Zycie Warszawy, sierpień 1968 (XXV/184-210)
1968-08-02 / nr. 185
Sir. 2 ŻYCIE WARSZAWY Nr 185 2 SIERPNIA 1968 R. CW) ZA GRANICA#ZA GRANICA€= ZA GRANICHD ZA GRANICA# ZA GRANICA# ZA GRANICA Problemy rozbrojenia nuklearnego Przemówienie ambasadora Roszczina w Komitecie 18 państw za priorytetowe w pracach komitetu należy zaliczyć zakaz Stosowania broni jądrowej, zakaa dokonywania podziemnych wybuchów t bronią jądrową oraz podjęcie skutecznych środków zmierzających do wstrzymania wyścigu zbrojeń nuklearnych, a w konsekwencji do całkowitej eliminacji broni jądrowej. Uzasadniając potrzebę podpisania konwencji w sprawie zakazu stosowania broni jądrowej amb, Roszczin wskazał, że konwencja taka mogłaby odegrać poważną rolę w umocnieniu bezpieczeństwa międzynarodowego i w stworzeniu przesłanek dla realizacji rozbrojenia nuklearnego. Delegat radziecki omówił na»tępnie pr ooiem zakazu . podziemnych prób jądrowych, powołując się na wyrażoną, w memorandum radzieckim z i lipca gotowość podjęcia odpowiednich kroków w eełu zakazu prób podziemnych, Ponowni« wyraził on także gotowość rządu radzieckiego do pod jęcia natychmiast rokowań żmii czających do wstrzymania produkcji broni jądrowej, do redukcji jej zapasów i stopniowego cal kowitego zakazu i zniszczenia broni jądrowej pod odpowiednia kontrolą międzynarodową. Powołując się na wystąpienie delegata Polski, amb. H. Jaroszka z 30 lipca, delegat radziecki wskazał na możliwości rozwoju wsnóipracy państw w dziedzinie 'wykorzystania energii nuklearnej do celów pokojowych, jakie otwiera układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Przemawiał także delegat Rumunii, amb. N. Ecobesco. Omówił on zadania, jakie stoją przed komitetem 18 państw w wyniku zawarcia układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej i w związku r rezolucjami Zgromadzenia Ogólnego NZ dotyczącym; r vv*ä-»Twt a Omawiajac problemy bezp:ecTcń siwa europejskiego amb. 'Ecobesco wskazał, że warunkiem takiego bezpieczeństwa jest oparcie wzajemnych stosunków na zasadach nieinterwencji, poszanowania prawa do samostanowienia i równości, likwidacja baz woiskowych, likwidacja bloków wojskowych i wycofanie obcych wojsk ńn terytoria narodowe. (W) GENEWA (PAP). 1 bm. odbyło się pod przewodnictwem szefa delegacji polskiej amb. H. Jaroszka kolejne posiedzenie Komitetu Rozbrojeniowego 18 państw. Przewodniczący delegacji radzieckiej, amb. Roszczin, poruszył niektóre problemy rozbrojenia nuklearnego. Do tematów’, które — zdaniem delegata radzieckiego — powinny zostać uznane Odwet rzgdu za strajk we francuskim radiu i telewizji (Od stałego korespondenta) Paryż, 1 sierpnia (W) Przykrym epilogiem zakończył się strajk oficjalnej francuskiej rozgłośni radiowej oraz telewizji. Rozpoczął się on w dniach „majowych barykad'*. i Przez parę tygodni w ciągu maja czerwca telewizja francuska zmuszona była ograniczyć program. Z grona ekipy dziennikarskiej wyłączyła się jedna grupa dziennikarzy łamistrajków, a na terenie rozgłośni ukonstytuował się progaullistowski komitet, który potępił akcję strajkowa kolegów. Po długich pertraktacjach połączonych ze zmiana ekipy kierowniczej oficjalnej rozgłośni radiowej i telewizji, w początkach lipca doszło do porozumienia między ministerstwem informacji a strajkującymi ekipami. Rząd wziął pod uwagę wiele spośród zgłoszonych postulatów i wydawało się że wszystko wróci do normy. Stało się trochę inaczej. Pod pretekstem reorganizacji radia i telewizji, zmian w układach programu itp. oraz pod pretekstem przeprowadzenia niezbędnych oszczędności w wydatkach, rząd postanowi! zredukować o jedną trzecią personel dziennikarski radia i telewizji. Zapewnił przy tym, że nie będzie stosował żadnych sankcji wobec tych, którzy uczestniczyli w strajku, i że w ogóle całovść te.i operacji nie ma ze strajkiem niczego wspólnego. Jednakowoż francuscy telewidzowie przyzwyczai en i do pewnych twarzy na małym ekranie oraz do pewnych audycji o ustalonej reputacji do dTiś ich nie odnaleźli. Dla komentatorów prasy francuskiej nie ulega wątpliwości, że rząd chciał się w ten sposób zrewanżować i pozbyć elementów' niepewnych, biorąc w garść redakcję środków masowego przekazu i urabiania opinii publicznej. LESZEK KOŁODZIEJCZYK 24 września początek XXIII sesji ONZ NOWY JORK (PAP). W siedzibie ONZ opublikowano oficjalne zawiadomienie sekretarza generalnego ONZ U Thanta, informujące, te kolejna XXIII sesja Zgromadzenia Ogólnego NZ rozpocznie się w tym roku w dniu 24 września (A) J. ZalaiBfii wręczono Nagrodę Leninowską MEKSYK (PAP). W Bogocie (Kolumbia) odbyła się uroczystość wręczenia Nagrody Lenino w skiej „Za utrwalanie pokoju między narodami” postępowemu pisarzowi i działaczowi kolumbijskiemu Jorje Zalamei. (W) Rumuńskie umowy z krajami rozwijającymi się BUKARESZT (PAP). W ostatnim okresie przedsiębiorstwa rumuńskie zawarły szereg umów kooperacyjnych w różnych dziedzinach życia gospodarczego z krajami rozwijającymi się. M. in. przedsiębiorstwo „Industrialexport” zawarło umowę z ministerstwem bogactw naturalnych Iranu w sprawie zalesienia olbrzymich połaci nieużytków nad Morzem Kaspijskim. że Ta sama centrala zawarła takumowę 7.\ cejlońską firmą „Ceylon Plywoods Coiporation” Strona rumuńska wybuduje kombinat przerobu drewna, wyposażony w rumuńskie urządzenia przetwórcze i maszyny. (B) Walki z buntownikami w południowym Jemenie MOSKWA (PAP), powołując się na radio adeńskie, agencja TASS pisze, że odbyło się tam posiedzę nie narodowej rady obrony, pod przewodnictwem prezydenta Asz Szaabi. Przeanalizowano obecną sytuację wytworzoną w rezultacie prowokacji zbrojnej w rejonach nadgranicznych. Jednostki armii oraz oddziały milicji ludowej rozbiły oddziały buntowników’ w drugiej prowincji. W chwili obecnej trwają walki w czwartej prowincji płd. Jemenu. (W) Strajk głodowy więźniów politycznych w Dominikanie WASZYNGTON (PAP). W Republice Dominikańskiej już drugi tydzień trwa strajk głodowy więźniów politycznych Więźniowie polityczni protestują przeciwko ich bezprawnemu aresztowaniu 1 złemu traktowaniu. Według oświadczenia gazety „Tempo” stan zdrowia wielu więźniów budzi poważne obawy. Liczne organizacje związkowi Dominikany wyrażała solidarno#«1 i poparcie dla strajkujących więźniów... (A) Dezaprobata i zaskoczenie Encyklika „Humanac vitae” pod opiom krytyki opinii publicznej PARYŻ (PAP). Podczas gdy francuska hierarchia kościelna usiłuje powstrzymać się od komentarzy, związanych z ostatnią encykliką papieską „Humana© ...vitae”, kategoryczne „nie” Watykanu dla sztucz-, nych systemów regulacji urodzin wywołało; we francuskiej opinii publicznej poważne zaskoczenie i dezaprobatę. Tak np. postępowy tygodnik katolicki „Temoignage Chretien»* podkreśla Już w tytule artykułu wstępnego, że encyklika jest „rozczarowaniem dla wielu ludzi’*. Autor artykułu stara, się uznać racje, jakie wpłynęły na stanowisko Pawła VI, a!e przyznaje jednocześnie, ie „jest bardro prawdopodobne, a nawet pewne, ii treść encykliki daleka ji^t od zaspokojenia krytycznie nastawionej Inteligencji“, jak również, że „wynikną, niechybnie po’»Ufiiiźne trudności, które uczynią tę interwencję pon ty fi kaliną mało przekonującą, a więc mało skuteczna”. W kolach świeckich krytyka encykliki jest znacznie bardziej surowa. Przewodniczący ' francuskiej ligi praw człowieka, Mayer, pisze na łamach „Combat”, że „papież wolał raczej proklamować od wieczność archaicznego dogmatu, niż nowość wyzwalająca kobietę”. W artykule pt. „Jan XXIII umarł naprawdę” stwierdza on dalej, że „usiłując ignorować fakt. ii medycyna dokonała postępów w ciągu ubiegłych 30 łat, Paweł VI cofnął kościół katolicki do miejsca, r którero jego Poprzednik. któ?*v po raz drug! umarł vr poniedziałek, pröbosvaJ go wydobyć“ Dyrektor generalny FAO (organizacji ONZ do spraw wyżywienia i rolnictwa), Boerma, oświadczył, iż nie może zabierać głosu w kwestiach ściśle religijnych, lecz z punktu widzenia FAO i innych organizacji ONZ, których troską jest podniesienie poziomu życia narodów upośledzonych przez historie uważa on, iż planowanie rodziny powinno być niezbędnym elementem wszystkich wysiłków', zmierzających do polepszenia warunków bytu człowieka. (W) W przyszłym tygodniu G. Jarring rozpoczyna kolejną rundę konsultacji Akc je bojowe grup El Fatah (A) W przyszłym tygodniu specjalny wysłannik ONZ na Bliski Wschód ma rozpocząć kolejną rundę konsultacji z ministrami spraw zagranicznych ZRA, Jordanii, Izraela i Libanu. Obserwatorzy w ONZ wyrażają jednak pesymizm co do szans powodzenia misji. Jest to związane przede wszystkim ze stanowiskiem Izraela odmawiającego nadal podporządkowania się rezolucji Rady Bezpieczeństwa. Grupy bojowe El Fatah kontynuują akcje bojowe przeciwko izraelskiemu, okupantowi. Kairskl dziennik „Al Gumhurija" doniósł w czwartek, że NRF udziela Izraelowi poważnej pomocy w pracach nad skonstruowaniem bomby atomowej. (zł) NOWY JORK (PAP). W przyszłym tygodniu do Nikozji przybędzie wysłannik ONZ na Bliski dyplomata Wschód, szwedzki G. Jarring, który rozpocznie kolejną rundę konsultacji z ministrami spraw zagranicznych ZRA, Jordanii, Libanu i Izraela. Obserwatorzy polityczni w siedzibie OŃZ wyrażają jednak pesymizm co do szans powodzenia misji Jarringa. Podkreśla się, że Izrael nada! kategorycznie odmawia podporządkowania się rezolucji Rady Bezpieczeństwa z 22 listopada 1967 r. — przewidującej ewakuacje wojsk izraelskich, co dla krajów arabskich stanowi warunek wstepnvch poszukiwań rozwiązań innycn problemów bliskowschodnich. Kairski dziennik ..Al Ahram” pisze w czwartek, że mandat Jarringa został przedłużony przez U Thanta na okres dalszych 3 miesięcy. Mandat ten upłynie w końcu listopada. Opublikowany we wtorek krótki raport sekretarza gene-ralnego ONZ z przebiegu czterech ostatnich miesięcy misji Jarringa, nie wspomina czy osiągnięty został jakikolwiek postęp w wysiłkach dyplomaty szwedzkiego na rzecz likwidacji następstw agresji izraelskiej. U Thant powiadomi! przedstawiciela Jordanii w ONZ, iż rozpatrywana jest obecnie propozycja wysłania specjalnego przedstawiciela ONZ na Bliski Wschód celem zbadania warunków’ życia uchodźców żyjących w państwach arabskich oraz ludności arabskiej zamieszkałej na terytoriach okupowanych przez l7,rael po napaści z czerwca 1967 r. Do Ammanu przybyła pierwsza grupa 150 zagranicznjrch studentów, którzy pracować mają na polach w dolinie rzeki Jordan. Studenci zagraniczni wspólnie ze 100 studentami jortlańskiml podejmą pracę w gospodarstwach na plantacjach położonych na tei renach często bombardowanych 1 ostrzeliwanych przez okupanta izraelskiego. Grupy bojowe El Fatah nadal kontynuują akcje przeciwko okupantowi izraelskiemu. Opublikowany w Bejrucie komunikat podaje, że jednostka komandosów przedostała się do Jerozolimy i umieścila ładunek wybuchowy w jednvm z budynków Uniwersytetu Hebraiskiego na górze Skopus. Budynek został poważnie zniszczony. Komunikat informuje również. że okupant izraelski stracił 12 ludzi w wvniku ataku rakietowego przeprowadzonego w ostatni wtorek na izraelski obóz wojskowy ęołożony na południe od mostu Husajna. CA) -VTAS-zyVCTON (PAP). Senat amervkartski wezwał w (trocie »rezydenta Johnsona, aby sprzeda! Izraelowi samoloty odrzutowe o szybkości naddżwlekowei. Senat zaapelował do Johnsona, aby rozpoczął negociacje na temat dostaw do Izraela amerykańskich samolotów woiskowvch. (A) Prace nad bronią „A" przy pomocy NRF KAIR (PAP). Kairski dziennik „Al Gumhurija“ — orgar Arabskiego Związku Socjalistycznego pisze w czwartek, że Niemiecka Republika Federal na udziela Izraelowi poważnej pomocy w pracach nad bombą atomową. Powołując się na dobrze poinformowane źródła, dziennik podaje, że NRF przyznała ostatnio sumę 140 min marek na rozwój przemysłu izraelskiego. Większa część tej sumy przeznaczona jednak będzie dla ośrodka atomowego Izraela, położonego na pustyni Negew. „Al Gumhurija” Informuje, te trzech zachodnionlemieekich naukowców nadzoruje badania prowadzone na izraelskim reaktorze atomowym na pustyni Negew, Jak również w instytucie Weismana w Tel Awiwie. Dotychczas NRF wydała 160 min marek na izraelskie badania atomowe. Reaktor, który pracuje od 2 lat, produkuje 3 kg materiałów rozszczepialnych rocznie. Wystarcza to na wyprodukowanie bomb atomowych. „Al Gumhurija” stwierdza dalej, że kanclerz boński Kiesinger zapewnił osobiście izraelskiego ambasadora, Ben Nathana, że NRF kontynuować będzie pomoc dla izraelskich badań nuklearnych i to dla celów wojskowych „po tym, gdy piany wykorzystania reaktora do odsalania wody morskiej, nie mogły zostać zrealizowane”. Dziennik pisze, że na początku sierpnia do Izraela przybędzie minister snraw wewnętrznych NRF. A. Benda, który przeprowadzi rozmowy na temat izraelskich badań nuklearnych. Idzie 0 to. aby Izrael mógł wyprodukować bombę atomową przed 1 Q7n rże ,,Al Gumhuria” zwraca uwagę, zarówno Niemcy zachodnie jak i Izrael nie podpisały układu o nierązpowszechnianiu broni nuklearnej. (A) Zmiana cen detalicznych w CSRS PRAGA (PAP). Jak podaje agencja CTK, z dniem ł bm. w Czechosłowncji wprowadza się zmiany cen detalicznych na niektóre rodzaje towarów W stosunku rocznym ceny detaliczne podwyższa sie łącznie w przybliżeniu o 484,7 min koron, w tym na artykuły żywnościowe o 307,7 min koron, na inne towary powszechnego użytku — o 41 min koron i na artykuły przemysłowe — o 136 min koron. Z drugiej strony zniżka cen detalicznych na niektóre artykuły wyniesie 54,7 min koron, tak że podwyżka cen wyniesie praktycznie 430 min koron w skali rocznej. Z depeszy CTK wynika, te zmiana cen detalicznych dotyczy tych artykułów, przy których dotychczas istniejąca różnica miedzy ceną produkcji, a ceną detaliczną subsydiowana była przez państwo. (B) Rrguedas powróci do Boliwii LONDYN (PAP). Ambasad«? Boliwii w W. Brytanii podała że boliwijski min. spraw wnętrznych Arguerias zgodził siewepowrócić w ciągu najbliższych dni do kraju. Prezydent Boliwii Barrientos zapowiedział, że Arguedas stanie przed sądem pod zarzutem wspomagania partyzantki antyrządowej Arguedas opuścił 19 lipca Boliwię i udał się do Chile, gdzie uzyskał azyl polityczny. Władze boliwijskie zarzucają mu przyczynienie się do opublikowania pamiętnika „Che“ Guevary. (B) A!-Sakr szefem rządu irackiego B. premier Al-Najef — w Maroku PARYŻ, KAIR. ALGIER (PAP). Radio badgadzkie doniosło, że gen. Al-Bakr objął stanowisko szefa rządu, pozostając jednocześnie prezydentem Republiki Irackiej. Gabinet, na którego czele stanął Al-Bakr, liczy 26 członków. XI ministrów wchodziło w skład poprzedniego rządu premiera Al-Najefa utworzonego po przewrocie z 17 lipca. Większość pozostałych członków gabipetu objęta sUnowi.ka ministerialne po' 'raz pierwszy. Gen. Al-Bakr mianował dwóch czołowych działaczy partii baasistowskiej na kluczowe stanowiska w swym rządzie. Gen. AITakriti ^ został wicepremierem oraz ministrem obrony, a gdn. Ani masz — wicepremierem i mi. nistrrm spraw wewnętrznych. Obaj zaliczani sa do umiarkowanego skrzydła baasistów irackich. Wr środę do Maroka przybył dotychczasowy premier Iraku Al- Najef. Rząd marokański zgodził się na tymczasowy pobyt Al-Najefa w Maroku. Gen. Daud, który pełnił stanowisko ministra ohrony w Iraku, przybył w środę do Rzymu. (A) ALGIER (PAP). Korespondent PAP. red. Jackowski pisze: Obserwatorzy w Bagdadzie wskazują, ie jedną z podstaw kryzysu, który zakończył się usunięciem premiera Najefa i min. obrony Banda, były m.in. różnice zdań co do polityki naftowej, Jeszcze przed rozwiązaniem gabinetu prezydent Al-Bakr sprzeciwi! sie gwałtownie próbom zlikwidowania irackiego narodowego towarzystwa naftowego. będącego przedsiębiorstwem państwowym, rozciagaiącego również kontrole „ad działalnością towarzystw zagranicznych. że, Źródła arabskie wskazują także powierzenie stanowiska premiera A.t-Najefowl i teki min, obrony Daudowi było wynikiem kompromisu między sprawcami .zamachu stanu z 17 lipca, jednakże kompromisu wynikłego i układu sił — obaj odegrali istotną rolę w instalowaniu władzy Al-Bakra * racji zajmowanych stanowisk kierownika wywiadu i dowódcy gwardii republikańskiej. Obserwatorzy stwierdzają, ie Al-Bakr był po prostu zmuszony powierzyć wojskowym kluczowe stanowiska, jednakże do czasu kiedy nowa władza nie okrzepnie. (W) Festiwal w Sofii Spotkania polskich delegatów i młodzieżą ZRA, Wietnamu i CSRS SOFIA (PAP). Z okazji dnia solidarności z młodzieżą Trzeciego Świata, w siedzibie radcy handlowego ambasady PRL w Sofii, przedstawiciele delegacji polskiej gościli grupę młodzieży — członków delegacji 7ierłnonzr»ppi Peoubliki Arabskiej. Delegaci polscy. w imieniu młodzieży naszego kra i u przekazali swym gościom serdeczne pozdrowienia dla młodego pokolenia krajów arabskich oraz zapewnienia solidarności z ich walką przeciw izraelskiej agresji i polityce awantur wojennych światowego imperializmu. Młodzi Arabowie przekazali młodzieży ool«kie1 serdeczne życzenia i gorące podziękowania za -oHdarność z kralami arabskimi. Jedną z centralnych imprez czwartego dnia sofi.iskiego festi* walu był wielki wiec solidarności z młodzieżą krajów arabskich który odbył sie w godzinach wier-f.Tr’t-."-h iv »ednvm ' •enlrainycb punktów miasta. (A) w W czwartek w ambasadzie PRL Sofii odbyło się spotkanie członków delegacji polskiej z młodzieżą DRW. Gości powitał ambasador PRT. R. Nieszporek. W czasie spotkania kierownik polskiej delegacji festiwalowej, A. Żabiński, udekorował troje członków^ delegacji wietnamskiej złotymi odznakami im. Janka Krasickiego. Członkowie delegacji polskiej przeka,T\li swym wietnamskim przyjaciołom serdeczne życzenia i pozdrowienia dla młodzieży Wietnamu oraz wręczyli im upominki. Przedstawiciele młodzieży DRW przekazali narodowi polskiemu serdeczne podziękowania za materialną i moralną pomoc dla ich ojczyzny, zaś młodzieży za jej pełną solidarność, pomoc i poparcie dla walczącego narodu wietnamskiego. (W) SOFIA (PAP). Korespondenci PAP J. Sykun i T. Wierzbanowski informują: W salach Ośrodka Kultury Czechosłowackiej w Sofii odbyło się w czwartek spotkanie przedstawicieli delegacji Polski i Czechosłowacji na IX Festiwal Młodzieży i Studentów. (W) „Dzień Bułgarii' SOFIA (PAP). l bm. upłynął na festiwalu pod znakiem przyjaźni z młodzieżą 1 narodem Bułgarii. Tego dnia odbyły się w Sofii dziesiątki spotkań przedstawicieli niemal wszystkich delegacji uczestniczących w festiwalu z reprezentantami młodego pokolenia Bułgarii. I sekretarz KC BPK, premier Bułgarii, T. Żiwkow, przyjął i okazji Dnia przyjaźni z narodem i młodzieżą Bułgarii członków Międzynarodowego Komitetu Organizacyjnego IX festiwalu, '•zło-nków kierownictwa międzynarodowych organizadi młodzieżowych i delegacji zagranicznych. Z okazji Dnia w jednym z centralnych punktów Sofii członkowie wszystkich delegacji wzięli udział w sadzeniu drzewek w pamiątkowej Alei Przyjaźni. (B; Wieczorem na centralnym stadionie odbyt się galowy koncerl bułgarskich zespołów artystveznych. Koncert otworzył występ kilkusetosobowego chóru. Następnie wystąpiły zespoły tnneczne,. folklorystyczne i czołowi niosenkarze. (W) Forum polityki międzynarodowej W czwartek zakończyło swoje 4-dniowe obrady jedno z najważniejszych politycznych spotknń festiwalu „Forum polityki międzynarodowej”. Obrady forum stały sję okazją do szerokiej wymiany p<śladów, sądów i opinii nad węzłowymi próbie \mi świata, nurtującymi studentów i młodzież, stosunków między narodami, pokojowego współistnienia oraz roli młodzieży w walce o zapewnienie trwałego pokoju. W czw-artek kontynuowała ohrady festiwalowa „Wolna trybuna” nad dwoma głównymi referatami „Socjalizm i kapitalizm” oraz „Młodzież i polityka”. Toczyła się tutaj żywa, obiektywna i rzeczowa dvskusja. Jedynym nieprzyjemnym zgrzytem były gwizdy i ordynarne okrzyki wznoszone przez przedstawicieli skrajnie prawicowych organizacji NRF. gdy nie zgadzali się z wystąpieniami delegatów' organizacji komunistycznych i demokratycznych. (W) Prowekacyjna broszura SOFIA (PAP). Członkowie organizacji młodzieżowych wchodzących w skład delegacji z ramienia „Bundes Jugendring” finansowanego przez rząd boński, rozpowszechnili na festiwalu materiały propagandowe skierowane przeciwko NRD, jak również Polsce, ZSRR i CSRS. Rozkolportowana została mianowicie wwiezio na nielegalnie do Bułgarii broszu ra w kilku językach zatytułowana: „Młoda generacja NRF”. Na pierwszy rzut oka broszura sprawia wrażenie zwykłego informacyjnego materiału festiwalowego. Jednakże po bliższym jej zbadaniu okazuje się, że stwierdza się tam, jakoby organizacja NRD „Wolnej Młodzieży Niemiec” miała taki sam status i charakter jak Hitlerjugend. NRI> określa się w broszurze mianem „środkowych Niemiec” w żargonie politycznym końskich odwetowców i militarystów. Ziemie zachodnie Polski I,udowej i nadbałtyckie okręgi Zw. Radzieckiego nazywane są w tej prowokacyjnej broszurze „nie mieekimi terenami wschodnimi”. Oczywiście w broszurze ..M>c*da generacja NRF” nie wspomina się ani słowem o odradzaniu się faszyzmu w Niemczech zarh., o remiiitaryzacjiy ani też o rozwijających się w NRF siłach młodzieży demokratycznej które podjęły i kontynuują walkę z reakcją. Rozkolportowanie tej agresywnej w treści i tonie broszury wywołało głębokie oburzenie uczestników festiwalu. (C) Kośnie liczba ofiar wulkanu w Kostaryce MEKSYK (PAP). Jak donoszą z San Jose, w wyniku wybuchu wulkanu „El A renal” zginęło w Kostaryce 70 osób, Przewiduje się, że liczba ofiar może być o wiele większa ponieważ ekipy ratownicze wciąż poszukują zaginionych. Wiele rannych przewieziono do szpitali. Z zalanych lawą terenów ewakuowano ponad 8 tys. mieszkańców. Według opinii geologów, trudno przewidzieć jak długo Jeszcze wulkan będzie czynny. Z trzech czynnych kraterów leje się lawa 1 wyrzucane są tony popiołu, roznoszonego przez wiatr na rozległe przestrzenie. Obecnie ogromne połacie ziemi pokryte sa 35-cen ty metrową warstwą poplołt i pyłu. Tam. gdzie jeszcze przed 3 dniami były żyzne pola 1 pasło się bydło.' dziś wszystko jest znl«v7r»7 nn«» < A \ Wstrząsy zanotowana w Warszawie (W) Tzęsienie zanotowały sejsmografy obserwatorium Zakładu Geofizyki PAN w Warszawie. Pierwsze silne wstrząsy zanotowano 28 lipca o godz. 21.23 czasu uniwersalnego. Odpowiadała one wznowieniu działalności wulkanu El A renal. Druga seria silnych wstrząsów zarejestrowanych przez warszawskie obserwatorium nastąpiła 30 lipca o godz. 20.52, tj. w momencie wybuchu wulkanu. Później obserwowano też następne silne fale sejsmiczne. (PAP) Przed konwencją republikańską w Miami TEN NAJLEPSZY. WIESŁAW GÓRNICKI (B) Przywieziono już do Miami ostatnie transporty wielkich balonów w kształcie słonia, papierowe świstawki, tekturowe trąbki, gwiaździste sztandary, kotyliony z napisem „I love Dick” albo „Rockyfor America”, spiczaste cżapki, jakie noszą dzieci na płótnach Makowskiego — setki, tysiące surrealistycznych przedmiotów, które w każdym innym kraju świata poza Ameryką byłyby w polityce do niczego nieprzydatne. W poniedziałek rozpoczyna śię na Florydzie pierwsza z dwu wielkich imprez amerykańskiego karnawału politycznego. którego celem jest wybór kandydatów na prezydenta i wiceprezydenta. Ich karnawałowo - cyrkowa oprawa, bardziej przywodząca na myśl bawarski Fesching cży noc noworoczną w Sao Paulo, niż konferencję polityczną, nigdy nie przestaje zdumiewać Europejczyków, przyzwyczajonych do myśli, że akt wyborczy, zwłaszcza w tak niewesołych czasach, powinien przebiegać w klimacie pewnej powagi. Ale amerykański „genius loci” narzuca widocznie tę walkę na trąbki i gwizdy, usprawiedliwia obecność podkasanych dziewuszek, nie dostrzega nic niewłaściwego w fakcie, że człowiek, ubrany w papierową czapkę i wymachujący chorągiewką lub balonem. może za kilka tygodni otrzymać prawo decydowania o użyciu broni jądrowej i wglądu w najstraszliwsze tajemnice współczesnego świata. Może 1 słusznie? Realna walka polityczna coraz bardziej przenosi się w kuluary konwencji, na poufne lub zupełnie tajne konwenłykle, zwane za oceanem „caucus”. Kto oglądał przejmujący w swym realizmie film „Ten najlepszy” zna już mechanizm działania tych konwentykli: od osiągniętych tam decyzji nie ma właściwie odwołania. Zdarza się czasem, jak na poprzedniej konwencji republikańskiej w San Francisco, że nieroztrzygnięty spór wynosi się na forum konwencji, ale zdarza się to coraz rzadziej. Szeregowi delegaci mają na konwencjach coraz mniej do powiedzenia, ich mandaty od wyborców stają się właściwie mandatami ich blanco; ukryte sprężyny maszynerii partyjnej, działające właśnie w kuluarach, dominują coraz wyraźniej przy podejmowaniu decyzji. Obecna konwencja republikanów wydaje się przekonującym dowodem na Do uzyskania poparcie tej tezy. nominacji kandydat potrzebuje 667 głosów. Tymczasem w rezultacie prawyborów Nixon już dziś dysponuje 740 głosami, Rockefeller ma ich 300, a karykatura Goldwatera i jego dziedzic ideowy, gubernator Kalifornii, Reagan — ma zapewnione 175 'głosów-. Gdyby więc obowiązywały zasady „fair play”, nominacja Nixona byłaby czystą formalnością. Ale dla bossów partyjnych sprawa nie jest tak prosta i grą fair nikt się tam specjalnie, nie przejmuje. Chodzi o to, że szanse Nixona w pojedynku z Humhreyem, który jest najbardziej obecnie prawdopodobnym kandydatem demokratów, są dość dyskusyjne. Nixon wlecze za sobą stawę „zawodowego przegrywacza”; jego „mocna szczęka” opatrzyła się już w telewizji, w Moskwie potraktowano go raczej bez wylewności, w Wenezueli obrzucono jajkami; jego program, jeśli ten gaii-matias frazesów można nazwać programem, jest mętny, awanturniczy 1 konserwatywny. Humphrey, któremu bogowie nie poskąpili elokwencji, może bez trudu zrobić z Nixona mokrą plamę przy pierwszej lepszej debacie telewizyjnej. Logicznvm wyjściem byłby więc Rockefeller. Cóż, kiedy za tym z kolei ciągnie się niebezpieczna aura „mięczaka”, a bodaj czy nie „kapitulanta wobec Czerwonych”. Takie czasy nadeszły na Amerykę, że potomek największej dynastii miliarderskiej świala uchodź! za zbyt liberalnego. Rockefeller miałby poważne szanse w starciu z Humphreyem: jest politykiem umiar kowanym i odpowiedzialnym, »kazał sie świetnym gubernatorem Nowego Jorku, sprawność intelektualna jego jest 0 niebo wyższa, niż zdolna tyl ko do jałowych komunałów umysłowość Nixona. ..Rocky” mógłby zapewne liczyć na sporą część głosów studenckich, inteligenckich, murzyńskich, a więc stworzyłby demokratom nie lada kłopot. Ale nominacja Rockefellera oznaczałaby, że skrajnie prawicowy kierunek wewnątrz partii republikańskiej byt czysta stratą czasu i zjawiskiem wysoce destrukcyjnym. Odsunięty przez goldwaterowców 1 zwolenników Reagana stary aparat partyjny zacząłby brać odwet na . hałaśliwych prorokach „nowej orientacji”. Partia republikańska przeżyłaby nowy okres wstrząsów, a kierunek umiarkowany zwyciężyłby znów na długie lata. Jest to dla bossów partyjnych perspektywa zatrważająca. I. jak mówią dobrze zorientowani komentatorzy, będą oni raczej gotowi przegrać wybory. niż dopuścić do powrotu „umiarkowanych”. Z tym, że poglądy członków partii naprawdę mają tu znaczenie minimalne, żeby nie powiedzieć — żadne. O polityku nazwiskiem Ronald Reagan nie ma nawet co mówić. Sam fakt, ż.e ten erwartorredny aktorzyna, którego jedyna kwalifikacją polityczną jest olśniewająca aparycja dla kucharek, sprawuje urząd guhernatora Kalifornii - jest obrazą dla myślącej Ameryki. Reagan nie ma chyba żadnych szans na wice* prezydenturę, gdyby jednak w jakiejkolwiek konfiguracji miał możność uzyskać nominację wiceprezydencką, czego w końcu zupełnie wykluczyć nie można — byłby to ewenement, nakazujący zastanowić się serio, czy Ameryka umie się jeszcze rządzić. Z równym powodzeniem można by mówić o kandydaturze Rity Havworth Tak. Przez najbliższe dni wielcy, anonimowi bossowie partii spod znaku słonia będą składać tę łamigłówkę; ktoś zwycięży, ktoś przegra. Ale palące problemy świata i Ameryki pozostaną chyba nadal nie rozwiązane. Tych spraw naprawdę od dawna już nie decyduje się na karnawałowych konwencjach. Zajścia w gettach miast USA NOWY JORK (PAP). W gettach miast amerykańskich trwają wystąpienia Murzynów i Portorykańczyków walczących o prawa obywatelskie. W dzielnicy murzyńskiej mia sta Seattle aresztowano 18 osób. W Gary (Indiana) po zniesieniu godziny policyjnej znowu wybuchły zamieszki. Policja zatrzymała 230 demonstrantów. 6 osób raniono. W Gainsville (Floryda) demonstranci domagają się uwolnienia aresztowanych murzyńskich przywódców. W Jackson (Michigan) ludność murzyńska wysławiła w środę pikiety wokół ratusza, żądając polepszenia warunków mieszkaniowych. Policja rozpędziła de monstrantów. Posiłki policji zostały wezwane przeciwko ludności murzyńskiej w Peoria (Illinois). Kilka osóh zostało rannych. Aresztowano co najmniej 20 demonstrantów w osiedlu przemvslowym Pittsburgh w stanie Kalifornia. Od tygodnia trwają wystąpienia w San Francisco. Kredyty Bonn dla Aten BONN (PAP). NRF udzieli juncie greckiej jeszcze jednego kredytu w wys. 25 min marek. (W) Zaginęły 2 samoloty japońskie TOKIO (PAP). W czwartek zaginęły dwa samoloty należące dc japońskich wojskowych sił powietrznych. Los samolotów i członków załogi jest nieznany. (W)