Trybuna Ludu, kwiecień 1971 (XXIII/91-120)

1971-04-01 / nr. 91

Sprawozdanie Centralnej Komisji Rewizyjnej Dyskusja nad referatem sprawozdawczym KC Przemówienia przedstawicieli bratnich partii MOSKWA (PAP). W środę w Moskwie w Kremlów­­skim Pałacu Zjazdów kontynuował prace XXIV Zjazd Komunistycznej Partii Zwiqzku Radzieckiego. Zjazd wysłuchał referatu sprawozdawczego Central­nej Komisji Rewizyjnej KPZR, z którym wystąpił jej przewodniczący G. Sizow. Następnie Zjazd przeszedł do omawiania referatu sprawozdawczego Komitetu Centralnego KPZR i refe­ratu sprawozdawczego Centralnej Komisji Rewizyjnej KPZR. Podczas popołudniowego posiedzenia wygłosił przemówienie I Sekretarz KC PZPjj Edward Gierek. XXIV Zjazd KPZR znajduje się w centrum prasy i agencji informacyjnych całego świata. uwagi Wiele dzienników rozprowadziło specjalne wydania, by poin­formować czytelników o przebiegu Zjazdu i tezach re­feratu Leonida Breżniewa. Na porannym posiedzeniu wystąpili: W. Griszyn — I se­kretarz Moskiewskiego Komi­tetu Miejskiego KPZR, P. Sze­lest — i sekretarz KC KP Ukrainy, D. Kunajew — I se­kretarz KC KP Kazachstanu. G. Romanow — I sekretarz Leningradzkiego Komitetu Ob­wodowego KPZR, A. Smirnowa — tkaczka Jakowlewskiego Kombinatu Lniarskiego w Ob­wodzie Iwanowskim, P. Ma­­szerow — I sekretarz KC KP Białorusi i N. Maslennikow — I sekretarz Gorkowskiego Ko­mitetu Obwodowego KPZR. Zjazd pozdrowił, witany go­rąco przez delegatów i gości, Le Duan — I sekretarz KC Partii Pracujących Wietnamu. Na popołudniowym posiedze­niu kontynuowano omawianie referatu sprawozdawczego KC KPZR oraz referatu sprawo­zdawczego CKR KPZR. Na posiedzeniu wystąpili S. Raszydow — 1 sekretarz KO KP Uzbekistanu i W. Mżawa­­nadze — I sekretarz KC KP Gruzji. Następnie pozdrowił Zjazd, i gprąco witany .przez delega­­bówi gości. I Sekretarz KC 'PZPR Edward Gierek. Przemawiali też I sekretarz KC SED Walter Ulbricht i za­stępca sekretarza generalnego FPK Georges Marchais. Przebieg drugiego dnia obrad Przedpołudniowym obradom Zjazdu przewodniczył w środę członek Biura Politycznego, Michaił Susłow. Referat prze­widziany w drugim punkcie porządku dziennego wygłosił' przewodniczący Centralnej Komisji Rewizyjnej ZSĘ/Ć Giennadij Sizow. Dyskusję nad referatem sprawozdawczym Komitetu Centralnego KPZR i sprawoz­daniem Centralnej Komisji Rewizyjnej rozpoczęło przemó­wienie Wiktora Griszyna, I se­­kretrza Komitetu Moskiew­skiego KPZR. Wiktor Griszyn, pierwszy sekretarz Moskiewskiego Ko­mitetu KPZR. oświadczył w środę na XXIV Zjeźdzde KPZR, że kurs polityczny o­­pracowany przez XXIII Zjazd KPZR i następnie posiedzenia plenarne KC partii wywarły owocny wpływ na wszystkie dziedziny życia w kraju. Bez­graniczne poparcie, jakim cie­szy się polityka KPZR, znaj­duje wspaniały wyraz w roz­woju politycznym mas i w ich entuzjazmie pracy. Moskwiczanie wykonując przed terminem plan pięcio­letni dali krajowi ponad plan produkty wartości miliarda rubli. Tłoczne przeciętne tem­po wzrostu produkcji zwię­kszyło się w porównaniu z po­przednią pięciolatką półtora raża, a wydajność pracy 1,8 rąza ^ Mówca podkreślił, że w Moskwie, Mozie ograniczone faoweg© budownictwa są możliwości przemysło­wego, szczególną uwagę poświęca się podnoszeniu technicznego po* ziomu produkcji. Obecnie opracowano perspekty. więznę, plany rekonstrukcji i tech­nicznego przezbrojenia przedsię­biorstw prawie wszystkich gałęzi przemysłu stolicy ZSRR na naj­bliższe 7-—10 lat. Realizäcja tych planów pozwoli na zwiększenie produkcji dwu lub trzykrotnie, bez zwiększania liczebności robotni­ków. Wiele czyni się dla doskonale­nia zarządzania produkcją, w Mo­skwie powstało ponad 40 wielkich zjednoczeń produkcyjnych. (Dok. na str. 2 Dokończenie referatu sprawozdawczego KC na XXIV Zjazd KPZR wygłoszonego przez sekretarza generalnego KC tow. LEONIDA SmStNSEWA na str. 5. 4. 5. 6, 7. Proletariusze ftf JT^ 1% i I I I ■'"l H I 1 fi !■ 1 1 ***»KC wszystkich kra)6w gg|I B m; | fi | | I I 9} flfli i 1 1 i 1 B fl Polskiei Zjednoczonej łączcie się! JHHL Jft. J B JJ, JHL^B ^/B_ BL^BL Partii Robotniczej NR 91 (8108) ROK XXIII j/ji^ WARSZAWA, CZWARTEK 1 KWIETNIA 1971 ft. >S\ WYDANIE A Cena 50 gr Drugi dzień obrad XXIV Zjazdu KPZR Idziemy wspólną drogą Przemówienie I Sekretarza KC PZPR tow. Edwarda Gierka DRODZY TOWARZYSZE I Przybyliśmy na Wasz XXIV Zjazd z gorqcyml pozdrowienia­mi dlo Was, jego uczestników * dlo całej Komunistycznej Partii Zwigzku Radzieckiego od Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Przyjmijcie je jako wyraz nieroz­­łgcznej wspólnoty klasowej i Ideologicznej, jedności w walce Wszechstronnych i niewzruszonych więzi, jakie tqczg nasze partie nosze norody. Przyjmijcie te poz­drowienia jako wyraz zakorzenio­nego głęboko w świadomości, w sercach I umysłach polskiej klasy robotniczej i narodu polskiego poczucia nierozdzielnośd losów wspólnoty ideałów I dqżeń z na rodami Waszej wielkiej ojczyzny Życzymy Wam, towarzysze, o­­wocnych obrad, o następnie suk­cesów w realizacji dalszego budownictwa programu komuni­stycznego. który został przedsta­wiony w referacie towarzyszo Leonida Breżniewa. Ten twórczy leninowski program otwiera nowe rozległe horyzonty przed Krajem Rad. Myśli przewodnie tego pro­gramu ogniskujqce się wokół po myślnośd ł rozwoju człowieka w socjalistyeenym społeczeństwie - wzbogocajq idee socjalizmu Na­sza partio z uwaqq śledzi obrady XXIV Zjazdu KPZR. dzielić bę­dziemy z Wami satysfakcję i je­go doniosłych rezultatów ideolo gicznych, politycznych I społecz­no-ekonomicznych. Ku Waszemu Zjazdowi zwraca się uwogo wszystkich narodów wielkie jest bowiem jego zna­czenie międzynarodowe i gtębok1 wywrze on wpływ na dalszy bieq spraw, którymi żyje ludzkość. Wy­nika to z roli lako przypadła w udziale KPZR w kształtowaniu współczesnej historii I z pozycj jakq Kraj Rad zajmuje w dzi­siejszym święcie. Dziś już dla nikogo nie ulega wątpliwości. że wiek XX przejdzie do historii, jako wiek decydują cych zwycięstw rewolucji socjali­stycznej I wzbudzonego przez nia oraz rozwijajqcego się pod jei wpływem szerokiego ruchu wyz wolenia narodoweqo- Te dyna­miczne procesy społeczne zmie niajq świat w którym żyjemy, so źródłem nadziei I wiary w zisz czalność ludzkich marzeń o wol noścl I sprawiedliwości Jednak że historyczny zwrot jeszcze się nie rakończył, jeszcze trwa vi wielkim wszechogarniającym procesie walk' klasowej I noro dowowyzwoleńczej. Jednocześnie postęp naukowo-techniczny nie­zwykle szybko powiększa ludzko zdolność panowanie nad przy rodq I pomnażania dóbr mate rialnych. Stworzą on także nowe problemy społeczne i cywilizacyj ne, które rozwigzać może jedynie socjalizm. I na tym nowym współczesnym etapie światowego procesu przemian rewolucyjnych Wasza partia tak lak I dotych czas, pozostaje pionierem rozwo ju. ciqgle żywym źródłem rewo lucyjnej myśli I praktyki W tym tkwi rewolucyjnej główno ' trwało przesłanko czołowej po zycjł KPZR w światowym ruchu robotniczym, tkwi międzynarodo we znaczenie Waszego obecne go Zjazdu KPZR odgrywało zawsze I od grywa nadal kluezowq rolę w umacnianiu jedności naszego ru­chu. Bez solidarności i KPZR nie można umacniać jedności państw, systemu socjalistycznego, nie można pogłębiać międzynarodo wego zespolenia partii komuni­stycznych I robotniczych, które dzialajq w różnych warunkach lecz walczq o te same zasadni cze cele. Stosunek do KPZR. dc Kraju Rad jest najbardziej do­wodnym probierzem działanie ra rzecz jedności sił socjali­stycznych I antyimperialistycz nych. Ci. którzy tej prawdj nie rozumlejq, a tym bar­dziej cl, którzy z pozycji anty­radzieckich wnoszą rozłam dc międzynarodowego ruchu komu­nistycznego. wyrzqdzajq niepo­wetowane szkody zarówno ogól noświatowe] sprawie socjalizmu wolność* narodów I pokoju, jak Żywotnym Interesom własnych partit I narodów Obecno polity ka^ kierownictwo KPLhin wymię rzońB~órtecłWto''TednośęL-PCińst» sScjSTrjTycnTyeh7~o zwłaszcza je tfrStókTSrifPZR n!etTtr"*TlSo nje aoćfefw~d?'VcI'tJqrnoscI brat nicR~pärtH z~~~komunistgmł ra jdzieclci npj, proyradzić mogą jedy nfę do postępując^ izolacji tych którzy taki kurs prowadza. Ostot nia* h^ędżynarSHSwa Naradc Partii Komunistycznych I Robot niczych w 1969 roku dowiodło Że nasz aich test ożywiony prze możnym proqnieniem lednolcl nc barie markslzmu-leninizmu. TOWARZYSZE Siła systemu socjalistycznegc - iak słusznie mówił o tym tow Leonid Breżniew - zależy przede wszystkim od dwóch podstawo wych czynników: od internacjo nalistycznych więzi i współdzia łania partii komunistycznych i ro botniczych oraz od wewnętrznej siły społecznej, ekonomicznej i politycznej każdego państwa so­cjalistycznego. Tak jak inne bratnie partie my - polscy komuniści uważamy za swój nacześny obowiązek służbę interesom ludzi pracy na szego narodu, zapewnienie na siej ojczyźnie warunków poko jowego życia i wysokiej dynami kł socjalistycznego rozwoju. Ale właśnie dlatego, że gorqco mi­łujemy nasz kraj I nade wszystko pragniemy dla niego pomyślne go rozwoju, byliśmy i zawsze pozostaniemy niezłomnymi inter nacjonalistami, szczerymi rzeczni kami jedności państw socjali stycznych I partii komunistycz nych. Przyszłość każdego noro du, jego pomyślność i rozkwit sq bowiem nieodtqczne od sukcesów ogólnoświatowej walki o socja lizm. Z tych założeń wyrasta pie­lęgnowana I umacniano przez naszq partię w świadomości na rodu polskiego, szlachetna ^mbi cja wnoszenia jak największego wkłodu do tej wspólnej sprawy Wszystko co naród polski o siqgnql w powojennym ćwierć wieczu. co stanowi jego dumę wszystko co daje mu wiarę w przyszłość, zwiqzane jest niero zerwalnie z socjalizmem. Jak wie cie, towarzysze napotkaliśmy w ostatnim okresie na naszej dro dze trudności. Trudności te prze zwyciężamy dzięki poparciu na­szej klasy robotniczej, głęboko związanej z socjalizmem, dzięki wewnętrznej sile naszej partii, dzięki życzliwej pomocy wszyst­kich naszych przyjaciół. Cola no sza partio I cały nasz naród ży­wi q szczególne uznanie dla KPZR | jej kierownictwa za zrozu­mienie naszych polskich spraw I problemów, za przyjacielską po­moc w ich rozwiqzywaniu. Ten prawdziwie internacjonalistyczny stosunek do naszej partii ł na­szego narodu, ma dla nas - Dolskich komunistów — bezcen­ne znaczenie. Cołe nasze doświadczenie uczy nas dowodnie, że podstawowym warunkiem pomyślnego rozwoju społeczeństwo socjol i stycznego jest konsekwentna realizacjo funkcji wynikajqcej z kierow­niczej roli partii I umacnia­nie jej więzi z klasq ro­botniczą. ze wszystkimi ludinrv uracy. W oparciu o te leninow­skie zasady jednoczymy cały na­ród polski wokół polityki naszej oartii. W codziennej praktyce przekuwamy w czyn wskazanie Lenina, iż państwo dyktatury pro­letariatu. nieprzejednane wobec przeciwników socjalizmu silne lest świadomością mas i szerokim demokratycznym uczestnictwem ■ udzi pracy w rządzeniu. Nasze wysiłki na rzecz umoc­nienia Polski Ludowej I bardziei dynamicznego jej rozwoju sq nie­­rozdzielnie zespolone z dążeniem do konsekwentnego budowonio zorientowanej ku przyszłości so­cjalistycznej integracji ekonomi­cznej I naukowo-technicznej w ramach RWPG. TOWARZYSZE Ze wszystkich wielkich próbie nów, którymi ludzkość obecnie żyje I które musi rozwiązać, spro wo pokoj'u jest najważniejsza Toczymy o nią - w sojuszu z In nyml pokojowymi siłami - ogól noświatowg walkę z impenaliz mem no wielu frontach Jednyrr z nich sa bohaterskie zmaganie narodów Indochin, zadajqcyct dotkliwe ciosy amerykańskim a gresorom I ich najemnikom. In aym - wytrwale wysitkl ootożenio kresu izraelskiej w celu oku­pacji na zagarniętych droqq a-gresjl ziemiach arabskich I stwo­rzenia warunków dla trwałego ookoju w tej strefie. Wielkq wagę dla pokojowej perspektywy świoto ma sytuacjo w Europie. Dzięki układowi sil, w którym decydujące znaczenie ma wspólny potencjał Układu Warszawskiego, a zwłaszcza o­­brorano ootęga ZSRR. no konty­nencie europejskim przez cołe ćwierćwiecze utrzymany zostoł pokój. Wraz z Wami, wraz ze wszystkimi krajami socjalistyczny­mi będziemy dqżyć wytrwale, by na bazie pokojowego współist­nienia, na bazie uznania niena-' ruszalności istniejących granic na naszym kontynencie budować ogólnoeuropejski system bezpie­czeństwa I współpracy. Zwiqzek Radziecki dźwigo główny ciężar walki z siłami im­perializmu I wojny w skali global­nej. Jest on gwarantem bezpie­czeństwa systemu socjalistyczne­go, udziela decydującego popar­cia I pomocy narodom walczą­cym o swą wolność. Wielką hi­storyczną zasługą Kraju Rad jest stworzenie realnej perspektywy Dołożenia kresu wojnom świato­wym. Przez cołe dotychczasowe dzieje, znaczone pożogami wo­jennymi I cierpieniami było to jedynie piękne, lecz nieziszczalne marzenie ludzkości. W rzeczywi­stość zmienić się ono może dzię­ki socjalizmowi, dzięki potędze, jaką słowu pokój dał Kraj Rad i światowy system socjalistyczny. DRODZY TOWARZYSZE Zgodnie z marksistowsko-leni­nowską ideologią naszą partio umacnia wśród narodu polskiego ooczucie intemacjonalistycznej więzi ze wszystkimi siłami socja­lizmu, demokracji I wolnośct' Szczególne znaczenie przywiązy­waliśmy i przywiązujemy do po­głębiania przyjaźni r bratnimi narodami Kraju Rad. Od zaranie swych dziejów polski ruch rewo­lucyjny współdziałał ściśle z siła­mi rewolucji w Rosji. Najlepsi synowie polskiej I rosyjskiej klasy robotniczej wspólnie przelewali krew no barykadach rewolucji 1905 r. i na polach bitew Wie! klej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej. Wyzwoleńcza ro­la Armii Radzieckiej w czasie II wojny światowej, nawiązany wówczas sojusz «cementowały na zawsze przyjaźń naszych naro­dów. Wypróbowane w całym do­tychczasowym rozwoju Polski Lu­dowej przyjaźń I sojusz z Krajem Rad głęboko zakorzeniły się w świadomości narodu polskiego wzbogaciły treść współczesnego oatriotyzmu. Idziemy wspólną drogą, wespół z Innymi bratnim! narodami kra iów socjalistycznych, w wielkim oochodzie sił socjalizmu, wol noścl narodów I pokoju. Będzie­my zawsze razem z Wami — pol­scy komuniści z komunistami ra dzieckiml, naród polski z naroda­mi Kroiu Rad. DRODZY TOWARZYSZE Niechaj program, który nakre­śli XXIV Zjazd KPZR przyniesie Waszej partii, narodom Kraju Rad nowy, wielki historyczny do­robek. Niechaj wzbogaci on nas wszystkich i pomnaża' siły socio lizmu - Niech żyje I zwycięża wielka partio Lenina, Komunistyczna partia Zwigzku Radzieckiego :zołowa siła socjalizmu) - Niech żyje I zwycięża mię tzynarodowy ruch komunistyczm robotniczy! - Niech żyje I umacnia sie lieustannię ideowa I polityczne 'edność KPZR i PZPR oraz niero­zerwalna przyjaźń I braterstwc Internacjonalistyczna więź (OD NASZEGO KORESPONDENTA W MOSKWIE) r t. 1 PY przewodniczący “§m wczorajszych obrad, Mi­­­chaił Suslow, zapowie­dział przemówienie powitalne Edwarda Gierka, gięć tysięcy delegatów wstało... z..mi£}ic~.i zgotowało mu serdeczną, dłu­go nie milknącą owację. Pierw­­sSjf 'Sekretarz KC PZPR mu­siał jeszcze czternastokrotnie pfżefyioa7~swoje wystąpienie, tyle bowiem razy XXIV Zjazd komunistów radzieckich wyra­­żar~górąęyrąi oklaskami swoją solidarność i jednomyślność z fSTmnłowanyrni przez polskie­go przywódcę opiniami. Brawa rozlegały się, gdy Edward Gierek mówił o roli Komuni­stycznej Partii Związku Ra­dzieckiego t roli Kraju Rad we współczesnym świecie, o sto­sunku naszej partii do komu­nistów radzieckich. Gorącym aplauzem przyjmo­wała sala słowa Edwarda Gier­ka o tym, że stosunek do KPZR, do Kraju Rad, jest probierzem działania na rzecz jedności sił socjalistycznych i antyimperialistycznych, gdy — nawiązując do referatu tow. Breżniewa — formułował myśl, iż siła systemu socjali­stycznego zależy przede wszy­stkim od dwóch podstawo­wych czynników: od interna­cjonalisty cznych więzi i współ­działania partii komunistycz­nych i robotniczych oraz od wewnętrznej ekonomicznej siły społecznej, i politycznej każdego państwa socjalistycz­nean Żywiołowa owacja rozległa się w Pałacu Zjazdów na Kremlu, gdy Pierwszy Sekre­tarz KC PZPR mówił, że za­istniałe w naszym kraju trud­ności przezwyciężamy dzięki poparciu głęboko związanej z socjalizmem polskiej klasy ro­botniczej i dzięki wewnętrznej sile naszej partii. Z serdeczną, szczerą aprobatą przyjął Zjazd stwierdzenie tow. Gierka, iż cała nasza partia i cały nasz naród żywią szczególne uzna­nie dla KPZR i jej kierownic­twa za zrozumienie naszych polskich spraw i problemów za przyjacielską pomoc w ich rozwiązywaniu. „Będziemy zawsze razem z Wami — pol­scy komuniści z komunistom; radzieckimi, naród polski : narodami Kraju Rad" — mó­wił Edward Gierek, a XXIV Zjazd odpowiadał owacją, wy­rażając tym samym myśli, u­­czucia i dążenia 14-milionowe; rzeszy komunistów radziec­kich. Serdeczne, gorące przyjęcie, jakie zgotowano wczoraj na Zjeżdzie Komunistycznej Par­tii Związku Radzieckiego I Sekretarzowi KC PZPR jest wykładnikiem stosunku KPZR do naszej partii i jej kierow­nictwa. Pełne zrozumienie i poparcie, całkowita aprobata politycznych * ekonomicznych środków i metod podjętych przez nasz Komitet Centralny dla przezwyciężenia trudności — tak można by w jednym zdaniu ten stosunek określić. Mieliśmy możność odczuwać go tu, w Moskwie, natychmiast po VII Plenum i później. Na­si radzieccy przyjaciele wy­rażali go niejednokrotnie, tak w oficjalnych jak i prywat­nych, osobistych rozmowach. Ponownie sprecyzował go ja­sno w swoim referacie tow. Breżniew, wyrażając w imie­niu komunistów radzieckich szczere zadowolenie z prze­zwyciężenia zaistniałych u nas trudności i życząc nam sukce­sów w dalszej pracy. BMM drugim dniu obrad kil­­kakrotnie byliśmy W W świadkami gorących, internacjonalistycznych reakcji Zjazdu. Owacje towarzyszyły wystąpieniu przyuoódcy Partii Pracujących Wietnamu, tow. Le Duana. 1 sekretarza TERZE KRASZEWSKI (Dok. na str. 21 Delegacja PZPR złożyła wieniec w Mauzoleum Lenina wiązanką kwiatów^ u płyt na­go i fTómtańfego Rokossow­­sRtE^"'przy Murze Kremlow­­skim Godziny poranne, odświętnie u­­defeorowany Plac Czerwony w Moskwie — serce miasta. Monu­mentalny marmurowy masyw Ma­uzoleum Lenina, przed którym straż zaciągnęła wartę honorową. Naprzeciw — ogromny portre! Twórcy państwa radzieckiego, wielkie hasła mówiące o histo­rycznym znaczeniu odbywających się obrad XXIV Zjazdu KPZR dla dalszego rozwoju Kraju Rad na jego drodze do komunizmu pod przewodnictwem partii, dla mię­dzynarodowego ruchu rewolucyj­nego. Z masztów powiewają flagi ZSRR i wszystkich ^republik związkowych. Zegar na wieży kremlow­­skiej wydzwania kuranty. W kilka chwil potem przybywa na Plac Czerwony delegacja PZPR, Towarzyszy jej liczna grupa pracowników ambasa­dy PRL i naszych przedstawi­cielstw w Moskwie, polskich dziennikarzy, Do Mauzoleum zbliżają się w skupieniu i powadze: Edward Gierek, Piotr Jaroszewicz, Jó­zef Tejchma. Zenon Nowak, Jan Ptasiński — przewodni­czący i członkowie delegacji naszej partii, składając u stóp Mauzoleum wieniec uwity z białych i czerwonych goździ­ków. Na szarfie o tych samych barwach widnieje napis: „Wielkiemu Leninowi twórcy zwycięskiej idei rewolucji so­cjalistycznej — delegacja Pol­skiej Zjednoczonej Partii Ro­­botniczei“. Następnie delegacja PZPR wchodzi do wnętrza Mauzole­um, oddając przed sarkofagiem hołd pamięci genialnego Wo­dza zwycięskiego proletariatu. Delegacja kieruje swe kroki na Cmentarz Honorowy u ścia­ny prastarego Kremla, gdzie spoczywają prochy najwybit­niejszych, najbardziej zasłużo­nych dla rewolucji, dla pań­stwa radzieckiego ludzi. Tutaj delegacja składa wiązanki kwiatów u płyt nagrobnych znakomitych synów narodu polskiego — Feliksa Dzierżyń­skiego, słynnego rewolucjoni­sty i Konstantego Rokossow­skiego, słynnego żołnierza. MOSKWA (PAP). Red. Zbi­gniew Suchar donosi z Mo­skwy: Uczestnicząca w XXIV Zjeź­­dzie KPZR delegacja Polskiej Zjednoczonej Partii Robotni­czej z I Sekretarzem KC — Edwardem Gierkiem dmyłir rr wieniec pod Mauzole­um Włodzimierza Lenina oraz Po tragicznej katastrofie List premiera P. Jaroszewicza do załogi kopalni „Rokitnica” Do załogi i kierownictwa ko­palni „Rokitnica" Do rodzin poległych górni­ków Szanowni i drodzy towarzy­sze i obywatele! Spotkało nas wielkie wspólne nieszczęście. Katastro­i fa, która we wtorek ubiegłego tygodnia nawiedziła waszą ko­palnię, wyrwała z naszego gro­na i z waszych górniczych sze­regów dziesięciu towarzyszy górników. W pokładzie 508 waszej kopalni, na głębokości 800 metrów, zginęli pod roz­ległym zawałem: górnik przo­dowy — Paweł Broił, górnik — Dalsza poprawa stanu zdrowia Alojzego Piontka Dziennikarz PAP przepro­wadził 31 marca br. rozmo­wę z dr Zbigniewem Kimme­iem, dyr. nacz. górniczego szpitala w Zabrzu-Biskupi­­cach, gdzie drugi dzień prze­bywa uratowany górnik z ko­palni „Rokitnica” — Alojzy Piontek. Stan pacjenta — stwierdził dr Kimmel — jest nadal za­dowalający i nie budzi niepo­koju. mimo niewielkich zabu­rzeń przewodu pokarmowego, które wystąpiły po próbach odżywiania doustnego. Ofiarna praca górników „Rokitnicy” KATOWICE. 31 marca ko­palnia „Rokitnica” pracowała normalnie. Cała załoga, wszystkie brygady i zespoły poszczególnych oddziałów do­kładają wysiłku, aby obecnie ofarnością w pracy dorównać ekipom ratowników, którzy tak energicznie i niezmordo­wanie prowadzili akcję w za­walonej ścianie oddziału VIII. W środę kopalnia wydobyła przewidzianą Zadaniami ilość węgla. Do odrobienia niedo­borów, jakie powstały w wy­niku wypadku, zmobilizowano dozór i wszystkie ogniwa ko­palni. Trzeba dodać, że przez cały czas trwającej tydzień akcji ratowniczej górnicy tej kopalni wydobywali węgiel i produkcja odbywała się nor­malnie z wyjątkiem oddziału VIII. W zawalonej ścianie prowa­dzono cały dzień prace po­rządkowe, likwidowano urzą­dzenia oraz sprzęt, zgromadzo­ny tutaj w związku z akcją ratowniczą. (PAP) Rudi Budny, górnik rabunko­wy — Maksymilian Czapla, ła­dowacz _ Alfred Gebauer, górnik — Alfred Halasek, gór­nik Józełf Koenig, górnik A- dam Kürzel, górnik przodowy — Horst Mainka, ładowacz — Jan Wiczyński, górnik przodo­wy — Henryk Wysocki — se­kretarz oddziałowej organizacji PZPR. Ponieśli śmierć na po­sterunku pracy, w służbie Pol­­śki Ludowej i społeczeństwa. Zginęli, wykonując swój za­wód górniczy, zaszczytny, ale jakże trudny i pełen niebez­pieczeństw, wymagający — o­­bok wysokich umiejętności —■ dużej odwagi i poświęcenia ! dlatego tak wysoko ceniony przez, partię i rząd, przez spo­łeczeństwo, przez naród cały. Tragiczna śmierć dziesięciu górników * „Rokitnicy“, tak bolesna dla wdów i sierot, dla bliskich, których po sobie po­zostawili, oznacza wielką, do­tkliwą stratę również dla ludzi bezpośrednio z górniczym sta­nem nie związanych, łączy nas — władze i szerokie kręgi oby­wateli — we wspólnym uczu­ciu ludzkiego żalu i smutku. Uczucia te, szczere i serdecz­ne, przekazuję dziś w imieniu rządu Polskiej Rzeczypospoli­tej Ludowej i swoim własnym — rodzinom poległych, a także ich współtowarzyszom pracy Nie pierwszy to nieszczęśli­wy wypadek w kopalni, gdzie praca z natury rzeczy, na ca­łym świecie, jest jednocześnie walką z, siłami przyrody. Nie pierwszy też raz górnicy drużyn ratowniczych i dozoru, z specjaliści — naukowcy j in­­żynj.erówie dali przykłady męskiej tak piękne odwagi poświęcenia, zawodowej soli­i darności, koleżeństwa i poczu­cia obowiązku, operatywności i zdecydowania w działaniu, śpiesząc zasypanym i odcię­tym kolegom na ratunek. Spie­szyli z pomocą twardo i upar­cie, wprzęgając do akcji rato­wniczej doskonałą organizację najnowocześniejszy sprzęt te­chniczny, wszystko czym współczesna nauka i technika dysponują. Nie ustawali w znojnym trudzie przez wiele dni i nocy, tak długo, jak dłu­go istniał chociażby cień szan­sy i nadziei. Im to właśnie za­wdzięczamy uratowanie zrazu ośmiu górników, którzy znaj­dowali się w zasięgu zawału, a wczoraj — po siedmiu dniach dramatycznej, niezwy­kle ofiarnej walki — dziewią­tego, Alojzego Piontka, który cały ten czas był zasypany i odcięty od świata. (Dok. na str. 10) Na forum sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Działalność informacyjna oraz kształtowanie opinii o Polsce za granica Wystąpienie S. Jpdryctiowskiego • Postulaty posłów Działalność informacyjna orazTif óblematyka ~ kształto­wania opinirö~FöIsce za gra - nicą — były jLjmoca .br. tę^ piatem posiedzenia Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych. Podstawą dyskusji byłą_infor­­macja ministra 'Spraw Zagra­nicznych — Stefana Jędry­[chowskięgo. ------------­^ TTTowca przedstawił główna kierunki, na jakich koncenl«L wała się polska działffliHość propagandowa, ptadOdzona przez MSZ i inri^jpBtytucje. Podkreślał bogactwo treści o Polsce przekazanej szerokiej opinii w świecie. S. Jędrychowski zwrócił u­­wagę na wysiłek włożony w zapoznanie opinii zagranicznej z decyzjami VII i VIII Plenum KC PZPR oraz przedstawienia prawdziwego obrazu i charak­teru przemian dokonujących się obecnie w naszym kraju. Mówca stwierdził, że resort starał się realizować postula­ty komisji wysunięte na posie­dzeniu, w czerwcu 1968 r., któ­rego przedmiotem była anty­polska kampania prowadzona przez ośrodki antykomuni­styczne i syjonistyczne. Uwagi i wnioski podkomi­sji od spraw propagandy przedstawił pos. Ryszard Haj­duk (PZPR). Zdaniem podko­misji, w działalności agita­cyjną - propagandowej należy położyć znacznie większy niż dotychczas nacisk na wyko­rzystanie radia i telewizji. W dziedzinie telewizji wiele moż­liwości tkwi we współpracy z partnerami zagranicznymi, która powinna być rozwijana m. in. w postaci dostarczania zagranicznym ośrodkom fil­mów telewizyjnych o Polsce. Na szczególną uwagę zasłu­guje możliwość zdobycia ogromnego audytorium, jalde stanowią słuchacze radia. Pos. Hajduk wskazał, że wszystkie formy propagandy i informa­cji o Polsce powinny być zsynchronizowane w układzie międzyresortowym. Mówca podkreślił, że istotne znaczenie dla propagandy zagranicznej ma ukazywanie Polski jako kraju mogącego rozwijać sze­­rq£*" wymianę handlową innymi krajami. Walory takie z są dziś najwyżej cenione przez światową opinię publiczną, (Dok. na str. 10) Konferencja PZPR Marynarki Wojennej Wystąpienie tow, M. Moczaru 31 marca odbyła się w fidy­­nl kóhferencja sgraworaaw­­czo-u^äpäi“.JEZPR _ Mary­­narki Woiennei. która’~3okoria­­ła oceny pracy instancji i og­niw partii w morskich siłach zbrojnych oraz wytyczyła za­dania na najbliższe 2 lata. W konferencji uczestniczył członek Biura Politycznego, sekretarz KC PZPR — Mie­czysław Moczar. Kierownic­two TÜÖN reprezentował wi­ceminister ON, zastępca mi­nistra do Spraw Ogólnych gen. dyw. “ Józef Urbanowie-/ i szef GZP WP — gen. dyw. Jan Czapla, dowódca marynar­ki wojennej.lj^eeadrmrał Lud­wfk'Tanczyszyn^___ Dyskusja dotyczyła węzło­wych problemów działalno­ści polityczno-wychowawczej w wojsku i umacniania go­towości bojowej. (Dok. na str. 10)

Next