Trybuna Ludu, marzec 1986 (XXXVIII/51-75)

1986-03-01 / nr. 51

Zakładowe zespoły gospodarcze Jak pomnażać złotówki i towary (INFORMACJA WŁASNA) Wydawać by się mogło, że przy powszechnym narzeka­niu na brak rąk do pracy, niepełnym wykorzystaniu parku maszynowego, możliwość tworzenia zespołów gospodarczych okaże się dla zakładów przysłowiową deską ratunku. Nie wszyscy pracownicy jednak zaakceptowali tę formę zasila­nia domowego budżetu dodatkowymi pieniędzmi a rynku — towarami. Przyczyny nikłej aktywno­ści zespołów gospodarczych były różne: niedostatek su­rowca, brak pracowników. zainteresowania Często jed­nak przeszkodą w ich powo­ływaniu była po prostu bier­ność kierownictwa przedsię­biorstw. Zespoły gospodarcze jed­nak powoli rozwijają się. Przed dwoma laty było ich ®k. dwustu, a wartość wytwo­rzonych przez nie towarów wyniosła 6,3 mld złotych. Obecnie działa ich Już kilka­set zaś na rynek w ub. r. tra­fiły dodatkowe towary i us­ługi wartości ok. 20 mld zło­tych. Zespoły cechuje dobra organizacja pracy, wysoka wydajność i dbałość o jakość wyrobów. Każda zaś złotów­ka wypłacona członkom ze­społu jako wynagrodzenie da­je w zamian kilkadziesiąt złotych w towarach. Zakładowe zespoły gospodar­cze można powoływać niemal wszędzie: w przedsiębiorstwach państwowych, jednostkach ba­dawczych, spółdzielniach. Ich członkowie mogą wytwarzać gotowe wyroby lub elementy, oprzyrządowanie, mogą również wykonywać remonty, regenera­cję części zamiennych, zajmo­wać się problemami postępu technicznego, rozwijać działal­ność usługową, handlową i ga­stronomiczną. W skład zespołów mogą Wchodzić nawet osoby postron­ne. Stworzono możliwość za­trudniania w nich emerytów, rencistów, kobiet na urlopach wychowawczych, członków ro­­(DOKONCZENIE NA STR. 9) % ostatniej ehivite Zabójstwo Ölofa Palme w centrum Sztokholmu SZTOKHOLM (PAP). 28 lu­tego o godz. 23.30 w centrum Sztokholmu dokonano zama­chu na premiera Szwecji Olo­­fa Palme. Postrzelony przez nieznane­go osobnika premier przewie­ziony został do szpitala, skąd po północy przekazano wia­domość o jego zgonie, W sobotę o godz. 1.00 rząd szwedzki zebrał się na nad­zwyczajnym posiedzeniu. WYDANIEmöTA-NIMIELA Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się! Mrybuna Mjiidii^ XXVII ZJAZD KPZR KONTYNUUJE OBRADY Wojciech Jaruzelski z przyjacielską wizytą w Wilnie Serdeczne przyjęcie ♦ Spotkania w KC KP Litwy * Kwiaty przy pomniku Lenina ♦ Odwiedziny w Instytucie Pedagogicznym, „Sigmie” i w redakcji „Czerwonego Sztandaru” WILNO (PAP). Delegacja Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej na XXVI! Zjazd KPZR z I sekretarzem KC PZPR, przewodniczącym Rady Państwo PRL Wojciechem Jaruzel­skim odwiedziła w piątek stolicę Litewskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej - Wilno, tował w wiele spotkań, bez­pośrednich rozmów, wymia­nę poglądów. Pozwoliło to na bliższe poznanie doświadczeń i dorobku komunistów Litwy urody miasta, serdeczności pracowitych mieszkańców Wilna. Oto relacja specjalnego wy­słannika PAP, Adolfa Reuta: Samolot specjalny z polską delegacją, której towarzyszył z Moskwy członek KC KPZR, I sekretarz KC KP Litwy, Petras Griszkewiczius wylą­dował na wileńskim lotnisku tuż po 10.00 Wojciecha Jaru­zelskiego wraz z innymi człon­kami polskiej delegacji: Jó­zefem Czyrkiem, Jerzym Ro­­manikicm i ambasadorem PRL w ZSRR, Włodzimierzem Na­­torfem powitały władze poli­tyczne Litwy i Wilna. Obec­ni są m. in. sekretarze KC KP Litwy: Lionginas Szepe­­tys, Algirdas Brazauskas, Wy­­tautas Astrauskas, wicepre-Program wizyty — składa­nej na zaproszenie KC KP Litwy, Prezydium Rady Naj­wyższej i rządu Litewskiej Socjalistycznej Republiki Ra dzieckiej był w pierwszym dniu niezwykle bogaty, obfi­mier LSRR — Aieksandras Czesnawiczius, zastępca prze­wodniczącego Prezydium Ra­dy Najwyższej Litewskiej SRR — Wanda Klikuniene, minister. Spraw Zagranicz­nych LSRR — Wytautas Zen­­kewiczius, przewodniczący Komitetu^ Wykonawczego Wi­leńskiej Rady Miejskiej — Algirdas Wileikis, władze par­tyjne wileńskiego Komitetu Miejskiego KP Litwy. Wraz z naszą delegacją przybyli z Moskwy: kierownik Wydziału KC KPZR—Arkadij Wolskij, ambasador ZSRR w Polsce Wladimir Browikow i zastępca kierownika Wydziału KC KPZR — Gieorgij Szachnaza­­row W chwilę po oficjalnym po­witaniu Wojciech Jaruzel­ski rozmawiał krótko i po­zdrowił mieszkańców Wilna Od pierwszej chwili polską delegację otacza spontaniczna, gościnna atmosfera. Dzień dobry, litewskie — laba die­­na i rosyjskie — zdrastwujtie. Goście oddają otrzymane przed chwilą kwiaty miesz­kańcem Wilna, przesyłają w zamian pozdrowienia dla war­szawiaków. dla Polski. W czasie przejazdu delega­cji do siedziby KC KP Litwy mieszkańcy Wilna, którzy zgromadzili się v na ulicacł: miasta, serdecznie pozdra­wiają gości. (DOKOŃCZENIE NA STR. 3 Głos w dyskusji zabrali ko­lejni przedstawiciele naj­wyższych władz partyjnych i państwowych Związku Ra­dzieckiego, sekretarze repu­blikańskich, krajowych, obwo­dowych. rejonowych i miej­skich komitetów partii, a tak­że przedstawiciele innych centralnych i terenowych in­stancji partyjnych. Mówcy wyrażał; pełne poparcie dla ocen i wniosków zawartych w referacie politycznym, w sposób rzeczowy, krytyczny i pryncypialny podejmowali nurtujące ich oraz reprezen­towane przez nich organiza­cje i regiony — problemy pracy partyjnej, życia polity­cznego, gospodarczego, spo­łecznego i kulturalnego. Po­dobnie jak w toku kampanii przedzjazdowej, z trybuny zjazdu zgłaszano konkretne propozycje i wnioski, zmierza­jące do usunięcia niedociąg­nięć, zaniedbań i błędów, o których otwarcie i szczegóło­wo mówił M. Gorbaczow, a także do usprawnienia dzia­łalności wszystkich cji partyjnych, organów instan­go­spodarczych oraz organizacji społecznych vi młodzieżowych. Pozdrowienia 1 życzenia o­­wocnych obrad dla uczestni­ków zjazdu przekazali kolej­ni przewodniczący delegacji zagranicznych przybyłych na XXVII Zjazd KPZR: sekre­tarz generalny KĆ Robotni­czej Partii Etiopii Mengistu Hajle Mariam, członek Biura Politycznego, sekretarz KC FPK, Gaston Plissonnier, se­kretarz generalny KC Ludo­wo-Demokratycznej Partii Af­­ganistanu Babrak Karmal, przewodniczący Niemieckiej Partii Komunistycznej Her­bert Mieś oraz sekretarz ge­neralny Komunistycznej Par­tii USA Gus Hall. Jako pierwszy głos w dys­kusji zabrał członek Biura Politycznego KC KPZR, prze­wodniczący Komitetu ds. Bez­pieczeństwa Państwowego przy Radzie Ministrów ZSRR, Wiktor Czebrikow. Oświad­czył on, że funkcjonariusze radzieckich służb bezpieczeń­stwa i żołnierze wojsk ochro­ny pogranicza jednomyślnie popierają oceny i wnioski, za­warte w referacie politycz­nym KC KPZR oraz kurs strategiczny partii. O głębokim przywiązaniu ZSRR do pokoju — kontynuo­wał — świadczy pakiet za­krojonych na szeroką skalę inicjatyw pokojowych, przed­stawionych W oświadczeniu Michaiła Gorbaczowa z 13 stycznia br., a także podsta­wy stworzenia czyznowego systemu wielopłasz­bezpie­czeństwa (niędzynarodowtgo, (DOKOŃCZENIE NA STR. 3) GŁÓWNY NURT DYSKUSJI: Głębokie przywiązanie do pokoju * Doskonalenie pracy ogniw partii ♦ Mechanizmy przyspieszenia rozwoju MOSKWA (PAP). W piątek, w czwar­tym dniu obrad XXVII Zjazdu Komuni­stycznej Partii Związku Radzieckiego delegaci kontynuowali dyskusję nad referatem politycznym Komitetu Cen­tralnego partii, wygłoszonym we wtorek przez sekreta­rza generalnego KC KPZR Michaiła Gorbaczowa oraz mń sprawozdaniem Centralnej Komisji Rewizyjnej KPZR przedstawionym w pierwszym dniu obrad forum radziec­kich komunistów przez jej przewodniczącego Gennadija Sizowa Q Jgf Vljf • MAZD im Wojciech Jaruzelski na spotkaniu z młodzieżą w ludowych strojach. Fot. CAF Rozmowy w kuluarach Zjazdu. Fot. CAF - TASS Aktywiści IRCh piszą do „Trybuny” Najważniejsze jest skuteczność W dalszym ciągu otrzymu­jemy wiele listów od społecz­nych kontrolerów Robotniczo-Chłopskiej. Inspekcji Wiele z nich opublikowaliśmy. Na­dal upowszechniać będziemy na łamach „TL” doświadcze­nia aktywistów IRCh. Zapew­niamy jednocześnie naszych korespondentów, że wszyst­kie ich uwagi i spostrzeżenia — jeżeli nawet nie byłyby publikowane — zostaną prze­kazane odpowiednim organom administracyjnym i instan­cjom partyjnym. Dziękujemy za otrzymane uwagi, wnioski i propozycje i oczekujemy na dalsze. Poni­żej kolejne refleksje społecz­nego kontrolera IRCh. Będąc aktywistą partyjnym dostrzegam potrzebę aktywne­go działania w walce ze złem. Dlatego też chętnie uczestni­czę w kontrolach . Inspekcji Robotniczo-Chłopskiej. Podczas kontroli zasadno­ści przydziału mieszkań stwierdziliśmy w naszym mieście szereg niedociągnięć w pracy Wydziału Gospodar­ki Komunalnej i Mieszkanio­wej. Reakcja naczelnika na ustalenia kontroli była na­tychmiastowa. Przystąpiono bowiem do porządkowania wielu spraw. Uczestniczyłem również w kontroli funkcjonowania pod­stawowej opieki zdrowotnej w miejscu zamieszkania. W czasie kontroli ustaliliśmy niedomogi w funkcjonowaniu opieki lekarskiej polegające między innymi na: żłej in­formacji dla pacjentów, nie­przestrzeganiu dyscypliny pracy, nierealizowaniu w pełni wizyt domowych przez lekarzy, a zbyt częstym wy­­(DOKOŃCZENIE NA STR. 2] . Plenum Krajowego. JComitetu Narodowego Czynu Pomocy Szkole Mądrą myśl zamienić w szkolną rzeczywistość (INFORMACJA WŁASNA) Sformułowano już bardzo wiele postulatów doskonalenia naszego systemu oświatowego, nadszedł czas, by energicz­nie i skutecznie przetworzyć je na szkolną rzeczywistość, To stwierdzenie nakreśliło ramy dyskusji, jaka toczyła się podczas obrad plenarnych Krajowego Komitetu Narodo­wego Czynu Pomocy Szkole ya )ntpgf> br w Warszawie, które prowadził jego przewod­niczący — prof. Zbigniew Gertych. Tematem posiedzenia była realizacja wniosków płyną-cych z uchwały XXIV Ple­num KC PZPR, poświęconego sytuacji w oświacie. Prof. Zb. Gertych podkreś­lił w swoim zagajeniu, że de­cyzje Komitetu Centralnego partii oraz starania rządu po­winny zintensyfikować dzia­łania doskonalące szkolnictwo, przyspieszyć usuwanie tych barier, które obecnie przesz­kadzają szkole w uzyskiwaniu lepszych wyników. (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) Leków ratujących życic nic może brakować Fetrielm więcej środków I w terminie (INFORMACJA WŁASNA) Niedawno na lamach „Trybuny Łu_..i” przedstawiciele przedsiębiorstw zaopatrzenia farmaceutycznego „Cefarm” z kilku województw sygnalizowali poważne braki na leko­wym rynku. Zwróciliśmy się do dyrektora Przedsiębiorstw Zaopatrze..ia Farmaceutycznego ..Cefarm". J’iotra Liberskiego z trzeRTa—pytäniann: © Jaki jest stan zaopatrze­nia kraju v leki w pierwszym kwartale tego roku? — Na 2300 pozycji obowią­zującego spisu leków bra­kuje 766, w tym całkowity brak dotyczy 192 pozycji. Powyżej 50 proc. brakuje 256. © Czy brakuje leków z grupy ratujących życie, co w pierwszym rzędzie doty­czy leków nasercowych i krążeniowych oraz onkolo­gicznych? — Braki dotyczą sporej grupy leków, choć zacznę od tego, że najbardziej po­szukiwany corinfar, jest już pod postacią jugósłowiań­­(DOKOŃCZENIE NA STR. 2) Dla uczczenia XXVII Zjazdu KPZR 10 dni przed terminem statek dla radzieckiego armatora (INFORMACJA WŁASNA) Stocznia Gdańska,' od 1967 f. nosząca imię W. I. Leni­na, jest największym w pol­skim przemyśle ' okrętowym producentem statków dla Kraju Rad. Przez ostatnie 35 lat na pochylniach gdań­skich dla armatorów radziec­kich zbudowano 565 jedno­stek morskich. Radzieckie zamówienia ok­rętowe przyczyniły się do szybkiego rozwoju stoczni i (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) P RZEZ obrady XXV11 Zjazdu KPZR przewija się na­stępująca myśl: Sytuacja ekonomiczna i politycz­na kraju obecnie wymaga od każdego komunisty twórczej Działalności, nowatorstwa, umiejętności wyjścia poza ramy tradycyjnych, przestarzałych wyobrażeń. Dla komunisty punktem wyjścia na przyszłość jest analiza istniejącego stanu. Referat polityczny KC KPZR wygłoszony przez Michaiła Gorbaczowa nawiązuje do niego niemal w każdym fragmencie. I nie zatrzymuje się na osiągnięciach i dokonanym postępie. Nie one będą decydować o realizacji podstawowych zadań. Decydujące jest rozeznanie tego, co było lub jeszcze jest niewłaściwe i może hamować dalszy postęp. Ta­kie określenia, jak skostnie- ____________________ nie, inercja, narastanie biu­rokratyzmu, niefrasobliwość — wyrażają twórcze nieza­dowolenie z wyników ostat­nich lat, w których nie wy­konano wszystkich zadań. Po to, by usunąć przeszko­dy, trzeba je nazwać po imieniu, tak uczyniono otwarcie i bez osłonek, co zresztą jut charakteryzo­wało dyskusję przedzjazdowg. W obu tych deba­tach wskazano, gdzie i dlaczego marsz naprzóc został zwolniony. Nie chodzi tylko o branże, fab­ryki czy określone ośrodki produkcyjne. Chodzi o podej­ście — np. niesłuszne przekonanie, że w warunkach soc­jalistycznych zgodność stosunków produkcji z charakte­rem sił wytwórczych zapewnia się jakby automatycznie. Albo — o pogląd upatrujący, że każda zmiana mechaniz­mu gospodarczego oznacza nieomal odstępstwo od za­sad socjalizmu. Podstawową przyczyną niedomogów, jak stwierdził tow. Gorbaczow — było to, że „we właściwym czasie nie daliśmy politycznej oceny zmiany sytuacji gospodarczej, nie uświadomiliśmy sobie całej ostrości i pilności prze­stawienia gospodarki na intensywne metody rozwoju (...) Wezwań i dyskuśii na ten temat było wiele, lecz spra­wy taktycznie stały w miejscu". Już w tych stwierdze­niach z ca!q ostrością ukazany został jeden t głównych wątków obrad zjazdowych - samokrytyka i krytyka, przy tym konkretna, rzeczowa i z określonymi adresatami, jak np. kierownictwa republik i ministerstw. Wskazano, że gdyby nie brak samokrytycyzmu i popadanie w samoza­dowolenie — jak w przypadku Komitetu Miejskiego Mosk­wy — osiągnięcia byłyby większe, można by usunąć pow­stałe niedociągnięcia. Krytyczne - chciałoby się rzec, niezwykle krytyczne spojrzenie na subiektywne braki, to oczyszczanie drogi dla działań, które KPZR iuż rozpoczęła, a ostatecznie precyzuje w trakcie Zjazdu, ale jednocześnie wskazanie jedynego i stałego podejścia do tego, co się robi. Mo­żna powiedzieć, że ton i charakter obrad zjazdowych to metoda codziennej pracy partyjnej, codziennych obo­wiązków członków KPZR, ich stosunku do problemów przed którymi stoją. ZIAŁANIA planowane przez Zjazd zmierzają do przyspieszenia rozwoju społeczno-gospodarczego na gruncie postępu naukowo-technicznego usprawniania systemu zarządzania. Zadania tego nie traktuje się jednak wyłącznie w kategoriach ekono­micznych. Strategia przyspieszenia - podkreślił tow. Gor­baczow - zakłada doskonalenie stosunków społecznych, odnbwę form i metod pracy instytucji politycznych i ideo­logicznych, pogłębienie demokracji socjalistycznej oraz - co stwierdzono jeszcze raz — zdecydowane przezwy-ciężenie inercji, skostnienia i konserwatyzmu. Inaczej mówiąc, chodzi o to, co jest kluczowe i decydujące - o postawę, sposób myślenia i działania człowieka. Każ­dego - od najwyższych do najniższych ogniw. Nie moż­na bowiem patrzeć wstecz i próbować rozwiązania wczo­rajszymi metodami. „Nie próbujcie, nie rozwiążecie” - przestrzegł tow. Gorbaczow. Wezwanie to odnosi się przede wszystkim do człon­ków partii. „Przecież komunisto no stanowisku kierowni­czy .i to zawsze osoba polityczna" - powiedział tow. U- qaezow. Dlatego na Zjeździe tyle uwagi, już poświęcono kadrom, bowiem od ich kwalifikacji i postawy zależy w poważnym stopniu osiągnięcie ambitnych celów. Musimy — stwierdzono — popierać ludzi twórczych, zdolnych do samodzielnego działania, mających własne zdanie, odważnie biorących na siebie odpowiedzialność. Słowa te ilustrują nie tylko kryteria dpbcru .kadr. Przed­stawiają zarazem kierunek i metodę działania partii. Ce więcej, odnoszą się nie tylko do towarzyszy na kierowni­czych stanowiskach wszystkich szczebli. Dotyczą każdego członka partii, gdyż każdy osobiście jest odpowiedzia ny za wykonanie zaleceń, co również podkreślono w dyskusji zjazdowej. Oznacza to wzrost wymagań wobec komu­nistów. I to nie tytko w zakresie wykonywania obowiąz­ków. To również szeroko pojęta postewa moralna, jedność słów i czynów. Inaczej - nie deklaracje, a -kon­to kretne działania. Tak właśnie, w oparciu o tę zasadę przebiegają obrady komunistów radzieckich. Dni partyjnej debaty w Moskwie już wniosły do ko­munistycznych doświadczeń wielki dorobek w praktycz­nym rozwiązywaniu problemów doskonalenia socjalizmu, w usuwaniu przeszkód stojących no tej dr~dze ZYGMUNT SŁOMKOWS!'! Twórcza zdolność partii

Next