Zycie Warszawy, sierpień 1968 (XXV/184-210)

1968-08-01 / nr. 184

ZYCIE WARSZAWY ROK XXV Nr 184 (7717) CZWARTEK. 1 SIERPNIA 1968 R. CENA 50 GR Załogi zakładów pracy w kraju dyskutują nad tezami KC PZPR Meldunki o realizacji czynu zjazdowego (W) W licznych organizacjach partyjnych w całym kraju to­czy się już dyskusja nad tezami KC PZPR na V Zjazd partii Załogi pracownicze pomyślnie realizują czyn zjazdowy. W wielu zakładach pracy na ziemi łódzkiej dyskusję po­przedziły narady I sekretarzy KP PZPR oraz sekretarzy organizacyjnych. W Zgierzu i Brzezinach odbyły się także posiedzenia komitetów KM i KP partii poświęcone przygo­towaniom do kampanii przed­­zjazdowej. W większych zakładach pracy województwa, m.in. w fabryce barwników „Boruta” w Zgierzu powołano punkty konsultacyjne, w których każdy może otrzymać ■wyczerpujące informacje na te­mat tez. Dużym powodzeniem wśród załogi tego zakładu cieszą się skrzynki pytań i odpowiedzi. Dyskusję nad tezami rozpoczęła także młodzież ZMS W licznych zakładach pra­cy w środowiskach miejskich i na wsi woj. bydgoskiego to­czą się ożywione dyskusje po­przedzające zebrania poświę­cone omówieniu dotychczaso­wego dorobku w świetle tez zjazdowych, a następnie zaj­mą się przeanalizowaniem i podsumowaniem wniosków wyborem delegatów na kon­i ferencje miejskie i powiatowe PZPR. W dyskusjach obok spraw ideowo-politycznyćh wiele miej­sca zajmują problemy ekonomi­czne i socjalno-bytowe. Program rekonstrukcji przedsiębiorstw. aktywizacja eksportu, zarządza­nie i planowanie, wzrost wydaj­ności pracy, produkcja rynkowa, usługi, budownictwo — to tylko niektóre z zagadnień będących tematem dyskusji w zakładach pracy. W woj. bydgoskim przy­gotowywane są narady gospodar­cze. Tematem ich będzie m.in, rozwój i perspektywy przemy­słów elektromaszynowego i che­micznego na Pomorzu, jakość i nowoczesność w przemyśle odzie­żowym, usługi motoryzacyjne i usprawnienie budownictwa. W woj. bydgoskim pracuje 7 zakładów specjalizujących się w eksporcie. Ich załogi w okresie przedzjazdowym analizują możli­wości dalszego zwiększenia pro­dukcji eksportowej. W Opolu odbyła się w śro­dę narada aktywu polityczne­go. gospodarczego i kultural­nego województwa poświęco­na omówieniu najważniej­szych wydarzeń w ruchu ro­botniczym oraz pracy ideowo­­politycznej w świetle zbliżają­cego się V Zjazdu partii. Wprowadzenie do dyskusji przedstawił w oparciu o tezy na V Zjazd partii I sekretarz KU PZPR w Opolu M. Miśkiewiez. Poddał on szczegółowej analizie aktualna sytuacje w kraju i na­kreślił zadania stojące przed o­­polską organizacją partyjną przed V zjazdem. Wiele miejsca poświęcił M. Miśkiewiez sytuacji w Czecho­słowacji. Wystąpienie i sekreta­rza Kff PZPR w Onolu wzboga­ciła ożywiona dyskusja, Tezy na V Zjazd partii — sta­­nowią przedmiot zainteresowań licznych dyskusji w środowisku szczecińskim ludzi morza — ma­rynarzy i rybaków. W oparciu o nie zastanawiają się jak uspraw­nić pracę na statkach. Z cenną inicjatywą wystąpiła załoga szczecińskiego motorowca „Rusałka” przodująca we wszel­kich poczynaniach społecznych. Marynarze rzucili hasło współza­wodnictwa o tytuł Załogi Pracy Socjalistycznej im. V Zjazdu PZPR. Z mórz i oceanów nadchodzą do Szczecina drogą radiową mel­dunki o wykonaniu marynar­skich i rybackich zobowiązań na część V Zjazdu partii. Ostatnie nadeszły one m.in. od załóg sta­tków „Hutnik”, „Chemik”, „Ryb­nik”, „Goplana”, „Ziemia Szcze­cińska”. Trzydziestotysięczna rzesza naf­towców — oświadczył wiceprze­(A) DOKOŃCZENIE NA STR. 5 Zakończenie manewrów obrony przeciwlotniczej w ZS11 MOSKWA (PAP). Jak podaje agencja TASS, zakończyły si^ manewry radzieckich wojsk o­­brony przeciwlotniczej określone kryptonimem „Tarcza niebios” W manewrach, które odbywały się przez kilka dni na rozległym terytorium, brały udział różne rodzaje broni. Celem ćwiczeń by ło sprawdzenie wyszkolenia wojsk V dziedzinie prowadzenia działań wojennych we współcze­snych wTa runkach oraz zwalcza­nia silnego, dobrze wyposażone­go w sprzęt przeciwnika. Marszałek P. Balicki, naczelny dowódca wojsk obrony przeciw­lotniczej, oświadczył w wywia­dzie dla dziennika „Krasnaja Zwiezda”, że zadania postawione przed wojskami zostały zrealizo­wane. Dowódcy i sztaby wyka­zali wysoki stopień przygotowa­nia operacyjno-taktycznego, u­­miejętność dowodzenia wojskami w trudnych warunkach współcze snej walki przy wykorzystaniu najnowszych osiągnięć wojsko­wej nauki i techniki. Manewry wykazały, że wojska znajdują się w stanie wysokiej gotowości do prowadzenia działań bojowych. W sierpniowa rocznicę (A) Nieubłaganie z każdym dniem, miesiącem i rokiem oddalamy się od przeszłości. Z coraz większej perspekty­wy patrzymy na wydarzenia sprzed lat, wspominając je z okazji rocznic. Ale są i takie, o których pamiętamy nie tylko od świę­ta. Do nich należą m. in. sierpniowe i wrześniowe dni 1944 roku — dni warszaw­skiego powstania. Bohaterskie, okrutnie zni­szczone miasto zagoiło już niemal całkowicie swoje rany. Wielu żołnierzy powstania i mieszkańców stolicy, którzy przetrwali tamte dni. odeszło już od nas na zawsze. Wielu spośród tych, co przed 24 laty tworzyli szeregi bohaterskiej młodzieży powstańczej, wyro­sło na światłych, zdolnych lu­dzi, fachowców różnych dzie­dzin, poświęcając się bez re­szty w pracy dla dobra kraju. A jednak pamięć o powsta­niu jest wciąż żywa. Żyje w nas samych, w licznych do­kumentach. w ukazujących się coraz nowych opraco­waniach i książkach: pamięt­nikach. wspomnieniach, mo­nografiach. Również i na przykładach z Powstania War­szawskiego uczymy nasze młode pokolenie patriotyzmu i poświęcenia dła ojczyzny, a jednocześnie i właściwej, po­litycznej oceny zjawisk i wy­darzeń z tamtych dni. Bo 63 dni warszawskiego powstania to z jednej strony powszechny, bohaterski i pa­­triotj'czny zryw mieszkańców stolicy do walki ze znienawi­dzonym okupantem hitlerow­skim, a z drugiej — to przy­kład zgubnej koncepcji nau­tycznej reakcyjnego „Londy­nu“, który chciał zatrzymać rozwój historycznych wyda­rzeń i pchnąć Polskę na sta­rą, błędną drogę, chciał wy­korzystać dla swoich wstecz­nych celów patriotyzm i po­święcenie bojowników. Pamiętając o przestankach decyzji zbrojnego powstania w Warszawie, podjętej ~VI chwili najmniej ku temu obiektywnie odpowiedniej, w rocznicę Godziny „W” — 1 sierpnia — kierujemy co roku su'e myśli przede wszystkim ku tym, którzy w nierównej walce na barykadach zmagali się z wrogiem. Ku tym — mężczyznom, kobietom i dzie ciom — którzy z butelkam benzyny, granatami czy pislo ietami bronili każdej war szawskiej ulicy, każdego do mu. Którzy odpierali atak wroga uzbrojonego w czołgi działa, samoloty. W tej walce o swoje mia­sto, o swą godność i wol­ność. zjednoczyli się wszyscy mieszkańcy stolicy. Ramię przy ramieniu stawiali czoła najeźdźcy żołnierze Armii Krajowej I Armii Ludowej, cala niemal ludność cywilna. Bo to zbrojne wystąpienie Warszawy, „stało się — jak (o stwierdzi! w XX rocznicę powstania jeden z jego ucze­stników, Zenon K liszko — powstaniem ludowym”. Co roku 1 sierpnia oddaje­my hołd poległym bohaterom barykad warszawskich. Na cmentarzach, na mogiłach żołnierskich „Zośki”, „Baszty”. „Parasola", „Czwartaków”, na grobach żołnierzy AK i AL, na zbiorowych grobach po­mordowanej przez okupanta ludności cywilnej, pod pom­nikami — składamy wieńce i kwiaty, a żołnierze Wojska Polskiego, harcerze i komba­tanci — członkowie ZBoWiD zaciągają warty honorowe. Czcimy pamięć tych. cc przelali krew i oddali swe życie z wiarą, że czynią to w imię patriotycznego obo­wiązku dla dobra ojczyzny Myślimy o nich z żalem, że nie mogą dziś razem z nami wznosić wspólnego gmachu nowej socjalistycznej Polski. (Na str. 3 drukujemy frag­ment wspomnień T. Kubal­­skiego z walk pułku „Baszta” AK na Mokotowie w dniach Powstania Warszawskiego)­ (A) Powstańcza barykada. Czwarty dzień Festiwalu Młodzieży SOFIA (PAP). Sprawo­zdawcy PAP, J. Sykun i T, Wierzbanowski donoszą z So­fii: Czwarty dzień 9 festiwalu młodzieży ł studentów upły­nął pod znakiem solidarności z młodzieżą i narodami kra­jów Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej walczących o nie­zawisłość narodową, pokój i postęp socjalny. Odbyły się liczne spotkania z młodzieżą narodów i krajów afrykań­skich, walczących o wyzwo­lenie z zależności kolonialnej oraz z przedstawicielami mło­dzieży krajów arabskich, któ­re ucierpiały w wyniku agre­sji Izraela. Otwarto wystawy obrazujące sytuację narodów znajdujących się pod jarzmem neokolonializmu. Odbył się wiec solidarności z na­rodami Azji oraz z narodem gre­ckim. Szczególne zainteresowanie de­legacji krajów świata arabskiego, Azji i Europy wzbudziła otwarta w Sofii wielka, międzynarodowa wystawa grafiki i malarstwa kra­jów arabskich oraz fotogramów obrazujących kolejne etapy agre­sji Izraela orzeciwko światu arab­skiemu. (W) Święto Szwajcarii i Momeju Depesze z Polski (B) W dniu święta narodo­wego Konfederacji Szwajcar­l skiej, przypadającego w dniu sierpnia, przewodniczący Rady Państwa marszałek Pol­ski M. Spychalski wystosował depeszę gratulacyjną do pre­zydenta Konfederacji dra W. Spuehlera. * Z okazji święta narodowe­go Republiki Dahomeju, przy­padającego w dniu 1 sierpnia, przewodniczący Rady Pań­stwa marszałek Polski M. Spychalski wystosował depe­szę gratulacyjną do prezyden­ta Republiki dra D. Emila Zinsou. (PAP) 31 lipca w Czernej nad Cisa kontynuowano rozmowy przywódców KPZR i KPCz PRAGA (PAP). Jak podaje agencja CTK, w Czernej nad Cisą członkowie Biura Poli­tycznego KC KPZR i prezy­dium KC KPCz kontynuowali w środę rozmowy, które prze­biegały w szczerej partyjnej atmosferze. W czasie przerwy część członków obu delegacji odby­ła spacer po ulicach Czernej. Posiedzenie KC Słowackiej Partii Wolność? PRAGA (PAP), Przewodniczą­cy Słowackiej Partii Wolności M. Jakovicz otworzył w środę w Bra tysławie posiedzenie Komitetu Centralnego tej partii. Partia Wolności „zamierza w ramach Frontu Narodowego rea­lizować konstruktywną opozycję, konfrontować poglądy i punkty widzenia z pozostałymi partiami politycznymi i or/ęaaiizacjami”. W programie Słowackiej Partii Wol ności zawarte są żądania odpo­wiedniego przedstawicielstwa we wszystkich organach władzy pań­stwowej i administracji. (W) Artykuł „Maqvar Hirian" BUDAPESZT (PAP). Sro­­do wy „Magyar Hirlap” za­mieszcza artykuł swego re­daktora naczelnego Istvana Darvasi, analizujący rozwój wydarzeń w Czechosłowacji. Darvasi przypomina, że stycz­niowe plenum KPCz. doprowadzi­ło do zmian oczekiwanych od dawna. Plenum to, stworzyło od powiędnie warunki dla naprawy błędów, dla znalezienia prze? partię najlepszej drogi prowa­dzącej do budowy socjalizmu w Czechosłowacji. Skompromitowa­ni przedstawiciele starego kie­rownictwa opuścili swe stanowi­ska, Masy to rozumiały 1 z en­tuzjazmem przyjęły zmiany, go­towe natychmiast poprzeć par­tię. Dogmatyczne, sekciarskie kierownictwo doznało nieodwra­calnej porażki. „Lewactwo jest obecnie w Cze­chosłowacji tygrysem bez zębów Jeśli nawet miało przedtem wpływ na masy, teraz go nie ma Niemniej sytuacja wygląda tak jakby ten tygrys bez zębów u­­ważany był za najbardziej nie­bezpieczną bestię. Mówiąc ja­śniej: stare kierownictwo i kon­serwatyści są krytykowani i o­­skarżani podczas, gdy pod pre­tekstem walki z lewactwem pew­ni pisarze I ich związek, przesta­rzali politycy burżuazyjni 1 nie­którzy działacze kościelni, prasa, radio ! telewizja kwestionują to wszystko co wydarzyło się w Czechosłowacji w ciągu ostatnich 25 lat, niezależnie czy chodzi o bezcenne zdobycze socjalizmu czy zbrodnie 1 błędy”. W dalszej części artykułu re daktor naczelny „Magyar Hir­lap” wskazuje na podobieństwo pomiędzy wydarzeniami na Wę­grzech w roku 1956, a obecnym rozwojem sytuacji w Czechosło­wacji. Podkreśla on, te na Węgrzech również na początku odrzucano wszystko to, co istniało poprzeń nlo. Potem przyszło żądanie swe­go rodzaju neutralnej demokra­cji, nie precyzując, o Jaki rodzaj demokracji i o demokrację dla kogo chodzi. Wysuwano tądanie wolności prasy, milcząc na te­mat rodzaju wolności, wolności dla Jakich Idei, ideałów i pro gramów. W końcu doszło do prawicowego terroru. „Nie pisalibyśmy o tym — czy tamy w artykule — gdybyśmy nie widzieli powodów I podstaw do poważnego niepokoju. Sytua cję widzimy w ten sposób, że socjalizm czechosłowacki zagro­żony jest przede wszystkim z prawa. Świadome kierowanie społeczeństwem uległo osłabie­niu, czołowa rola partii stała się przedmiotem dyskusji, podczas gdy siły antysocjalistyczne roz­wijają świadomą działalność u­­macniając coraz bardziej tmi­­żuazyjne tendencje, zachowane 1 umocnione obecnie w społeczeń­stwie. Jesteśmy zdania, te równi nłeż prasa, radio i telewizja, nie­­odlączne środki władzy w na­szym wieku nie służą dzisiaj so­cjalistycznej konsolidacji w Cze­chosłowacji”. (B) „Neues Deutschland" o wykrytych w CSRS składach broni BERLIN (PAP). Dziennik „Neues Deutschland” w arty­kule z 31 lipca „Rekwizyty kontrrewolucji” stwierdza m. in • „Według Informacji organu Mi­nisterstwa Obrony CSRS, „Obrana Lidu“ z dnia 27 lipca br„ pewien obywatel z Republiki Federalnej poinformował telefonicznie 9 bm, komisariat milicji w Karłowych (A) DOKOŃCZENIE NA STR. S (W) Spacer po ulicach Czernej podczas przerw w obradach. Od lewej: N. Podgórny, L. Svoboda, A. Kosygin i J. Smrkovsky. CAF — Photofax Krwawe walki wokół Hue i Da Nang Kolejne spotkane przedstawicieli DRW i USA w Paryżu Johnson odmawia przerwania bombardowań (A) W Wietnamie trwają zacięte walki partyzantów z woj­skami amerykańskimi i reżimowymi. Największe nasilenie waik notuje się w pobliżu granicy z Kambodżą, wokół Sajgo­­nu i Hue, w pobliżu strefy zdemilitaryzowanej i na płaskowy­żu centralnym. Oddziały wyzwoleńcze przeprowadziły m. In. atąk rakieto­wy na lotnisko Vinh Long. Ostrzał spowodował znaczne straty. Amerykańskie lotnictwo w dalszym ciągu dopuszcza się po­twornych zbrodni atakując bezbronne wioski i niszcząc pola uprawne. (zl) PARYŻ (PAP). Jak wyni­ka z otrzymanych doniesień agencyjnych partyzanci w dal­szym ciągu prowadzą zacięte walki z wojskami amerykań­skimi i reżimowymi we wszy­stkich ważniejszych punktach strategicznych Wietnamu po­łudniowego. Największe nasilenie walk zanotowano we wtorek i śro­dę rano w następujących re­jonach: w pobliżu granicy z Kambodżą, dawnej stolicy ce- Na rzekach spokojnie Słoneczna pogoda (B) Sytuacja na rzekach połud­niowej normy. Polski wraca powoli do Kulminacja na Odrze mi­nęła Koźle przy stanie przekra­czającym poziom alarmowy o 2 tn. co nie budzi żadnego zagrożenia. Również na Wiśle faia kulminacji minęła Szczucin przy stanie tyl­ko 34 cm wyższym od alarmowe­go, i tu również nie notuje się żadnego zagrożenia a według opi­nii hydrologów obie fale Przy­boru będą stopniowo się spła­szczać. Sytuacja atmosferyczna nad Europą środkową jest nadal ko­rzystna. Polska znajduje się na skraju wyżu. który dziś zapewni nam pogodę słoneczna i zachmu­rzenie niewielkie tylko okresami umiarkowane. Temperatura od 22 st. do 25 st. Wiatry słabe lub umiarkowane z kierunków zmien­nych-W Warszawie będzie zachmurzę nie niewielkie lub umiarkowane. Temoeratura maksymalna ok. 24 st. Wiatry słabe o kierunkach zmiennych. Słońce wzeszło o godz. 3,50, zaj­dzie o godz. 19.27. Imieniny ob­chodzi Piotr. (WICHEREK) Pierwszy dzień bez deszczu w Tatrach (W) Środa była w Tatrach pierwszym od trzech .tygodni dniem bez deszczu. W góra-ch nastąpiło ocieplenie, na szlakach turystycznych gro­madnie pojawili się wycieczko­wicze. (PAP) sarskiej Hue, wokół Sajgonu na płaskowyżu centralnyrr oraz w pobliżu strefy zdemi­litaryzowanej. Jak podaje AFP największa akcję wojskową przeprowadzili partyzanci we wtorek w pobliżu granicy z Kambodżą. Teren ten stał się głównym punktem bom­bardowań lotnictwa amerykań­skiego. Udaną akcję przeprowadzili pa­trioci poiudniowowietnamscy na lotnisko Vinh Long, 100 km na południowy zachód od Sajgünu, Na teren lotniska spadło 8 ra­kiet, które spowodowały duż€ straty. Dwie rakiety trafiły rów­nież w radiostację Can Tho, 3( km na południe od Vinb Long. Radiostacja została uszkodzona. Zaatakowano również posteru* nek policji reżimowej w miej­scowości Tam Binh. Partyzanci zadali tam wrogom dotkliwe straty. Znaczne siły agresora zostały «'ciągnięte do walki w okolicy doliny A-Shau w pobliżu grani­cy z Laosem. Amerykanie dozna­li tam ciężkich strat i zmuszeni byli kilkakrotnie wzywać na po­moc lotnictwo. Od kilku dnf toczą się zacie­kłe wałki wokół dawnej stolicy cesarskiej Hue. Amerykanie przy­wiązują duże znaczenie do utrzy­mania pozycji w tym mieście. W niektórych punktach party­zanci osiągnęli rubieże położone U km od Hue. Straty obu stron w tej części południowego Wietnamu są znaczne. We wtorek i w środę amery­kańskie samoloty bombardowały domniemane pozycje partyzan­tów w odległości 33 km od Saj­gonu. Amerykańscy piraci pro­wadzili swoje zbrodnicze akcje również w nocy. Jak podaje agencja Associated Press do ciężkich walk doszło we wtorek w ^pobliżu najwięk­szej bazy lotniczej USA Da Nang Rzecznik amerykański po raz pierwszy wspomniał o wysokich stratach Amerykanów a niezna­cznych patriotów południowowiet* namskich. Potwornych zbrodni dopu­szczają się Amerykanie w wojnie wietnamskiej. Coras bardziej wzmaga się bombar­dowanie bezbronnych wiosek południowowietnamskich oras pól uprawnych. Naloty pirac­kie na terytorium DRW 2 dnia na dzień nasilają się Jak podaje agencja VNA. ostatnio zanotowano ponad 200 zmasowanych nalotów na południowe rejony DRW dziennie. Jest to o 50 nalo­tów więcej niż w ub. mie­siącu. (A) Spotkanie przedstawicieli DRW i USA PARYŻ (PAP). W środę w gmachu konferencji między­narodowych w Paryżu odbyło się piętnaste oficjalne spot­kanie przedstawicieli Demo­kratycznej Republiki Wietna­mu i Stanów Zjednoczonych. Delegacji DRW przewodniczył zastępca szefa delegacji puł­kownik Ha Van Lau. Podczas spotkania zabierali głos przed­stawiciel Wietnamu oraz szef delegacji USA, A. Harriman. Rząd St. Zjednoczonych nadal prowadzi swą kolonialną polity­(B) DOKOŃCZENIE NA STR. 2 W przeddzień 24 rocznicy Powstania - uroczysty wieczór w Teatrze Polskim W środę, w przeddzień 24 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego odbył się w stolicy uroczysty wieczór po­święcony pamięci poległych w walkach o wolność i po­mordowanych przez okupan­ta tysięcy warszawiaków. Wi­downię Teatru Polskiego za­pełnili przedstawiciele społe­czeństwa stolicy, wśród nich wielu uczestników powstania, byłych żołnierzy i oficerów, tych, którzy walczyli i odbu­dowali stolicę w latach powo­jennych. Na uroczystość przybyli przed­stawiciele władz ZBoWiD z wice­prezesem ZG W. Lechowiczem I sekretarzem generalnym K. Rusin­kiem, członkowie władz partyjnych stolicy i Mazowsza z I sekreta­rze WKW PZPR H. Szafrańskim i sekretarzem KW PZPR S. Puclialą, Członkowie władz miejskich z prze wodntczącym Prezydium St. RN J. Majewskim, przedstawiciele stronnictw politycznych 1 organi­zacji społecznych. Po odegraniu hymnu pań­stwowego głos zabrał Z. Ka­czyński, zastępca przewodni­czącego Prezydium St.RN, by­ły uczestnik Powstania. Przemówienie Z. Kaczyńskiego Zebraliśmy się dziś, aby uczcić pamięć tych, którzy zginęli w wal­ce ze znienawidzonym okupantem hitlerowskim, którzy oddali Polsce i Warszawie to, co mieli najcen­niejszego: własną krew, własne życie. Czcimy dziś bohaterstwo i patriotyzm społeczeństwa warszaw­skiego, bo w owe sierpniowe dni żołnierzami byli nie tylko cl, któ­rzy posiadali broń. kołnierzami był! wszyscy mieszkańcy Warsza­wy —■ cala Warszawa była pier­wszą linią frontu. Na ulicach na­szego miasta, na tyspólnie budo-wanych barykadach przez 63 dni walczyli obok siebie mężczyźni i kobiety, dzieci i starcy, robotnicy i inteligenci; żołnierze AK i pod­porządkowanych jej formacji, żoł­nierze AL, którym obce były cele polityczne powstania, ale którzy w dniu Jego wybuchu poszli do boju razem z innymi. Mówca zacytował następnie nie­które fragmenty książki Z. Kliszk! pt. „Powstanie Warszawskie”, za­wierającej ocenę polityczną Po­wstania Warszawskiego; „Prawda o Powstaniu Warszaw­skim ma dwa oblicza. Prawdą a Powstaniu Warszawskim jest bez­przykładne bohaterstwo i ofiarność ludu Warszawy, ale również praw­dą o Powstaniu Warszawskim jest cynizm oraz szaleństwo grup ludzi, którzy szafowali bohaterstwem i poświęceniem Warszawy. Jedno jest obliczem patriotycznego ludu Warszawy, który na ołtarzu mi­łości ojczyzny złożył największą ofiarę. Drugie jest klasowym obli­czem inspiratorów powstania, któ­rzy chcieli zatrzymać kolo historii i w tym celu poświęcili Warsza­wę”. Polityczne racje powstania — mówił dalej Z. Kaczyński — zro­dzone w kręgu krótkowzrocznych polityków nie miały na celu dobra tej Polski, która już powstawała na ziemiach na wschód od Wisły. Powstańcy, którzy w godzinie „W” szli na miejsce koncentracji swo­ich oddziałów, nie zastanawiali się nad realnymi szansami powstania. Szli walczyć z okupantem, który przez 5 lat krwawo wyniszczał nasz kraj, chcieli dobra Polski, choć nie zawsze wiedzieli, jaką ta Polska powinna być. Dziś wiemy, że jedna Jest droga do silnej i szczęśliwej Polski, dro­ga, którą wybrali polscy komuniś­ci, którą kontynuuje PZPR i jej Komitet Centralny; droga budowy Polski socjalistycznej związanej sojuszem ze Związkiem Radziec­kim i innymi krajami obozu socja­listycznego. (B) DOKOŃCZENIE NA STR. 5 Amerykanie ostrzelali terytorium KRL-D PHENIAN (PAP). Jak donos! pólnocnokoreańska agencja pra­sowa KCNA. wojska amerykań­skie, stacjonowane w Korei po­łudniowej, dokonały nowej pro­wokacji przeciwko terytorium KRL-D. Agresorzy amerykańscy wpro­wadzili na terytorium strefy zde­militaryzowanej wzdłuż linii de­­markacyjnej różnego rodzaju broń automatyczną, ostrzeliwując środę rano prowokacyjnie tysią­w cami pocisków terytorium KRL-D <B) Nowe możliwości uwolnienia statków uwięzionych w Kanale Sueskim Akcje arabskich komandosów LONDYN (PAP). Jak donosi agencja Reutera, radca prawn* zarządu Kanału Sueskiego, dr El fiefnaui, Londynie prowadzący obecuie w pertraktacje z firma ubezpieczeniową „Lioyds”, o­­świadezył, że 15 zablokowanych na kanale statków można uwol­nić w ciągu kilku dni. Dr Hefnaui — pisze agencja — stwierdził, że Istnieje możliwość wyprowadzenia statków przez północne ujście Kanału Sueskie­go, oczywiście pod warunkiem że nie dojdzie do otwarcia ognia ze strony izraelskiej. „Mamy na­dzieję, że obserwatorzy ONZ uzy skają od Izraelczyków odpowie­dnie gwarancje... kiedy będzie­my je mieli, przystąpimy do u­­walniania «tatków. Może to być kwes'ia godzin, najdalej kwe­stia dni... Dr Hefnaui zaznaczył, że operacja uwolnienia zabloko­wanych statków nie ma nic współ jego z ot warciem kanału Otwarcie kanału to już problem polityczny”. Jak można wnosić z depeszy Reutera, o uwolnienie statków zabiega szczególnie energicznie wspomniana firma Lloyds, bo­wiem szereg armatorów zwróciło się do niej z żądaniem wypłace­nia odszkodowań i odpisania za­blokowanych statków da straty. Wypowiedź dr Hefnaui świadczy że władze egipskie gotowe sa ułatwić uwolnienie statków. Warto przypomnieć, że już po­­orzednio władze egipskie wyra­żały zgodę na wyprowadzenie statków z Kanału Sueskiego, jed­nak prowokacyjna postawa izra­elskich okupantów uniemożliwi­ła tego rodzaju operacje. (B) KAIR (PAP). W opublikowanym przez sztab partyzantów arabskich komunikacie stwierdza się, źe w akcjach komandosów przeprowa­dzonych na okupowanych teryto­riach arabskich w dniach 26 - 26 lipca zniszczono w walce dwa wojskowe stanowiska izraelski* na wschód od Jeziora Tyberiadz­­kiego i na zachód od rzekł Al- Rukad. W tym samym czasie koman­dosi wysadzili w powietrze dro­gę także na wschód od Jeziora Tyberiadzkiegd. Wybuch miny na drodze prowadzącej do miejsco woścJ Kaffar-Harem zniszczył izrs elski jeep i jego załogę. Inny wóz izraelski zniszczono na dro­dze do Almein. Komandosi arabscy wysadzili koszary izraelskie położone ns (C) DOKOŃCZENIE NA STR. J Hołd poległym w Powstania Warszawskim (B) Mieszkańcy stolicy w 24 rocznicę Powstania Warszaw­skiego oddadzą hołd poległym i pomordowanym. W dniu I sierpnia przedstawiciele orga­­aizacji polityczno-społecznych, władz miejskich. Stołecznego Komitetu Frontu Jedności Na­rodowej, ZBoWiD. organizacji młodzieżowych złożą wieńce i kwiaty ua grobach poległych żołnierzy: o godz. 17.30 w kwa­terze Armii Krajowej na Cmentarzu Wojskowym na Po wązkach; o godz. 18 w Kwa­terze Armii Ludowej „Czwar­taków” ua Cmentarzu Woj­skowym na Powązkach; godz. 19 pod pomnikiem Bo­o haterów Warszawy „Nike” na pl. Teatralnym. rze W godz. od 15 do 17 żołnie­Jednostki Nadwiślańskiej M.S.W. zaciągną warty honoro we przy pomniku Partyzanta (rondo Nowy Świat), przy pły­cie Sztabu AL (Krakowskie Przedmieście), przy pomniku kołnierza I Armii WP (ul. Nowotki), przy tablicy pod ki­nem „Moskwa”, na Czernia­­kowie przy Płycie Desanto­wej, na Żoliborzu przy Płycie Desantowej, przy tablicy pa­miątkowej w Al. Jerozolim­skich róg Marszałkowskiej. We wszystkich innych miej­scach walk i męczeństwa war­ty honorowe zaciągnie mło­dzież szkolna, (ma) Koła rzędowe Portugalii za użyciem gazów przeciwko Gwinei MOSKWA (PAP). W oświadcze­niu dla prasy senegalskiej sekre­tarz generalny Afrykańskiej Par­tii Niepodległości Gwinei i Zielo­nego Przylądka. A. Cabral stwier­dził. że portugalskie koła rządo­we żądają użycia gazów trujących przeciwko narodowi gwinejskie­­mu. Cabral podkreślił, źe naród gwi­­nejski I jego partia będzie w dalszym ciągu prowadziła walkę aż do zwycięstwa - o uzyskanie niezależności narodowej. (B)

Next