Żołnierz Wolności, październik 1969 (XX/232-258)

1969-10-09 / nr. 239

oii W WIEHE; rozmawiamy z wice­ministrem Obrony Naro­dowej, Głównym Inspek­torem Szkolenia gen. dyw. Tadeuszem Tu­­czapskim na temat przy­gotowań do nowego ro­ku szkoleniowego w si­łach zbrojnych, _ zamieszczamy cieka­wy artykuł o sposobach zwalczania śmigłowców na współczesnym polu walki, polecamy, jak zwy­kle, kolejny odcinek in­teresujących wspomnień marszałka Żukowa. Ćwiczenia jednostek Wojsk Wewnętrznych ' W dniach 1—8 paźdzterniką_J>r. przeprowadzone zostały komplekso­we wieloszczeblowe ćwiczenia z wi­działem niektórych jednostek Wojsk ^Wewnętrznych. 8 bm. pod .kierownictwem Głów­nego Inspektora OT, wiceministra Obrony Narodowej, gen. broni Grze­gorza Korczyńskiego odbyło się o­­mówierfie ćwiczeń, w których u­­czestniczyli: przewodniczący Prezy­dium Wojewódzkiej Rady Narodo­wej w Zielonej Górze, tow. Jan Lembas,—przedstawiciele Inspekto­ratu OT, Szefostwa WOWewn., Sze­fostwa WOP, Zarządu Politycznego Wojsk Wewnętrznych i kadra ćwi­czących jednostek. Przeprowadzone ćwiczenia wyka­zały "dalszy postęp w pracy do­wództw i sztabów oraz w zakresie organizacji dowodzenia i kierowa­nia wojskami. Po omówieniu ćwiczeń, Główny Inspektor OT odznaczył w imieniu Ministra Obrony Narodowej Srebr­nymi i Brązowymi Medalami „Za Zasługi dla Obronności Kraju” wy­różniających się oficerów, podofice­rów zawodowych oraz oficerów re­zerwy, uczestniczących w ćwicze­niach. Zakończenie obrad Komisji Ekonomicznej ko mm (PAP). We środę zakończyła swe dwudniowe posiedzenie — pod przewodnictwem członka Biura Po­litycznego, sekretarza KC Bolesła­wa Jaszczuka — Komisja Ekono­miczna KC PZPR. W ostatnim dniu obrad wchodzący w skład komisji naukowcy, działacze go­spodarczy i pracownicy aparatu par­tyjnego dyskutowali — w kontekście proponowanych zmian w systemie fi­nansowym zjednoczeń i przedsiębiorstw przemysłowych — koncepcje zmodyfiko­wania założeń premiowania pracowni­ków zatrudnionych w tych organizac­jach przemysłowych. Na zakończenie obrad zabrał rów­nież głos Bolesław Jaszczuk, który ustosunkowując się do wielu pro­blemów poruszonych w dyskusji, podkreślił doniosłą wagę a równo­cześnie złożoność tematyki rozwo­ju badań i analiz ekonomicznych. Potrzebne jest więc przygotowanie podstawowego programu zasadniczych prac naukowo-badawczych i powołanie zintegrowanych zespołów roboczych, złożonych z pracowników nauki róż# ńych dziedzin oraz praktyków, którzy w swej działalności zmierzającej do podbudowania teorią naukową prak­tycznych rozwiązań dalszego unowo­cześniania naszej gospodarki, mieliby również na uwadze konieczność przyj­ścia z pomocą w jak najszybszym wdrażaniu wyników swych prac do co­dziennej praktyki. /y** N r i ^ \ 1 MiZOŁNIERZ ÜWOLItfOSCI GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO NR 239 (5862) ROK XX (XXVII) WARSZAWA, CZWARTEK 9 PAŹDZIERNIKA 1969 R. A CENA 50 GR Pa uroczystościach jubileuszowych w MD POLSKA DELEGACJA z WL Gomułką i J. Cyrankiewiczem POWRÓCIŁA DO WARSZAWY (PAP). W środę w południe po­wróciła do Warszawy polska dele­gacja partyjno-rządowa pod prze­wodnictwem I sekretarza KC PZPR —Władysława Gomułki i członka Biura Politycznego KC PZPR, pre­zesa Rady Ministrów — Józefa Cy­rankiewicza, która przebywała w Berlinie na zaproszenie Komitetu Centralnego SED, Rady Państwa i Rady Ministrów Niemieckiej Re-; publiki Demokratycznej w zwią­zku z obchodami 20-lecia NRD. i: BERLIN (PAP). W środę w godzinach' wieczornych opuściła Berlin udając się w drogę powrotną do kraju radziecka delegacja partyjno-rządowa z sekreta­rzem generalnym KC KPZR Leonidem Breżniewem na czele, która uczestni­czyła w uroczystościach 20-lecia NRD. Powitanie delegacji partyjno-rządowej PRL na lotnisku Okęcie. (Foto CAF — Matuszewski) Marian Spychalski serdecznie podejmowany w Algierii ALGIER (PAP). 8 bm, w godzi­nach południowych, przewodniczą­cy Rady Państwa, Marszalek Pol­ski Marian Spychalski wraz z mał­żonką i osobami towarzyszącymi powrócił do Algieru z podróży po kraju. Samolot specjalny wystar­tował wczesnym rankiem z Uarglsi, ważnego ośrodka administracyjne­go. położonego na Saharze, do Ora­nu i Arzew. Trzeci dzień podróży gości polskich zaczął się od chwili, kiedy na lotnisku Uargli kompania honorowa, składająca się z oddziału piechoty i jeźdźców pu­stynnych na wielbłądach, oddała honory Marszałkowi Spychalskiemu. Ponad 1000 km dzielących Uarglę od Oranu stano­wi nieprzerwany szlak pustynny. Samo­lot wylądował na lotnisku Es-Scnia w Oranie dokładnie po 75 minutach lotu. Dziewczęta w tradycyjnych strojach wręczyły Marszałkowi Spychalskiemu i jego małżonce olbrzymie naręcza czer­wonych róż. Gości polskich powitał pre­fekt wilejatu orańskiego Okbe i dowód­ca drugiego okręgu wojskowego, Sche­­dli. Po przejściu przez salony honorowe goście polscy wsiedli do samochodów i ruszono w kierunku miejscowości Arzew, położonej w odległości 40 km na wschód od Oranu. Dzieci szkolne z chorągiew­kami zgotowały owację przejeżdżającym gościom. Po szybkiej jeździe czoło ko­lumny zatrzymało się przy wejściu dc zakładu przemysłu chemicznego w A- rzew. Po zwiedzeniu wytwórni i placu budo­wy goście polscy wrócili do Oranu, zmierzając przez miasto na lotnisko. Wśród gęstych tłumów kolumną, samo­chodowa przejechała przez centrum Ouenu, drugiego co do wielkości mia­sta Algierii, kierując się w stronę lotni­ska Es-Senia. Po krótkim odpoczynku w salonach portu lotniczego Marszałek Spychalski przeszedł przed frontem kompanii honorowej, żegnając się z przedstawicielami władz wiilejackich i miejskich oraz grupą polskich specjali­stów. Lot z Oranu do Algieru trwał 45 mi­nut. Na lotnisku Dar El-Bejda oddział wojskowy oddał honory Marszałkowi Spychalskiemu. W imieniu prezydenta Bumediena powitał M. Spychalskiego Ben Mahmud, członek rządu algierskie­go. Marian Spychalski wraz z małżonką udał sie stąd do rezydencji w Pałacu Ludowym. W dwie godziny później goś­cie polscy wyjechali na zwiedzanie wzo­rowego gospodarstwa rolnego Aourag w rejonie Algieru. Po zakończonej wizycie w gospodar­stwie kolumna samochodowa ruszyła do Algieru. Przewodniczący Rady Państwa z małżonką i osoby towarzyszące odwie­dzili muzeum Bardo, gromadzące eks­ponaty, ukazujące stąrą historię i kul­turę Ailgieru. Wieczorem o godzinie 8.30 czasu lokal­nego przewodniczący Rady Państwa spotkał się z pracownikami polskich pla­cówek, specjalistami zatrudnionymi w Algierii i ich rodzinami. Prasa algierska obszernie omawia po­dróż przewodniczącego Rady Państwa po Algierii, podając szczegóły wizyty, podkreślając jej powszechny i serdecz­ny charakter. Red. Andrzej Zychowicz telefonuje z Algieru: Rurociągi biegną do Arzew ARZEW — nazwa tej miejs­­cowości, leżącej-30 km na x A wschód od Oranu, nie mó­wiła jeszcze przed czterema laty wiele. Dziś można już bez prze­sady stwierdzić, że powstaje tam jeden z największych obiektów algierskiej chemii. O losach tej miejscowości za­decydowała ropa naftowa. Tu bowiem, nad brzegiem Morza Śródziemnego, w , malowniczym krajobrazie, kończą swój bieg rurociągi: naftowy o przepu­stowości ponad 20 min ton rocz­nie i gazowy o rocznej pojemnoś­ci 2,6 mld m sześć. 800 km przez Saharę ciągnie się długa nitka zapewniająca stalą dostawę su­rowca z ośrodków wydobycia ropy i gazu w Hassi Messaoud. Jak wiadomo, dopiero prze­twórstwo, rozbudowa zakładów chemicznych pozwala : w sposób pełny obrócić to bogactwo, jakim jest własna ropa naftowa, dla dobra gospodarki. Trudno wymarzyć sobie lepsze usytuowanie ogromnego kombi­natu chemicznego niż to, które zapewnia Arzew. Srebrzyste zbiorniki, wieże, instalacje two­rzące system gigantycznych rur — cała ta fotogeniczna architek­tura chemicznych zakładów znajduje się bezpośrednio nad morzem, a zarazem w paśmie rol­niczym, ciągnącym się wzdłuż wybrzeża. Ten drugi fakt jest ważny, gdyż pierwszy zakład przemysło­wy Ar zewu na Wielką skalę, to fabryka amoniaku i nawozów sztucznych. W listopadzie 1964 roku po­wstał projekt, a w 1967 roku po zawarciu kontraktu ną budowę z francuską firmą, prezydent Al­gierii, Huari Bumedien wmuro­wał kamień węgielny. W marcu bieżącego roku zakłady zostały przekazane władzom algierskim. Ten właśnie obiekt był w śro­dę, 8 bm. kolejnym punktem podróży po Algierii Przewodni­czącego Rady Państwa PRL, Marszałka Polski, Mariana Spy­chalskiego i Jego Małżonki. 1 chyba w. tym dniu — punktem kulminacyjnym. Podczas zwie­dzania zakładów Dostojny Gość z Polski zapoznał się z jego hi­storią i aktualnym stanem pro­dukcji. Te algierskie Puławy mają za­spokoić w większości potrzeby Algierii w dziedzinie nawozów a­­zotowych (plany przewidują 800 tys. ton rocznej produkcji). W pobliżu tego zakładu wyrośnie drugi gigant — rafineria ropy naftowej, która będzie przerabiać 2.5 min ton surowca rocznie o­­raz produkować około 200 tys. ton produktów wtórnych z ropy dla potrzeb budowy dróg rocz­nie. Następnym w środę etapem podróży Przewodniczącego Rady Państwa, po powrocie z Oranu do stolicy kraju, było położone w pobliżu Algieru gospodarstwo rolne im. Aouragh Abderrahme (poległego w 1957 roku w walce o niepodległość kraju). Nazwa „gospodarstwo" nie bardzo pasuje do tego wielkie­go kombinatu. Samej ziemi u~ prawnej liczy ono bowiem ponad 1.5 tys. ha. Powstało ono na po­lach należących dawniej do 10 francuskich farmerów. Dziś sprawnie nim zarządza samo­rząd, złożony z robotników rol­nych (tzw. komitet parobczański) z udziałem dyrektora. Już na pierwszy rzut oka widać dobrą organizację pracy i nowoczesne wyposażenie techniczne. Działalność tego kombinatu nie ogranicza się do produkcji rolnej. Zbiory winogron z obsza­ru liczącego ponad tysiąc ha są na miejscu przerabiane w dosko­nałe wino. Na tej wizycie u gościnnych rolników algierskich, która prze­DOKONCZEN1E NA STR. 2 Dni polskiego filmu wojskowego w NRD BERLIN (PAP). Z okazji 26 rocznicy ludowego Wojska Polskie­go, attachat wojskowy przy amba­sadzie PRL w Berlinie, wspólnie z. berlińskim ośrodkiem informacji i kultury polskiej, organizuje dni polskiego filmu wojskowego. 8 bm. odbył się inauguracyjny pokaz filmu pt. „Między wrześniem a ma­jem". Projekcję poprzedziło wystąpie­nie attache wojskowego ambasady PRL, ppłk Prugara, który zobrazował współ­czesną rolę Wojska Polskiego w ramach Układu Warszawskiego oraz stosunki przyjaźni i braterstwa broni między Wojskiem Polskim a Narodową Armią Ludową NRD. Po projekcji odbył się cocktail. Obecni byli przedstawiciele kierow­nictwa Narodowej Armii Ludowej z wi­ceministrami obrony. ‘ narodowej NRD, gen. S. Weissem i gen. W. Fleissne­­rem. ;k SOFIA (PAP)- Rozpoczęły się ob­chody Dnia Wojska Polskiego na te­renie Bułgarii. 8 października br. w Ośrodku Informacji i Kultury Pol­skiej w Sofii odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli bułgarskiej prasy wojskowej, prasy sofijskiej, radia i telewizji. Po zagajeniu konferencji przez pierw­szego sekretarza ambasady Stanisława Cekierę, attache wojskowy, lotniczy i morski PRL, gen. dyw. F'ranciszek Księ­­żarczyk wygłosił informacje o historii LWP, udziale Polaków w II wojnie świa­towej oraz o powojennym rozwoju na­szego wojska. Szczególnie podkreślił on rozwój techniczny naszej armii, wysoki poziom kadr dowódczych i świetne przy­gotowanie wojskowe i polityczne wszystkich żołnierzy. PRZED OKIEM WOJSKA POLSKIEGO W Śląskim 0W... (Inf. wł.). Zbliżający się Dzień Wojska Polskiego dopinguje żołnie­rzy Śląskiego OW do szczególnie wzmożonego wysiłku nad realizacją zobowiązań podjętych dla uczczenia 25-lecią Polski Ludowej. Tego dnia upłynie bowiem drugi etap tej wiel­kiej akcji. Właśnie w Dniu Wojska Polskiego poszczególne kolektywy złożą swoim przełożonym meldun­ki o wykonaniu swoich zobowiązań. Z tej okazji zastępca dowódcy Śląs­­kiego O W do3jpraw_polityczn vch gen. bryg. Włodzimierz Sawczuk. wystosował specjalny list do wszył stkich żołnierzy jednostek śląskiego OW,- wyrażając w imieniu Do­wództwa Okręgu serdeczne podzię­kowanie inicjatorom, organizatorom, a przede wszystkim ogółowi bezpo­średnich realizatorów ambitnych zo­bowiązań i czynów społecznych. Podsumowanie pierwszego etapu żoł­nierskiego czynu dla uczczenia 25-lecia Polski Ludowej w Śląskim OW odbyło sie już z okazji 22 Lipca podczas odbytych w tamtym okresie zlotów przodowników wyszkolenia bojowego i politycznego. Warto przypomnieć że już wtedy 68 procent ogółu szeregowców i podofice­rów. którzy zobowiązali się zdobyć od­znakę „Wzorowego Żołnierza”, ten ambhny cel osiągnęło. Spośród drużyn, działów i działonów. ubiegających się o zaszczytny tytuł „Socjalistycznej Służ­by”, w pierwszym etapie zasłużyło na to 24 proc. Wartość wykonanych w tym okresie różnego rodzaju prac służących rozbu­dowie i modernizacji bazy wyszkolenio­wej jednostek oraz przeznaczonych na rzecz gospodarki narodowej oceniono na wiele setek tysięcy złotych. (z. fr.) ...i w Marynarce Wojennej W jednostkach i na okrętach Marynarki Wojennej trwają przy­gotowania do uroczystych obcho­dów Dnia Wojska Polskiego. W świetlicach i klubach powstają no­we elementy dekoracyjne, w któ­rych na czoło wybijają się zdjęcia i rysunki z ostatnich ćwiczeń „Odra — Nysa 69”. W klubach oficerskich i marynar­skich, w przeddzień rocznicy, przy­DOKOŃCZEN1E NA STR. 4 Pomoc na Pacyfiku Polski statek uratował 2 marynarzy TOKIO (PAP). Japońska agencja Kyodo podaje, iż załoga polskiego frachtowca „Andrzej Strug” znajdu­jącego się na Pacyfiku uratowała w środę rano dwóch rozbitków-mary­­narzy półudniowokoreańskich, któ­rych dostrzeżono w rejonie półwy­spu Kii. Jak wynika z informacji przekazanej przez przedstawicieli ra­townictwa morskiego w Nagoya (Japonia) byli to prawdopodobnie członkowie panamskiego frachtow­ca „Dragon”, który zatonął we wto­rek w tym rejonie Pacyfiku, w po­bliżu przylądka Shio. Spośród 20 członków załogi tej jednostki 8 zdo­łał odnaleźć i uratować brytyjski statek „Colover Bank” a los po­zostałych 12 jest nieznany. Dalsze padiroszeme jakości i nowoczesności produkcji Obrady egzekutywy WKW PZPR z udziałem R. Strzeleckiego Posiedzenie KSR w ZUT „Zgada” z udziałem E. Gierka (PAP). W Zakładach Mechanicz­nych „Ursus” odbyło się w środę wspólne posiedzenie egzekutywy WKW, PZPR oraz egzekutywy za­kładowej organizacji PZPR, poświę­cone ocenie aktualnej sytuacji pro­dukcyjnej, a także omówieniu kie­runków rozwoju zakładów w latach 1971—1975. W obradach wzięli u­­dział: członek Biura Politycznego KC, sekretarz KC PZPR — Ryszard Strzelecki, który należy do organi­zacji partyjnej ZM „Ursus”, mini­ster Przemysłu Maszynowego Janusz Hrynkiewicz, wiceminister Przemy­słu Ciężkiego — Tadeusz Markow­ski, naczelny dyrektor Zjednoczenia Przemysłu Ciągników i Maszyn Rol­niczych — Janusz Fudalej, Obradom przewodniczył I sekretarz WKW PZPR — Henryk Szafrański. Na posiedzeniu egzekutyw przedsta­wiony został pod dyskusją program naj­pilniejszych i doraźnych przedsięwzięć zmierzających do poprawy gospodarczej zakładów. Wnioski w tej sprawie opra­cowane zostały przez Wydział' Ekono­miczny WKW. Komitet PZPR miasta 1 powiatu Pruszków. Komitet .Zakładowy i dyrekcję ZM „Ursus”. Do zagadnień przedstawionych w dyskusji oraz do materiałów opra­cowanych przez egzekutywę WKW PZPR nawiązał, podsumowując obrady, Ryszard Strzelecki. Na tle nowego systemu zarządzania, sekretarz KC PZPR omówił zadania ad­ministracji kierującej zakładem pod­kreślając, że przede wszystkim, jej spra­wą jest prawidłowa realizacja zamie­rzeń produkcyjnych, właściwa działal­ność gospodarcza i inwestycyjna. Za­kładowym organizacjom PZPR przypa­da ważne zadanie mobilizowania załogi DOKOŃCZENIE NA STR. 4 Sesje WKN w Katowicach i Olsztynie (PAP), W środę w Katowicach Olsztynie odbyły się sesje WRN. Głównym tematem sesji WRN w KA­TOWICACH była koncepcja perspekty­wicznego rozwoju województwa do 1985 r. Sesja WRN w OLSZTYNIE poświęcona była problemom gospodarki komunalnej. Podjęto: uchwały dotyczące dalszego roz­woju miast i osiedli Warmii i Mazur. Ne cele te w następnej 5-latce przezna­czy się kwotę 417 min zł. Tematem zajęć było zwalczanie nieprzyjacielskiego desantu. Strzelanie wykazało, że żołnierze w należytym stopniu opanowali trudną sztukę prowadzenia celnego ognia. Na zdjęciu: pododdział pkm-ów na sta­nowiskach ogniowych. (Foto WAF — Zb. Chmurzyński) Manewry wojsk desantowych NATO w Dann KOPENHAGA (PAP). W duń­skiej zatoce Mały Belt rozpoczęły się we wtorek ćwiczenia wojsk de­santowych NATO. W ćwiczeniach bierze udział jutlandzka, zmotory­zowana brygada piechoty oraz 12 desantowych okrętów zachodnio­­niemieckich. Manewry będą trwały do 11 bm. W pobliżu duńskiej bazy lotniczej Tri-t strup rozbił się we wtorek myśliwiec wojskowy typu „Starfighter”. Pilot sa­molotu poniósł śmierć. Do katastrofy doszło podczas manewrów sił powietrz­nych, które odbywają się w Danii od 6 bm. Mowa akademia wojskowa Bundeswehry BONN (PAP). W Hilden (Nadre­nia) otwarta została nowa akade­mia wojskowa Bundeswehry. Ma ona przygotować oficerów do spe­cjalnych zadań. 24 oficerów wojsk lądowych oraz po trzech z lotnictwa wojskowego i marynarki wojennej NRF rozpoczęło pierwszy kurs. \ Z okazji święta narodowego Depesza M. Spychalskiego do prezydenta Ugandy (PAP). Z okazji święta narodo­wego republiki Ugandy, przypada­jącego w dniu 9 bm., przewodni­czący Rady Państwa Marszałek Polski Marian Spychalski wystoso­wał depeszę gratulacyjną do pre­zydenta Republiki dra Apollo Mil­tona Obote. Gratulacje S. Jgdrychowskiego dla Ministra Spraw Zagranicznych Maroka (PAP). Minister Spraw Zagrani­cznych Stefan Jędrychowski wysto­sował depeszę gratulacyjną do mini. stra Spraw Zagranicznych Króle­stwa Maroka* Abdela Hafiza Bouta­­leba w związku z powołaniem go na to stanowisko. WSZYSTKIE SIŁY dla dalszego rozwoju CSRS Przemówienie prezydenta L Svobedy do absolwentów wyższych szkól wojskowych PRAGA (PAP). W dniu 7 bn*. prezydent Czechosłowacji generał Svoboda wygłosił przemówienie na uroczystości związanej z promocją absolwentów wyższych szkół woj­skowych. Oświadczył on m. in.: — Od kwietniowego i majowego plenum, KC KPCz prowadii aktyw­ną i energiczną działalność, zmie­rzającą do zjednoczenia całej partii na zasadach marksistowsko-leni­nowskich i umocnienia jej kierow­niczej roli w społeczeństwie. W pełni zrozumiałe jest, że proces na­potyka opór sił ainty socjalistycz­nych. Mimo ostrzeżeń kierownictwa partii i państwa, w sierpniu tego roku siły te wystąpiły otwarcie. Znalazły się one w izolacji i dozna­ły porażki. Chcemy oddać wszystkie swe siły sprawie dalszego rozwoju kraju. Czecho­słowacka Armia Ludowa nie może po­zostawać na uboczu. Jest ona nierozer­walną częścią narodu, narzędziem jego władzy politycznej. Socjalistyczny cha­rakter sil zbrojnych określają zasady kierowniczej roli partii, zasady przyjaź­ni i internacjonalistycznej więzi ze Związkiem Radzieckim, jego armią i in­nymi państwami Układu Warszawskiego, świadomością klasowej misji w walce przeciwko siłom imperialistycznym w tym podzielonym świecie. W armii cze­chosłowackiej która jest wyraźnie armią klasową, nie mä miejsca dla obcej plat­formy politycznej, ani też na wahania. W przeciwnym razie misja tej armii straciłaby sens i swoje uzasadnienie. Nie wolno ustępować przed trudnoś­ciami i biernością. Zadanie oficerów po­lega nie tylko na tym. aby przypominać młodym żołnierzom wydarzenia sprzed 25 lat. lecz ^ także, aby budzić w nich gorącą miłość do socjalistycznej przysz­łości ojczyzny. Odnosi się to nie tylko do młodych, lecz również do starszego pokolenia. Dlatego każdy powinien zacząć od siebie. Każdy powinien pomyśleć czy nie mógłby zrobić więcej dla socjali­stycznej przyszłości kraju. W dniu 8 października br. odbyło się plenum Czeskiej Rady Związków Zawo­dowych na którym wygłosił referat przewodniczący rady, R. Pacovski. Po­wiedział on m. in.: Oświadczyliśmy otwarcie, że będziemy się kierować hasłem: „Nie pozwolimy nikomu zagrozić bytowi republiki”. Ze wszystkich sił swoich poparliśmy wyni­ki majowego plenum KC KPCz, ponie­waż w jego uchwałach widzimy podsta­wę i jedyne wyjście z aktualnego kry­zysu politycznego. Obrady plenum wrześ­niowego w roku bieżącym z całą jaskra­wością ujawniły niebezpieczeństwo tkwiące w działalności sił kontrrewolu­cyjnych i prawicowych. Większość in­stancji — w tym również terenowe orga­na związków zawodowych i organizacji związkowych — zrozumiała o co toczy się bói na obecnym etapie rozwoju poli­tycznego i całkowicie poparła wskaza­nia partii i kierownictwa ruchu związ­kowego. Z drugiej jednak strony, niektórzy funkcjonariusze ruchu związkowego i członkowie związków zawodowych oka­zali się nosicielami tendencji antysocja­listycznych i inicjatorami antypartyj­­nych i antyradzieckich kampanii. Musimy te sprawy omówić i podjąć niezbędne decyzje kadrowe. Powinniś­my usunąć ideologów prawicowo-opor­­tunistycznych z odpowiedzialnych sta­nowisk w instancjach i w aparacie na­szego ruchu. R. Pacovski wiele uwagi poświęcił analizie minionego okresu w ruchu za­wodowym i stwierdził, że siły antyso­cjalistyczne zmierzały do przeciwsta­wienia związków zawodowych komuni­stycznej partii Czechosłowacji. W chwi­li obecnej stoi przed związkowcami ja­ko główne zadanie uświadomienie sobie i wszystkim członkom ruchu związko­wego klasowego charakteru tego ruchu i uświadomienie sobie kierowniczej roli KPCz Przejawy odchodzenia od klasowych pozycji związków zawodowych można dostrzec w wielu dokumentach przyję­tych przez związki zawodowe po stycz­niu 1968 r. R. Pacovski wskazał, że naj­silniej przejawiał się nacisk sił anty­socjalistycznych na związek zawodowy metalowców, związek zawodowy pra­cowników kultury oraz związek pracow­ników przemysłu terenowego. Bratysławski dziennik „Pravda” opu­blikował obszerny wywiad z byłym wi­ceministrem spraw wewnętrznych CSRS i przewodniczącym komisji kontrolno­­rewizyjnej KPS płk. V. Szalgoviciem. Rozmówca poddał w wywiadzie surowej krytyce działalność byłego ministra spraw wewnętrznych J. Pavela w roku 1968, zarzucając mu odmowę wykony­wania decj^zji partyjnych i prowadzenie polityki która zachęcała siły prawico­­wo-oportunistyczne do wzmożenia ak­tywności.

Next