Żołnierz Wolności, czerwiec 1968 (XIX/129-153)
1968-06-01 / nr. 129
Z WIETNAMU DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 Agerfcja AP zwraca uwagę, że tygodniowe straty Amerykanów są coraz wyższe. Np. w tygodniu, który zakończył się 25 maja zginęło 426 amerykańskich żołnierzy, podczas gdy jeszcze przed rokiem ginęło przeciętnie w południowym Wietnamie około 200 Amerykanów. Ogółem do chwili obecnej zginęło blisko 24 tys. żołnierzy i oficerów USA biorących udział w brudnej wojnie, przy czym około 3.300 w ostatnich 2 miesiącach. HANOI (PAP). Jak wynika z informacji hanojskiego komitetu ścigania zbrodni wojennych USA w Wietnamie, lotnictwo USA w okresie od 1 do 15. V. — podczas trwania rozmów w Paryżu między USA a DRW — dokonywało potężnych nalotów na rejony położone między rzeką Ben Hai a prowincją Thanh Hoa. Samoloty USA przeprowadziły niszczące ataki na tereny Vinh Linh i gęsto zaludnione ośrodki od prowincji Quang Binh do Thanh Hoa. Zarówno w dzień, jak i w nocy przeprowadzano ataki na. miasto Ho Xa i na 21 spośród 23 wiosek tego rejonu. W ciągu 4 kolejnych dni 20 grup „B-52” przeprowadziło bombardowania czterech wiosek na północ od strefy zdemilitaryzowanej. Na gęsto zaludnione rejony zrzucono około 10 tys. ton bomb. Piraci USA dokonywali tam średnio 115 nalotów dziennie. Jednocześnie w ciągu tych dwóch tygodni 15 samolotów zwiadowczych USA przeprowadziło rajdy nad Hanoi, Hajfongiem i 14 prowincjami. fCęmuKlkitt o rozmowach przywódców ZSRR i MRD DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 KPZR L. Breżniew, członek Biura Politycznego KC, przewodniczący Rady Ministrów A. Kosygin, członek Biura Politycznego KC i przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR N. Podgórny oraz inni przywódcy partyjni, a ze strony NRD — pierwszy sekretarz KC SED, przewodniczący Rady Państwa W. Ulbricht, członek Biura Politycznego KC SED przewodniczący Rady Ministrów NRD Willy Stoph, członek KC SED minister Spraw Zagranicznych NRD O. Winzer i inni przywódcy partyjni oraz ambasador NRD w ZSRR IŁ Bittner. W piątek delegacja partyjno-rządowa NRD powróciła do Berlina. Podczas rozmów, które przebiegały w atmosferze przyjaźni, serdeczności i wzajemnego zrozumienia, omówiono szeroki krąg zagadnień, dotyczących dalszego rozwoju braterskich stosunków obu krajów. Delegacje poinformowały się wzajemnie o przebiegu budownictwa komunistycznego i socjalistycznego w Związku Radzieckim i NRD, o aktualnych problemach rozwoju wewnętrznego, na których koncentrują się obecnie wysiłki ich partii i narodów — czytamy w komunikacie ogłoszonym po rozmowach. Omawiając problemy międzynarodowe, strony jednomyślnie m. in. stwierdziły, że imperializm światowy, a przede wszystkim amerykański, który przeżywa głębokie wstrząsy i poważne klęski w polityce wewnętrznej i zagranicznej, usiłuje wzmóc dywersyjną działalność polityczną i ideologiczną przeciwko krajom socjalistycznym oraz ruchowi komunistycznemu i robothiezéttiú: Obie strony uważają, że w obecnej sytuacji międzynarodowej sprawa zapewnienia bezpieczeństwa krajöVv söcjälistycznych wymaga wszechstronnego umacniania Układu Warszawskiego — niezawodnej osłony przed agresywnymi dążeniami i dywersyjną działalnością sił imperialistycznych, zjednoczonych w bloku militarnym NATO. ZMARŁ gen. bryg. M. Walocho wski (PAP). 31 mali» br. zmarł w Warszawie d5*~ cieżlcie.l chorobie gen. hrv^ MABTANWALUCHŐWSKL zastępca przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzik Ministrów, wieloletni oficer Wojska Polskiego i wybitny działacz państwowy. Zmarły był odznaczony włeioma orderami i medalami wojskowymi i cywilnymi w tym Orderem Sztandar Pracy II klasy oraz radzieckim Orderem Czerwony Sztandar Pracy. FPK wzywa Francuzów do zespoleni szeregów w walce o demokrację DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 Równocześnie do nowej ekipy rządowej weszły cztery osobistości należące do lewego skrzydła partii gauliistowskiej. Wśród nich uwagę zwraca nowy minister sprawiedliwości, Rene Capitant, jeden z przywódców lewicy gauliistowskiej, który w ubiegłym tygodniu zrezygnował w sposób demonstracyjny ze swego mandatu deputowanego na znak protestu przeciw polityce socjalnej rządu. Minister przemysłu Albin Chalandon, znany jest ogólnie jako zdecydowany zwolennik ekspansji przemysłu. Nowy sekretarz stanu do spraw zatrudnienia, Yvon Morandat, dawny działacz związków zawodowych, gaullista i od pierwszej chwili bojownik ruchu oporu, był szefem pierwszego rządu francuskiego po uwolnieniu Paryża w sierpniu w roku 1944. Komentator AFP podaje dwa pierwsze wnioski, jakie koła polityczne Paryża wyciągają z powyższych zmian: nowy rząd nie jest „rządem walki’'; stwarzając możliwości prowadzenia bardziej progresywnej polityki socjalnej chce w ten sposób złagodzić reakcję związków zawodowych na ostry ton użyty przez gen. de Gaulle’a w czwartkowym orędziu. Dotychczasowy minister Srtraw Zagranicznych, COUVE DE MURVILLE objął resort finansów. Swą karierę polityczną zaczął właśnie w Ministerstwie Finansów. „Kola finansowe Francji — pisze korespondent Reutera — natychmiast zareagowały przychylnie na jego mianowanie”. Mianowanie Michela Debre na stanowisko ministra Spraw Zagranicznych Francji świadczy, że w polityce zagranicznej tego kraju nie będzie żadnych większych zmian — pisze AFP. Debre uważany jest za człowieka całkowicie przekonanego o słuszności polityki zagranicznej gen. de Gaulle’a i oddanego tej polityce. Jeśli chodzi o politykę wewnętrzną, obserwatorzy polityczni zwrócili uwagę, że nowy minister Spraw Wewnętrznych nie należy do partii gaullistowskiej, ale do republikanów niezależnych (Giscarda d'Estainga). RAYMOND MARCELLIN odegra główną rolę w organizowaniu nowych wyborów. Uchodzi on za osobistość polityczną zdolną najlepiej nawiązać kontakty z elementami centrowymi. Wyciąga się z tego wniosek, że wprowadzenie Marcellina na to stanowisko ma na celu ułatwienie zmontowania antykomunistycznego frontu wyborczego, opierającego się na sojuszu całej prawicy z centrum. W Paryżu ogłoszono, że pierwsza tura wyborów powszechnych do nowego Zgromadzenia Narodowego odbędzie się 23 czerwca br., zaś druga tura — 30 czerwca. Federacja lewicy, której Biuro Polityczne zebrało się w piątek, wyraziła zadowolenie ze storpedowania na skutek strajku projektu referendum — plebiscytu, w czym cała lewica odegrała niemałą rolę. FDGS deklaruje pełną gotowość do udziału w wyborach, które — zdaniem kierownictwa federacji — powinny .przynieść krajowi „nową większość, zdolną zadość uczynić żądaniom robotników i zapewnić Francji niezbędne zmiany strukturalne”. Rzecznik federacji oświadczył, że pragnie ona spotkać się z przywódcami FPK dla zaproponowania wspólnych jednolitofrontowych kandydatów we wszystkich okręgach wyborczych kraju. W kołach dziennikarskich przypuszcza się, że FGDS zaproponuje wysunięcie wspólnych kandydatur już od pierwszej tury wyborów. W piątek strajk nadal paraliżował wiele dziedzin życia Francji, ale jednocześnie dały się zauważyć pewne oznaki odprężenia. Toczące się w dzień i noc, w tysiącach przedsiębiorstw, rozmowy między pracodawcami a przedstawicielami związków zawodowych, zaczynają stopniowo przynosić rezultaty przejawiające się w tendencji do podjęcia pracy w małych zakładach, zwłaszcza na prowincji. Od wtorku przystępują do pracy załogi zakiadów „Peugeot” w okręgu paryskim. Począwszy od 1 czerwca około 300.000 osób otrzymujących dotychczas minimalne place uzyska S3—Sś-procentową podwyżkę, przy czym anulowane zostają stare strefy zróżnicowania plac. Minimalne wynagrodzenie w całej Francji zostało ustalone na 3 franki za godzinę, zamiast dotychczasowych 2.17 fr, 2,22 fr. Jest to wielka zdobycz wywalczona podczas obecnego strajku dla ludzi żyjących na pograniczu nędzy. Wyraźnie poprawia się sytuacja w dziedzinie zaopatrzenia w palmo dla samochodów. W piątek w Paryżu i okręgu paryskim uruchomiono 25u stacji benzynowych. Niezwykle uciążliwy dla Paryża jest brak środków lokomocji, a przede wszystkim miejskiej kolei podziemnej. Wojsko w dalszym ciągu pomaga przy przewozie pasażerów, przy uprzątaniu śmieci i chowaniu zmarłych. BŁYSKAWICZNA WIZYTA DE GAULLE’A W BADEN BADEN BONN (PAP). Prezydent Francji, gen. dc Gaulle, zatrzymał się w środę na krótko na terenie NRF. Jak oświadczył w piątek na konferencji prasowej w Bonn rzecznik rządu Diehl, de Gaulle zatrzyma! się na lotnisku w Baden Baden. Rząd federalny został równoczesne poinformowany o tej niespodziewanej wizycie. Rzecznik rządu bońskiego nie mógł jednak podać szczegółów i celu wizy«.y de Gaulle’a, który — jak się wydaje — nie odwiedził kwatery głównej wojsk francuskich w tym mieście. Chodziło przypuszczalnie — jak się wyraził Diehl — o rodzaj ,,przejśc;owrego postoju z przyczyn technicznych”. Diehl stwierdził, że na razie nie ma ruchów wojsk francuskich na większą skalę z terytorium NRF do Francji. Rzecznik bońskiego ministerstwa obrony, płk. pomroese, oświadczył, że ze strony francuskiej zgłoszono wniosek o wycofanie po jednym pułku żołnierzy z Weingarten i Speyer — łącznie 2 tysiące żołnierzy, którzy jednak nie opuścili jeszcze terytorium NRF. * BRUKSELA (PAP). Jak donosi piątkowa prasa belgijska, .500 żołnierzy 26 pułku piechoty francuskiej, którzy brali udział we wspólnych francusko - belgijsko - luksemburskich manewrach w południowej Belgii, odwołanych zostało nagle do Francji. ECHA PRZEMÓWIENIA PREZYDENTA FRANCJI Dzienniki paryskie omawiają obszernie czwartkowe przemówienie prezydenta de Gaulle’a i zastanawiają się nad następstwami podjętych przez niego decyzji politycznych. Organ FPK „L’Humanite” pisze m. in.: — Gdy de Gaulle twierdzi, że chce oddać głos społeczeństwu, organizując nowe wybory — można mieć pewne wątpliwości co do jego szczerości. Można się obawiać, czy de Gaulle, jeśli ruch strajkowy będzie trwał, nie wy bierze „innych sposobów niż natychmiastowe zwrócenie się do kraju” i zasięgnięcie opinii narodu. Szantaż jawnej dyktatury jest tu jasny —■ pisze „L’Humanite”. NOWY JORK (PAP). Omawiając sytuację we Francji „New York Times” pisze, że wysiłki prezydenta de Gaulle’a zmierzające do przedstawienia strajków jako „spisku komunistycznego” mają niewielki związek z rzeczywistością. Obecna taktyka de Gaulle’a — pisze dziennik — ma na „celu zamąskpwąnią porażki, którą poniósł zę strony robotników francuskich. Expose premiera Szpiijaka na temat sytuacji gospodarczej Jugosławii BELGRAD (PAP). 30 maja na wspólnym posiedzeniu izby federalnej i izby gospodarczej jugosłowiańskiego Zgromadzenia Narodowego przewodniczący Federalnej Rady Wykonawczej Mika Szpiljak wygłosił dłuższe expose na temat sytuacji gospodarczej kraju oraz uzasadnił projekty ustaw gospodarczych, które Federalna Rada Wykonawcza przedłożyła parlamentowi do zatwierdzenia. Przedstawiając stan gospodarki jugosłowiańskiej M. Szpiljak przytoczył m. in. następujące informacje: Produkcja przemysłowa w ciągu pierwszych czterech miesięcy br. wzrosła w stosunku do analogicznego okresu roku ub. o 2.7 proc. W szeregu gałęziach przemysłu zanotowano znaczny wzrost produkcji, w innych stagnację, a w jeszcze innych — spadek produkcji. Największy wzrost produkcji zanotował przemysł stoczniowy — 54 proc., następnie energetyka — 10 proc. Nastąpiła stagnacja produkcji przemysłu metalowego, wydobycia węgla i uprawy tytoniu. Import i eksport zmniejszyły się w porównaniu z pierwszymi czterema miesiącami ub. roku — eksport o 5 proc., import o 3 proc. Na rynku wewnętrznym odczuwa się jeszcze wpływ nadmiernego i nie kontrolowanego importu niektórych artykułów, co utrudnia możliwości zbytu wyrobów krajowych. Nominalne dochody zatrudnionych wzrosły o 7 proc., ale koszty utrzymania wzrosły jednocześnie o 6,8 proc. Jeżeli chodzi o zatrudnienie, to sytuacja nadal jest niepomyślna. Ogólna liczba zatrudnionych poza rolnictwem zmniejszyła się o 0,7 proc., a liczba poszukujących pracy wzrosła o 10 proc. „NIE"! — ustawodawstwu wyjgtkowemu Potężny glos protestu sil postępowych w NRF BONN (PAP). Fala protestu przeciwko uchwalonym w czwartek ustawom wyjątkowym w NRF — nie ustaje. Liczne organizacje społeczne zapowiedziały kontynuowanie tej kampanii. Organizacje studenckie zakomunikowały, że zamierzają złożyć do trybunału konstytucyjnego w Karlsruhe skargę przeciwko ustawodawstwu wyjątkowemu. W czwartek po południu odbyły się wielkie demonstracje mieszkańców Monachium, Hamburga, Bochum i Frankfurtu n/Menem. W Tybindze i Kilonii ulicami miasta przemaszerowały kilkutysięczne milczące grupy demonstrantów protestujących przeciwko ustawodawstwu wyjątkowemu. „Nie — dla ustawodawstwa wyjątkowego!” „Socjaldemokraci zdradzili nas” — takie hasła skandowali w czwartek uczestnicy demonstracji młodzieżowej na centralnej ulicy Berlina Zachodniego, Kurfuerstendam. Była ona zorganizowana na znak protestu przeciwko przyjęciu ustaw wyjątkowych przez Bundestag i planom rozszerzenia zasięgu ich działania na Berlin Zachodni. 2 ŻOŁNIERZ WOLNOŚCI z krtagu B ze śiwitajt W dniu święta Republiki Tunezyjskiej Z okazji świę a narodowego Republiki Tunezyjskiej, przypadającego w dniu 1 czerwca, przewodniczący Rady Państwa Marszałek Polski Marian Spychalski wystosował depeszę gratulacyjną do prezydenta republiki Habiba Bourguiby. Amb. Zambrowicz na pożegnalnej audiencji u króla Maroka W związku z wyjazdem do kraju ambasador PRL w Maroku Janusz Zambrowicz został przyjętv na audiencji pożegnalnej przez króla Maroka Kasana II. Strajki we Włoszech Ponad milion robotników włoskich uczestniczy w różnego rodzaju akcjach strajkowych na terenie całego kraju. Od 30 maja strajkują wszyscy robotnicy przemysłu metalowego w Bolonii, pracownicy handlu w Pizzáé, załogi dużych fabryk metalowych w Bari, zakłady pracy w kilkunastu innych dużych miastach. Akcje strajkcwe w innych fabrykach przewidziane są na przyszły tydzień. Robo'nicy przerywają pracę, a w niektórych wypadkach okupują fabryki, protestując przeciw redukcjom zapowiedzianym przez dyrekcje, a także wysuwają liczne żądania dotyczące poprawy warunków pracy i rozszerzeń.a uprawnień związkowych. Film poświęcony prezydentowi Tito Filmowcy radzieccy i jugosłowiańscy przystąpili do zdjęć do dokumentalnego ftlmu telewizyjnego „Josip Broz Tito w Rewolucji Październikowej”. Reżyser, scenarzysta oraz operatorzy przemierzą trasę, jaką przed półwieczem przeszedł marszałek Tito wraz z Armią Czerwoną gromiącą bandy Kołczaka na Uralu i w Zachodniej Syberii. Oczekuje się, że film ukaże się na ekran? jeszcze w tym roku. Zmarł b. szef brytyjskiego kontrwywiadu W Luckington zmarł 30 maja generał Stewart Menzies, były szef kontrwywiadu brytyjskiego, który w latach drugiej wojny światowej i po wojnie stał na czele siatki kontrwywiadowczej „MI-6”. Menzies zmarł w w eku 78 lat. Jego osoba posłużyła pisarzowi łanowi Flemingów5, autorowi cyklu powieści szpiegowskich, jako model tajemniczego szefa „M”. Manewry armii norweskiej Od dwóch dni w rejonie Harstads odbywają się manewry armii norweskiej pod kryp.onimem „Biały N:edźwiedź”. Uczestniczą w n'ch samoloty bojowe lotnictwa norweskiego. Celem manewrów' jest przygotowanie oddziałów armii norweskiej do udziału w manewrach NATO, mających rozpocząć się w lipcu br. Dowództwo NATO, które zaplanowało te manewry w pobliżu Związku Radzieckiego, sprowadziło już w ten rejon okręty wojenne. Kto jest kto w CIA? Pt. „Who’s who in CIA” ukazała się na półkach księgarskich NRD książka Júliusa Madera, zawierająca dane biograficzne około 2.500 cywilnych i wojskowych współpracownikach amerykańskiego wywiadu CIA, działających w ponad 120 państwach. „Kosmos-222" W ZSRR wystrzelono kolejnego sztucznego satelitę Ziemi „Kosmos- 222”. Aparatura zainstalowana na pokładzie sputnika funkcjonuje normalnie. J. Gronouski w orszaku Humphreya Byłym, ambasador USA w Warszawie, John Gronouski, został mianowany wiceprzewodniczącym sztabu wyborczego Humphreya. Gronouski oświadczył dziennikarzom, że ekonomiczne, socjalne i polityczne poglądy Humphreya odpowiadają mu bardziej niż poglądy innych pretendentów do Białego Domu. Od 1969 r. — wzmocnienie Bundeswehry obro:tą terytorialną NRF BONN (PAP). Połączenie wojsk lądowych Bundeswehry z tzw. jednostkami obrony terytorialnej ma rozpocząć się w roku 1969. Tę decyzję bońskiego Ministerstwa Obrony zakomunikował w czwartek generalny inspektor Bundeswehry, gen. Ulrich de Maiziere na naradzie dowódców armii zachodnioniemieckiej, jaka odbyła się w Kassel. Połączenie to — które, jak podkreślił de Maiziere — przyczyni się do wzrostu siły bojowej Bundeswehry, zostanie przeprowadzone etapami w ciągu trzech lat. BONN (PAP). Jak donosi „Die Welt” — w Niemczech zachodnich rozpoczęto przygotowania do seryjnej produkcji czołgu „70” — wspólnej konstrukcji zachodnioniemieckich i amerykańskich koncernów zbrojeniowych. Prototyp tego czołgu, w którym Bundeswehra ma być uzbrojona począwszy od roku 1970, zaprezentowano ekspertom w sierpniu ub. roku. Czy przeszczepienie serca przestanie być rewelacją? W piątek w Kanadzie i Argen yn5e przeprotw a dzo.no pierwsze w tych krajach operacje przeszczepienia serca. Pierwszą w historii medycyny transplantację serca przeprowadzi prof. Barnard 3 grudnia 1967 r. W niespełna pół roku przeprowi , d zono ich1 j uż 19. W pi ąt e k \V 1 c i ąg u -jednego dma /dokonano dwóch transplantacji. Powstaje więc pytąi?i/e,Jąk ttługó' operacje przeszczepienia serca będą rewelacją? Upór i obłuda USA uniemożliwiają rzeczowe rozmowy z DR W Kolejne spotkanie w Paryżu - BEZ REZULTATÓW PARYŻ (FAP). Szósta oficjalna rozmowa między przedstawicielami DRW i USA, «która odbyła się w piątek w paryskim ośrodku konferencji międzynarodowych, trwała ponad 3 i pół godziny. Jednakże, jak oświadczył na konferencji prasowej oficjalny rzecznik delegacji DRW, x winy przedstawicieli USA, którzy nie chcą zrozumieć istoty sytuacji, rozmowy nie posunęły s«ię naprzód nawet o milimetr. Delegacje rozpowszechniły teksty przemówi«* swych przedstawicieli. Ambasador Harriman nadal upierał się przy tym, że obecność wojsk amerykańskich w Wietnamie południowym i bombardowania terytorium DRW są uzasadnione rzekomą agresją północy przeciwko południowi. Szef delegacji DRW, minister Xuan Thuy wykazał całkowitą bezpodstawność żądań USA w sprawie jakichś „wzajemnych ustępstw” przy rozwiązywaniu problemów przerwania bombardowań innych aktów wojennych przeciwko Demokratycznej Republice Wietnamu. Jeśli wciąż jeszcze upieracie się przy fezie o „wzajemności” — powiedział minister Xuan Thuy — to możemy opublikować wspólny komunikat następującej treści: Stany Zjednoczone zobowiązują się zaprzestać odtąd bezwarunkowo bombardowań i wszelkich innych aktów wojennych na całym terytorium DRW. Demokratyczna Republika Wietnamu zobowiązuje się odtąd, podobnie jak to było w przeszłości, powstrzymać się od bombardowań i innych aktów wojennych na całym terytorium USA. W zakończeniu swego przemówienia szef delegacji DR W oświadczył: Jeszcze raz potępiamy przed całą opinią publiczną upór i wiarołomność strony amerykańskiej podczas spotkań w Paryżu. Domagamy się, aby USA zaniechały niezwłocznie i bezwarunkowo bombardowań i wszystkich innych aktów wojennych na całym terytorium DRW, aby umożliwić kontynuowanie rozmów na temat innych problemów interesujących obie strony. Uzgodniono, że następne oficjalne rozmowy odbędą się 5 czerwca. 0 większą rangę społecznego sądownictwa wojskowego (Inf. wł.) W teorii i praktyce budownictwa socjalistycznego uznano, jako obiektywną konieczność, potrzebę coraz szerszego włączania ludzi pracy do bezpośredniego udziału.w rozstrzyganiu spraw publicznych i przejmowania przez organizacje społeczne niektórych zadań należących poprzednio do organów administracji państwowej. Stanowi to o prawidłowości rozwoju społeczeństwa socjalistycznego. Jednym z kierunków tego działania jest sądownictwo społeczne. Ma ono już swoją tradycję nie tylko w instytucjach, przedsiębiorstwach usługowych i zakładach produkcyjnych, lecz również w wojsku. Sądy koleżeńskie i oficerskie sądy honorowe powoływano w oddziałach wojskowych począwszy od 1944 roku. Stoją one na straży honoru i godności żołnierskiej, współuczestniczą w umacnianiu dyscypliny wojskowej, przyczyniają się do zapobiegania faktom naruszania norm prawa i moralności socjalistycznej. kształtują pozytywne postawy, są szkołą wychowania obywatelskiego... Ranga wojskowego sądownictwa społecznego wciąż wzrasta. Wyrazem-tego. jest m.-in.,, fakt, że w sierpniu_ubiegłego roku szef G2P WP powołał specjalna komisję ~ dla znowelizowania statutów sądów honorowych i koleżeńskich. Projekty takich statutów już opracowano. W związku z powyższym 31 maja br. w GZP WP odbyła się pod przewodnictwem płk Lechosława. {W ojnarowicza narada niektórych przewodniczących sądów honorowych i koleżeńskieh z jednostek oraz oficerów z zainteresowanych instytucji wojskowych. W referacie wygłoszonym przez płk. Izydora (Kopera znalazły swoje odbicie dotychczasowe doświadczenia wojskowego sądownictwa społecznego oraz proponowane zmiany w odnośnych dokumentach, mające na celu podniesienie roli OSH i SK w życiu jednostek. Towarzysze zabierający głos w dyskusji pudzielali na ogół proponowane zmiany w statutach OSH i SK, dzieląc się zarazem doświadczeniami z pracy wychowawczej. Nowelizacja wspomnianych dokumentów przyczy i się —- podkreślano — do zwiększenia wpływu społecznego sądownictwa na polepszenie wychowania wojskowego. Do statutu OSH wprowadzono znikome zmiany, natomiast statut SK uległ gruntownej przeróbce. Sądy koieżensk.e — akcentuje się mocno w projekcie tego dokumentu — mają współuczestniczyć w kształtowaniu oblicza moralnop ontycznego żołnierzy oraz w krzewieniu i umacnianiu socjalistycznych zasad współżycia. Kładze się nacisk na potrzebę pode jmowania z własnej inicjatywy SK działalności wychowawczej, jak również rozmów z żołnierzami naruszającymi zasady dyscypliny, wszczynania postępowania... Chodzi o rozbudzenie pozytywnej aktywności środowiska żołnierskiego. Wprowadza się również nowe środki wychowawcze: zobowiązanie winnego do przeproszenia osoby pokrzywdzonej, naprawienie szkody materialnej, wystosowanie listu do zakładu pracy, organizacji społecznej lub rodziny żołnierza, który niewłaściwie postępuje. SK może również wystanić z wnioskiem do właściwego dowódcy o pozbawienie żołnierza odznaki nadanej mu tytułem wyróżnienia. Projekt statutu SK zawiera ponadto nowe elementy w sprawie procedury przygotowania i przebiegu rozpraw. Projekty statutu OSH i SK stworzą, po ich zatwierdzeniu, dodatkowe możliwości rozwijania społecznej <pracy wychowawczej w jednostkach. Chodzi więc o to, aby dowódcy i pracownicy partyjno-polityczni jak najlepiej wykorzystali te możliwości. M. N. Mtkną szanse na uratowanie 99-osobowej załogi „Scorpiona" NOWY JORK (PAP). Po piątym dniu intensywnych poszukiwań amerykańskiego okrętu podwodnego „Scorpion”, który zaginął na Atlantyku pomiędzy Azorami a kontynentem amerykańskim — nadzieje na uratowanie 99-osobowej załogi są niemal równe zeru. Jak poinformowało dowództwo marynarki wojennej USA, ekipa prowadząca poszukiwania wykryła w piątek na dnie wód w pobliżu półwyspu Henry metalowy obiekt, wielkości okrętu podwodnego. Po zbadaniu ustalono jednak, że jest to zatopiony w czasie II wojny światowej okręt podwodny, prawdopodobnie niemiecki. Gen. de Gaulle nie poda się do dymisji, premier Pompidou nie zostanie odwołany — oto zasadnicze tezy przemówienia, które w czwartek, 30 maja wygłosił nieoczekiwanie przez radio gen. de Gaulle. Nie odbędzie się referendum ustalone poprzednio na 16 czerwca. Prezydent republiki, korzystając z prerogatyw, które mu przysługują, zdecydował się na natychmiastowe rozwiązanie parlamentu i rozpisanie nowych wyborów. W drugiej części 4-minutowego przemówienia, wygłoszonego tonem stanowczym i zawierającego akcenty ostrzeżenia i groźby gen. de Gaulle dał do zrozumienia. że obecne zamieszki we Francji kierowane były z zewnątrz, mówiąc o „operacji długiej ręki”. Zagroził, że jeśli utrzyma się sytuacja rozprzężenia, to ucieknie się do innych konstytucyjnych środków. Można się w tym doszukać aluzji do artykułu piątego konstytucji, przewidującego możliwość wprowadzenia stanu wyjątkowego. De Gaulle wezwał do zorganizowania obrony cywilnej Francji w imię zapobieżenia zamachowi stanu. Oskarżył opozycję o zamiar narzucenia Francji dyktatury i wyciągnął z lamusa straszak totalitarnego komunizmu. Gen. de Gaulle wyjaśnił tajemnicę swego nieoczekiwanego wyjazdu z Paryża, oświadczając, że jako legalnie wybrany przez naród prezydent republiki rozważał przez ostatnie 24 godziny wszystkie ewentualności, wynikające z obecnej sytuacji. Jednakże z różnych niedyskrecji wynika, że gen. de Gaulle wykorzystał swój wyjazd z Paryża, by odbyć rozmowy z niektórymi dowódcami armii. Komentatorzy tłumaczą, że prezydent chciał zorientować się w nastrojach armii. DE GAULLE nie abdykuje iMiiiiiiiiiiimtiiiiimmmiiiiiiiiiiiMiiiimiiiiiiiiiiiiii. (Od stałego korespondenta Agencji Robotniczej w Paryżu) A oto kilka pierwszych reakcji po przemówieniu gen. de Gaulle’a. MITTERRAND oświadczył, że naród usłyszał głos dyktatora, wyraził nadzieję, że lud narzuci Francji wolność. BERANGER, przewodniczący frakcji komunistycznej w rozwiązanym w' czwartek parlamencie, stwierdził, że podczas gdy 10 min strajkujących walczy o wolność i rewindykacje materialne, szef państwa wystąpił z groźbami. Strajkujący będą w spokoju i z godnością kontynuować walkę aż do pełnego zaspokojenia swych żądań. GISCARD D’ESTAING, przywódca Niezależnych Republikanów, oświadczył, że przemówienie gen. de Gaulle’a po części go zawiodło, nie było w nim tego, czego oczekiwał. Deputowani gaullistowscy odnaleźli natomiast w przemówieniu generała de Gaulle’a zdecydowanie i siłę. Gen. de Gaulle całym swoim autorytetem poparł premiera Pompidou. Nie wszyocy zwolennicy de Gaulle’a będą z tego zadowoleni, zwłaszcza gaulliści z tzw. lewego skrzydła oraz sprzymierzeńcy polityczni gaullistow. Niezależni Republikanie Valerego Giscard D’ESTAINGA. W czwąjtek rano stwierdził w wywiadzie radiowym, te obecny rząd nie jest zdolny przywrócić autorytetu Francji i wyprowadzić ją z kryzysu. Przywódca Niezależnych Republikanów proponuje powołanie innego rządu, który by się składał z reprezentacji różnych ugrupowań politycznych. Z inną koncepcją wystąpił zdyskredytowany w ostatnich wyhorach parlamentarnych przywódca tzw. Centrum Demokratycznego i polityczny przeciwnik de Gaulle’a JEAN LECANUET. Domagał się on utworzenia rządu z przedstawicieli wszystkich formacji politycznych, z wyjątkiem komunistów. Komuniści natomiast wypowiadają się za rządem ludowym unii demokratycznej, powstałym we współpracy FPK z Federacją Lewicy, wykluczają możliwości udziału w nim przedstawicieli partii prawicowych, pod czym rozumie się przede wszystkim Centrum Demokratyczne. Komuniści wielokrotnie stwierdzali, że nie leży w interesie Francji i ludzi pracy zmiana reżimu władzy osobistej na inny reżim, realizujący politykę reakcji i uległości wobec USA. LESZEK KOŁODZIEJCZYK! Trzeci dzień obrad plenum KC KPCz PRAGA (PAP). W piątek rano rozpoczął się trzeci dzień obrad odbywającego się w Pradze plenum KC KPCz. Obradom przewodniczył w tym dniu członek prezydium KC KPCz O. Szvesika. Na czwartkowym posiedzeniu plenarnym KC KPCz toczyła się dyskusja na temat obecnej sytuacji w CSRS oraz wniosków zawartych w referacie pierwszego sekretarza KC KPCz A. Dubczeka. 30 maja na plenum przemawiali m. in.: Z. Firlinger, V. Bilak, V. Novyi, F. Szorm, V. Boczkalova, O. Szik, L. Jankovcova, E. Rigó i O. Uakosnik. Głównymi tematami wystąpień było umocnienie kierowniczej roli i autorytetu partii, umacnianie przyjaźni ze Związkiem Radzieckim, rozwój demokracji socjalistycznej. Obradom czwartkowym przewodniczył członek prezydium KC KPCz J. Smrkovski. Aktywność i odpowiedzialność W Pradze kor,timuuje obrady plenum KC KPCz. Prawie wszyscy dysgutancl poparli propozycją A. Dubczeka by XIV, nadzwyczajny, zjazd KPCz rozpoczął się 9 września br. Dzisiejszy komentarz „nudego Prava” stwierdza, że „żądanie zwołania zjazdu jest poparte przez zdecydowaną większość członków partii. Zjazd przyczyni się do pewnego uspokojenia, a także do umocnienia atmosfery zaufania”. Problemy, będące przedmiotem dyskusji na plenum dotyczą warunków, zarówno w samej partii, jak i poza nią, realizacji' uchwalonego uprzednio programu działania partu, umocnienia dalszego socjalistycznego rozwoju republiki i kierowniczej roli partii komunistycznej w przebiegających obecnie procesach. Spora ilość dyskutantów poświęciła swoje wystąpienia krytyce środków masowego przekazu, podkreślono konieczność poprawy jakości pracy dziennikarskiej, większej odpowiedzialności za słowo, szacunku dla faktów, właściwej oceny skomplikowanych zjawisk społecznych, przypomniano, iż obowiązkiem partyjnych dziennikarzy jest obrona linii Apolitycznej partu, wyjaśnianie kluczowych problemów socjalizmu i aktywne, publiczne przeciwstawianie się wszystkim antykomunistycznym i aniypartyjnym tendencjom. Centralny organ prasowy KC KPCz „Rude Pravo” zamieszcza oświadczenie KC KP Słowacji, które, nawiązując do obecnego plenum KPCz, stwierdza między innymi, iz sytuacja polityczna, jaka powstała w republice po styczniowym plenum KC KPCz jest bardzo złożona. Obecnie — czytamy w oświadczeniu — kluczowym problemem jest sprawa zdolności partii do wykazania swej kierowniczej roli. Oświadczenie podkreśla rolę partii w przebiegającym obecnie procesie, stwierdzając, iż prawdziwa demokracja socjalistyczna „może istnieć tylko z partią komunistyczną, a nie poza nią, bądź też przeciwko niej”. Oświadczenie komunistów słowackich krytycznie osądza także pojawiające się w ostatnim okresie próby likwidacji Milicji Robotniczej, która powstała jako zbrojne ramię klasy robotniczej podczas wydarzeń lutowych 19<8 roku. „Miała ona kiedyś i dziś ma swoje rewolucyjne posłannictwo. KP Słowacji widzi w niej ważny czynnik, chroniący władzę ludową, interesy klasy robotniczej i ludzi pracy”. KC KP Słowacji uważa dyskusję n.t. istnienia ludowej milicji za niesłuszną, bezpodstawną i szkodliwą. W zakończeniu oświadczenie stwierdza m. in. „i\ie można umacniać autorytetu państwa bez autorytetu organów państwowych. Demokracja bez ściśle ustanowionych norm i prawideł, demokracja bez kierownictwa, bez państwowych organów, które mają te normy i prawidła ochraniać, mogłaby zmierzać, tylko do anarchii. Wywoływanie atmosfery braku zaufania do armii, bezpieczeństwa, sądownictwa może tylko stanowić poparcie dla sil antysocjalistycznych”. CZESŁAW BERENDA (AR) Kargul zmienia swój życiorys Sensacyjny dzień w procesie aferzysty Odroczenie rozprawy do 5 czerwca (PAP). Piątek był najbardziej sensacyjnym dniem w procesie alerzysty Mariana Kargula, toczącym się od 20 maja przed Sądem Powiatowym dla m. st. Warszawy. Na potwierdzenie podważanego przez obronę zarzutu, że we wrześniu 1966 r. Kargul przekazał na terenie targów lipskich 3 tys. dolarów przedstawicielowi firmy „Gierlings” — oskarżyciel puh Liczmy doręczył sądowi dokument sporządzony na podstawie dowodów zebranych przez służbę bezpieczeństwa NRD. Z dokumentu tego wynika, że przedstawiciel firmy „Gierlings” — Wilhelm Heinrich Hommen, mający być rzekomo w tym czasie gdzi^ indziej — przebywał w dniach od 6 do 11 września 1966 roku na targach w Lipsku, a w czerwcu tegoż roku przejeżdżał przez NRD samochodem ze znakami KK-AX-448 na targi w Poznaniu. W związku z przechwalaniem się Kargula czynami w okresie okupacji, prokurator M. Pancer dołączyła do akt sprawy fotokopie urzędowych korespondencji między ambasadą CSRS w Warszawie i naszym MSZ z 1966 i 1S67 r. Wynika z nich, że ambasada CSRS zwróciła się do władz polsKich o zwrot nadanych swego czasu Kargulowi odznaczeń czechosłowackich, a m. m. medali za zasługi, za odwagę i za udział w Powstaniu Słowackim. W tym samym piśmie ambasada CSRS stwierdza, że Kargulowi nie nadawano stopnia oficerskiego. Kargul „przyznawał” oskarżycielowi publicznemu tylko „chwilową rację” i wnosił o niedopuszczenie do akt sprawy nowych dokumentów. Równocześnie przedłożył sądowi odpis korzystnej dla niego decyzji Sądu Najwyższego z 11 listopada 1965 r. polemizując z treścią pisma ambasady CSRS w sprawie odebrania mu odznaczeń, Kargul nazwał to „pomyłką, spowodowaną donosami do władz czechosłowackich nieżyczliwych ludzi z Ostrowca i Sandomerza, którzy napisali, że nosi nie swoje nazwisko i nazywa się naprawdę Abraham KierbeP\ Następnie sąd przystąpił do ustalenia szeregu faktów dotyczących życiorysu oskarżonego. Na pytania sądu Kargul nie zawsze dawał jednoznaczne odpowiedzi. Często mówił nawet co innego, niż w swoich poprzednich zeznaniach, a kiedy wykazywano mu sprzeczności, tłumaczył się, że to i owo mógł zapomnieć — mimo świetnej pamięci. Na przykład na zadane pytanie, od kiedy zaczął nosić legalnie nazwisko M. Kargula, oskarżony oświadczył: „Chyba po powrocie z Czechosłowacji w 1951 roku”. (Chodzi o drugi powrót po licznych wojażach do Ameryki Południowej i innych krajów w charakterze handlowego przedstawiciela Czechosłowacji. Pierwszy raz został sprowadzony do Polski w drodze ekstradycji w 1948 r.). Dotychczas oskarżony twierdził, że formalności związane ze zmianą nazwiska załatwiał w kieleckim Prezydium WRN w 1947 r. Odpowiadając na kolejne pytania Kargul oświadczył, że zmianę nazwiska z Abraham Hierbei na Marian Kargul załatwił na podstawie sfałszowanej „kennkarty”, którą otrzymał w 1941 r. od nieżyjącego (zginął w czasie okupacji) urzędnika magistratu w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na pytanie, dlaczego wybrał akurat nazwisko Mariana Kargula, inżyniera i oficera, oskarżony odpowiedział: „Bo mieszkał w tym samym co i ja domu (Kierbelów), zginął pod Warszawą i nie ■ miał wystawionej metryki śmierci”, a Imyśl tę podsunął mu rzekomo sam u(Tzędnik magistracki. A oto dalsze pytania i odpowiedzi: — Czy pod takim nazwiskiem (Kargul) oskarżony przebywał w CSRS, Brazylii i innych krajach? Tak. — Dlaczego po wojnie oskarżony nie starał się powrócić do swego prawdziwego nazwiska? — Najpierw oskarżony mówi, że rzekomo rząd Czechosłowacji, której był obywatelem, nie był jakoby władny zadecydować o zmianie, a następnie oświadczył: „Nie chciałem więcej wracać do niemieckiego nazwiska”, i dalej: — „Nikt się nie sprzeciwiał, kiedy załatwiałem sprawę swojego nazwiska”. — Ale nieprawdą było chyba, że oskarżony był inżynierem? —. Tak. Ale kennkarta musiała być zgodna z aktami nieżyjącej osoby. Na pytanie sądu o fakty dotyczące pracy oskarżonego, Kargul stwierdził, że pracował tylko — jako kierownik Wydziału Zdrowia Prezydium PRN w Sandomierzu — od 6 marca 1951 r. do 6 marca 1953 r. To jest do chwili aresztowania z art. 7 MKK (za przestępstwa gospodarcze i inne). Później — jak twierdzi — nie był zdolny do pracy, siedział w domu i ,,w utrzymaniu pomagała mu córka mieszkająca w NRF”. W 1957 r. wyjechał do Monachium, gdzie przebywał pół roku. Z kolei odpowiadał oskarżony na pytania. jak długo pobierał rentę od władz czechosłowackich i na jakiej podstawie została mu przyznana przez rząd NRF renta w wysokości 1.084 marek. Kargul oświadcza niezbyt zrozumiale, że rentę niemiecką dostał „na podstawie rany”, jaką mu zadać miał jakoby... feldmarszałek Erwin Schoerner, kiedy go „prowadził”. Następne pytania dotyczyły faktów karalności oskarżonego. Długo zaprzesczał, że nie był karany, zanim wreszcie wyliczył, że w trzech „turach” przebywał łącznie w więzieniu 8 lat i 8 miesięcy. Kargul ujawnił również, jak dochodziło do niektórych „ucieczek” z więzienia i umarzania niektórych wyroków. Wymieniał przy tym nazwiska osób pełniących swego czasu odpowiedzialne stanowiska w organach wymiaru sprawiedliwości, dziś przebywających m. in. w Izraelu i NRF. Kolejna grupa pytań dotyczyła wykształcenia oskarżonego, który rzekomo ukończył 6 klas jakiegoś ostrowieckiego gimnazjum, przyznając równocześnie, że nie kończył normalnej sakoły podstawowej. Nie chcąc ujawniać szczegółów dotyczących tej sprawy oskarżony poprosił sąd o zarządzenie na kilka minut rozprawy przy drzwiach zamkniętych. Zeznając po wznowieniu jawnego posiedzenia co innego niż w śledztwie, oskarżony oświadczył, że nie uczęszczał do szkoły Wawelberga, bo nawet nie wie, gdzie się ona znajdowała, a na kursy będące pod patronatem tej szkoły. Z kolei padło pytanie, w jakiej organizacji społecznej działał przed wojną oskarżony, której komórką kierował. Oskarżony stwierdził, iż był członkiem „Poalej Syjon”. Na szereg pytań oskarżony nie chciał odpowiadać, tłumacząc się tym, ż% musiałby ujawniać nazwiska osób, które razem z nim chodziły do szkoły, były W wymienionej przez niego organizacji i. przebywają w kraju. Z powodu choroby jednego ze świadków, z zeznań którego nie chce zrezygnować zarówno obrona, jak i prokurator, są zarządził przerwę w procesfé do 5 czerwca.