Powstania Warszawskiego Hold pamięci poległych bohaterów (W) 1 sierpnia, ty Ti rocznicę Powstania Warszawskiego, mie­szkańcy stolicy oddali hołd po­ległym bojownikom. Na cmen­tarzach,’ przy płytach pamiąt­kowych i w miejscach stra­ceń — społeczeństwo Warsza­wy uczciło pamięć bohaterów­­żołnierzy Powstania i wielu bez imiennych poległych na bary­kadach łub pod gruzami mia­sta. Na ulicach, w miejscach straceń — zapłonęły lampki i znicze, harcerze i żołnierze WP zaciągnęli warty honorowe Składano wieńce i wiązanki kwiatów. Główne uroczystości koncentrowały się na cmenta­rzach i w miejscach upamięt­nionych bohaterską walką lub męczeńską śmiercią. Uroczystości rozpoczęć się na Woli — w dzielnicy, która po­niosła największe straty już w pierwszych dniach Powstania Na zbiorowych mogiłach na Cmentarzu Wolskim wieńce złe żyły delegacje FJN, ZBoWiD i zakładów pracy tej dzielni-Tysiące ludzi zgromadziło się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach przy grobach pole­głych powstańców. W asyście kompanii honorowej składano wieńce pod Pomnikiem Pow­stańców, na zbiorowych mogi­łach i na grobach żołnierskich Obok przeds^wicieli organiza­cji społecznych i kombatanc­kich, wiązanki kwiatów skła­dały rodziny poległych i towa­rzysze broni. Główne uroczystości odbyły się na Placu Teatralnym przed pomnikiem warszawskiej Nike. Złożono tu wieńce w imieniu stołecznych władz partyjnych i państwowych, stronnictw po­litycznych, organizacji społecz­nych i młodzieżowych oraz za­kładów pracy. W imieniu Za­rządu Okręgu ZBoWiD złożyli wieńce uczestnicy Powstania Warszawskiego — przewodni­czący Zarządu Okręgu ZBoWiD gen. bryg. T. Pietrzak i płk J. Mazurkiewicz ,,Radosław. Wiązanki kwiatów składano także przed Pomnikiem Party­zantów, na płytach desantu na Czerniakowie i Żoliborzu oraz przy pamiątkowych tablicach. (PAP) (W) Na grobach powstańczych na Powązkach w dniu 1 sierp­nia 1967 r. CAF — Sokołowsk Zmiana numerów telefonów „Życia Warszawy” Przypominamy, że wszystkie numery telefonów redakcji „Życia Warszawy“ zostały zmienione. Nowe numery roz­poczynają sie od kierunko­wych cyfr „25“ (w spisie tele­fonicznym na lata 1966—67 ozna­czono je gwiazdlką). A oto na­sze telefony aktualne: Centrala — 25-40-41 Red. naczelny - 25-28-29 Zastępca red. nacz. - 25-27-2« - 25-37-57 Dział krajowy - 25-37-17 Dział ekonomiczny — 25-37-07 Dział miejski — 25-27-31 Dział listów - 25-02-05 Redakcja nocna - 25-40-5« Dział ogłoszeń — 25-37-87 Kier. administracji - 25-37-67 Kolejnc niedbalstwo — milionowe straty Martwe ryby w zatrutym Sanie (Obsługa własna) (B) Sanem płynie ławica, wy irutych ryb. 10-kilogramowe martwe sumy, wielkie sanda­cze, karpie, są świadectwem skandalicznego zaniedbania Straty wynoszą blisko milion zł. Wiadomość o tym podaliś­my we wczorajszym numerze „Życie“ zwróciło się po dalsze szczegóły do Wydziału Gospo­darki Wodnej WRN i Zarządu Okręgowego JPolskiego Związ­ku Wędkarskiego w Rzeszowie Według wstępnych ocen odpowie­dzialność spada na kierownictwo Zakładów Plyi Pilśniowych w Prze myślu. W nocy z 28 na 29 ub. m. wypuszczono stamtąd do rzeki tru­jące ścieki. Spływające Sanem masy zairutych ryb zauważyli już rano przemyscy wędkarze. Zaalar­mowali oni MO i okręg PZW w Rzeszowie. Dano znać do inspekto­ra ochrony w Rzeszowie. wód przy Prez. WRN Zabezpieczono prób­ki wody i zatruje ryby, a więc zebrano dowody potrzebne do dal­szego sowały dochodzenia. Władze wysto­apel, by nie zjadano za­trutych ryb, bowiem zdarzyły się wypadki zachorowań. Trudno o dokładne wyniki wizji lokalnej. Wczoraj na miejsce za­trucia udała się specjalna ekipa przedstawicieli władz wojewódz­kich, sanitarnych i in. Jaki bądź jednak byłby wynik tej wizji, za­stanawiające jest jak długo bę­dziemy narażeni na podobne nie­dbalstwo zakładów przemysłowych. Po niedawnym ugotowaniu ryb w porcie żerańskim przez elektrocie­płownię na Żeraniu, po kilkudzie­sięciu już w tym roku wypadkach zatruwania różnych wód, meldu­nek z nad Sanu jest kolejnym do­wodem bezkarności», nieprzestrze­gania przepisów prawa wodnego i zasad ochrony wód. Przecież fakt, że zakłady winne zatrucia wody zapłacą odszkodowanie za wytrule ryby nie likwiduje problemu. Za­nieczyszczone wody powodują mi­liardowe straty w urządzeniach wodociągowych, niszczą biostan, mogą wywołać wypadki silnego porażenia organizmów żywych, przede wszystkim ludzi i zwierząt domowych, To wszystko wymaga bardziej surowego traktowania spraw­ców zatrucia 1 osobistej odpo­wiedzialności ludzi winnych tak rażących niedopatrzeń, (ao) Z. Kliszko powrócił z Paryża (W) 1 bm. powrócił z Paryża do Warszawy Z. Kliszko, czło­nek Biura Politycznego i sekre­tarz ICC PZPR, wicemarszałek Sejmu PRL. W czasie pobytu w Paryżu Z. Kliszko spotkał się z sekre­tarzem generalnym FPK Wal­­deck Rochetecn, jak również odbył rozmowy z innymi człon­kami kierownictwa FPK. W przeddzień wyjazdu z Pa­ryża Z. Kliszko spotkał się z min. sprawiedliwości Republik: FrancuskiejT~Ł. Joxem. (PAP) Wysoka jakość — zadaniem planowym Narządzenie przewodniczącego Komisji Planowania (B) Przewodniczący Komisji Planowania przy Radzie Minis­trów wydał — w porozumieniu z prezesem Centralnego Urzędu •Jakości i Miar — zarządzenie określające zasady ustalania zadań i wskaźników dotyczą­cych podniesienia poziomu i poprawy jakości produkcji przemysłowej. Zarządzenie za­wiera także mierniki ocen? wykonania planów w tym za­kresie. Podstawowym celem zarządzenia jest nadanie przedsięwzięciom zmierzającym do poprawy jakości produkcji — charakteru zadań pla­nowych Wykonanie tych zadań bę­dzie odtąd jednym z głównych mierników oceny całokształtu dzia­łalności gospodarczej przedsię­biorstw. Zadania I wskaźniki dotyczące podniesienia poziomu i poprawy jakości produkcji przemysłowej bę­dą ustalane w powiązaniu z zada­niami planu inwestycyjnego, za­trudnienia i płac oraz zaopatrze­nia materiałowego I technicznego. Obowiązywać będą w planach gos­nodar^zych nrz^dsicGinrctw i *t«d­noczeń. począwszy od planu na la­ta 1968—69. (PAR) Skłonność do burz (W) Wyż zalega Europę środko­wą, Bałkany i basen Morza Śród­ziemnego. Natomiast układy niżo­we wędrują przez północną Euro­pę. Również nad Francją i zacho­dnimi Niemcami utworzyła się za­toka niskiego ciśnienia, w której pełno burz. Burze występują rów­nież na zachodnich krańcach wy­żu ogarniającego Polskę. Dziś skłonność do burz obejmie nie tylko zachodnie dzielnice ale również zjawi się miejscami w centrum. Zachmurzenie będzie u­­miarkowane, lokalnie przejściowe duże. Temperatura ,od 23 st. na północy i 25—27 st. w dzielnicach centralnych do 28—30 na południu, Dziś w Warszawie początkowe zachmurzenie będzie umiarkowane w ciągu dnia przejściowo wzra­stające, a w godzinach popołudnio­wych możliwość burzy lub prze­lotnego opadu. Temperatura do 27 st. Wiatry słabe <o kierunkach zmiennych. Słońce wzeszło o godz. 3.56, zaj­dzie o 19.28 i Imieniny obchodzą Alfons 1 Gustaw. (WICHEREK) Rozruchy w wielu miastach USA Strzelanina w odległości 2 km od Białego Domu „Washington Post”: „Otwarte powstanie w części Ameryki” (W) W wielu miastach amerykańskich nadal trwają roz­ruchy ludności murzyńskiej. W Waszyngtonie, niedaleko Białego Domu, doszło do strzelaniny. W Detroit zniesiono godzinę policyjną, jednak nadal trwa stan wyjątkowy. W Kongresie USA toczą się burzliwe dyskusje na temat przyczyn ostatnich wydarzeń. Dziennik „Washington Post” pisze, że zajścia rasowe w USA można określić jako „powstanie w części Ameryki”. (Jel) Na str. 3 — „Murzyni amerykańscy wczoraj i dziś”. NOWY JORK (PAP) Ostatnia doba przyniosła potwierdzenie tego, że niełatwo jest uśmie­rzyć walkę Murzynów, wywo­łaną ich krzywdą społeczną. Rozruchami rasowymi zagro­żony został sam Biały Dom. Wczoraj rano rozgorzała strze­lanina w odległości- zaledwie 2 km od Białego Domu. Jest to pierwszy tego rodzaju wy­padek od wielu lat w stolicy Sl. Zjednoczonych. Agencja Reutera podkreśla, że wybuch incydentów w Waszyngtonie na­stąpił zaledwie 2 dni po wez­waniu prezydenta Johnsona do ogólnokrajowych modłów na rzecz rozsądku i pojednania między rasami. na Policja oddala serię strzałów skrzyżowaniu ulic w nie­dalekiej odległości na północny wschód od Białego Demu. Ki­lometr dalej policjanci i stra­żacy obrzuceni zostali butelka­mi i kamieniami. Policja aresztowała 40 osób. w większości młodzież. Z ko­munikatów policji wynika, że zdołano uśmierzyć rozruchy. W Milwaukee, w stanie Wiscon­sin. gdzie w ciągu ostatnich dni walka Murzynów przybrała na sile, zapanował we wtorek spokój. Znie­siono lu godzinę pnticvjna. Nie­mniej jednak około 6.7110 policjan­tów i czionków gwardii narodo­wej pełniło służb? w tym mieście. W ciągu dwóch dni gwałtownych walk w dzielnicy murzyńskiej Mil­waukee 3 osoby zostały zabite i co najmniej sto rannych, a 288 osób aresztowano. Oprócz Milwaukee i Wa­szyngtonu widownią gwałtow­nych incydentów na tle raso­wym sa miasta: Portland w stanie Oregon, Providence w stanie Rhode Island, Riviera Beach na Florydzie, Wichita w stanie Kansas. San Bernardino w stanie Kalifornia i Erie w stanie Pensylwania. Z Detroit, areny walk na tle ra­sowym w uh. tygodniu zaczęto wy­cofywać .iedn ostki wojsk federal­nych. Spośród 4.700 żołnierzy wpro­wadzonych do walki z Murzynami w ub. tygodniu ok. 1.500 opuściło we wtorek miasto. Gubernator stanu Michigan. Romney, nie odwołał stanu wy­jątkowego w Detroit. Zniesio­no jedynie godzinę policyjną złagodzoną już w poniedziałek a ponadto uchylono restrykcje na sprzedaż paliw płynnych. Życie w mieście powoli wraca do nor my. (A) Burza w kołach nolitvcznych USA WASZYNGTON (PAP). Ko­respondent PAP, J. Gołębiow­ski pisze: Fala murzyńskich rozruchów wywołała istną bu­rzę w kołach politycznych St. Zjednoczonych. Członkowie Kongresu, przedstawiciele ad­ministracji, działacze społecz­ni i przywódcy polityczni, za­równo na szczeblu centralnym, jak i stanowym, wygłaszają dziesiątki przemówień i skła­dają liczne oświadczenia, o­­skarżając się wzajemnie o do­puszczenie do wybuchowej sy­tuacji w murzyńskich gettach. Polemiczne fronty przebiegają niezależnie od podziału par­tyjnego. Poniedziałkowe przemówienie wi­ceprezydenta Humphreya, któ­ry oskarżył Kongres o zajmowa­nie biernej, a nawet negatywnej postawy wobec postulowanych przez administracje programów socjalnych wywołało we wtorek serię ostrych replik ze Strony po­szczególnych kongresmenówe Re­publikański kongresman Wyman oświadczył, że Humphrey winien przeprosić Kongres i przyznać, że program budowy wielkiego spo­łeczeństwa poniósł fiasko. .Inny republikański kongresman — Ar­dens — powiedział, że jest wstrząś­nięty tym, co określił jako „pró­by ośmieszania Kongresu przez Humphreya” W całej ostrości zarysowuje się podział między liberalnym i kon­serwatywnym skrzydłem w obu partiach. Elementy konserwatyw­ne upatrują przyczyn rozruchów w samym ustawodawstwie socjal­nym, dowodząc, że „zachęca ono nieodpowiedzialne elementy do bezprawia”. Demokratyczny sena­tor Ervin ogłosił oświadczenie, w którym dowodzi, że próby zapo­bieżenia rozruchom przy pomocy programów socjalnych są „naj­bardziej niebezpieczną <łemago= gią”. Przeciwko takiemu stanowisku wystąpiła grupa przedstawicieli liberalnego skrzydła demokratów w Izbie Reprezentantów, ostrze­gając przed „groźbą stoczenia się na reakcyjne pozycje”. W ogło­szonej deklaracji liberalni demo­kraci stwierdzają, że „kryzys w murzyńskich gettach jest ważniej­szy niż wojna w Wietnamie” domagają, się od prezydenta John­i sona „przvjęcia nowego kursu po­litycznego”. (W) (W) Uzbrojeni policjanci pilnują kilku aresztowanych Murzy­nów w oczekiwaniu v'a samochód policyjny. Zdjęcie wykonano 30.VII w miejscoicości Newgurgh podczas demonstracji Murzy­­nów protestujących przeciwko odbywającemu się w tym mieś-. cie zjazdowi organizacji neofaszystowskiej. CAF — Photofax Poszukiwania złóż surowców kopalnych w Polsce Pomyślne wyniki geologicznej penetracji Wywiad wiceprezesa Centralnego Urzędu Geologii—W. lurkiuwicza (A) Wiceprezes Centralnego Urzędu Geologii — W. Jurkie­wicz udzielił wywiadu przedstawicielowi Polskiej Agencji Prasowej na temat aktualnego stanu poszukiwania złóż su­rowców kopalnych w Polsce. — Najważniejszą pozycję u pracach -geologicznych stano­wią poszukiwania źłóż ropy i gazu. Perspektywy ich występ powania wiążemy z obszarem blisko 2/3 powierzchni kraju, z tym, że złoża ropy posiadają na ogół niewielką powierzch­nię i zalegają na znacznych głębokościach, a zatem poszu­kiwania ich wymagają koncen­tracji — na wybranych obsza­rach — znacznych środków fi­nansowych i technicznych. Z tych powodów dzone są według prace prowa­pewnej ko­lejności, poczynając od tere­nów najlepiej poznanych i cha­rakteryzujących się najbardziej konkretnymi przesłankami wy­stępowania złóż. Przyjęte me­tody postępowania przynoszą już efekty — wymownym przy­kładem jest tu odkrycie zaso­bów gazu ziemnego w Wielko­­polsee. W tej 5-latce przed geolo-gią postawiono poważne zada­nia — odkrycia nowych zaso­bów ropy i gazu ziemnego. W odniesieniu do gazu zadania te zrealizujemy z nadwyżką, dzię­ki dokonanym już odkryciom nowych złóż na Niżu i przed­górzu Karpat. Kulminacyjny okres poszukiwań ropy nafto­wej na obszarach niżowych przypadnie na ostatnie lata 5-łecia. Udokumentowane zo­staną wówczas prace prowa­dzone zarówno przez resort górnictwa jak i CUG. Do głównych zadań geologii należą także poszukiwania złóż soli potasowych, rud cynku i ołowiu, bogatszych rud żelaza oraz siarki, węgła kamiennego i brunatnego. O odkryciu pokladńw soli poła­­sowycb na Pomorzu Gdańskim prasa informowała już kilkakrot­nie. W wyniku intensywnych wier­ceń określono wstępnie formę złóż na tym obszarze. Równocześnie prowadzone są dalsze poszukiwa­nia w innych częściach tego obsza­ru. a także na Podkarpaciu. ^ Poszukiwania rud cynku i oło­wiu koncentrują się na obszarze śląsko-krakowskim. W tym roku zostaną udokumentowane zasoby niedawno odkrytego złoża w za­chodniej części tego obszaru. Perspektywy znalezienia złóż rud żelaza *— bogatszych niż obecnie znane i eksploatowane — na pod­stawie dotychczas przeprowadzo­nych wierceń należy oceniać po­zytywnie. Stwierdziliśmy obecność rud, jednakże ich przydatność przemysłową można będzie defini-tywnie ocenić po ukończeniu ca­łości badań. Wysoką rangę nadajemy poszu­kiwaniom węgla kamiennego na Lubelszczyżnie. Wiemy już o wy­stępowaniu tam pokładów węgla o stosunkowo wysokiej czystości. Dokonano wyhOTu rejonów o moż­liwie najkorzystniejszych warun­kach. Obecnie podejmuje się tam właściwe prace poszukiwawcze. Re­zultatem ma być uzyskanie pod koniec 5-lecia danych o zasobach pierwszego złoża węgla kamienne­go na tym terenie. Będzie to mia­ło poważne /.naczenie dla rozwa­żań nad perspektywami rozwoju gospodarczego tej części kraju. Większość odkrytych przed kil­koma laty złóż węgla brunatnego zalega dość głęboko. Obecnie pro­wadzi się prace w różnych rejo­(DOKOŃCZENIE NA STR. 4) 26-tysipcznik dla Meksyku buduje stocznia w Szczecinie (A) Stoczniowcy szczecińscy przy­gotowują się do budowy 26-tysięez­­nika dia meksykańskiego odbiorcy. Jednostka ta o oryginalnej kon­strukcji i budowie, będzie uniwer­salnym statkiem do przewozu ła­dunków sypkich. Stępka pod ten największy z budowanych w br. w Szczecinie statków ma być położo­na w październiku, na pochylni ,,Wulkan”. Statek ma być przeka­zany do eksploatacji w 1968 r. (PAP) Zacięte walki wojsk federalnych z oddziałami rebeliantów w Biafrze Secesjoniści kontrolują towarzystwa brytyjskie LONDYN (PAP). Uwięzione­mu przez władze Biafry dyre­ktorowi nigeryjskiej filii bry­­tyjsko-holenderskiego towarzy­stwa ,,Shell BP” S. Grayowi doręczono podpisany przez se­kretarza pułkownika Ojukwu list komunikujący o przejęciu przez rząd Biafry wszelkich urządzeń naftowych towarzy­stwa. Wcześniej decyzją rządu w Enu­­gu zawieszono działalność „Shell”. W dalszej części listu wyjaśnia się, że pociągnięcie to nie oznacza w żadnym wypadku nacjonalizacji tego największego w Nigerii kom­binatu naftowego, lecz jedynie „roztoczenie protektoratu” oraz za wiera zapewnienie, że ^wszelka własność towarzystwa pozostaje za­bezpieczona. Podobny do „Shell” los spotkał dwie brytyjskie firmy „United Africa Company” i „John Holt Shipping Company”. Włtidze Enugu twierdzą, że pró­bowały nie mieszać towarzystw naf towych do kryzysu między Nigerią federalną i Biafrą, lecz towarzy­stwa te odmówiły płacenia należ­ności z tytułu eksploatacji ropy naftowej od 30 czerwca br. i rząd zmuszony został do egzekwowania swoich praw. Równocześnie oskarżono towarzy­stwa naftowe i „pewne brytyjskie osobistości i organizacje” o współ­pracę z federalnym rządem Nige­rii przeciwko Biafrze. Obserwatorzy zagraniczni podkre ślają, że oskarżenia te oznaczają odnowienie się w Biafrze nastro­jów antybrytyjskich. Specjalny "wysłannik agencji Asso­ciated Press przebywał w rejonie Nsukka i Ogodża, gdzie od kilku tygodni toczą się zacięte walki pomiędzy siłami federalnymi i woj­skami secesjonistyczuej Biafry. Pi­sze cn, że Nsukka jest wyludnio­ne, ponieważ ludność zbiegła przed dwoma tygodniami. Wojska rebelianckie przyjęły ta­ktykę uderzania na pojedyncze oddziały wojsk federalnych i na­tychmiastowej ucieczki w dżunglę. Mało skuteczne rajdy bombowe podejmują również helikoptery bia­­frańskie, które zrzucają z wysoko­ści 2 tys. stóp domowej roboty bomby. Zupełnie inna sytuacja panuje w Ogodża. Miasto opuścili wszyscy mieszkańcy pochodzący z plemie­nia Ibo, natomiast reszta pozostała. Ranni żołnierze wojsk federal­nych przewożeni są do miejscowo­ści Makuradi na północ od linii frontu. Szpitalem tym kieruje Szwajcar dr G. Fiderman. Opowie­dział on dziennikarzowi o ostrzeli­waniu pozycji federalnych przez należący do Biafry amerykański bombowiec „B-26”. Samolot zawra­cał kilkakrotnie, otwierając ogień maszynowy do ludności. W Makura­di znajduje się również skład bro­ni zdobytej na secesjonistach. Są tam pistolety maszynowe, karabi­ny automatyczne i moździerze. W poniedziałek przywieziono do Lagos 44 jeńców ujętych podczas walk o port Bonny. W Lagos rozeszły się pogłos­ki jakoby znajdujące się na wyspie Bonny oddziały fede­ralne rozpoczęły szturm Port Harcourt. Nie opublikowano jednak żadnego komunikatu na ten temat. Wydaje się, że siły federalne skierowały wysi­łek na Port Harcourt, aby wzmocnić swoje pozycje na te­rytorium biafrańskim. (A) LAGOS (PAP). Przedstawiciel dowództwa nigeryjskiej armii fe­deralnej oświadczył we wtorek, że wojska federalne zajęły miasto O bolo, leżące 60 km na północ, od stolicy secesyjnej Biafry, Enugu. Już 1140 ofiar trzęsienia ziemi w Wenezueli MEKSYK (PAP). Wenezuelski« obserwatorium sejsmiczne w Caji­­gal podało, że od północy w nie­dzielę zarejestrowano 19 wstrząsów sejsmicznych o słabej sile. Z całej Wenezueli dochodzą mel­dunki o akcji ratunkowej 1 o roz­miarach strat. Do chwili obecnej odnaleziono ciała 1140 ofiar, lecz akcję ratunkową utrudnia ulewny deszcz. Przypuszcza się, że liczba ofiar może się jeszcze podwoić w wvniku dalszych poszukiwań. gu MEKSYK (PAP) Gubernator okrę­stołecznego, obejmującego Ca­racas, oświadczył 1 bm., że co naj­mniej 300 osób zginęło wskutek ka­tastrofalnego trzęsienia ziemi, i że prawdopodobnie rzeczywista liczba ofiar jest jeszcze większa. We wschodniej części stolicy runęło pięć budynków, a 30 zostało po­ważnie uszkodzonych. Spośród mieszkańców wielopię­trowego nowoczesnego budynku „Neveri”, oddanego do użytku nie spełna rok temu, uratował się tyl­ko mały piesek. , Wszyscy miesz­kańcy zginęli. Korespondent AP opisuje tragedię 7-osobowej rodzi­ny. z której uratował się tylko oj­ciec dzięki temu, że tuż przed ka­tastrofą wyszedł, aby kupić papie­rosy. Od poniedziałku do Wenezueli orzybywają dostawy żywności i le­karstw nadesłane z Holandii, Włoch. Antyli i strefy Kanału Pa­­namskiego. (W) Rząd Wenezueli opracował plan budowy nowych odnornveh na wstrząsy budynków dla ponad Ioc tys, osób, które zostały bez dachu nad głowa po ostatnim trzęsieniu. Budynki te będą finansowane z nadzwyczajnego funduszu wynoszą­cego 430 min bolivares! 7 funduszu tego również przeprowadzi się re­monty zniszczonych budynków. (A) W Grecji obowiązują deklaracje lojalności PARYŻ (PAP). Oficjalny dzien­nik grecki doniósł w poniedziałek, że wszyscy funkcjonariusze i urzę­dnicy państwowi Grecji będą mu­sieli podpisać deklarację lojalno­ści, której przestrzeganie będzie kontrolowane przez najbliższe miesięcy. Jeśli się zdarzy, że wa­6 runki deklaracji hie będą prze­strzegane. urzędnik zostanie odwo­łany. Równocześnie wskazano, te „nielojalność” oznacza tutaj „wy­znawanie poglądów komunistycz­nych lub antynarodowych” oraz „propagandę tych poglądów przez uczestnictwo w zgomadzeniach na­ruszających porządek publiczny”. „Batory” powraca z Kanady (B) Nasz transatlantyk „Batory” znajduje się obecnie w drodze po­wrotnej z Kanady i 4 sierpnia za­winie do Gdyni. Po czterodnio­wym postoju w Gdyni „Batory** odpłynie 8 sierpnia w swój kolej­ny rejs do Kanady zabierając kom­plet pasażerów w tym stuosobową wycieczkę Orbisu na „Expo 67” w Montrealu. Turyści polscy w cza­sie czterodniowego postoju w Mon­trealu zwiedzą „Expo 67” mając zapewnione wyżyw;enie '< zakwate­rowanie na „BatOTym”. x, o.

Next