Zycie Warszawy, luty 1970 (XXVII/27-50)

1970-02-21 / nr. 44

Kr 44 Si ŁTJTEGÓ 1970 R; ^ (W) _______2YCIE WARSZAW!? ____________________________ str- Gospodarność, pełne wykorzystanie możliwości produkcyjnych, respektowanie społecznych potrzeb — centralnymi sprawami dla Frontu Jedności Narodu Przemówienie M. Spychalskiego na plenum OK FJN w Warszawie Drodzy Towarzysze i Oby­watele! Przed niespełna rokiem na­ród nasz powszechnym udzia­łem w akcie wyborczym ma­nifestował swoją jedność, pei­­ne poparcie dla programu wyborczego Frontu Jedności Narodu, dla wysuniętych przez FJN kandydatów na posłów i radnych. Miesiące, które nas dzielą od Wyborów, były okresem aktywnej pra­cy całego społeczeństwa nad realizacją celów, sformuło­wanych w programie wybor­czym Frontu Jedności Naro­du. Zarazem okres ten wniósł wiele istotnych nowych, -> niezwykle treści — przede wszystkim w sferze proble­mów gospodarczych, ale tak­że do wielu innych dziedzin naszego życia społecznego. rok Zbierając się w niespełna po wyborach musimy poddać analizie i ocenie sprawę udziału oraz form i metod pracy wszystkich og­niw FJN na rzecz dalszej, konsekwentnej realizacji oro­­gramu wyborczego, z uwzglę­dnieniem tych wszystkich no­wych treści, jakie niosą nowe zjawiska i potrzeby społecz­ne oraz jakie wynikają ze szczególnego charakteru roku bieżącego, który stanowi przy­gotowanie do nowego planu pięcioletniego, przygotowuje warunki do wejścia naszego kraju w ten nowy okres roz­woju. Nie chodzi tu jedynie o to, że kończ; się okres jednego planu, a zaczyna — okres drugiego. Chodzi o to, że w tym . nowym okresie będzie­my w dość zasadniczy sposób zmieniać i ulepszać naszą dotychczasową praktykę go­spodarowania, wnosić wiele istotnych zmian do naszego życia społecznego. . Polska Zjednoczona Partia Ro­botnicza. jako kierownicza narodu, w zrozumieniu jego siła po­trzeb i poczuciu swej odpowie­dzialności dokonując analizy i oceny dotychczasowego, wielkie­go dorobku gospodarczo-społecz­nego Polski, stwierdziła, że w obecnych warunkach konieczne Jąst sprecyzowanie doskonalszych 'zasad dających gospodarow äiiäa,odpowia­wyższemu poziomowi rozwoju ekonomicznego -so-nj a 1 iz­mu. Ten program, sformułowany na. V Żjeździe PZPR, został roz­winięty następnie na II i IV Ple­num Komitetu Centralnego, w sposób zaś bardziej szczegółowy znajdzie swój wyraz w zadaniach planu pięcioletniego, ,, Także nasz program Wy bór czy za punkt wyjścia przyjmował podstawowe tezy i wytyczne PZPR ( poparte przez ZSL i SD. Ta strategia rozwojowa wytycza­nia przez PZPR leży bowiem w najgłębszym, najlepiej pojętym Interesie naszego kraju i całego społeczeństwa i dlatego sprawą nas wszystkich jest, tworzenie możliwie najlepszych warunków', dzięki którym możliwa będzie realizacja doskonalszych koncep­cji rozwojowych. Chodzi o to, aby cały nasz rozwój ekonomiczny, cala działalność gospodarcza stały śię. bardziej efektywne, czyli żeby dawały większe rezul­taty potrzebne społeczeństwu, pożądane i oczekiwane przez ogół obywateli. W toku dotychczasowego rozwoju osiągnęliśmy wielkie sukcesy, rozwiązaliśmy wiele niezmiernie istotnych proble­mów społecznych, zapewni­liśmy postęp w gospodarce i ż?ciu społecznym, kulturze i oświacie, wychowaniu nowe­go człowieka epoki socjalisty­czne1. Zarazem, ostatni zwła­szcza okres, ujawnił niedo­stateczny postęp w zakresie efektywności gospodarowania. Dlatego też problemy go­spodarności, pełnego wyko­rzystania możliwości produk­cyjnych, respektowania spo­łecznych potrzeb — muszą i powinny znaleźć się w cen­trum uwragi całego społeczeń­i stwa, wszystkich organizacji ogniw życia społecznego. Musi to być centralna spra­wa dla Frontu Jedności Na­rodu, dla wszystkich komó­rek i aktywu FJN. Program doskonalenia naszej pracy gospodarczej i społecznej, program pchnięcia rozwoju naszego kraju na tory wyż­szej efektywności i lepszego zaspokajania społecznych po­trzeb znajduje powszechne poparcie ze strony najszer­szych rzesz społeczeństwa. Rozbudzanie jego aktywności, krzewienie wiedzy o drogach i metodach przezwyciężania braków, o drogach do wyż­szej efektywności — uznać musimy obecnie za podsta­wowe zadanie Frontu Jedno­ści Narodu. Co oznacza intensyfikacja gospodarki w praktycznym, codziennym działaniu? Majątek, produkcyjny naszego przemysłu ma obecnie wartość brutto około 820 miliardów zł. Ten, stworzony ze społecznych środków aparat wytwórczy prze­mysłu — największego działu go­spodarki narodowej — dał w ze­szłym roku społeczeństwu pro­dukcję czystą wartości około 340 mld złotych. ki Inaczej mówiąc, każdy zloty ja­posiadamy w postaci cząstki majątku produkcyjnego przemy­słu. wytwarzał w 1969 r. nieco poiład 41 groszy dochodu narodo­wego, Nie ulega wszakże A\ąfpli­­wości, że efekt, jaki daje każdy złoty majątku produkcyjnego przemysłu dla dochodu narodo­wego, a zatem dla społeczeństwa — może i powinien być większy. Wniosek taki nasmva. nie tylko analiza ogólnych wskaźników, aie wynika on także z licznych ob­serwacji życia codziennego, wska­zujących na fakty: słąbego ■wyko­rzystania, maszyn, urządzeń i obiektów wytwórczych przemy­słu. , Chodzi również o to, aby gospodarka nasza nie była rozrzutna, materiałochłorma. Aby .nie zużywała nadmiernej ilości surowców i materiałów, nie gromadziła zhędnych za­pasów zamrażających mają­tek społeczny/ Istota intensyfikacji, która powinna być podstawową for­mułą naszego , .gosppda.rpwa­­ma,, .sprowadza,, się , do ■ dąże­nia, aby Każdy zloty majątku pTröd'ükeNffidgö*/ ^ każiity- zloty wartości środków obrotowych przynosił maksymalny efekt w' postaci produkcji czystej, czyli dochodu narodowego. Partia, sojusznicze stronnictwa samo rządy ro brrtn l cze,—adrii inis tra cja gospodarcza podejmują obeć' nie wiele inicjatyw i przedsię wzięć na rzecz stworzenia naj­lepszych warunków realizacji,' te­go zamierzenia. Chodzi tu szczególności o odpowiednią kon­u centrację produkcji i jej specja­lizację, o lepsze wykorzystani« czasu pracy, maszyn i urządzeń 0 usuwanie dysproporcji w mo­cach produkcyjnych, o skupieni« sił na tych przede wszy skini dzie­dzinach i odcinkach frontu go­spodarczego, w których mamj najlepsze warunki i szanse osiąg­nięcia wybitnych wyników z pun­ktu widzenia ekonomicznego technicznego, wymogów eksportu, zaspokojenia potrzeb gospodarki 1 ludności. Wprowadza się bądź przygotowuje nowe mechanizmy ekonomiczne, organizacyjne, pla­cowe i inne, sprzyjające bardziej dynamicznemu i efektywnemu rozw oj o w i gospodarki. Ta wielka praca, ten pro­ces przestawiania gospodarki na tory nowoczesnego rozwo­ju na miarę naszych maksy­malnych możliwości i na­szych potrzeb obejmuje i do­tyczyć będzie w coraz szer­szej skali wielu milionów lu­dzi zaangażowanych w proce­sach wytwórczych i w całym gospodarstwie narodowym. I od nich. od ich postawy aktywności zależał będzie w i dećydującym stopniu sukces tego wielkiego przedsięwzię­cia. Dziełem Lenina, dziełem jego partii — Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, jest po­tężne państwo socjalistyczne ~ Związek Socjalistycznych Re pub lik Radzieckich, który w latach IT 'wojny światowej wniósł decy­dujący wkład w rozgromienie hitlerowskiego agresora. W ten sposób, po raz drugi w ciągu półwiecza, myśl leninowska prze­tworzona w rozumne działanie przyniosła Polsce niepodległość i suwerenność i umożliwia wkro­czenie na nowe tory, socjalistycz­nego rozwoju. I kiedy mówimy, że nasz współczesny patriotyzm jest nieoddzielny od idei Lenina i dzieła Lenina, to ma to peł­ne uzasadnienie w przesłan­kach historycznych, a także, co jest efektem patriotyzmu, w naszym dorobku ekonomi­cznym i społecznym, zyska­nym na drodze socjalistycz­nych przeobrażeń. Ogólnonarodowy charakter rocznicy leninowskiej w na­szym kraju nakłada specjal­ne zadanie właśnie na Front Jedności Narodu. Komitety FJN będą jednym z organi­zatorów obchodów leninow­skich. Jednakże głównym akcen­tem naszej pracy w związku z Rokiem Leninowskim nie mogą i nie powinny być uro­czystości i akademie. Musimy potraktować tę rocznicę głę­biej, musimy możliwie naj­silniej sprząc ją ze sprawami naszej codzienności.. Szcze­gólnego znaczenia nabiera upowszechnianie w codzien­nej, społeczno-politycznej dzia­łalności ogniw FJN — epo­kowego znaczenia leninow­skich myśli i czynu, ich ak­tualności i roli jaką dziś od­grywają w procesie kształto­wania socjalistycznego obli­cza naszego kraju; Problemem centralnym, na którym chcemy w., związku z tym skupiać uwagę i aktyw­ność całego społeczeństwa, jest sprawa wydajności pra­i cy — a więc intensyfikacji polepszania efektywności naszej gospodarki. Nie może być wdzięczniejszego i peł­niejszego sposobu uczczenia rocznicy leninowskiej jak właśnie organizowanie wy­siłków na rzecz wzrostu wy­dajności pracy. To słuszne działanie zawarte jest w ape­lu załóg zagłębia miedziowe­go, które przyjęły cenne dla gospodarki narodowej zobo­wiązania, aby czynem pro­dukcyjnym uczcić 25-lecie historycznego zwycięstwa nad faszyzmem niemieckim, 25-le­cie odzyskania Ziem Zachod­nich i Północnych oraz setną rocznicę urodzin Włodzimie­rza Lenina. Podjęty przez liczne załogi w całym kraju apel robotni­ków lubińsko - głogowskiego zagłębia miedziowego poszedł na Polskę z naszych ziem, które przed 25 laty, w wyni­ku zwycięskiej ofensywy Ar­mii Radzieckiej i Wojska Polskiego, wracały do Macie­rzy. Jest w tym apelu wy­mowny symbol łączności mię­dzy żołnierską walką wyzwo­leńczą i zwycięstwem 1945 r., a ofiarną pokojową pracą na­szych górników, hutników i wszystkich, którzy na tych właśnie odzyskanych zie­miach, w nowoczesnych ko­palniach, hutach oraz w in­nych zakładach wybudowa­nych przez Polskę Ludową, pomnażają narodowy mają­tek, krzewią kulturę polską. Z uznaniem witamy dziś i podejmujemy ten, rozwijają­cy się wśród załóg naszych zakładów, ruch współzawod­nictwa pracy, jako nader isto­tny element leninowskich ob­chodów i obchodów zwycię­stwa nad imperializmem nie­mieckim miało uprawnień akademickich. Dziś na Ziemiach Zachodnich i Północnych istnieją 23 wyższe uczelnie, w których studiuje po­nad 50 tysięcy młodzieży z całej Polski. Wrocław i Gdańsk należą do czołowych ośrodków nauki polskiej, a na całym tym terenie działa ponad 80 placówek nauko­wych najrozmaitszych specjalno­ści. Polska, powróciła więc na swe Ziemie Odzyskane nie tylko for­malnie, lecz faktycznie. Nikt już poza zagorzałymi programowymi rewizjonistami nie ośmiela się obecnie kwe­stionować polskości tych ob­szarów. I co ważne, tę pol­skość potwierdziła już przeć laty sąsiadująca z nami Nie­miecka Republika Demokra­tyczna. 6 lipca 1950 r. rząć NRD podpisał z rządem PRL tzw. Układ Zgorzelecki, któ­ry po wsze czasy ustalił gra­nicę polsko-niemiecką na Odrze i Nysie Łużyckiej. Obecnie NRD, jako pań­stwo socjalistyczne, jest na­szym sojusznikiem ideowym, politycznym i wojskowym. Przykład stosunków Polski z Niemiecką Republika Demo­kratyczną świadczy dziś do­bitnie, iż pojednanie narodu polskiego z narodem niemiec­kim jest .możliwe i realne. Jednakże po drugiej stro­nie Łaby, w Niemieckiej Re­publice Federalnej rewizjoni­styczne i odwetowe siły ob­rały kurs na przekreślenie rezultatów klęski III Rzeszy i jej bezwarunkowej kapitu­lacji, na rewizję postanowień Jałty i Poczdamu, w tym i decyzji dotyczących bezpie­czeństwa europejskiego, Podstawową sprawą - umacnianie moralno-politycznej jedności narodu Szanowni Zebrani! Naszym zadaniem, zada­niem ogniw FJN jest podno­szenie i rozbudzanie tej ak­tywności, tworzenie najlep­szych warunków, w których aktywność społeczna może się pomyślnie rozwijać i uja­wniać, usuwanie przeszkód których niemało jeszcze w tej dziedzinie, walka starymi schematami i nawy­ze kami myślenia i postępowa­nia, w poważnym stopniu utrudniającymi pełne urucho­mienie zasobów społecznej aktywności. Sprawą najważniejszą, naj­bardziej podstawową, warun­kującą aktywność społeczną, .sprawę wokół której musi się przede wszystkim koncentro­wać praca FJN jest umacnia­nie jedności moralno-poiity­­cznej naszego narodu na gruncie socjalizmu i dążeń do socjalistycznego rozwoju naszego kraju i społeczeń-C fu? Jedność moralno-polityczna naszego narodu ma wielkie, fundamentalne znaczenie dla realizacji naszych planów go­spodarczych oraz stanowi głó­wny element socjalistycznego patriotyzmu i internacjona­lizmu. Bieżący rok cała po­stępowa ludzkość obchodzi jako Kok Leninowski. Dla nas, dla naszego narodu, ro­cznica leninowska ma szcze­gólny charakter i szczególne znaczenie, ze względu na rolę Lenina i jego dzieła — Re­wolucji Październikowej — w historii Polski. Myśl leninowska i wynikająca z niej praktyka działania dwu­krotnie przyczyniła się do odzy­­skania niepodległości przez naszą ojczyznę. Lenin, jako wielki teo­retyk i myśliciel oraz jako przy­wódca i organizator pierwszej w dziejach rewolucji socjalistycznej, a następnie pierwszego państwa socjalistycznego, zajmował zaw­sze konsekwentną postawę w sprawie Polski i jej niepodległo­ści. Podstawowe dzieło jego ży­cia, jakim była dokonana w Ro­sji wielka zwycięska socjalistycz­na Rewolucja Październikowa, która otwarła nową epokę w dziejach ludzkości — umożliwiła także odrodzenie niepodległej Pol­ski w 1913 r,, po blisko 150 la­tach niewoli i ucisku. Przyjaźń ze Związkiem Radzieckim gwarancją naszej suwerenności i rozwoju Towarzysze i Gbywatelel Polska pierwsza przeciw­stawiła się zbrojnie w 193£ roku nawale hitlerowskiej i nie złamana wrześniową po­rażką prowadziła dalej woj­nę z okupantem. Zbrojny ruch oporu na ziemiach polskich wsławił się czynami bojowników Gwardii i Armii Ludowej, partyzan­tów Armii Krajowej, Bata­lionów Chłopskich i innych ogniw konspiracji antyhitle­rowskiej. Tysiące Polaków walczyły „za Waszą i naszą wolność” na ziemiach Związ­ku Radzieckiego, Francji, Ju­gosławii, Słowacji, w forma­cjach polskich na Zachodzie. W ostatniej fazie wojny 600 tysięcy polskich żołnierzy bi­ło się na wszystkich frontach europejskich, z czego 400 ty­sięcy w szeregach ludowego Wojska Polskiego — ramię w ramię z Armią Czerwoną. Im też przypadł zaszczyt oku­piony krwią pod Lenino, Warką, Studziankami, w bo­jach o Warszawę, na Wale Pomorskim i pod Kołobrze­giem, nad Odrą i Nysą Łuży­cką, pod Budziszynem, Drez­nem i Pragą Czeską, nad Bałtykiem i Łabą, zaszczyt zatknięcia obok radzieckiego również polskiego zwycięs­kiego sztandaru w Berlinie. Zapłaciliśmy za to zwycięstwo utratą najcenniejszej substancji narodowej, jaką jest życie milio­­itów ludzi. Pamiętamy zarazem dobrze, żc u źródeł naszego udziału wśród państw zwycięskich nad hitlerow­skim faszyzmem legło polsko-ra­dzieckie braterstwo broni. Naród polski zawsze czcić będzie pa­mięć 600 tysięcy żołnierzy ra­dzieckich, którzy zginęli na. na­szych ziemiach walcząc o ich wy­zwolenie pod leninowskimi sztan­darami. Umacnianie przyjaźni, sojuszu i współpracy między Polską a Związkiem Radzieckim — pod­stawy naszego suwerennego i so­cjalistycznego rozwoju, stanowi nader istotną treść w ideowo-wy­­chowawezej pracy ogniw FJN. Obchodząc ćwierćwiecze zwy­cięstwa nad imperializmem nie­mieckim i powrotu Polski na trwałe na prastare ziemie pia­stowskie po Odrę i Nysę Łużycką krzewić będziemy wiedzę o histo­rycznej roli, jaką w rozbiciu hitleryzmu odegrał Związek Ra­dziecki i jego niosące wyzwole­nie narodom Europy sity zbrojne. Ze słusznym poczuciem dumy przypominamy wkład żołnierza polskiego i całego walczącego na­rodu polskiego wniesiony w zwy­cięstwo nad faszyzmem. Jedno­cześnie na stałe weszło do ideo­wy o - w y c h o w aw cz y c h treści coraz nowych pokoleń Polaków' i całe­go narodu poczucie pełnego za­angażowania w rozwijanie obron­ności ludowej ojczyzny. Danina krwi nie wystar­czyłaby do zwycięstwa, gdy­by nie towarzyszyła jej wła­ściwa myśl polityczna, słusz­na; realistyczna koncepcja od­budowy powojennej Polski w sprawiedliwych granicach, na bazie ustroju sprawiedliwo­ści społecznej. Nowe, obecne granice Pol­ski zostały wytknięte i usta­lone ćwierć wieku temu na konferencjach w Jałcie i Poczdamie. Konferencje te w zasadni­czej mierze określiły istnie­jący dziś kształt Europy, na mapie której Polska — w myśl postulatów naszej ro­dzącej się władzy ludowej i przy poparciu ZSRR oraz zgodzie zachodnich mocarstw — jako wielkicn państwo niepodległe i demokratyczne znalazła się w granicach od Bugu po Odrę i Nysę Łużyc­ką na zachodzie i od Karpat i Sudetów, po Bałtyk na pół­nocy. Zapis tej granicy doko­nany został w lipcu 1945 r., na Konferencji Poczdamskiej. W kwietniu 25 lat temu za­warty został traktat o przy­jaźni, pomocy wzajemnej współpracy między Polską a i Związkiem Radzieckim. Słu­szna koncepcja polskiej lewi­cy połączenia Polski sojuszem i przyjaźnią ze Związkiem Radzieckim, przyniosła owo­ce: Polska na Bałtyku, Odrze i Nysie Łużyckiej stała się faktem — odzyskaliśmy Zie­mie Zachodnie i Północne. Wówczas już rozległy się głosy antypolskiej propagandy: „Pola­cy nie zdołają zaludnić i zago­spodarować. tych ziem, straszliwie zniszczonych i zdewastowanych w czasie wojny”. A jednak na wezwanie Polskiej Partii Robot­niczej i sił politycznych skupio­nych we wspólnym froncie de­mokracji ludowej ludzie ruszyli na te ziemie. Zaludnili i zago­spodarowali je i ci zza Bugu re­patrianci. i ci, którzy przesiedlili się tam z innych województw, i ci którzy wrócili z tułaczki za Chlebem na tę ziemię ojczystą. Dziś na piastowskich Ziemiach Północnych i Zachodnich miesz­ka ponad 9 min Polaków'. Prze­szło 5 min — to ludzie urodzeni już w' Polsce Ludowej. Dokonały się już w całej rozciągłości dwa procesy integracyjne dotyczące Ziem Odzyskanych: integracja społeczna na tych ziemiach i in­tegracja tych ziem z resztą Pol­ski. To przecież z województw za­­chodnich i . północnych pochodzi dziś prawie 30 proc. globalnej produkcji przemysłu polskiego, co stanowi — dla tych obsza­rów — ponad trzykrotny wzrost w porównaniu z okresem najwię­kszej koniunktury III Rzeszy. To przecież na tych ziemiach wy­twarza się całą krajową miedź, połowę wręgla brunatnego i kok­su, czwartą część węgla kamien­nego. Na obszarach skich i nadbałtyckich nadodrzań­­produkuje się niemal wszystkie polskie Wa­gowy. towarowe, połowę odbior­ników' radiowych i telewizyjnych, dwie piąte kwasu siarkowego. Produkty polskich nadbałtyckich stoczni, które pod koniec ub. ro­ku dostarczyły na eksport trzy­milionową tonę, zdają egzamin w 22 krajach świata. To na tych obszarach przecięt­ne plony 4 zbóż osiągają poziom 23 q z hektara i z tych terenów uzyskujemy 40 proc. zbiorów' zimniaków i ponad 30 proc. mie­li A awans kulturalny tych ziem? Dawniej było tu zaledwie 10 wyż­szych uczelni, z których 6 nie Obywatelki i Obywatele! Państwa wspólnoty socjaP- stycznej nie pozostawiały ni­gdy i nie pozostawiają cienia złudzeń co do swojego zdecy­dowanego stanowiska wobec nienaruszalności granic Europie, powstałych w wyni­w ku klęski hitlerowskich Nie­miec, w tym zachodniej gra­nicy Polski na Odrze i Nysie oraz granicy między dwoma państwami niemieckimi. To wspólne stanowisko państw socjalistycznych wyraża się w ich konsekwentnej polityce, zmierzającej do oparcia po­koju w Europie na zasadach bezpieczeństwa zbiorowego, którego podstawową prze­słanka jest uznanie przez NRF konsekwencji IT wojny światowej. Dał temu wyraz Apel Budapeszteński wzywa­jąc wszystkie państwa Euro­py, by zasiadły przy wspól­nym stole obrad i opracowa­ły zasady pokojowej współ­pracy zagwarantowane przez system bezpieczeństwa zbio­­rpwego. Dokładnie w dwa miesiące—po wystosowaniu ,t”go apelu Władysław Gomuł­ka wystąpił w imieniu Polski z inicjatywą zawarcia rów­nież z drugim państwem nie­mieckim układu o estatecz­­nym charakterze polskiej gra­nicy zachodniej._I_sekretarz KC PZPR określił nasze sta­nowisko słowami: .Nie ma przeszkód natu­ry prawnej, aby NRF nie mogła uznać istniejącej za­chodniej granicy Polski za ostateczną. W każdej chwili gotowi jesteśmy zawrzeć NRF taki układ państwowy, 2 podobnie jak 19 lat temu za­warliśmy w tej sprawie u­­kład z NRD.” Gotowość Polski do zawar­cia również z NRF układu o ostatecznym charakterze gra­nicy na Odrze i Nysie Łużyc­kiej nie datuje się jednak dopier-o od 17 maja ub. roku. Zawsze byliśmy gotowi za­siąść przy wspólnym stole obrad z rządu NRF, przedstawicielami jeśli wynikiem tego spotkania byłoby uzna­nie istniejącej zachodniej gra­nicy Polski. W tym sensie inicjatywa polska z 17 maja ub. roku stanowi konsekwen­tną realizację jednego z pod­stawowych założeń polityki zagranicznej Polski Ludowej, założeń stanowiących wspól­ny fundament polityki państw Układu Warszawskiego. To, że pierwszy kontakt między przedstawicielami mi­nisterstw spraw zagranicz­nych Polski i NRF w tej sprawie mógł dojść do skut­ku dopiero w ćwierć wieku po bezwarunkowej kapitula­cji faszystowskiego państwa niemieckiego, nie zależało od nas. W przeszłości NRF nie wykazywała nie tylko żadnej gotowości do podjęcia roz­mów z Polską w sprawie uznania granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej, lecz za' je­den z głównych celów w swej polityce zagranicznej i we­wnętrznej zawsze stawiała odrobienie skutków klęski poniesionej przez faszystow­skie Niemcy i obalenie ist­niejących w Europie granic, w tym polskiej granicy za­­rhnriniei. Nadzieje sil nacjonalistycznyc.il w zachodnich Niemczech nie speł­niły się, Polityka poprzednich rządów NRF nie tylko nie po­trafiła narzucić Europie groźnych dla sprawy pokoju założeń, lecz jednocześnie doprowadziła do po­stępującej izolacji NRF na arenie międzynarodowej. Ogromną rolę, której nie sposób przecenić, ode­grała tu demaskatorska — o­­strzegaiąca świat, działalność państw socjalistycznych, a prze­de wszystkim Polski. Pozostanie na zawsze naszą historyczną za­sługą mobilizowanie czujności państw i narodów Europy przez demaskowanie rewizjonistyczno ■ odwetowych celów państwa za­­ehodnioniemieckiego. Trzeba bardzo daleko sięgać w głąb dziejów Europy, by znaleźć okres ćwierćwiecza pokoju na tym kontynencie. Świadomość że podstawowym warunkiem, które­mu zawdzięczamy ten doniosły fakt. jest utrzymanie istniejącego w Europie po II wojnie świato­wej stanu granic państwowych, staje się coraz bardziej powszech­na. Okres ćwierćwiecza jest wy­starczający dla sprawdzenia słu­szności tej podstawowej tezy po­litycznej. Świadomość ta poczyna od pewnego czasu narastać rów­nież w niektórych grupach i ośrodkach politycznych NRF, przy czym za koniecznością prze­wartościowania zasad oraz takty­ki bońskiej w ogromnym stopniu przemawia niepowodzenie ich za­łożeń wyjściowych. Państwa socjalistyczne ni­gdy nie lekceważyły tej szan­sy, że w społeczeństwie za­­chódnioniemieckim poczną do­chodzić do głosu siły polity­czne myślące bardziej reali­stycznymi kategoriami. Już w deklaracji bukareszteń­skiej- z lipca 1966 roku — państwa Układu Warszaw­skiego stwierdziły, że „uwa­żają za zjawisko pozytywne istnienie w Niemieckiej Re­publice Federalnej środowisk, które występują przeciwko dążeniom odwetowym, i nuU- taryzmowi, żądają ustanowie­nia .normaljuf;!’. „ stosunków zarówno- z krajami Zachodu jak i Wschodu, w tym rów­nież normalnych stosunków między obu państwami nie­mieckimi, domagają się zła­godzenia napięcia międzyna­rodowego i zapewnienia bez­pieczeństwa europejskiego, co umożliwiałoby wszystkim Nie­mcom korzystanie z dobro­dziejstw pokoju”. Polska swoją inicjatywą z maja 1969 roku pragnęła wyjść naprzeciw tym siłom w NRF, które gotowe byłyby dokonać rzeczywistych kro­ków naprzód w kierunku go­dzenia się z europejską rze­czywistością, przy czym im szerszy byłby front tych sił, tym bardziej owocne mogły­by być tego rezultaty. Polska stwierdziła jasno, że przedmiotem rozmów rządem NRF nie może być i z nie będzie nigdy problem na­szej granicy zachodniej, gdyż ta jest ostatecznie wytyczona zgodnie z decyzjami pocz­damskimi. Tematem rozmów może być i jest sprawa uzna­nia tej granicy za ostateczną również prżez Niemiecką Re­publikę Federalną. Jak wiadomo, wstępne kon­takty odbyły się w począt­kach lutego w Warszawie i następne spotkanie przedsta­wicieli rządu PRL i NRF przewidziane jest na drugi tydzień marca. Nie sposob jeszcze dziś przewidzieć fi­nału tych kontaktów. Jest naszą szczerą intencją, by proces normalizacji objął w ćwierć wieku po wojnie również sto­sunki między Polską a Niemiecką Republiką Federalną. Leży to za­równo w interesie naszych naro­dów, jak i w interesie pokoju i bezpieczeństwa w Europie. Warunkiem podstawowym tego jest rezygnacja przez rząd NRF z wszelkich roszczeń terytorialnych oraz uznanie istniejącej polskiej granicy zachodniej za ostateczną i to w sposób, którego żaden rząd niemiecki w żadnych warunkach nie mógłby podważyć. Jednocześnie stoimy na sta­nowisku. że do przesłanek po­koju i bezpieczeństwa euro­pejskiego należy również uz­nanie NRD przez NRF w sen­sie prawa międzynarodowego, uznanie układu monachijskie­go przez rząd NRF za nieważ­ny od samego początku, uz­nanie przez rząd' NRF odręb­nego statusu politycznego Ber­lina Zachodniego oraz ratyfi­kacja przez rząd NRF układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Jesteśmy najgłębiej prze­świadczeni, że w oparciu o te przesłanki oraz wolę pokojo­wej współpracy, która ożywia narody Europy, możemy zbu­dować trwały pokój ha na­szym tak ciężko przez historię doświadczonym kontynencie. Wytyczne dalszego działania FJN Towarzysze i Obywatele! Front Jedności Narodu wi­nien jeszcze lepiej skupiać i organizować całe stwo wokół tych społeczeń­omówio­nych, istniejących dotychczas i nowych zadań. pełni zdawać sobie Musimy w sprawę, że te zadania gospodarcze jak i społeczne czy też polityczno­­moralne nie sa łatwe ł nie beda gładko rozwiązywane. Potrzebna jest uporczywa, systematyczna praca całego aktvwu społecznego skupione­go przy Komitetach FJN na rzecz umocnienia poczucia społecznej odpowiedzialności za osiągane wyniki — na każdym bez wyjątku szcze­blu, w każdym ogniwie go­spodarki narodowej. Nowe metody planowania wydatnie zwiększyły role czynnika społecznego w rea­lizacji zadań gospodarczych. Stwarza to potrzebę systema­tycznej troski o efektywne działanie wszystkich tych og­niw demokracji socjalistycz­nej. które sa bezpośrednio za­angażowane w proces rozwoju i unowocześniania gospodar­ki narodowej. Ważne jest, by komisje ) sesje rad narodowych stanowiły szero­kie forum dyskusji, inicjatyw I prac na skalę odpowiadającą ich rosnącym uprawnieniom w stosun­ku do gospodarki. Konieczne jest pogłębienie powiązań między rada­mi narodowymi a zakładowymi i samorządem mieszkaniowym oraz innymi ogniwami społecznego działania. Komitety Frontu Jed­ności Narodu powinny jak najpeł­niej włączyć sie do pracy nad mobilizacją społecznej aktywności, której celem jest zarówno jak najtrafniejsze ustałenie. zadań pla­nowych realizowanych czy to ze środków państwowych, czy to ze świadczeń 1 czynów społecznych, jak i pełna, zgodna z wymogami racjonalnego gospodarowania re­­alizada. Rozbudowa działalności og­niw FJN na wsi polskiej 0- kreśla zadania Frontu dziedzinie społecznej mobili­w zacji ogółu rolników i pra­cowników rolnictwa do zadań zwiazanveh z podnoszeniem kultury rolnej, coraz szer­szym wdrażaniem nowoczes­nych metod i środków pro­dukcji, umacnianiem i dosko­naleniem zespołowych działalności gospodarczej form społecznej, a zwłaszcza roz­i woju samorządu chłopskiego. Uruchomienie tych nych dźwigni postępu społecz­jest wielkim specyficznym zada­niem ogniw FJN w ścisłym współdziałaniu z organizacja­mi PZPR, ZSL i Z MW, z całym aktywem chłopskim wsi oraz inteligencja wiejska. Wysoka dyscyplina społe­czna stanowi nieodzowny wy­móg nowoczesnej, wysoko zorganizowanej gospodarki. Powinna ona przenikać działalność wszystkich ogniw naszego frontu gospodarcze­go, wyrażać się w jak naj­lepszym wykonywaniu nało­żonych obowiązków i Zwal­czaniu biurokratycznych wy­paczeń, w krzewieniu pow­szechnego szacunku dla zasad dobrej roboty. Wśród problemów, które musza znaleźć odzwierciedle­nie w pracy ogniw i komórek FJN, znajduje się m. in. sprawa rozwoju poszczegól­nych regionów kraju — wo­jewództw i powiatów, miast i osiedli wiejskich. Uznanie pierwszeństwa i priorytetu in­teresu ogólnospołecznego, po­legającego na wzroście efek­tywności całej gospodarki, oznacza w praktyce inne niż dotychczas rozdysponowanie środków społecznych na roz­­wó.i gospodarczy. Musza one zostać skierowane przede wszy­stkim tam, gdzie przy ich po­mocy można bedzie osiągnąć największy wzrost efektyw­ności. Taki jest interes ogól­nospołeczny i musimy zda­wać sobie sprawę, że w nie­jednym przypadku znajdzie się on w kolizji z wąsko ro­zumianym interesem regio­nalnym. Komitety i komórki FJN musza dobrze rozumieć tę sprawę, stać twardo na gruncie tej zasady, musza re­prezentować interes całego społeczeństwa i politykę ogól­nonarodową ludowego pań­stwa, przeciwstawiając sie źle poietemu, terenowemu party­kularyzmowi. Przeciwstawianie sie party­­kularyzmowi nie oznacza by­najmniej lekceważenia szcze­rego, autentycznego i pożvte­­(DOKOSCZENIE NA STR. 4), Założenia polskiej polityki zagranicznej

Next