Trybuna Ludu, luty 1962 (XV/32-59)

1962-02-14 / nr. 45

'' ■ . a -słi ' ■ pvh 11 11 A 8i ) IE f I i § GzEZT -------tLczf-iesl<?!------- J9L M. J JU^ IL'IIL M HL Cl. JBLj VLM. WL-^BL Partii Robotnicze} NR 45 (4714) ROK XV WARSZAWA — SRODA 14 LUTEGO 1962 ROKU WYDANIE A , Cena 50 gr 0 tmmny Władysława Broniewskiego Różnica pokolenia dzieli nas od chwili, kiedy Polska po raz ostatni w podobny sposób żeg­nała swego pisarza. Zbiorowa ludzka reakcja na wiadomość o śmierci Władysława Broniew­skiego przypomina przeżycia i nastroje, które 37 lat temu wzbudził zgon Stefana Żerom­skiego. Nieprzypadkowa jest ta zbieżność. Władysław Broniewski był bowiem, tak jak kie­dyś Żeromski, wyrazicielem losu narodowego dla całego pokolenia współczesnych sobie Po­laków. Pokolenia, któremu przy padło w udziale skierować ten los na nowe historyczne tory socjalistycznego życia. Przez salę, gdzie spoczywają zwłoki wielkiego poety, przewija się codzienna Polska. Ofi­cjalne wieńce i wiązanki nikną przyrzucone kwiatami składanymi przez rzesze zwykłych, pry­watnych ludzi, którzy wstąpili tutaj, wyrażając swój najbardziej osobisty stosunek do Zmarłego Poety i Jego wierszy. Tak zresztą przedstawia się i ogólny widok sali. Przeważają na niej dzieci wracające ze szkoły, robotnicy idący do pracy, kobiety, które z siatkami udały się na zakupy. Ten powszechny, żywiołowy i osobisty charakter żałobnej manifestacji jest najpełniejszą miarą wielkości Władysława Broniewskiego. Tysfqce mieszkańców Warszawy - dorosłych i mło­dzieży, złożyło 13 bm. hołd WŁADYSŁAWOWI BRO­NIEWSKIEMU, u stóp trumny Wielkiego Poety w Sali Kolumnowej Pałacu Prymasowskiego, Wokół podwyższenia, na któ­rym umieszczona jest trumna - wieńce, wiązanki, powódź kwia­tów. Wieniec od Komitetu Cen­tralnego PZPR złożyła delegacja w składzie: człopek Biura Poli­tycznego KC PZPR - Edward Ochab, sekretarz KC PZPR — Ryszard Strzelecki, kierownik Wydziału Kultury KC PZPR Wincenty Krasko. W imieniu Naczelnego Ko­mitetu ZSL wieniec złożyli: wi­ceprezes Józef Ozga-Michalski oraz sekretarze Sylwester Le­­czykiewicz i Ludomir Stasiak; w imieniu Centralnego Komitetu SU wieniec złożyli: sekretarz generalny Jan Karol Wende, sekretarze Zofia Stypułkowska Ryszard Burchacki oraz zastęp­ca kierownika zesoolu propa­­'qandy._. Öfinryk „Wosmski. U trumny wielkiego pisarza złożony został również wieniec od Wandy Wasilewskiej i Alek­sandra Korniejczuka. Sekretarz Rady Państwa Julian Horodecki i dyr. gabi­­­netu przewodniczącego Rady Państwa Franciszek Nowak zło­żyli wieniec od Rady Państwa. Wieniec od Urzędu Rady Mi­nistrów składa delegacja z pod­sekretarzem stanu w URM - Januszem Wieczorkiem, od mi­nistra Kultury i Sztuki - dele­gacja z wicemin. Kazimierzem Rusinkiem, od Wojska Polskiego - delegacja z gen. bryg. Bro­nisławem Bednarzem. W imieniu Związku Literatów Polskich wieńce składają pisa­rze Bogdan Czeszko i Witold Zaleski. Z purpurowych kwiatów .sple­ciony jest wieniec, który składa ambasador ZSRR w Polsce Awierkij Aristow w otoczeniu członków ambasady. Wieńce składają także szefo­wie i członkowie innych placó­wek dyplomatycznych państw socjalistycznych. Bezustannie napływają nowe delegacje składające wieńce przed trumną Władysława Bro­niewskiego. Od chwili otwarcia podwoi sali, gdzie wystawiona została trumna ze zwłokami Poety - bez przerwy w bolesnym milcze­niu przeciągają niekończące się rzesze warszawiaków. Trumna ze zwłokami Włady­sława Broniewskiego spoczywa na podwyższeniu na katafalki obitym purpurową materią. Przed katafalkiem, na aksa­mitnych poduszkach najwyższe odznaczenia państwowe, które posiadał Zmarły za swą twór­czość poetycką i działalność tak nierozerwalnie związaną 3 Ojczyzną, z wyzwoleniem naro­dowym i społecznym, z ludem W świetle jarzących się świec połyskuje Order Budowniczycł Polski Ludowej - najwyższe od­znaczenie, jakie nadaje nasza Ojczyzna najwybitniejszym swyrr synom. Obok — Order Sztandai Pracy ł klasy oraz Krzyż Ko­mandorski z Gwiazdą Orden Odrodzenia Polski. Nieco dale Złoty Krzyż Zasługi i odznak naqród państwowych I stopnia Przy trumnie - wdowa pc wielkim poecie Wanda Bro­niewska oraz najbliższa rodzi­na Zmarłego. Wartę honorową pełnią nie­przerwanie przyjaciele, towarzy­sze walki i pracy, koledzy Zmar­łego - rewolucjoniści, pisarze Plynq godziny. Przez Salę Ko­­lumnowq przesuwają się w sku­pieniu tysiące mieszkańców sto­licy. Są wśród nich działacze polityczni i społeczni, przedsta­wiciele świata nauki i kultury dziennikarze. Ogromnie duża jest młodzieży. Składa ona hold ukochanemu Poecie temu, na którego wierszach u­­czy się miłości Ojczyzny i walki o sprawiedliwość. Na warcie honorowej litera­tów zmienia miodzież — człon­kowie ZMS, ZMW, harcerze. Ich z kolei zastępują, księgarze, wydawcy, drukarze. W godzinach popołudniowych do Sali Kolumnowej zaczęli na­pływać — po skończonym dniu pracy - robotnicy z fabryk warszawskich, pracownicy biur i urzędów. Niosą ze sobą nowe dziesiątki wieńców, wiązanek kwiatów. Cale podwyższenie, na którym stoi katafalk, tonie w powodzi czerwonych oraz bia­łych i czerwonych kwiatów. O godzinie 18 kończy się rze­ka ludzka, nieprzerwanie płyną­ca przed trumną. Ludność stolicy złożyła hold pomięci Wielkiego Poety­­rewolucjonisty — Władysława Broniewskiego. * Pogrzeb Władysława Bro­niewskiego odbędzie się 14 btn. o godz. 14 na Cmenta­rzu Wojskowym na Powąz­kach. Trumna ze zwłokami Wielkiego Poety wystawio­na będzie dziś od godz. 10 do 12.30 w Sali Kolumno­wej Pałacu Prymasowskiego przy ul. Senatorskiej 13/15, Cała Polska żegna swego ukochanego Poetę. Na spotka­niach w szkołach, zakładach pracy, domach kultury, zgro­madzeni licznie ludzie słucha­ją, tak dobrze znanych i tak bliskich wierszy Władysława Broniewskiego. W księgarniach w całym kraju wystawiono tomy poezji Władysława Broniewskiego jego przekłady. Wśród książek i widnieją przesłonięte kirem portrety zmarłego Poety. Dolnośląscy księgarze posta­nowili nazwać imieniem Wła­dysława Broniewskiego dwie księgarnie we Wrocławiu i w Legnicy. Również księgarze warszawscy nadali imię Bro­niewskiego księgarni przy Pla­cu Komuny Paryskiej. W ten sposób imię Poety związane zo­stało z nazwą placu, nazwą bę­dącą jednocześnie tytułem naj­sławniejszego poematu Włady­sława Broniewskiego. Z wnioskiem o nadanie imie­nia Władysława Broniewskiego wystąpiła Szkoła Podstawowa nr 121 przy ul. Różanej w War­szawie. Jest to szkoła położona w pobliżu domu, w którym Poeta spędził ostatnie lata ży­cia. Imieniem Poety nazwana zo­stanie również szkoła podsta­wowa nr 34 w Szczecinie. N a grode poetycka młodych im. Władysława ""BroniewsTnegc ufundował dla uczczenia pa­mięci Zmarłego Poety przyja­ciela młodych twórców —- Cen­tralni- Klub Studencki „Hybry­­idy”. (PAP) W imieniu Komitetu Centralnego PZPR wieniec prz.y trumnie składają — Edward Ochab Ryszard Strzelecki i Wincenty Krasko. CAF — fot. Tymiński Usprawnienie pracy samorządu robotniczego Rozwój aktywności produkcyjnej załóg — tematem obrad XVI Plenum CRIZ (OBSŁUGA WŁASNA 13 bm. rozpoczęły się dwudniowe obrady XVI Plenum CRZZ. Na obrady, które prowadzi przewodniczący CRZZ. tow. I. LOGA-SOWIŃSKI, przybył wicepremier tow. PIOTR JAROSZEWICZ, przedstawiciele resortów gospo­darczych oraz przewodniczący samorządów robotniczych i sekretarze POP z kilkudziesięciu dużych zakładów prze­mysłowych. Uczestnicy obrad uczcili mi­nutą ciszy pamięć zmarłego poety Władysława Broniew­skiego. Porządek dzienny obrad przewiduje dyskusję nad dal­szym usprawnieniem działal­ności samorządu robotnicze­go i rozwojem aktywności produkcyjnej załóg w realiza­cji Narodowego Planu Gospo­darczego, przyjęcie uchwały w sprawie zasad podziału fundu­szu zakładowego oraz uchwa­lenie budżetu CRZZ na 1982 rok i przyjęcie uchwały w sprświe gospodarki finansowej w związkach zawodowych. W pierwszej sprawie usprawnienia działalności sa­morządu robotniczego zabra! głos tow. Loga-Sowiński SKRÓT REFERATU TOW i.OGr - SOWIN5KTEG7T7 NA SIR. 47 Plenum wybrało komisję dis ostatecznego opracowania pro­jektu uchwały, w sprawie po­działu i gospodarowania fun­duszem zakładowym, które; przewodniczył wiceprzewodni­czący CRZZ tow. Józef Kule­sza. Szeroka dyskusja jaka wy­wiązała się po referacie skon­centrowała się wokół dwóch zagadnień; przyczyn słabości pracy samorządu robotniczego oraz nieprawidłowości w two­rzeniu i podziale funduszu za­kładowego. Dyskutanci wskazywali na różnorodne przyczyny słabość: pracy samorządu robotniczego Czasem jest to po prostu nie­znajomość uprawnień jakie dała samorządowi Uchwała Sejmowa, czasem jednak do­chodzi do wyraźnego łamania demokracji wewnątrzzakłado­wej przez administrację zakła­du. W niektórych zakładach pracy zaczyna powoli maleć znaczenie Rady Robotniczej jej Prezydium, a rosnąć wła­dza skoncentrowana w ręku czterech osób: dyrektora fabry­ki, sekrelarza POP, przewod­niczącego Rady Robotniczej i Rady Zakładowej. Nie trzeba dodawać jak niekorzystnie od­bija się to na życiu zakładu. Wskazywano, te na ogól rads robotnicze w dużych zakładach pracują lepiej niż rady w niewiel­kich dach zakładach. W małych zakła­pracy rady robotnicze ni« potrąfią często wyrobić sobie v dyrekcji właściwego autorytetu, v wyniku czego w tych zakład acV dyrekcje nie liczą si*? w ejjólc ; opinią rad robotniczych Najwięcej trudności sprawia samorządom robotniczym spra­a wowanie funkcji kontrolnych, wiele uchwał konferencji samorządu robotniczego nie jest po prostu realizowanych. Są i takie zakłady, w których zasa­dy kolegialności łamane są przez same prezydia rady ro­botniczej. które podejmują de­cyzje nie licząc się z głosem całej rady. Jeśli chodzi o fundusz zakła­dowy, to ostrej, krytyce pod­dane zostały zasady zarówno jego tworzenia jak 5 podziału. Stwierdzono, że fundusz zakła­dowy, zamiast mobilizować stał się obecnie czynnikiem de­­mobilizuiącym. Zasady jegc tworzenia nie są dla załóg zro­zumiałe, tym bardziej, że fun­dusz zakładowy w wielu dzia­łach gospodarki nie rośnie wraz ze wzrostem zadań i lep­szym ich wykonaniem. Przy podziale funduszu za­kładowego występują rażące dysproporcje, a w pozycji u­­przywilejowanych znajduje się najczęściej administracja zakła­du. W czasie dzielenia funduszu za­kładowego do zakładów zwracają się o dotacje najróżniejsze insty­tucje i organizacje, uszczuplając w ten sposób wydatnie część fun­duszu przeznaczonego na nagrody. Wiele dużych zakładów przemy­słowych wybudowało sobie w la­tach ubiegłych własne ośrodki wy­poczynkowe, które muszą być tera* utrzymywane z kwot znajdują­cych się na koncie funduszu za­kładowego. Tymczasem fundusz za­kładowy zmalał; grozi wiec zakła­dom niebezpieczeństwo likwidacji tych ośrodków-Pod koniec obrad zabrał głos wiceprzewodniczący CRZZ tow, Gajewski, który poświęcił swo­je wystąpienie sprawom zwią­zanym z gospodarowaniem zakładowym funduszem miesz­i kaniowym. W godzinach wieczornych zabrał głos wicepremier tow P. Jaroszewicz, odpowiadając na szeregi wątpliwości! i postu­latów wysuniętych przez dy- Skutantów pod adresem rządu K. G­ Propozycje premiera Ciiraszczowa w centrum uwagi opinii światowej Nowy Jork NOWY JORK (PAP). List przewodniczącego Rady Mini­strów ZSRR N. S. Chruszczo- i wa do prezydenta Kennedy’ego premiera Ma.cmiUana jest głównym tematem komentarzy wtorkowych dzienników nowo­jorskich. Dziennik „New York Times” opublikował pełny tekst listu N. S. Chruszczowa. przekazany przez agencję TASS, oraz tekst listu prezydenta J. Kennedy’e­go i premiera H. Macmillana do N. S. Chruszczowa. Dzienniki „New York Herald Tribune”, „New York Mirror” i „Daily News” zamieszczają streszczenie listu przewodniczą­cego Rady Ministrów ZSRR. Propozycji N. S. Chruszczo­wa dzienniki „New York Ti­mes”, „Daily News” i „New York Herald Tribune” poświę­cają artykuły wstępne. W doniesieniach z Waszyngto nu dzienniki nowojorskie po­dają także wypowiedzi sekre­tarza ' stanu, Deana Ruska i ambasadora Wielkiej Brytanii w Stanach Zjednoczonych Ormsby-Gore’a na temat pro­pozycji szefa rządu radzieckie­go. Agencja United Press Inter­national donosi, że sekretarz stanu diowym Rusk w wywiadzie ra­„odrzucił propozycję Chruszczowa” pod pretekstem że „obecnie konieczne są sy­stematyczne, poważne i spo­kojne rozmowy” i że rzekome rozmowy takie nie mogą być prowadzone na szczeblu sze­fów rządów. Agencja UPI pod­kreśla przy tym. żc ze stanowi­skiem sekretarza stanu U.SA „zgadzają się najwidoczniej ,n.ą*y innych .zainteresowanych wielkich mocarstw”. AgencjA przytacza równi** wy­powiedź ambasadora Ormsby-Go­re’a, który miał oświadczyć dzien­nikarzom po spotkaniu z P. Ru­skiem, *e „nie uważa za słuszne, by rozmowy o rozbrojeniu rozpo­częli szefowie rządów. Powinni oni. być może, prowadzić takie rozmo­wy, ale na etapie późniejszym”. Sztokholm SZTOKHOLM (PAP). Socjal­demokratyczny „Stockholms Tidningen” i konserwatywny „Swenska Dagbladet” opubliko­wały pełny tekst listu N. S, Chruszczowa. „Stockholms Tid­ningen” zamieszcza także na pierwszej stronie zdjęcie szefa rządu radzieckiego. Premier rządu szwedzkiegc Tage Erlander oświadczył, że „Szwecja rozpatrzy w pozytyw­nym duchu radzieckie propozy­cje”. Konkretnej odpowiedzi na te propozycje rząd szwedzki u­­dzieli w piątek po posiedzeniu komisji spraw zägranicznycl parlamentu. (Dokończenie no str. 2) Posiedzenie KERM Zapewnienie wykonawstwa robót budowlano - montażowych • Zasady finansowania inwestycji remontów kapitalnych • Plan dostaw złomu stall i metali nieżelaznych Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów na posiedzeniu w dniu 13 lutego 1982 r. rozpa­trzył sprawę zapewnienia wy­konawstwa robót budowlano­­montażowych, stycyjnych jak zarówno inwe­remontowych, przewidzianych na 1962 r. w pianie centralnym I planach terenowych. W celu zabezpieczenia pełne, go wykonania tych robót pod­jęto decyzje zmierzające do zwiększenia potencjału przero­bowego przedsiębiorstw budo­wlano-montażowych i powięk­szenia ich planów Przedłużono na rok 1962 za­sady finansowania inwestycji i kapitalnych remontów jedno­stek państwowych w 1961 r.. wprowadzając do nich niektóre ułatwienia wynikające z do­świadczeń 1961 r. Przedłużono również moc o­­bowiązującą przepisów regulu­jących sprawy realizacji i fi­nansowania inwestycji szybko rcntujących się, związanych z postępem technicznym lub roz­wojem produkcji eksportowej, rozszerzając również jej zasa­dy na remonty mające na celu usunięcie skutków awarii, za­pobieżenie awariom oraz mo­dernizacje zakładu. Ustalono pian dostaw złomu stali, metali nieżelaznych i ich stopów w 1962 r., określający wysokość dostaw resortów go­spodarczych oraz ze skupu Komitet ekonomiczny Rady Ministrów ustalił również za­kres przejęcia przez rejony dróg wodnych, podległe Cen­tralnemu Urzędowi Gospodarki Wodnej spraw zabudowy i u­­trzymania niektórych rzek i potoków. (PAP) Depesze kondolencyjne po śmierci W. Broniewskiego Na ręce wdowy po Włady­sławie Broniewskim i do Za­rządu Głównego Związku Li­teratów Polskich w dalszym ciągu napływają depesze ( li­sty z wyrazami głębokiego współczucia i żalu po zgonie największego polskiego poety współczesnego. Listy kondolencyjne na ręce Wandy Broniewskiej nadesłali przewodniczący CRZZ — Igna­cy Loga-Sowiński oraz Prezy­dium Ogólnopolskiego Komite­tu Pokoju. Depeszę z kondolencjami przesłał ambasador Bułgarii w Polsce Demir Janew. Do ZG ZLP nadchodzą de­pesze wyrażające głębokie współczucie od bratnich związ­ków pisarzy, „Jesteśmy głęboko wsłrcąśnląel zgo­nem Władysławo Broniewskiego czytamy w depeszy od Związku Pi sarzy Radzieckich — wybitnego, re wolucyjnego poety Polski, poety-hu manisty, człowieka wielkiego ducha szlachetnego serca, wielkiego naszeg< przyjaciela. Prawdziwi poeci nie u mierajq, ich dzieła żyją w sercacl ludzi całego świata. Poezja Władysława Broniewskiego słynnego poety i trybuna, będzi< wiecznie z nami. Pamięć o nim za chowamy na zawsze". Depeszę z wyrazami współ­czucia z powodu zgonu Wiel­kiego Poety i wielkiego tłu­macza Christo Botewa nade­słał Związek Pisarzy Bułgar­skich. Serdeczne wyrazy współczu­cia przesłali polskim literatom — pisarze NRD. 13 bm. przybyła do Warszawy delegacja pisarzy radzieckich, w skład której wchodzą: Piotr Brow­­ka i Siergiej Wasiljew. Pisarze wezmą udział w pogrzebie Wiel­kiego Poety polskiego Władysława Broniewskiego Prognoza pogody Ośrodek niżowy, który dotych­czas obdarzał nas pluchą, zaczy­na. powoli zanikać. Jest więc na­dzieja na poprawę pogody. Już dziś w przeważającej częś­ci kraju zachmurzenie będzie zmienne i tylko chwilami możli­we są zanikające opady śniegu, Taką pogodę będziemy mieli m. in. w Warszawie. Temperatura makĄ/malna tva­­hać się będzie od minus 3 dc plus 3 stopni. W Warszawie ter­mometry powinny wskazywać w dzień Ok. 2 stopni ciepła. (ster) W NUMERZE: .1. PUTRAMENT Poeta, język kraj J. BOROWSKA Godziny wychowawcze /Kredą na tablicy) U KRUCZKOWSKI K, KOSTRZEWA Psychiatria oczekuje pomocy (Choroba jak każda inna) J. KOWALEWSKI Argumenty przeciw zmianom J. SIEKIERSKA Niepokojąca drętwota (Rozmyślania przy telewizorze! Spotkania U Thanta z przedstawicielami państw afrykańskich i azjatyckich NOWY JORK (PAP). W po­niedziałek pełniący obowiązki sekretarza generalnego ONZ U Thant konferował z przed­stawicielami szeregu państw afrykańskich i azjatyckich. U Thant spotkał się z przed­stawicielami Indii. Malajów, Syjamu, Cejlonu, Pakistanu, Birmy, Indonezji, Etiopii, Gha­ny. Liberii. Nigerii, Tunezji Sudanu, Zjednoczonej Republi­ki Arabskiej i Maroka. Tematem rozmów była spra. wa zakupu przez te państwa bonów wydanych przez Organi­zację Narodów Zjednoczonych, w celu pokrycia jej akcji spe­cjalnych Pogrzeb ofiar demonstracji z 8 lutego w Paryżu Cala postępowa Francja złożyła hołd ofiarom policyjnego terroru (OD STAŁEGO KORESPONDENTA) Paryż, 13.11 Dzień był pochmurny i chłod­ny. Padał na przemian deszcz z gradem. O godz. 8 rano ruch na ulicach był ogromny, ' choć tego dnia nikt w Paryżu nic pracował. Strajk powszechny objął całą Francję. Do godz. 12 unieruchomione były wszystkie maszyny w fabrykach, pociąg: na stacjach; nie było światła ani gazu; nie doręczano pocz­ty; nieczynne były biura. Zamk­nięte szkoły i uczelnie. W Paryżu wszyscy spieszą dc metra, które czynne jest do 10, aby umożliwić setkom tysięcy paryżan oddanie hołdu tym, którzy z rąk policji padli w walce przeciwko groźbie fa­szyzmu, w wal.ee o wolność i pokój. Na Placu Republiki, na bulwarze Tempie, przed gmachem Giełdy Pracy — nie­przebrane tłumy. Ktoś z mili­cji porządkowej kieruje nas w stronę hallu, gdzie na ośmiu katafalkach spoczywa osiem trumien. Przed trumnami por­trety zabitych. Oni to przyjmują ostatnią de­filadę. Milczącą defiladę ludu pracującego Paryża — towarzy­szy wspólnych walk. Są jesz­cze razem, jak razem byli w czwartek na Placu Bastylii, na bulwarze Charonne. spocznie na cmentarzu Czterech Perć Lachaise, obok komunardów 7 1871 r. i patriotów poległych w walce z hitlerowskim na­jeźdźcą; czterech na cmenta­rzach podparyskich, obok swych oiców Przy trumnach wartę hono­rową pełnili przywódcy fran­cuskiej klasy robotniczej: człon­kowie Biura Politycznego FPK z sekretarzem generalnym Mau­rice Thorezem na czele oraz przedstawiciele federacji FPK z różnych części kraju. Na ulicach ustawiają się de­legacje z wieńcami. Wraz z kilkoma dziennikarzami wy­przedzamy kondukt, który w milczeniu, przerywanym odgło­sami kroków i tonami marsza żałobnego Chopina, kieruje się w stronę Pere Lachaise. Panu­je wzorowy porządek. Policji właściwie nie widać. „Gdyby tak było w czwartek — mów: ktoś — nie byłoby dzisiejszych pogrzebów”... Przed bramami cmentarza u­­stawione są 4 katafalki i mów­nica. Godzina 11.20. Zbliża się kondukt, który otwierają dele­gacje z kwiatami. W pierw­szym szeregu — delegacje 2 wieńcami od Francuskiej Partii Komunistycznej (FPK), Pow­szechnej Federacji Pracy (CGT). od Centrali Chrześcijańskich Związków Zawodowych (CFTC; i Zjednoczenia Studentów Fran­cuskich (UNEF). Federacje pa­ryskie tych centrali zorganizo­wały demonstrację czwartkową. Za nimi idą delegacje innych związków i organizacji. Ile ich jest? Ktoś próbuje liczyć. Da­remnie Zdawało się, że wszystkie kwiaty Paryża płyną na gro­by poległych 8 lutego — w walce o demokrację i pokój. Oczy wszystkich zatrzymały się na cjach: dwóch zwłaszcza delega­inwalidów wojennych prowadzonej przez trzech in­walidów na wózkach i delega­cji żołnierzy z poboru. 55 mi­nut trwał przemarsz delegacji z wieńcami. Godzina 12.15. Przy dźwię­kach marsza zbliżają się cztery pogrzebowego karawany. Wjeżdżają na plac przed cmen­tarzem. Towarzysze ustawiają trumny na katafalkach. Przed trumnami — rodziny. Na wprost — delegacje partii politycznych, związków zawodowych i orga­(Dokończenie na str. 2] Korespondenci „Trybuny” donoszą: Wartość dodatkowej produkcji ponad miliard zl KATOWICE. W IV kwartale ubiegłego roku w 1.346 zakła­dach przemysłowych woje­wództwa katowickiego podję­to zobowiązania dla uczczenia XXII Zjazdu KPZR — 20 rocz­nicy powstania PPR i V Kon­gresu Światowej Federacji Związków Zawodowych. Jak wynika z danych Woje­wódzkiej Komisji Związków Zawodowych w Katowicach, realizacja powyższych zobo­wiązań przysporzyła gospodar­ce narodowej ponad miliard złotych Sanatorium w miasteczku dziecięcym (józ) lat SZCZECIN. Istniejące już 11 dziecięce miasteczko w Podgrodziu nad Zalewem Szczecińskim przekształcone zostanie w wielkie sanatorium dla dzieci dotkniętych choro­bami nerwicowymi. Pozwoli to na wykorzystanie licznych bu­dynków mieszkalnylh, sal I pomieszczeń gospodarczych przez cały rok, a nie jak do­tychczas tylko przez dwa mie­siące. Adaptacja tego miasteczka trwać będzie 3 lata a koszty wyniosą 30 milionów złotych, które na ten cel wyasygnowało Ministerstwo Zdrowia, (bsl „Żurawie" i samojezdna wózki z Suchedniowa KIELCE. Niewielkie zakłady metalowe w Suchedniowie wy­produkowały w zeszłym roku pierwszą partię samojezdnych żurawi o nośności 4 ton, które znajdują duże zastosowanie w transporcie, przy przeładun­kach dużych paczek, maszyn itp. Żurawie tego typu impor­towaliśmy. Obecnie zakłady o­­pracowały dokumentację tech­niczną i wykonały prototyp sa­mojezdnego wózka widłowego „Rak-1”. Wózek posiadający wysokoprężny silnik spalinowy może przewozić i podnosić na wysokość dwóch metrów róż­nego rodzaju pakunki o wadze do 1.200 kilogramów. Będzie on miał duże zastosowanie przy przewożeniu i przeładun­kach towaru w portach mor­skich i lotniczych. (S)

Next