Trybuna Ludu, kwiecień 1981 (XXXIII/77-101)

1981-04-01 / nr. 77

Proletariusze wszystkich , łączcie się! # Tryb ima Łudii^"* ORGAN KOMITETU CENTRALNEGO POLSKIEJ ZJEDNOCZONEJ PARTII ROBOTNICZEJ Nr 77 (11395) Rok wyd. XXXIII WARSZAWA, środa 1 kwietnia 1981 r. Cena 1 zł AA W ostatnim dniu trudnego kwartału Odprężenie i powrót do spokojniejszej pracy (INFORMACJA WŁASNA) Pierwszy kwarta! bieżącego roku mamy już za sobą. Niestety — nie by! on dobry dla całej naszej gospodarki, a w wielu jej działach — wręcz najgorszy od lat. Złożyło się na to szereg przyczyn a do nich — jak informują nas w wielu zakładach produkcyjnych — należy również zali­czyć niepokój i atmosferę nerwowości, które ogarnęły w ostatnich dniach cale załogi fabryk, hut, kopalni. Jak przedstawiała się sy­tuacja wczoraj — w ostatnim dniu trudnego kwartału, a za­razem w pierwszym od blisko dwóch tygodni dniu pracy spokojniejszej. Oto krótkie meldunki na­szych korespondentów: Z ulgą i nadziejami przy­jęło Wybrzeże Gdańskie za­kończenie we wtorek war­szawskich rozmów między komisją rządową a przedsta­wicielami NSZZ „Solidar­ność” W portach Trójmiasta na nocnej zmianie obecni byli wszyscy pracownicy, w kom­plecie przystąpili do pracy dokerzy z dziennej rotacji. Przy nabrzeżach Gdańska Gdyni 31 marca cumowały 33 i statki. Głównie ekspediowa­nym z nich towarem jest żyw­ność; z m/s „Mielec” wyłado­wuje się francuski cukier, z masowców „Tobruk”, „Łom­ża”, „Eolian Sen” i „Ziemia Białostocka” — jęczmień, pszenicę i śrutę sojową. Do Gdyni importowany cukier dostarczył radziecki drobni­cowiec „Dudianka”. Późnym wieczorem miał wczoraj przypłynąć z 730 tonami ma­sła m/s „Bolesław Śmiały”, w drodze do Gdyni z tym tłusz­czem znajduje się także ro­­rowiec „Starogard Gdański”. Nabrzeże drobnicowe — in­formują dyspozytorzy dyżur­ni obu portów — pracuje z normalną wydajnością. Bar­dzo źle jest natomiast z do­stawami węgla ze Śląska. Po załadowaniu indonezyjskiego masowca „Bandar Dempasa” w Porcie Północnym i ra­dzieckiego statku „Wolgobalt” w Gdyni, bazy węglowe nie będą miały co robić Wczoraj o godz. 7.00 stan zapasów na placu węglowym w Gdyni wynosił „0” i nie zapowiada­no przybycia kolejnych trans­portów, w Gdańsku zaś przy­jęto zaledwie 88 węglarek w starej części portu i 89 wa­gonów z węglem w Porcie Północnym. Jest to mniej niż kropla w morzu potrzeb. (Z. W.) W największym zakładzie przemysłowym woj. ciechanow­skiego — Fabryce Sprzętu O- świetleniowego i Urządzeń Te­chnologicznych „Połam” w Pułtusku ostatnia dekada marca — jak w wielu innych zakła­dach pracy w kraju — upływa­ła pod znakiem niepokoju. Dys­kusja wśród członków „Soli­darności” i związku branżowe­go, sondaże opinii załogi, ocze­kiwania na wieści z innych re­gionów kraju — wszystko to nie sprzyjało rytmicznej, wydajnej pracy. Udało się wprawdzie wy­konać pian marca, a to dzięld wydłużeniu serii produkowa­nych wyrobów i przesunięciu na (DOKOŃCZENIE NA STR. 5J Wtorkowy strajk generalny został odwołany. Co zadecydowało o tym, że wczorajszy dzień mógł mi­nąć w kraju w spokoju przy normalnej pracy - za­pytaliśmy Czytelników. Powiedzieli „Trybunie”: RYSZARD PIOTRÓWKO kierowca PKS — Warszawa — Na to, że nie doszło do wtorkowego strajku, że mo­gliśmy przystąpić do w miarę już spokojniejsze j pracy, decydujący wpływ — moim zdaniem — wywarły upoważnienie przez IX Ple­num KC rządu i jego Ko­mitetu ds. Współpracy ze Związkami Zawodowymi, by znaleźć jedynie politycz­ne rozwiązanie kryzysu, a także świadomość negocja­torów — zarówno ze strony rządu jak i „Solidarności“ — że dogadanie się — to spełnienie stanowczej woli całego narodu, SATURNINA PAWŁOWSKA I sekretarz KZ PZPR w przędzalni czesankowej w Łodzi — Uważam, że ponownie zwyciężył rozsądek, Rząd premiera Jaruzelskiego po­nownie wykazał, że drogą negocjacji chce rozwiązy­wać nawet najtrudniejsze problemy. Myślę że niemały wpływ również, na to rozstrzygnięcie wywarły ro­botnicze głosy na IX Ple­num, jak również zawarte w licznych rezolucjach i uchwałach zakładowych or­ganizacji partyjnych, EDMUND BYCZYŃSKI dyżurny ruchu stacji Poznań Głównj — Ze zrozumiałą ulgą przyjąłem decyzję o przeło­żeniu strajku w rezultacie rozmów. Dla mnie jest to przede wszystkim wyrazem, iż obie strony uwzględniają w swym stanowisku to, cze­go chce naród. A naród chce spokoju .i ładu publicznego, nieodzownych warunków normalnej pracy i zachowa­nia bezpieczeństwa kraju. STANISŁAW JANOWSKI I sekretarz KZ PZPR Zakłady Chemiczne „Organika — Zachem” sądek Zwyciężył zdrowy roz­z obu stron. Sądzę, że nie bez znaczenia było zdecydowane postawienie sprawy przez wiele organi­zacji partyjnych, w tym i naszej, które jednoznacznie wyraziły siooją dezaprobatę wobec zbyt wolnych dzia­łań rządu w zakresie reali­zacji umowy społecznej. Obie strony czuły szczegól­ną odpowiedzialność za losy Polski. MACIEJ GAPPA zaopatrzeniowiec w Kombinacie PGR w Złotowie (woj. pilskie) — Przesądzała świado­mość obydwu stron, że to porozumienie było potrzeb­ne nam wszystkim. Dzięki temu posunęło się naprzód również załatwienie kilku ważnych dla całego kraju spraw. Porozumienia po­winny być metodą rozwią­zywania konfliktów. Dobrze, że obie strony się do tego zobowiązały. STANISŁAW LEKSA Gminna Szkoła Zbiorcza w Nagłowicach (woj. kieleckie) — Ja uczę hstorki. Odwo­łam się do naszych dziejów ojczystych. Ileż to się razy zdarzało, że uparte trzyma­nie się z góry upatrzonych pozycji zawodziło. Zamiast oczekiwanych sukcesów, po­nosiliśmy klęski. wydaje mi się, że obie strony, chyba bardziej intuicyjnie niż świadomie skorzystały trudnych doświadczeń na­z szych dziejów. JERZY DUCKI przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Zakładów „Koral” w Myśliborzu — Załoga decyzję przed­stawicieli KKP przyjęła ulgą. Wszyscy świadomi są z skutków, jakie niesie za so­bą strajk. Jednak chcieliby­śmy mieć pewność, że aby zwrócić uwagę władz na nasze sprawy nie trzeba u­­ciekać się do tej ostatecz­ności. Głosy na plenum KC PZPR były pozytywne i ne­gatywne. Niepokoi mnie jednak fakt upatrywania w łonie „Solidarności” sił an­tysocjalistycznych. Brakowało nam do chwi­li obecnej czasu na zorgani­zowanie się i przeprowadze­nie wyborów w regionach oraz na ocenę dotychczaso­wej działalności w spra­wach socjalno-bytowych i ogólnozwiązkowych. Sądzi­liśmy, że przystąpimy do te­go z chwilą ogłoszenia mo­ratorium premiera Jaruzel­skiego. Wyrażamy głęboką nadzieję, że w przyszłości nie będziemy odrywani od spraw bieżących, ponieważ członkom „Solidarności” zależy na spokoju i wyjściu z kryzysu. DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Sprawozdanie dele­gacji PZPR na XXVI Zjazd KPZR zamiesz­czamy na str. 2. Z okazji >95 rocznicy urodzin 9 Życzenia dla Profesora T. Kotarbińskiego 31 marca br. — w 95 rocz­nicę urodzin wybitnego uczo­nego, prof. Tadeusza Kotar­­rińskiego, serdeczne gratula­cje z okazji jubileuszu prze­rażali profesorowi Stanisław Ivania, Henryk Jabłoński (en. armii Wojciech Jaruzel­­>ki. Z tej samej okazji, delega­cja Towarzystwa Naukowegc Organizacji i Kierownictw« przekazała jubilatowi najlep­sze życzenia i kwiaty. Nestoi polskich uczonych jest hono­rowym prezesem TNOiK sku­piającego obecnie ponad 3( tys. członków — naukowców i praktyków. (DOKOŃCZENIE NA STR. 5. Żywe zainteresowanie obradami IX Plenum KC Spotkania w zakładach pracy Sytuacja polityczna 1 społeczno-gospodarcza kraju, prze­bieg i uchwały IX Plenum KC PZPR są głównym tema­tem spotkań i dyskusji w organizacjach partyjnych wie­lu zakładów’ przemysłowych. Spotkania z udziałem uczest­ników IX plenarnego posiedzenia Komitetu Centralnego oraz aktywu partyjnego i gospodarczego przedsiębiorstw dotyczą spraw nurtujących dziś członków partii i cale społeczeństwo, podkreślają potrzebę kontynuowania dzieła socjalistycznej odnowy, odbudowy i umacniania autorytetu władz, spokoju i rzetelnej pracy. Precyzują zadania orga­nizacji partyjnych. Z aktywem partyjnym Za­kładów Azotowych oraz se­kretarzami większych robot­niczych organizacji PZPR z Puław spotkał się 31 zastępca członka Biura marca Po­litycznego KC, I sekretarz KW PZPR w Lublinie — Władysław Kruk. Podczas spotkania podkreślano, że IX Plenum potwierdziło partii realizowania Unii wolę so­cjalistycznej odnowy. Zebrania poświęcone IX Plenum KC odbyły się też w niektórych zakładach pracy woj. katowickiego. W kopalni „Czerwone Zagłębie” w Sos­nowcu ezłonek KC, górnik — Adam Baldys poinformo­wał SOTĆtarzy OOP i .człon­ków KZ partii o przebiegu i atmosferze obrad, odpowie­dział na wiele szczegółowych pytań. Główne treści obrad i przy­jętych uchwał były także przedmiotem spotkań członka KC — Bolesława Kowalczyka z huty „Zawiercie” z akty­wem partyjnym i gospodar­czym, przedstawicielami Związku Zawodowego Hutni­ków i NSZZ „Solidarność” tego zakładu. Na spotkaniu — z udziałem członka KC, I sekretarza KW PZPR w Tarnowie Stanisłą; w a Opałki — sekretarzy KZ "15 ' największych zakładów pracy województwa tarnow­skiego przedyskutowano pro­blemy wynikające dla działal­ności partyjnej z decyzji IX Plenum, porozumień podpisa­nych między KKP NSZZ „So­lidarność” a komisją rządo­wą. Mówiono o potrzebie do­brej pracy, upatrując w tym szansę na poprawę zaopatrze­nia rynku i wyprowadzenie kraju z trudności gospodar­czych. Narady rejonowe ak­tywu partyjnego odbyły się również w Bochni, Dębicy; Brzesku i Dąbrowie Tarnow­skiej. (PAP) (DOKOŃCZENIE NA STR. 2, Uchwała plenarnego posiedzenia Krajowej Komisji Porozumiewawczej NSZZ ..Solidarność Strajk odwołaray (INFORMACJA WŁASNA) 31 marca, o godz. 16.00, w sali konferencyjnej Stoczni Gdańskiej im. „Lenina” roz­poczęło się plenarne posie­dzenie Krajowej Komisji Po­rozumiewawczej NSZZ „Soli­darność” W sesji, poza człon­kami KKP, uczestniczą dele­gaci regionalnych i gdańskich ogniw związku. Obrady roz­poczęły się w atmosferze pewnej nerwowości i niepew­ności co do wyników dysku­sji. Jedynym jej tematem jest problem ustosunkowania się plenum KKP do ustaleń wartych w poniedziałek, za­30 marca, przez KKP NSZZ „So­lidarność” pod przewodnic­twem Lecha Wałęsy z Komi­tetem Rady Ministrów do spraw Związków Zawodo­wych. któremu przewodni­czył wicepremier Mieczysław Rakowski. Pierwsze dwie godziny ob­rad zajęła szczegółowa reła-cja, na podstawie protokołów, poszczególnych etapów roz­mów prowadzonych w War­szawie. Następnie wywiązała się bardzo żywa, prezentująca różne stanowiska, dyskusja plenarna. Do sali obrad na­płynęły liczne telegramy i re­zolucje z całego kraju od te­renowych, zakładowych ogniw NSZZ „Solidarność”, organi­zacji społecznych. We wtorek o godz. 23.15 Krajowa Komisja Porozumie­wawcza odwołała strajk po­wszechny 25 głosami za, przy 4 przeciw i 6 wstrzymujących się, Sprawę utrzymania bądź zawieszenia gotowości straj­kowej przesunięto do pełnego przedyskutowania wszystkich tematów na obecnym posie­dzeniu Komisji Krajowej. 1 Krótko po północy zakoń­czyła się pierwsza część ob­rad. Posiedzenie plenum KKP kontynuowane będzie dziś, tj. 1 kwietnia br. od godz. 10.00 w sali posiedzeń siedziby cen­tralnych władz związku w Gdańsku-Wrzesz-czu. ZBIGNIEW WRÓBEL (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) XII Zjazd BPK rozpoczqt obrady Referat sprawozdawczy KC wygłosił tow. T. Żiwkow SOFIA (PAP). Sprawozdawcy PAP, Halina Mirska i Ma­ciej Pędzich relacjonują: 31 marca w udekorowanej portre­tami Dymitra Btagojewa, Włodzimierza Lenina i Georgi Dy­mitrowa sali Narodowego Pałacu Kultury w Sofii rozpoczął obrady XII Zjazd Bułgarskiej Partii Komunistycznej. Odby­wa się on w rocznicę trzech ważnych dla Bułgarii wyda­rzeń: 1300-Iccia państwowości, 90-iecia partii klasy robo.ni­­czej i 25-lecia kwietniowego (1956 r.) Plenum KC BPK, które przywróciło leninowskie normy życia wewnątrzpartyjnego i wytyczyło generalną linię działania partii: „wszystko w imię człowieka, wszystko dla dobra człowieka”, Zjazd poprzedziła ogólnopar­­tyjna i ogólnonarodowa dysku­sja, podczas której podsumo­wano dorobek kraju w minio­nym okresie i zarysowano pro­gram na przyszłość. Ostatecz­ny kształt temu programowi nada zjazd. 1658 delegatów wy­branych spośród 825-tysięcznej rzeszy członków partii przez pięć dni będzie dyskutować nad najważniejszymi proble­mami kraju, rozpatrując je w perspektywie sięgającej roku 1990. Obradom zjazdu przysłu­chują się także zaproszeni goś­cie — ok 2,5 tys. przedstawi­cieli wszystkich środowisk Bułgarii. Na zjazd przybyło 126 dele­gacji zagranicznych, reprezen­tujących partie komunistyczne i robotnicze, narodowo-demo­­kratyczne. socjalistyczne i in­• Nadzieje na powrót do zdrowia mają lekarze rów­nież ćo do agenta służby bez­­pieczeństwa, Timothy McCar­­thy’ego, który osłaniając pre­zydenta został trafiony kulą w brzuch oraz policjanta, Thomasa Delehanty, którego jeden z sześciu wystrzelonych pocisków ugodził w obojczyk i zatrzymał się w szyi. W stanie najcięższym znajduje się sekretarz prasowy Białego Domu 40-Ietni James Brady, trafiony przez zamachowca w głowę. Ameryka przeżywa kolejny szok. Strzały wymierzone Ronalda Reagana były dziewią­w tym w historii tego kraju za­machem na życie prezydenta Stanów Zjednoczonych. Czte­rech — Abraham Lincoln, Ja­mes Garfield, William Mc­Kinley i John Kennedy zosta­ło zabitych. Pięciu pozosta­łych uratowały szczęśliwe przypadki lub — jak zdarzy-ne partie, oraz ruchy wyzwo­leńcze, a także międzynarodo­we organizacje społeczne. Pol­ską Zjednoczoną Partię Robot­niczą reprezentuje delegacja w składzie: członek Biura Poli­tycznego, sekretarz KC — Ta­deusz Grabski i członek KC, I Sekretarz KW PZPR w Olszty­nie— Zbigniew Białecki. **"IMürady" otworzył I sekretarz KC BPK, przewodniczący Ra­dy Państwa LRB — Todor Żiwkow. Uczestnicy zjazdu oddali hołd pamięci zmarłych w ostatnich latach przywód­ców i działaczy międzynarodo­wego ruchu komunistycznego i robotniczego. Dokonano wyboru Prezy­dium i Sekretariatu Zjazdu o­­raz Komisji Redakcyjnej Mandatowej, a także przyjęto i porządek obrad. ło się to ostatnio — szybka reakcja służby ochrony. W podobnych do R. Reagana o­­kolicznościach miał zginąć 22 września 1975 r. Gerald Ford 30 marca br. było znacznie gorzej. Początek dnia nie za­powiadał, oczywiście, żadnej niespodzianki. Ronald Reagan po odbyciu porannego posie­dzenia Krajowej Rady Bez­pieczeństwa zatelefonował do kanclerza RFN, Helmuta Schmidta — jak to powiedzia­no wkrótce potem dziennika­rzom — aby „omówić sytua­cję w Polsce, a w szczegńlno-WŁODZIMIERZ ŁOZIŃSKI (DOKOŃCZENIE NA STR. 7 Następnie głos zabrał T. Ziwkow, który wygłosi! refe­rat sprawozdawczy KC o dzia­łalności partii w okresie mię­dzy XI i XII Zjazdem oraz zadaniach na przyszłość. (Skrót referatu zamieszcza­my na str. 7). Po przerwie wysłuchano sprawozdania Centralnej Ko­misji Kontrolno-Rewizyjnej BPK, które przedstawił jej przewodniczący — Stojan Ka­­radżów. Pozytywnie ocenił on wyniki kampanii wymiany legitymacji partyjnych. podkreślając, że kampania ta umocniła jedność szeregów partii, przyczyniła się do przestrzegania leninowskich norm i zasad życia partyjnego. (DOKOŃCZENIE NA STR. 7) Życzenia powrotu do zdrowia dla prezydenta USA Z Polski I sekretarz KC PZPR Sta­nisław Kania przesłał do pre­zydenta Stanów Zjednoczo­nych Ronalda Reagana nastę­pującą depeszę: W związku z tragicznym za­machem przesyłam wyrazy szczerego współczucia. Życzę szybkiego powrotu do zdro­wia. (PAP) Jego Ekscelencja Pan RONALD W. REAGAN prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Waszyngton Szanowny Panie Prezydencie, Z głębokim ubolewaniem przy­jęliśmy wiadomość o zamachu na Pana życie. W imieniu najwyższych władz Polskiej Rzeczypospolitej Ludo­wej i moim własnym pragnę przekazać Panu, panie prezyden­cie, życzenia jak najszybszego powrotu do zdrowia. HENRYK JABŁOŃSKI przewodniczący Rady Państwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Od L Breżniewa MOSKWA (PAP). Leonid Breżniew wystosował tele­gram do Ronalda Reagana w związku z zamachem na jego życie. Przywódca radziecki potępił ten zbrodniczy akt i w imieniu władz swego kraju, a także własnym złożył pre­zydentowi USA życzenia peł­nego i szybkiego powrotu do zdrowia. Po zamachu na życie R. Reagana Ranny prezydent USA pomyślnie przeszedł operację D NASZEGO KORESPONDENTA W USA: Ostatni komunikat ogloszon y wieczorem, 31 bm. przez le­karzy kliniki Uniwersytetu im. G. Washingtona stwier­dza, że w 24 godziny po przeprowadzonej operacji wyjęcia pocisku z lewego płuca prezydenta* Ronald Reagan czuje się względnie dobrze. Jego życiu nie zagraża i nie zagraża­ło przed operacją niebezpieczeństwo. Po 2-tygodniowym le­czeniu będzie mógł on podjąć lżejszą pracę a po 2—3 mie­siącach wrócić do całkowitego zdrowia. Niemal w całym kraju rolnicy no polach Orki, siewy, nawożenie • Sadownicy kończą prace pielęgnacyjne • Nadchodzą transporty nasion i nawozów z importu (INFORMACJA WŁASNA) Rolnikom najbardziej zależało na tym by wiosna była wczesna. I tak się też stało, co jest dobrą prognozą dla wegetacji, dla plonów7, co daje szansę odrobienia zaległoś­ci z jesieni. A zaległości są znaczne. Od dziś-mięso na kartki Zakupy w 5 tys. placówek # Zróżnicowanie uprawnionych i grup towarowych — zapowiada spore kłopoty „Otwarcie granic" — utrudnienie czy ułatwienie? Najwięcej zależy od sprzedających i... kupujących (INFORMACJA WŁASNA) Od dziś każdy z nas, a właściwie ci którzy otrzymali ! zarejestrowali kartki na mięso będą mogli skonfrontować swoje wyobrażenie o zakupach bez kolejki, sprawiedliwych z rzeczywistością, Niewykonane jesienią, na nadmiernie wilgotnych Dolach, orki przedzimowe wynoszą re­gionalnie od 20 do 40 proc. areału. Niedosiewy zwiększa­ją zakres prac wiosennych do 9 min ha — a więc blisko o 1 min ha. Zrozumiałe, że każ­de kilka dni wiosennego przy­spieszenia jest na wagę zło­ta, bo na wagę plonów Obsiano ponad 100 tys. ha Jaka jest sytuacja? Infor­macje które uzyskuje Depar­tament Produkcji Roślinnej Ministerstwa Rolnictwa są raczej pocieszające. Lustra­cje pól wykazują dobre prze­zimowanie, Na plantacjach zbożowych straty nie przekraczają 2 proc, a więc utrzymują się w grani­cach średniej wieloletniej. Na plantacjach rzepaku tych za­sianych najpóźniej, wystąpiły większe straty, w sumie jednak — w całym kraju — uszkodze­nia nie przekraczają 10—15 proc., a to jest mniej niż wykazują dane z wieloleda. Właściwie już w caiyin kra­ju rolnicy pracują w polu. Na wschodzie i północnym wschodzie zakres robót jest jeszcze niewielki. Rolnicy koncentrują się na robotach przygotowawczych, sieją je­dynie na glebach lekkich, na polach wyżej położonych. W pozostałych województwach rozmach prac jest większy. W sumie szacować można, że zboża jare zasiano już na po­nad 100 tys. ha. W porówna­niu do lat poprzednich jest to blisko dwutygodniowe przyspieszenie. Wszystkie nasiona, które udało się pozyskać są już na miejscu przeznaczenia. Jest ich mniej niż wynoszą potrze­by. Z zasobów państwowych rol­nicy otrzymali ok. 180 tys. ton. co starczy na obsianie planta­cji nasiennych, kontraktowanych (DOKOŃCZENIE NA STR. 5) Jak ta konfrontacja wypad­nie? Już zastrzeżenie: ci któ­rzy otrzymali i zarejestrowali — świadczy o tym, że mimo długiego okresu poprzedzają­cego reglamentowaną sprze­daż nie wszystko „zagrało”. Otóż nie zagrało tak dalece, że w Warszawie około 70 proc. mieszkańców jeszcze formal­ności związanych z reglamen­towanymi zakupami nie zdo­łało załatwić. Nigdzie jeszcze w kraju operacja nie została zakończona. Ci z nas którzy kartki mają mogą jednak od 1 kwietnia udać się po zaku­py. Co ich czeka — na ten te­z mat rozmawiali dziennikarze wiceprezesem Spółdzielni Spożywców „Społem” _ Czesła­wem Burchardtem ~~' Gdzie będziemy kupować? Sieć sklepów mięsnych liczbie 4,5 tys. została wzmoc­w niona o 500 placówek ogólno­spożywczych, w których wy­dzielono stoiska mięsno-węd­liniarskie. Ważne to zwłaszcza dla mieszkańców nowych, du­żych osiedli gdzie ze znanych przyczyn poza sklepami spo­żywczymi jest prawdziwa pu­stynia handlowa, oraz mieszkańców osad i wsi, dla których również nie ma spe­w cjalistycznych sklepów mięs­nych. Czy te 5 tys. sklepów gwa­rantuje zakupy bez kłopotów? Niestety nie. Konsekwencją niedostatecznej ich liczby bę­dzie konieczność rejestrowa­nia kartek nie zawsze w naj­bliższej, w stosunku do miejs­ca zamieszkania, czy też pra­cy, placówce. Przyjęto wiem — i chyba słusznie bo­— zasadę by liczbę rejestrowa­nych uzależnić od „przepusto­wości” sklepu. Jeśli sklep ma możliwość obsłużenia 2 tys. osób to dwutysięcznej pierw­szej zaproponuje rejestrację w najbliższej placówce. Jeśli ta sąsiednia też będzie komplet to, niestety... miała Tak więc . ci klienci, którzy nie ze (DOKOŃCZENIE NA STR. 5] Pozytywne stanowisko Francji wobec postulatów ekonomicznych Polski Wicepremier M. Jagielski u prezydenta t Giscarda d’Estaing PARYŻ (PAP). Kores­pondent PAP, Marek O- strowski, pisze: W czasie roboczej wizyty we Fran­cji, wicepremier Mieczy­sław Jagielski*""został przy­jęty wę wtorek 31 marca Qr. w Pałacu Elizejskim przez Vaiery’ego Giscarda d’Estaing. Prezydent inte­resował się obecną sytua­cją W Polsce, dając wyraz zainteresowaniu społecz­ności francuskiej sprawa­mi naszego kraju. Głównym tematem rozmów były sprawy gospodarcze związane z sytuacją Polski i rozwojem dalszej wymiany handlowej. Zważywszy na skutki głębokiego nieurodza­ju, strona polska interesowała się głównie zakupem zboża konsumpcyjnego oraz surow­ców dla przemysłu rolno-spo­żywczego. Odpowiada to bez­pośrednio priorytetom dzie­­sięciopunktowego programu rządowego, w którym tak wy­soką rangę: mają problemy wyżywienia narodu i zaopa­trzenia rynku. Przedmiotem rozmów były również zakupy surowców i półproduktów, koniecznych dla funkcjonowania zakładów przemysłowych, zwłaszcza o tych, które produkują towary po'dstawowym znaczeniu, towary na eksport i pozysku? ją środki dla spłaty zobowią­zań oraz zakupów surowców materiałowych. Mówiono również o spra­wach współpracy w7 dziedzinie finansowej. We wszystkich tych kwestiach, francuski pre­zydent wykazał pełne zrozu­mienie dla problemów nasze­go kraju i dał wyraz przyjaź­ni dla Polski oraz narodu pol­skiego. Strona francuska za­prezentowała więc stanowisko jednoznacznie pozytywne wo­bec polskich postulatów i chęć wyjścia im naprzeciw. W tym kontekście, prezydent podkre­ślił zainteresowanie Francji ładem i stabilizacją wewnętrz­na w Polsce. Polski wicepremier ocenił rozmowy jako bardzo inte­resujące i bardzo pożyteczne. Podkreślił, że dowodzą one, iż Francja pozostaje niezmiennie przyjacielem Polski. Pełne zrozumienie jakie strona fran­cuska wykazała w sprawach gospodarczych pozwała rozwi­jać współpracę ’zarówno w najbliższym czasie jak i w dalszej perspektywie. Ze swej strony rzecznik Pa­łacu Elizejskiego Jacques Biol podał że Valery Giscard d’Estaing poinformował M. Ja­gielskiego, iż zostanie zbadana możliwość wdrożenia przyśpie­szonego trybu dostaw produk­tów żywnościowych do Polski. (DOKOŃCZENIE NA STR. t)

Next