Trybuna Ludu, luty 1955 (VIII/31-58)
1955-02-01 / nr. 31
o ' 2 TRYBUNA LUDU Nr 31 lla 1 ■ ............ - 1 " .....................w............................... - ................ ........■"?■.................................................................■ ...........■’...... ■"...■■■■!■■■■■■■■■■ ........ . ■■■ Rozmowa W. M. Mołotowa z dziennikarzami amerykańskimi W. Hear stem i KingsburySmithem MOSKWA (PAP). Agencja TASS ogłosiła treść rozmowy W. M. Mołotowa z dziennikarzami amerykańskimi W. Hearstem i Kingsbury Smithem. Rozmowa ta odbyła się 29 stycznia 1955 r. Podajemy jej treść: Hearst mówi, że bawi po raz pierwszy w ZwiąZku Radzieckim i jest bardzo zadowolony iż podróż ta umożliwi mu poznanie ZSRR. Miłą niespodzianką jest dla niego życzliwość, i jaką ludzie radzieccy przyjmują wszędzie jego i towarzyszące mu osoby. Pozwala mu to żywić nadzieję, że stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim mogą się znacznie poprawić i polepszać się nadal, co byłoby zarówno w interesie tych dwóch krajów, jak i w interesie całego świata. Mołotow stwierdza, że obecne stosunki radziecko - amerykańskie są tego rodzaju, iż nie można nie życzyć sobie ich poprawy. Jeśli chodzi o ludzi radzieckich — to zawsze odnosili się życzliwie do Amerykanów. Hearst mówi, że przekonał się tym. Następnie Hearst prosi W. M Mołotowa, aby pozwolił mu zadać pewne pytania na temat obecnej sytuacji międzynarodowej. Mołotow wyraża na to zgodę. Hearst mówi, że sytuacja, jaka wytworzyła się w ostatnim czasie ną Dalekim Wschodzie, jest chyba najważniejszym z obecnych problemów międzynarodowych, i pyta, czy Mołotow uważa, iż sytuacja w rejonie Formozy stanowi poważną groźbę dla sprawy pokoju światowego. Mołotow odpowiada, że sytuacja w rejonie Taiwanu (chińska nazwa Formozy) oczywiście znajduje się i powinna znajdować się w centrum uwagi, ponieważ stwarza napięcie na Dalekim Wschodzie i ujemnie odbija się na całej sytuacji międzynarodowej. stanowiąc groźbę naruszenia pokoju, groźbę wojny. Mołotow uważa, iż powinien dodać, że — jego zdaniem — odpowiedzialność za to. ponoszą Stany Zjednoczone, z uwagi ha ich ingerencję w wewnętrzne sprawy Chin. My — mówi Mołotow — uważamy Taiwan za nieodłączną część Chin. Kingsbury Smith stwierdza, że w związku z tym chciałby przypomnieć Mołotowcrwi niedawne oświadczenie Edena. iż Chiny jako takie już wiele lat nie sprawują kontroli nad Formozą. ..Zdaje się około stu lat“ ■— dodaje Hearst. Mołotow odpowiada, że istnieje deklaracja keirska podpisana przez Stany Zjednoczone, i Anglię, istnieje również deklaracja poczdamska podpisana także przez Stany Zjednoczone i Anglię. Ponadto istnieje układ 0 kapitulacji Japonii, podpisany przez Stany Zjednoczone, Anglię 1 ZSRR. Zgodnie z tymi wszystkimi podstawowymi dokumentami międzynarodowymi, Taiwan jest terytorium chińskim i powinien być przekazany Chinom. Znalazło to także swe potwierdzenie w późniejszym oświadczeniu prezydenta USA w 1950 roku. A więc — kontynuuje Mołotow — dawniej wyspę tę zagarnęła Japonia, a obecnie kto? — Stany Zjednoczone. A zatem najpierw jeden kraj odebrał Chinom część jego terytorium narodowego, a obecnie zabrał je inny kraj. Jeśli chodzi o oświadczenie Edena, to na ten tfemat można pomówić oddzielnie. Kingsbury Smith mówi, że Mołotow znany jest jako jeden z największych realistów na-szych czasów. Rozumie on chyba, że w obecnych okolicznościach jest mało prawdopodobne, aby Stany Zjednoczone wyrzekły się obrony Formozy dopóty, dopóki nie uznają, że pokój na'Dalekim Wschodzie jest zapewniony. Dlatego wydaje się mu, że można zTiależć rozwiązanie sprawy zagrożenia pokoju — jak powiada — w ramach realnych. możliwości. W związku z tym — mówi Kingsbury Smith — Hearst chciałby zadać jeszcze jedno pytanie. Hearst oświadcza, że rząd radziecki na konferencji genewskiej z powodzeniem dążył do tego, by zapobiec rozszerzeniu konfliktu indochińskiego. Powstaje pytanie, czy rząd radziecki gotów będzie postąpić w analogiczny sposób w stosunku do Formozy. Mołotow odpowiada, że oczywiście jest wielka różnica między problemami Indochin i Chin. Pod jednym względem stanowisko Związku Radzieckiego jest takie same wobec Indochin jak wobec Chin i każdego innego rejonu, a mianowicie poci tym względem, że Związek Radziecki zainteresowany jest w zmniejszeniu napięcia międzynarodowego. Związek Radziecki gotów jest poprzeć wszystko, co przyczynia się do złagodzenia napięcia międzynarodowego, co rzeczywiście przyczynia się do osiągnięcia takiego celu. Proponowane środki powinny jednak istotnie zmierzać do zmniejszenia napięcia międzynarodowego. Ingerencja natomiast jednego państwa w sprawy innego państwa nie może prowadzić do osiągnięcia togo celu. W związku z uwagą na temat realizmu, Mołotow pragnąłby dodać, że z jego punktu widzenia realistyczne podejście do dzisiejszych Chin powinno tyć inne od podejścia, do któregc przywykły pewne obce państwa w przeszłości. W obecnym czasie w Chinach pod administracją rządu centralnego zjednoczono już całe terytorium Chin, czegc niedawno jeszcze nie było. Naród chiński świadomy jest, że osiągnął to z wielkimi trudnościami i uważa to zjednoczenie za swe wielkie zwycięstwo narodowe. Oderwanie tej lub innej części terytorium Chin jest tak dalece sprzeczne z narodowymi uczuciami narodu chińskiego, że wywołuje jak najbardziej zdecydowany protest i oburzenie z jego strony. Dlategc też, jeżeli rozpatrywać sytuację z realistycznego punktu widzenia, należy powiedzieć, że obecne Chiny to takie państwo, które — jak nigdy przedtem — wymaga poszanowania jego narodowych praw i interesów. Tylko przy tego rodzaju podejściu i zrozumieniu tego faktu, stosunki z Chinami będą się rozwijały korzystnie dla obu stron. Jeśli chodzi o Związek Radziecki, to rozwija on swe stosunki z Chinami na zasadzie równouprawnienia. przyjaźni i uwzględniania wzajemnych interesów — co daje pozytywne wyniki. Kingsbury Smith powiada, że zarówno on. jak i Hearst rozumieją stanowisko radzieckie w tej sprawie. Jednakże wydaje się. że najostrzejszy problem polega na tym, aby znaleźć jakieś rozwiązanie choćby tymczasowe, które zapobiegioby rozszerzeniu się niebezpieczeństwa i jego przekształceniu w pożogę zagrażającą pokojowi światowemu. Mołotow odpowiada, że Chiny nikomu nie zagrażają i byłoby dobrze, gdyby również im nikt nie zagrażał. Tego właśnie najbardziej potrzeba, by utrwalić pokój i ustalić normalne stosunki w rejonie Taiwanu. Hearst pyta, czy — jeżeli rząd USA w, ramach dobrych usług doradzi swym przyjaciołom chińskim, tj. Czang Kai-szekowi, by dążyli do pokojowego uregulowania •— rząd radziecki skłonny będzie postąpić w analogiczny ' sposób wobec swoich sojuszników chińskich, aby zapobiec rozszerzeniu pożogi. Mołotow odpowiada, że Hearst powinien rozumieć, iż rząd Chińskiej Republiki Ludowej i tzw. rząd Czang Kai-szeka nie są równymi stronami. Rząd ChRL ma wszelkie podstawy domagać się przywrócenia swych słusznych praw do Taiwanu. Natomiast czas już, aby odtrącony przez naród chiński „rząd“ Czang Kai-szeka wyniósł się gdzie indziej i nie psuł stosunków między państwami, jak czyni to obecnie, utrzymując się dzięki pomocy Stanów Zjednoczonych tam, gdzie go być nie powinno. Wszystko to, co przyczynia się do rozwiązania tego problemu, spotka się z poparciem rządu radzieckiego. Uważamy — kontynuuje Mołotow — że, biorąc pod uwagę realną sytuację i przemiany historyczne, jakie zaszły w rozwoju Chin i całego Dalekiego Wschodu, w interesie samych Stanów Zjednoczonych tyłoby dążyć do przywrócenia normalnej sytuacji w rejonie Taiwanu i na całym Dalekim Wschodzie. Kingsbury Smith zapytuje, jakie będzie stanowisko rządu radzieckiego w sprawie ewentualnego tymczasowego zaprzestania ognia, np. na okres miesiąca, aby umożliwić ewakuację wojsk Czang Kai-szeka z niektórych wysp położonych w pobliżu wybrzeża Chin (Taczen) i aby uniknąć wielkich ofiar, które poniosą prawdopodobnie obie strony, jeżeli podjęta zostanie próba zdobycia tych wszystkich wysp przy pomocy siły. Może to się również przyczynić do odwrócenia niebezpieczeństwa rozszerzenia konfliktu — co może nastąpić w obecnej sytuacji. Kingsbury Smith dodaje, że należy to uważać za środek tymczasowy i, być może. za pierwszy krok do ewentualnego uregulowania całego problemu, w wypadku, jeśli nie okaże się możliwe doprowadzić obecnie do stałego zaprzestania ognia między siłami zbrojnymi obu stron. Mołotow stwierdza, że może odpowiedzieć na to krótko: Jeżeli Czang Kai-szek zechce wycofać swe wojska z którejś z wysp, to nikt chyba nie będzie mu w tym przeszkadzał. Kingsbury Smith zapytuje, czy oznacza to, że jeśli Czang Kai-sźek postanowi wycofać swe wojska, to wojska chińskie znajdujące się na kontynencie nie będą na niego napadały w toku ewakuacji wojsk, a także nie będą atakowały okrętów, które mogą być wykorzystane, by ewakuację tę ułatwić. Mołotow odpowiada, że nie jest upoważniony do przemawiania w imieniu rządu Chińskiej Republiki Ludowej i że sprawę tę należy postawić przed rządem chińskim. Kingsbury Smith pyta, czy rząd radziecki gotów będzie postawić tę sprawę przed rządem Chińskiej Republiki Ludowej w imieniu Stanów Zjednoczonych. Mołotow pyta ze swej. strony: „Czy rząd Stanów Zjednoczonych prosi nas o to?“. Ilearst odpowiada, że w związku z uwagą Mołotowa. iż nie jest on upoważniony do przemawiania w imieniu rządu chińskiego znajdującego się na kontynencie, on Hearst pragnąłby wskazać, że ani on, ani Kingsbury Smith nie występują i nie czynią propozycji w imieniu Czang Kai-szeka lub w imieniu rządu Stanów Zjednoczonych. Hearst stwierdza następnie, że on i Kingsbury Smith zadali wszystkie interesujące ich pytania dotyczące Dalekiego Wschodu i dziękują Mołotowowi za jego odpowiedzi. Hearst prosi Mołotowa o pozwolenie zadania kilku pytań dotyczących spraw europejskich. Mołotow' wyraża na to zgodę, Hearst stwierdza, że premier G. M. Malenkow w swym noworocznym orędziu do narodu amerykańskiego, przekazanym za pośrednictwem amerykańskiej agencji telewizyjnej, oświadczył, iż główna przyczyna napięcia w stosunkach między Stanami Zjednoczonymi a ZSRR tkwi w zakładaniu sieci amerykańskich baz wojskowych wokół Związku Radzieckiego i związanych z nim państw. początkowania Czy w celu zarozbrojenia w drodze stopniowej redukcji sił zbrojnych, jak również w celu stworzenia sytuacji sprzyjającej współistnieniu, rząd radziecki gotów jest jeszcze przed zawarciem traktatu państwowego z Au strią zlikwidować swe bazy wojskowe i lotnicze w swojej strefie okupacyjnej w Austrii, pod warunkiem, iż mocarstwa zachodnie postąpią w analogiczny sposób w swoich strefach. Hearst prosi o uwzględnienie, że również to pytanie zadaje jako dziennikarz. Mołotow odpowiada, że chodzi tu o dwa zagadnienia: pierwsze dotyczy Austrii, a drugie — amerykańskich baz wojskowych, rozmieszczonych wokół Związku Radzieckiego. Jeśli chodzi o zagadnienie Austrii, to Mołotow sądzi, że punkt widzenia Związku Radzieckiego jest Hearstowi dostatecznie dobrze znany, Jeśli zaś chodzi o sprawę amerykańskich baz wojskowych wokół Związku Radzieckiego i krajów demokracji ludowej, to jest to rzeczywiście sprawa powodująca komplikacje w całej sytuacji międzynarodowej, ponieważ bazy te świadczą, iż jedna ze stron, a mianowicie Stany Zjednoczone, zajmuje nieprzyjazne stanowisko wobec Związku Radzieckiego,. oraz zakładając te bazy w pobliżu granic radzieckich —- zagraża Związkowi Radzieckiemu. Sytuacja taka nie może sprzyjać ani złagodzeniu napięcia w stosunkach międzynarodowych, ani ułatwieniu rozwiązania problemu redukcji zbrojeń, w czym zainteresowane są szerokie koła we wszystkich krajach. Oczywiście, sprawa amerykańskich baz wojskowych w pobliżu granic Związku Radzieckiego to jedna ze spraw, które przeszkadzają uregulowaniu wielu innych zagadnień i nie tylko kwestii Austrii. Zakłada de tych baz świadczy bowiem. że podczas gdy Związek Radziecki dąży do poprawy stosunków ze Stanami Zjednoczonymi, to ze strony Stanów Zjednoczonych obserwuje, się dążenie w kierunku wręcz przeciwnym. Kingsbury Smith powiada, że on i Hearst nie mogą, rzecz jasna, zgodzie się z tym, że zakładanie baz przez USA stanowi akt nieprzyjazny. Akcja ta podyktowana jest względami bezpieczeństwa i dążeniem do zapewnienia pokoju. Jednakże Kingsbury Smith uważa, że jeśli się rozpocznie od likwidowania baz w Austrii, położonej w pobliżu Związku Radzieckiego. to~ z czasem można to będzie również rozszerzyć na inne strefy Hearst dodaje, że gdzieś trzeba przecież zacząć Mołotow zapytuje Hearsta, jaki jest jego pogląd w sprawie możności rozszerzenia likwidacji baz wojskowych na inne rejony, po zlikwidowaniu ich w jednym rejonie. Jak Hearst wyobraża sobie możność rozpoczęcia od Austrii i następnie likwidowanie baz w innych rejonach. Kingsbury Smith powiada, że to może okazać sie zaraźliwe. Mołotow ze swej strony odpowiada, że opieranie się tylko na takiej nadziei nie będzie chyba wystarczające, Hearst powiada, że gdyby A- merykanie i ludzie radzieccy lepiej poznali się wzajemnie, to byłoby to z korzyścią dla sprawy. W każdym razie, USA nigdy w ciągu całej swej historii nie rozpoczynały żadnych ofensywnych wojen. Mołotow odpowiada, że w pobliżu USA nie ma żadnjmh radzieckich baz wojskowych, ani innych. Jeśli chodzi o USA, to okazuje się, że dla ich bezpieczeństwa konieczne jest posiadanie baz, np. w Norwegii graniczącej ze Związkiem Radzieckim, w Turcji — również sąsiadującej z ZSRR i bodajże w Pakistanie, nie mówiąc o innych rejonach Europy i Azji. Okazuje się również, iż dla zapewnienia bezpieczeństwa USA potrzebny jest także Taiwan. Jeśli bezpieczeństwo USA pojmować w tak szerokim sensie, to można dojść do tego, że dla ich bezpieczeństwa potrzebne są bazy we wszystkich państwach. Trudno przypuszczać, by tego rodzaju plany mogły spotkać się z sympatią i zrozumieniem ze strony innych narodów, które wiedzą, czym jest suwerenność, niezawisłość, czym są prawa i interesy narodowe. Mołotow dodaje, że w Związku Radzieckim ugruntował się pogląd, że tymi wszystkimi bazami USA nic dobrego nie mogą uzyskać ani z punktu widzenia ich własnych interesów, ani z punktu widzenia interesów pokoju. Któż bezstronny może zgodzić się z tym, że tworzenie baz wojskowych w wielu krajach i właśnie w pobliżu granic innegc państwa ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa USA. On, Mołotow, sądzi, że takich naiwnych ludzi nie ma. Nie można tego wszystkiego tłumaczyć interesami bezpieczeństwa USA, gdyż ich bezpieczeństwu nikt nie zagraża. Co się zaś tyczy Związku Radzieckiego, to on w ogóle nikomu, żadnemu krajowi nie zagraża. Związek Radziecki zajęty jest swoimi sprawami wewnętrznymi, których ma sporo i, rozumie się, zainteresowany jest w zapewnieniu pokoju, podobnie jak zainteresowane są w tym również inne narody. Jeśli zaś chodzi o pogląd, że tworzenie amerykańskich baz wojskowych nie świadczy o nieprzyjaznym stosunku do ZSRR, to można na to odpowiedzieć co następuje: do polepszenia stosunków między naszymi krajami przyczyniłoby się w znacznym stopniu zlikwidowanie tych baz i przejście do sytuacji panującej zazwyczaj między państwami utrzymującymi ze sobą normalne stosunki Kingsbury Smith powiada, że on i Hearst mogliby obszernie wyjaśnić przyczyny, dla których rząd i naród USA uważają, że tworzenie amerykańskich baz wojskowych odpowiada interesom ich bezpieczeństwa i pokoju powszechnego. Jednakże on i Hearst obawiają się, że jeśli obiorą tę drogę, to okażą się wciągnięci w spór dialektyczny z Molotowem i są przekonani, że nie potrafią mu sprostać. Ponadto wobec tego, że zabrali Mołotowowi zbyt wiele czasu, przepraszają go i dziękują za czas i uwagę, które im poświęcił. W zakończeniu Hearst dziękuje Mołotowowi za przyjęcie i za to, że Mołotow tyle czasu poświęci! odpowiedziom na jego pytania. 27 marca ogólnofrancuskie Zgromadzenie obrońców pokoju PARYŻ (PAP). W dniach 29 1 30 stycznia odbyło się w Paryżu posiedzenie Francuskiej Rady Pokoju. W wyniku obrad uchwalono jednomyślnie dwa apele. Pierwszy apel wzywa patriotów francuskich do wzięcia udziału w dniach 14—20 lutego w wielkiej kampanii przeciwko ratyfikacji układów paryskich. Drugi apel zapowiada zwołanie Ogólnokrajowego Zgromadzenia obrońców pokoju na dzień 27. marca br. Uczestnicy tego Zgromadzenia zaprotestują przeciwko uzbrajaniu Niemiec zachodnich i knowaniom podżegaczy wojennych oraz zażądają rokowań w celu dokonania rozbrojenia i utrwalenia pokoju. Porażka Men«?es-Fraiice‘a w parlamencie PARYŻ (PAP). Nó poniedziałkowym posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego rząd Mendes- France'a poniósł porażkę podczas głosowania nad jego wnioskiem w sprawie prowizorium budżetowego na luty br. Wniosek rządowy zostai odrzucony 325 głosami przeciw 286. Jakkolwiek porażka ta nie pociąga za sobą dymisji rządu, to jednak w kuluarach parlamentu uważana jest ona za poważną przestrogę przed doniosłą debatą na temat sytuacji w Afryce Północnej, mającą się odbyć w środę i czwartek. Na zakończenie tej debaty w piątek wieczorem rząd Mendes - France‘a postawi prawdopodobnie kwestię zaufania.. Przeciwnicy rządu złożyli już około 20 interpelacji w sprawie Afryki Póihocnej, krytykując politykę rządowa. I,Precz z układami paryskimi!01 Kampania protestacyjna w Niemczech zachodnich Konferencja b. oficerów w Berlinie z udziałem Paulusa BERLIN (PAP). Kampania protestacyjna przeciwko polityce remilitaryzacji Niemiec zachodnich, przeciwko układom paryskim, na rzecz pokojowego uregulowania problemu niemieckiego trwa w republice bońskiej z niesłabnącą siłą. Wielka manifestacja we Frankfurcie nad Menem na rzecz zjednoczenia Niemiec przeciwko remilitaryzacji odbiła się głośnym echem w społeczeństwie niemieckim. Manifestacja zorganizowana została pod hasłem: „Ratujmy jedność, wolność i pokój!“ w katedrze frankfurckiej Paulskirche. Na placu przed katedrą gromadziły się tłumy ludzi słuchając przemówień przez głośniki. W tłumach tych przeważała młodzież. Przemawiając na zebraniu . w Brunszwiku deputowany socjaldemokratyczny i przewodniczący komisji do spraw ogólnoniemieckich Bundestagu A, Wehner, potępił stanowisko mocarstw zachodhich wobec ostatnich propozycji ZSRR w sprawie Niemiec. w 29 i 30 stycznia obradowała Bad Herzfeld konferencja zw. zaw. Hesji. Uczestnicy konferencji uchwalili rezolucję, w której domagają się przeprowadzenia referendum ludowego przeciwko remilitaryzacji Niemiec zach. Pod hasłami „Precz z układami paryskimi!“, „O pokój i szczęście naszej ojczyzny!“ odbyło się w Berlinie w styczniu przeszło 900 zebrań w zakładach pracy, szkołach - i urzędach. Przewodniczący niemieckiej partii zachodnio - socjaldemokratycznej (SPD) — Ollenhauei przemawiał 30 stycznia na manifestacji przeciwko układom paryskim w Aschaffenburgu. Nawiązując do odrzucenia przez Adenauera propozycji przeprowadzenia rokowań czterech mocarstw w sprawie Niemiec, Ollenhauer oświadczył, iż można mieć wrażenie, że rząd boński jest „placówką polityki zagranicznej USA“. Mówca zaznaczył, że niemiecka polityka zagraniczna musi brać pod uwagę interesy całego narodu niemieckiego. Polityka, która zawiera w sobie ryzyko wojny, jest zbrodnią wobec narodu niemieckiego. Za remilitaryzację Niemiec zachodnich naród niemiecki będzie musiał zapłacić podziałem swojej ojczyzny i wzrostem niebezpieczeństwa nowej wojny. Dlatego też — oświadczył przewodniczący SPD — należy poważnie potraktować ostatnie propozycje ZSRR w sprawie Niemiec. W odpowiedzi na ostatni memoriał Ollenhauera Adenauer ogłosił list, w którym oświadcza, że zwołanie konferencji czterech mocarstw przed ratyfikacją układów paryskich rzekomo „nie da się pogodzić z interesem Niemiec“. .Bądźmy bojownikami o pokojowe zjednoczenie Niemiec“ BERLIN (PAP). W dniach 29 — 30 stycznia odbyła się w Berlinie konferencja 87 byłych generałów i oficerów wszystkich rodzajów broni z całych Niemiec, przybyłych na zaproszenie b. marszałka Paulusa. Jak donosi agencja ADN, konferencja obradowała z inicjatywy grupy b. oficerów z Niemiec zachodnich. przewodniczyli kolejno Obradom przedstawiciele obu części Niemiec Rozpatrywano „palące problemy ojczyzny niemieckiej i powzięto konkretne uchwały“. Wyciągając wnioski z własnych doświadczeń i z obecnej sytuacji, uczestnicy konferencji ogłosili na zakończenie obrad deklarację, w której czytamy m. in. -— Układy paryskie stanowią śmiertelną groźbę dla jedności i dla egzystencji naszego narodu. Oświadczamy wszystkim byłym żołnierzom i wraz z nimi całemu narodowi niemieckiemu: odrzucamy wszelką służbę pod obcymi sztandarami. Przywrócenie jedności Niemiec jest naczelnym żądaniem wszystkich Niemców. Niemcy powinny być suwerenne i równouprawnione oraz posiadać własną armię narodową dla ochrony ojczyzny. Bezpieczeństwo Niemiec powinno być zapewnione w drodze zawarcia paktu zagwarantowanego przez wielkie mocarstwa. O suwerenności Niemiec można będzie mówić dopiero z chwilą, gdy będziemy mogli ukształtować nasze życie państwowe polityczne według własnej woi li. Ponosimy szczególną odpowiedzialność wobec młodzieży naszego narodu. Bądźmy bojownikami o pokojowe zjednoczenie ojczyzny. Młodzież mówi „nie!* Organizacja młodzieżowa ,,Bundesjugendring“, która zrzesza w swych szeregach przeszło 5 milionów młodzieży zachodnio-niemieckiej, wystosowała do wysokich komisarzy ZSRR, USA, W. Brytanii i Francji w Niemczech jednobrzmiące pismo domagając się, by rządy tych krajów uczyniły wszystko, aby doprowadzić do zjednoczenia Niemiec na zasadach pokojowych i demokratycznych, USA chcą posługiwać się Wehrmachtem na „wielką skałę“ BERLIN (PAP). Nowy dowódca amerykańskich wojsk okupacyjnych w Europie zach. gen. McAuliffe oświadczył 30 stycznia w Stuttgarcie, że USA „posługiwać się będą na wielką skalę“ dywizjami zachodnioriiemieckimi. Przy armii zachodnio - niemieckiej ma powstać tzw. „grupa łącznikowa“ pod kierownictwem gen. Bradley‘a, który dowodził na Korei 25 dywizją amerykańską. Mimo, że układy paryskie nie zostały jeszcze ratyfikowane, McAuliffe mówił o remilitaryo zacji Niemiec zachodnich jako fakcie dokonanym oraz stwierdził, że uważa za swe pierwsze zadanie tych wojsk w broń wyposażenie pancerną, stosownie ,,do wymagań wieku wojnv atomowej“. Polsko-bułgarska liniowa handlowa W wyniku przeprowadzonych rokowań handlowych, które toczyły się w atmosferze wzajemnego zrozumienia i przyjaźni, zawarta została 30 stycznia br. w Warszawie umowa o wzajemnej wymianie towarów i płatnościach na 1955 rok między Polską Rzeczpospolitą Ludową a Ludową Republiką Bułgarii, Na podstawie umowy, Polska otrzyma z Bułgarii: rudy, koncentraty cynku, piryty, tytoń ryż, wino, winogroha i inne towary dla zaopatrzenia przemysłu i na potrzeby rynku. Polska dostarczy maszyny i urządzenia Bułgarii przemysłowe, środki transportowe, wyroby walcowane, cynk, koks, artykuły przemysłu chemicznego i inne towary, (PAP) Naród chiński dziękuje ZSRR~za udzielenie pomocy w rozwoju badań nad energiq atomową PEKIN (PAP). W Pekinie trwa sesja plenarna Rady Państwowej ChRL. Na posiedzeniu 31 stycznia po zreferowaniu przez premiera Czou En-laia propozycji radzieckiej w sprawie udzielenia Chinom Ludowym pomocy naukowej, technicznej i przemysłowej w rozwoju badań naukowych nad wyzyskaniem energii atomowej do celów pokojowych, Rada Państwowa ChRL uchwaliła rezolucję, w’ której m. in. stwierdza: Naród chiński i rząd Chińskiej Republiki Ludowej witają gorąco propozycję Rady Ministrów ZSRR z 17 stycznia 1955 r. w sprawie udzielenia pomocy naukowej, technicznej i przemysłowej Chińskiej Republice Ludowej w rozwoju badań nad wyzyskaniem energii atomowej do celów pokojowych. Naród i rząd chiński gorąco popierają wzniosły cel wyrażony w historycznej decyzji rządu radzieckiego w sprawie wyzyskania energii atomowej do celów pokojowych na gruncie współpracy międzynarodowej, by przyczynić się do dalszego rozwoju cywilizacji ludzkiej. Jest to wspaniały wyraz pokojowej polityki zagranicznej ZSRR. Jest to nowy szczebel w rozwoju wielkiej przyjaźni między Chinami i Związkiem Radzieckim. Naród i rząd chiński wyrażają serdeczne podziękowanie za szczerą i bezinteresowną pomoc Związku Radzieckiego. Obecnie agresywny blok amerykański nie tylko sprzeciwia się Zakazowi broni atomowej i wodorowej, lecz w zaślepieniu przygotowuje wojnę atomową. Aczkolwiek utracił on od dawna monopol atomowy usiłuje wszędzie straszyć bronią atomową w celu rozszerzenia agresji i przygotowań wojennych. Naród chiński i narody innych krajów Wschodu nigdy nie dadzą się tym zastra-W ścisłej współpracy ze Związkiem Radzieckim chiński przyłącza się1 do naród ludzi miłujących pokój we wszystkich krajach — w niestrudzonej walce przeciwko wojnie atomowej, o zakaz użycia broni atomowej i wodorowej, o wykorzystanie energii atomowej do celów pokojowych. Historia dowodzi, że wszystkie przodujące odkrycia nauki prowadzą ostatecznie do postępu, ludzkości. Jesteśmy głęboko przekonani, że żądne wojny elementy, usiłujące użyć energii do zagłady ludzkości, atomowej zniszczą tylko same siebie, zaś ostateczne zwycięstwo odniosą miłujące pokój narody walczące o wykorzystanie energii atomowej do celów pokojowych Ca się kryje za propozycja „przerwania ognia" w strefie Taiwan«? PEKIN (PAP). Nawiązując do inicjatywy rządu nowozelandzkiego, który zwrócił się do Rady Bezpieczeństwa z propozycją sugerującą tzw. „zaprzestanie ognia“ w strefie Taiwanu, dziennik „Żenminżibao“ z 31 stycznia stwierdza m. in. w artykule redakcyjnym: Propozycja nowozelandzka jest jednym z posunięć w knowaniach USA i ich wspólników, dlatego też ma całkowite poparcie USA i rządu brytyjskiego. Wyzwalając cale Chiny łącznie z Taiwanem, naród chiński wykonywa swe prawa suwerenne i tu niedopuszczalna jest żadna ingerencja z zewnątrz. Propozycja Nowej Zelandii zmierza do wykorzystania ONZ w celu ingerencji w wewnętrzne sprawy Chin i zmuszenia narodu chińskiego do zrezygnowania z wyzwolenia Taiwanu. Wysp Rybackich i innych wysp przybrzeżnych. Zmierza ona do oderwania części terytorium chińskiego, by stworzyć „podwójne Chiny“ jako fakt dokonany, Naród chiński bezwzględnie do tego nie dopuści Polemizując z wypowiedzią rzecznika rządu brytyjskiego, który proponował „jak najszybsze położenie kresu działaniom wojennym w strefie Taiwanu. bez względu na to, która ze stron ma rację“, „Żenminżibao“ pisze: Jest to oczywiście próba zwolnienia USA od odpowiedzialności za agresję, próba usankcjonowania agresji USA przeciwko Chinom. Taki jest również istotny, cel propozycji nowozelandzkiej Wschodzie powinno być przyjęcie Chin do ONZ oraz wycofanie wszystkich amerykańskich sił zbrojnych z terytorialnych wód Chin i Taiwanu. Jest rzeczą godną ubolewania, że ministrowi spraw zagranicznych Anglii nie starczy odwagi na szczere uznanie tej prawdy „Rzeczywistym źródłem konfliktu test stanowisko USÄ“ DELHI (PAP). Prasa hinduska potępia ingerencję US A. w wewnętrzne sprawy Chin. Jak podkreśla dziennik „Statesman“, Indie uważają, iż Taiwan stanowi nieodłączną część terytorium chińskiego i w myśl układów w Kairze i Poczdamie powinien należeć do Chińskiej Republiki Ludowej Dziennik „Naw Dżtwan“ pisze Czang Kai-szek jest bezsilny i uzależniony całkowicie od Stanów Zjednoczonych, które wykorzystują tę marionetkę tajwańską, jako stałą groźbę dla Chin Ludowych. Rzeczywistym źródłem konfliktu jest stanowisko USA. SZTOKHOLM (PAP). — Komentując udzielenie przez Kongres USA pełnomocnictw Eisenhowerowi w sprawie „obrony“ Taiwanu, rządowy dziennik „Morgontidningen“ igraniem z ogniem nazywa to i ostrzega przed niebezpieczeństwem wybuchu wojny na Dalekim Wschodzie. . LONDYN (PAP). Członek parlamentu. labourzysta John Baird przemawiając na wiecu w Birmingham skrytykował tzw. pokojowe propozycje wysunięte przez Anglię i Nową Zelandię w sprawie Taiwanu. Baird oświadczył: „Pierwszym krokiem na drodze do uregulowania sytuacji na Dalekim Zasłużone kary dla zdraieśw narodu cfomskiep PEKIN (PAP). Sąd wojskowy w Nankinie ogłosił wyrok procesie grupy szpiegów ameryw kańsko - Oskarżony czangkaiszekowskich, Czang Tsai-szeng, który z polecenia amerykańskiego Federalnego Biura Śledczego (FBI) dostarczał informacji amerykańsko - czangkaiszekowskim organom wywiadowczym, został , skazany na karę śmierci. Oskarżony Tuan Jue-szeng otrzymał 15 lat więzienia. Oskarżony Li Pin-tsi, który dobrowolnie oddał się w ręce władz i okazał skruchę, został ułaskawiony i zwolniony. Władze bezpieczeństwa -w mieście Hanning (prowincja Kuangsi) wykryły 8-osobową grupę szpiegów. Na czele grupy stał b, oficer armii Czang Kai-szeka Li Pei-huan. Sąd ludowy w Hanningu skazał Li Pel-huana na karę śmierci, i oskarżonych na różne kary więzienia, a trzej oskarżeni, którzy przyznali się do winy i okazali skruchę, zostali uniewinnieni. Otwarcie konferencji premierów Wspólnoty Brytyjskiej Taiwan — jednym * głównych tematów obrad LONDYN (PAP). 31 stycznie rozpoczęła się w Londynie konferencja premierów krajów Brytyjskiej Wspólnoty Narodów z udziałem przedstawicieli Anglii Indii, Kanady, Australii, Nowe; Zelandii, Unii Południowo-Afrykańskie.j, Cejlonu, Pakistanu Rodezji i Nyassy. Konferencję otworzył premier Wielkiej Brytanii Churchill. Prasa angielska podkreśla, że zostaną na niej omówione zagadnienia polityki zagranicznej oraz sprawy .wojskowe i gospodarcze. Zdaniem „Manchester Guardian“ „szczególnie ważną rolę odgrywać będą na konferencji sprawy międzynarodowe“. „Manchester Guardian“ pisze, że problem uzbrojenia Niemiec nie został bynajmniej jeszcze rozwiązany. Drugim niemniej ważnym zagadnieniem polityki zagrani-cznej jest — zdaniem prasy burżuazyjnej —• napięta sytuacja w strefie Taiwanu, powstała wskutek aktów agresji USA wobec Chin. Dzienniki piszą przy tym otwarcie, że na konferencji podjęta zostanie próba zmuszenia Indii i innych krajów azjatyckich potępiających ingerencję USA w sprawy wewnętrzne Chin — do poparcia osławionego planu „przerwania ognia“ w strefie Taiwanu. Froces KPD ponownie odroczony BERLIN (PAP). Po 6 - tygodniowej przerwie Trybunał Kon_ stytucyjny w Karlsruhe wznowił w poniedziałek po południu prowokacyjny proces o delegalizację Komunistycznej Partii Niemiec (KPD). Gmach Trybunału obstawiony był silnymi oddziałami policji. Trybunał Konstytucyjny odrzucił wniosek obrony KPD o umorzenie procesu oraz przedstawione przez obronę KPD dowody, na podstawie których postępowanie przewodniczącego Trybunału Wintricha należało ńznać za stronnicze. Następnie proces znów odroczono do 15 lutego br. Decyzja Trybunału świadczy o tym, jak trudno mu umotywować bezpodstawne oskarżenie przeciwko Komunistycznej Partii Niemiec. Koncert chopinoiuski ru Paryżu PARYŻ (PAP). Pod koniec ubiegłego roku utworzony został w Paryżu w V Międzynarodowym związku z Konkursem Chopinowskim w Warszawie komitet, który zorganizował 30 stycznia br. w sali Gaveau w Paryżu koncert chopinowski. Na koncercie m. in. byli obecni: ambasador PRL Stanisław Gajewski, placówek przedstawiciele wielu dyplomatycznych francuskiego MSZ, kół muzyczi nych stolicy Francji. W koncercie wzięli udział profesorowie Konserwatorium Paryskiego Jean Doyen (fortepian). Roland Charmy (skrzypce) i Paul Bazelaire (wiolonczela). Śpiewaczka Ginette Goillamat wykonała pieśni Chopina. Na zakończenie koncertował szczególnie gorąco przyjęty przez publiczność prof. Henryk Sztompka, W V Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim w Warszawie zapowiedziany został udział 9 Francuzów i 2 Japończyków studiujących we francuskich szkołach muzycznych. Konferencja premierów krajów arabskich przerwała obrady PARYŻ (PAP). Z Kairu donoszą, że 30 ub. m. odbyło się kolejne posiedzenie konferencji premierów krajów arabskich. Uczestnikom konferencji nie udało się osiągnąć porozumienia w kwestii stosunku krajów arabskich do projektowanego paktu wojennego między Turcją i Irakiem Konferencja powołała delegację w składzie: premier Libanu, minister spraw zagr. Syrii, minister spraw zagr, Jordanii oraz minister orientacji narodowej Egiptu, delegację, która uda się do Bagdadu, „aby poinformować władze irackie o sytuacji, jaka wytworzyła się w Lidze Krajów Arabskich w związku z projektowanym zawarciem paktu iracko-tureckiego“. 31 stycznia wieczorem delegacja przybyła samolotem do stolicy Iraku — Bagdadu. Dnia 29 stycznia 1955 r. zmarła tow. MARIA HEŁM IŃSKA kierownik Działu Propagandy Dyrekcji Klubu Międzynarodowej Prasy i Książki, b. działacz ZPP, członek PPR i PZPR, odznaczona Brązowym i Srebrnym Krzyżem Zasługi. W Zmarłej tracimy ofiarnego pracownika i oddanego towarzysza. Pogrzeb odbędzie się w dniu 2 lutego o godz. 15 na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. ZARZĄD GŁÓWNY RSW „PRASA“ Nieudana próba storpedowania współpracy międzynarodowej GENEWA (PAP). — Na posiedzeniu plenarnym Konferencji Międzynarodowej Organizacji Pracy 30 stycznia komisja wniosków złożyła sprawozdanie dotyczące składu komisji powołanych dla poszczególnych zagadnień stojących na porządku dziennym. Sprawozdanie stwierdza, źe komisja wniosków odrzuca propozycję delegata rządowego Anglii w spi-awie przyznania delegatom z ramienia kierowników przedsiębiorstw ZSRR, USRR, BSRR i krajów demokracji ludowej miejsc zastępców w komisjach Konferencji, na równi z przedstawicielami innych krajów zachodnio-europejskich. Wniosek Anglii został uchwa- Iony 53 głosami przeciwko 30, przy 8 wstrzymujących się. Tym samym Konferencja wypowiedziała się za przyznaniem delegatom krajów obozu pokoju miejsc w komisjach Konferencji, Ze sportu Duńska ustanowiła rekord Polski ODAWSK. w Hall w. P. we Wit« neCZ^'Zfk0n.czyły się łekkoatletyezf ne mistrzostwa Gdańska, w czasie wita°^Ó'V ?uńska (Spa,',a> ustano! W h, i rt,Polslci w skoku W dal w hall uzyskując wynik 5,37 m. Trójmecz szachowy CSB Polska — Węgry ,w trój meczu szachowym POlSka ~ w«gry rozpoczęto mecze rewanżowe. W pierwszym spotkaniu Polska przegrała z CSR 2.5:4,5 (przy lednej partii odłożonej). r5°'t^nie drużyny'Węgier z junio. i ami CSR zakończyło się zwycięstwem gości 6:2. a ostatni mecz Węgry - CSR przyniósł don tychczas trzy remisy. Tylko 9 drużyn w hokejowych mistrzostwach śwdata KREFELD. Włochy wycofały swoi« zgłoszenie do grupy A hokejowych mistrzostw świata i będą grały w grupie B. ,y