Trybuna Ludu, grudzień 1982 (XXXV/284-309)

1982-12-01 / nr. 284

Proletariusze wszystkich krajów, się! #Trybuna JLudii 9 ORGAN KOMITETU CENTRALNEGO POLSKIEJ ZJEDNOCZONEJ PARTII ROBOTNICZEJ Nr 284 (11908) Rok wyd. XXXV WARSZAWA, środa 1 grudnia 1982 r. Nakład 801.200 egi. Cena 5 zł AA W ostatnim miesiącu roku Szansa na odrobienie zaległości Reporterzy „ TL ” w zakładach produkcyjnych Pierwsze miesiące tego roku przyniosły w wielu zakła­dach produkcyjnych poważne zaległości w realizacji pla nowych zadań. Dziś, u progu grudnia, słyszy się o szan­sach wykonania planów, niekiedy nawet o ich przekrocze­niu. Mówi Jan Tokarz — zastęp­ca dyrektora ds. technicznych: — Do krajowego systemu e­­lektro-energetycżnego przeka­zaliśmy dokładni# I miliard 254 miliony 900 tys. kilowato­­godzin energii elektrycznej Do końca bieżącego roku przekażemy jeszcze dodatko­wo ok. 200 min kWh. Turbo­generator osiąga wyższą sprawność od założonej i w związku z tym uzyskaliśmy też oszczędności paliwowe. Dla wytworzenia tej ilości c­­nergii zużyliśmy o blisko 300 tys. ton węgla brunatnego mniej niż pierwotnie założono. Na drugim bloku be (chato w­­skiej elektrowni kontynuowane są prace rozruchowe zmierzają­ce do jak najszybszej jego synchronizacji z krajowym sys­temem. Od kilkunastu już miesięcy elektrownia „Bełchatów” spłaca zaciągnięty na jej budowę dług inwestycyjny. Pracuje też tana pierwszy, prototypowy blok e­­nergetyczny o mocy 360 mega­watów otwierający nową gene­rację maszyn w polskiej energe­tyce. Jak dotąd spisuje się ona bardzo dobrze, osiągając tzw. dyspozycyjność mocową w gra­ Elektrownia „Bełchatów” Spłacić dłuq 30 listopada elektrownia „Bełchatów” wykonała plan roczny wyznaczony przez pań­stwową dyspozycję mocy. nicach 90 proc., -podczas, gdy za­kładano ją na poziomie 82 proc (PP) Będziński „Chełmek’ Dodatkowe obuwie w dodatkowa sobotę Południowe Zakłady Przemy stu Skórzanego „Chełmek” Fa­bryka Obuwia w Będzinie — tc producent maja.cy spory udział w zaopatrywaniu rynku w "obu­wie dla dzieci, — Listopad —. mówi zastępca dyrektora do spraw produkcyj­nych. Zdzisław Moczyński — zamknęliśmy nadwyżką Na plan 230 tys. par obuwia zimowego dla dzieci wykonaliśmy . 240 tys par. a więc Q 10 tysięcy wię­cej. Podobnie oceniamy nasze możliwości przekroczenia planu w grudniu br.: zamiast 220 tys par butów zamierzamy wypro­dukować 230 tys. Dzięki temu w całym tym roku przekażemy na rynek około 2.780 tysięcy par to jest o 80 tysięcy ponad plan W Będzinie twierdzą, że ich szacunki są realne. Pod dostat­kiem jest bowiem — przynaj­mniej dotychczas — surowców i materiałów. Poprawa zaopa­trzenia nastąpiła w połowie drugiego kwartału br„ umożli­wiając nadrobienie zaległości z pierwszych miesięcy Skór do­starczają garbarnie ..Chełmka'’ Kłopotom z niedostatkiem tzw. spodów do butów z tworzyw sztucznych zaradzono, urucha­miając w tym roku własny od dział zajmujący się tą produk­(DOKOŃCZENIE NA STR. 2. Inicjatywa zyskuje poparcie W ogniwach Patriotycz­nego Kuchu Odro­dzenia Narodowego trwa dyskusja nad kształ­tem tego ruchu. Podejmo­wane są różnorodne inicja­tywy służące kształtowaniu klimatu współdziałania róż­nych środowisk zawodowych i społecznych. Z szerokim oddźwiękiem i poparciem spotkało się stanowisko Ko­misji Inicjującej utworzenie Tymczasowej Rady Krajowej PRON w sprawie stanu wo­jennego. Godna postawa wielu osób, ich rozwaga i ofiarna praca dają dobre podstawy do two­rzenia klimatu zespolenia mieszkańców nas »ego kraju wokół spraw najważniejszych dla narodu i Ojczyzny, do normalizacji życia. Prężność w działaniu, w rozwiązywa­niu i łagodzeniu codziennych problemów obywateli sprzy­ja umacnianiu się i rozsze­rzaniu Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego. REDAKTOR WYDANIA Rola historii w wychowaniu młodzieży 30.XI. br. odbyto się w Warszawie sympozjum na temat: „Rola historii w wy­chowaniu młodzieży”, zor­ganizowane przez Rade Mi­ds. NätükSpoiecznych i Woj­­skówy Instytut 11 iRTóroczny im. Wandy Wasilewskiej. Obradom przewodniczył szef Głównego Zarządu Politycz­nego WP, wiceminister Obro­ny Narodowej gen. dyw. dr Józef Baryła. Uczestniczyło liczne grono historyków, pedagogów z mi­nistrem Oświaty i Wychowa­nia — Bolesławem Faronctn, literatów i działaczy społecz­nych. Referaty wygłosili: prof..dr. hab. Jerzy Maternicki nt. „Szkoła a edukacja historycz­na społeczeństwa”, prof. dr hab. Antoni Czubiński „Hi­storia płaszczyzną i instru­mentem walki ideologicznej’, prof, dr Hab. Jarema Maci­­szewski — „Historia w kształ­towaniu świadomości spo­łecznej i narodoWej młodzie­ży” oraz pik prof, dr hab. Kazimierz Sobczak — ..Wy­chowawcze aspekty historii wojskowej”. W wyniku dyskusji skon­kretyzowano wiele wnio­sków i propozycji dotyczą­cych edukacji historycznej społeczeństwa i dalszego do­skonalenia procesu wychowa­nia młodego pokolenia. (PAP) Działki pracownicze Przyspieszyć rozwój — zaspokoić społeczne potrzeby (INFORMACJA WŁASNA; Z licznej grupy oczekują­cych na przydział działki pra­­ówniczej 70 tys. rodzin otrzy­mało w tym roku swój ogró­dek. Na co mogą liczyć inni? Sprawie rozwoju i zagospo­darowania ogrodów działko­wych poświęcone były wtor­kowe plenarne obrady Kra­jowej Rady Polskiego Związ­ku Działkowców. Zgodnie z programem rządo­wym do końca 1983 r. powinno przybyć 16 tys. ha nowych tere­nów działkowych, z tego ok. 8 DOKOŃCZENIE N A STR. 2. [ Plenum KW PZPR w Chełmie Ocena pracy z młodzieżą Jerzy Szukała I sekretarzem KW (INFORMACJA WŁASNA! Plenum Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Chełmie, które i organizacji partyjnych w pracy z młodzieżą. W obradach uczestniczyli sekretarz KC Waldemar Świrgoń i kierownik Wydziału Kadr KC gen. bryg. Tadeusz Dziekan. W części plenum, dotyczącej spraw organizacyjnych W Świr­goń poinformował, że Biuro Polityczne KC przyjęło rezyg­nację Juliusza Kroanickiego z pełnioncjT przez niego 3otych‘­­ezas funkcji I sekretarza KW PZPR w Chełmie, wyrażając mu jednocześnie podziękowanie Iza pracę na tym stanowisku w trudnym i pełnym napięć okre­sie. J. Kropnicki złożył rezyg­nację ze względu na pogarsza­jący się stan zdrowia i konie­­izność poddania się długotrwa­łemu leczeniu Z rekomendacji Biura Poli­tycznego KC, funkcję I sekreta­rza KW partii w Chełmie, w wyniku tajnych wyborów, po­wierzono Jerzemu Szukale. do­tychczas pracującemu na sta­nowisku zastępcy kierownika Biura Spraw Sejmowych KC. W referacie egzekutywy jak i dyskusji podkreślano, że obec­nie w przeciwieństwie do lat siedemdziesiątych partia ma du­że poczucie realizmu w podejś­ciu do spraw młodzieży, chcąc znaleźć w niej świadomego, od­powiedzialnego i partnerskie­go współtwórcę socjalistycznych przemian społeczno-gospodar­czych kraju. Realizacja tego celu jest możliwa jedynie przy pełnej zgodności partyjnych czynów i deklarowanych in­tencji, teorii i rzeczywistości politycznej, praktyki i idei. Przy rozwiązywaniu spraw młodzieży istnieje konieczność jednoczesnego prow adzenia dzia­łalności ideo wo-wychowawczej i podejmow-ania kwestii socjalno­­bytowych młodego pokolenia. (DOKOŃCZENIE NA STR W kopalni „Bogdanka" Ruszyła pierwsza ściana wydobywcza 30.X1 ruszyła pierwsza ściana wydobywcza w. ko£ palni pilotująco-wydobyw­­czej w Bogdance, rozpoczy­nając tym samym eksploa­tację złóż Lubelskiego Za­głębia Węglowego na skalę arzerm.slo wa. Węgiel — bardzo dobrej ja­kości — pochodzi z głębokości blisko tysiąca metrów, wielkość dobowego urobku cy­a ce rudna jest na 800 ton. Uruehomienie przemysłowe; eksploatacji lubelskiego węg­la kończy pierwszy etap bu­dowy zagłębia zapoczątkowa­ny przed 8 Igły uchwalą Biu­ra, Politycznego KC PZPR Zaplanowana i rozpoczęta z wielkim — typowym dla tam­tego okresu rozmachem — in­westycja zo-stała z czasem o­­graniczona’ ze .względu na trudniejsze niż przew.dywa­­no warunki geologiczne a tak­że trudności gospodarcze Obok wydobycia węgla pod­stawowym zadaniem pierwszej kopalni lubelskiego zagłębia jest dalsze rozpoznawanie złóż oraz możliwości i warunków ich eks­ploatacji, która odbywa się w trudnych warunkach geologicz­nych. Konieczne jest też spraw­dzenie urządzeń urabiających, pracujących tu w odmiennych niż łia Śląsku warunkach, a także prototypowych obudów projektowanych specjalnie dla tego zagłębia. (DOKOŃCZENIE NA STR. 2, Kolejarze linowi kończą przygotowania do tegorocz­nego, zimowego sezonu tury­stycznego. (Najstarsza i naj­bardziej popularna kolej li­nowa w kraju, Kuźnice — Kasprowy, ruszy w pierw­szej połowie grudnia. Warto dodać, że wszystkie pra­ce remontowo-konserwacyj­­ne prowadzą sami kolejarze. W br. m.in. wymieniono li­nę obciążną i napędową gór­nego odcinka kolei, wymie­niono także zużyte rolki. Fot. CAF - MOMOT Upowszechnienie kultury # Pomoc dla najbardziej potrzebujących • Reforma zasiłków rodzinnych Problemy ochrony zdrowia dzieci ® Przygotowania do wypoczynku zimowego Posiedzenie Komitetu Społeczno-Politycznego HM Biuro Prasowe Rządu informuje: 30 listopada br. odbyło się posiedzenie Komitetu Społeczno-Politycznego Rady Mi­nistrów poświęcone projektowi ustawy o upowszechnianiu kultury oraz zagadnieniom opieki zdrowotnej i społecznej. Obradom przewodniczy! wicepremier Mieczysław F. Ra­kowski, a następnie wicepremier Zenon Körnender. Na posiedzeniu został prze­dyskutowany projekt założeń do ustawy o upowszechnianiu kultury oraz o prawach i o­­bowiązkach pracowników u­­powszechniania kultury, opra­cowany przez międzyresorto­wy zespól. Członkowie komi­tetu zgłosili uwagi do opraco­wania i zalecili kontynuowa­nie dalszego procesu legisla­cyjnego nad tą ustawą. Po stanowiono, że projekt ustawy podany zostanie do publicznej wiadomości i omówiony przez zainteresowane środowiska kultury. Minister poinformował Kultury i Sztuki też komitet o krokach podjętych dla zapew­nienia ludziom pracy pełniej­szego dostępu do dóbr i war­tości kultury, szczególnie po­przez programy telewizyjne i radiowe Komitet omówił przygotowa­nie służb opieki społecznej do zapewnienia w okresie zimy nie­zbędnej pomocy osobom niepeł­nosprawnym, starszym,' chorym czy też znajdującym się w szcze­gólnie ciężkim położeniu mate­rialnym. Już wcześniej Mini­sterstwo Zdrowia i Opieki Spo­łecznej oraz wojewodowie pod­jęli odpowiednie działania. Zgodnie z decyzją rządu na po­moc zimową przyznano dodat­kowe środki pieniężne w kwo­cie 1609 min złotych. Fundusze te zostały rozdzielone pomiędzy osoby utrzymujące się' ze sta­łych i okresowych zasiłków pie­niężnych. W województwach powołano zespoły koordynacyj­­ne_ do spraw pomocy społecznej, których zadaniem jest zapew­nienie tego. aby pomoc trafiła do tych osób. które jej napraw­dę potrzebują. W toku posiedze­nia zwrócono uwagę, że na Zi­mowe uciążliwości najbardzie; narażone są osoby samotne, któ­­ne nie mogą opuszczać miesz­kań. Komitet podkreślił, że na tym zadaniu powinny skupić główną uwagę odpowiedzialne służby oraz organizacje społeczne i mło­dzieżowe. Do współdziałania na­leży pozyskiwać środowiska o­­siedlowe. Trzeba uczynić wszyst­ko, a środki na to pozwalają, aby w nadchodzących miesią­(DOKOŃCZENIE NA STR 2. Zakończenie dekady książki „Człowiek - Świat - Polityka” Dobra książka broni się sama ■39 listopada był — przy. najmniej formalnie — ostat­nim, programowym dniem tegorocznej, a organizowanej już po raz 16 dakady książki „Człowiek — Świat Polityka” Odbywające się w związku 2 nią w całym kraju, w placów­kach kulturalnych i oświato, wych imprezy czytelnicze, wy­stawy i kiermasze literatury społeczno-politycznej związały się ściśle w br z obchodzonym właśnie 100-leciem narodzin rewolucyjnego ruchu robotni­czego na ziemiach polskich Tegoroczne dni książki spo­łecznej, politycznej. ekonomi­cznej, publikacji ukazujących historię, dzień dzisiejszy i per-spektywy rozwojowe kraju i świata miały z kilku względów nietypowy charakter. przede wszystkim uwagę Zwraca fakt braku — i słusznie — spektaku­larnych imprez, centralnych wystaw i ekspozycji, rych, tak jak to było na któ­przez wiele lat dekady, prezentowa­no z dużym szumem po kilka tysięcy tytułów. Na clobrą sprawę termin „książka społeczno-polityczna” - powszechnie te opinię wyra­żano np. na spotkaniach au­torskich — jest niewłaściwy Ka­żdą bowiem publikację, w tym nawet beletrystyczna można (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) Po katastrofie w kopalni „Dymitrow” 1 grudnia - dniem żałoby w woj. katowickim W związku z tragiczną ka­tastrofą w kopalni „Dymi­trow” i śmiercią 17 towarzy­szy . górniczego trudu, na wniosek Egzekutywy KW PZPR i Wojewódzkiej Rady Narodowej w Katowicach — wojewoda katowicki ogłasza środę — 1 grudnia dnicni ża­łoby w woj. - katowickim. Odwołuje się wszystkie im­prezy kulturalne, rozrywko­we, sportowe, przedstawie­nia teatralne i seanse filmo­we. Flagi na gmachach pu­blicznych opuszczone zostają do połowy masztu. VV związku z tragicznym wy­padkiem w kopalni „Dymit­row”, Sekretariat Międzynarodo­wego Zrzeszenia Związków Za­wodowych Górników przesłał załodze kopalni telegram kon­dolencyjny. Z serdecznym współczuciem podzielamy smutek rodain pols­kich górników i całej społecz­ności polskiej i powodu boles­nej straty dla wszystkich ludzi pracy na świecie. W imieniu Międzynarodowego Zrzeszenia Związków Zawodo­wych Górników» przesyłamy wyrazy naszych braterskich u­­czuć i więzi z polską bracią górniczą — czytamy w telegra­mie. (PAPł D YŁO to ledwie przed siedmioma miesiąca­mi: na VIII Plenum KC PZPR partia wysunęła zada­nie stworzenia realnej wizji wyzwolenia kraju z wciąż jesz­cze pogłębiającego się kryzy­su gospodarczego, obejmują­cej trzy horyzonty czasowe* Rok 1982 — definitywne powstrzymanie regresu ekono­micznego, postęp na wybra­nych odcinkach, osłona grup społecznych najsłabszych ma­terialnie. Lata 1983—1985 — minimalizacja dysproporcji, pełne wdrożenie reformy go­spodarczej, osiągnięcie stabili­zacji, w tym poprawa sytua­cji materialnej ludzi pracy. Lata 1986—1990 — oddłużanie się w krajach kapitalistycz­nych, powszechna i odczuwal­na poprawa, m.in. w -zakresie warunków mieszkaniowych, o­­chrony zdrowia, komunikacji, osiągnięcie równowagi eko­nomicznej i pełnej stabilizacji. Wiele celów wysuniętych wtedy na lata 1983—1985 i na drugą połowę lat osiemdzie­siątych, chociaż już znajdują odbicie w konkretnych cepcjach planistycznych, kon­nad którymi trwa dyskusja, często jeszcze budzi niedowierzanie: czy jest to realne? Czy jest to możliwe? Przecież nada] jest tak trudno, tak ciężko. Przed siedmioma miesiąca­mi, gdy partia wysuwała ten program, równie nierealne i fantastyczne wydawało się spełnienie zadań objętych ho-ryzontem najbliższym. per­spektywą roku bieżącego, Powstrzymanie dalszego re­gresu w ciągu miesięcy? Przecież paru zaledwie jeszcze ‘styczniu, jeszcze'w lutym I mar­w cu, praktycznie do lipca włącz­nie. cofaliśmy się niemal na wszystkich odcinkach gospo­darczego frontu. Oddalaliśmy sie, a nie przybliżaliśmy do te­go stanu produkcji, jaki był przęd rokiem. Poważni i cieszą­cy się autorytetem eksperci stwierdzali w swych prognozach że nie ma szans, aby produkcja w roku 1982 spadla mniej niż o 15 proc. 'AKIE były prognozy, bo takie , były realia- 30—40 _ proc. zdolności wytwór­czych przemysłu było bezczyn­nych bo brakowało najbardziej elementarnego zaopatrzenia ma­teriałowego. W świetle zapo­wiedzianych restrykcji kredyto­wych i blokady' na zachodnich rynkach należało liczyć się dalszym kilkudziesięcioprocento- z wym spadkiem dostaw z tzw. II obszaru płatniczego. Przy ogromnym, technologicz­nym uzależnieniu tak licznych dziedzin krajowej wytwórczości od materiałów, podzespołów, komponentów sprowadzanych Zachodu, utrata kredytów i u- z trata rynków zapowiadała — zdawało się — klęskę nieunik­nioną, przed którą nic nie bę­dzie nas w stanie uchronić. Przyjęliśmy wyzwanie. Z przekonaniem, że są w nas i wokół nas możliwości, po któ­re należy sięgnąć. Postawi­liśmy po prostu na to, co było wartością może trudną do uję­cia w kategoriach chłodnego rachunku, ale sprawdzało się już nieraz w chv.dlacl) dra­matycznych, których historia nam nie szczędziła: na upór, na determinację, na wolę lu­dzi, by nie poddawać się. Istnieją rozliczne polityczne podziały. Bardzo dużo jest nie­ufności, sporo uzasadnionego rozgoryczenia. Bez względu jednak na to, jakie każdy ■ z nas wyznaje poglądy, jaki jest czyjś osobisty stosunek do takich łub innych kwestii ideologicznych, większość nas pragnie, aby kraj jak naj­z szybciej wyszedł z kryzysu. Wiemy też, że droga do tego wiedzie przez pracę. Wola lepszej pracy ze strony milio­nów ludzi, sprawdzająca się na co dzień mimo uciążliwo­ści jakie jej towarzyszą mi­nio licznych jeszcze niedosko­nałości i nieprawidłowości, sprawiła to, co się stało: rok 1982 nie jest już rokiem dal­szego odwrotu. ^ BECN1E, gdy tylko dni dzielą nas od zamknię­cia bilansu wspólnego, zbiorowego wysiłku, nie ule­ga wątpliwości, że przestali­śmy kroczyć do tyłu. Być mo­że nie uda się odrobić bez reszty głębokiego deficytu produkcji, jaki powstał w pierwszych miesiącach. Jest dość prawdopodobne, że cało­roczna wartość produkcji ukształtuje się o 1-—2 punkty poniżej poziomu z roku 1981 Ale nie jest to już spadek n 15 proc., jak przewidywali eksperci w początkach roku, ani o 4—5 proc., jak szacowa­no Jeszcze w sierpniu. Co zaś najważniejsze — na wynik ten składa się systematyczna, nie­przerwana poprawa efektów produkcyjnycłi czwarty już miesiąc pod rząd, bo wiado­mo już, że także w listopa­dzie produkcja była wyższa niż przed rokiem. Tak, lak sformułowano to na VIII Plenum, uchwyciliśmy wreszcie przyczółek, od którego zacząć się może dźwiganie 2 kryzysu. Uchwyciliśmy ten przyczółek, mimo że zachodnia blokada nie tylko trwa, ale na­sila się, że ostrze restrykcji próbuje się kierować nie tylko przeciwko nam, ale przeciw ca­łej socjalistycznej wspólnocie, solidarnie współdziałającej nami przy wydobywaniu kraju z z ekonomicznej zapaści To partnerzy z socjalistycz­nej wspólnoty, przede wszyst­kim Związek Radziecki, wspo­mogli nas towarami rynko­wymi, surowcami i materiała-mi, których próbowano nam odmówić na Zachodzie. Wspo­magali nie w tym sensie, że ktokolwiek wziął nas na swo­je utrzymanie, bo już w tym roku wyrównaliśmy w zasa­dzie nasze obroty handlowe ze wszystkimi, poza Związ­kiem Radzieckim, krajami RWPG. W tym natomiast sensie, że szeroko otworzono możliwości zarówno kupna tego, co było niezbędne dla pchnięcia go­spodarki z martwego punktu, jak również korzystnego zby­tu naszych towarów, kiero­wanych na eksport. Obecnie jedynie sprawą konsekwencji jest spełnienie dalszych punktów wizji, sfor­mułowanej w dokumentach VIII Plenum. Najpierw — w najbliższym trzyleciu, stopnio­we przywracanie gospodarce zdolności do rozwoju z pierw­szymi początkowo skromnymi efektami w poprawie warun­ków życia. Potem — w pię­cioleciu następnym — już odzyskanie pełnej stabilizacji, ekonomicznej równowagi, co­raz szerszy i trwały zasięg działań odbudowujących pozy­cję Polski, tworzących pod­stawę także do patrzenia z nadzieją na naszą osobista przyszłość. K onsekwencja, która jest potrzebna, dotyczy przede wszystkim tego, co zadecydowało o powodze­niu na pierwszym, wstępnym etapie urzeczywistnienia ce­lów nakreślonych na plenum: rzetelności w pracy — w niej szukanie oparcia KRZYSZTOF K&AUftS Zapowiedzi i fakty MATO wobec projektu krajów neutralnych i niezaangażowanych Poprawki, które by niczego nie poprawiły Wystąpienie delegata ZSRR w Madrycie MADRYT (PAP). Korespondent PAP, Jan Dziedzic, pisze: Pierwszym mówcą na wtorkowym posiedzeniu plenarnym madryckiego spotkania KBWE byt członek delegacji radzieckiej Igor And rop* w. Podważył' on tezę jakoby poprawki wniesio­ne przez państwa NATO do projektu dokumentu końcowe­go, proponowanego przez kraje neutralne i .niezaangażowane były uzasadnione potrzebą jego aktualizacji. Uzupełnienia proponowane przez NATO porównać można do ołowiu, który ściąga doku­ment na dno,’ lub to materiału wybuchowego, który miałby go wysadzić w powietrze — ■ po­wiedział 1. Andropow. Wbrew temu. co utrzymują autorzy poprawek, dokument spotkania madryckiego nie może być ko­munikatem rejestrującym obec­ny stan struktur międzynaro­dowych, ale powinien być poro­zumieniem. zwróconym ku przyszłości. Jeśli autorzy poprawek chcie­liby, aby dokument odzwiercie­dlał obecny stan stosunków mię­dzynarodowych, to czemu nie uwzględnili takiego wydarzenia, jak kryzys w Libanie, który wywiera tak istotny wpływ na rozwój sytuacji w Europie? — zapytał delegat radziecki. mu nie ma w nim mowy Cze­przygotowaniach na terytoriach o niektórych państw NATO do rozmieszczenia tam nowych amerykańskich rakiet średniego zasięgu? Dlaczego poprawki nie uwzględniają potrzeby zapobie­gania sankcjom, dyktatowi i na­ciskowi w dziedzinie stosunków handlowo-gospodarczych? Nawiązując do wcześniejszych wystąpień członków swojej de­legacji delegat radziecki wska­zał że obraz stosunków między­narodowych, jaki powstałby w następstwie wprowadzenia po­prawek, oznaczałby naruszenie równowagi, jaką wyraża pro­jekt krajów neutralnych i nie­zaangażowanych. Projekt ten łatwiej pogorszyć niż ulepszyć. Uczestnicy spotkania powin­ni kierować się realizmem i wykorzystać istniejące możli­wości. Są jednak granice tych możliwości i niech nikt nie ży­wi złudzeń w tym Spotkanie madryckie względzie. zakończy się sukcesem tylko wtedy, kie­dy jego wyniki będą uwzględ­niać interesy wszystkich uczes­tników łącznie i kSżdego od­dzielnie. Innej drogi nie ma. 7. wystąpieniem radzieckim polemizowali przedstawiciele Francji i Holandii. Bronili oni koncepcji dokumentu, który mógłby uwzględniać poprawki NATO i być nie tyle zwrócony w przyszłość, ile wyrażać sta­(DOKOŃCZENIE NA STR. 7 Sprawa wycofania obcych wojsk Prezydent Libanu krytykuje Izrael BEJRUT, NOWY JORK, KAIR, (PAP). Preżydent Libanu, Amin Dżcmajel obarczył Izrael odpowiedzialnością za opóźnia­nie rozmów w sprawie wycofania obcych wojsk z terytorium libańskiego, twierdząc, że administracja amerykańska popiera jednoznacznie rząd w Bejrucie. Dżemajel orzemawiał w ponie­działek na spotkaniu z Radą Związku Wydawców Prasy Li­bańskiej. Za każdym razem, gdy poko­namy jakąś przeszkodę, Izrael stwarza kilka nowych i lak to trwa od wielu tygodni — po­wiedział prezydent Libanu. Do­dał, że jego rząd przystąpi do negocjacji dopiero wówczas, gdy będzie -dokładnie znał wszystkie warunki izraelskie. Jednakże Liban nie poczyni żadnych ustępstw terytorialnych na rzecz, Izraela. Agencja Reutera cytuje wy­powiedź anonimowego działacza Organizacji Wyzwolenia Pale­styny, który oznajmił, że król Jordanii, Husajn, zwróci się wkrótce do prezydenta USA. Ronalda Reagana, • przyjęcie wspólnej delegacji jordańsko-pa­­lestyńskiej, która zostanie wy­znaczona do prowadzenia roz­mów w sprawie uregulowania konfliktu bliskowschodniego. Sprawa ta, według wspomnia­nego przedstawiciela OWP, by­ła omawiana na niedawnym spotkaniu króla Husajna przywódcą palestyńskim, Jase­z rem Arafatem. Król Husajn złoży w grudniu wizytę w USA i spotka się prezydentem Ronaldem Reaga­z nem. Egipt, wezwał w poniedziałek Izrael do wycofania się z arab­skiej części Jerozolimy oraz po­parł ideę utworzenia państwa palestyńskiego na zachodnim brzegu Jordanu i w strefie Ga-Utworzony na podstawie de­cyzji ostatniego „szczytu” a­­rabskiego komitet dla poinfor­mowania stałych członków Rady Bezpieczeństwa o arabskim pla­nie przywrócenia pokoju na Bliskim Wschodzie, złoży na początku grudnia wizyty w Moskwie i Pekinie. Na czele komitetu stoi król Jordanii, Husajn. Dziś w numerze: Dziś na str. 3 w cyklu REFLEKSJE’82 zamieszczamy ko­lejne wypowiedzi poświęcone tym razem związkom za­wodowym pt,: REPREZENTACJA LUDZI PRACY Na tej samej stronie Krzysztof Bień poruszając problem badań geologicznych zapytuje w tytule SZUKAĆ CZY WIERCIĆ? Na' str. 4 Wiesław Dębski rożmawia z prof. Stefanem Marciniakiem, dyrektorem Instytutu Nauk Ekonomiczno­­-Społecznych Politechniki na temat przekazywania stu­dentom wiedzy społeczno-politycznej. Tytuł rozmowy: BYĆ INŻYNIEREM LECZ NIE TECHNOKRATA Bohdan Roliński pisze na str. 6 o aktualnych proble­mach rolnictwa naszych południowych sąsiadów w arty­kule NA DRODZE DO SAMOWYSTARCZALNOŚCI

Next