Trybuna Ludu, marzec 1985 (XXXVII/51-76)
1985-03-01 / nr. 51
Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się! »Trybuna Ludu — ORGAN KOMITETU CENTRALNEGO POLSKIEJ ZJEDNOCZONEJ PARTII ROBOTNICZEJ Nr 5T (12603) Rok wyd. XXXVII Warszawa, piątek 1 marca 1985 r. Wydania 3 Cana 3 «I KAMPANIA SPRAWOZDAWCZA W PZPR Trzeźwa ocena dokonań i braków (INFORMACJA WŁASNA» Zdolność trzeźwego spojrzenia na własną pracą nie jest wcale matq sztukq. Jeśli za miarą przyjmuje sią potrzeby środowisko, obraz zawsze wyjdzie przyczerniony, jeśli uwzględni sią włożony wysiłek, podjęte starania, może się wyłonić nazbyt różowy. Organizacje partyjne sumują w toku trwającej kampanii sprawozdawczej niełatwy okres od zebrań i konferencji sprawozdawczo-wyborczych, a wiele z nich sięga jeszcze dalej w przeszłość: próbuje ustalić swój udział w realizacji uchwały IX Zjazdu. Dziś zamieszczamy relacje z Warszawy, Opola i Łodzi, Wflnrnwthi-nffiłfioP1-: Uczciwie, czyli samokrytycznie W przyjętej jednogłośnie uchwale konferencja „Zelmotu" zobowiązała Komitet Zakładowy do zwrócenia szczególnej uwagi na rozwój szeregów partyjnych, systematyczność pracy podstawowych organizacji i realizację uchwały sprzed roku o pracy z młodzieżą. Na propozycję Stefana Słyszą uchwałę wzbogacoiio o dodatkowy punkt, poświęcony bieżącej informacji politycznej w zakładzie. Organizacja partyjna w Zakładach Elektroniki Motoryzacyjnej „Zelmot” w Warszawie liczy 283 członków. Oznacza to, że legitymację partyjną ma co piąty pracownik. Od początku kadencji ubyło 17 • osób, kilka dalszych skreślonb podczäs ostatnich zebrań sprawozdawczych, — Odchodzenie z partii — powiedziała Maria Gtjłbieka, 1 sekretarz K7. —.. polega głównie na zaprzestaniu płacenia składek, na zebrania, nie przychodzenia pobieraniu przeniesienia do innej POP przy zmianie pracy. Skreślamy dziś tych, którzy zawsze byli bierni. Niepokoi natomiast fakt, że tak niewielu mamy nowych kandydatów. (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) Przed XIX Plenum KC Głos inteligencji krakowskiej i lubelskiej Trwają przygotowania do XIX plenarnego posiedzenia KC PZPR, na którym omawiane będą — na tle potrzeb związanych z socjalistycznym rozwojem Pol ski - problemy inteligencji, jej rola i znaczenie w realizacji bieżących i perspektywicznych zadań stojących przed całym naszym społeczeństwem. Temu też tematowi poświęcone sq w środowiskach inteligenckich spotkania konsultacyjno-sondażo we. — Oczekujemy od tego plenum wiele, a przede wszystkim tego, że nie braknie na nim odwagi i umiejętności mówienia całej prawdy, nieraz gorzkiej i niepopularnej, ale całej i to mówienia językiem wolnym od oficjalnej sztampy i sloganów — powiedział profesor Uniwer. sytetu Jagiellońskiego red, nacż „Zdania” Marian Stępień trakcie spotkania przedstawiciel w środowisk inteligenckich, które odbyło się w Komitecie Kra(DOKONCZEN1E NA STR. 21 Zima trzyma Lody ustępują * Zatoki Pomorskiej (Inf. wt.). Nie sprawdziło się ludowe powiedzenie „Gdy luty odchodzi, człek po wodzie chodzi". Ostatniego dnia lutego mróz nadal trzymał moi’oo. Np. w woj. krośnieńskim było minus 22 stopnie, a w centrum notowano temperatury ujemne ok. 10 stopni. „Najcieplej” było n< Wybrzeżu Szczecińskim i Koszalińskim gdzie termometry wrXazywaiy jedynie kilka stopni poniżej zesa. W czwartek nie sanotowano opadów śniegu. Na ogół poprawiły się warunki jazdy. Jak informuje Centralny Zarząd Dróg Publicznych wszystkie szlaki tzw. pierwszej i drugiej kolejności zimowego utrzymania są przejezdne. Pracownicy drogowi, wspomagani sprzętem zmechanizowanym śnieg z poboczy dróg. usuwają Pracują piaskarki mechaniczne. W górach na ogół są niezłe warunki narciarskie. Pokrywa (DOKOŃCZENIE NA STR. 5) Tegoroczna mroźna zima spowodowała liczne szkody w nawierzchni ulic I dróg. Na zdjęciu: drogowcy z Wojewódzkiego Zarządu Dróg I Mostów — rejon Śródmieście w Warszawie naprawiają nawierzchnię ulicy Świerczewskiego. Fot. CAF — WOJNO Reporterzy „TL” w zakładach pracy Co mrozy zepsuły, ludzie naprawiajq Mamy za sobq dwa trudne miesiące. Silne i długotrwale mrozy, jakie w styczniu i lutym objęły cały kraj — mocna dały się we znaki gospodarce. Ucierpiał ' transport, wystąpiły kłopoty z zaspokojeniem zwiększonego zapotrzebowania na energię. Po to, by ogrzać domy, szkoły, szpitale, by zapewnić odbiorcom komunalnym ciągłość dostaw energii elektrycznej, ciepła i gazu, konieczne stało się wprowa-dzenie ograniczenia w wielu zakładach przemysłowych, zwłaszcza tych najbardziej energochłonnych Świadome narastających zagrożeń załogi robotnicze koncentrują się przede wszystkim na racjonalizacji gospodarki surowcowo-energetycznej, lepszym wykorzystaniu czasu pracy, wyzwalaniu wszelkich rezerw. Żadna inicjatywa nie powinna pozostać bez echa, żadna szansa nie może pozostać tylko w sferze potencjalnych możliwości. Nasi korespondenci towarzyszyli na ostatniej dniówce lutego pracującym załogom. Oto ich relacje: Kraj czeka na węgiel kopalnie na węglarki Górnicy węgla kamiennego pracują rytmicznie ze zwiększoną wydajnością. W lutym br. wydobyli ponad 15,1 miliona ton. W sumie od początku ro ku ilość wydobytego węgla przekroczyła już 31,5 miliona ton. Średnio każdej doby wyjeżdża na powierzchnię w dni tzw. czarne (od poniedziałku do, piątku) ponad 635 tysięcy ton węgla, a więc o przeszło 3 tysiące ton więcej niż przed rokiem W soboty wydobycie kształtuje, się ną poziomce 615 tysięcy ton. Ta zwiększona wydajność pracy, limitowana zresztą możliwościami .technicznymi i ko(DOKOŃCZENIE NA STR 2) Posiedzenie Rady Państwa 4 marca początek X sesji Sejmu VIII kadencji 28 lutego odbyło się' w Belwederze posiedzenie ,&ad»i~JBAńste*r Na podstawie art. 30 ust. 1, pkt. 2 Konstytucji Polskiej . Rzeczypospolitej Ludowej, Rada Państwa postanowiła zwołać dziesiątą sesję Sejmu VIII kacTencJi z aniem 4 marca 1085 Rada Państwa rozpatrzyła projekt ustawy o Prokuraturze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Potrzeba przygotowania projektu nowej ustawy wynika z dążenia do . doskonalenia warunków realizacji zasad so;ja, llstycznej praworządności we wszystkich dziedzinach życia społecznego i gospodarczego, umoonienia roli prawa Oraz jego konsekwentnego i spójnego przestrzegania, a także z rozległych zmian' W systemie prawnym , wprowadzonych no 1980 r. i wieloletniej w przeszłości nowelizacji obowiązującej ustawy. W projekcie przewiduje się szczegółowe sprecyzowanie zadań prokuratury oraz rozszerzenie jej uprawnień w zakresie kontroli przestrzegania prawa. Ściślej też określono obowiązki i uprawnienia prokuratorów. Rada Państwa przyjęła projekt ustawy o Prokuraturze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i postanowiła przedstawić go Sejmowi. / Następnie Rada Państwa rozpatrzyła informację o działalności Sądu Na-wrższego „iy 1984 r. UznaffiT. że działalność sądu stanowiła istotny wkład w doskonalenie ochronnej i wychowawczej funkcji prawa, sprzyjając ugruntowaniu porządku (DOKOŃCZENIE NA STR fó) Reporterska akcja „ Trybuny Ludu Zbiegiem Wisły jToruńskie dorzecze pod ochroną Cala bogata sieć hydrograficzna województwa toruńskiego znajduje się w dorzeczu Wisty. Łączna długość ważniejszych cieków - w większości wiślanych dopływów — wynosi 620 kilometrów. Każdej doby zrzuca się do Wisły w granicach tego województwa ładunek wynoszący 145,5 tysięcy metrów sześć, ścieków. Liczby, te oddają istotę problemu, nakazują niezwłocznie przeciwdziałać postępującej . degradacji życia biologicznego „królowej” naszych rzek już u źródeł powstawania zanieczyszczeń, Ostatnie lata przyniosły w Toruńskiem wyraźny wzrost zainteresowania problematyką ekologiczną. Analizuje się te kwestie najczęściej przez pryzmat ochrony czystości wód powierzchniowych. Tak m. in: stawiano te zagadnienia podczas ubiegłorocznych (DOKOŃCZENIE NA STR 2i Czy ziemia dostanie pić Zrobiło się trochę cieplej, i już pojawia się niepokój, czy nie grozi nam wielka woda. O odpowiedź prosimy mgr inż. Teresę Szwoch, głównego specjalistę z departamentu melioracji t zaopatrzenia wsi w wodę, każdego punktu widzenia najgorsza byłaby raptowna odwilż. Groziłby wtedy gwałtowny przybór rzek i zaZbrałoby to wodę polom - a jest ona bardzo potrzebna., Służby melioracyjne i przeciwpowodziowe zostały postawione w stan pogotowia. Przeprowadzają przegląd urządzeń, mają obowiązki usuwać zalodzenia w kanałach, na małych ciekćch. Chodzi o to, by jak najmniej wody - śniegowej"! lodowej - poszto z biegiem rzek i Strumieni. Bilans wodny jest ciągle bardzo niekorzystny. Jedynie na północnym zachodzie zbliżony do normy. Na 60 proc. powierzchni kraju - w centrum na wschodzie i południu - niedobory wód gruntowych są ogromne. Chłonność gleby na wodę jest więc bardzo duża. Mroźne noce i ocieplenie w dzień to dobra pogoda. Śniegi powoli topnieją i mogą poić glebę. (Ew) Jt IsflSfe Jlfif m *> l.&dmLi i*J yj Wynalazcy i racjonalizatorzy obradowali w Poznaniu Natarcie techniczne wymaga przyspieszenia (INFORMACJA WŁASNA W Poznaniu zakończyła się ogólnokrajowa narada wynalazczości, w której wzięło udział kilkunastu twórców rodzimej techniki w zapleczu badawczym i przemyśle. Drugi dzień narady wypełniła dyskusja, w której mówiono o trudnościach, jakie napotyka wynalazczość i racjonalizacja, wykorzystanie oryginalnej twórczości naukowców, inżynierów i robotników. Na tym tle uwagę zwracały wypowiedzi przedstawicieli fabryk, w których mimo tych trudności dokonuje się postęp techniczny, a wynalazczość jest ważnym ogniwem powodzeń produkcyjnych. (DOKOŃCZENIE NA STR 2) O DRODZONY ruch związkowy, najliczniejsza dziś reprezentacja świata pracy, ma nieco ponad dwa lata. W tak krótkim okresie nie byto łatwo zdobyć zaufania i autorytetu wśród załóg. Stało się to możliwe nie tylko dlatego, że nowe związki uczyniły swoim programem rozwiązanie najpilniejszych potrzeb socjalnych i zawodowych. Warunki ku temu stworzyła partia, która w ruchu związkowym wid» obrońcę i rzecznika robotniczych interesów, ważne ogniwo socjalistycznej demokracji, jak to określiła uchwała IX Zjazdu. Od powołania OPZZ w czasie związkowego zgromadzenia w Szombierkach minęło zaledwie kilka miesięcy, od pierwszego posiedzenia _______________________ Rady OPZZ niespełna tydzień. A mimo ta nie brakuje konkretnych przykładów, że związkowcy są wszędzie tam, gdzie dzieją się sprawy wążne dla ludzi pracy i ich rodzin. Zarówno te, które noszą znamię codzienności - niby drobne, lokalne, środowiskowe, do których nawet się przywykło, ale przez to wcale nie _ mniej uciążliwe i denerwujące. Oraz te ogólnospołeczne budzące troskę lub nadzieję nos wszystkich. Stąd tak wielka różnorodność i skala związkowych inicjatyw, próby podejmowania rozmaitych przedsięwzięć. Związkowcy nie tylko bocznie obserwują I kontrolują pracę administracji, służb zakładowych, ale nie stronią od nowych, odważnych, samodzielnych rozwiązań. Starają się czynić wszystko, aby pomóc zołogom. Po to, aby min. poprawić zoopałrzenie kiosków i bufetów pracowniczych, szybciej wyremontować stołówkę, wprowadzić porządek w szatniach, wzbogacić możliwości wypoczynku, uatrakcyjnić życie kulturalne, zapewnić lepszą opiekę zdrowotną, przełamać zastój w budownictwie mieszkaniowym, współuczestniczą w tworzeniu nowych systemów motywacyjnych, aby rzeczywiście przekonywały, że uczciwa praca opłoca się, a cwaniactwo nie. Daleko jeszcze nie wypełnia to obszaru związkowej aktywności. Coraz częściej nie pomija ona stery ekonomiki. Związkowcy dyskutują więc nie tylko o zasiłkach, ale także o blaskach i cieniach reformy gospodarczej, rozważają sposoby usprawnienia organizacji pracy, lepszego wykorzystania kadry inżynieryjnej, postępu technicznego i rozwoju wynalazczości pracowniczej. Są zdania, że w wielu przedsiębiorstwach i w całej gospodarce nodal tkwią znaczne, a nie wykorzystane rezerwy. Nie tylko je widzą, ole uważają, że ich obowiązkiem jest aktywne uczestnictwo we wszystkim co pomaga czynić 1 gospodarkę bardziej efektywną. Czy tej zasady trzymają się już wszystkie organizacje zakładowe i federacje? Są także takie, którym sprawy organizacyjne 1 kompetencyjne zaprzątają jeszcze więcej uwagi niż działalność merytoryczna. Są i takie, które chętniej skłaniają się do wypełniania tylko podstawowych tradycyjnie rozumionych statutowych obowiązków niż partnerskiego współuczestnictwo w życiu zotogi. Nie zawsze jednak te ograniczenia są zawinione wyłącznie przez związkowców. Nie zawsze, może nowet nie często mają ani lekkie życie. Bywa, że nawet wówczas, gdy wszystkie argumenty są po ich stronie, nie przesądza tc o zwycięstwie. Muszą przekonywać broniącą swego stanowiska odminisłrocję, dochodzić do porozumienia z samorządem pracowniczym. A i tu praktyka bywa różna, jak różne ścierają się interesy grup zawodowych, jak różnie podejmowana jest odpowiedzialność za wspólne dobro. Ze zrozumieniem przyjmują związkowcy argumenty rządu, ale bronią prawa do samodzielnej oceny, formułowania własnych opinii i wniosków. To prawda, spieszą się, bo gonią ich potrzeby i niedostatki sygnalizowane przez członków i nie zrzeszonych. I nie ze wszystkimi postulatami mogą czekać, aż sprawniej zacznie funkcjonować gospodarka. Najwyższa już pora — podkreślają działacze OPZZ — aby w tak ważnych kwestiach, jok poprawa warunków i bezpieczeństwa pracy, uzdrowienie budownictwa mieszkaniowego, ochrona środowiska naturalnego, polityka socjalna państwa, podjąć właściwe porządkujące kroki, wychodzące naprzeciw odczuciom i oczekiwaniom społecznym. One to, w główne] mierze zadecydowały o stanowisku, jakie przekazali związkowcy przedstawicielom rządu w sprawie rosnących kosztów utrzymania rodzin pracowniczych oraz trudnej sytuacji bytowej weteranów pracy z żądaniem przyspieszenia waloryzacji rent i eme rytur. Równie ambitne są dal sze zamierzenia związków ców. Przygotowują m. in ocenę stopnia realizacji porozumień społecznych, opraco wują projekt zasad konsultacji i negocjacji z rządem Pragną także systematycznie prbwadzić własne badania kosztów utrzymania pracujących, płac, zatrudnienia, rozpocząć pracę nad zmianą zasad tworzenia funduszu socjalnego i mieszkaniowego, przygotowaniem nowych układów zbiorowych wraz z rozszerzeniem zakresu zakładowych umów społecznych. Chcą też ocenić stan budownictwa mieszkaniowego, jego formy i zasady finansowania (o podejmowanych inicjatywach związkowych piszemy dziś szerzej na str. 4) - aby wymienić tylko część spośród licznych zadań, jakie postawiło przed sobą Ogólnopelskie Porozumienie Związków Zawodowych. Nie z litery prawa, lecz codziennej działalności rośnie więc społeczne znaczenie pięciomiiionowej reprezentacji ludzi procy. TERESA GRABCZYŃSKA Związkowe ambicje -ze społecznych potrzeb ZSRR opowiada się za współpracą z USA w sprawie uchronienia ludzkości przed zagrożeniem nuklearnym Odpowiedź K. Czernlenki na list amerykańskich weteranów II wojny światowej MOSKWA (PAP). Pod adresem Konstantina Czernlenki nadszedł list od grupy amerykańskich weteranów II wojny światowej. Piszę oni, że z poświęceniem walczyli i ryzykowali życie w czasie wojny, że nikt nie może nazwać ich tchórzami, Dlatego dziś za sprawę najważniejszą uważają likwidację broni jądrowej i w imieniu wszystkich ludzi wyrażają nadzieję, iż ZSRR i USA osiągną porozumienie prowadzące w tym kierunku. Nie mają oni bowiem najmniejszych wątpliwości cc do tragicznych następstw wojny nuklearnej, gdyby takowa wybuchła. Agencja TASS opublikowała odpowiedź K. Czernlenki na ten list, w której czytamy: Wasz Ust nie pozostawi obojętnym nikogo, kto świadom jest tego, jak bardzo zagrożona jest dziś ludzkość, dc jakiej katastrofy nieuchronnie doprowadziłaby wojna nuklearna W Związku Radzieckim uczucia przez Was wyra-żonę spotkają się ze zrozumieniem każdego bowiem nie ma w człowieka, naszym kraju ani jednej rodziny, której by nie dotknęła II wojna światowa. Oto dlaczego w naszym kraju tak bardzo szanuje się, otacza miłością i troską weteranów tej najbardziej krwa(DOKOŃCZENIE NA STR. Tl A. Gromyko w Hiszpanii MADRYT (PAP). Po zakończeniu rozmów w Rzymie wicepremier i minister Spraw Zagranicznych ZSRR Andriej Gromyko przybył w czwartek z dwudniową wizytą oficjalną do Hiszpanii. Jest to druga wizyta szefa dyplomacji radzieckiej w Madrycie od czasu nawiązania stosunków dyplomatycznych między ZSRR a Hiszpanią w 1977 r. Bezpośrednio po A. Gromyko spotkał przylocie się z premierem Gonzalezem. Hiszpanii, Felipe Obaj politycy rozpatrzyli stan i perspekty(DOKOŃCZENIE NA STR 71 Po przemówieniu H. Kohla w Bundestagu H. J. Vogel zarzuć kanclerzowi „przeraźliwy dwulicowość” BONN (PAP). W czwartek, w dzień po debacie w Bundestagu nad przedłożonym przez kanclerza „raportem o stanie narodu w podzielonych Niemczech", przywódca socjaldemokratycznej opozycji, Hans-Jochen Vogel, zarzucił Helmutowi Kohlowi „przeraźliwą dwulicowość" w obec problemu polskiej granicy zachodniej. Zdaniem Vogla, kanclerz starał się stworzyć w swym oświadczeniu rządowym wrażenie, iż — podobnie jak wcześniej zastępca przewodniczącego frakcji CDU/CSU Volker Ruehe — uznał teczny charakter granicy ostana Odrze i Nysie — informowała 28 lutego z Bonn agencja DP A. Szef frakcji SPD w Bundestagu zwrócił uwagę, iż w »czywistej sprzeczności do tego Kohl w wywiadzie dla hamburskiego tygodnika „Die Zeit" (z datą 1 marca — PAP) z naciskiem odmówił potwierdzenia ostatecznego charakteru dzisiejszych granic polskich. Vogel powołał się przy tym na następujący fragment wywiadu (DOKOŃCZENIE NA STR. 71 \ZE ŚWIATA MIĘDZYNARODOWE FORUM POKOJU OBRADUJE W BELGII • W Brukseli zainaugurowano obrady międzynarodowego forum na rzecz ookoju współpracy w Europie poświęi cone: kontroli zbrojeń atomowych i konwencjonalnych, politycznym i wojskowym kom budowy zaufania i środprojektowi strefy bezipieczeństwa w Europie. W obradach uczestniczy R. Wojna, przewodniczący Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych. ZAŁAMUJE SIĘ STRAJK GÓRNIKÓW BRYTYJSKICH • Po 7 godzinach obrad Zarząd Główny Zw. Zaw. Górników podjął w czwartek decyzję zwołania kolejnego zjazdu delegatów organizacji kopalnianych związku. Zjazd, odbędzie się w najbliższa niedzielę. Ma on podjąć decyzję w sprawie dalszych losów strajku. Strajk kruszy się w przyspieszonym tempie i według danych Krajowego Zarządu Węgla, 28 lutego walkę przerwało ponad 1300 górników. CHALLENGES'1 WYSTARTUJE 7 MARCA • NASA poinformowała, planowany na najbliższy ponieże działek lot wahadłowca „Challenger” został przesunięty na 1 marca z powodu problemów technicznych z satelitami, które wahadłowiec umieścić ma na orbicie okołoziemsłręj Przesunięciu ulegnie też misja wahadłowca „Discover”" (z 19 na 22 marca). Opr.: (GRA) (Wiadomości z zagranic', str. T Radzieckie propozycje dotyczące zawarcia układu o zakazie prób z bronią jądrową Konferencja w Genewie GENEWA (PAP). Korespondent PAP, Edward Dylawerski, relacjonuje: Na czwartkowym posiedzeniu obradującej w genewskim Pałacu Narodów konferencji rozbrojeniowej 40 państw jednym z głównych tematów dyskusji była nadal sprawa powszechnego i całkowitego zakazu prób z bronią jądrowa. W dyskusji zabierali głos przedstawiciele Węgier, Algierii, Birmy, ZSRR i Maroka. rDOKOŃCZENIE NA STR. 71 W sprawie Nikaragui Ostra polemika szwedzko-amervkanska (OD NASZEGO KORESPONDENTA W SKANDYNAWII! Najostrzejsza od czasów wojny wietnamskiej krytyka szefa rządu szwedzkiego ze strony Waszyngtonu. Tak określają czwartkowe gazety sztokholmskie cje półoficjalne w USA reakna wystąpienie premiera Olófa Palme 24 lutego, krytycznie oceniające niedawny atak prezydenta Ronalda Reagana tia rewolucyjne władze Nikaragui, wraz z zapowiedzią działań w celu „usunięcia” sandinistowskiego rządu. Premier Szwecji nazwał ten atak „pogwałceniem prawa międzynarodowego”, WALDEMAR KEDAJ (DOKOŃCZENIE NA STR, 7} D ziś w numerze: Do Laski Marszałkowskiej wpłynął projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Na ten temat rozmawia na str. 3 Izabella Czaplarska z posłem Edwardem Szymańskim. Tytuł rozmowy TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY Na str. 3 Jan Podoski przedstawia wnioski nasuwające się po kontroli NIK, wykonania programów oszczędnościowych w kwartale ub. roku. Tytuł arII tykułu JESZCZE WIELE MARNOTRAWSTWA Na str. 4 zamieszczamy zestaw materiałów pod wspólnym tytułem RUCH r-ZWIĄZKOWY '«u Zofia Skowron na str. porusza temat „SOLIDARNOŚĆ ATLANTYCKA'1 I DIALOG WSCHÓD ZACHÓD I jok] t