Trybuna Ludu, luty 1982 (XXXIV/26-49)

1982-02-01 / nr. 26

/ Proletariusze wszystkich , łączcie się! II Tryb u n a Ludu ** . ORGAN KOMITETU CENTRALNEGO POLSKIEJ ZJEDNOCZONEJ PARTII ROBOTNICZEJ Nr 26 (11650) Rok wyd. XXXIV WARSZAWA, poniedziałek 1 lutego 1982 r. Nakład 1.180.000 egz. Cena 4 zł AA Spotkanie W. Jaruzelskiego i przewodniczącym stowarzyszenia „PM” 30.1. przewodniczący Woj­skowej Rady Ocalenia Naro­dowego — I sekretarz KC PZPR gen. armii ^Wojciech Jaruzelski spotkał się z prze­wodniczącym zarządu stowa­rzyszenia „PAX” Zenonem Komenderem. W czasie rozmowy dokona­no oceny sytuacji społeczno­­gospodarczej i omówiono główne kierunki prowadzące do przezwyciężenia kryzysu w jakim znalazł się kraj. Zenon Körnender scharak­teryzował aktualną sytuację stowarzyszenia „PAX” i w związku ze wznowieniem działalności przedstawił jego zamierzenia programowe, tym aktywny udział w two­w rzeniu warunków dla prze­zwyciężania kryzysu. 'Prasa i wydawnictwo sto­warzyszenia „PAX” włączą się aktywnie do kształtowa­nia procesów odnowy. (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) I Złagodzenie przepisów o zgromadzeniach Wznawianie tytułów prasowych Rozszerzenie połączeń telekomunikacyjnych Dalsza normalizacja życia w kraju W związku z postępującą normalizacją i stabilizacją prawie w catym kraju dzą w życie coraz to wcho­Zarządzenia mające na nowe celu i złagodzenie surowych praw [ stanu wojennego. W dniu 30 stycznia br. naini­litMiSiłiriuy ffp.... sdał rozporządzenie regulujące zasady uzyskiwania zezwoleń na zwoływanie i odbywanie zgromadzeń, organizowanie publicznych imprez artystycz­nych, rozrywkowych i sporto­wych, oraz przeprowadzanie zbiórek publicznych w czasie obowiązywania stanu wojen­nego. Jednocześnie rozporządzenie to znosi niektóre, obowiązujące od 13 grudnia ub. roku. ogra­niczenia dotyczące zgromadzeń (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) W sprawie naruszenia porządku publicznego w Gdańsku Komunikat MSW W dniu 30 stycznia br. w godzinach popołudniowych w pobliżu Stoczni im. Lenina grupy młodzieży spro­wokowały incydenty uliczne. Inspirowani przez poczynania propagandowe administracji amerykańskiej — organizatorzy zamierzali nadać akcji charakter, wykorzystując szerszy fakt obecności na ulicach miasta pra­cowników opuszczających o tej porze zakłady pracy Wznoszo­no hasła i rozrzucano ulotki o treści antypaństwowej. W wy­niku wezwań organów porząd­kowych do zachowania spokoju i rozejścia, próba zorganizowa­nia manifestacji nie powiodła się. Brak większego zaintereso­wania ze strony przechodniów skłonił inspiratorów akcji do podjęcia kolejnej próby wywo­łania incydentów, tym razem w śródmieściu Gdańska. (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) o Partyjna dyskusja nad sprawami dla kraju najważniejszymi Narady i spotkania aktywu • Plenarne posiedzenia komitetów wojewódzkich PZPR (INFORMACJA WŁASNA I PAP) Rola I zadania partii w okresie słanu wojennego to te­mat plenarnych posiedzeń, narad i spotkań aktywu w wie­lu regionach kraju. W dyskusjach przewija się serdeczna troska o dalsze losy naszej ojczyzny oraz towarzyszy im rzetelna ocena możliwości i skali stawianych sobie wyma­gań. Wczoraj także odbyło się kilka takich spotkań. Oto nasze relacje: kowskiego na IX Zjazd oraz li­czne grono weteranów ruchu robotniczego, uczestniczyli czło­nek Biura Politycznego, sekre­tarz KC PZPR Hieronim Ku­biak i przewodniczący Central­nej Komisji Rewizyjnej PZPR li Kazimierz Morawski, obecni by­przewodniczący ZG ZSMF Jerzy Jaskiernia oraz przewod­niczący krakowskiego komitetu FJN, znakomity polski uczony prof. Mieczysław Klimaszewski, Wiele miejsca w dyskusji, którą kierował I sekretarz KK PZPR Krystyn Dąbrowa, po­święcono analizie przyczyn, które spowodowały konieczność wprowadzenia stanu woiennego. Byty to — mówiono — przede wszystkim godzące w nasz u­­strói i ulegające ciągłej eskala­cji działania przeciwników poli­tycznych. ale takżę-'bierna, nie­zdecydowana postawa wifelu członków partii i jej podstawo­wych ogniw. Również środki masowego przekazu nie potra­fiły udzielić organizacjom par­tyjnym dostatecznie skutecznego poparcia. Kraków 30 stycznia obradowało ple­num Komitetu Krakowskiegc partii. W obradach, na które za­proszono wszystkich delegatów województwa Miejskiego Kra-Zabierając glos w dyskusji Hieronim Kubiak nawiązał do dwóch stwierdzeń zawartych w expose gen. Jaruzelskiego: po pie'fvrsze, że'partia musi być ta sama. leez nie laka sama. a po drugie, że tak jak nie ma po­wrotu do stanu sprzed sierpnia tak i nie ma powrotu do przed­­grudniowej anarchii. Partia ta sama — to znaczy, że cechować ią będzie ten sam sposób wi­dzenia ludzi, rzeczy i idei z perspektywy klasy robotniczej, iei kłopotów i marzeń. Ta sa­ma — bo czerpiąca z tak boga­tych. stuletnich tradycji polskie­go i międzynarodowego ruchu robotniczego. Inna — w formach działania, w relacjach między instancjami a POP. uwolniona od ludzi, którym kasa pomyliła się z państwowa prywatna, od tych, którzy demokrację w partii rozumieli iako przekształ­cenie jej w federacię organiza­cji podstawowych, bez prze­strzegania zasady centralizmu, bez której partia istnieć nie może. Do programu partii trze­ba- przekonać. bę?Mjńy,jnych. znaleźć -did teijd"celu> odpowied­nie polityczne-argumenty, pozy­skać akceptację i zaufanie. ’ ' Wystąpienie gen. Jaruzelskie­go było dowodem, że ustalenia podjętę na IX Zjeździe nadal obowiązują — stwierdził sekre­tarz KC. Teraz lednak zaistnia­ły warunki do ich pełnej reali­zacji. Wymaga to jednak od wszystkich ludzi pracy, od członków partii, naukowców (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) Rewaloryzacja wkładów o 20 procent Oszczędni stracą najmniej Rozmowa z wiceprezesem NBP, ZDZISŁAWEM PAKUŁA Tylko trzy wyjątki • Bony od września • W każdej chwili - każda kwota • Nowe zasady kredytów dla młodych małżeństw Kiedy rozmawialiśmy nc początku grudnia z okazji znacz­nego podniesienia przez NBP stopy oprocentowania wkładów oszczędnościowych mówił Pan, że Bank licząc się ze wzrostem kosztów utrzymania w 1982 r myśli o rewaloryzacji wkładów oszczędnościowych. Wzrost kosz­tów utrzymania jest już faktem. ...I mogę poinformować, ze rząd na wniosek NBP, pod­jął decyzję o jednorazowej re­waloryzacji o 20 proc. wkła­dów oszczędnościowych lud­ności według ich stanu w dn. 31.1.1982 r. Pragnę jedynie do. dać, że jest to operacja po­dyktowana nie tylko, czy też raczej nie tyle wzrostem kosz­tów utrzymania, ile wynika­jącym ze wzrostu cen — spad­kiem wartości pieniądza. NBP podobnie jak żaden bank na świecie nie jest instytucją po­wołaną do wyrównywania skutków wzrostu kosztów utrzymania, jego zadaniem nie jest zapewnianie bezpieczeńst. wa socjalnego; rolą banku jest zapewnienie bezpieczeństwa wkładów oszczędnościowych. Stałym instrumentem ochrony jest stopa procentowa, a in­cydentalnym, związanym jednorazowym dużym obniże­z niem wartości złotówki właśnie rewaloryzacja Czy rewaloryzacja dotyczy osób, czy książeczek oszczędnoś­ciowych! Bank jest instytucją fi­nansową, którą interesują wkłady, a nie osoby ich właścicieli. Rewaloryzowane będą wrięc książeczki, bony i rachunki oszczędnościowo­­rozliczeniowe. • Wszystkie? — Wszystkie z trzema wy­jątkami. Nie będą rewalory­zowane wkłady na książecz­kach mieszkaniowych i bu­dowlanych objętych premią gwarancyjną; wkłady rolni­­ków na specjalnych rachun­kach w bankach spółdziel-czych na których gromadzone są środki z tytułu dostaw pro­duktów rolnych, objętych gwarancją wartości oraz wkłady na rachunkach osób fizycznych prowadzących dzia­łalność gospodarczą i wkłady na rachunkach bieżących or­ganizacji politycznych, związ­kowych i społecznych. Wszystkie pozostałe wkła­dy niezależnie od formy czy stopy oprocentowania — będą rewaloryzowane. (DOKOŃCZENIE NA STR. 3) Na Zalewie Włocławskim Lodołamacze poszerzają rynnę lodową (INFORMACJA WŁASNA) W zagrożonych powodzią rejonach, tj. na Wiśle w woj, płockim oraz ua Odrze w woj. gorzowskim i szcze­cińskim sytuacja powodziowa w ciągu ostatniej doby nie uległa zasadniczym zmianom Alarm powodziowy obowią­zuje nadal w 6 wojewódz­twach­— W Płocku — jak poinfor­mował nas w niedzielę woje­woda Antoni Bielak — poziom wody podniósł się w ciągu o­­stainieh dni o 10 cm, stan alar­mowy przekroczony jest o 140 cm. Trwają intensywne prace przy umacnianiu wałów ochron­nych i budowaniu zapór za­gradzających spływ wód Wisły do pradoliny rzeki. Ponad dwa tysiące ludzi pra­cuje w bardzo trudnych warun­kach przemierzając w ciągu doby po obu stronach rzeki około 20 tys. m sześć, ziemi. Wykonano połowę nych planem robót, przewidzia­tworząc nasypy o kubaturze ponad 190 tys. m sześć Istnieje w dalszym ciągu niebezpieczeństwo rozmy­cia namokniętych wałów. -— Lodołamacze po dojściu do Płocka, cofnęły się ponownie w rejon zatoru w Duninowie, gdzie poszerzają rynnę do sze­rokości około 400 m, która u­­możliwia większy spływ lodu. Wiatry północno-zachodnie u­­trudniają niestety przepływ po­łamanej kry przez jaz stopnia wodnego we Włocławku. Kon­tynuowane są działania służące zabezpieczeniu przed nową falą powodziową rurociągu „Przy­jaźń”, mostu przez Wisłę oraz slupów linii wysokiego napię­cia. (an) Średnio 625.375 ton węgla na dobę Dobre wyniki pracy górników Górnicy kończą pierwszy miesiąc br. bardzo dobrymi wynikami. W styczniu wydo­bycie węgla kamiennego przekroczy 15 min ton. Śre­dnio dostarczano w tym cza­sie po 625.37t ton węgla na dobę, a 29 stycznia uzyskano najlepszy — jak dotąd — re­zultat 630.643 touy węgla Górnicy robią wszystko, aby ten wysoki poziom produkcji utrwalić. Stwarza to nadzieje, że węgiel zabezpieczy ciągłość pracy w kraju, że zapewni zwię­kszony dopływ dewiz. Rytm pracy kopalń zależy jednak od wielu złożonych czynników. Kształtowaniu atmosfery wy­dajnej pracy w górnictwie mu­si towarzyszyć coraz organizacja, rytmiczne lepsza jej dosta­wy materiałów i części zamien­nych, dalszy postęp w uzbro­jeniu technicznym, pełniejsze (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) i Delegacja PZPR na XXIV Zjazd FPK w Paryżu . PARYŻ (PAP). Korespondent VäT5, MarelT Ostrowski, pisze: Do Paryża przybył w niedzielę ęplonek Biura Politycznego, se­kretarz KC Józef Czyjek, któ­ry przewodniczy1 delegacji PZPR na rozpoczynający się wkrótce XXIV zjazd Francuskiej Partii Komimistyczznej. Na lotnisku witali go przedstawiciele FPK. Pytany tam przez dziennikarzy czy spotka się z francuskimi osobistościami oficjalnymi, J. Czyrek odparł: „Zawsze przy­wiązywałem duże znaczenie do stosunków przyjaźni i współ­pracy między Francją i Polską. Moja wizyta, która potrwa ty­(DOKOŃCZENIE NA STR..7. Wielostronna pomoc krajów socjalistycznych w przezwyciężaniu trudności gospodarczych Polski Kompleksowy program integracji gospodarczej Zakończenie XXYII posiedzenia Komisji RWPG HAWANA (PAP). Korespondent PAP, Ryszard Ryma­szewski pisze: 29,1 w hawańskim Pałacu Kongreso­­wym zakończyło się XXVII pósicdzen 16 "Komisji RWPG do ir-IW Wanólpea«» TM W czterodniowych obradach brały, udział delegacje 10 kra. jęw członkowskich RWPG, w tym także Polska ...na czele z wicepremierem, przewodniczą­cym Komisji Planowania przy Radzie Ministrów ■Madejem. Obecna była także aeregac ja Jugosławii mającej status specjalny w RWPG oraz Jemenu jako obserwatora. • Se­sjami roboczymi kierował prze­wodniczący Komitetu RWPG do spraw Planowania Nikołaj Baj­­bakow. Uczestnicy obrad postanowi­li m. in. przyspieszyć prace do. tyczące przygotowania szeregu programów współpracy o cha­rakterze długoterminowym. Jak wynika z końcowego doku­mentu posiedzenia ma to być realizowane w systemie poro­zumień wielostronnych. Ta roz­winięta forma współpracy bę­dzie w szerszym stopniu zaspo, kajać potrzeby energetyczne paliwowe krajów członkowskich i RWPG do 1990 r. Inne z poro­zumień ustalonych na sesji ha­­wańskiej dotyczy działania na rzecz rozwoju sił produkcyj­nych Mongolii w ramach pro­gramów koordynacyjnych wie­lostronnych w latach 1986— 1990. (DOKOŃCZENIE NA STR. 7) Inwentaryzacja w sklepach ♦ Rekompensaty w pierwszych dniach lutego ♦ Kontrola cen w gastronomii W dniu dzisiejszym wchodzą w życie nowe ceny 31 stycznia pod przewodnictwem wicepremiera Janusza Obo­­dowskiego odbyło się spotkanie poświęcone ocenie przygotowań dó wprowadzenia od 1 lutego reformy cen detalicznych żywno­ści, opalu i energii. W spotkaniu wzięli udział, ministrowie wszystkich zainteresowanych resortów. nych kontroli ujawniono niepra­widłowości, dotycząoe , m.in. prób ukrywania towarów. Przy­padków takich nie'było. jednak dużo, a przebieg całej operacji (DOKOŃCZENIE NA STR. 4) Jak poinformował minister Handlu Wewnętrznego i Usług — w całym ...hąndlu sprawnie przebiegła ińwemitEJWśrcja. Pro­wadziło ją ok. 2,5 tys. zespołów z udziałem ponad 10 tyS. pra­cowników. W toku dokonywa­ Dwie refl CHODZĄCĄ dziś w życie podwyżkę cen artykułów spożywczych oraz energii elektrycznej, centralnego •ogrzewania i cieplej wody, a także wysokości rekom­pensat omówiono z pewnością już w każdej rodzinie. Ciężki to zabieg, zmuszający nas wszystkich do jak najosz.Czędniejgze­­go gospodarowania każdą złotówką. To pierwsza refleksja. Druga — jest to zabieg konieczny dla powodzenia wprowadza­nej coraz szerszym frontem reformy gospodarczej, dla popra­wy mechanizmów ekonomicznych, które mają dźwignąć nasz kraj z trudnej sytuacji. Nowe, wyższe ceny z którymi będziemy stykać się od dziś w sklepach a zarazem postanowienia rządu z 30 stycznia br„ mające na celu ochronę interesów obywateli przy zakupie wie­lu artykułów przemysłowych — to pozornie dwie rozbieżne sprawy. Lecz tylko pozornie. Wynikają one z tej samej in­tencji rządu — zapetvnienia trw'atych perspektyw rozwoju. REDAKTOR WYDANIA W Ceny, rekompensaty a Twój budżet Pod tym tytułem na stronie 4 zamieszczamy materiały dotyczące reformy cen i zasad rekom­pensaty. Na tej stronie odpowiadamy m. in. na pytania naszych Czytelników. Przeciwko propagandowej kampanii USA Protest radzieckiego społeczeństwa MOSKWA (PAP). Korespondent PAP Władysław Knycpel in­formuje: Ludzie pracy Związku Radzieckiego z najwyższym o­­bućzeniem protestują przeciwko antypolskiej i antyradzieckiej kampanii rozpętanej przez administrację Reagana, brutalnej ingerencji Waszyngtonu w wewnętrzne sprawy PRL, sankcjom gospodarczym i prowokacyjnym propagandowym akcjom wobec Polski, w rodzaju „Dnia solidarności z narodem polskim”, czy niedzielnego widowiska telewizyjnego. W zakładach pracy ZSRR od­bywają się wiece protestacyjne przeciwko tego rodzaju działa­niom władz amerykańskich. W ubiegłym tygodniu odbyły się wiece w Moskiewskim Zakła­dzie Linii Automatycznych im 50-lecia ZSRR, w morskim por­cie handlowym Leningradu z u­­działem do-kerów i marynarzy. w kijowskim zakładzie „Kra* snyj Ekskawator”, w zjedno­czeniu produkcyjnym „Polimir” w Nowopołocku. W wiecu załogi giganta wiel­kiej chemii Białorusi — „Poli­mir”, która jest zborowym członkiem Towarzystwa Przy­(DOKOŃCZENIE NA STR. 71 Wbrew normom i obyczajom w stosunkach międzynarodowych Antypolskie imprezy administracji USA W prowadzonej od dłuższego czasu antypolskiej kampanii Reagana, w ubiegłą sobotę za­planowano — naruszając ele­mentarne normy obowiązujące w stosunkach międzynarodowych — organizowanie prowokacyj­nych manifestacji w krajach za­chodnich. W niedzielę późnym wie­czorem nadano ze Stanów Zjednoczonych szumnie zapo­wiadany i reklamowany pół­toragodzinny program anty­polski, który według rządu USA miał być wyrazem „soli­darności z Polską”. Program przygotowała amerykańska rzą­dowa agencja łączności między­narodowej USICA, która sfinan­sowała nagranie programu i je­go transmisję na zagranicę. Pro­gram ten udostępniono telewi­zjom innych krajów, ale według informacji z niedzieli wieczór tylko kilka sieci telewizyjnych, m. in. w Hiszpanii i Luksembur­gu, nadało go na żywo w ca­łości. Szereg innych poprzestało na umieszczeniu fragmentów programu amerykańskiego w swoich dziennikach. Czołową postacią programu był prezydent USA Ronald Reagan, który powtórzył raz jeszcze peł­ne arogancji tezy, dotyczące wy­darzeń w» Polsce. Ponowi! rów­nież groźby wobec Polski Związku Radzieckiego i zapowie­i dział możliwość kolejnych re­strykcji gospodarczych wobec naszego kraju, jak też ZSRR. Polska Agencja Prasowa do­niosła wczoraj z Waszyngtonu, że w sobotę w kilkunastu miastach amerykańskich odbyty się im­(DOKONCZENIE NA STR. 7) W. Jaruzelski w Sejmie: Należy opracować i wprowadzić w życie takie zasady wynagrodzeń, aby wielkość i zmiany plac indywidualnych zależały wyłącznie od ilości, ja­kości i społecznej niezbędności pracy. Wynagrodze­nia stać się na powrót muszą zachętą do dobrej pracy' P ŁACA, jako źródto utrzy­mania, określa poziom zaspokojenia potrzeb pra­cujących i ich rodzin. Każdy chciałby uzyskiwać dochody jak najwyższe. To zrozumiale. Ale piaca musi też być ekwiwalen­tem za pracę: za jej ilość, ja­kość i efekty. Sprawiedliwa pła­­ca zachęca do lepszej pracy, ja­ko jedynej drogi poprawy wa­runków bytu. Niesprawiedliwa — wręcz przeciwnie. Jeśli jest zby1 niska — powoduje zniechęcenie i rozgoryczenie. Zbyt wysoka demoralizuje. Powiedzenie „czy się stoi, czy się leży” wyrosło na gruncie rozluźniania zwiqzku między wy­nikami pracy i wynagrodzeniem. W okresie ostatnich dwu lat ten zwiqzek uległ dalszemu rozluź­nieniu. Przy stale malejqcej wy­dajności W styczniu pracy — ptace rosiy. 1980 r. płaca w gospodarce przeciętna uspołecz­nionej wynosiła 5200 zł. W gru­dniu 1981 r. sięgnęia 9000 żt! Na te średnie sktadajq się przy tym ogromne, nieuzasadnione poziomem wydajności pracy, rozpiętości między wynagrodze­niami w układzie międzydzia­­iowym, branżowym, między za­kładami pracy i w ramach za­kładów pracy. Sq branże, w któ­rych średnia płaca wzro’sta o ok. 36 proc. i takie, w których wzrost byt zgoła nieodczuwalny. W roku 1980 podjęte zostały wysiłki, by zniwelować dyspro­porcje w dziedzinie płac. Nie­stety: efekty tych wysiłków zo­stały szybko zaprzepaszczone w rezultacie żywiołowego naporu na pod' yżki płac. W tym napo­­rze zyskiwały najwięcej najsil­niejsze grupy nacisku, kosztem grup słabszych. Po burzliwych ruchqch płac znaleźliśmy się w sytuacji dysproporcji jeszcze ja­skrawszych, niż te, które były w punkcie wyjściowym. P ŁACA jest formq udziału w ogólnie wypracowanym dochodzie narodowym. Je­śli jeden otrzymuje więcej, niż wynikałoby to z wkładu jego pra­cy — to drugi musi otrzymać mniej. Dlatego na sprawiedliwość proporcji wynagrodzeń jesteś­my szczególnie uczuleni, bardziej nawet, niż na bezwzględnę wy­sokość dochodów. Można pogo­dzić się z ekonomicznie uwa­runkowanym spadkiem stopy ży­ciowej. Nie można pogodzić się z niesprawiedliwościg podziału. Utrata ścisłego zwiqzku mię­dzy płacę i pracq — to zjawi­sko bardzo niebezpieczne, z każ­dego punktu widzenia. Nie tyl­ko narusza zasady społecznej sprawiedliwości, budzęc nieza­dowolenie z podziału. Zjawisko to rodzi spadek zainteresowania wynikami pracy, pogłębiajqc kryzys gospodarczy. Staje się czynnikiem dezorganizujqcym sferę pracy i codziennego życia, rozgoryczenia i demoralizccji. Ustawa o przedsiębiorstwach jest pierwszym krokiem dla przywrócenia więzi między pra. cq i płacę. Partycypowanie za­łóg w wypracowanym zysku bu­dzi niewqtpliwie zainteresowanie tych załóg wynikami pracy. To bardzo ważne. Ale jeszcze cej pozostało do zrobienia wię­dla unormowania sytuacji w sferze płac. Potrzeba wprowadzenia je­dnolitych mierników płacy w po­staci taryfikatorów. Taryfikatory takie zostały już opracowane przez Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych. Wiele teraz będzie zależało od tego, czy i w jakim stopniu przedsiębiorstwa docenię ich znaczenie i jak bę­dę je wykorzystywały. Problem przywrócenia zasad sprawiedliwego podziału nie kończy się jednak na strefie produkcji materialnej, choć trze­ba przyznać, że uporzędkowanie wynagrodzeń w tej strefie ma kapitalne znaczenie dla wzro­stu produkcji, a tym samym zao­patrzenia rynku. Przez długie la­ta nad polity1 ■ płac ciężyły me­tody targów i przetargów, przed­sięwzięć doraźnych i fragmenta­rycznych. Ostatni, burzliwy okres przemyślaną politykę piać wręcz uniemożliwił. Stoimy przed bar­dzo pilnę koniecznością rządkowania jej generalnie. upo­To uporzędkowanie jest warunkiem pomyślności reformy gospodar­ki N wego gen. powiedział m. in.: A posiedzeniu Sejmu prze­wodniczący Wojskowej Rody Ocalenia Narodo- i prezes Rady Ministrów, armii Wojciech Jaruzelski „Nie dężyńiy da fałszywie poj­mowanej równości. Wydajna, po­nadprzeciętna praca, szczególne uzdolnienia muszg być sprawie­dliwie wynagradzane. ...Zarazem jednak interesy jednostki skoja­rzone sq w naszym ustroju z in­teresami zbiorowości. Maksymal­ne płace i dochody powinny po­zostawać w odpowiedniej pro­porcji do poziomu podstawowych warstw życiowego społecz­nych". Porządkowanie systemu i pro­porcji płac musi więc uwzględ­niać relacje płac najniższych do średnich najwyższych, by w sy­tuacji ogólnego niedostatku nie tworzyć z jednej strony enklaw luksusu, a z drugiej — głębokiej nędzy. Ta ogólnie aprobowana zasada nie stoi bynajmniej na przeszkodzie zróżnicowaniu do­chodów według efektów pracy, bez którego nie ma szacunku dla pracy, chęci do pracy i moralno­ści pracy. /V ZOFIA KRZYŻANOWSKA (NaJ str. 5 publikujemy wy­wiad PAP z wiceministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych Józefem Burym o przygotowy­wanych zmianach w systemie płac). ZALEŻNOŚĆ Dziś w numerze: Od czego zależy zwięk­szenie dostaw zboża przez rolników? — odpowiedzi na to pytanie poszukuje EWA FIALA w artykule „Bez tran. sparentów, ale z ziarnem" — str. 3. „Panorama prawicy pol­skiej. Jedność celów, róż­norodność środków" — ar­tykuł IGNACEGO KRASIC­KIEGO — str. 3. Stały korespondent „Try­buny Ludu” w Pradze BOH­DAN ROLINSKI, w artykule „Nie tylko problem mięsa" pisze o problemach gospo­darki żywnościowej w CSRS — str. 6. „Reżyser chciał ugodzić nie tylko w Polskę. Obłud­ny spektakl" — komentarz JERZEGO LOBMANA o anty­polskich działaniach admi­nistracji prezydenta Reaga­na — str. 7,

Next