Trybuna Ludu, listopad 1956 (IX/305-334)

1956-11-01 / nr. 305

/ Proletariusze B 7 B H W Ml J§ Jl jf H H U Organ KC wszystkich krajów BRg P Bk/’ B 8 | 1 | | g,....M |h|| i i 1 i i 1 8 Polskiej Zjednoczonej łączcie się! JBBL JL J B/M. Ä JL LL<JL> Mi iL/ll M-JL Partii Robotniczej NR 305 (2817) ROK IX WS WARSZAWA — CZWARTEK 1 LISTOPADA 1956 R. WYDANIE F Cena 20 gr Deklaracja radziecka a polska racja stanu Opublikowane we wczorajszej prasie oświadczenie rządu radzieckiego stanowi niewątpliwie bardzo ważne wydarzenie na arenie międzynarodowej. Zapowiedź usu­nięcia ze stosunków wzajemnych między ZSRR a krajami demokracji ludowej wy­paczeń i błędów, narosłych w okresie stali­nowskim, oznacza dalszy poważny krok na­przód na drodze do umocnienia stosunków między krajami socjalistycznymi. Ze szcze­gólnym zainteresowaniem . i satysfakcją przyjęła oświadczenie to opinia publiczna Polski, kraju, który żywotnie zaintereso­wany jest zarówno w sojuszu z ZSRR, jak i w ugruntowaniu tego sojuszu i przyjaźni na bazie całkowitej równości partnerów i suwerenności państw uczestniczących w nim — a więc na bazie zasad, które z taką siłą wysunęło ostatnie nasze VIII Plenum. Nikt w Polsce nie zapomina, że to dzięki ZSRR odzyskaliśmy wolność po drugiej wojnie. światowej. Nikt w Polsce też nie zapomina, że ZSRR od pierwszej chwili po dzień dzisiejszy zajmuje jasne i konse­kwentne stanowisko w sprawie naszych Ziem Odzyskanych i granicy zachodniej. Jest to zresztą, jak dotychczas, jedyne mo­carstwo — spośród państw okupujących Niemcy, — które zajmuje takie stanowisko, jedyna potęga gwarantująca i dyplomatycz­nie i wojskowo integralność naszego tery­torium Warto o tym przypomnieć, szczególnie teraz, kiedy po oświadczeniu radzieckim na porządku dziennym staje sprawa rewizji układów w sprawie stacjonowania jedno­stek wojskowych na terytorium innych państw. Jednostki radzieckie znajdują się w Polsce przede wszystkim na mocy układu poczdamskiego i warszawskiego. Ich głównym zadaniem jest zabezpieczenie linii komunikacyjnych wiodących z ZSRR do NRD i odwodów. Dalszy pobyt wojsk radzieckich w NRD jest wynikiem dotych­czasowego nieuregulowania prawnego kwe­stii niemieckiej i podziału kraju. Jasne jest, że dopóki istnieją bazy ame­rykańskie, angielskie i francuskie w Niemczech zachodnich, dopóki wojska mocarstw zachodnich tam stacjonują — dopóty obecność wojsk radzieckich w NRD jest konieczna i usprawiedliwiona. Oczywi­ście zupełnie inna sytuacja powstałaby, gdyby wszystkie obce wojska zostały wy­cofane z Niemiec. Niestety jednak wielo­krotnie wysuwane przez ZSRR i Polskę propozycje tego typu były z reguły odrzu­cane przez mocarstwa zachodnie. Problem więc jaki stoi przed nami, przed Polską jest niełatwy: jak pogodzić wspólne dążenie narodu i rządu do pełnej suweren­ności z uznaną koniecznością istnienia w Polsce linii komunikacyjnych radzieckich wojsk, broniących nie tylko żywotnych inte­resów ZSRR, ale również i żywotnych intere­sów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, polskiej racji stanu. Niełatwy to problem i wiemy, że kierownictwo naszej par­tii i rządu poświęca wiele uwagi temu za­gadnieniu obecnie, w przededniu zapowie­dzianych rozmów polsko-radzieckich. Można być przekonanym, że rozwiązanie problemu zmierzać będzie z naszej strony do tego, by na terytorium całego naszego kraju działała w pełni władza, naszego rzą­du, by żadne ruchy wojsk, związane z lt~ niami komunikacyjnymi do NRD, nie odby­wały się bez Wiedzy i zgody naszego rządu. Takie są — powtarzamy — generalne linie i założenia dyskutowanych obecnie propo­zycji, których celem będzie harmonijne połączenie wymagań wypływających z na­szej pozycji geograficznej i politycznej z wymaganiami płynącymi z prawa narodu do pełnej suwerenności W tym samym duchu, mamy pełne prze­konanie, rozwiązane będą i inne nieuregu­lowane jeszcze sprawy między naszymi obu krajami, w tym również sprawy ekono­miczne. Co się zaś tyczy doradców radziec­kich, to, jak wiadomo z oświadczenia tow. Gomułki na wiecu warszawskim dn. 24 bm. sprawa ta na mocy porozumienia z rządem radzieckim jest w wyłącznej kompetencji rządu polskiego. Nowe nominacje dokonane w wojsku są najlepszym dowodem, że roz­wiązywanie tego problemu zgodne jest z duchem i literą przyjacielskich stosunków wzajemnych, opartych na pełnej równości, które tworzymy między naszym krajem, a naszym radzieckim sojusznikiem i są­siadem Pomijając jednakże polski aspekt radziec­kiej deklaracji, trzeba powiedzieć, że zna­czenie jej wybiega daleko poza nasz kraj. Jeżeli XX Zjazd KPZR dokonał oceny ujemnych zjawisk, związanych z okresem stalinowskim i odsłonił tragiczne niekiedy skutki dawnych praktyk — to deklaracja obecna rządu radzieckiego zmierza w prak­tyce do przekreślenia wszystkiego tego, co jeszcze pozostało ze starego i co przeszkadza krajom socjalistycznym w rozwinięciu głę­bokiej i szczerej przyjaźni. Nie ulega wąt­pliwości, że deklaracja ta wyciąga również wnioski z tragicznej lekcji węgierskiej, gdzie na rozwoju wypadków zaciążyło wezwanie wojsk radzieckich do pomocy przez grupę Gero—Hegedusa. W chwili, kiedy wojska angło-francuskie dokonują jawnej agresji wojskowej prze­ciwko Egiptowi — nie mając nawet for­malnego usprawiedliwienia, że zostały przez kogokolwiek wezwane na pomoc — dekla­racja radziecka wywoła niewątpliwe sze­rokie echo w opinii publicznej świata. Wskaże ona tym wszystkim, którzy próbo­wali wykorzystać wypadki ostatnich dni dla postawienia znaku równości między kapitalizmem a socjalizmem, że takiego znaku równości nie ma i być nie może, al­bowiem imperializm jest ze swej natury zaborczy i agresywny, podczas gdy w świę­cie socjalizmu, popełniane błędy i wypacze­nia, choćby nawet najbardziej tragiczne — są usuwane. W wielkim moralnym konflik­cie, który dzieli współczesny świat, dekla­racja radziecka niewątpliwie wzmocni zwo­lenników demokracji, pokoju i równości na­rodów małych i dużych, a niewątpliwie również osłabi zwolenników polityki „silnej ręki", agresji i zbrojnej interwencji w spra­wy wewnętrzne innych państw. U nas w kraju zaś deklaracja radziecka niewątpliwie przychylnie przywitana zo­stanie przez przytłaczającą większość naro­du, która w czasie ostatnich wydarzeń po­trafiła w doskonały sposób łączyć zdecydo­waną patriotyczną postawę z opanowaniem, dyscypliną i poczuciem polskiej racji stanu. Przypominamy to w związku z pojawiają­cymi się tu i ówdzie nieodpowiedzialnymi wystąpieniami, w których zapomina się o tym, że sprawa pobytu radzieckich jednostek na terenie Polski—oczywiście we wspólnie określonych bazach i ilościach — wiąże się ściśle z naszym narodowym bezpieczeń­stwem, zwłaszcza dopóki nieuregulowana jest sprawa Niemiec, sprawa rozbrojenia i sprawa zbiorowego bezpieczeństwa. Jeżeli chcemy się czegoś nauczyć z wypadków ostatnich — to chyba najważniejsze są dwa wnioski; pierwszy — że mamy obecnie kie­rownictwo, które dzięki swej postawie cie­szy się dostatecznie wielkim autorytetem i w kraju i zagranicą, by móc uregulować wszystkie sporne sprawy.; — drugi — że zdobyliśmy sobie ostatnio dobrą opinię na świecie, jako naród, który do świetnych tradycji romantycznych zrywów potrafi) dorzucić potężny ładunek politycznego re­alizmu i rozumnej trzeźwości połączonej z patriotyczną postawą. Interesy narodu, interesy socjalizmu, interesy pokoju — wymagają byśmy w całej rozciągłości co­dziennie tę opinię potwierdzali i wszechstronną oceną historycznych trzeźwą fak­tów i zaufaniem do kierownictwa, działa­jącego na gruncie współpracy i sojuszu kra­jów socjalizmu, zmierzającego do zabezpie­czenia pokoju i bezpieczeństwa na gruncie pełnej suwerenności naszego państwa lu­dowego. Dalszy krok na drodze demokratyzacji Większa samodzielność zakładów i samorząd robotniczy (Projekty uchwał Rady Ministrów w sprawie rozszerzenia uprawnień przedsiębiorstw i w sprawie rad robotniczych) Poprzez dyskusje o tym, jak zapewnić klasie robotniczej bezpośredni udział w rządze­niu i uchwalę VII Pienum o demokracji robotniczej, . ro­botnicy Żerania. Warszawskiej Fabryki Motocykli i wielu in­nych fabryk wypracowali koncepcję samorządu robotni­czego. Idea ta, poniesiona w masy, uznana za słuszną przez VIII Plenum, zaczyna przybie­rać realne kształty. Metalow­cy z A-3, górnicy z Szombie­rek, robotnicy, z wielkiej ce­gielni „Zielonka“ i z Pań­stwowych Gospodarstw Rol­nych zaczynają budować swo­je rady robotnicze. Rada ro­botnicza powołana do życia spontanicznie przez stoczniow­ców gdańskich odegrała wiel­ką rolę w demokratycznych przemianach, zachodzących w województwie gdańskim. Za­łogi wielu innych przedsię­biorstw przygotowują się do powołania swoich rad robot­niczych. Aby pomóc w rozwoju tego wielkiego ruchu, .prezydium komisji powołanej przez rząd dla usprawnienia zarządzania zakładami, opracowało projekt Uchwały Rady Ministrów „w sprawie powoływania, organi­zacji i zakresu działania rad robotniczych“. Wychodząc ze słusznego za­łożenia, że istnienie i działal­ność rad miały tym robotniczych będą większy , sens i znaczenie, im większa będzie samodzielność stwa, Prezydium przedsiębior­komisji o- pracowało „w sprawie projekt uchwały rozszerzenia u­­prawnień państwowych przed­siębiorstw przemysłowych“ Pełne teksty obydwu projek­tów publikujemy na stronie czwartej. Redakcja prosi czy­telników „Trybuny Ludu“ o możliwie szybkie nadesłanie swoich uwag do tych projek­tów. Uwagi można również nadsyłać do komisji na adres: Komisja dla Usprawnienia Za­rządzania Przedsiębiorstwa (Urząd' Rady Ministrów), War­szawa. Aleje Ujazdowskie 1-3. Dla konsekwentnej demo­kratyzacji życia przedsię­biorstw w Polsce konieczne jest szybkie podjęcie omawia­nych tu uchwał przez Radę Ministrów. Te dwie uchwały jednak nie wystarczą. Nie­zmiernie ważnym elementem zmian w systemie zarządzania zakładami jest nowe ujęcie sprawy funduszu zakładowe­go. Sprawa wałkuje się już od wielu miesięcy i nie może ujrzeć światła dziennego. W imieniu tysięcy, żywotnie za­interesowanych tą sprawcą, czytelników „Trybuny Ludu" stawiamy postulat: ustawa o funduszu zakładowym , musi być wniesiona i uchwalona jeszcze podczas obecnej ka­dencji Sejmu! Brytyjsko-francuska agresja wobec Egiptu Bombardowanie miast egipskich przez samoloty brytyjskie • Egipt odpiera agresorów izraelskich • Możliwość zwołania nadzwyczajnej sesji ONZ • Dymisja Dag Hammarskjoeida Rząd ZSRR piętnuje akt agresji • Solidarność w krajach arabskich KAIR. Dowództwo wojsk egipskich ogłosiło wieczorem 31 października następujący komunikat: „Bombowce brytyjskie dokona­ły nalotu na Kair o godz. 17. Zrzuciły one bomby zapalając« i wybuchowe. Ofiar w ludziacł nie było, ale wyrządzone został; szkody materialne", KAIR (PAP). W środę wie czorem rozgłośnia kairska po­dała następujący komunikat: „Ciężkie bombowce brytyjskie zaatakowały o godzinie 20.50 równocześnie miasta Kair, Alek­sandrię, Port Said, Suez i Is­­maiiię. Wskutek bombardowa­nia w Kairze 7 osób zostało zabitych“. KAIR (PAP). Naczelne do­wództwo egipskich sił zbroj­nych ogłosiło we wtorek wie­czorem kolejne komunikaty o przebiegu działań wojennych na Półwyspie Synajskim. ko­munikaty podają, że: Wojska egipskie kontynuowa­ły likwidowanie oddziałów prze­ciwnika, który wtargną! na tery­torium Egiptu. Oddziały izrael­skie byty wypierane z Półwyspu Synajskiego w kierunku grani­cy Izraela. We wtorek wojska Izraelskie przypuściły atak na egipskie po­sterunki graniczne w rejonie El Kosseima, zostały Jednak odpar­te ponosząc przy tym poważne straty. W czasie walk zniszczo­nych zostało kilka czołgów izra­elskich. Lotnictwo egipskie prowadziło walki powietrzne z samolotami Izraela. Strącono myśliwiec izra­elski typu „Mystere“. Komunikat ogłoszony naczelne dowództwo armii przez e­­gipskiej o północy z wtorku na środę podkreśla z naciskiem, iż „Kanałowi Sueskiemu nie grozi żadne niebezpieczeństwo", Komunikat dodaje: „Żegluga na Kanale odbywa słę normal­nie: zapewniona jest swoboda przepływu statków'. Siły zbroj­ne Egiptu są w stanie obronić Kanał w każdej sytuacji“ Agencja prasowa Bliskiego Wschodu komunikuje, że w śro­dę rano odbywał się nadal nor­malny ruch statków przez Ka­nał Sueski pomimo zapowiedzi, że w strefie Kanalii wylądo­wać mogą wojska brytyjsko­­franeuskie. Z Port Saidu wy­płynęło 20 statków, a innych 15 statków opuściło Suez uda­jąc. się przez Kanał na Morze Śródziemne. Si KAIR. Dowództwo wojsk egipskich podało 31 październi­ka po południu komunika! stwierdzający, że oddziały armii egipskiej odparły we wtorek dtva ataki wojsk izraelskich w rejonie Au.ja-Bouajila zadając im ciężkie straty. Na polu bi­twy pozostały 4 czołgi izrael­skie. W środę o godz. 0 rano czasu miejsr.Twego wojska izraelskie rozpoczęły w tym samym rejo­nie trzeci atak. Walka trwa. Przez całą noc z wiórku na środę bombowce egipskie o­­strzeliwaly lotniska, nieprzyja­ciela powodując poważne szko­dy. Wszystkie samoloty egip­skie wróciły do swych ’oaz. Lotnictwo egipskie zaatakowała również konwój izraelski zło­żony z 21 samochodów, niszcząc 7 z nich i uszkadzając kilka innych. Samoloty zbombardo­wały także kolumnę izraelskich wojsk pancernych uszkadzając 1.5 samochodów pancernych i czołgów W czasie nalotów lotnictwa izraelskiego na pozycje egip­skie zestrzelono 7 samolotów izraelskich i uszkodzono 2 sa­moloty. Podczas ataku nieprzy­jacielskiego na jedno z lotnisk egipskich zestrzelono 3 samolo­ty Izraela. & LONDYN. Reuter donosi: W środę rano kanonierka egipska ostrzeliwała izraelski port Haifę, jednakże izraelskie o­­kręty wojenne zdołały zmusi«; kanonierkę do zaprzestania ognia i poddania się. Kano­nierka „Ibrahim Awab“ zosta­ła odprowadzona do izraelskiej bazy morskiej w Zatoce Haif­­skiej. PARYŻ. „France Soir" podał w środę, że wojska brytyjskie i francuskie rozpoczęły akcję desantową w strefie Kanału Sueskiegn. Oficjalne koła francuskie i brytyjskie — na pytania dzien­nikarzy — odmówiły potwier­dzenia tej informacji. LONDYN. Władze brytyjskie wprowadziły cenzurę wiadomo­ści o akcji militarnej we wschodniej części Morza Śród­ziemnego. Agencje zachodnie potwier­dzają, że w środę rano z baz wojskowych na Cyprze i Mai­cie wystartowały francuskie i brytyjskie samoloty bojowe i transportowe, a także odpłynę­ły z wojskiem i sprzętem wo­jennym okręty obu państw kie­rując się w stronę Suezu. * LONDYN. Rządy Francji i Anglii mianowały brytyjskie­go generała Charles Kightley‘a dowódcą naczelnym wojsk, które mają podjąć interwen­cję w Egipcie. Zastępcą dowód­cy mianowano francuskiego wiceadmirała Barjota. Kwatera główna tych wojsk znajduje się na Cyprze, Z ostatniej chwili LONDYN (PAP). Brytyjskie ministerstwo obrony komuni­kuje, że w środę wieczorem rozpoczęły się anglo - fran­cuskie kombinowane operacje lotnicze i morskie pod wspól­nym dowództwem — przeciwkc pozycjom egipskim w strefie Kanału Sueskiego. Analogicznej treści komuni­kat ogłoszono jednocześnie w Paryżu. NOWY JORK (PAP). Na po­siedzeniu Rady Bezpieczeństwa delegat Jugosławii, Brilej, zgło­sił formalny wniosek o natych­miastowe zwołanie nadzwy­czajnej sesji Zgromadzenia O- gólnego NZ dla rozpatrzenia sytuacji na Bliskim Wschodzie. (Informacje o akcji solidar­nościowej w krajach arabskich, sprawozdanie z obrad Rady Bezpieczeństwa i oświadczenie Rządu ZSRR podajemy na str. 2) W Budapeszcie ustały walki Wojska radzieckie opuściły stolicę Węgier BUDAPESZT. W ciągu o­­statniej doby ustały w Buda­peszcie wałki zbrojne w ścis­łym tego słowa znaczeniu. Na ogół w stolicy Węgier zapano­wał spokój, ale w niektórych dzielnicach słychać było jesz­cze tu i ówdzie - strzelaninę z broni ręcznej. Według zgod­nych doniesień agencyjnych, wojska radzieckie opuściły Budapeszt. Przywracana jest stopniowo komunikacja uliczna, otwiera się coraz więcej sklepów, poczta zapowiada szybkie wznowienie normalnej ności. Prawie nieczynna działal­była natomiast komunikacja kolejo­wa Szpitale są przepełnione. Do­kładna liczha zabitych w stolicy W'ęgier wciąż jeszcze nie Jest znana, ale jest znaczna. Liczba rannych sięga wielu tysięcy sób 30 października wylądowało pod Budapesztem 21 samolotów polskich, rumuńskich, belgij­skich i szwajcarskich, przywożąc lekarstwa i plazmę dla Węgier­skiego Czerwonego Krzyża. Należy zaznaczyć, że w Bu­dapeszcie zanotowano ostatnio fakty świadczące, iż rząd nie może jeszcze opanować sytua­cji i ukrócić pewnych rozpasa­­nych elementów reakcyjnych. Zdarzają się wypadki brutal­nego mordowania działaczy komunistycznych Nadal sąsiedniej zaobserwować można w Austrii 1 na Zacho­dzie żywą działalność przedsta­wicieli emigracyjnej reakcji wę­gierskiej. W Budapeszcie powstały „re­wolucyjna rada węgierskich sił zbrojnych“ oraz „rewolu­cyjna rada cywilna", które u­­zgodniły wspólny program. Mają one reprezentować ca­łość miejscowych sił powstań­czych i w tym charakterze prowadzą rokowania z rządem Nagy‘ego. Z ostatnich zarządzeń Rady Ministrów należy zanotować zmiany na niektórych wyż­szych stanowiskach wojsko­wych. Komendantem Buda­pesztu został mianowany gene­rał Bela Kiraly, a dowódcą sztabu generalnego — genera) Istvan Kovacs & Do Budapesztu wrócił zwol­niony kardynał Mindszenty i objął ponownie swe funkcje jako prymas Węgier. (Na str. 6 czytaj koresponden­cje K. Wolickiego z Budapesztu) DLA NARODU WĘGIERSKIEGO Krew, leki, żywność, dary pieniężne Zainicjowana spontanicznie przez społeczeństwo polskie akcja pomocy materialnej tlla ludności węgierskiej, dotkniętej tragicznymi skutkami walk — rozszerza się coraz bardziej. Z całego kraju napływają zgłoszenia darów pieniężnych, żyw­nościowych oraz leków. Do wojewódzkich stacji krwiodaw­stwa zgłasza się tak wielka liczba osób, że ich personel pra­cuje bez wytchnienia, nie opuszczając prawie gmachów sta­cji. (Obsl. wt.). W dniu wczoraj­szym odleciały na Węgry dal­sze dwa samoloty, które zawio­zły tam ponad 5 tysięcy kilo­gramów leków,, krwi i plazmy. W dniu dzisiejszym rano spo­dziewany jest odlot na Węgry pierwszego samolotu wiozącego dwie tony żywności: cukier, chleb, masło, czekoladę i mleko w proszku. Jest to transport przygotowany przez Zrzeszenie Studentów Polskich. Polski Czerwony Krzyż przy­stąpił do organizowania pierw­szego kolejowego transportu z żywnością i materiałami bu­dowlanymi. Przewiduje się przesłanie tą drogą mąki, cu­kru, konserw, mleka w proszku, szkła i cementu. Pierwszą par­tię, 150 ton cementu, zadekla­rowało już Zjednoczenie Bu­downictwa Wojskowego nr 2 w Warszawie. Jest to cement za­oszczędzony przez to Zjedno­czenie w III kwartale br. Z godziny na godzinę rośnie również fundusz wpłat na leki i inną pomoc dla Węgrów. Zarząd Główny PCK w dal­szym ciągu przyjmuje zgłosze­nia mieszkańców Warszawy na pobranie krwi. Do tej pory krew oddało, już ponad 1000 o­­sób. Wobec dużej ilości dal­szych zgłoszeń (ponad 1 500; PCK uruchomiło dwa następne punkty oddawania krwi: przy ul. Grażyny 11 i Nowowiejskiej 23. Apel o pomoc znalazł szczególnie dla Węgrów gorący od­dźwięk wśród młodzieży, która zadeklarowała różnorodne for­my pomocy. Dla skoordynowa­nia tej pomocy powstał w dniu wczorajszym w Warszawie Ko­mitet Ogólnopolski Młodzieży Studiującej i Uczącej się. Ana­logiczne komitety powstaną we wszystkich miastach wojewódz­kich. komitety te, organizując pomoc, współpracować będą ściśle z Polskim Czerwonym Krzyżem. Prezydium Zarządu Główne­go Związku Młodzieży Polskiej na. posiedzeniu w dniu 31 paź­dziernika br, postanowiło przy­jąć 70 młodych rannych Wę­grów na rekonwalescencję do Domu Wypoczynkowego ZMP „Czajka“ w Zakopanem. Polskie Linie Lotnicze „LOT“ zgodziły się chętnie użyczyć miejsca dla przewozu rannych w samolo tach, które obecnie przewożą le. ki i inne materiały na Węgry. Ponadto Prezydium ZG ZMP przelało na konto PCK kwotę Węgierski Czerwony Krzyż w dniu dzisiejszym telefo­nicznie zgłosił do Zarządu Głównego Polskiego Czer­wonego Krzyża dalsze pilne zapotrzebowanie na krew i plazmę. W związku z tym Zarząd Główny Polskiego Czerwo­nego Krzyża prosi wszystkie zarejestrowane w placów­kach P.C.K. osoby o zgła­szanie się IV określonych dla nich terminach do stacji i 300 000 zł, przeznaczając ją na zakup leków ł żywności dla rannych t dzieci. Wydział Zdrowia Prez. MEN we Wrocławiu, w porozumieniu i Akademią Medyczną* «organize, wal ekipę wybitnych specjalistów lekarzy i pielęgniarek wyposażo­ną w autobus, 3 ciężarówki, kuch­nię potową, żywność, instrumenty medyczny i leki, gotową w każ­dej ,-hwi'i do wyjazdu na Węgry. Załoga Tarchomińskich Za­kładów Farmaceutycznych w Tarchominie wysłała już drugi transport leków na Węgry. Pierwszy transport obejmował 7 tys. fiolek penicyliny. Drugi transport zawiera 5 tys. fiolek penicyliny o zawar­tości od 200 tys. do 1 miln. jed­nostek, a także kilka tysięcy ampułek Hepafortu oraz kilka tysięcy witaminy B-12. Załoga Wytwórni Sprzętu Ko irmnikacyjnego Warszawa — 2 za deklarowała sumę 24 tys. zł funduszu nagród na zakup le karstw, * Zalega woj. zarz. łączu, w Kiel­cach postanowiła przekazać przez PCK na rzecz pomocy braciom Węgrom kwotę 10,000 zł uzyska­ną ze składek dobrowolnych za­łogi z funduszu nagród na IV kwrartał oraz z funduszu dyspo­zycyjnego. Równocześnie, apelu­jemy do pracowników łączność: całego kraju o czynne poparcie inicjatywy naszej załogi. punktów krwiodawstwa ce­lem oddania krwi. Równocześnie przypomina się, że wszystkie placówki P.C.K. prowadzą w dalszym ciągu rejestrację osób, któ­re gotowe są ofiarować swoją krew w związku z apelem Węgierskiego Czer­wonego Krzyża. Rejestracja tych osób w Warszawie odbywa się w lo­kalu Zarządu Głównego P.C.K, przy ulicy Mokoto­wskiej 14 pokój 208. DZIŚ W NUMERZE; JERZY BOGUSZ W sprawie aparatu partyjnego JÓZEF KABACZYfiSKI ANDRZEJ WITKOWSKI Dlaczego brakuje nam masła? IRENA MERZ Dyzma — czy pozytywny liohater (Film: 7 listopada Sejm wznowi obrady 1) Prezydium Sejmu ustaę liło, że posiedzenia Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej rozpoczną się we środę, dnia 7 listopada 1956 roku o godz. 11. 2) Posiedzenia wojewódz­kich zespołów poselskich od­będą się we środę dnia 7 li­stopada br. o godz 9. 3) Posiedzenie sejmowej Komisji Finansowo-Budże­towej w dniu 2 l stopada br. (piątek) zostało przełożone z godz. 9 na godz. 16. Tow. Gomułka przyjął przedstawicieli inteligencji katolickiej W dniu 30.10. br. I Sekre­tarz KC PZPR Władysław Go­mułka przyjął przedstawicieli inteligencji katolickiej. W rozmowie wzięli udział: Antoni Gołubiew, Jerzy Za­wieyski, Jerzy Turowicz, Sta­nisław Stomma, Jacek Woź­niakowski, Rezygnują z milionów... (Inf, wł.). Kierownictwo Cen­tralnego Zarządu Przemysłu Wyrobów Precyzyjnych Odpo­wiadając na oświadczenie Mi­nistra Finansów z 25. X. br. postanowiło po gruntownej ana­lizie gospodarki finansowej na ostatnim kolegium zrezygnować z 8 min zł. przewidzianych w budżecie IV kw. br. na pokrycie planowanych strat, obniżyć o 2 min zł. przyznany na IV kw. br. normatyw środków obroto­wych (w grupie wyrobów goto­wych), oraz odprowadzić do budżetu nadwyżkę środków o­­brotowych w sumie 209 tys. zł. W ten sposób Centralny Za­rząd zwolni do dyspozycji bud­żetu państwa ogółem 10.200 tys. zł. Jednocześnie CZ Przemysłu Wyrobów Precyzyjnych wzywa inne centralne zarządy prze­mysłu maszynowego oraz- przed­siębiorstwa do przeanalizowa­nia swoich zadań produkcyj­nych na IV kw. br. i wygo­spodarowania dalszej obniżki kosztów. (w) Zapalając lampki na grobach P OJDZIEMY dzisiaj odwie­dzić tych wszystkich, któ­rych żeśmy kochali, a którzy od nas odeszli. Na miejscach, gdzie spoczywają, zapalimy płomyki lampek. Zapłoną one także na grobach samotnych i zapomnianych, gdzie już cza­sem brak nawet imienia i tyl­ko zarosły trawą pagórek zna­czy ślad, że w tym miejscu spoczywa człowiek — istota, która myślała, kochała i cier­piała Średniowieczni malarze lubi­li przedstawiać życie ludzkie jako pochód ku śmierci: „mar­ność nad marnościami i wszy­stko marność..." Któż z nas nie zamyśli się dzisiaj nad krótko­­trwałością i kruchością życia, nie westchnie nad jego cięża­rem, który dźwigamy, o prze­cież oddać go nie chcemy... Niesposób myśląc o śmierci za­pomnieć o życiu. I właśnie dla­tego, że trzeba umierać, prag­niemy napełnić życie nasze, czymś co jest trwałe, co po nas pozostanie C TAJEMY dziś u mogił na­­'D szych ojców i dziadów, na­szych braci, tych wszystkich którzy uczyli nas kochać praw­dę, wolność, sprawiedliwość i braterstwo, którzy o nie wal­czyli jakże często oddawali za nie życie. Dlatego kochamy ich, dlatego u> dniach tak bardzo dyszących teraźniejszym cza­sem jak te dni ostatnie gorące i wspaniałe, czuliśmy, że są 2 nami. Zapalając dziś lampkę na­grobną, lepiej niż kiedykolwiek odczujemy naszą więź z ludz­kością, która odeszła przed na­mi i z tą, która przyjdzie po nas, której pragniemy przeka­zać świat posunięty naprzód ku prawdzie, wolności, sprawiedli­wości i braterstwu — wszystko to nazywamy krótko komuniz­mem. O ile posuniemy świat naprzód — tyle warte będzie nasze życie I dlatego nie■ z myślą o śmier­ci, nie, rozważając o „marności nad. marnościami“ zapalimy dziś naszą lampkę nagrobną. Będzie ona symbolem wszyst­kiego tego co płonie jasnym, oczyszczającym ogniem, sym­bolem naszej walki o piękne ŻYCIE człowieka. Foto A. Nowosielski

Next