Zycie Warszawy, październik 1967 (XXIV/233-258)

1967-10-18 / nr. 247

ZYCIE WARSZAWY ROK XXIV Nr 247 (7463) ŚRODA, 18 PAŹDZIERNIKA 1967 R. CENA 50 GR Polskie urządzenia dla fabryki oktonolu Kontrakt z ZSRR (B) 17 bm. zawarty został pomię­dzy Polskim Tow. f '-sportu i Im­portu Maszyn „Po' x" 1 radzie­ckim Zjednoczenie. Handlu Za­granicznego „Tech.„aszimport” — kontrakt handlowy. Przedmiotem kontraktu jest dostawa z Polski do Zw. Radzieckiego urządzeń dla fabryki oktanolu (oktanol, to al­kohol oktylowy; jest im półpro­duktem do wytwarzania mas pla­stycznych). Kontrakt opiewa na kwotę blisko 7,5 min rubli. Za­kończenie dostaw z Polski przewi­duje się na koniec r. 1970. Gene­ralnym dostawcą urządzeń jest przedsiębiorstwo „Chemadex” Kra­ków. Jest to trzynasta t kolei — w ciągu ostatnich trzech lat — tran­sakcja eksportowa polskiego przed siębiorstwa handlu zagranicznego na dostawy do Z w. Radzieckiego kompletnych urządzeń dla obiek­tów chemicznych. Kanadyjskie wizyty parlamentarzystów polskich NOWY JORK (PAP), Przebywa­jąca w Kanadzie z oficjalna wizytą delegacja Sejmu PRL z marszałkiem Cz. Wyeechem na czele przybyła J6 bm. do stolicy prowincji Manito­ba — miasta Winnipeg. Na lotni­sku delegację witali przedstawicie­le parlamentu i rządu prowincji, władze miejskie oraz delegacje miejscowej Polonii. Tego dnia delegacja zwiedziła uniwersytet, radę miejską i giełdę zbożową oraz fabrykę traktorów. Polscy geście złożyli Wizytę gu­bernatorowi prowincji Cli.' Bow­­lesowi, wieczorem rząd prowincji a następnie zarząd miasta wyda­ły przyjęcia na cześć delegacji. 17 bm. delegacja Sejmu udała się w podróż po prowincji, w to­ku której zwiedzi szereg ośrod­ków rolniczych i przemysłowych. Gościom towarzyszy grupa człon­ków parlamentu kanadyjskiego. . (W) Międzynarodowy świat nauki składa hołd Wielkiej Polce-Marii Skłodowskiej-Curie Sympozjum naukowe w Warszawie * Przemówienie f. Szyra (A) We wtorek rano w Pałacu Namiestnikowskim w Warsza* wie rozpoczęło się wielkie* międzynarodowe sympozjum nauko­we poświęcone perspektywom (izyki jądrowej, fizyki cząstek elementarnych, radiochemii i chemii jądrowej. Sympozjum jest hołdem złożonym przez międzynarodowy świat nauki pracom Marii Skiodowskiej-Curie, które położyły fundament pod dzi­siejszy rozwój tych dyscyplin naukowych. W obradach uczestni­czą najwybitniejsi przedstawiciele współczesnej fizyki i chemii, laureaci Nagrody Nobla, dyrektorzy wielkich ośrodków badaw­czych i laboratoriów. Pierwszy dzień sympozjum poświęcony był wspomnieniom osobistym o wielkiej polskiej uczonej oraz omówieniu znacze­nia odkryć Marii Skiodowskiej- Curie dla postępu nauki. (B) Na otwarcie obrad przybyli: wicepremier: E. Szyr — przewod­­niozaeń Komitetu Nauki i Teeh­fW) Przemawia dyrektor gene­ralny Międzynarodowej Agen­cji Energii Atomowej — Sig­­vard Eklund CAF — Szimerko niki, min. oświaty t szkolnictwa wyższego — prof. H. Jabłoński, prezes PAN — prof. J. Groszkow­­ski. Na sali znajdowali się goście honorowi sympozjum: córka wiel­kiej polskiej uczonej, E. Curic-l.a­­houisse wraz z mężem H, l.a­­bouisse, generalny dyrektor Mię­dzynarodowej Agencji Energii Atomowej dr S, Eklund, dr Tere­sa Grivet reprezentująca general­nego dyrektora UNELCÓ R. Maheu. W sali kolumnę rej zajęli miejs­ca najwybitniejsi współcześni fizy­cy i chemicy jądrowi. Jest wśród nich 8 laureatów Nagrody Nobla, profesorowie: P. Czerenkow (ZSRR), I, Frank (ZSRR), Maria Goeppert- Mayer (USA), R. Hofstadter (USA), J. Hans D. Jensen (NRF), A. Ka­­stler (Francja), Edwin M. McMillan (USA), Gleńn T. Seaborg (USA). W sympozjum uczestniczy ok. 120 zagranicznych i polskich naukow­ców. Obrady otworzył pełnomoc­nik rządu PRL do spraw wy­korzystania energii jądrowej — W. Billig. Powitał on serdecz­nie wszystkich uczonych, któ­rzy z całego świata przybyli do Warszawy, aby w mieście rodzinnym Marii Skłodowskiej- Curie uczcić stulecie jej uro­dzin oraz omówić perspektywy rozwoju tych nauk, które za­początkowały jej wielkie od­krycia. Zebrani uczcili chwilą ciszy pa­mięć znakomitego fizyka brytyj­skiego, laureata Nagrody Nobla, Sir Johna Cockrofta, który miał uczestniczyć w warszawskim spot­kaniu, lecz zmarł nagie 18 wrze­śnia br. Następnie zabrał głos wice­premier E. Szyr. — Przypadł mi w udziale zaszczyt — powiedział — powitania państwa w Imieniu rządu i społeczeństwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Witam serdecznie wszystkich przy­byłych z różnych stron świata tu, do Warszawy, w celu retrospek­tywnego — z perspektywy wielu lat — spojrzenia na pracowity ży­wot Marii Skłodowskiej-Curie i jej nieśmiertelne dzieło, przeanalizo­wania konsekwencji tego dzieła w przeszłości i teraźniejszości oraz przedyskutowania prognoz rozwoju tych dziedzin nauki i techniki, które biorą swój początek z od­kryć Marii i Piotra Curie. Dorobek Marii Skiodowskiej- Curic, jak wszystkich wielkich uczonych, jest własnością całej ludzkości. Jest jednak chyba słusz­ne, aby specjalnie uroczyście ob­chodzić stulecie jej urodzin w kra­ju i w mieście, w którym przy­szła na świat i wychowała się. W Warszawie w ciężkim trudzie zdo­bywała pierwsze wiadomości 7 za­kresu fizyki i chemii, tu zrodziło się jej zamiłowanie do pracy ba­dawczej, tu utrwaliły się wspania­łe cechy jej charakteru: skrom­ność, wytrwałość, ofiarność, umi­łowanie twórczości naukowej, głę­boki humanizm. Nic też dziwnego, że nawet wtedy, kiedy miała już za sobą wiele sukcesów na polu nauki, zawsze wracali myślą i uczuciem do ojczystego kraju. (DOKOŃCZENIE NA STR. 4 Dziś próba miękkiego lądowania radzieckiej stacji „Wemis-4" Radioteleskop w Jodrell Bank skierowany na planetp (Telefonem od naszego korespondenta) Moskwa. 17 października (W) W środę 18 październi­ka, około godziny 5,30 rano, czasu warszawskiego, między­planetarna stacja automatycz­na „Wenus-4” dotrze do pla­nety Wenus. Zadaniem stacji jest przekazanie na Ziemię wiarygodnych informacji . na temat atmosfery tajemniczej pikiety. Stacja nie będzie przekazywać zdjęć powierzchni Wenus Czy dokona miękkiego lądowa­nia? To zależy od warunków, któ­re panują ńa planecie. Wiemy o nich w istocie bardzo niewiele. Radioastronomia ustaliła dość do­kładnie temperaturę na powierzch­ni planety równą prawie 400 st. C. Na to stacja jest przygotowa­na. Zupełnie jednak nieznane jest ciśnienie atmosferyczne. Zdania u­­czonych wahają się tutaj w gra­nicach od 10—100 atmosfer ziem­skich. Jeśli rację mają ci, którzy przewidują ciśnienie rzędu 100 a­­tmosfer, stacja zostanie zgniecio­na, zanim wyląduje. Wszystkie tę informacje po­dał we wtorek w Moskwie pxof. Mścisław Kiełdysz, pre­zes Akademii .Nauk ZSRR, na konferencji prasowej poświę­conej osiągnięciom i nadzie-jam nauki radzieckiej w prze­dedniu 50-lecia kraju. W konferencji wzięło udział 10 innych wybitnych uczonych ra­dzieckich, reprezentujących różne dziedziny naukowe: od fizyki wy­(DOKOŃCZENIE NA STR. Z) Pomn'k ku czci żołnierzy II Armii WP odsłonięto w Kamenz (NRD1 (W) Z Kamenz (NRD) powróciła delegacja Zarządu Okręgowego ZBoWiD w Zielonej Górze oraz I sekretarz KP PZPR w Żaganiu R. Łabuś, uczestniczyli oni w uroczystoś­ci odsłonięcia pomnika ku czci żołnierzy XI Armii Wojska Pol­skiego, poległych w 1945 roku w walkach o Drezno i Budziszyn. Pomnik wzniesiony został z ini­cjatywy' władz i mieszkańców mia­sta Kamenz. Uroczystość przero­dziła się w manifestację na rzecz przyjaźni obu naredów. (PAP) Pierwsze opony z Olsztyna Najnowsza—najnowocześniejsza — największa nowa fabryka już pracuje (Od naszego wysłannika) Olsztyn, 17 października (B) W poniedziałek, 16 bm. rozpoczęła w Olsztynie dzia­łalność rządowa komisja, po­wołana do odbioru od budow­niczych Olsztyńskich Zakładów Opon Samochodowych. Już po pierwszym dniu pracy komisja ta uznała, iż zakład nadaje się do wstępnej eksploatacji. Tak więc wtorek 17 października przejdzie do historii polskiego przemysłu jako data rozpoczę­cia przemysłowej eksploatacji największej, najnowocześniej­szej i zbudowanej w rekordo­wo krótkim czasie — fabryki opon. Budowa fabryki trwała 3S mie­sięcy, tj. dokładnie tyle, ile wła­dze gospodarcze wyznaczyły, a równocześnie o cztery miesiące kró cej niż wynosi tzw. normatywny cykl budowy. O wyposażeniu tego zakładu w najnowocześniejsze urządzenia za­graniczne i krajowe pisaliśmy Już w „2->ciu” — teraz więc tylko krótkie przypomnienie najważniej­szych jej cech. A więc: • zastosowanie do konstrukcji opon kordu poliamidowego (ze sti­lonu, poddawanemu w Olsztynie za biegowi stabilizacji na bardzo skom plikowanych i nowoczesnych urzą­dzeniach francuskich), 0 całkowicie zmechanizowane i zautomatyzowano podawanie i tnie szanie składników surowcowych oraz ich precyzyjne odważanie eli­minujące całkowici© możliwość po­myłek, 0 dzięki wysokiej mechanizacji osiągnie się tu wydajność pracy dwukrotnie większą niż w fabry­ce w Dębicy, co tłumaczy równo­cześnie dwukrotnie wyższe zużycie energii elektrycznej na jednostkę produkcji. Jak wynika z hadań, przepro­wadzonych w Centralnym Labora­torium Oponiarskim w Poznaniu — opony z Olsztyna będą bardzo wytrzymałe i trwałe. Badania po­­równaw-cze wykazują, iż opony OZOS nie odbiegają jakością od wyrobów renomowanych firm euro­pejskich, takich jak Pirelli, F‘re­­stone czy Dunlop. Już w pierwszym okresie eksploatacji br., fabryka osiąg­nie dzienną produkcję równą produkcji, naszej najstarszej fa bryki opon — w poznańskim Stomilu. Na początek będą tu produ­kowane opony do Samochodów Warszawa, Nysa, Start, Żubr i autobusów San i Jelcz. Obliczenia ekonomiczne wy­kazują, iż wynoszący około pół tora miliarda zł koszt wybudo­wania OZOS zwróci się całko­wicie do roku 1970, WOJCIECH KUBICKI 100 min kWh z Pątnowa (B) Energetycy osiągnęli we wtorek pątnowscy znaczny sukces produkcyjny. Urucho­miony w lipen br. 200-mega­­watqwy turbozespół dostarczył 100 milionów kilowatogodzin energii. Do końca br. pierwsza „dwusetka” Pątnowa przeka­że jeszcze ponad 150 min kWh. BIolc składający się z radzieckiej turbiny i generatora oraz kotła krajowej produkcji (z Raciborza) pracuje prawidłowo. W początkach listopada br. ru­szyć ma w Pątnowie (na miesiąc przed planowanym terminem) dru­gi analogiczny blok energetyczny. Budowniczowie, wśród których znajdują się nadzorujący montaż specjaiisci radzieccy, pragną w ten sposób powitać 50 rocznicę Rewo­lucji niem Październikowej. Z powodze­realizując podjęte zobowią­zania, dokonują oni końcowych prac montażowych turbozespołu, W przyszłym roku w Pątnowie pracować będą już trzy 200-mega­­watowe turbozespoły. Elektrownia dostarczy w I960 r. ponad 2,5 mld kWh energii. (PAP) Radziecko-francuski eksperyment na Wyspie Heussa MOSKWA (PAP) — Na Wyspie Heussa wchodzącej w skład Ziemi Franciszka Józefa, przeprowadzo­no pomiary górnych warstw atmo­sfery wykorzystując do ekspery­mentu radzieckie rakiety meteoro­logiczne i aparaturę francuską. Strona francuska wyposażyła gło wice rakiet radzieckich w urzą­dzenia, które pozwalają na wy­twarzanie obłoków sodowych na wysokości 120 do 180 km. Cały eks­peryment opierał się na francuskiej metodzie pnie,gającej na obserwa­cji sztucznych, świecących obło­ków sodowych. Uczeni francuscy zaobserwowali podczas poprzednich eksperymentów gwałtowne ny temperatury w górnych zmia­war­stwach atmosfery na wysokości 120 km. Wysunęli oni hipotezę, że podczas zjawiska zorzy polarnej temperatura w tych warstwach zmienia sie pod wpływem potoku cząstek naładowanych. To właśnie zagadnienie było głównym przed­miotem eksperymentu na Wyspie Heussa. (B) Potężna fala demonstracji w USA przeciw wojnie w Wietnamie Ataki powietrznych piratów na Hajfong (C) Demonstracje przeciw brudnej wojnie w Wietnamie obję ly około 30 miast USA. Demonstracjom towarzyszy palenie kart powołania do wojska i pikietowanie lokali komisji re­krutacyjnych. Największe wystąpienia odbyły się w Bostonie, Nowym Jorku, Waszyngtonie, San Francisco i Chicago. Do­szło do starć z policją i aresztowań. Amerykanie w dalszym ciągu dokonują powietrznych ata­ków na DRW. Głównym obiektem bombardowań jest port Hajfong. (jh) NOWY JORK (PAP). W wiel­kich miastach amerykańskich wybuchły w poniedziałek de­monstracje przeciwko wojnie w Wietnamie połączone z pa­leniem kart powołania do wojska i pikietowaniem lokali komisji rekrutacyjnej. Demon­stracje stanowią część tygo­dniowej kampanii przeciwko wojnie i poborowi do wojska, orr an łzo wane j :ta terenie ca­łych USA przez ugrupowania przeciwników wojny wietnam­skiej. Największe demonstracje od­były się w Bostonie, Nowym Jorku, Waszyngtonie, San Frań cisco i Chicago. Aresztowano około 120 osób. W San Francisco około tysiąca demonstrantów przeszło ulicami miasta pod gmach rządu federal­nego, gdzie 149 osób złożyło swe karty powołania do wojska do przygotowanej w tym celu pusz­ki, która zostanie wręczona pro­kuratorowi Poole’owi. W Bostonie około 5 tys. osób zgromadziło się przed jednym z kościołów. 67 demonstrantów spa­liło swe karty powołania, a 214 oddało .je duchownym, którzy za­mierzają. w sobotę wręczyć w Waszyngtonie prokuratorowi gene­ralnemu USA, Clarkowi. W Oakland, mieście leżącym w pobliżu San Francisco, około 60(1 osób pikietowało niuro komisji rekrutacyjnej, z przeciwko wojnie w transparentami Wi-Hna;u»t* i poborowi do wojska. Policja po­dała, iż 119 demonstrantów aresz­towano, wśród nich znaną śpie­waczkę Joan Baez oraz jej matkę. W Nowym Jorku kilkaset osób demonstrowało przed gmachem sądu federalnego. Demonstranci zablokowali ruch uliczny na Wall Street, w dzielnicy finansowej. Doszło do starć i_ policją przed siedzibą komisji poborowej. Spośród ponad 1200 demonstran­tów, 181 młodych ludzi zwróciło swe karty powołania, a 525 osób złożyło pisemne oświadczenie po­pierające ruch protestacyjny. Łącznie demonstracje takie odbyły się w poniedziałek w co najmniej 30 miastach ame­rykańskich. Poprzedził je apel ogólnokrajowej organizacji zrze szającej przeciwników wojny w Wietnamie, aby „wszyscy, którzy odmawiają współpracy z machiną wojenną St. Zjed­noczonych, oddawali publicz­nie władzom federalnym swe karty powołania do wojska". Agencje przypominają, że za zniszczenie karty powołania do wojska grozi kara więzie­nia do 5 lat i grzywna do 10 tys. dolarów. (C) dii 50 pisarzy i Intelektualistów In­przesłało depeszę z wyrazami solidarności Amerykanom, którzy protestują przeciwko niesprawie­dliwej wojnie w Wietnamie. W de­peszy tej pisarze indyjscy stwier­dzają: „Naród Indii przyłącza się do potępienia przez was eskalacji tej wojny i żądania pod adresem rządu USA, by zaprzestał bombar­dowań Wietnamu północnego i rozpoczął rozmowy. (C) Naloty na Hajfong WASZYNGTON, LONDYN (PAP). Amerykanie nie zaprze­stają swych zbrodniczych na­lotów na Demokratyczną Re­publikę Wietnamu. Głównym obiektem bombardowań jest nadal największy port Demo­kratycznej Republiki Wietna­mu — Hajfong. W poniedziałek atakowane były różne obiekty wojskowe oraz most drogowy Kien An, odległy o Z ki­lometry od centrum miasta, W tym samym dniu lotnictwo USA zrzucało bomby na linię ko­lejową, przebiegającą na północ­ny wschód od Hanoi i łączącą sto­licę DRW z Chinami Ludowymi. Zaciekle bombardowano zwłaszcza most w Dcp Tau, leżący w odleg­łości 32 km od Hanoi. Amerykań­scy piraci powietrzni dokonali również wielu rajdów bombowych na południowe rejonr DRW. (A) Władze amerykańsk.e w Sajgo­­nie ogłosiły godzire policyjną dla amerykańskiego personelu woj­skowego w tym mieście i pracow­ników cywilnych zatrudnionych w różnych placówkach USA w zwią­zku z mającymi się odbyć w nie­dzielę wyborami do zgromadzenia narodowego. Władze amerykańskie zwróciły się do wszystkich obywateli USA, aby nie wychodzili na ulicę mia­sta od godziny 9 wieczorem w sobotę do 4 rano w poniedziałek, •»eby uniknąć zamieszauia w ewen­tualne incydenty. (C) (W) Wietnamscy artylerzyści wyposażeni w nowoczesny sprzęt radziecki coraz skuteczniej zwalczają amerykańskich piratów powietrznych. CAF — Interpress — APN Izrael narusza rezolucję w sprawie wstrzymania ognia Okupanci wysiedlają ludność z Półwyspu Synajskiego Król Jordanii w Kairze i Algierii • Rozmowy W. Brytania-ZRA (W) Izrael w dalszym ciągu nie stosuje się do uchwalonej przez Zgromadzenie Ogólne rezolucji w sprawie wstrzyma­nia ognia. Wojska izraelskie dokonują nowych aktów agre­sji. Informację tę złożył przedstawiciel Jordanii w liście do przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa. Z okupowanego przez Izrael Półwyspu Synajskiego trwa w dalszym ciągu wysiedlanie ludności arabskiej. Król Jordanii Husajn przybył z trzydniową wizytą do Algierii. Od chwili wybuchu agresji izraelskiej Algieria jest już 18 państwem, do którego przybywa władca jordań­­ski. Przed przybyciem do Algieru, Husajn spotkał się w Kairze z prezydentem Naserem. (JL) NOWY JORK (PAP). Stały przedstawiciel Jordanii w ONZ M. El-Farra wysto-sował list do przewodniczącego Rady Bez­pieczeństwa, w którym zwraca uwagę na nowe agresywne ak­ty wojsk izraelskich, jak rów­­nież na naruszanie przez stro­nę izraelska rezolucji w spra­wie wstrzymania ognia. List podkreśla, że 14 j 15 bm. woj­ska izraelskie ostrzelały wioskę Szejch Muhammed, w rejonie mostu „Szęjch Hussejn”. W akcji tej wzięło udział 20 czołgów izraels­kich oraz uzbrojone patrole. List wymienia ponadto pięć wy­padków brutalnego rozprawienia sie wojsk izraelskich z ludnością cywilną na zachodnim brzegu rze­ki Jordan, do których doszło w okresie od 25 ( sierpnia do 3 wrze­śnia. Izraelska kampania brutalnych przesłuchiwań i terroru, doko­nywania morderstw jest częścią planu mającego na celu wypędze­nie ludności arabskiej z Jordanii zachodniej i zdobycie obszaru dla nowych osadników izraelskich. Stały przedstawiciel Jordanii stwierdza, że ignorowanie przez Izrael elementarnych zasad huma­nitaryzmu, prawa i porządku, wy­maga podjęcia przez ONZ katego­rycznych akcii. Trwa w dalszym c'agu wy­siedlanie ludności arabskiej 2 okupowanego przez izraelskiego Półwyspu agresora Synaj­skiego’. W poniedziałek na za­chodni brzeg Kanału Sueskie­­go przewieziono łodziami 900 Egipcjan. (A) Husajn w Kairze * Algierii ALGIER (PAP). 17 bm. Król Jor­danii Husajn przybył z trzydniową wizytą oficjalną do Algierii. Na lotnisku powita! go przewodniczą­cy Rady Rewolucyjnej Huari L.u­­medien w otoczeniu członków ra­dy, rządu i korpusu dyplomatycz­nego. Od chwili wybuchu agresji izra­elskiej król Jordanii odwiedził już 18 państw na czterech kontynen­tach. Jak pisze algierski korespondent PAP rew Z. Morawski, w kołach oficjalnych tego kraju podkreśla się, że wizyta władcy najbardziej dotkniętego agresją państwa arab­skiego nastąpiła z jego inicjatywy. Król Husajn przybywa do Algierii po raz pierwszy. KAIR (PAP). — W drodze z Ara­­manu do Algieru Król Jordanii za­trzymał sie kilka godzin w Kairze, gdzie spotkał się z prezydentem ZRA, Naserem. W czasie ponad dwugodzinnej rozmowy w Pałacu Kubbeh omówiono rozwój sytua­cji na Bliskim Wschodzie oraz przebieg dyskusji na sesji Zgroma­dzenia Ogólnego NZ. Agencja France Presse podaje, że władca jordański poinformował również prezydenta Nasera o wy­nikach swej ostatniej wizyty w Moskwie i rozmów' z przywódcami radzieckiLii. W spotkaniu wzięli również udział najbliżsi współpra­cownicy obu szefów państw. (W) BONN (PAP). Jak oświadczył rzecznik bońskieeo MSZ. oficjalne czynniki zachodnioniemieckie ocze­kują przyjazdu do NRF króla Jorda­nii Husajna. Wizyta nastąpić ma przypuszczalnie w końcu paździer­nika. kiedy król Jordanii odbywać będzie podróż po krajach Europy. W Bonn podkreśla się, iż w cza­sie wizyty zostaną, być może, roz­ważone możliwości unormowania stosunków między NRF a krajami arabskimi. (W> Rozmowy brytyjsko-egipskie KAIR (PAP). — Przebywający w ZRA specjalny wysłannik rządu brytyjskiego, sir Harold Beeley spotkał się we wtorek z sekreta­rzem generalnym Ligi Arabskiej Ilasuną. Jak podaje bliskowschod­nia agencja prasowa MEN, rozmo­wa dotyczyła wszystkich proble­mów związanych ze stosunkami pomiędzy światem arabskim i W. Brytanią, Większość krajów arabskich -— członków Ligi zerwała stosunki dyplomatyczne z W. Brytanią w związku z poparciem, jakiego u­­dzieliła ona Izraelowi po rozpoczę­ciu agresji. Obecnie sytuacja ule­gła pewnej zmian'e, bowiem Lon­dyn zajmuje stanowisko bardziej krytyczne wobec Izraela. Rząd brytyjski zwrócił się ofi­cjalnie za pośrednictwem sWego wysłannika do rządu ŻRA z proś­ba, by cztery "tatki brytyjskie, za­blokowany od 5 czerwca na jezio­rze Amer, mogły opuścić Kanał Sueski. (W) Umowa o bezwizowym rochu podróżnych między Polska i MED ła (W) 17 bm. podpisana zosta­w Warszawie — umowa między' rządem PRL a rządem NRD o bezwizowym ruchu po­dróżnych. Umowę podpisali: ze strony PRL — podsekretarz stanu w MSZ M. Naszkowski, ze strony NRD — za­stępca ministra spraw zagranicz­nych O. Fischer. Przy podpisaniu obecni byli: dy­rektor generalny MSZ, amb. Ma­ria Wierna i wyżsi urzędnicy MSZ oraz ambasador NRD w Polsce K. Mewis i członkowie ambasady. Umowa wejdzie w życie po za­twierdzeniu jej przez rządy obu państw. (PAP) Nocna przygoda szybownika (B) Niecodzienna przygoda spot­kała członka opolskiego „Aero­klubu” Józćfa Witta. Podczas tre­ningowego lotu wiatr zniósł pilo­towaną przez niego „Muchę 100” nad las w okolicach Komprachcic pod Opolem. Mimo wysiłków szy­bownika wśród zapadających cie­mności, „Mucha” zawisła na ga­łęziach między dwoma drzewami na wysokości 35 m. Witt spędził w tej niezbyt wy­godnej pozycji całą noc i dopiero nazajutrz wybawili go z opresji strażacy, zdejmując szybowiec drzew. Zrobili to bardzo sprawnie, z zapobiegając zniszczeniu maszyny. Zdejmowanie szybowców z drzew zazwyczaj kończy się poważnym ich uszkodzeniem. (PAP) We wschodniej Nigerii trwają walki PARYŻ (PAP) Jak wynika z In­formacji AFP ze stolicy Nigerii — Lagos, na froncie w pobliżu mia­sta Onitsza—położonego na wschod­nim wybrzeżu Nigru — secesjoniści „Biafry“' stawiają zacięty opór. Po­siane tam zostały posiłki wojsk federalnych. Oddziały secesjonistów po raz drugi wysadziły w powie­trze most na rzece Niger. Onitsza, jedno z największych miast handlo­wych Nigerii, jest poważnie znisz­czona w wyniku bombardowań. Jej mieszkańcy uciekli, lub zostali ewakuowani. W innej depeszy AFP informuje, że 160 cudzoziemców, zamieszkują­cych w Biafrze — łącznie z konsu­lem St. Zjednoczonych w Enugu, przybyło w poniedziałek do miasta Lobe w Kamerunie zachodnim, na pokładzie motorówki i czterech łodzi, które przewiozły ich z miej­scowości Oron, między Port Har­­court i Malabarem. Wśród tych uchodźców znajduje się 60 Amery­kanów', Anglików i Niemców oraz 40 zakonnic przeważnie pochodze­nia irlandzkiego. (W) Mows ofiary zamieszek religijnych w Indiach DELHI (PAP). Wiadze stanowe w Bihar (Indie) podały oficjalnie do wiadomości, że w mieście Sur­­sand niedaleko granicy nepalskiej doszło w tych dniach do krwa­wych zamieszek, w wyniku któ­rych 19 osób poniosło śmierć a przeszło 100 zostało rannych. Za­mieszki miały tło religijne. do W stanie Bihar często dochodzi starć między ludnością mu­zułmańską a hinduską. W sierp­niu w wyniku krwawego starcia poniosło śmierć 70 osób. Incydent wydarzył się wówczas na tle de­monstracji zwolenników uznania Języka łiindi za jedyny urzędowy język w tym stanie. (A) Projekt ustawy o utworzeniu urzędu ministra przemysłu maszynowego w sejmowej Komisji Przemyśla Ciężkiego (W) Sejmowa Komisja Prze­mysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa rozpatrzyła 17 bm rządowy projekt ustawy o u­­tworzeniu urzędu ministra przemysłu maszynowego. Jak wiadomo, projekt zakłada wyodrębnienie z dotychczasowego zakresu działania resortu przemy­słu ciężkiego następujących gałęzi przemysłu: technicznego, elektronicznego i tele­elektrotechnicznego i kablowego, precyzyjnego, automa­tyki i aparatury pomiarowej, ma­szyn nego, włókienniczych, motoryzacyj­silnikowego, lotniczego, u­­rządzeń hutniczych, maszyn budo­wlanych, ciągników i maszyn rol­niczych, obrabiarkowego i narzę­dziowego oraz urządzeń technolo­gicznych. Posłowie w dyskusji jednogłośnie stwierdzili, że decyzja o rozdzie­leniu Ministerstwa Przemysłu Cięż­kiego jest słuszna, czego wyrazem było przyjęcie projektu ustawy przez komisję. Przewodniczący ko­misji pos. J. Niedźwiedzki (PZPR) podkreślił, że głównym argumen­tem przemawiającym za słusznoś­cią tej decyzji było to, że zarzą­dzanie tak wielkim resortem, ja­kim stał się w ostatnich latach przemysł ciężki, stwarzało coraz większe trudności. Chodzi też o zapewnienie warunków sz3'bszego rozwoju tych działów, które decy­dują o postępie technicznym całej gospodarki narodowej. Posłowie mówili m. ir, o ko­nieczności właściwej współpracy podzielonych resortów (chodzi zwłaszcza o kooperację) oraz od­powiedniego podziaru środków in­westycyjnych między resorty. U- sprawnianie systemu zarządzania tym przemysłem powinno iść w kierunku dalszej decentralizacji oraz do usamodzielniania zjedno­czeń. Zwracano także uwagę, na to, aby proponowany podział re­sortu nie wpłynął na rozbudowę komórek administracyjnych. Sprawy te poruszali pos. pos. J. Bukowski (bezp.), B. Gregorek (PZPR), Łucja Matuszewska (bezp.) Teresa Gasiorkiewicz (PZPR), A. Daniel (PZPR), St. Opałko (PZPR), M. Specjał (PZPR), J. Dąb-Kocioł (ZSL), P. Nowakowski (PZPR), A. Ksiażkiewiez (PZPR). A. Borodzik (PZPR), W. Mońka (SD). Na uwagi posłów odpowiedział minister przemysłu ciężkiego J Hrynkiewicz, który podkreślił, że współpraca obu resortów powinna stać się kamieniem węgielnym reorganizacji. Usprawnienie zao­patrzenia i kooperacji — stwierdził on — to sprawy o decydującym znaczeniu dla rozwoju przemysłu maszynowego i bez względu na u­­kład organizacyjny muszą być traktowane jako naczelne zadania. (PAP) Chmurno, opady (B) Od zachodu zbliża się do Polski aktywny niż. Na jego pe­ryferiach występują duże różnice ciśnienia i wieją gwałtowne wia­try. Strefa tych silnych wiatrów ma objąć dziś Polskę. Spodziewa­ne są podmuchy do 20 m/sek., a na północy nawet powyżej. W części południowo-wschodniej — początkowo zachmurzenie umiar­kowane, wzrastające, aż do wy­stąpienia miejscami opadów. W go­dzinach popołudniowych —• więk­sze przejaśnienia. Na pozostałym obszarze począt­kowo zachmurzenie duże, potem zmienne i miejscami opady. Chłod­niej. W Warszawie wystąpią dziś rów­nież dość silne i okresami silne wiatry z kierunków południowo­­zachodnich i zachodnich. Zachmu­rzenie będzie duże, przechodzące w ciągu dnia w zachmurzenie zmienne z przelotnymi opadami. Temperatura ok. 15 st. Słońce wzeszło o godz. 6.04 a zajdzie o 16.37. Imieniny obcho­dzą Julian i Łukasz. (WICHEREK) Upały... (W) Plus 23—-25 st. w cieniu no­towano we wtorek w Polsce połud­niowej. W Zakopanem, Krynicy, Rabce i Szczawnicy wczasowicze opalali się nad brzegami potoków i rzek. W Zakopanem w domach wypoczynkowych — komplety goś­ci LONDYN (PAP). Ulewne deszcze i huragany spowodowały poważne szkody w wielu rejonach Anglii. Największe szkody zanotowano w południowej Walii, gdzie mu­siano ewakuować kilkuset miesz­kańców kolonii górniczej Aber­­fan, tej samej, która w ub.r. była widownią tragicznej katastrofy w kopalni. Szereg dróg w południo­wej Walii zostało zniszczonych i zalanych, linie elektryczne i tele­foniczne zerwane. Obalone przez huragan drzewa uniemożliwiają konfunikację. (W)

Next