Trybuna Ludu, marzec 1952 (V/61-91)

1952-03-01 / nr. 61

2 Wykorzystanie energii atomowej odegra poważną rolę w stworzeniu bazy materialno-technicznej komunizmu (f) MOSKWA (PAP). Dziennik ,,Prawda“ opublikował artykuł “prezesa Akademii Nauk ZSRR — Aleksandra Niesmiejanowa poświęcony twórczej współpra­cy pracowników nauki i prak­tyki. Rozwój industrializacji kra­ju — stwierdza autor — powo­łał do życia nowe gałęzie tech­niki jak np. automatykę i te­lemechanikę, które ułatwiają znacznie pracę człowieka i od­grywają ogromną rolę w przy­spieszeniu tempa budownictwa gospodarczego. I tak np. fizyka stwarza no­we podstawy dla rozwoju tech­niki, uzbraja naukę i technikę w nowe metody badawcze, o­­twiera drogę do stworzenia nowych, bardziej doskona­łych maszyn, aparatów i przyrządów, które są niezbęd­ne dla dalszego postępu tech­nicznego i przeniknięcia do najgłębszych tajników przyro­dy. Elektronika i radiotechni­ka znajdują coraz szersze za­stosowanie w poszczególnych gałęziach produkcji. Wykorzystanie energii atomo­wej — stwierdza Aleksander Niesmiejanow — odegra ważną rolę w stworzeniu bazy mate­­riałno - technicznej komuniz­mu. Odkrycie przez uczonych radzieckich sposobów wykorzy­stania energii atomowej, posia­dające ogromne znaczenie teo­retyczne i praktyczne — to wy­nik współpracy ludzi nauki i produkcji. W zakończeniu Niesmiejanow stwierdza: 'Twórcza współpra­ca pracowników nauki i pro­dukcji znajduje swe źródła w dążeniu ludzi radzieckich do przyspieszenia tempa rozwoju wszystkich gałęzi nauki, tech­niki, gospodarki i kultury. W warunkach ustroju radzieckiego każdy działacz nauki i produk­cji jest aktywnym budowniczym komunizmu. Naród niemiecki domaga się traktatu pokojowego Przemówienie prezydenta Piecka w Berlinie (f) BERLIN (PAP). Prezydent Niemieckiej Republiki Demo­kratycznej Wilhelm Pieck wy­głosił w czwartek przemówienie na zebraniu pracowników fa­bryki żarówek w Berlinie. Mówca zdemaskował istotę o­­statnich rokowań Adenauera, przeprowadzonych w Londynie z mocarstwami zachodnimi w sprawie tzw. „układu ogólnego“ 1 w sprawie udziału Niemiec zachodnich w tzw. „obronie E- uropy“. Wykazał on. że roko­wania te są jeszcze jednym krokiem na drodze prowadzą­cej do przygotowania wojny i do utworzenia armii zachodnio­­niemieckiej. Prezydent oświad­czył, że w odpowiedzi na tę zdradziecką politykę cały na­ród niemiecki jednomyślnie do­maga się natychmiastowego za­warcia przez cztery wielkie mocarstwa traktatu pokojowego z Niemcami. Nawiązując do odpowiedzi rządu radzieckiego na prośbę rządu Niemieckiej Republiki Demokratycznej w sprawie przyspieszenia zawarcia trakta­tu pokojowego z Niemcami, prezydent Pieck podkreślił, że udzielenie poparcia przez rząd radziecki — żądaniu narodu niemieckiego jest zgodne z in­teresami milionów prostych lu­dzi wszystkich krajów* Europy. Robotnicy Trizonii piętnują zdradziecką politykę prawicowych przywódców związkowych (f) BERLIN (PAP). — Jak już podawaliśmy, rozpoczęła się w czwartek w Duesseldorfie kon­ferencja kierownictwa zachod­­nio-piemieckich związków za­wodowych z udziałem około 400 przewodniczących zarządów po­wiatowych. Obrady odbywają się przy drzwiach zamknię­tych i pod nadzorem policji. Przedstawicieli prasy nie do­puszczono. Obradom towarzyszą nie­ustanne, ostre protesty szero­kich mas związkowych prze­ciwko polityce popierania re­militaryzaeji, uprawianej przez zdradzieckich przywódców pra­wicowych. Kierownictwo wzy­wane jest do przeciwstawienia się' remiłitaryzacji i ustawie o powszechnej służbie wojsko­wej Uchwały takie powzięli m. in. w ciągu ostatnich dwóch dni robotnicy budowlani w Duis­burgu i Wuppertalu, związki zawodowe powiatu Neumark, związek zawodowi drukarzy Dolnej Bawarii i Górnego Pa­­latynatu. Francuscy obrońcy pokoju wzywają do wzmożenia watki przeciw remiłitaryzacji Trizonii (f) PARYŻ (PAP). — Stała Komisja Francuskiej Rady O- brońców Pokoju ogłosiła ko­munikat, w którym stwierdza: Domagamy się podpisania traktatu pokojowego ze zdemi­­litaryzowanymi, zjednoczonymi i demokratycznymi Niemcami. Francuzi sprzeciwiają się zbrojeniom niemieckim, wyści­gowi zbrojeń i przygotowaniom wojennym. Jeśli naród zjedno - czy się, bieg wydarzeń będzie zmieniony i pokój zostanie oca­lony. Parlament francuski uchwalił projekt ustawy o ruchomej skali plac (f) PARYŻ (PAP). — Zgro­madzenie Narodowe uchwaliło w pierwszym czytaniu projekt ustawy o ruchomej skali płac. Za projektem głosowało 355 de­putowanych (komuniści, socja­liści, MRP), przeciwko projek­towi — 246 („niezależni“, „u­­miarkowani“, radykałowie i gaulliści). W myśl projektu, wzrost o­­gólnego miesięcznego wskaźni­ka cen o nie więcej niż 5 pro­cent nie pociąga za sobą zmia­ny minimum płac; dopiero wzrost cen o 10 i więcej pro­cent ma powodować odpowied­nie zwiększenie tego minimum. Dziennik „Ce Soir“ stwierdza, że powyższy projekt, który wprowadził istotne poprawki do propozycji rządu, nie jest nadal wolny od wad, ale daje bądź co bądź masom pracują­cym coś namacalnego. Wynik ten został osiągnięty dzięki po­tężnemu ruchowi mas pracują­cych na rzecz zaspokojenia ich słusznych żądań Konferencja Gospodarcza w Moskwie wskaże drogę rozwoju wymiany między Wschodem i Zachodem (f) Ze wszystkich krajów coraz liczniej napływają wiado­mości o rosnącym zainteresowaniu sfer gospodarczych i sze­rokich rzesz ludności zbliżającą się Międzynarodową Kon­ferencją Gospodarczą w Moskwie. LONDYN (PAP). Dziennik „Daily Worker“ podaje, że maj­strowie zakiadów „Hercules Cycle and Motor Company Li­mited" wezwali dyrekcję, aby wzięła udział w Międzynarodo­wej Konferencji Gospodarczej w Moskwie. PARYŻ (PAP). „Humanite“ zamieszcza artykuł Courtade po­święcony Konferencji Gospo­darczej w Moskwie. Autor podkreśla m. in., że wbrew wysiłkom propagandy amerykańskiej zainteresowanie wywołane konferencją zmusiło szereg rządów Europy zachod­niej do udzielenia obietnicy wy­dania paszportów przemysłow­com, pragnącym udać się do Moskwy. Francuski minister Gospodar­ki Buron, odpowiadając na py­tanie doputowanego Meunier, (Związek Postępowych Republi­kanów) oświadczył, że „rząd francuski zgadza się wydać pa­szporty tym wszystkim, którzy będą chcieli udać się na Mię­dzynarodową Konferencję Go­spodarczą w Moskwie". Buron pokreślił, że — jego zdaniem — Międzynarodowa Konferencja Gospodarcza w Moskwie „ułat­wi wymianę handlową“. PRAGA (PAP)„ Agencja Te­­lepress podaje, że liczni prze­mysłowcy i kupcy Luksembur­ga postanowili wziąć udział w Międzynarodowej Konferencji Gospodarczej w Moskwie. WIEDEfł (PAP). Czasopismo austriackie „Oesterreiehischer Volkswirt“ opublikowało arty­kuł wstępny, który stwierdza m. in.: W kwietniu odbędzie się w Moskwie Międzynarodowa Konferencja Gospodarcza, która winna omówić możliwości oży­wienia wymiany handlowej między Zachodem i Wschodem. Konferencję tę należy gorąco powitać. Ponieważ gospodarka nasza w ogromnym stopniu za­leży od handlu zagranicznego, trzeba ustosunkować się pozy­tywnie do wysiłków na rzecz rozszerzenia międzynarodowych stosunków gospodarczych. BRUKSELA (PAP). Dziennik „Cite" zamieszcza artykuł, w którym nawiązując do różnych komentarzy w kraju na temat Międzynarodowej Konferencji Gospodarczej w Moskwie i o­­mawiając problem wymiany handlowej między Zachodem i Wschodem pisze; „W zasadzie wszyscy są zgodni co do ko­rzyści. wynikających z handlu ze Związkiem Radzieckim... Wymiana gospodarcza zawsze sprzyjała porozumieniu między narodami... Wymiana handlo­wa ze Wschodem powinna istnieć, ponieważ korzyści jakie możemy dzięki niej osiągnąć są poważne... cza Zachodu Sytuacja gospodar­nie jest taka wspaniała, aby można było zlekceważyć sprawę możliwości uzyskania rynków zbytu.“ MOSKWA (PAP). Agencja Tass podaje z Tokio: Jak do­nosi dziennik „Asahi“, deputo­wany parlamentu, członek Sto­warzyszenia Przemysłowców Japońskich — Hoasi, przewodni­czący japońskiego komitetu przygotowawczego do Między­narodowej Konferencji Gospo­darczej w Moskwie —• Hirano i deputowany parlamentu z ra­mienia rządowej partii liberal­nej — Miakosi złożyli podanie z prośbą o wydanie im pasz­portów na wyjazd do Związku Radzieckiego na Konferencję Gospodarczą. PEKIN (PAP). Centralna pra­sa chińska donosi, że w związ­ku ze zbliżającą się Międzyna­rodową Konferencją Gospodar­czą w Moskwie, utworzony zo­stał . Ogólnochiński Komitet Przygotowawczy. MOSKWA (PAP). Agencja Tass podaje z Teheranu: Dzien­nik kule „Basue Aiande" w arty­zatytułowanym: rzystajcie w interesach „Wyko­kraju Międzynarodową Konferencję Gospodarczą“ — podkreśla, że „obecnie gdy naród irański przeżywa ciężkie trudności go­spodarcze wskutek blokady go­spodarczej Iranu, stosowanej przez imperialistów anglo-ame­­rykańskich — rząd irański za­miast kokietować imperializm amerykański i prosić o jałmu­żnę Bank Eksportowo - impor­towy, lub prowadzić zdradzie­ckie rokowania z Międzynaro­dowym Bankiem Odbudowy i Rozwoju, powinien wykorzystać Międzynarodową Konferencje Gospodarczą w Moskwie w ce­lu uratowania kraju od kry­zysu" Proces przeciw 29 patriotom greckim /«inscenizowany został •na rozkaz USA (f) SOFIA (PAP). Z Aten donoszą, że przed ateńskim try­bunałem wojskowym toczy się nadal proces zainscenizowany przez władze monarcho - fa­szystowskie przeciwko 29 grec­kim działaczom demokratycz­nym. W greckich kołach demokra­tycznych podkreślają, że proces 29 działaczy postępowych został zainscenizowany przez . władze monarcho - faszystowskie na Żądanie Amerykanów i stanowi część składową kampanii mają­cej na celu rozgromienie grec­kich sił demokratycznych i po­stępowych. Świadkowie oskarżenia, któ­rzy zeznawali dotychczas rekru­tują się wyłącznie spośród u­­rzędników policji monarcho faszystowskiej. Mimo jednak całkowitego braku uzasadnienia „zarzutów" wysuniętych przeciwko oskar­żonym, prokurator zażądał ka­ry śmierci dla członka KC KP Grecji Belojannisa, dziennikar­ki Joanidu i 10 innych patrio­­tow 28 lutego przemawiali oskar­żeni. Wszyscy oni odrzucili sta­nowczo oszczercze zarzuty wy­sunięte przeciwko KP Grecji i stwierdzili, że partia komuni­styczna jest partią pokoju i de­mokracji, walczącą przeciwko ujarzmieniu wytrwale Grecji przez obcych zaborców. TRYBUNA LUDU____________________________________________________________________________________ 11 tysięcy żołnierzy, 174 samoloty stracili agresorzy w stvczniu br. e Dziennik „Krasnaja Zwiezda“ o walkach w7 Korei (f) MOSKWA (PAP). Dziennik „Krasnaja Zwiezda“ za­mieszcza przegląd działań wojennych w Korei w ciągu dwóch ostatnich miesięcy bieżącego roku. W końcu ubiegłego roku—pi­sze „Krasnaja Zwiezda“, do­wództwo amerykańskich wojsk interwencyjnych przedsięwzięło operacje na szeroką skalę, w celu zniszczenia głównych linii komunikacyjnych wojsk ludo­wych. W operacji tej brało u­­dział przede wszystkim lotnic­two oraz jednostki amerykań­skiej marynarki wojennej. Je­dnocześnie lotnictwo amery­kańskie wzmogło w znacznym stopniu bestialskie bombardo­wanie ludności cywilnej w Ko­rei Północnej. Operacja ta, tak samo jak le­tnia i jesienna ofensywa ge­nerała van Fleeta, zakończyła się całkowitym fiaskiem. W wyniku tych nieudanych ofen­syw oraz wspomnianej operacji, siły amerykańskie zostały zna­cznie osłabione i dowództwo nie zdecydowało się na rozpoczęcie planowanej uprzednio ofensy­wy zimowej. Generał ’ van Fleet musiał przyznać, że w styczniu, wojska ludowe zestrzeliły 174 i uszko­dziły 165 samolotów amerykań­skich. W lutym, według niepeł­nych jeszcze danych, strącono około 80 samolotów nieprzyja­cielskich. W okresie od 1 do 31 stycznia wojska interwencyjne straciły w zabitych, rannych i wziętych do niewoli przeszło 11 tysięcy żołnierzy i oficerów. Wojska ludowe zniszczyły lub uszkodzi­ły 57 czołgów nieprzyjaciel­skich, zatopiły 64 okręty i żdo­­były 20 statków desantowych. Artykuł przypomina, że nie­przyjaciel stracił podczas ofen­sywy letniej i jesiennej w za­bitych, rannych i wziętych dc niewoli 135 tysięcy żołnierzy i oficerów. Wielkie straty na froncie ko­reańskim przyczyniły się do dalszego obniżenia morale wojsk amerykańskich w Korei. Interwenci amerykańscy i ich wspólnicy w ciągu 20 miesięcy wojny ponieśli ogromne straty w ludziach i sprzęcie oraz do­znali szeregu klęsk wojskowych. Wojna rozwiała mit o potędze amerykańskiej techniki wojen­nej. Niemniej jednak imperiali­ści amerykańscy nie rezygnują z prób rozszerzenia agresji prze­ciwko narodom Azji. W tych dniach narody całego świata dowiedziały się o kolej­nej, potwornej zbrodni inter­wentów amerykańskich, którzy w styczniu i lutym b. r. zasto­sowali w Korei broń bakteriolo­giczną w celu zagłady koreańskiego. Zbrodnicza narodu dzia­łalność wojsk interwencyjnych, stosujących broń bakteriologi­czną, wywołała oburzenie protesty wszystkich miłujących 1 pokój narodów, które domagają się ukarania winnych tej zbro­dni. Imperialiści przygotowują nowe amerykańscy awantury wojenne, lecz beznadziejność tych awantur jest oczywista. Bo. haterska Koreańska Armia Lu­dowa w oparciu o pomoc ochot­ników chińskich torpeduje zdra­dzieckie zamiary interwentów. Walki w Korei (f) PEKIN (PAP). — Ogłoszo­ny 29 iutego w Phenjanie ko­munikat naczelnego dowódz­twa Koreańskiej Armii Ludowej stwierdza, że oddziały armii lu­dowej, we współdziałaniu z od­działami chińskich ochotników ludowych, prowadzą na wszy­stkich frontach walki o zna­czeniu lokalnym. Dnia 29 lu­tego oddziały artylerii przeciw­lotniczej armii ludowej i strzel­cy - niszczyciele samolotów zestrzelili dwa samoloty nie­przyjacielskie Nowy mim er pisma „0 trwały pokój, o demokrację ludową44 (f) BUKARESZT (PAP). 7 „Ruch narodowo - wyzwoleń­czy w krajach kolonialnych zależnych“ — to tytuł artykułu i wstępnego kolejnego, 9 (173) numeru czasopisma „O trwały pokój, o demokrację ludową!“. W bieżącym numerze znaj­dujemy artykuł redakcyjny pt. „Nowe zbrodnie agresorów a­­merykańskich w Korei“. Czasopismo zamieszcza arty­kuł przewodniczącego KC SED Otto Grotewohla pt. „Walka patriotów niemieckich o jedność Niemiec, o wybory ogólnonie­mieckie“. Członek KP Szwecji Biura Politycznego K. Hermanson pisze o ruchu obrońców poko­ju w Sgwecji. Członek Komisji Politycznej Komitetu Wykonawczego KP W. Brytanii — J. Golłan pisze o pauperyzacji mas pracują­cych krajów kapitalistycznych. “ O konferencji historyków polskich pisze redaktor naczel­­nv „Nowych Dróg" — Roman WerfeL Slrona koreaYiskft*chińska odrzuca niedorzeczne „zastrzeżenia** USA odnośnie składu Komisji Kontrolnej Rokowania w P a n rn n n cl ż o n (a) PEKIN (PAP). Agencja No­wych Chin donosi z Panmun­­dżon, że oficerowie sztabowi obu stron omawiają w dalszym ciągu trzeci punkt porządku dziennego tj. sprawę kontroli przestrzegania warunków rozej­­rau po iego wprowadzeniu w życie. Na ostatnim posiedzeniu przedstawiciel delegacji kore­­ańsko-chińskiej płk Czan Czun­­san złożył oświadczenie, w któ­rym potępił umyślne przeciąga­nie rokowań przez delegację a­­merykańską. Stwierdził on, że rozmowy na temat trzeciego punktu porządku dziennego trwają już od trzech miesięcy ponieważ Amerykanie wysuwa­ją wciąż jakieś nowe bezpod­stawne żądania. 23 lutego delegacja koreań­­sko-chińska złożyła następujące kompromisowe propozycje: a) W sprawie zamiany od­działów wojskowych znajdują, eych się w Korei strona ludowa proponuje, ażeby liczba żołnie­rzy i oficerów przybywających do Korei dla zluzowania znaj­dujących się tam wojsk nie przekraczała 35 tysięcy ludzi miesięcznie dla każdej ze stro­­nv b) Każda ze stron powinna wyznaczyć 5 portów znajdują­cych się na zapleczu. Oddziały przybywające do Korei dla za­stąpienia znajdujących się tam wojsk będą mogły stale przy­bywać tylko do tych portów, W portach tych będą czuwali członkowie Komisji Kontrolnej składającej sie z przedstawi­cieli państw neutralnych Płk. Czan Czun-san podkre­ślił, że propozycje te uwzględ­niają w rozsądnym stopniu żą­dania amerykańskie i zazna­czył, że Amerykanie nie mogą żądać ustępstw tylko od dele­gacji koreańsko-chińskiej. Jeśli Amerykanom chodzi o osiągnię­cie porozumienia to powinni przyjąć słuszne propozycje ko­­reańsko-chińskie w sprawie za­miany oddziałów wojskowych i wyznaczenia odpowiednich por­tów dla każdej ze stron przez które w czasie rozejrau przybywały nowe wojska będą do Korei, Jeśli chodzi o skład Komisji Kontrolnej mającej czuwać nad przestrzeganiem warunków ro­­zejmu, to delegacja koreańsko­­chińska zaproponowała, ażeby w tej Komisji reprezentowali ją przedstawiciele Związku Ra­dzieckiego, Polski i Czechosło­wacji. Jednocześnie delegacja koreańsko-chińska zgodziła się się, ażeby stronę amerykańską w Komisji Kontrolnej reprezen­towali przedstawiciele Szwajca. rii, Szwecji i Norwegii. Nato­miast delegacja amerykańska zaoponowała przeciwko zapro­szeniu przedstawiciela Związku Radzieckiego do Komisji Kon­trolnej twierdząc, że członko­wie tej Komisji „nie mogą po­chodzić z krajów, które grani­czą z Koreą, lub które intere­sowały się bezpośrednio zaga­dnieniem koreańskim“. Płk Czan Czun-san oświad­czył, że te zastrzeżenia delega­cji amerykańskiej są pozbawio­ne wszelkich podstaw. Związek Radziecki interesował się rze­czywiście i interesuje się nadal problemem koreańskim. Spo­śród krajów należących do ONZ Związek Radziecki sprzeciwia! się najbardziej wszelkiej interwencji energicznie w Korei oraz domaga! się najbardziej stanowczo i domaga się nadal pokojowego uregulowania pro­blemu koreańskiego, Strona ko­reańsko-chińska — powiedział pik. Czan Czun-san odrzuca kategorycznie wszelkie niedo­rzeczne zastrzeżenia wysuwane przez delegację amerykańską wobec którejkolwiek z kandy­datur państw neutralnych pro­ponowanych przez stronę ludo­wi r W zakończeniu pik. Czan Czun-san wezwał ponownie de­legację amerykańską, ażeby za­stanowiła się poważnie nad słusznymi propozycjami delega­cji koreańsko-chińskiej i żeby wyraziła na nie zgodę, sfc Na posiedzeniu oficerów szta­bowych omawiających czwarty punkt porządku dziennego tj. sprawę jeńców wojennych przedstawiciel strony ludowej oświadczył, że naród koreański i naród chiński protestują sta­nowczo przeciwko bestialskiej masakrze jeńców koreańskich i chińskich dokonanej 18 lutego br. przez Amerykanów na wy­spie Kożedo Oficerowie amerykańscy o­­świadczyli z caią bezczelnością, że „ofiary incydentu na wyspie Kożedo były internowanymi o­­sobami cywilnymi“ i że wobec tego dowództwo wojsk ludo­wych rzekomo „nie powinno interesować się tą sprawą“. Przedstawiciel strony ludo­wej zaznaczył, że delegacja ko­reańsko-chińska kategorycznie odrzuca te wykrętne „wyjaśnie­nia strony amerykańskiej, któ. ryćh celem jest nieudolna pró­ba uniknięcia odpowiedzialno­ści za barbarzyńską masakrę ns wyspie Kożedo“ Tzw. „układ adnimisłracyjtiy“ zamienia Japonię w bazę wojenną USA (f) MOSKWA (PAP). Jak donosi z Tokio agencja TASS, 28 lutego podpisany został tzw. „układ administracyjny“, który odsłania istotny sens agresywnego „paktu bezpieczeń­stwa" między Stanami Zjednoczonymi a Japonią. Podpisanie tego układu wy­wołało silne oburzenie szero­kich warstw społeczeństwa ja­pońskiego W ubiegłym tygodniu deputo­wani partii opozycyjnych w parlamencie japońskim doma­gali się bezskutecznie od rzą­du przeprowadzenia w parla­mencie debaty nad „układem administracyjnym“. Przedsta­wiciele partii opozycyjnych wystąpili zarówno w parlamen­cie jak i na łamach prasy z kry­tyką „układu administracyjne­go“. Niezadowolenie ogarnęło nawet tych deputowanych, któ­rzy dawniej popierali politykę rządową. 28 lutego przedstawiciele o­­pozycji w parlamencie japoń­skim wysunęli kwestię zaufa­nia dla Okadzaki — szefa de­legacji japońskiej podczas ro­kowań w sprawie zawarcia „u­­kladu administracyjnego“. Różne stronnictwa opozycyj­ne ogłosiły oświadczenia stwier­dzające, że „układ administra­cyjny“ jest sprzeczny z konsty­tucją i narusza niezawisłość Ja­ponii. Ugrupowanie „lewico­wych socjalistów“ postanowiło o wystąpić do sądu najwyższego anulowanie układu, jako gwałcącego konstytucję japoń­ską. Oświadczenie partii komuni­stycznej stwierdza, że zawiera­jąc „układ administracyjny“ rząd japoński zaprzedał kraj Stenom Zjednoczonym. Układ ten ignoruje konstytucję japoń­ską oraz prawa i obowiązki na­rodu japońskiego. Jest on oczy­wiście nielegalny i pozbawiony mocy obowiązującej. Sekretarz Rady Generalnej Japońskich Związków Zawodo­wych Takano podkreślił, że w rezultacie podpisania „układu administracyjnego“ Japonia we­szła na drogę remiłitaryzacji Nadeszła chwila — powiedział Takano — by cały naród japoń­ski stawił opór panowaniu mi­litarnemu USA i podjął walkę o niezawisłość. Konferencja w Livorno przeciw okupacji Włoch przez USA (d) RZYM (PAP). W dniach 1 i 2 marca br. odbędzie się w Livorno konferencja przedsta­wicieli „miast okupowanych". Na konferencję przybędą dele­gaci miast, portów i okręgów przekształconych za zgodą rzą­du De Gasperiego w amerykań­skie bazy wojenne. Uczestnicy konferencji omówią sprawę wałki przeciwko niu Włoch w bazę przekształca­wypadową amerykańskich agresorów oraz przeciwko zgubnym skutkom gospodarowania okupantów a­­merykańskich w Neapolu, Li­vorno, Florencji, Brindisi i in­nych miastach włoskich. Konferencja zorganizowana została przez postępowych wło­skich uczonych, prawników, le­karzy, działaczy społecznych, pisarzy i dziennikarzy, Mimo represji strajki w Tunisie trwają (f) PARYŻ (PAP). sień prasy paryskiej Z donie­wynika, że sytuacja w Tunisie w dal­szym ciągu zaostrza się. W od­powiedzi na represje koloniza­torów francuskich, ludność or­ganizuje demonstracje i straj­ki. Nr 61 0 tytuł „najlepszego nadleśnictwa w pozyskaniu i wywozie drewna“ Wezwanie załogi Nadleśnictwa Podjuchy (a) Robotnicy Nadleśnictwa Podjuchy, w woj. szczecińskim wezwali wszystkie nadleśnictwa w kraju do współzawodnictwa o tytuł „najlepszego nadleśnic­twa w Polsce w pozyskaniu i wywozie drewna“. Robotnicy leśni z Nadleśnic­twa Podjuchy zobowiązali się wykonać przed tęrminem kwar­talny plan pozyskania i wywo­zu drewna oraz - podnosić stale wydajność pracy i jakość pro­dukcji. I tak np, przodujący drwale: Wiktor i Edward Karpetowie. Piekart, Piaskowski, Rudź i wielu innych z leśnictwa Ra­dziszewo, którzy w styczniu br. osiągnęli średnio 165 — 170 pro­cent normy, zobowiązali s;ę w lutym podnieść wydajność pra­cy, o dalsze 20 procent. Wielu wyróżniających się robotników podjęło wezwanie, rzucone przez Kazimierza Milaśa z Nad­leśnictwa Tychowo, o tytuł naj­lepszego drwala w Polsce Podobne zobowiązania podjęli drzewiarze z leśnictwa Binowo i Kijów, Realizacja podjętych przez załogę zobowiązań umożliwi wykonanie planu za I kwartał w Nadleśnictwie Podjuchy na 15 dni przed terminem W kilku zdaniarh USA ODMÓWIŁY WJZI WJAZDOWEJ VITTORIO DE SIC A (f) RZYM (PAP). Konsula; amery­kański w Rzymie odmówił wyda­nia wizy wjazdowej do USA zna­nemu włoskiemu reżyserowi fil­mowemu Vittorio De Sica (twórcy filmu ..Złodzieje rowerów“) i autoro­wi scenariuszy Zavettiniemu. za­proszonym przez grupę producen­tów filmowych w Hollywood. DEMONSTRACJE PRZECIW WYŚWIETLANIU FILMU O ROMMLU W RZYMIE RZYM (PAP). Władze miejskie Rzymu zezwoliły na wyświetlanie filmu prohitlerowskiego ,,Rommel— lis pustyni“. Demonstracje pro­testacyjne odbyły się w całym Rzy­mie. Przerwali pracę robotnicy wie­lu fabryk. PARLAMENT AUSTRALII RATYFIKOWAŁ „TRAKTA1 POKOJOWY“ Z JAPONIA LONDYN. Z Sydney donoszą, że parlament australijski uchwalił pro­jekt ustawy o ratyfikacji separa­tystycznego „traktatu pokojowego' z Japonią, nieznaczną większością 54 głosów przeciwko 46. BRUTALNE POSTĘPOWANIE POLICJI WŁOSKIEJ WOBEC MURZYŃSKIEGO BOJOWNIKA O POKÓJ RZYM (PAP) Dziennik „Paese“ podaje dziś wiadomość o skanda­licznym potraktowaniu przez po­licję w Reggto Emilia młodego Mu­rzyna Douglas Glasgow«, przewod­niczącego organizacji „Pochód mło­dzieży amerykańskiej na rzecz po­koju". Dzieńnik stwierdza, iż w chwili gdy Glasgow znajdował się w loka­lu miejscowej organizacji bojowni­ków o pokój, został, aresztowany przez policję ł odstawiony do Rzy­mu. Należy podkreślić, iż Glasgow ma zezwolenie na pobyt we Wło­szech do maja br. Komitet bo­jowników o pokój w Reggio Emilia wystosował ostry protest przeciw haniebnemu postępowaniu policji Z pobylu przedstawicieli kultury niemieckiej w7 Polsce (f) Staraniem Komitetu Współ­pracy Kulturalnej z Zagrani­cą odbyło się w dniu 29 lu­tego br. w klubie SPATiF-u spotkanie bawiących w stolicy wybitnych pisarzy niemieckich Bertolda Brechta i Hansa Marchwitzy oraz znakomitej artystki dramatycznej Heleny Wreigel z przedstawicielami świata literackiego i teatralne­go stolicy. Spotkanie upłynę­ło w bardzo serdecznej atmo­sferze. Muzycy brazylijscy wśród robotników Łodzi (f) W Łodzi przebywają na gościnnych występach wybitni muzycy brazylijscy — pianista Arnold Estrella, wiceprzewod­niczący Komitetu Obrońców Po­koju w Brazylii i jego żona znana skrzypaczka Mariuccia Iacovino. W pierwszym dniu pobytu w Łodzi, artyści brazylijscy kon­certowali w świetlicy Zakładów Przemysłu Bawełnianego im. J. Marchlewskiego. - Był to* pierwszy ich występ w Polsce, przeznaczony, na życzenie ar­tystów, specjalnie dla przedsta­wicieli łódzkiego świata pracy. Artyści brazylijscy, byli go­rąco przyjmowani przez pub­liczność robotniczą Najlepsza pracownia projektowa (f) Dnia 29 ub. m. w świetlicy Warszawskiego Biura Projek­towego Budownictwa Przemy­słowego odbyła się uroczystość wręczenia proporca przechod­niego Wielobranżowej Pracowni Projektowej, która zajęła w IV kwartale ub. roku pierwsze miejsce wśród 120 pracowni te­o go typu, , współzawodniczących tytuł „Najlepszej pracowni projektowej w Polsce“. Nowy film polski „Pierwsze dni44 wchodzi na ekrany (d) Na ekrany w całym kraju wchodzi nowy film polski p.t. „Pierwsze dni“ Film ten zreali­zowano wg. nagrodzonej powie­ści B. Hamery „Na przykład Plewa“. Prapremiera filmu odbędzie się dnia 3 marca w Ostrowcu, gdzie z udziałem robotników miejscowej huty sfilmowano „Pierwsze dni“. Premiera w Warszawie odbę­dzie się dnia 6 marca br. w ki­nie Moskwa. Wiadomości sportowe Łyżwiarki radzieckie wezmą udział w mistrzostwach świata w jeździe szybkiej MOSKWA. Ekipa łyźwiarek ra­dzieckich wyjechała do Finlandii, gdzie weźmie udział w mistrzor stwach świata w jeżdzie szybkiej W skład drużyny wchodzą: rekor­­dzistki świata Żukowa i Karelina oraz czołowe zawodniczki Selicho­­wa, Anikanowa, Akifjewa, Wałowo­­wa, Awdonina i Donczenko. Wyjazd delegacji polskiej na międzynarodowy kongres kolarski 29 lutego br. wyjechała z War­szawy do Paryża delegacja polska na Kongres Międzynarodowej Fede­racji Kolarskiej (UCI). W skład de­legacji wchodzą przedstawiciel« władz kolarstwa polskiego Stani­sław Cieślak i Wacław Jóżwiak, Drugi dzień akademickich mistrzostw narciarskich W drugim dniu akademickich mi­strzostw Polski w narciarstwie od­był się na Małej Skoczni na Kro­kwi konkurs skoków (otwarty i do kombinacji). Warunki śniegowe były bardzo dobre. Startowało 41 zawodników, w tej liczbie 18 — do kombinacji. W klasyfikacji skoczków do kom­binacji najlepszym był Kaczmar­czyk (Zakopane) — skoki: 41. 41 1 41.5 m, nota 200 pkt. przed Ktr­­korem (Gdańsk) — skoki: 35. 40.5 1 40 m, nota 190.7 pkt. i Dadejem (Zakopane). Kaczmarczyk wygrał również kombinację norweska — przed Gran­­dysem (Zakopane). Szeliga (Zako­pane). Kirkorem (Gdańsk) i Dade­­jem. W konkursie skoków otwartych zwyciężył Karwacki (Zakopane) — skoki: 41,5 i 46.5 m. nota 196.3 pkt., 2) Korzeniowski — skoki: 43 i 46,5 m, nota 193.9, 3) Kaczmarczyk, 4) Roj (Zakopane). Drużynowe szachowe mistrzostwa Polski Trzecia runda rozgrywek miała decydujące znaczenie dla wyłonie­nia mistrzów7 grup, albowiem .w rundzie tej spotkali się ze sobą najgroźniejsi rywale, pretendenci do pierwszego miejsca w grupach. W grupie północnej najwyższe cyfrowo zwycięstwo odniosła Spój­nia Bydgoszcz zwyciężając w sto­sunku 7:1 Ogniwo Sopot. W grupie południowej drużynowy mistrz Polski z roku ubiegłego Ko­lejarz Kraków uległ w Lodzi tam­tejszemu Włókniarzowi w stosunku 3.5:4,5. Mimo to jednakże Kole­jarz zachowuje nadal prowadzenie mając 17 pkt. Włókniarz Łódź po­siada 15 pkt., przy czym posiada on nieco łatwiejszy finisz. W grupie zachodniej fąw7oryt tej grupy AZS Gliwice pokonał swe­go najgroźniejszego rywala WDKZZ Katowice w7 stosunku 7:1, zapew­niając sobie w ten sposób mi­strzostwo grupy. W grupie centralnej rozstrzyg­nięcie padło zasadniczo jeszcze w 2 rundzie, kiedy Kolejarz Warsza­wa pokonał Ogniwo Warszawa w stosunku 5:3. W trzeciej rundzie Kolejarz umocnił swą czołową po­zycję. zwyciężając w Lublinie tam­tejsze Ogniwo w stosunku 6,5:1,5. Ogniwo Warszawa pokonało Unię Rembertów w stosunku 5,5:2.5. (L-cz; Sn marginesie Obóz dla generała Deana W rokowaniach w Panmun­­dżon strona amerykańska wszy­stkimi możliwymi stara się przeciągnąć sposobami sprawę wymiany jeńców. Dzieje się to nie tylko dlatego, że Ameryka­nie nie chcą wypuścić na wol­ność jeńców północno - koreań­skich i chińskich, ale również i z tego powodu, że nie spieszą się wcale z powitaniem swych własnych jeńców. Po prostu... boją się ich. Świadczą o tym ostatnie po­sunięcia Kongresu amerykań­skiego. Podkomisja senacka, zajmująca się sprawami „bez­pieczeństwa wewnętrznego“ wy dała instrukcje ministrowi spra­wiedliwości Howard J. Mac Grathowi, by „na terytorium Stanów Zjednoczonych i Japo­nii przygotował obozy, w któ­rych jeńcy amerykańscy, zwol­nieni z niewoli koreańskiej zo­staną poddani specjalnemu prze szkoleniu oraz próbie lojalno­ści“. Członkowie senackiej podko­misji wiedzą, dlaczego to czy­nią. misji Dyrektywa tejże podko­stwierdza, że „gdyby zwolnieni żołnierze zetknęli się natychmiast ze swymi rodzina­mi, mogliby rozsiewać nieodpo­wiednie informacje o Północnej Korei, co z kolei mogłoby wy­wrzeć niekorzystny wpływ na amerykańską opinię publiczną, A więc sprawa jest jasna. Nad Stanami Zjednoczonymi zawisło straszliwe niebezpie­czeństwo. Jeńcy amerykańscy powracający z niewoli by powiedzieć prawdę o mogli­Pół­nocnej Korei. A prawda ta, jak stwierdza dalej dyrektywa a­­z merykańska. „nie pokrywa się oficjalnymi poglądami". Departament Sprawiedliwości w lot pojął dyrektywę senac­kiej podkomisji. Dawne obozy jeńców wojennych z czasów drugiej wojny światowej we Florence (Arizona), Ei Reno (Oklahoma) i w bazie lotniczej w Wickenburg, zostały przewi­dziane na kwarantannę dla zwolnionych jeńców amerykań­skich, gdyby doszło do zawar­cia rozejmu. Wiadomości te w pełni po­twierdza korespondent prawi­cowego pisma australijskiego „Melbourne Herald“ w depeszy z Tokio z 18 stycznia, dodając przy tym kilka interesujących szczegółów. „Jeńcy - sojuszni­cy po zwolnieniu — pisze Hug­hes — nie otrzymają zezwole­nia na spotkanie z prasą czy też publiczne dyskutowanie swych wrażeń zanim nie przej­dą przez proces oczyszczenia. Wiadomo, że nie będzie wy­jątku nawet dla genera ła-ma­­jora Deana, byłego dowódcy 24 dywizji USA w Korei, który znajduje się jako jeden z pierw­szych na liście jeńców“. No cóż, nikomu wierzyć nie można. Komunistyczna propa­ganda bowiem operuje niebez­pieczną bronią. Nie narkoty­kiem i nie torturami, jakby chcieli wmówić światu specja­liści od amerykańskiej propa­gandy, ale i>o prostu... prawdą. OSA

Next