Trybuna Ludu, wrzesień 1970 (XXII/243-272)

1970-09-27 / nr. 269

Prole,ari““e I 3 T jjr>, i fi ti £\ h , ii r'P i i I KC wszystkich krajów glgll gjg | I | 1 S hi 11 |P?|| j E ^ ^ m 11 pi Polskiej Zjednoczonej — _I Jim.A T M JAJL AA CA NR 269 (7922) ROK XXII WARSZAWA, NIEDZIELA 27 WRZEŚNIA 1970 R. WYDANIE A s Cena 50 gr Działalność* dyplomatyczna wokół kryzysu w Jordanii Arafat w iiairze O Zapowiedz przybycia Husajna da i.RA Nimeiri i Maser krytykują politykę króla Jordania ® Mowy rząd w Ämmanie PARYŻ (PAP). W Jordanii powstał w sobotę nowy rząd pod przewodnictwem Alimeda Tukana. W jego skład weszłc 8 polityków cywilnych oraz czterech wojskowych z po­przedniego gabinetu Dauda który utrzymał się u władzy zaledwie 9 dni. Ahmed Tukan był parokrotnie wicepremie­rem i pełnił także funkcje ministra różnych resortów. W orędziu przesianym członkom rządu król Husajn wezwał ich, by uczynili wszystko co w ich mocy. aby doprowadzić do normalizacji życia w kraju. Komandosi oskarżają o naruszenie przerwania ognia PARYŻ (PAP). Palestyński Ko­mitet Centralny oświadczył w so­botę wieczorem, że utworzenie nowego rządu w Jordanii nie zmienia dotychczasowego stano­wiska komandosów. Sytuacja w Jordanii zmieni się bowiem wów­czas, gdy obalona zostanie wła­dza królewska. Komitet Centralny Organiza­cji Wyzwolenia Palestyny wy­suwa oskarżenie, że nawet po podpisaniu przerwania o­­gnia, czołgi armii jordańskiej silnie ostrzeliwały szpital w dzielnicy Amman u Al- Aszrafija. zabijajac rannych. Porwano rów­nież lekarzy i pielęgniarki i pod­dano ich nieludzkim torturom. O godzinie 2 w nocy z piątku na sobotę (czasu warszawskiego: rozgłośnia ,,Głos Komitetu Cen­tralnego Rewolucji Palestyń­skiej” w Bagdadzie podała, że wojska królewskie dokonały tej nocy trzech nowych ataków ns obóz uchodźców palestyńskich Wahdat w Ammanie. Korespondenci AFP donoszą, że w sobotę wieczorem w dalszym ciągu dochodziło w Ammanie dc wymiany strzałów między ko­mandosami a armią jordańską. Partyzanci utrzymują się w sta­rym mieście Ammanu i otaczają gmach poczty głównej. Gwałtowne walki w rejonie miasta Zenka PARYŻ (PAP). Biuro infor­macyjne organizacji Al Fatah w Bejrucie oświadczyło w so­botę w godzinach południo-wych, że tegoż dnia o świcie rozpoczęły się gwałtowne wal­ki na drodze łączącej Amman z Zarką. Siły królewskie zaa­takowały tu fedainów, ale zostały odparte. Jordańczycy ponieśli przy tym duże straty. Rozmowy arabskich przywódców Jak podała agencja MENA, w sobotę wieczorem kontynuowane były w Kairze rozmowy między przywódcami krajów arabskich. Trwają one już piąty dzień. Agencja donosi, iż egipski mini­ster Informacji Hajkal konfero­wał w sobotę z przywódcą Pa­lestyńczyków Arafatem, a prezy­dent Naser spotkał sie z prezy­dentem Sudanu Nimeirim i pre­mierem Libij Kadafim. Ta sama agencja podała, iż w niedzielę ma przybyć do Kairu król Jordanii Husajn. Arafat potajemnie przybył do Kairu W piątek przybył do Kairu przewodniczący Organizacji Wy­zwolenia Palestyny Arafat. Ara­fat oraz przewodniczący Sudań­­skiej Rady Rewolucyjnej El-Ni­­meirj wzięli udział w wieczor­nym posiedzeniu konferencji przywódców arabskich. Obaj przedstawili obraz sytuacji w Jordanii po przeszło tygodnio­wych walkach. KAIR (PAP). Kairski dziennik „Al Ahram” podaje, że przywód­ca palestyńskich komandosów Arafat przedostał się potajemnie z Jordanii, by wziąć udział w kairskim szczycie arabskim. Ara­fat r* zvh * . ‘2 prezydentem Sudanu Nimeirim Pokojowa misia arabska uważała za swój „naroriowv obowiązek’1 umożliwić Arafatowi wydostanie się z Jordanii, gdzie zorganizo­wano spisek na jego życie. ( Dok na str 2) V Gmach Ambasady PRL w Ammanie znajdował się / centrum walk PARYŻ (PAP). Korespondenci Agencji France Presse donoszą 2 Ammanu, że charge d’affaires ambasady polskiej wraz z żoną i córką a także korespondent Tele­wizji Polskiej red. Bolesław Nen­cki przybyli w piątek po połud­niu do hotelu „Jordan” skąd ma­ją być w najbliższym czasie ewa­kuowani. Gmach ambasady pol­skiej znalazł się w centrum walk już pierwszego dnia. Ponieważ pierwsze i drugie piętro budynku zostało zniszczone w wyniku ostrzału artyleryjskiego Polacy schronili sie na parterze i byli tam odcięci przez 8 dni. Woda skończyła się po 24 godzinach, a wkrótce zabrakło także żywno­ści. Przez pewien czas pozostało kilka butelek piwa i nieco wita­min. Red. Nencki oświadczył dziennikarzom francuskim, że walki w tym rejonie Ammanu trwały nieprzerwanie aż do piąt­ku. Dobre wyniki drożyny polskiej, w Erfurcie Pierwszy dzień lekkoatle­tycznego trójmeczu NRD — ZSRR — Polska toczącego się na tartanowym stadionie w Ęrfurcie przyniósł prowadze­nie zawodników ZSRR w obu meczach. Reprezentanci Polski o 2 pkt wyprzedzili zespół go­spodarzy (54:52). Z zawodnika­mi ZSRR Polacy przegrywają 46:60. Lekkoatleci NRD ustę­pują swym rywalom z Kraju Rad 47:59. W klasyfikacji meczu kobiet Polska ustępuje NRD o 8 pkt. a ZSRR — o 6 pkt. (Sprawozdanie — na str. 6! Pogróżki izraelskiego szefa sztabu PARYŻ (PAP). Jak dohosl agen­cja France Presse-, szef sztabu armii izraelskiej, gen. Bar LeV oświadczy} w wywiadzie radio­wym z okazji żydowskiego no­wego roku, że armia izraelska go­towa jest na „wszelką ewentual­ność”. Dodał on, że będzie ona interweniowała w Jordanii, jeśli „zmusza ją do tego okoliczności”, jak choćby zajęcie przez koman­dosów linii wstrzymania ognia. Jak wiadomo, przewiduje to o­­statnie porozumienie między ko­mandosami a Husajnem. Bar Lev dodał, że armia izrael­ska podejmie akcję o innym cha­rakterze niż do tej pory. Nie wy­klucza on możliwości podjęcia działań militarnych na wielką skale. Start do biegu na 100 m. Od prawej — Korneluk (ZSRR). Dudziak (Pol.). Schenke (Mlii). Boi row (ZSRR). Cuch (POI.) i (NRD1 Jak widać Dud/i.ik straci! nieco na starcie. Na mecie Eggers Du­dziak byl trzeci, CAF — Interphoto Dwie trzecie obszaru Kambodży wyzwolone przez siły patriotyczne Oświadczenie księcia Sihanouka PEKIN (PAP). Jak podaje ko­respondent Agencji France Pres­se, w oświadczeniu złożonym wo­bec przedstawicieli prasy, książę Norodom Sihanouk stwierdził, że siły zbrojne Zjednoczonego Fron­tu Narodowego Kambodży (FUNK) będą liczyły w końcu br. około 39 tys. żołnierzy i oficerów. Oprócz tego oddziały pomocnicze będą liczyły około lo tys. żoł­nierzy. Książe Sihanouk przedstawił dziennikarzom mapę Kambodży z zaznaczeniem terenów wyzwo­lonych, które stanowią obecnie około 2/3 całego obszaru kraju. Na obszarach wyzwolonych przeprowadzamy wybory i two­rzymy organy władzy ludowej — oświadczył książę Sihanouk. Zie­mia obszarników zostaje podzielo­na między chłopów. We wsiach, powiatach, miastach i prowin­cjach władzę sprawują komitety ludowe. Koncentracja wojsk Lon Nela poć Taing Kouk LONDYN (PAP). Jak wynika doniesień z Phnom Penh, w rejo­z nie miejscowości Taing Kouk na­stępuje dalsza koncentracja wojsk gen. Lon Nola. Rzecznik wojskowy podał, że w piątek wojska desantowe wkro­czyły na tereny tej miejscowości, będącej od 5 dni widownią zacię­tych starć z partyzantami. Obecne siły rządowe w tym re­jonie zostały wzmocnione dodat­kowymi posiłkami 2 tys. żołnie­rzy i wynoszą około 13 tys. Do­wództwo wojsk gen. Lon Nola w dalszym ciągu zamierza przebić się z Taing Kouk do stolicy pro­wincji Kompong Thom. PO SUKCESIE „ŁUNY-16” Uczeni radzieccy badają grunt księżycowy MOSKWA (PAP). Specjalny korespondent agencji TASS przekazał reportaż z laborato­rium, dokąd przywieziony zo­stał grunt księżycowy dostar­czony na Ziemię przez aparat powrotny radzieckiej automa­tycznej stacji „Łuna-lS”. W obecności specjalnej ko­misji państwowej eksperci podpisują protokół o otwarciu „przesyłki z Księżyca”. Rozpo­czynają się analizy gruntu księżycowego. Kilka minut przedtem dwaj technicy-laboranci w śnieżno­białych fartuchach włożyli u­­mocowane do kamery próż­niowej gumowe rękawiczki i wydobyli ze specjalnego świ­dra rdzeń — grunt wy, wysypując go na księżyco­długie stalowe korytko. Grunt księżycowy pokrywa­jący powierzchnię „Morza Ob­fitości” w rejonie lądowania „Łuny-16” stanowi sypki, sza­­robrązowy pyl. Ale wystarczy oświetlić go silną lampą elek­tryczną, a zmienia zabarwienie na stalowoszare, a nawet trochę zielonkawe. Gdy tylko kapsuła aparatu po­wrotnego została dostarczona do laboratorium, rozpoczęła się sta­ranna obróbka jej powierzchni. Kilka godzin zajęła a jeszcze więcej czasu sterylizacja, potrzeba było na usuniecie z kamery pró­żniowej ostatnich molekuł ziem­skiej atmosfery. Potężne pompy usunęły z ka­mery powietrze, stwarzając wa­­runki próżni kosmicznej. W kilka godzin później kamerę napelnio-no czystym helem, obojętnym ga­zem nie reagującym z żadną sub­stancją. Przewodniczący państwowej komisji polecił rozpocząć o­­twieranie kapsuły. Po licznych skomplikowa­nych operacjach starszy dwóch młodych techników za­z meldował: „Jest grunt! Wszystko wykonano według programu! Świder otwarty! Substancja — na korytku!”. Przewodniczący państwowej ko­­misji i główny konstruktor „Lu­ny 16” podchodzą do wzierników kamery próżniowej, oglądają grunt księżycowy. Następnie do wzierników podchodzą eksperci, współpracownicy uczeni, labo­ratorium, dziennikarze. Grunt księżycowy leży na sta­lowym, matowobiałym korytku pokrytym siatką milimetrowej podziałki. Próbka zajmuje równo 350 mm długości korytka. Na ta­ką głębokość wgryzł się w po­wierzchnię Księżyca świder au­tomatycznej stacji. Specjalny wysłannik TASS opisuje w swym reportażu wygląd wnętrza kamery pró­żniowej, w której przeprowa­dzane są badania gruntu księ­życowego. Na koniec przyta­cza on wypowiedź kierownika laboratorium, który stwier­dził m. jn., iż próbka gruntu księżycowego przywieziona przez „Łunę-16” ma tym wię­kszą wartość naukową, pochodzi ona z okolic znacz­iż nie oddalonych od miejsc, skąd pochodzą próbki gruntu przywiezione przez kańskich kosmonautów. amery­Ma­my nadzieję — powiedział uczony — iż analizy próbki pomogą rzucić nowe światło na geologiczne problemy Księżyca. Po upływie terminu „kwarantanny” tu księżycowego próbki grun­będą prze­kazane licznym instytutom Akademii dokładnego i Nauk ZSRR dla wszechstronne­go przebadania. (Wywiad głównego kon­struktora „Łuny 16” zamie­szczamy na stronie 2) Związkowcy francuscy w Łodzi Spotkanie z aktywem zwitkowym • Przemówienia tew. I. Lsgi-SowMego i G. Sagey ŁÓDŹ. 26 bm. przebywała w ■Łodzi deleaacia oficialna.P,ow­­szechnej Konfederacji Pracy (CGTl z sekretarzem gpńeraT- nym CGT — Georges Seguy. Głównym punktem programu pobytu francuskich gości było spotkanie delegacji CGT z a­­ktywem związkowym Łodzi. W toku spotkania przemówienia wygłosili przewodniczący CRZZ — Ignacy Loga-Sowiń­­ski oraz G. Seguy. W godzinach przedpołudnio­wych goście francuscy w to­warzystwie I sekretarza Ko­mitetu Łódzkiego PZPR — Jó­zefa Spychalskiego, sekretarza CRZZ — Ireny Sroczyńskiej i przewodniczącej ZG Zw. Za w. Pracowników Przemyślu Włó­kienniczego, Odzieżowego ■ i Skórzanego — Barbary Nator-skiej odwiedzili Zakłady Prze­mysłu Dziewiarskiego „Olim­pia” oraz największy w kraju kombinat bawełniany im. „O- brońców Pokoju”. Francuscy związkowcy interesowaii się szczególnie warunkami socjal­no-bytowymi załóg. Następnie przedstawiciele CGT zwiedzili miasto i jego nowe dzielnice mieszkaniowe. Po południu w teatrze im. Jaracza odbyło się spotkanie delegacji CGT z aktywem związkowym Łodzi. Spotkanie zagaiła przewod­nicząca WKZZ w Łodzi — An­na Mroczkowska, witając ser­decznie gości francuskich w imieniu 400-tysięcznej rzeszy łódzkich związkowców i wszy­stkich mieszkańców wlókniar­­skiej stolicy. Następnie glos zabrał Igna­cy Loga-Sowiński (Skrót prze­mówienia zamieszczamy na str. 4). Z kolei przemówienie wy­głosił Georges Seguy. (Omó­wienie wystąpienia podajemy na str. 4) Do prezydium spotkania wpłynęły depesze z gorącymi pozdrowieniami dla gości fran­cuskich z życzeniami dalszych sukcesów dla CGT m. in. od załogi kopalni Maurice Thorez w Wałbrzychu, stoczni im. Ko­muny Paryskiej w Gdyni i U- niwersytetu im. Marii Curie­­-Sklodowskiej w Lublinie. Spotkanie zakończyła część artystyczna w wykonaniu ze­społów związkowych. (PAP) Przy pomocy energii jądrowej Program gigantycznych prac inżynieryjnych w ZSRR Wielkie zbiorniki wodne na pustyni Azji Centralnej Informacja na wiedeńskiej konferencji MAEA WIEDEN (PAP) Specjalny wysłannik—EAE-red.—ladeusa Jacewicz pisze z Wiednia: Głównym tematem dyskuto­wanym na forum obrad wie­deńskiej konferencji nej Międzynarodowej general­Agen­cji Energii Atomowej, toczą­cych się w pałacu Hofburg, jest system kontroli i gwaran­cji MAEA w związku z wej­ściem w życie układu o nie­rozprzestrzenianiu broni nuk­learnej. Z nie mniejszą uwa­gą śledzone są też postępy prac badawczych i technicz­nych nad praktycznym wy­zyskaniem energii jądra ato­mu Fascynujące perspektywy otwierają si£ dzięki wprzęg­nięciu energii atomowej dc gigantycznych prac inżynie­ryjnych, o których informację przekazał Międzynarodowej Agencji Atomowej Związek Radziecki. W ZSRR powstał bowiem obszerny wykorzystania energii program jądro­wej do budowlanych robót ziemnych oraz w górnictwie. Przykładem inżynieryjnego wy­­korzystania wybuchów jądro­wych może być projektowana bu­dowa zbiorników wodnych na pustynnych obszarach Azji Cen­tralnej Związku Radzieckiego. Je­den taki zbiornik będzie miał po­jemność 30 milionów metrów sześ­ciennych. Dla jego eksplodowany zostanie wykonana ładunekyo sile 150 kiloton umieszczony na głębokości 185 m pod ziemią. Prace budowlane rozpoczną się w dwa miesiące po eksplozji i po­trwają około 5 miesięcy. Koszt budowy zbiornika będzie półtó­­ra raza mniejszy w porównaniu z tradycyjnie stosowanymi metb^ darni inżynieryjnymi. Inżynieria nuklearna przyjdzie też z pomocą wysychającemu Mo­rzu Kaspijskiemu, którego po­ziom przez ostatnie 35 lat obniżył się o około 2,5 m. Opracowany zo­stał projekt zawrócenia północnych rzek (szczególnie biegu Pe­­czory), dzięki któremu zaspokojo­ne zostanie zapotrzebowanie na wodę centralnych i południowych rejonów Związku Radzieckiego oraz utrzymany dotychczasowy poziom Morza Kaspijskiego. Pro­jekt gigantycznej inwestycji 3—3,5 raza tańszej od realizowanej me­todami konwencjonalnymi, prze­widuje m. in. przeprowadzenie głębokiego kanału przez dział wo­dny Peczory i Kolwy. Do uformowania zużyje się 250 jego ła­dunków nuklearnych umieszczo­nych na głębokości 150—2S5 m. Podziemne eksplozje nuklearne zostaną też wykorzystane w Zwią­zku Radzieckim do eksploatacji złóż ropy naftowej i gazu, któ­rych wykorzystanie metodami tra­dycyjnymi jest nieopłacalne. W sobotę nastąpiła przerwa w obradach plenarnych konferen­cji generalnej MAEA. Polsko-włoskie Rozmowy w MSZ 26 bm: toczyły się rozmowy poTHiyczne m iędzy delegacja­mi polskiego i włbśkiegc MSZ, które prowadzili wice­ministrowie Spraw Zagrani­cznych" PRL T Włoch — Adam Willmann i Angelo Salizzoni W rozmowach udział wzięli: — Ze strony polskiej: dyrek­torzy departamentów MSZ — Stefan Staniszewski i Józel Czyrek, wicedyrektor departa­mentu — Stefan Bożym, paczel­­mk wydziału —_ Mieczy sław Stefański i st. radca — Łazi­­mierz Chodorek. — Ze strony włoskiej: zastęp­ca dyrektora generalnego d'« politycznych w MSZ— minister petnomoony — Gian Luigi Mi­­lesi Ferretti, ambasador Włoch w Polsce — Manlio Castronuo­­vo, radcy — Francesco Valiau­­ri i Luigi Vittorio Ferraris oraz I sekretarz Ambasady — Gian Luigi Valenza. W toku rozmów dokonane wymiany poglądów* na temat głównych problemów sytuacji międzynarodowej, a szczególnie sytuacji w Europie oraz omó­wiono zagadnienia z zakresu współpracy dwustronnej mię­dzy Polską a Wiochami. W roz­mowach szczególną uwagę po­święcono europejskiej konfe­rencji w sprawie bezpieczeń­stwa i współpracy. Rozmowy przebiegły w atmo­sferze bezpośredniej i serdecz­nej, w duchu wzajemnego zro­zumienia. (PAP) Gratulacje U Thanta dla przywódców radziecki li NOWY JORK (PAP) W związku z sukcesem radziec­kiej stacji kosmicznej „Luna- 16” w piątek Sekretarz Gene­ralny ONZ, U Thant, przesłał depeszę gratulacyjną na ręce przywódców ZSRR. Lot radzieckiej stacji kosmi­cznej „Łuna-16” — pisze U Thant — po raz pierwszy zademonstrował „możliwości eksploracji Księżyca przy uży­ciu pojazdów bezzałogowych, co rokuje nadzieje na badanie w przyszłości tymi metodami także innveh planet systemu słonecznego” W laboratorium doświadczalnym Katedry Technologii i Organizacji Budownictwa Politechniki Śląs­kiej Irwaja badania nad nową technologia produkcji elementów żelbetonowych ścian dla budow­nictwa mieszkaniowego. Obecnie badania te przechodzą z fazy podstawowej do póltechnicznej. No­wa technologia śląskich naukowców pozwoli na zwiększenie efektów technicznych. Skróci ona cyk] formowania elementów znacznie ponad połowę dzięki eliminacji procesu wibracji i umożliwi na­tychmiastowe wyjecie z formy gotowego produktu. Pozwoli także na uzyskanie betonów wysokiej jakości przy zastosowaniu gorszego kruszywa, pochodzącego z odpadów przemysłowych oraz poprawę jakości formowanych elementów. Efekty ekonomiczne nowej technologii będą znaczne: zmniejszenie zużycia cementu o ponad 30 proc., kosztów' produkcji — 20 proc.., a nakładów inwestycyjnych o 30 proc. Na zdjęciu: mgr inż. Janusz Szwabowski i technik Bolesław Blicharski bada.ia wytrzymałość próbek betonu prasowanego Fot. CAF — Jakubowski Nowy rok kulturalno-oświatowy Centralne uroczystości w Jaśle z udziałem tow. Wł. Kruczka RZESZÓW. 26 bm. w jed­nym z największych ośrod­ków gospodarczo-kulturalnych Podkarpacia — w Jaśle na Rzeszowszczyźnie odbyła się centralna, ogólnopolska inau­guracja roku kulturalno­­oświatowego 1970/71. Na uroczystość przybyli: członek Biura Politycznego KC, I sekretarz KW PZPR w Rzeszowie — Władysław Kru­czek, kierownik Wydziału Kultury KC PZPR Wincenty Kraśko, minister Kultury Sztuki Lucjan Motyka, sekre­i tarze: NK ZSL — Zygmurit Surowiec i CK SD — Piotr Stefański, przedstawiciele Wojska Polskiego, miejsco­wych władz i społeczeństwa. Centralne uroczystości inau­guracyjne odbyły się w prze­kazanym w tym dniu. a wznie­sionym w czynie Powiatowym Domu społecznym Kultury w Jaśle, mieście niemal całko­wicie zrównanym z ziemią przez hitlerowców, a wspania­le odbudowanym w PRL. Dokonując — w ohecności kilku tysięcy mieszkańców miasta — otwarcia nowej pla­cówki Wł. Kruczek stwierdził, iż jest to najpiękniejszy obiekt tego rodzaju na terenie Rze­­szowszozyzny. Wl. Kruczek podkreślił, że miesiąc, w którym sie odbywa uroczystość, a takż® jej miejsce — skłaniają do refleksji i spojrze­nia wstecz, do wyciągnięcia wnio­sków z naszej przeszłości. Zna­jomość niedawnej tragicznej hi­storii i wyniesione z niej do­świadczenia oowinnv być źródłem umiłowania kraju i wiedzy o zna­czeniu. jakie dla naszego bytu narodowego ma Przyjaźń z Kra­jem Rad któreeo wojska przed 2S laty wyzwoliły miasto. Nowo otwarta placówka — zwróci! u­­wage Wt. Kruczek — jest jed­nym z przvkladöw. jak państw'0 ludow'e donomaga inicjatywie snołecznej. a równocześnie dowo­dem ułatwienia szerokim rze­szom snoleczeństwa dostępu do nauki i kultury. Po otwarciu uroczystości przez przewodniczącego pre­zydium WRN — Franciszka Dąbala przemówienie inaugu­rujące nowy rok kulturalno-o­światowy wygłosił minister Kultury i Sztuki Lucjan Moty­ka. Podkreślił on m. in. o­­gromne znaczenie harmonijne­go współdziałania gospodarki, techniki, nauki i kultury w realizowaniu celów wytyczo­nych przez kierownictwo par­tii. Za najważniejsze zadanie uważamy powszechne rozbu­dzenie potrzeb kulturalnych i zainteresowania sprawami kultury w całym społeczeń­stwie, a zwłaszcza aktywny u­­dział w procesach kulturo­twórczych robotników i chło­pów. Nasze działania mają pobudzać do kształcenia się, podnoszenia kwalifikacji, rozszerzania wiedzy i zainteresowań. Szczególnie ważnego znaczenia — podkreślił mówca — nabiera pro­blem racjonalnej koordynacji działaniach na rzecz upowszech­v> nienia kultury. Czołowym działaczom kultural­no-oświatowym, głównie z terenu woj. rzeszowskiego, min. L. Mo­tyka oraz zastępca przewodniczą­cego Prezydium WRN w Rzeszo­wie — Józef Rak wręczyli odzna­czenia: „Zasłużony Działacz Kul­tury” i „Zasłużony dla woj. rze­szowskiego” a także nagrody wo­jewódzkie za upowszechnianie kulturv. W godzinach przedpołudniowych w Rzeszowie Wł. Kruczek, W. Kraśko, L. Motyka spotkali się 2 czołowym aktywem politycznym i kulturalnym województwa. W tym samym dniu w szeregu innych miejscowości Rzeszów­­szczyzny odbyły się sejmiki orga­nizacji młodzieżowych i społecz­nych, spotkania aktywu oświato­wego i kulturalnego z przedsta­wicielami władz. Wł. Kruczek i L. Motyka obecni byli przy wmu­rowaniu aktu erekcyjnego pod budowę — w czynie społecznym — nowej placówki , kulturalnej — średniej szkoły muzycznej w Dę­bicy. (PAP) Szkoły wyższe w nowym ręko akademickim 3 12 tysięcy indektó Więcej studentów w nowych ośrodkach H UcEeSme w zmodernizowanej postaci H Mowę kierunki i specjalności (Inf. wł.) Zbliża się nowy rok akademicki. We wszy­stkich szkołach wyższych na studiach dziennych, wie­czorowych i zaocznych rozpocznie go 312 tys. studen­tów. Najwięcej z nich studiować bęcfzie w wyższych uczelniach technicznych, na uniwersytetach i w wyż­szych szkołach rolniczych. Nowy rok akademicki roz­pocznie się we wszystkich wo­jewództwach. W porównanie z rokiem ubiegłym mniej mło­dzieży studiować będzie w du­żych miastach wydzielonych gdzie odsetek studentów na studiach stacjonarnych maleje o około 5 procent. Wzrasta na­tomiast liczba studentów w takich województwach, jak katowickie, bydgoskie, kosza­lińskie, rzeszowskie, olsztyń­skie, warszawskie, a więc głównie tam, gdzie do nie­dawna nie było wyższych uczelni. Na pierwszy rok studiów według dotychczasowych da­nych przyjęto blisko 37.800 kandydatów. Więcej jest wśród nich młodzieży pocho­dzenia robotniczo-chłopskiegc (51 proc. podczas gdy w u-a biegłym roku było 49 proc., w uczelniach podległych resortowi oświaty 53 pro­cent!, a mniej kobiet. Stano­wią ofce około 45 proc. ogółu studentów pierwszego roku, podczas gdy w ubiegłym roku było ich blisko 49 procent. Po raz pierwszy otworzy swe podwoje Uniwersytet Gdański powstały z połą­czenia WSE w Sopocie i WSP w Gdańsku ą oprócz tego Uniwersytet Śląski o­­tworzy Studium Nauczyciel­skie z siedzibą w Sosnow­cu. Ponadto Państwowy Insty­tut Pedagogiki Specjalnej przekształcono w samodzielną placówkę naukowo-dydakty­czną z uprawnieniami wyższej szkoły zawodowej. Istotne zmiany dokonały się w struk­turze wyższych uczelni, uru­chomiono też nowe kierunki kształcenia i specjalności. Prawie wszystkie wyższe uczel­nie zm.eniły swą strukturę z sy­stemu katedr na system instytu­towy. W nowej strukturze organi­zacyjnej rozpocznie pracę 10 po­litechnik. Wszędzie powołano in­stytuty x wyjątkiem Politechniki Śląskiej, która przybrała formę dużych katedr, podobnie uniwer­sytety pracować będą w systemie instytutowym. Uniwersytet Gdań­ski również rozpocznie pracę w nowej formie organizacyjnej. W SGPiS oraz w wyższych szkołach ekonomicznych zmiany te doko­nają się w ciągu roku akademic­kiego. Nową formą organizacyjną w wyższych uczelniach są in­stytuty uczelniano - przemy­słowe. Ministerstwo Oświaty i Szkolnictwa Wyższego pod­pisało ostatnio porozumienie z resortami łączności i prze­mysłu ciężkiego. Efektem tego jest powołanie Instytutu Teleelektroniki i insty­tutu Inżynierii Materiałowej na Politechnice Warszawskiej oraz Instytutu Wysokoprężnych Silni­ków Okrętowych i Kolejowych na Politechnice Poznańskiej. Placów­ki te będą współpracowały z re­sortami przemysłowymi. Oprócz tejro na politechnikach będą pra­cowały instytuty o charakterze międzyresortowym — Instytut Techniki Jądrowej oraz Instytut Technologii Materiałów Budowla­nych i Ceramiki w AGH w Kra­kowie oraz Instytut Techniki Ra­diacyjnej na Politechnice Łódz­kiej. Instytuty uczelniano-prze­mysłowe są jedną z form wiąza­nia wyższych uczelni z przemy­słem i potrzebami gospodarki. Wyrazem tej tendencji są również nowe kierunki i spe­cjalności na studiach tech­nicznych oraz rolniczo-leś­­nych. Na dziennych studiach magi­sterskich Politechniki Śląskiej i Politechniki Poznańskiej nowym kierunkiem będzie organizacja i zarządzanie, a ponadto na Poli­technice Śląskiej matematyka fizyka techniczna oraz inżynieria i materiałowa. W AGH oraz na Po­litechnice Wrocławskiej wprowa­dza się organizację przemysłu chemicznego. Na dziennych stu­diach zawodowych uruchamia się wiele nowych specjalności. Na Politechnice Warszawskiej będzie to miernictwo elektryczne oraz trakcja elektryczna, na Politech­nice Poznańskiej spawalnictwo, na Politechnice Wrocławskiej bu­downictwo rolnicze. W wyższych szkołach inżynierskich wprowadza się m.in. takie specjalności jak maszyny * urządzenia rolnicze, eksploatacja pojazdów samocho­dowych, ekonomika spółdzielczo­ści pracy, technologia materiałów elektrycznych i elektronicznych, technologia sprzętu elektronicz­nego Na studiach romiczo-leśnych jako nowa specjalizacja powstaje doradztwo rolnicze. Będzie się je prowadzić na wydziałach rolni­czych w WSR w Lublinie. Krako­wie i Wrocławiu oraz na wy­dziale ekonomiczno - rolniczym SGGW w Warszawie. Oddział Ry­bactwa Śródlądowego WSR w Olsztynie przekształcony będzie na Wydział Ochrony Wód i Rybac­twa Śródlądowego. Jednocześnie z powołaniem nowych kierunków studiów i specjalności pracuje się nad modernizacją planów i treści kształcenia. Na uczelniach technicznych wyrazem tego będzie m.in. zwiększenie go­dzin ćwiczeń i laboratoriów kosztem wykładów. W no­wych planach studiów prefe­ruje się też przedmioty nie­zbędne do podstawowego wy­kształcenia inżyniera kosztem dyscyplin nych, przy wąskospecjalistycz­­czym szczególny nacisk będzie się kładło na lepsze przygotowanie absol­wenta z technologii oraz orga­nizacji zarządzania. Zmiany planów i treści kształcenia opracowuje się przy współ­udziale wysoko wykwalifiko­wanych specjalistów z zakła­dów pracy oraz przedstawi­cieli stowarzyszeń branżo­wych wojewódzkich wydzia­łów NOT. Będzie się je wpro­wadzać w życie w przyszłym roku akademickim. (Z. Dor.) N adal zimno Dla WARSZAWY dyżurny sy­noptyk PIHM przewiduje zachmu­rzenie umiarkowane, czyli może­my się spodziewać nawet okresów słonecznych. Niestety, w południe będzie tylko 10 stopni C., a rano i wieczorem jeszcze chłodniej. 3, • V WARSZAWSKA JESIEŃ Przedostatni dzień Festiwalu Ulgowo w pewnym sensie po­traktowano słuchaczy Warszaw­skiej Jesieni w jej przedostatnim dniu. Jeden tylko koncert odbył się w sobotę — ale był to wiecżór bardzo ciekawy zarówno repertua­­rowo jak wykonawczo. Na estra­dzie FN już po raz drugi w czasie tegorocznej Jesieni wystąpiła ko­­lońska Radiowa Orkiestra Symfo­niczna tym razem pod batutą zna­nego dyrygenta niemieckiego, pro­motora współczesnej muzyki Mi­chaela Gielena, który obecnie jest szefem Belgijskiej Orkiestry Naro­dowej w Brukseli. Bardzo intere­sującą pozycją umieszczoną w programie koncertu na pierwszym miejscu był utwór Karlheinza Stockhausena „Mixtur”, napisany przed pięciu już laty i niecierpli­wie oczekiwany na naszym festi­walu ze względu na swą specyficz­ną metodę kompozytorską. Wybit­ny twórca nowej muzyki i jej teo­retyk Stockhausen — zastosował tu przetwarzanie gry instrumen­talnej (dźwięk chwytany przez mi­krofon) poprzez generatory i mo­dulatory bezpośrednio w czasie wykonywania. Miksowaniem dźwięku zajmował się koncertu sam kompozytor, podczas jemu też publiczność zgotowała szczerą owację na ten kolorystycznie zróż­nicowany i ciekawy utwór. go Grę całego zespołu orkiestrowe­najlepiej można było ocenić dzięki wykonaniu „Topie” młode­go zachodnioniemieckiego kompo­zytora Georga Höllera; i to był u­­dany, choć bynajmniej nie nazbyt awangardowy punkt omawianego programu, prezentacja orkiestry zaś wypadła w nim znakomicie. Wieczór zakończyła muzyka na dwa fortepiany i orkiestrę znanego polskiego- kompozytora, inicjatora Warszawskiej Jesieni — Kazimie­rza Serockiego. „Forte e piano” obecnie po raz pierwszy zagrane w Polsce, przeżyło swe prawykonanie przed dwoma laty w Kolonii w realizacji tych samych odtwórców — Orkiestry Radiowej oraz duetu fortepianowego Aloisa i Alfonsa Kontarskych, którym dzieło jest dedykowane. Doskonałe wykona­nie i niezaprzeczalne wartości u­­tworu Serockiego wzbudziły duży aplauz publiczności, (Erg.)

Next