Trybuna Ludu, kwiecień 1979 (XXXI/75-98)

1979-04-02 / nr. 75

# / ; / L^j Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się! Ti *y b ii 11 a Ludu/** ORGAN KOMITETU CENTRALNEGO POLSKIEJ ZJEDNOCZONEJ PARTII ROBOTNICZEJ Nr 75 (10777) Rok wyd. XXXI WARSZAWA, poniedziałek 2 kwietnia 1979 r. Wydanie AA Cena 1 zl Plenarna sesja OK FJN Pomyślność Polski tworzymy wspólną, rzetelną pracą Przemówienie Henryka Jabłońskiego „Pomyślność Polski, wszystkich jej obywateli tworzymy wspólną, rzetelną pracą” — pod takim hasłem odbyła się 31 marca w Warszawie plenarna sesja Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu. Staia się ona płaszczyz­­ną do określenia — na tle ubiegłorocznego, wszechstron­nego dorobku ogniw frontu — kierunków 1 form udziału społeczeństwa w realizacji tegorocznych zadań związanych z dalszym społeczno-gospodarczym rozw’ojem kraju. Obrady otworzył członek Biura Politycznego KC PZPR, przewodniczący Rady Pań­stwa, przewodniczący OK FJN — Henryk Jabłoński W sesji uczestniczyli: człon­kowie Biura Politycznego i sekretariatu KC PZPR: Ed­ward Babiuch, Jan Szydlak, Józef Tcjchma, Zdzisław Kurowski. Obecni byli członkowie kie­rownictw: NK ZSL 'z wice­przewodniczącym NK — Zdzisławem Tomalem i CK 'SD'zprzewodniczącym CK Tadeuszem W. Młyńczakiem. "Zebrani 'chwilą ciszy uczcili pamięć zmarłych w ostatnim okresie członków plenum OK FJN, zasłużonych działaczy społecznych: Jana Domań­skiego, Józefa Macichowskie­­go, Jana Mietkowskiego, Sta­nisława Mojkowskiego, Mie­czysława Pawlikowskiego, Bolesława Piaseckiego i Zbi­gniewa Załuskiego. Referat „O zadaniach komi­tetów FJN i samorządu mieszkańców w roku 1979” wygłosił. HmrykJ ahlońskL (Referat H. Jabłońskiego za­mieszczamy na str. 3). Dyskusje Po referacie rozwinęła się dyskusja, w której znalazły odbicie podstawowe zadania, jakie stoją przed całym spo­łeczeństwem w realizacji pro­gramu dalszego rozwoju spo­łeczno-gospodarczego kraju. Wiele spraw podejmowanych było w kontekście decyzji XIII Plenum KC PZPR. Dy­skusja potwierdziła rolę ogniw FJN i samorządu mieszkańców w kształtowaniu społecznej aktywności oraz poczucia odpowiedzialności obywateli za rzetelne wyko­nywanie obowiązków. Pod­kreślano na podstawie licz­nych przykładów znaczenie samorządu doniosłe miesz­kańców w rozwijaniu, zasad socjalistycznej demokracji i udziału obywateli we współ­­gospodarowaniu krajem. 1979 rok stanowi — mówio­no w dyskusji — szczególnie sprzyjającą okazję do rozwi­jania wielokierunkowej, spo­łecznej aktywności, co wiąże się przede wszystkim z ob­chodami jubileuszu 35-lecia Polski Ludowej. Jak wynika z przedstawionych na sesji propozycji, najwięcej uwagi poświęci się inicjatywom słu­żącym poprawie gospodar­ności, zwiększeniu troski c mienie społeczne, podnoszeniu efektywności i dyscypliny pracy. Przedstawiciele załóg produkcyjnych poinformowali o swych licznych zamierze­niach dotyczących wzrostu poziomu wydajności pracy i poprawy jakości wyrobów. Wiele , cennych przedsię­wzięć gospodarczych związa­nych jest z chęcią jak naj­szybszego odrobienia zaleg­łości spowodowanych w po­czątku br. trudnymi warun­kami atmosferycznymi. Dzia­(DOKOŃCZEN1E NA STR. 4) Norweski statek „Aisa” podniesiony z dna Świny 1 bm. wydobyto wrak nor­weskiego frachtowca m/s „Ai­sa”, który 13 października 1978 r. zatonął w rejonie por­tu w Świnoujściu. Trwająca od prawie pięciu miesięcy ak­cja podnoszenia statku zosta­ła zakończona powodzeniem. Cały kadłub m/s „Aisa” wi­doczny jest już nad po­wierzchnią wody Ekipa Polskiego Ratownic­twa Okrętowego pracowała w niezwykle trudnych warun­kach, ciężkiej tegorocznej zi­my. 3 marca udało się statek ustawić na stępce. Niestety utrzymujące się ostatnio na całym Wybrzeżu sztormy spo­wodowały, że dopiero 1 bm, udało się kadłub podnieść na powierzchnię wody. Następne etapy prac, to przeholowanie tnJs „Aisa” w bardziej bez­pieczne miejsce, po czym przystąpi się do załatania dziur powstałych w kadłubie. ki Ponieważ armator norwes­zrezygnował ze statku, zgodnie z międzynarodowym prawem morskim przeszedł on na własność szczecińskiego u­­rzędu morskiego. Ti a r> Rozwój stosunków Polska - Kuba Po zakończeniu oficjalnej wizyty P. Jaroszewicz powrócił do Warszawy ęo zakończeniu oficjalnej wizyty przyjaźni w Repu­blice Kuby, 31 marca br. powrócił do kraju członek Biura Politycznego KC PZPR — Piotr Jaroszewicz. Na warszawskim lotnisku Okęcie, premiera witali człon­kowie najwyższych władz partyjnych i państwowych: Edward Babiuch. Mieczysław Jagielski, Wojciech Jaruzel­ski, Stanisław Kowalczyk, Tadeusz Wrzaszczyk, Longin Cegielski, Kazimierz Secom­­ski, minister Spraw Zagra­nicznych Emil Wojtaszek. Obecny był charge d’affaires a. i. Republiki Kuby w Polsce Pedro Hernandez Parente. Wraz z prezesem Rady Mi­nistrów powróciły do kraju osoby towarzyszące mu pod­czas wizyty na Kubie. Opuszczając Republikę Ku­by,. P. Jaroszewicz przesłał z pokładu samolotu depeszę do F. Castro, w której złożył ser­deczne podziękowania za szczególną gościnność i dowo­dy przyjaźni, z jakimi spotkał się na Kubie. Wizyta — czy­tamy w depeszy — przyczyni się do jeszcze mocniejszego zacieśnienia przyjaźni, brater­stwa i współpracy pomiędzy narodami Polski i Kuby. (PAP) (Wspólny komunikat — str. 2). Meldunki o stanie wód Tysiące ludzi walczy i żywiołem • Nieustannie przybiera Narew • Zagrożone drogi (INFORMACJA WŁASNA) Wezbrane wody Bugu i Narwi nadal zagrażają mie­szkańcom miast i wsi poło­żonych w dorzeczu obu rzek. powodują znaczne straty materialne. Intensywna ak­cja zabezpieczająca trwa dniem i nocą. Stan alarmu przeciwpowodziowego — jak informuje Główny Ko­mitet Przeciwpowodziowy — obowiązuje w 22 woje­wództwach Z godziny na godzinę po­garsza się sytuacja w doli­nach Supraśli, Narwi i Bieb-rzy. Nadal jest trudno w do­linie Bugu. Topniejący śnieg i utrzymujące się opady desz­i czu spowodowały podniesienie tak wysokiego poziomu wód. W nocy z soboty na nie­dzielę rzeka Supraśl przerwa­ła jniędzynarodową szosę E-12 w pobliżu Wasilkowa. W nie­dzielę w południe ruch na tej trasie przywrócono. Trzeba (DOKOŃCZENIE NA STR. 4) Akcja przeciwpowodziowa wzdłuż drogi Pułtusk — Wyszków. TPyvł- A/r TimAT A OrpTTtJCIZń Mimo trudnych warunków atmosferycznych Rosną przeładunki wzespole portowym Szczecin-Świnoujście W trudnych ■ warunkach pracowali 1 bm. dokerzy ze­społu portowego Szczecin­­-Swinoujście. Główną prze­szkodę stanowił deszcz ze śniegiem, który od wczesnych godzin rannych padał na ca­łym Wybrzeżu Szczecińskim. Ograniczono przeładunki nie­których towarów drobnico­wych. Mimo to, w ostatnim okresie tempo przeładunków wydatnie wzrosło. Ostatnio przez tutejsze nabrzeża prze­chodzi każdego dnia około 70 tys. ton towarów. W por­cie przebywają 52 statki ar­matorów krajowych i zagra­­nicznveh. (PAP) Zakończenie wizyty ministra Spraw Zagranicznych Rumunii w Polsce J. bm. zakończyła sie ofic­­jalna, przyjacielska wizyta, laką "złożył w Polsce minis­ter Spraw Socjalistycznej Zagranicznych Republiki Rumunii Stefan Andrei. Przyjęty wia przebieg komunikat oma­wizyty i cha­rakteryzuje treść rozmów przeprowadzonych przez mi­nistrów spraw, zagranicznych PRL i SRR — Emila Woj­taszka i Stefana Andrei. (PAP! (Skrót komunikatu — str. 6. Fot. CAF —LOKAJ Linia Hutniczo-Siarko­­wa — największa inwesty­cja kolejowa, realizowana w ostatnich latach, ma być przekazana do eks­ploatacji pod koniec tego roku. Zima w pewnym stopniu zahamowała tem­po robót. Jednak już obec­nie budowlani czynią wszystko, aby te zaległo­ści nadrobić. Prace pro­wadzone są na kilku od­cinkach. Na zdjęciu: ukła­danie torów w okoli­cach Woli Baranowskiej w województwie tarno­brzeskim. W odpowiedzi na separatystyczny traktat Sadat - Begin Arabskie sankcje wobec Kairu (OD NASZEGO KORESPONDENTA NA BLISKIM WSCHODZIE) Zakończona w sobotę w Bagdadzie konferencja arab­skich ministrów spraw zagranicznych i gospodarki podję­ła uchwały, które przewidują ostre sankcje ekonomiczne wobec Egiptu oraz zastosowanie środków zmierzających do politycznej izolacji Kairu. Już w niedzielę wcielając w życie te postanowienia Jor­dania zerwała stosunki dyplo­matyczne z Kairem, zaś Ku­wejt odwołał swego ambasa­dora i zapowiedział wstrzy­manie pomocy finansowej dla Egiptu (od 1973 r. wyniosła ona łącznie 6 mld dolarów). kie Sobotnie uchwały bagdadz­­wyrażają potępienie przez świat arabski separaty­stycznego traktatu egipsko-iz­­raelskiego, przeoiwstawiają się polityce prezydenta Sadata oraz Stanów Zjednoczonych w regionie bliskowschodnim i piętnują rolę Waszyngtonu w przygotowaniu zmowy Camp-David i traktatu egip­z sko-izraelskiego. Konferencja wezwała wszystkie państwa by nie udzielały poparcia te­mu traktatowi, który — jak stwierdza uchwała — „gwałci prawa ludu palestyńskiego Z. SŁOMKOWSK1 1 (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) Po referendum Proklamowanie Irańskiej Republiki Islamskiej TEHERAN (PAP). Przywód ca szyitów irańskich, ajatol­lah Chomeini proklamował w niedzielę utworzenie Irańskiej Republiki Islamskiej Decyzja ta ogłoszona zosta­ła w oświadczeniu Chomeinie­­go nadanym przez radiostację „Głos Rewolucji”, Muzułmań­ski przywódca stwierdził, że społeczeństwo Iranu jedno­myślnie poparło w referen­dum idee utworzenia republi­ki islamskiej oraz zapowie­dział, że dzień 1 kwietnia bę­dzie odtąd nazwany jej imie­niem. (DOKOŃCZENIE NA STR. 6) Dni kultury polskiej w ZSRR Jutro koncert inauguracyjny w Pałacu Zjazdów (OD NASZEGO KORESPONDENTA W MOSKWIE) We wtorek, 3 bm. wielkim koncertem „Kantata polska" w kremlowskim Pałacu Zjazdów zainaugurowane zostaną „Dni kultury polskiej” w ZSRR, Jest to największa z zagra­nicznych prezentacji dorobku kulturalnego naszego kraju poświęcona 35-leciu PRL, umocnieniu nrzy.iaźni dwóch bratnich narodów i tradycyj­nie bliskich związków ich kultury i sztuki B. MIKOŁAJCZYK (DOKOŃCZENIE NA STR. 21 XV Zjazd WIPK obraduje Wiec w Pizie z udziałem delegacji PZPR RZYM (PAP). Sytuacja po­lityczna we Włoszech po o­­puszczeniu przez komunistów poprzedniej większości parla­mentarnej, kryzys społeczno­­-gospodarczy, walka z terro­ryzmem - oto tematy, która dominowały w sobotę i nie­dzielę na obradach XV Zjazdu Włoskiej Partii Komunistycznej, Członkowie delegacji PZPR przybyłej na XV Zjazd WłPK, z członkiem Biura Politycznego, sekretarzem ,KC PZPR Stanisławę* Ra­mią, gościli W1- sobotę i w nie­­' dzieYę w Pizie. W sali miej­­•scowej federacji WłPK odbył • się w sobotę wiec, z udzia­łem delegacji PZPR orj^i przybyłych również deleęgacji KP Wielkiej Brytan :n 1 KP Libanu. W imieniu (h;1.'#acji Polskiej głos zabrał Start?s*aw Kania. (Tekst przemówieUfl na str. 6). Postanowienia XXIII Zjazdu EP Belgii BRUKSELA (PAP). Kores. pendent PAP, Jan Sierzpu­­towski pisze: 1 bm. zakoń­czył się w Brukseli XXIII Zjazd Komunistycznej Partii Belgii. W ostatnim dniu wznowio­no obrady plenarne i wysłu­chano sprawozdań 4 komisji — które opracowały projek. ty rezolucji. Obecne były de­legacje zagraniczne, wśród nich delegacja polska z za­stępcą członka Biura Poli­tycznego, sekretarzem KC PZPR Jerzym Łukaszewi­­czem. • (DOKOŃCZENIE NA STR. 6 K WIECIEŃ obchodzimy co roku jako Miesiąc Pamięci Narodowej. W ob­chodach tych odzwierciedla się pamięć narodu o tym, co przeszli Polacy w czasie II wojny światowej, o doświadczeniach wrześniowej klęski, o la­tach okupacji. Jest to pamięć o stratach i cierpieniach, a równocześnie pamięć o walce, w której chodziło o uratowanie narodu przed biologicznym wyniszcze­niem, o jego wolność i bezpieczną przyszłość. Polska należała do krajów, którym wojna i bestialstwo faszyzmu zadały rany szcze­gólnie głębokie. Hitleryzm stworzył na naszych ziemiach system terroru i wyniszcze­nia na skalę nie mającą pre­cedensu. Oświęcim, Majdanek, Treblinka, Palmiry, Zamojsz­czyzna — to najbardziej tyl­ko znane przykłady hitlerow­skich zbrodni, hitlerowskiego ludobójstwa. Ponad 6 milio­nów obywateli polskich stra­ciło życie. 38 proc. majątku narodowego padło pastwą wojny oraz dokonywanych przez okupanta zniszczeń i grabieży. Jednakże rzeczywista wiel­kość polskich strat jest jesz­cze wyższa niż mogłyby na to wskazywać owe i tak pot­wornie wysokie liczby. Skraj­nie rabunkowa gospodarka okupanta oznaczała coś wię­cej niż po prostu straty, by­ła równoznaczna z faktycz­nym zatrzymaniem na 5 lat rozwoju ekonomicznego ziem polskich Nikt nie obliczy strat, jakie poniosło życie duchowe naro­du nie tylko w wyniku mordowania twórców i uczo­nych, lecz również niszczenia i grabieży pomników kultury narodowej oraz całkowitego niemal zdławienia życia kul­turalnego i oświatowego. Nikt też ni« obliczy strat • psychicznych, zdrowotnych, zawodowych — jakie pocią­gało za sobą dla jednostek i dla całego narodu wyrwanie z życia każdego wówczas żyjącego Polaka kilku strasz­liwie długich lat. Są to wszystko aspekty sprawy, które muszą być sta­i le obecne w naszej pamięci o cierpnieniach i stratach, jakich Polsce wojna i okupacja. przysporzyła Były to straty, które nie w pełni da­ją się wyrazić liczbami, stra­ty sięgające tak głęboko w tkankę życia narodowego, że ich skutki w wielu dziedzi­nach odczuwamy po dziś dzień. Pamięć o męczeństwie stratach Polski łączy się w i naszej świadomości nierozer­walnie z pamięcią o niealom­nej postawie, którą wykazał naród polski w tych najtra­giczniejszych latach swoich dziejów, o walce, którą pod­jął w obronie swego życia i swej godności. Jest to pamięć o zorgani­zowanym w kraju na skalę masową ruchu oporu, nale­żącym do najszerszych anty­hitlerowskich ruchów oporu w całej okupowanej Europie. W najrozmaitszych formach — walki cywilnej, propagan­dowej, małego i wielkiego sa­botażu, działań partyzanc­kich — wyrażała się walka Polaków o przetrwanie i o zwycięstwo, Walka ta musi zasługiwać po wsze czasy na najwyższy podziw nie tylko z racji swe­go zakresu i natężenia, lecz również ze względu na wa­runki, w których się toczyła, na hitlerowskie pacyfikacje i bestialską zasadę „odpowie­dzialności zbiorowej”. Była to rzeczywiście walka na śmierć i życie całego narodu walka, w której „był twierdzą każdy próg”, bo każdy dom był za­grożony. Pamięć o polskiej walce, to także pamięć o polskich siłach zbrojnych, o Polskim, które walcząc Wojsku nie­mal na wszystkich frontach II wojny światowej wniosło — wespół i ruchem zbroj­nym w kraju znaczący wkład w ostateczne zwycięstwo nad faszyzmem. Najsilniejsza 2 tych formacji, przez polską lewicę stworzone ludowe Wojsko Polskie, idąc najkrót­szą drogą do kraju, wzięła bezpośredni udział w wyzwa­laniu ojczyzny; jej żołnierzom było też dane zatknąć biało--czerwony sztandar na gruzach zdobytego Berlina. Obecny Miesiąc Pamię­ci Narodowej obchodzi­my w roku, w którym przypada 40-lecie hitlerow­skiego najazdu na Polskę, wybuchu najstraszliwszej wojny w dziejach • świata, Zbieżność ta nadaje treściom tegorocznego Miesiąca Pamię­ci szczególny wymiar. Chodzi w nim nic tylko o pochylenie ze czcią głowy przed ofiara­mi faszyzmu, przed bohatera­mi poległymi w walkach c Polskę. Chodzi przede wszyst­kim o to, by była ta pamięć żywa Apel ten ma znaczenie. Łączy się określone ono nieuchronnymi zmianami po­z koleniowymi. Coraz mniej jest wśród nas tych, którzy tamte lata przeżyli, którzy współwalczyli i wspólcierpieli. Coraz więcej jest tych — szczęśliwych — Polaków, któ­rzy o czasie wojny i okupa­cji wiedzą już tylko z opo­wiadań lub lektury. Wyłania się stąd zadanie ideowo-wy­­chowaWcze o ogromnym zna­czeniu. II wojna światowa była w dziejach Polski naj­tragiczniejszym wydarzeniem. Trzeba zrobić wszystko, by jej nauki nie zatarły się w świadomości żadnej generacji Polaków mimo zwiększające­go się oddalenia w czasie, by świadomość obowiązków z niej wynikających trwała i była przekazywana w wiel­kiej sztafecie pokoleń. Znaczenie apelu o pamięć żywą wiąże się ze sposoba­mi myślenia o tym, co skła­da sie na treści tej pamięci. Pojęcie pamięci zakłada nie­jako samo w sobie zwróce­nie się ku przeszłości, znajo­mość jej obrazu, umiejętność jej odczytania i oceny. Są to elementy konieczne, lecz żywa, twórcza pamięć o tym, co przeminęło musi zawierać w sobie również zdolność wy­ciągnięcia z przeszłości wnio­sków dla teraźniejszości i dla przyszłości. We Współczesnej sytuacji Polski oznacza to zdolność takiego myślenia i działania które wykluczy możliwość powtórzenia się tragedii Po­laków w latach II wojny światowej. Składają się na to różne czynniki Należy do nich — na pierw­szym miejscu 1 — rzetelny, nieustanny wysiłek nad wszechstronnym umacnianiem socjalistycznej Polski — pierwszego w dziejach pań­stwa Polaków, które zapew­niło swym obywatelom już 35 lat nieprzerwanego życia w pokoju i rozwoju. Należy tu troska o narodowe bezpie­czeństwo, za którego zanied­banie Polska zapłaciła 40 łat temu tak straszliwą cenę, o utrzymanie na .należytym po­ziomie gotowości obronnej w obliczu wyścigu zbrojeń kon­tynuowanego przez imperia­lizm. Integralnym składnikiem działań na rzecz bezpiecznego rozwoju Polski pozostaje nie­zmiennie stałe zacieśnianie przyjacielskich i sojuszniczych więzów ze Związkiem Ra­dzieckim i innymi krajami socjalistycznej .wspólnoty, więzi, które w sposób dia­metralny zmieniły na lepsze międzynarodową pozycję Pol­ski, raz na zawsze wykreśli­ły z jej dziejów czynnik osa­motnienia. Tak samo integral­nym składnikiem pracy nad bezpieczną przyszłością Polski jest aktywny udział naszego kraju w socjalistycznej poli­tyce pokoju, w kontynuowa­niu i pogłębianiu odprężeniowych, w procesów działaniu na rzecz świata bez wojen. Zdolność wyciągania wnio­sków z przeszłości oznacza wreszcie czujność wobec wszelkich przejawów odradza­nia się faszyzmu, jak rów­nież wobec prób rozgrzesza­nia czy bagatelizowania jegc zbrodni, ku czemu zmierzają na przykład te koła w RFN. które pragnęłyby „uczcić” 4Ć rocznicę wybuchu wojny prze­dawnieniem nazistowskich zbrodni. Są to, wszystko sprawy, które na co dzień określają rytm życia i działania naro­du i państwa polskiego. Mie­siąc Pamięci Narodowej uwy­pukla i podkreśla ich logicz­ność i potrzebę. Odwołując się do lat walki i męczeń­stwa, przypomina słuszność drogi, którą idziemy od 35 łat, drogi socjalistycznej, która wyprowadziła Polskę ze stanu wojennej katastrofy do pozy­cji silnego, nowoczesnego, po­ważanego w świecie państwa — jedynej drogi, zdolnej za­pewnić bezpieczny rozwój Polski. Dalej kroczyć tą dro­gą to najlepsza, jedyna moż­liwość realizacji testamentu tych, ku którym zwracamy naszą myśl w Miesiącu Pa­mięci Narodowej. Żywca pamięć narodu

Next