Trybuna Ludu, lipiec 1957 (X/179-209)

1957-07-01 / nr. 179

2 Gan. Kowpak 2 wizytą w iugosiawii BELGRAD (PAP). Na za­proszenie Jugosłowiańskiej Fe­deracji b. Kombatantów przy­była do Belgradu delegacja radzieckich weteranów wojny z Sidorem Kowpakiem — zna­nym dowódcą partyzantów radzieckich — na czele. Rozkaz marszałka Żukowa MOSKWA (PAP). W związ­ku z obchodem Dnia Lotnic­twa ZSRR minister obrony Związku Radzieckiego, mar­szałek Żuków, wydał trady­cyjny rozkaz. Zgodnie z rozkazem, 3(1 czerwca br. oddano w Moskwie i stolicach republik związko­wych salut artyleryjski, CBU rozpoczęła kampanię wyborczą BONN (PAP), W niedzielę odbył się w Dortmundzie wiec. którym adenauerowska CDU rozpoczęła oficjalnie kampanię wyborczą do Bundestagu. Na wiecu przemawiał kanclerz NRF, Adenauer, który stwier­dził lji. in., że rząd Niemiec­kiej Republiki Federalnej nie występuje przeciwko objęciu obszarów europejskich i Nie­mieckiej Republiki Federalnej inspekcją zbrojeń. Adenauer uzależnił jednak tę sprawę od uprzedniego rozwiązania pro­blemu zjednoczenia Niemiec. ______________' _______________________________________ Akcja niemieckich fizyków przeciwko broni atomowej (Telefonem od własnego korespondenta) Bonn, 30.6 Odbywający się w Lubece doroczny kongres powszechnie znanego niemieckiego Towarzy­stwa Naukowego im, Maxa Plancka raz jeszcze wezwał u­­czonych całego świata do wspólnej walki zbrojeniom atomowym przeciwko i do­świadczeniom z bombą wodo­rową. Laureat Nagrody Nobla oraz jeden z odkrywców energii a­­tomowej prof. Otto Hahn, je­den z sygnatariuszy pamiętne­go apelu 18 uczonych z Getyngi w swoim inauguracyjnym orze mówieniu wypowiedział się za zwołaniem międzynarodowej konferencji fizyków atomo­wych ze Wschodu i Zachodu. Podkreślił on, iż taka konfe­rencja, w której wzięliby u­­dział czołowi naukowcy ze Sta­nów Zjednoczonych, Związku Radzieckiego i rośnych kra­jów Europy, powinna mieć cha­rakter niezależnego gremium ekspertów, któremu przyświe­całoby dobro ogólnoludzkie, nie zaś tylko takio czy inne Inte­resy rozmaitych partii lub państw. Konferencja ta opracowałaby metody kontroli energii atomo­wej, a tym samym miałaby wpływ na kontrolę atomowych zbrojeń, względnie rozbrojenia. Konferencja ta stałaby się cia­łem doradczym wszystkich kon­ferencji państwowych poświę­conych zagadnieniu atomowego rozbrojenia. Prof. Hahn zaznaczył, ii kie­dy ap®118 uczonych z Getyngi został podpisany, jego inicjato­rzy zdawali sobie sprawę z te­go, iż popadną w konflikt z rządem bońskim. Lecz tego u­­niknąć ani się nie dało, ani tez nie było ich zamiarem. Dla do­bra bowiem sprawy naukowcy z Getyngi nie chcieli kompro­misu. Ale zarówno reakcja spo­łeczeństwa niemieckiego, jak i echa z zagranicy były dla nie­mieckich uczonych podnietą do dalszej akcji. Dlatego też najpoważniejsza organizacja naukowa jaką jest Towarzystwo im. Maxa Planc­ka proponuje teraz całemu światu zwołanie konferencji naukowej dla przedyskutowa­nia zagadnienia skutecznej kon­troli atomowych zbrojeń. „Na­szą troską jest, aby nie doszło w końcu do tego, iż coraz to nowa kraje dysponować będą bronią atomową tak, że naj­mniejszy konflikt mógłby prze­mienić się w straszliwą kata­strofę“. MARIAN PODKOWmSKI ce w takich zebraniach, „Matki, które obawiając się o swoje dzieci biorą udział w zebra­niach na rzecz zakazu bomby wodorowej, mogą znaleźć się w policyjnych kartotekach” — pisze „Reynolds News”. Pismo stwierdza, że na zebraniu, któ­re odbyło się w zeszłym ty­godniu w londyńskim Church Hall, obecny był policjant, któ­ry notował nazwiska uczestni­ków oraz zapisywał tekst wy­głaszanych przemówień Sekretarz krajowej rady walki o zakaz doświadczeń z bronią termojądrową — pani Johns oświadczyła reporterowi „Reynolds News”, że policja brytyjska, która zawsze żądała, by informowano ją o wszyst­kich manifestacjach i wiecach, obecnie domaga się również, by podawać nazwiska organizato­rów wieców, Społeczeństwo USA żąda zaprzestania prób jądrowych NOWY JORK (PAP). W Sta­nach Zjednoczonych wzmags się kampania na rzecz przer­wania eksperymentów atomo­wych „Ośrodek Krzewienia Idei Bokoju” w Chicago, powołany do życia przez kwakierską ort ganizację „Komitet Amerykań­skich Przyjaciół w służbie spo_ lecreństwa”, rozpowszechnia petycję, w której żąda, by Sta­ny Zjednoczone zaprzestały eksperymentów atomowych. W petycji zredagowanej w formie listu otwartego do prezydenta Eisenhowera kwakrzy wzywają prezydenta, by „oświadczył, iż Ameryka gotowa jest zawrzeć porozumienie w sprawie za­przestania eksperymentów”. Prasa donosi, iż w Seattle 2 tys. studentów uniwersytetu stanu Waszyngton podpisało petycję wzywającą USA „do niezwłocznego zaprzestania wybuchów atomowych“. Senator demokrata Morse (ze stanu Oregon) oświadczył niedawno w senacie, iż co ty­dzień otrzymuje mnóstwo li­stów wyrażających poparcie dla złożonego przezeń wniosku, aby Stany Zjednoczone pierw­sze przerwały eksperymenty z bronią atomową. sy Również szereg organów pra­amerykańskiej krytykuje politykę Stanów Zjednoczo­nych w dziedzinie rozbrojenia. W nocy g 30 czerwca na 1 lipca Rozpoczął się Międzynarodowy Rok Geofizyczny MOSKWA (PAP). W nocy i 30 czerwca na X lipca — punk­tualnie o północy rozpoczął się Międzynarodowy Rok Geofi­zyczny, który potrwa faktycz­nie aż do 31 grudnia 1938 roku. W pracach objętych progra­mem MRG bierze udział około 10 tys. uczonych i inżynierów reprezentujących 62 kraje, Główne dziedziny badań są na­stępujące: promienie kosmicz­ne, magnetyzm ziemski, zorza polarna, siła przyciągania ziem­skiego, glacjologia (nauka c pokrywie lodowej na Ziemi), jonosfera. określenie szeroko­ści i długości geograficznej, meteorologia, oceanografia, sej­smologia, promieniowanie sło­neczne, badanie górnych warstw atmosfery przy pomocy rakiet i sztucznych satelitów. BERLIN (PAP). W miejsco­wości Ku eh lung sbom w NRD buduje się wieżę — jedyną tego rodzaju w Europie środ­kowej, na której zostanie umieszczone urządzenie «»parte na zasadzie radaru do doko­nywania pomiarów zmian za­chodzących w górnych war­stwach atmosfery, spowodo­wanych przez zorzę polarna. Oilenhauer: NRF nadal prowadzi polityką z „pozycji siły“ BONN (PAP). — Agen­cja DPA donosi o wy­stąpieniach Ollenhauera na dwóch wiecach SPD, które odbyły się w dniu 28 bm. w Kiłonii. Oilenhauer określił jako „głupią“ opinię, jakoby nota miała na celu wywarcie wpływu na przebieg wybo­rów do Bundestagu. Oilen­hauer domagał się. by rząd federalny oświadczył uroczyś­cie, że nie weźmie udziału w zbrojeniach atomowych. Poli­tyka zagraniczna rządu fede­ralnego — powiedział Oilen­hauer — wciąż jeszcze oparta jest na „polityce siły“. Rząd nie chce brać pod uwagę zmian, jakie zaszły w sytuacji politycznej. Poruszając sprawę wizyty polskiej delegacji rzą­dowej w NRD oświadczył, iż rząd Oilenhauer federalny musi wreszcie podjąć z rządem polskim rozmowy w sprawie normalizacji stosunków i że normalizacja ta mogłaby do­konywać się stopniowo. Generał Gosnjak o swej wizycie w ZSRR BELGRAD (PAP). Sekretarz stanu do spraw obrony, gene­ral I. Gosnjak wyraził prze­konanie. że kontakty z przy­wódcami armii radzieckiej, jakie nawiązał w czasie swej wizyty w ZSRR, są bardzo pożytecz­ne i że wizyta ta przyczyni się niewątpliwie do dalszego zacieśnienia stosunków między obu krajami. Jak informuje agencja Tan­­jug, I. Gosnjak i towarzyszące mu osoby zwiedzili szereg akademii wojskowych oraz kil­ka jednostek armii radziec­kiej, w tym również marynar­ki i lotnictwa. W związku z tym Gosnjak powiedział: Wszystko, co widzieliśmy, wy­warło na nas głębokie wraże­nie. Moim zdaniem, nauka w radzieckich akademiach woj­skowych stoi na wysokim po­ziomie. Akademie są bogato wyposażone w niezbędny i najnowszy sprzęt, Z wizyt w niektórych jednostkach 1 obserwacji podczas niektórych z ćwiczeń wojskowych wynieśli­śmy przekonanie. ż.e armia ra­dziecka jest armią bardzo no­woczesną. której żołnierze ma­ją bogate doświadczenie wo­jenne i stale dążą do dalsze­go doskonalenia swej wiedzy wojskowej, Policja brytyjska śledzi osoby walczące o zakaz broni jądrowej LONDYN (PAP). Londyński tygodnik „Reynolds News" za­mieścił 30 czerwca artykuł, w którym podaje, że policja bry­tyjska śledzi organizatorów ze­brań w sprawie zakazu broni jądrowej 1 osoby uczestniczą­ TRYBUNA LUDU Przegląd gospodarczy ONZ za rok 1956 (Inf. wł.). Ukazał się wydany przez ONZ „Przegląd Gospodarki światowej w 195$ r.*\ W przeglądzie tym stwierdza się, że na ogól biorąc gospodarka świa­towa poczyniła w 1956 r. krok na­przód, mimo, że we wszystkich krajach nastąpił wzrost cen. W większości krajów wzrost wydaj­ności nie nadążał za wzrostem płac f kosztów. Produkcja w czołowych krajach eksportujących była na ogół więk­sza niż w roku poprzednim, zwięk­szyła się również konsumują. Nastą­pił także poważny wzrost nakła­dów inwestycyjnych. Produkcja środków produkcji była w więk­szości krajów większa ni* produk­cja środków konsumeji. W krajach o gospodarce centralnie planowa­nej produkcja rozwijała się w szyb; kim tempie, jednak wolniej, niż W roku 1955. Handel zagraniczny krajów o go­spodarce centralnie planowanej rozwinął się w roku 1956 bardziej niż w 1955 r. Handel tych państw ż pozostałymi krajami rozwijał się szybciej niż handel tych państw między sobą. Przemysł samochodowy, który bezpośrednio ucierpiał wskutek ra­­cjonowania benzyny, poniósł naj­większe straty w związku z kryzy­sem blisko - wschodnim. jednak kryzys ten — jak podaje przegląd ..nie odbił się na przemyśle tak ciężko jak oczekiwano". 1856 r. zamówień był rokiem rekordowym na tankowce; prawie wszystkie stocznie mają zamówie­nia na całą swą produkcję do roku lfieo lub nawet dalej, .^koniunktura w przemyśle stoczniowym' wpływa pobudzająco na hutnictwo. W większości krajów w 1986 r. globalny produkt narodowy wzrósł jednakże mniej niż w poprzednich latach. W Wielkiej Brytanii, Danii i Szwecji wzrost ten wyniósł mniej niż 2 proc., a w Stanach Zjedno­czonych 1,5 do 2 proć. W innych uprzemysłowionych krajach tempo tego wzrostu było nadal stosunkowo wysokie: we Francji. Włoszech, Holandii i Nor­wegii wyniosło ono około 4 proc., zaś w Kanadzie i Niemczech za­chodnich — 7 proc. W Niemczech zachodnich, Wło­szech, w Norwegii, Szwecji, Wiel­kiej Brytanii i Stanach Zjednoczo­nych eksport towarów t usług u­­trzymywał się na tym samym lub wyższym poziomie, niż w 1955 r.. natomiast tempo wzrostu importu znacznie zmalało — z wyjątkiem Włoch i Norwegii. F.ksport kapitałów, notuje „Prze­gląd“. w roku 1955 „osiągnął naj­wyższy poziom w okresie powojen­nym". Eksport kapitałów ze Sta­nów Zjednoczonych wyniósł w 1956 r. ponad 3 miliardy dolarów, czyli był ponad dwukrotnie większy niż w 1955 r ■*________________________________________________________________________________Nr 179 W walce x przestępczością Odpowiedzialna rola pracowników wymiaru sprawiedliwości Skrót przemówienia ministra Rybickiego —• Na takiej naradzie jak dzisiejsza—■ stwierdza na wstę­pie min. Rybicki — należy so­bie uświadomić, w jakiej sy­tuacji znajdują się organa wy­miaru sprawiedliwości. Patrząc na miniony, niełatwy okres, trzeba chyba powie­dzieć, że Prokuratura nie przy­szła do Października z pusty­mi rękami. Przyszła z poważ­nym dorobkiem, z wkładem własnej pracy, która torowa­ła drogę dla październikowego przełomu. To był przecież o­­kres trudny. Po Październiku nie potrzebowaliśmy się wsty­dzić za naszą, wynikającą ze śledztwa, ocenę wypadków po­znańskich. Był to równićż o­­kres wielkich i trudnych reha­bilitacji w najpoważniejszych sprawach politycznych, w któ­rych poważny udział ma nasza Prokuratura. W tym okresie wzrósł auto­rytet prokuratora, dziś pracuje on w atmosferze zaufania ze strony społeczeństwa. Obecna narada odbywa się w znacznie spokojniejszej i bar­dziej ustabilizowanej politycz­nie atmosferze niż pół roku temu. Sytuacja jest jednak trudna, gdyż mamy do czynienia z odczuwanym na każ­dym kroku przez całe spo­łeczeństwo wzrostem przestęp­czości gospodarczej, spekula­cji, korupcji, kradzieży mienia społecznego oraz wzrostem przestępstw o charakterze ban­­dycko-chuligańskim, Po omówieniu przyczyn wzro­stu przestępczości min. Rybic­ki stwierdza, że przeprowadzo­na analiza wyroków sądowych, zapadłych w latach cd 1955— 1.957 w sprawach o przestęp­stwa gospodarcze oraz bandyc­­ko-chuligańskie wykazuje zna­czny procent zawieszania wy ­konania kar i spadek represji karnych. Od właściwego ustawienia zagadnienia represji karnej — podkreśla min. Rybicki — wie­le zależy w walce z przestęp­czością. I świadomość tego, że od naszej pracy, że od represji karnej ńaszych sądów dużo za­leży, powinna stale przyświe­cać wszystkim pracownikom wymiaru sprawiedliwości. W granicach ustawy powinni oni wykorzystywać te uprawnienia, które dają im przepisy prawne i przepisy mówiące o uwzględ­nieniu przy wymiarze kary, obok Zasady indywidualizaoji winy również wymogów t2rw. prewencji ogólnej. Z kolei mówca przechodzi do zagadnienia kadr zatrudnionych w organach wymiaru sprawie­dliwości. — W Prokuraturze są bidzie, którzy często bez wyższych studiów początkowo przebijali się w trudnych warunkach na zajmowane obecnie stanowiska i którzy jednocześnie w trakcie swojej pracy zawodowej uzu­pełnili swoją wiedzę teoretycz­ną na uniwersyteckich wydzia­łach prawa. Wszelkie rozróż­nienie pomiędzy studentami wydziałów prawa stacjonarnym mi, a studiującymi zaocznie —• byłoby niesłuszne, stwierdza mówca. ' Wiele miejsca poświęca min. Sprawiedliwości zagadnieniom krytyki prasowej organów wy­miaru sprawiedliwości: — Po winniśmy się zwrócić do pra­sy — stwierdza — ażeby w swoich wypowiedziach więcej zwróciła uwagi na sprawę au­torytetu organów wymiaru spr awiedliwości, Prokuratury i sądów. autorytetu Każdy artykuł prasowy, każda wzmianka prasowa powinna służyć i tej sprawie, powinna być pisana z troską, ażeby ten niedawno wywalczony i zdoby­ty autorytet organów wymiaru sprawiedliwości nie był naru­szany. Min. Rybicki omawia dalej problem współpracy sądów organami Prokuratury. — Okres z miniony, okres lat 1950—56 nie sprzyjał sprawie zbliżenia or­ganów Prokuratury do sądo­wnictwa. Niewątpliwie jest różnica po­między wymogami jakie się stawia sądownictwu i Proku­raturze. Wymogi te na czym innym polegają jeżeli chodzi o sędziów, a na czym innym je­żeli chodzi o Prokuraturę. Mówca uzasadnia potrzebę rotacji kadr, wymiany proku­ratorów na sędziów i odwrot­nie, co powinno stać się istot­nym czynnikiem rozszerzania i pogłębiania wiedzy potrzebnej do wykonywania zawodu. — Niewątpliwie — stwierdza dalej — zbliżenie kadr proku­ratorskich do sędziowskich przyczyni się do wzrostu wza­jemnego zaufania i zrozumie­nia, przyczyni się przede wszystkim do podniesienia po­ziomu pracy zarówno sędziów jak i prokuratorów Omówiliśmy problemy dalszej współpracy związkowców Polski i Jugosławii Wywiad z tow. Logą - Sowińskim Na kilka godzin przed opuszczeniem Belgradu przez przewodniczącego delegacji polskiej na I Kongres Rad Ro­botniczych Jugosławii, prze­wodniczącego CRZZ Ignacego Logę-Sowińskiego — przedsta­wiciele Agencji Robotniczej i „Głosu Pracy” przeprowadzili z nim krótką rozmowę na te­maty związane z Kongresem. Pierwsze pytanie dotyczyło spotkań jakie miała delegacja polska przed wyjazdem dó Belgradu. — Byliśmy na krótkiej roz­mowie z kierownictwem jugo­słowiańskich związków zawo­dowych, tow. tow. Salajem, Stamenkovicem, Vivoda, Kar­­deljovą i innymi. — wyjaśnia tow. Loga-Sowiński —- Oma­wialiśmy dalsze możliwości współpracy naszych związków zawodowych. W niedługim czasie sprawa ta zostanie omó­wiona na wspólnym spotka­niu Prowadziliśmy również roz­mowy z tow. Santi — sekre­tarzem CGIL. Była to rozmo­wa raczej towarzyska, po pro­stu wzajemna wymiana infor­macji. Wraz z innymi delega­cjami byliśmy na przyjęciu t prezydenta republiki, tow, Ti­to. Towarzysz Tito pytał nas, jakie są nasze wrażenia z Kongresu. Odpowiedzieliśmy, że spostrzegliśmy u delegatów na Kongres duże poczucie od­powiedzialności za losy kraju, gospodarki. — To bardzo do­brze — powiedział tow. Tito — że ta odpowiedzialność roz­kłada się na całe społeczeń­stwo. Jakie są Wasze wrażenia z Kongresu? — Kongres cechowała prze­de wszystkim duża aktywność delegatów. Łącznie na komi­sjach zabrało głos ok. 450 osób. Wypowiedzi były kon­kretne, rzeczowe, sporo było krytyki. A przy tym wicie wniosków idących w kierun­ku zmniejszenia roli admini­stracji w stosunku do rad ro­botniczych. Można było zauważyć jed­ność delegatów w stosunku do stanowiska kierownictwa par­tyjnego i rządowego oraz związków zawodowych. Zaufa­nie do związków wyraziło się w tym, że Kongres przekazał jugosłowiańskiej CRZZ wszyst­kie wnioski, aby przedstawiła je do zatwierdzenia rządowi. Jest to bardzo zaszczytne za­ufanie. — Czy jakieś spostrzeżenia, których dokonała delegacja polska w Jugosławii, będzie można, Waszym zdaniem, wy­korzystać w pracy naszych rad robotniczych i związków za­wodowych? —■ Wiele materiałów, które otrzymaliśmy, wymaga szcze­gółowego przestudiowania. Wtedy będzie można zastano­wić Się, co warto zastosować w naszej pracy. Ważne jest dostrzec, jak rozwijają się ra­­dy robotnicze, jakie są rezul­taty ich działalności po 7 la­tach, w jakim stopniu samo­rząd robotniczy wpływa na zainteresowanie klasy robot­niczej sprawami przedsię­biorstw, produkcji, na wygo­spodarowanie większych środ­ków do podziału 1 jak to za­interesowanie wyraża się w samym podziale zysków. W Głównym Obserwatorium Geofizycznym Związku Radzieckiego (KORESPONDENCJA WŁASNA „TRYBUNY LUDU") Leningrad, 29. 6 W nocy z niedzieli na po­niedziałek o godz. 0.00 czasu światowego (a więc o nad ranem czasu moskiewskie­3 go) rozpoczyna się Międzyna­rodowy Rok Geofizyczny. Na 2.000 stacji przystosowanycn specjalnie do MRG, rozsianych po całej kuli ziemskiej tysiące uczonych i szeregowych pra­cowników nauki rozpoczynają obserwacje według ustalonego ez góry programu. Ponad 50Ó stacji utworzono •— jak wiadomo — w Związku Radzieckim, m. in. Obserwa­torium i 5 stacji w Antarkty­ce ora2 2 stacje na dryfują­cych krach w Okolicach Biegu­na Północnego. Związek Ra­dziecki, gdzie utworzono jeden z dwóch światowych Centrów MRG bierze bardzo czyny u­­dzial w realizacji tej ogromnej imprezy naukowej. W sobotę 29 czerwca odby­łem rozmowę z prof. Władys­ławem Nikandrowem. pełnią­cym (pod nieobecność dobrze znanego w Polsce profesora Budyko) obowiązki dyrektora Głównego Obserwatorium Ge­ofizycznego w Związku Ra­dzieckim — Główne Obserwatorium Geofizyczne — opowiada prof. Nikandrow — jest centralnym w Związku Radzieckim ośrod­kiem naukowo - badawczym i metodycznym w dziedzinie geo­fizyki. Tematyka prac Ob­serwatorium obejmuje fizykę przyziemnych warstw atmos­fery — to, co powszechnie na­zywa się meteorologią — ; meteorologię dynamiczną. Poza tym — mówi dalej prof. Ni kan drów — prowadzimy obserwacje i badania proce­sów, promieniowania, słonecz­nego (aktynometria 1 optyka atmosferyczna); inne działy naszego obserwatorium zajmu­ją się problematyką elektrycz­ności atmosfery. Dhże prakty­czne znaczenie ma dział kon­troli przyrządów Instytutu bez którego zgody żaden przyrząd nie może być stosowany na stacjach radzieckich. W Międzynarodowym Roku Geofizycznym powierzono nam te Właśnie zasadnicze działy naszej pracy — mówi prof. Nikandrow — działamy w tych sprawach jako kierowniczy oś. rodek näukowo-metodyczny wobec całej radzieckiej sieci. Przeprowadziliśmy dużą pracę szkoleniową. Obecnie wysłaliś­my dużą grupę doświadczonych pracowników we wszystkie prawie strony ZSRR — do tak odległych punktów jak Maga­dan, Sachalińsk, Arktyka itp. Wszędzie tam, gdzie prowadzi się szeroki kompleks obserwa­cji i gdzie potrzebna jest po­moc dobrze naukowo wyszko­lonego pracownika. — Równocześnie jednak pro­wadzicie w dalszym ciągu pra­ce w samym Instytucie? — py­tam. — Tak jest. Stanowimy rów­nocześnie jeden z zasadni­czych punktów obserwacyj­nych w ZSRR w geofizyki. Obserwacje dziedzinie prowa­dzimy w dwóch punktach: w punkcie polowym w Wojejkó­­wie pod Leningradem (obser­wacje naziemne) i na jednym z lotnisk cywilnych, skąd star­tować będą samoloty dla do­konywania tzw. pi.onowegc sondowania. Stacja w Wojej­­kowie pracuje według rozsze­rzonego programu. Program ten obejmuje także nad promieniowaniem badani? Słońca nad promieniowaniem Ziemi i temperaturą gruntów. Nieco później stacja rozpocznie zbie­ranie opadów atmosferycznych dla dokonywania ich stałej chemicznej analizy. W Wojejkowie prowadzić się będzie m. in. obserwacje tzw. srebrzystych obłoków na du­żych' wysokościach, obłoków, których istoty nauka nie zna, i co do których istnieje kilka sprzecznych teorii. Punkt aero­­logiczny w Wojejkowie wysy­łać będzie z ziemi radiosondy cztery razy na dobę — co 6 godzin. Dążyć się będzie obec­nie, w Roku Geofizycznym, do uzyskiwania maksymalnej wy­sokości tych sond. Na badenie pogody w zasadzie wystarczy­ła nam wysokość do 15 km w tropesferze, teraz jednak sięg­niemy do stratosfery. Zamie­rzamy uzyskiwać wysokości 25 km a nawet 30 km. Jak powiedziałem, prof. Nikandrow, drugim ciągnie na­szym punktem obserwacyjnym jest lotnisko. Rozporządzać bę­dziemy dwoma- samolotami, któ­re prowadzić będą sondowanie atmosfery. Samoloty fe osią­gać będą wysokość 7-—7,5 km i prowadzić będą pomiary we­­dlu ogólnie obowiązującego w Roku Geofizycznym programu — pomiary temperatury, ciś­nienia, wilgotności, ruchów tur­­bulentnych (wirowych) powiet­rza, mikrostruktury chmur, na­tężenia pola elektrycznego na dużych wysokościach i w po­bliżu obłoków itp. Z pomocą samolotów prowadzone będzie tak/:; tzw. horyzontalne sondo­wanie na dużych odległościach, w dużych przekrojach — od Archangielska np. do Soczi czy też np. od Leningradu do Tasz­kientu. Wszystko to nie wyczerpuje jeszcze — oczywiście, naszego udziału w pracach Międzyna­rodowego Roku Geofizycznego. Już druga grupa naszych pra­cowników przebywa obecnie w Antarktyce. Pierwsza grupa po­wróciła i opracowuje ma­teriał1 naukowy. Przygotowuje­my trzecią grupę, która uda się do Antarktyki w roku 1958. Inne grupy naszych pracowni­ków pracują w stacjach utwo­rzonych na dryfujących lodach w. Arktyce. Jeszcze inne grupy naszych pracowników, lub prze­szkolonych przez nas ludzi (bo kadr trzeba nam w Roku Geo­fizycznym bardzo dużo) wez­mą udział we wszystkich pra­wie ekspedycjach morskich. — Ostatnie 2—3 lata były okresem przygotowań do Mię­dzynarodowego Roku Geofi­zycznego, czy okres ten dał tak­że jakieś cenne rezultaty ba­dań? — Oczywiście — odpowiada prof. Nikandrow — wyraźne o­­żywienie badań geofizycznych w ciągu ostatnich 2—3 lat było dla nas rzeczą bardzo cenną i płodną. Charakter przygoto­wań do Międzynarodowego Ro­ku Geofizycznego nosiły nasze prace w Antarktyce, założenie tam naszych stacji badawczych Mirnyj i in. W okresie ostat­nich 2—3 lat poważnie rozsze­rzyliśmy program naszych prac w Arktyce. Rozpoczęliśmy tam nowe prace doświadczalne. Zwiększyły się ostatnio poważ­nie nasze kadry, ilość punktów obserwacyjnych, rozszerzyła się tematyka. Nasze prace koncen­trowały się dotychczas w oko­licach wielkich miast, dziś zaś obejmują one cale prawie tery­torium radzieckie, — Czy w tym okresie przy­gotowawczym odczuwało się już znaczenie międzynarodowej współpracy? — W niektórych dziedzinach naszej nauki — mówi prof. Ni­kandrow — sprawa nrędzy­­narodowej współpracy jest de­cydująca dla badań. Synoptyk nie może w ogóle uogólniać i .analizować materiału, jeśli mieć hędzie dużo białych plam. Przypomnę, że obecnie w pra­cach Międzynarodowego Roku Geofizycznego weźmie udział ponad 60 krajów, a niektóre kraje będą miały placówki po­za swoim własnym terytorium. Tak n,p. Związek Radziecki bę­dzie miał pracowników nau­kowych w Chinach i Wietna­mie, w Antarktyce, na wodaćb i oceanach... ■—• Jakie badania uważacie za najważniejsze w Międzynarodo­wym Roku Geofizycznym? W jakiej dziedzinie spodziewacie się uzyskać najlepsze rezulta­ty? Zasięg badań jest bardzo szeroki — mówi prof. Nikan­drow — trudno mi na to odpo­wiedzieć. Niemniej z grua­­sza biorąc uważam, że najważ­niejszą dla nas sprawą są ba­dania nad wielkimi ruchami at­mosferycznymi i nad tzw. ma­­krocyrkulacją powietrza. Jest to sprawa rozeznania, jak two­rzą się prądy powietrzne, jak one przebiegają, jak zmieniają się nad ziemią i nad wodą. Nie muszę chyba tłumaczyć ogrom­nego, praktycznego znaczenia tej sprawy, myślę, że szeroka, skoordynowana współpraca geo­fizyków w ciągu Międzynaro­dowego Roku da w tej dzie­dzinie najcenniejsze materiały. — Wydaje mi się — mówi prof. Nikandrow — że istnieje jeszcze jedna zdobycz z rozpo­czynającego się Międzynarodo­wego Roku Geofizycznego — to, duży wzrost zainteresowa­nia społeczeństwa, a zwłaszcza młodzieży zagadnieniami geo­fizycznymi. Jest rzeczą cieka­wą, że zarówno do nas, jak i do poszczególnych placówek na­płynęło bardzo dużo zgłoszeń „amatorów“, którzy pragną wziąć udział w obserwacjach. Tak np. zgłosili się wszyscy b. pracownicy służby meteorolo­gicznej, obecnie emeryci. Społe­czeństwo nasze głęboko intere­suje się zagadnieniami Między­narodowego Roku Geofizyczne­go i to jest również duże osią­gniecie. (M. Ł.) Po rozmowach w Pradze Oświadczenie partii komunistycznych Czechosłowacji i Belgii PRAGA (PAP). W dniach między 17 a 27 czerwca na za­proszenie KC KPCz przeby wała w Czechosłowacji dele­gacja Komunistycznej Partii Belgii. W wyniku rozmów mię­dzy delegacjami pbu partii komunistycznych podpisane wspólne oświadczenie, które piętnuje politykę USA zmierza­jącą do odrodzenia militaryz­­mu w Niemczech Zachodnich i do wyposażenia armii zacho­­dnió-niemieckiej w broń ato­mową w celach wyraźnie agre-sywnych. Obie strony wskazują w oświadczeniu, że cały świat popiera dążenie NRD do stwo­rzenia zjednoczonego miłujące­go pokój państwa niemieckie­go. Wydarzenia międzynarodo­we -— wskazuje oświadcze­nie — potwierdziły słuszność uchwał XX Zjazdu KPZR, które w dużym stopniu przy­czyniły się do twórczego roz­woju marksizmu-leninizmu. Oświadczenie podkreśla ko­nieczność zdecydowanej walki z wszelkimi przejawami rewi­­zjonizmu i nacjonalizmu. Obie delegacje — stwierdza się w zakończeniu — z radością po­witają pogłębienie stosunków między partiami komunistycz­nymi i robotniczymi co jest zarówno niezbędne dla wymia­ny informacji i poglądów jak i dla wymiany doświadczeń Towarzyslwo Japonia - ZSRR MOSKWA (PAP). Jak dono­si agencja TASS, 29 czerwca odbyła się w Tokio konferen­cja, na której ukonstytuowa­no Towarzystwo Japonia — ZSRR, W obradach wzięli udział wybitni politycy japoń­scy m. in. przewodniczący Partii Socjalistycznej Sudzuki pierwszy sekretarz Partii Ko­munistycznej Nosaka, przed­stawiciel Partii Liberalno-De­mokratycznej Kitamura. Obec­ny był również ambasador radziecki w Japonii — Tewo­­sjan. Przewodniczącym nowego towarzystwa wybrano b. pre­miera Japonii Ioziro Hatoja­­mę. Przedstawiciele KP Francji studiują problemy jugosłowiańskie BELGRAD (PAP). Zgortnle * li­niową zawartą na jesieni uh. między KC Francuskiej Partii Ko­r. munistycznej i KC Związku Ko­munistów Jugosławii, w FLR.T prze­bywają obecnie przedstawiciele KC FPK z R. Calasem na czele w celu zaznajomienia sie ze stosunkami w Jugosławii. 29. VI. delegacja francuska prze prowadziła rozmowy z przedsta­wicielami KC ZKJ. Przedstawicie­le Jugosłowiańscy, na których cze­le stal P. stamholić, poinformowali szczegółowo swych francuskich go- Sci o systemie samorządu rohotnl­­ezego w Jugosławii, o rozwoju spółdzielczości wiejskiej, o zada­niach 1 roli jugosłów-iańskióh Orga­nizacji politycznych» Kongres SFI0 w Tuluzie Krytyczne uwagi Bevana PARYŻ (PAP). W Tuluzie trwają od kilku dni dbrady kongresu socjalistów (SFIO). Osią dyskusji jest problem alr gerski, którego rozwiązanie proponowane jest w pięciu od­rębnych rezolucjach wionych przez różne przedsta­ugrupo­wania w kierowniczych kołach partii V/ sobotę b. gubernator ge­neralny A! gern Naegelen do­magał się natychmiastowego przystąpienia do „poufnych ro­kowań“, które lansuje w swej rezolucji b. minister terytoriów zamorskich Gaston Deffere. Stanowisko to było ostro zwal­czane przez ministra — rezy­denta w Algerze LaecAte‘a. Naegelen odmalował sytuację w Algerze w dość czarnych dla Francuzów barwach. Po­wiedział, że powstańcy „śą obecnie liczniejsi i lepiej uzbro­jeni niż kiedykolwiek“. Apelo­wał „o wyjście z impasu, wyrwanie się z tego grzęza­wiska z krwi i błota“. Ir.my mówca — delegat de­partamentu Tam — Maurice Dclxonne żądał „publicznych rokowali z Algerczykami na te­renie neutralnym“. wśród delegatów zagranicz­nych obradom przysłuchuje się przybyły z ramienia partii la­­bourzystowskdej Aneurin Be­­van. Oświadczył on dziennika­rzom, że nie zamierza zabierać głosu na kongresie. „Nie main jednak zamiaru zaprzeczać — powiedział dalej Be van — że ludzie pracy byli w Anglii w ostatnich miesiącach głęboko zaniepokojeni ■/, powodu dwóch aspektów polityki partii socja­listycznej wc Francji. Mam na myśl Suez i Alger“. Dedal on, że sprawy te będą jeszcze przedmiotem dyskusji na sesji Międzynarodówki Socjalistycz­nej, mającej się w najbliższym czasie rozpocząć w Wiedniu. PARYŻ (PAP). Na kongresie SFIO w Tuluzie przemawia! w sobotę b. premier Francji Mollet, który poruszając pro­blem Algeru, oświadczy! m. in., że wysuwane przez róż­nych delegatów na kongres żądanie niepodległości dla Al­geru nie może być niem tego zagadnienia. rozwiąza­Moliet z wyraził również niezadowolenie polityki amerykańskiej' w sprawie Algeru. Powiedział, że jest przerażony na myśl, ,,iż w Ameryce znajdują się ludzie na tyle głupi, by iść na rękę fałszywemu nacjonalizmowi“, W dniu święta Narodowego Kanady 7, okftz.ii Święta Narodowego Ka­nady — 90 rocznicy Proklamowania Konfederacji — przypadającego dniu 1 lipca br., Prezes Rady Mini­w strów Józef Cyrankiewicz wystoso­wał deoesżę gratulacyjną do Pre­miera Kanady J. G. Diefćnbakera. w K,L5V^^ Fala upałów w Europie A LONDYN. Jak podaje ągenćja Reutera, w całej Europie panowały pod koniec ubiegłego tygodnia wielkie upały, w Paryżu w nie­dzielę temperatura wynos.ła w po­łudnie 34 st., a Wieczorem — 20,5 st. Wskutek porażenia słonecznego poniosły śmierć 4 osoby. W nur­tach Loary utonęły 2 osoby spo­śród _ licznych amatorów kąpieli, którzy tego dnia wylegli nad brze­gi wszystkich rzek francuskich. We Włoszech zanotowano prze­ciętną temperaturę 30 st., w Bćl­­gii 35 st., w Szwajcarii 27 st., w Holandii 35 st.. w Niemczech za­chodnich i Austrii 32 st., w Sztok­holmie 25 st Spotkanie b. Więźniów Buchenwaldu BERLIN. Do Weimaru przybyło w sobotę ponad 300 b. więźniów h - tlerowskiego obozu koncentracyj­nego w Buchen wal dzie. W spotka niu tym biorą udział b. więźnio­wie Buchenwaldu z 11 krajów, w tym również z Polski. Handel W. Brytania (ML ma przed sobą wielkie perspektywy A. LONDYN. W Greenwich od- Oyło się zebranie zorganizowane przez komitet rozwoju stosunków handlowych z ChRL; wzięli w nim udział przedstawiciele zw. zaw. przemysłowców i organizacji spo­łecznych; zaproszony został także charge d’affaires ChRL w Anglii — Huan Siail. Huan Sian wygłosił na zebraniu przemówienie, w którym Stwierdził, że w związku Z rozwo­jem gospodarki chińskiej zwiększa się chłonność rynku ChRL, i dla­tego handel angielsko-chiński ma przed sobą wielkie perspektywy. Jeszcze jedna ofiara Hiroszimy NOWY JORK. W niedzielę zmarła w szpitalu w Hiroszimie 30- Ifetnia Twiko Niimoto na skutek chronicznej leukemii (białaczki) która wystąpiła u niej w następ­stwie promieniowania atomowego. W czasie, gdy na Hiroszimę zrzu­cona została bomba atomowa, znaj­dowała się ona w odległości 50C metrów od miejsca wybuchu. Dostojewski występowa) na scenie MOSKWA. Mało kto wie, że słyn­ny p śarz rosyjski Dostojew ski byl doskonałym recytatorem i wystę­pował publicznie jako aktor. Dzien­nik ..Sowietskaja Rossija” zamieś­­cił afisz petersburskiego przed­stawienia w dniu 14 kwietnia igfifl r. komedii Gogola „Rewizor”, gdzie w' spisie aktorów figuruje równie? nazwisko Dostojewskiego. wielki pisarz grał role poczmistrza. Tajfun na Tajwanie A LONDYN. J?k donosi agencja Reutera z Taipeh, potężny tajfun, który nawr’ćdził pod koniec ubieg­łego tygodnia południowe okręgi Taiwan u. spowodował śmierć 52 osób; zniszczeniu uległy 1.031 do­­my. • ‘"Z//////////////////// ////,.

Next