Trybuna Ludu, grudzień 1953 (VI/334-363)
1953-12-01 / nr. 334
« % \ - _ Powrót delegacji Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej z ZSRR ■(f) 30 listopada powróciła z ŻSRR do Warszawy delegacja Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, która brała udział w uroczystościach 36 rocznicy Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej w Moskwie. W czasie miesięcznego pobytu w Związku Radzieckim delegacja zwiedziła Moskwę, szereg wielkich miast w ZSRR, a m. in. Leningrad, Mińsk i Baku, jak również liczne ośrodki rolne. Na Dworcu Wschodnim w Warszawie delegację witali członkowie ZG TPPR z wiceprzewodniczącym Stefanem Matuszewskim na czele. Obecny był przedstawiciel WOKS w Warszawie — I. Łukownikow. W odpowiedzi na serdeczne powitania, krótkie przemówienie wygłosił przewodniczący delegacji, wiceprzewodniczący ZG TPPR — Stefan Ignar, który oświadczył m. in.: „Wszędzie, na każdym kroku, w miastach i wsiach, w fabrykach, kołchozach, teatrach i muzeach, spotykaliśmy się z serdecznym, braterskim przyjęciem i gościnnością. JPrzekonaliśmy się jeszcze raz, że naród radziecki jest wielkim przyjacielem narodu polskiego. Wyrażamy wdzięczność władzy radzieckiej, Wszechzwiązkowemu Towarzystwu Łączności Kulturalnej Zagranicą i wszystkim ludziom z radzieckim, z którymi spotykaliśmy się— za to, że z przyjacielską gościnnością umożliwili nam poznanie bogactwa, pracy, życia i kultury swej wielkiej, przodującej całemu światu Ojczyzny.“ (PAP) Nowy instytut przy Ministerstwie Rolnictwa ZSRR (f) MOSKWA (PAP). Przy Ministerstwie Rolnictwa ZSRR utworzony został wszechzwiązkowy naukowo-badawczy instytut technologiczny remontu eksploatacji traktorów oraz mai szyn rolniczych. Pracownicy nowego instytutu będą upowszechniać osiągnięcia nauki i praktyki w dziedzinie wykorzystywania różnych maszyn oraz będą opracowywać typową technologię remontu traktorów i innych maszyn. USA forsują niesłuszny wymiar składek w OINZ Wystąpienie delegata polskiego w Zgromadzeniu Ogólnym (f) NOWT JORK (PAP). Na posiedzeniu plenarnym Zgromadzenia Ogólnego NZ 27 listopada delegat polski Lewandowski złożył wyjaśnienie na temat motywów głosowania delegacji polskiej w sprawie składek członkowskich na 1954 rok. Mówca stwierdził, że na podstawie zaleceń komitetu składek Komisja Administracyjna i Budżetowa proponuje zwiększenie składki Polski o dalszych 10 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Jest to już czwarta podwyżka składki Polski. Komitet składek — oświadczył Lewandowski — zupełnie nie wziął pod uwagę sytuacji, jaka powstała w Polsce w wyniku straszliwych zniszczeń wojennych. Obecnie gospodarka narodowa Polski jest odbudowywana olbrzymim wysiłkiem całego społeczeństwa. Komitet składek i tym razem nie uwzględnił trudności dewizowych, powstałych w wyniku dyskryminacyjnej polityki. handlowej USA wobec krajów obozu pokoju. Delegacja polska uważa, że podwyższenie składki Polski jest w tych warunkach szczególnie nieuzasadnione i niesprawiedliwe. Delegacja polska nie może również zgodzić się z 'systematycznym obniżaniem składek innych państw, a zwłaszcza USA, kto-; re w drugiej wojnie światowej nie tylko nie poniosły żadnych strat, lecz przeciwnie, wzbogaciły się. Przeciwko zaleceniom komitetu składek wypowiedział się również przedstawiciel ZSRR, podkreślając, że podwyższenie składek Związku Radzieckiego, Ukraińskiej SRR, Białoruskiej SRR i Polski jest niczym nie usprawiedliwione i sprzeczne z kryteriami, jakie ustaliło w 1946 r. Zgromadzenie Ogólne dla określania wysokości składek. Mechaniczną większością głosów bloku wniosek Komisji amerykańskiego Administracyjnej i Budżetowej został przyjęty. Wyrok w procesie grupy szpiegów w Czechosłowacji (f) PRAGA (PAP). Przed Najwyższym Trybunałem Wojskowym w Pradze zakończył się 30 listopada proces 10-osobowej bandy szpiegów i zdrajców, na czele której stal Josef Zenahlik i która współpracowała z wywiadem francuskim amerykańskim. Josef Zenahlik za pieniądze pochodzące z funduszów prze^ znaczonych przez rząd amery kański na dywersyjną^ działalność w ZSRR i krajach demokracji ludowej zorganizował sieć szpiegowską w celu zdobywania tajnych wiadomości wojskowych, politycznych i gospo darczych Brat głównego oskarżonego, b. oficer armii kiej Jiri Zenahlik, czechosłowacdostarczał Josefowi Zenahlikowi wiadomości dotyczących rozmieszczenia, organizacji i kadr kierowniczych niektórych czechosłowackich jednostek wojskowych. Członkowie bandy zbierali także i przekazywali za granicę wiadomości dotyczące komunikacji kolejowej między Czechosłowacją a ZSRR. Przewód sądowy wykazał w całej rozciągłości winę oskarżonych. Trybunał Wojskowy skazał Josefa i Jiriego Zenahlików na dożywotnie więzienie, a Huberta Lorenca i Josefa Schwarza na 25 lat więzienia. Oskarżeni: Karel - Sladek, • Maria Lorencova, Vaclav Tesar, Maria Zenahlikova, Jiri Lorenc i Josef Gonetslager skazani zostali na kary więzienia od 10 do 18 lat i na przepadek mienia. TRYBUNA LUDU ____________________________________ Prasa zachodnia o konferencji czterech mocarstw (f) MOSKWA (PAP). Agencja TASS podaje przegląd głosów prasy światowej w związku z ostatnią notą radziecką w sprawie konferencji ministrów spraw zagranicznych czterech mocarstw, Stany Zjednoczone Dziennik „Washington Post" stwierdza, że, jak uważają w Waszyngtonie, „Rosjanie istocie rzeczy wydarli inicjatyw wę Stanom Zjednoczonym“. Tenże dziennik pisze w artykule redakcyjnym, że propozycje radzieckie „mogą zwrócić na siebie uwagę tych, którzy, podobnie jak wielu Francuzów, pragną uniknąć remilitaryzacji Niemiec... Zbliżeni do kół rządowych komentatorzy przyznają, że nota radziecka wywołała w Paryżu i w Londynie zupełnie inną reakcję niż w oficjalnych sferach USA. Korespondent dziennika „New York Times“ w doniesieniach z Waszyngtonu podaje, że „chłodna i nieokreślona“ reakcja Departamentu Stanu wyrażona w opublikowanym oświadczeniu 27 listopada, pozostaje w ostrej sprzeczności z „korzystną reakcją, jaką nota wywołała w Londynie i Paryżu“. „Jest rzeczą zupełnie oczywistą — pisze dalej wspomniany dziennik — że nota radziecka zrodzi we Francji nadzieje na osiągnięcie porozumienia z Rosją w celu osłabienia napięcia w Europie bez zobowiązań dotyczących remilitaryzacji Niemiec...“ Korespondent waszyngtoński agencji United Press oświadcza, że optymistyczna reakcja Anglików na notę radziecką „zaskoczyła“ dyplomatów amerykańskich. Dziennik'„Star“ donosi, że pierwsze rozbieżności między USA a Anglią i Francją wynikły w sprawie terminu odpowiedzi na notę radziecką. Podczas gdy Anglia i Francja uważają — stwierdza „Star“ — że odpowiedź należy wystosować przed rozpoczęciem konferencji na Bermudach, USA proponują, aby odpowiedzieć na tę notę po konferencji bermudzkiej. „Dyplomaci określający strategię amerykańską — pisze „Star“ — przyznają, że nota radziecka zmieni charakter konferencji na Bermudach“. Wielka Brytania Dziennik „Times“ uważa, że zgoda Związku Radzieckiego na „wzięcie udziału w konferencji czterech mocarstw spotka się niewątpliwie z przychylnym oddźwiękiem“. Dziennik „News of the World" pisze, iż ostatnie doniesienia z USA „mówią o istnieniu różnic“ między Anglią a Stanami Zjednoczonymi w sprawie noty radzieckiej. Agencja Reutera podaje, iż „między zachodnimi trzema mocarstwami dokonano już wstępnej wymiany poglądów na temat ostatniej noty radzieckiej. O ile wiadomo, — .stwierdza agencja Reutera — Anglia nie sprzeciwia się propozycji Rosji, aby Berlin był miejscem spotkania... Zgodnie z doniesieniami Paryża — wskazuje dalej agenz cja Reutera — premier francuski Laniel będzie nalegał, aby sojusznicy zachodni zgodzili się na przeprowadzenie konferencji pięciu mocarstw z udziałem Chin komunistycznych, czego domagają się Rosjanie“. Dziennik „Reynolds News“ pisze, że „Anglia dawno już powinna była wraz z Francją lub bez Francji oświadczyć Ameryce, iż światowa opinia publiczna nie ścierpi dłużej obstrukcyjnej taktyki wobec każdej próby zwołania konferencji wielkich mocarstw mającej na celu osiągnięcie pokojowego uregulowania spornych problemów...“ Również dziennik „Sunday Pictorial“ stwierdza, że konieczne jest „położenie kresu przeszkodom stawianym przez Amerykanów“. „News of the World“ zamieszcza artykuł posła do Izby Gmin z ramienia partii konserwatywnej Roberta Boothby, który stwierdza, że zawarte w nocie radzieckiej oświadczenie na temat konieczności zwołania w najbliższym czasie konferencji ministrów spraw zagranicznych USA, ZSRR, Wielkiej Brytanii, Francji Ludowej i Chińskiej Republiki w celu złagodzenia napięcia w stosunkach międzynarodowych — jest całkowicie uzasadnione. „Bez iidziału Chin Ludowych — pisze Boothby — nie może być trwałego pokoju“. „Reynolds News“ podkreśla, że 32 posłów z ramienia partii labourzystowskiej poparło rezolucję Crossmana i Wilsona proponującą „odbycie konferencj przedstawicieli pięciu wielkich mocarstw bez jakichkolwiek warunków wstępnych zgłaszanych przez jedną lub drugą stronę“. Dziennik „Yorkshire Post“ pisze: „Bez wątpienia reakcja Anglii i reakcja USA nie pokrywają się... W oficjalnych kolach Anglii uważają... iż mocarstwa zachodnie zaszkodziłyby tylko sprawie, gdyby zignorowały notę Rdsjan...“ Dziennik „Yorkshire Post“ w artykule wstępnym pisze: „Naszym zdaniem, byłoby rzeczą niesłuszną nie brać pod uwagę propozycji radzieckiej w sprawie konferencji czterech mocarstw, uważając tę propozycję za krok propagandowy. Mocarstwa zachodnie postąpiłyby rozsądnie wysyłając swych ministrów spraw zagranicznych na konferencję z Mołotowem“. Francja Dzienniki francuskie przyznają, że nowa nota radziecka wywołała wielkie zainteresowanie w najszerszych kołach Francji. „Nowa nota radziecka —pisze dziennik „Liberation“ — zrodziła nadzieję na cie niebezpieczeństwa uniknięwskrzeszenia militaryzmu niemieckiego na które Francja — jak dowiodła tego ostatnia debata w Zgromadzeniu Narodowym — nie zgadza się“. Dziennik „Figaro“ stwierdza m. in.: „Nie należy z góry odrzucać tego kroku ZSRR. To właśnie oświadczają w autorytatywnych kolach Londynu i Paryża“. Deputowany do Zgromadzenia Narodowego Coste - Floret (MRP) oświadczył korespondentowi dziennika „Parisien Libere“, że „on i ci, którzy podzielają jego pogląd, cieszą się z tego, że Moskwa oświadczyła swą zgodę na zwołanie konferencji czterech mocarstw. Widzą oni w tym nadzieję na oslabienie napięcia między Wschodem a Zachodem“. Dziennik „Monde“ poświęcił artykuł vvstępny nocie radzieckiej, w którym stwierdza, że „nota radziecka bez wątpienia zawiera strony pozytywne". „Monde“ pisze: „Rosja zgadza się na zwołanie konferencji czterech ministrów spraw zagranicznych. I to jest rzecz główna. W konsekwencji nota radziecka nie przyniosła rozczarowania, jak to pośpiesznie oświadczył Departament Stanu USA. W Londynie i Paryżu przeważają raczej uczucia napawające nadzieją“. „Monde“ wyraża życzenie, aby rządy' Francji i Anglii „wypłynęły na swego partnera amerykańskiego by zgodził się na udział Chin w rokowaniach międzynarodowych“ Niemcy zachodnie Dzienniki socjaldemokratyczne podkreślają, że należy odnieść się z należytą uwagą do propozycji radzieckiej. zawartych w nocie Dziennik Neue Zeitung“ zamieszcza „Die oświadczenie przewodniczącego SPD Ollenhauera, który podkreśla, że należy „powitać z aprobatą nową notę radziecką“. Dziennik „Telegraf“ pisze: „Zachodowi nie wolno w żadnym wypadku zrezygnować z szansy, jaka się nadarza w związku z oświadczeniem ZSRR, że gotów jest prowadzić rokowania...“. Szwecja Dziennik „Stockholms-Tidningen“ określa notę radziecką jako ważne wydarzenie międzynarodowe. „Nota radziecka reakcja na nią w Europie — pisze dziennik — od razu zmieniły całą sytuację. Uległość wobec prowadzonej przez USA polityki ustąpiła miejsca nadziei, tymczasem jeszcze niepewnej, że można będzie uniknąć wzrastających ciężarów niebezpieczeństwa remilitaryza i cji Niemiec. Trzeba będzie zmienić program konferencji bermudzkiej“. . Jeżeli rząd francuski pragnie rokowań — rzgd Wietnamu gotów jest rozpatrzyć propozycję francuską Wywiad prezydenta Ho Szi-mina w dziennik^ szwedzkim (f) PARYŻ (PAP). Agencja France Presse donosi ze Sztokholmu, że 29 listopada dziennik szwedzki „Expressen“ opublikował wywiad z prezydentem Wietnamskiej Republiki Demokratycznej Ho Szi-minem. Dziennik „Expressen“ z inicjatywy swego korespondenta w Paryżu, Leftgrena, wysłał depeszę do Ho Szi-mina za pośrednictwem poselstwa Wietnamskiej Republiki Demokratycznej w Pekinie. Poniżej podajemy tekst pytań i odpowiedzi Ho Szi-mina opublikowanych w dzienniku szwedzkim. Pytanie pierwsze: Ostatnia debata w Zgromadzeniu Narodowym dowiodła, że wielu francuskich polityków pragnie doprowadzić do uregulowania konfliktu indochińskiego w drodze bezpośrednich rokowań- z rządem Wietnamskiej Republiki Demokratycznej. Czy można liczyć na to, że to pragnienie, które ogarnia w jeszcze większym stopniu cały naród fran-cuski, zostanie pozytywnie przyjęte przez Pana i rząd Wietnamskiej Republiki Demokratycznej? Odpowiedź: Wojna została narzucona przez rząd francuski narodowi wietnamskiemu, który był zmuszony chwycić za broń i bohatersko walczyć w ciągu 7—8 lat, broniąc swej niezawisłości narodowej i swej woli pokoju. Jeżeli francuscy będą kolonizatorzy kontynuowali swą zaborczą wojnę, naród wietnamski jest zdecydowany prowadzić wojnę patriotyczną aż do zwycięstwa. Jeżeli zaś rząd francuski wyciągnął wnioski z kilku lat wojny i pragnie zawarcia rozejmu i rozwiązania problemu indochińskiego w drodze rokowań, to rząd i naród Wietnamskiej Republiki Demokratycznej gotowe są rozpatrzyć propozycję francuską. ‘Pytanie drugie: Czy istnieją obecnie możliwości dla zawarcia rozejmu i na jakich warunkach? Odpowiedź: Rząd francuski powinien zaprzestać działań wojennych. Wówczas ; rozejm stanie się rzeczywistością. JPodstawą takiego rozejmu powinno być prawdziwe poszanowanie niezawisłości Wietnamu przez rząd francuski. Pytania trzecie i czwarte: Czy zgodziłby się Pan przyjąć ewentualną misję dobrych usług ze strony państwa neutralnego w celu zorganizowania spotkania ze stroną przeciwną? Czy Szwecja mogłaby się podjąć takiej misji? Odpowiedź: Jeżeli państwa neutralne pragną zakończenia wojny w Wietnamie i dążą do przygotowania rokowań, to inicjatywa taka zostanie przyjęta przychylnie. Jednakże rokowania w sprawie rozejmu stanowią w zasadzie sprawę, która powinna być uregulowana między rządem francuskim a rządem Wietnamskiej Republiki Demokratycznej. Pytanie piąte: Czy w tym wypadku zgodziłby się Pan na zwołanie konferencji, która pozwoliłaby Panu położyć kres obecnym działaniom wojennym? Odpowiedź: Wojna przyniosła naszemu narodowi wyjątkowo wiele cierpień. Naród francuski również wiele ucierpiał. I to jest przyczyną, dla której naród francuski prowadzi wab kę przeciwko wojnie w Wietnamie. Zawsze z wielką sympatią odnosiłem się do narodu francuskiego i do francuskich obrońców pokoju i byłem pełen podziwu dla nich — kontynuował Ho Szi-min. Obecnie nie tylko niezawisłość Wietnamu jest przedmiotem brutalnej agresji. Niezawisłości Francji również zagraża poważne niebezpieczeństwo: imperializm amerykański zachęca kolonizatorów francuskich do kontynuowania i rozszerzania wojny mającej na celu ponowne zdobycie Wietnamu, aby coraz bardziej osłabiać Francję i zastąpić ją w Wietnamie. Z drugiej strony imperializm amerykański zmusza Francję do podpisania układu o europejskiej wspólnocie obronnej, układu, który pociąga za sobą wskrzeszenie militaryzmu niemieckiego. Walka narodu francuskiego o niezawisłość, demokrację i pokój, i o zakończenie wojny w Wietnamie jest jednym z ważnych czynników sprzyjających rozwiązaniu problemu Wietnamu. TAKIE „ŻYCIE", Wśród emigracyjnych świstków wychodzi sobie w Londynie „katolicki tygodnik religijno-kulturalny“ pod nazwą „Życie“. Uważany jest w kołach emigranckich za najpoważniejszy organ katolicki — chyba ze względu na pokaźny rozmiar i dobry papier, bo z poziomem i treścią jest gorzej. Czytelników naszych może zainteresuje kilka przykładów czym też zajmują się i czym interesują takie to „religijnokulturalne“ kola emigranckie. Przykłady zaczerpnęliśmy z jednej, jedynej strony, jednego, jedynego numeru (nr 45 z 8 listopada 1953). Znajdujemy na tej ostatnie^ stronie notatkę o tym, że endecja święciła 60-lecie założenia Ligi Narodowej — poprzedniczki Stronnictwa Narodowego. Autor notatki uważa, że to najbardziej reakcyjne i wsteczne stronnictwo polskiej burżuazji „ma sporo niewątpliwych tytułów do dumy“, że jest „jedynym demokratycznym i nieklasowym stronnictwem polskim“ i że stanowi „główny zrąb społeczeństwa polskiego na emigpracji“. Tyle frazesów. Gorzej z faktami. W tejże samej notatce czytamy następujące opinie o tuzach endecji przemawiających na owym 60-leciu: prof. Folkierskim i Zygmuncie Berezowskim. Cytujemy: „Nikt piękniej nie mówi fra zesów od prof. Folkierskiego Minister Berezowski od trzydziestu lat wygłasza to samo przemówienie... Poza tym w dzisiejszych czasach proroczy styl przemówień nie wywołuje już wrażenia. Polityk ostatecznie nie cyganka, żeby ofiarowywał swe usługi zachętą: „Powróżyć, powróżyć“...“ Hm! Może tuzy się zestarzały. Cała nadzieja w młodych endekach. Oni wniosą dynamizm, entuzjazm, treść. Posłuchajmy: „Przedstawiciel młodych narodowców, przemawiający w St. Pancras dowiódł, że młode pokolenie, przynajmniej na emigracji, jest już inne niż średnie...“ — No, proszę, tak i przypuszczaliśmy. Dalszy ciąg obiecującego zdania jest jednak niespodziewany: „...Nastąpił widać odpływ idei narodowej w młodym pokoleniy emigracyjnym, skoro nie znaleziono lepszego przedstawiciela młodych“. No, to już musiał być wyjątkowy as, ten delegat młodych endeków, skoro nawet „Zycie" nie może ukryć swej melancho lii. Tyle o endecji. Obok na stronicy „Życia“ znajdujemy interesujący artykuł pt. „Przybysze z planety Wenus“, który Zaznajamia biednych czytelników z rewelacyjną książką amerykańską pt. „Latające spodki wylądowały“. Z książki tej wynika niezbicie, że dwóch Amerykanów widziało lądowanie „latającego spodka“, a nawet nawiązało kontakt z „człowiekiem o długich włosach, ubranym w rodzaj kombinezonu“, który przybył wprost z Wenus. Gdy jeden z autorów książki nieostrożnie zrobił parę zdjęć, mieszkaniec Wenus zabrał mu filmy, a po 3 tygodniach przyleciał specjalnie „latającym spodkiem“ i wyrzucił na ziemię wywołany film, pokryty tajemniczymi hieroglifami. Jeżeli myślicie, że tu chodzi o sensacyjną powieść fantastyczną to grubo się mylicie, bo obserwacje autorów książki potwierdziło pod przysięgą sześciu zdrowych na umyśle amerykańskich obywateli, a ponadto w książce reprodukowąne są zdjęcia wywołane przez uprzejmego mieszkańca Wenus (!). Nie bez dumy „Zycie“ dodaje, że jednym z autorów tej monstrualnej bzdury jest p. George Adamski — Polak z pochodzenia. Tuż obok znajdujemy sprawozdanie z uroczystości jubileuszu 700-Iecia założenia uniwersytetu w Salamance. Na uroczystościach tych — dowiadujemy się ku niemałemu zdziwieniu — reprezentowane były „polskie wyższe uczelnie“, a to przez niejakiego dra Derynga. Ten — nie zanadto znany kołom naukowym świata — „przedstawiciel polskiej nauki“ przemawiał ni mniej ni więcej tylko imieniem wszystkich wyższych polskich uczelni na obczyźnie (!) i w kraju, a bliscy mu duchowo gospodarze przeznaczyli mu miejsce, przynależne według sta-szeństw„„, — nie zgadniecie komu: Uniwersytetowi Jagiellońskiemu. Onże Deryng nie omieszkał wygłosić przemówienia zaopatrzonego w dużą porcję wazeliny dla reżimu generała Franco. Gdy nawet czarna reakcja na Zachodzie przyznaje, że Franco doprowadził Hiszpanię do ruiny gospodarczej, kulturalnej i naukowej, p. Deryng twierdzi, że ....Hiszpania po ciężkiej walce, czerpiąc siły z wiekowych osiągnięć i pracy swych uniwersytetów, odniosła zwycięstwo i uzyskała pełnię narodowego odrodzenia...“ i wyraża nadzieję, że Polskę spotka podobny los. Chcielibyśmy uprzejmie zawiado mić p. Derynga, że bliski przyjaciel generała Franco czynił już w swoim czasie wszelkie wysiłki, by pokazać Polsce z bliska praktykę faszyzmu. Ale Polska przetrzymała i to. Wreszcie — gwóźdź programu. Sprawozdanie z odczytu red. Sopickiego pt. „Wspomnienia gubernatora Franka“. Kulturalno-religijne „Życie“ i p. Sopicki traktują jak najbärdziej poważnie i życzliwie pamiętniki Franka, pisane w więzieniu norymberskim. Cytujemy: „Pisze on szczerze. W więzieniu doznał przelotną duchowego i zwrócił się ku życiu religijnemu“. P. Sopicki referuje bajdy Franka o tym, że „czternaście razy podawał się do dymisji na tle bezskutecznych starań o zainicjowanie polityki zjednywania Polaków oraz z powodu okropności, jakich dopuszczało się Gestapo...“ Frank — według prelegenta — wykonywał roz-kazy Hitlera, gdyż kierował nim „patriotyzm i poczucie lojalności“. Obiektywne „Życie“ dodaje przy tym swoją krytyczną uwagę: „U Franka zresztą pewną rolę odgrywał oportunizm, gdyż pisze on, że przyjemniej mu było zajmować wysokie stanowisko, niż zostać rozstrzelanym...“ Przyzwyczailiśmy się do głupoty, do zaprzaństwa, do kłamstwa i do wszelkiego rodzaju „publicystyki“ zdrady narodowej na emigranckich łamach. Ale — wyznajemy — nie przypuszczaliśmy, że znajdziemy tam kiedyś bełkot o nawróceniu i uczuciach religijnych Franka, który „z patriotyzmu i poczucia lojalności“ oraz „z pewną dozą oportunizmu“ patronował najtragiczniejszemu w historii naszego narodu okresowi, kiedy wymordowanych zostało bestialsko 6 milionów obywateli polskich, a Polska obrócona została w kraj żałoby, ruin i zgliszcz. P. Sopickiego i religijno-kulturalnych katolików ż „Życia“ nie usprawiedliwia nawet fakt, że za katem Polski ujmował się w okresie Norymbergi papież. Bukiecik jest pełny. Chyba wystarczy jak na jedną stronę i jednego numeru. Endecka farsa międzyplanetarna bzdura, wazelina dla generała Franco i próba rehabilitacji kata Polski, powieszonego w Norymberdze. Nieźle, jak na tygodnik „religijno-kulturalny“ i „najpoważniejszy organ katolicki“ emigrandy. Ha, cóż? Takie jest „Życie“ K. MALCUŻYNISKI W kilku zdaniach NOWE TYPY MOTOCYKLI MOSKWA. Codziennie z taśmy oddziału montażowego Mińskiej Fabryki Motocykli i Rowerów schodzą dziesiątki nowych motocykli marki „MIA“. Motocykl tego typu posiada silnik o mocy 4,25 KM. Rozwija on szybkość do 70 km na godzinę. Przy ruchu z szybkością 40 km na godzinę motocykl spala do 2,4 litra benzyny na 100 km. Inżynierowie i konstruktorzy pracują obecnie nad zastąpieniem generatora prądu stałego, używanego .w motocyklach przez generator prądu zmiennego, dzięki stanie się zbędny kosztowny czemu akumulator. STRAJK DRUKARZY W NOWYM JORKU NOWY JORK. 28 listopada rozpoczął się w Nowym Jorku strajk 500 chemigrafów. Wskutek strajku w dniu 30 listopada nie ukazały się dzienniki: „New York Times“, „Daily News“, „Daity Mirror“ i inne. Rano ukazał się jedynie dziennik „New York Herald Tribune“. Przeszło 20 tys. pracowników drukarni oraz dziennikarzy odmówiło przekroczenia linii pikiet wystawionej przez strajkujących. WYBORY PARLAMENTARNE W SUDANIE MOSKWA. Korespondent agencji TASS donosi z Kadru, że w dniach od 20 do 25 listopada odbyły się w Sudanie powszechne wybory do Izby Deputowanych niższej izby parlamentu sudańskiego. Według niepełnych danych partia „narodowych unionistów“ występuz jąca na rzecz zjednoczenia Sudanu Egiptem zdobyła bezwzględną większość mandatów, Nr 334 Zwolennicy „polityki europejskiej4* ponieśli porażkę Przemówienie Jacques Duclos (f) PARYŻ (PAP). Przemawiając na konferencji federacji Francuskiej Partii Komunistycznej departamentu Sekwany sekretarz partii Jacques Duclos oświadczył m. in.: Debata w Zgromadzeniu Narodowym wykazała, że olbrzymia większość Francuzów domaga się położenia kresu „polityce europejskiej“, wskutek której Francja staje się państwem satelickim. W przededniu konferencji na Bermudach rząd miał nadzieję, że zdobędzie poparcie znacznej większości Zgromadzenia Narodowego, co pozwoliłoby mu kontynuować swą politykę wyrzeczenia się niezawisłości narodowej i zdrady interesów Francji. Jednakże debata w Zgromadzeniu okazała się o wiele trudniejsza niż spodziewali się Laniel, Bidault I tnnl zwolennicy „polityki europejskiej“. Mimo pomocy Guy Mollet i innych prawicowych przywódców partii socjalistycznej zwolennicy „polityki europejskiej“ ponieśli porażkę. Laniel i jego poplecznicy używali jako „argumentów“ dla poparcia swego stanowiska kłamstw i oszczerstw wobec Związku Radzieckiego, twierdząc, że ZSRR jest przeciwny rokowaniom. Oszczerstwa te zostały raz jeszcze zdemaskowane przez notę radziecką z 26 listopada. Jeśli rząd Laniela — oświadczył w zakończeniu J. Duclos — uzyskał w Zgromadzeniu Narodowym względną większość, która pozwoli mu pozostać u władzy jeszcze przez pewien czas, to tak czy owak projekt utworzenia „armii europejskiej“ jest skazany na fiasko, Delegacja handlowa Chin Ludowych przybyła do Berlina (f) BERLIN (PAP). — Jak donosi agencja ADN, 30 listopada przybyła do Berlina delegacja handlowa Chińskiej Republiki Ludowej, z szefem urzędu do spraw importu w ministerstwie handlu zagranicznego Czan.g Hua-tungiem na czele. Delegację witaM na Dworca Wschodnim w Berlinie wyżsi urzędnicy ministerstwa handlu zagranicznego i międzystrefowego oraz ministerstwa spraw zagranicznych, jak również ambasador Chińskiej Republiki Ludowej w NRD. KP Holandii wzvwa naród holenderski do walki przeciwko układowi o armii europejskiej (f) HAGA (PAP). Dziennik „Der Waarheid“ opublikował rezolucję Biura Politycznego Komunistycznej Partii Holandii, Rezolucja wzywa do rozszerzenia ruchu protestacyjnego przeciwko układowi o armii europejskiej i na rzecz zmiany polityki rządu holenderskiego. Rezolucja podkreśla, że USA wzmagają obecnie presję na holenderski« koła rządzące, aby zmusić parlament do ratyfikowania tego układu. Rezolucja wzywa wszystkich Holendrów, a w pierwszym rzędzie członków partii komunistycznej, aby aktywizowali swą działalność przeciwko układowi o armii europejskiej, Sukces KPD w wyborach samorzqdowych w Philippsburgu • (f) BERLIN (PAP). Podano obecnie do wiadomości, że w wyborach samorządowych w Philippsburgu (Badenia-Wirtembergia) partia komunistyczna odniosła duży sukces. Na KPD glosowało 1.790 wyborców, podczas gdy na partię socjaldemokratyczną 1.242. Adenauerowska partia chrześcijańsko-demokratyczna utraciła w porównaniu z wyborami do Bundestagu w dniu 6 września 40 proc. głosów, Konferencja haska nie dała rezultatu Prasa belgijska o obradach organizatorów „europejskiej wspólnoty politycznej“ (f) PARYŻ (PAP). W Hadze zakończyła się konferencja ministrów spraw zagranicznych sześciu krajów, objętych planem Schumana. Tematem obrad konferencji była sprawa utworzenia „europejskiej wspólnoty politycznej“. Komentując wyniki wspomnianej konferencji, katolicki dziennik belgijski „La’Nation Beige“ podkreśla, że nie dala ona żadnego rezultatu. „Komunikat końcowy — pisze dziennik — jedynie potwierdza negatywny charakter przebiegu konferencji“ „La Nation Beige“ zaznacza, że w ostatnim dniu konferencji między Adenauerem a przedsta-' wicielem rządu francuskiego odbyła się tajna rozmowa na temat Saary. Dziennik podkreśla również, że konferencja odbyła się w atmosferze głębokiej różnicy zdań między jej uczestnikami. Zagadnienia gospodarcze pozostały nierozwiązane. Zdaniem dziennika, nota ZSRR w sprawie ostatnia rencji czterech mocarstw konfewywołała wśród uczestników konferencji poważne zamieszanie. Spółka Czang Kai-szek-Li Syn-man planuje nowe prowokacje (f) PEKIN (PAP). — Jak podkreśla agencja Nowych Chin, powołując się na doniesienia agencji zachodnich, Li Syn-man po powrocie z Taiwanu oświadczył, że omówił z przedstawicielami kuomintangu sprawę „współpracy wojskowej“. Z doniesień agencji zachodnich wynika, że głównym tematem rokowań Li Syn-manä i Czang Kai-szeka byka sprawą organizowania nowych prowokacji przeciwko Chińskiej Republice Ludowej i Koreańskiej Republice.Ludowo - Demokratycznej. Li Syn-man wygłosił po rozmowach z Czang Kai-szekietn agresywne przemówienie, w którym groził m. in„ że jeśli oddziały hinduskie nie opuszczą Korei i jeśli oddziały chińskich ochotników ludowych nie będą w najbliższym czasie wycofane z Korei północnej, to wojska południowo-koreańskie wznowią działania wojenne. Solidaryzując się z Li Synmanem dowódca VIII armii a merykańskiej w Korei gen. Tay lor oświadczył, że „interesy cele USA i Korei południowej sa całkowicie zbieżne“. Narody Azji przeciw paktowi wojskowemu USA-Pakistan (f) MOSKWA (PAP). Agencja TASS donosi z Delhi: Ukazujący się w Dżakarcie (Indonezja) dziennik „Pemandangan“ w artykule redakcyjnym wzywa Pakistan, by nie zawierał sojuszu wojskowego z USA. Dziennik pisze: „Doniesienia o zamiarze Pakistanu zawarcia paktu wojskowego USA wywołały głęboki niepokój z zwłaszcza na kontynencie azjatyckim. Mimo oficjalnego zaprzeczenia gubernatora Pakista. nu Guliama Mohammeda i rządu pakistańskiego, niepokój ten wzmaga się“. MOSKWA (PAP). Agencja TASS donosi z Kabulu (Afganistan): Dziennik „Anis“ w artykule wstępnym pt. „Uzbrojenie Pakistanu przez USA zagraża bezpieczeństwu Środkowego Wschodu“ pisze: Występujemy stanowczo przeciwko uzbrojeniu Pakistanu albowiem uważamy, że nie da się ono pogodzić z utrzymaniem pokoju w tej części Azji. Wiadomości sportowe Reprezentacja młodzieżowa Węgier Stalinogród 150:70 BYTOM. W Bytomiu zakończył się międzynarodowy mecz pływacki Stalinogród — reprezentacja młodzieżowa Węgier. W punktacji ogólnej odnieśli zwycięstwo Węgrzy 150:70. W meczu piłki wodnej wygrała drużyna węgierska 16:0 (8:0). Zawodnicy węgierscy odnieśli zwycięstwa we wszystkich konkurencjach. Ruch zjednoczeniowy w łyżwiarstwie niemieckim W ostatnich dniach przedstawiciele Sekcji Sportu Łyżwiarskiego NRD oraz Związku Łyżwiarskiego Niemiec zachodnich wspólnych posiedzeń, odbyli szereg na których uzgodniono plany wzmożenia ogółponiemieekiego ruchu sportowego oraz wspólnego przeprowadzenia mistrzostw w r. 1954. Porozumienie wstępne osiągnięto w Monachium, po czym na posiedzeniu w Berlinie sprecyzowano propozycje dotyczące terminu miejsca wspólnych mistrzostw. Mai ją się one odbyć w styczniu, na międzynarodowym 400-metrowym torze na jeziorze Schliersee. Wizyta sportowej delegacji austriackiej w ZSRR Delegacja działaczy sportowych, czołowych sportowców i dziennikarzy austriackich, która bawiła w ZSRR wyjechała Już do kraju. Podczas przeszło 3-tygodniowego póbytu w ZSRR delegacja austriacka zapoznawała się z osiągnięciami radzieckiej kultury fizycznej, zwiedzając Moskwę, Leningrad, Kijów i Tbilisi,