Zycie Warszawy, wrzesień 1969 (XXVI/209-233)
1969-09-02 / nr. 209
ZYCIE WARSZAWY ROK XXVI NB 209 (8054) WTOREK, 2 WRZEŚNIA 1969 R. CENA 50 GR Wrzesień sprzed 30 lat - nie powtórzy sie Potężna manifestacja ludności Warszawy Przemówienia M. Spychalskiego i L. Svobody (P) Śmierć ponad 6 milionów ludzi, snlszczone, »»alone miaila i wsie, trudne nawet do wyobrażenia straty w gospodarce, kulturze, nauce — oto tragiczny polski rachunek najstraszliwszej ze wszystkich — II wojny światowej, rozpętanej 1 września 11)39 r. przez hitlerowskie Niemcy najazdem na Polskę. Ten właśnie rachunek największy ze wszystkich, jakie poczyniły narody po rozgromieniu faszystowskiej III Rzeszy, upoważnia Polskę do zabrania głosu w sprawie dziś najważniejszej: w' sprawie bezpieczeństwa i pokoju, Z cala mocą zabrzmiał leń gios Polski w 30 rocznicę wybuchu wojny na wielkim wiecu antywojennym mieszkańców stolicy, miasta—bohatera. Wiec zwołany został wieczorem na-Rynku Starego Miasta, które jeszcze, niewiele więcej niż przed 15 laty powstało i ruin. Rynek i przyległe do niego pliczki wypełniły tysiące, warszawiaków. Na frontonach odbudowanych zabytkowych kamieniczek liczne hasła j transparenty, biel 5 czerwień flag. Nad trybuną honorową wielki, stary orzeł piastowski, symbol tej „co nie zginęła,5* — ten sam, którego na sztandarach i ua czapkach przynieśli żołnierze polscy wyzwalając Warszawę spod okupacji hitlerowców. Obok orla warszawiaka Syrena, „Nigdy więcej wojny”, „pokói l bezpieczeństwo w Europie” — głoszą wielkimi literami hasła na domach. Pod nimi — zdjęcia roześmianej dziatwy szkolnej, tego pokolenia Eolski Ludowej, które wyrosło w pokoju i nie »na okropności wojny. Hasła głoszą: „Rozwijajmy przyjaźń i współpracę krajów socja!i styczny eh”, „Przyjaźń, sojusz i współpraca z ZSRR — gwarancja bezpieczeństwa i rozwoju Polski”, „Niech żyje braterstwo broni «armii państw Układu Warszawskiego”. „Niech żyją bratnie narody Czechosłowacji”. W światłach reflektorów setki transparentów. * którymi przybyli .warszawiacy* Wyrażają one żądania pokoju, zniilezieńią trwałych rozwiązań arwara» tit jarych wszystkim na świepię pokój bezpieczeństwo, potępiają ameryi kańską agresje w Wietnamie. *gresję Izraela na kraje arabskie, wyrażają zdecydowany protest przeciwko mili tary stycznym i rewizjonistycznym dążeniom NRF. ».Nigdy nie zapomnimy”. „Precz ® odradzającym się faszyzmem**, „Wolność i pokój narodom”, Wśród zebranych przeważa młodzież. Stroje organizacyjne ZMS. mundury harcerskie. Dla nich wydarzenia, których 30 rocznice obchodzimy, są tylko historią Ale obok młodych — starsi, którzy przeżywali wojnę i pamięta-jg bezmiar tragedii. Przyszli na wiec kombatanci U wolny światowej. którzy na wszystkich frontach i w partyzanckich lasach walczyli o wolność, Przybyli te* h. uczestnicy po= wstań śląskich i Powstania Wielkopolskiego. Są przedstawiciele organizacji społecznych i politycznych, *ą reprezentanci wszystkich zawodów-. Zebrali się tu na staromiejskim rynku, aby przekazać rządom i narodom Europy wezwanie do mobilizacji do działania na rzecz pokoju i bezpieczeństwa wszystkich państw niezależnie od icb wielkości i ustroju. O godz. 13 na trybunę weszli, owacyjnie witani przez zgromadzonych, przedstawiciele najwyższych władz partyjnych i państwowych: W. Gomułka, M. Spychalski, J. Cyrankiewicz. Serdeczne Oklaski powitały prezydenta CSRS, żołnierza walk wrześniowych, odznaczonego krzyżem Virtuti Militari, gen. Ludvika Svobodę. Miejsca na trybunie zajęli również C. Wycech, Z. Moskwa, S. Jędrychowski, ministrowie obrony narodowej Polski i CSRS — W. Jaruzelski i M. Dżur, członkowie egzekutywy KW PZPR z I Sekretarzem KW — J. Kępą, członkowie Prezydium St. RN z J. Majewskim, członkowie Prezydium St. K. F..TN, przedstawiciele stołecznych organizacji politycznych, społecznych i młodzieżowych W wiecu uczestniczyły również: delegacja byłych członków ruchu oporu z CSRS. przebywający w Polsce, parlamentarzyści francuscy, oraz grupa antyfaszystów z NRF. Wielotysięczny tłum urządził owację W. Gomułce, skandując ..Wiesław”, . ..'Wiesław” i śpiewając tradycyjne „Sto lat” W imieniu organizatorów — St.K, FJN wiec otworzył J Kępa, — W rocznicę tragicznego września.— mówił J. Kępa — Warszawa, miasto nieugięte 1 niepokonane, wsławione w latach grozy ! terroru faszystowskiego niezłomną postawą swego ludu ma prawo i szczególny obowiązek przyfAl nOKOtfCZFINTE NA STB. :m, ■ S -S: i (P) Trybuna honorou'a podczas manifestacji. Fot. — CAT r Apel do pisarzy wszystkich narodów <P> W czasie antywojennej manifestacji na Długim Targu w Gdańsku, odczytany został ape! do pisarz,’ wszystkich narodów, który uchwalony został w Gdańsku przez Xl( Zjazd Pisarzy Ziem Zachodnich i nocnych. Oto tekst apelu:Pół(B) My, pisane polscy. żebrem* w Gdańsku — mieście wybuchu Jl t ny światowej, w XXX jej rocznice — pisarze narodu, który poniósł w obronie wolności ofiary największe, my, kombatanci, byli jeńcy wojenni i niewolnicy niemieccy, byli więźniowie -obozów i 'katowni gestapo my, ocaleni z dymów Stutthofu, Majdanka, Dachau Mauthausen i Oświęcimia, wzywamy pisarzy wszyst kich narodów, aby razem, z nami podjęli całym sercem ) potęgą swych talentów walkę przeciwko wojnie, w obronie życia, kultury i cywilizaPodnosimy nasz głos Gdańska, z miasta, w którym r przed trzydziestu laty padły pierwsze salivy i pierwsze ofiary drugiej wojny światowej — miasta; które hitlerowski imperializm i military zńi uczyniły zarzewiem tej wojny i które — zawsze powinno być nie tylko symbolem, cierpienia, ale i przestrogą dla świata! Bo oto znów w kraju, który w XX wieku rozpętał dwie wojny światowe, powstaje potężna, armia odwetu i formują się neofaszystowskie szeregi. Wciąż nie wygasają ogniska, z których, pożar wojny może roznieść się na cały świat. Trwa. agresja Stanów Zjednoczonych w Wietnamie. Trwa potępiany przez Narody Zjednoczone zabór ziem arabskich. Tlą się zarzewia konfliktu . grożącego zagładą nie tylko istnień ludzkich, ale i tego wszystkiego, czym ludzkość dokumentowała swoje istnienie: Stąd, z tego miasta, wzy.waran w-as — pisarzy wszystkich narodów — abyście, niezależnie od swych przekonań politycznych, całą siłą waszych autorytetów. moralnych, czynili wszystko dla pokojowego współżycia, dla bezpiecznej, twórczej• pokojowej egzystencji narodów. Nie ma spraw i konfliktów', których nie można rozstrzygnąć bez pożogi t mordów, bez wysadzania z posad naszego świata. Najgłębszym sensem, podróży kosmicznych staje się właśnie to odkrycie: jesteśmy tylko tu, na ziemi, wielka rodzina człowiecza. Tu zrodziło się i tylko tu ma sens wielkie i piękne słowo: HUMANIZM. Mówimy do Was z miasta które zabite przez wojnę — zostało wskrzeszone i przywrócone życiu przez nasz naród skazany na całkowita zagładę przez faszystowskich ludobójców. Mówimy do was w chwili gdy te same siły, które wydały na nas ten wyrok i nie tylko zdążyły go wykonać, mimo oporu ludzi dobrej woli dochodzą znów do głosu.. Niemiecka Republika Federalna dąży zrów do militarnej t politycznej dominacji, podważając wyniki kleśki hitleryzmu,, zmierzając w ten sposób do zburzenia pokoju- w Europie. Nie moi-a poddać rewizji rozstrrygnięć za które ludzkość zapłaciła dziesiątkom., milionów istnień, a naród polski życiem 6 milionów swoich obywateli. Stąd, z tej ziemi, gdzie krew wsiąkła najgłębiej, i miasta; które jest symbolem pamięci i przestrogi, wzywamy was ze wszystkich ojczyzn naszego jedynego świata do bezustannej czujności wobec zaborczego imperializmu Niech żadne miasto na świećie nie przejmie tragicznej sławy Gdańska. Gdańsk, 1 września 1959 r Poprawo pogody CP) Polska znalazła $1e wreszcie w obszarze podwyższonego ciśnienia. Meteorologowie przewidują w związku z tym, ż? pochmurna i dżdżysta pogoda ulegnie poprawie. Będżie dziś zachmurzenie umiarkowane, częściowo duże i tylko miejscami niewielkie • opady.-. • Temperatura . maksymalna od ok. 15 st. W: północnej części kraju ,do 19 st., w centrum i 25 st. na południu. Wiatry umiarkowane v na północy Okresami dość! silne 7. - kierunków zachodnich. , W Warszawie prze widywąne. ,ies1 zachmurzenie" umiarkowane, przfej' śbipwo duże ? możliwością prze.’ lotnych opadów. Temperatura maksymalna ok. 19 st,.' Słonce wzeszło., dziś o godz. AM zajdzie o godz. 18.22. imieniny obchodzi Stefan. (ZASTĘPCA) Przemówienia M, Spychalskiego i L Svobody na str. 3 Dziś 10 stron Prezydent Czechosłowacji Ludvik Svoboda przybył z wizyta przyjaźni do Warszawy Rozmowy w Belwederze * Wizyta u W. Gomułki Dekoracja wysokim odznaczeniem (F) W przeddzień 30 rocznicy hitlerowskiego napadu na Polskę przybył z wizytą przyjaźni do naszego kraju,' na zaproszenie przewodniczącego Rady Państwa, marszałka Polski Mariana Spychalskiego, prezydent Czechosłowacji, generał armii Ludvik Svoboda. Dostojnego Gościa witali przedstawiciele najwyższych władz partyjnych i państwowych z M, Spychalskim, W, Gomułką i .?. Cyrankiewiczem. Oto relacja naszego sprawozdawcy z pierwszego dnia pobytu w Polsce prezydenta bratniej Czechosłowacji, Międzynarodowy port lotniczy na Okęciu w Warszawie. Piękna, słoneczna pogoda; budynek dworca udekorowany flagami Czechosłowacji i Polski. Na frontonie gmachu napis — „Serdecznie witamy naszych drogich Gości”. Przed dworcem i na płycie lotniska tysiące przedstawicieli warszawskich zakładów pracy, szkół i instytu cii» ska Kompania honorowa WojPolskiego, członkowie korpusu dyplomatycznego , i gospodarze. Wśród_nieh przewodniczący Rady państwa M. Spychalski, T sekretarz KC PZPR W. Gomułka, prezes Rady Ministrów J. Cyrankiewicz, S. Jędrychowski, I. Loga-Sowiński, M. Jagielski, M, Moczar, J. Szydlak, Cz. Wycech, Z. Moskwa, członkowie Rady Państwa, wicepremierzy. Obecny jest także ambasador Polski w CSRS W. Janiurek i ambasador CSRS w Polsce A. Gregor. Kilka minut przed 9 widać już, zbliżający się w eskorcie honorowej czterech samolotów wojskowych, samolot Prezydenta. ty Na miejsce lądowania rusza iół„Polski Fiat” z pilotem lotniska. Po chwili, punktualnie o godz. 9, „D-18” ze znakami rozpoznawczymi czechosłowackiego lotnictwa wojskowego, kołuje na płycie lotniska, Z bocznych drzwi wysiadają w pośpiechu fotoreporterzy czechosłowaccy. W głównych drzwiach samolotu ukazuje się sylwetka Ludvika Svobody. Cywilne, szare ubranie, ogorzała twarz, uśmiech. Za nim — małżonka Irena i córka, doc. inż., Zoe Klusäkova, Dzieci z warszawskiego ogródka jordanowskiego nr 2 wręczają Gościom bukiety, biało - czerwonych kwiatów. Otrzymują je także przybyli i L. Svob.oda do Polski miiiiśter obrony narodowej CSRS gen. pułkownik M. Dżur, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych V. Pleskot i inni członkowie delegacji. Przybyli witają się serdecznie z gospodarzami. Następnie kompania honorowa prezentuje broń, orkiestra gra hymny Czechosłowacji i Polski. Raport dowódcy kompanii honorowej i Prezydent w towarzystwie M. Spychalskiego. przechodzi przed jej frontem Teraz Gości, witają gospodarze miasta z J. Kępą i J Majewskim, przedstawiciele organizacji społecznych i politycznych. członkowie korpusu dyplomatycznego. Prezydent Ludvik Svoboda. wita się także z wieloma warszawiakami, wymiepia uściski dłoni. Słychać okrzyki — „Niech żyje Ludvik Svoboda”, w rękach ludzi powiewają chorągiewki z barwami narodowymi obu państw. W tym samym czasie przedstawiciele Zarządu Głównegc ZBoWiD witają się serdecznie z przybyłymi wraz z prezydentem CSRS do Polski Jeszcze zanim wysiadł samolotu, zanim zaczął ściskać dłonie zebranym na lotnisku Okęcie -' warszawiakom, zanim Jego sylwetka, pełna gó&n&Sći i. dostojeństwa, wrosła-; iw serdeczną atmosferę StM.tten.ej w tym dńiii,. Witającej Go Warszawy: zanim wreszcie usłyszeliśmy Jego spokojny glos na staromiejskim rynku — już byl naszym Przyjacielem. Bo mieszkańcy tego właśnie. kraju, doświadczonego okrucieństwem. . wojny, przeoranego bestialstwem, i zwierzęcą nienawiścią hitlerowskiej Rzeszy, nauczyli się cenić szczególnie waleczność, męstwo i honor. Te właśnie cechy zjednały Ludwikowi Svobodzie głęboki szacunek naszego społeczeństwa, sympatię. Gdy jmówił „My napaść 'na- Polskę przyjęliśmy jako wezwanie do aktywnego udziału w jej obronie", wiedzieliśmy dobrze, że za tymi słowami nie krył się pusty frazes — a Jego osobisty przykład takiego właśnie stosunku do polskiego Września. Tę kartę życia Ludvika Svobody znamy nie od dziś. Podobnie, jak dalszą wojenną drogę Generała, zakończoną wyzwalaniem Czechosłowacji wraz z oddziałami Armii Czerwonej. Pewnie też i dlatego w obecności prezydenta Svobody na wczorajszym wiecu nie. widzieliśmy przypadku: był jednym, z tych, którzy napaść na Polskę przyjęli z bronią w ręku, którzy s bronią tą nie rozstawali się potem przez długie lata, aż do wspólnego zwycięstwa. Był więc wtedy jednym z nas. 1 takim, pozostał. członkami: delegacji Związku Antyfaszystowskich Bojowników CSRS. Wszyscy oni byli żołnierzami „Legionu Czechów i Słowaków”, utworzonego w czerwcu 1939 r. przez Ł. Stobodę w Krakowie. Obecny wiceminister obrony narodowej CSRS gen. pik. M. Smoldas byl wówczas dowódcą pułku łączności, gen. mjr V. Drnek — starszym oficerem, baterii, podobne stanowisko pełn i płk ,T. Radój pik rezerwy L. Eva nie był w „Legionie” technikiem lotniczym, pik rezerwy ,T. Fridrich i płk rezerwy F. Nemee byli dowódcami dra żyn piechoty, natomiast por, rezerwy F. Psencik — radiotelegrafistą lotniczym. Powoli serdeczna uroczystość zbliża, się ku końcowi. Goście wsiadają do samochodów — w pierwszym zaimu(A) DOKOŃCZENIE NA STR. i Bo uciemy przecież także, że był jednym ze współtwórców przyjaźni, łączącej dziś Polskę i Czechosłowację. Jego obecna wizyta w naszym, kra ju jest. kontynuacją beze pośrednich kontaktów najwyższych przywódców nasjzych państw, służących dalszemu rozwojowi najlepszych stosunków między naszymi krajami. Dlatego też trasą podróży Ludvika Svobody pa Polsce znaczona jest ludzką serdecznością, zrozumieniem, i przyjaznym gestem tych wszystkich, którzy witają w Nim naszego Przyjaciela; ANDRZEJ BOBEK N asz Przy (P) Powitanie na lotnisku Okęcie — Ludvik Svoboda i Marian Spychalski. i CAF — Matuszewski Konferencja 4 państw arabskich rozpoczęła obrady w stolicy ZRA Wymiana ognia nad Kanałem Sueskim KAIR (PAP). W poniedziałek o godzinie 17,09 czasu lokalnego rozpoczęło się w Kairze pierwsze spotkanie przywódców Iraku, Jordanii, Syrii i ZRA. Na czele delegacji ZRA stoi prezydent Naser, delegacji jordańskiej — król Husajn, delegacji syryjskiej — szef państwa Nured-Din Atasi pr|f na czele delegacji. Irackiej — generał Mahdi Ammasz. członek Irackiej Rady Rewolucyjnej wicepremier Iraku. Przemówienie powitalne wygłosił prezydent. Naser. Powiedział ón. że kańskie spotkanie będzie miało wielkie znaczenie dla walki Arabów o usunięcie skutków najgroźniejszej agresji,-. jaka spotkała naród arabski w. ciągu jego historii, agresji izraelskiej. (W) Na spotkaniu szefów państw ma być również, omawiana sprawa roli komandosów palestyńskich. Według źródeł dobrze poinformowanych, w rozmowach na ten temat weźmie udział przewodniczący Organizacji Wyzwolenia Palestyny Arafat. (A) 1 hm. rozpoczęło się również t* Kairze posiedzenie Narodowej Rady Palestyńskiej, która grupuje przywódców organizacji ruchu oporu. W obradach, które toczą sie w siedzibie TJgi Arabskiej, nie bierze udziału Ludowy zwolenia Palestyny. (P)Front Wy Zgoda Algierii ALGTF.R (PAP). Algieria wrrariła zgodę na udział, w tzw. szczycie muzułmańskim. a Rząd algierski po konsultacjach wysłannikiem marokańskim min. Redą Gertira domaga się jak najszybszego zwołania, tej konferencji. Dotychczas *godę na u dział w szczycie muzułmańskim wyraziły Mauretania i Kuwejt. (P) Rozmowy Masera z Husajnem KAIR (RAP). W Pałacu Republikańskim Kubbeh w Kairze rozpoczęła §:ę 1 hm, o godz. % czasu miejscowego druga tura rozmów między ZBA a Jordanią. Delegacjom obu krajów przewód ni era prezydent TH A N7aser ł król Jordanii Husajn. Po trwających 99 minut dwustronnych rozmowach, podczas których pokona,no ąeneralnego przeglądu sytuacji, prezydent Naser i król Husajn zaprosili szefa państwa t rządu syryjskiego Nur Ed-Din Atasiego do wzięcia udzialu w spotkaniu, !B) Wymiana ognia KATR (PAP). Jak oświadczy! rzecznik wojskowy w Kairze, całą noc % niedzieli na poniedziałek <B> DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Zjazd pisarzy Ziem Zachodnich i Północnych rozpoczął obrady w Gdańsku (B) l września 1939 r. o godz. 4.45 padły ’ w Gdańsku pierwsze strzały z pancernika „Schleswig-Holstein” rozpętujące najbardziej' krwawą- w historii narodów wojnę. Prastary polski Gdańsk gości, w 30 rocznicę tragicznego września, 180 pisarzy przybyłych ze wszystkich ośrodków literackich kraju. Pierwszy dzień obrad XII Zjazdu Pisarzy Ziem Zachodnich i Północnych rozpoczął się 1 bm. w sali nowo wybudowanego teatru „Wybrzeże’ — w centrum przywrócone: do życia ■ z ruin - i zgliszcz gdańskiej Starówki. Na obrady przybyli członkowie Biura Politycznego- ,KC PZPR — sekretarz^ KC Z. Kliszko i I sekretarz KW PZPR w Gdańsku St. Kociołek. Obecni są również: sekretarz KC PZPR St. .Ols-zouoski. sekretarz NK ZSL — Z. Surowo ec, kierownik Wydziału Kultury KC — W. Krasko, minister kultury i sztuki — L. Motyka, sekretarz <RZZ W. Adamski. W prezydmrn ujazdu zasiadają przedstawiciele środowisk literao kich Gdańska, Katowic, Olsztyna, Opola, Poznania, Szczecina 1 Zie* (onej Góry. N’a sali obrad — ■v.slegs.cjs rwiąz-ków pisarzy bułgarskich, NfRD, riL muńskich, słowackich, węgierskich, Związku Radzieckiego J Wietnamu, Obrady zagaja Stanisława F'.eszarowa- Muskat — prezes oddziału ZLP w Gdańsku: Tego dnia i słońce było przeciw nam,. i własna bezradność, i brak przewidywania, i wyni(B) DOKOŃCZENIE NA STR. f Przemówienie Z. Kliszki - na str. 4 Hołd pamięci poległych - w 3Ö rocznicę Września (B) Punktualnie o godzinie 12 w poniedziałek, w dniu 1 września rozległ się nad . całą Polską przejmujący dźwięk syren alarmowych, syren fabrycznych. Rozbrzmiały dźwńęki syren okrętowych. Zamarł wszelki ruch, ’zniem«* rhomiały maszyny w zakładać.!! pracy, zatrzymały się samochody* tramwaje, zatrzymali się na uli* each przechodnie. Przez Z minuty cała Polska głębokim skupieniu — w 30 rocznicę napadu hitlerowskich najeść diców na nasz kraj — oddała hołd pamięci tych wszystkich., którzy polegli w tej największej z wszystkich wojen — w walce t faszyzmem, za „Wol< ność hasłą i wraszą’\ (PAP) Triumwirat wojskowy objął władzę w Brązy'» MEKSYK (PAP). Prezydent. Brazylii Arthur da Costa e Silva uległ atakowi paraliżu. Wiceprezydenta F. AleiXQ odsunięto. od władzy i. rządy objęli minister wojny minister Aurelio de Lira Tavares* lotnictwa wojskowego Mareio de Souza e Melo i minister marynarki. wojennej C. Grun Pirn Tri W . niedziele w Brazylii zwołano nadzwyczajne posiedzenie gabinetu. Stacjom radiowym zakazano nadawania informacji o posiedzeniu rządu Agencja Reutera podaje, że pre« zydent zachorował w przededniu ogłoszenia planowanych zmian konstytucji i ponownego zwołania parlamentu, któryż rozwiązał w grudniu ub. roku. Triumwirat wojskowy, który ^ becnie sprawuje rząd}' w Brazylii zapowiedział, te nie zamierza zwołać w7 bież. tygodniu sesji parlamentu. (A) Katastrofalne powodzie w Pakistanie DELHI (PAP). Olbrzymie powno« dzie. s-powodowane niezwykle obfitymi opadami • mońsunowymi,• nawiedziły 'wschodni Pakistan, Według dotychczasowych doniesień zanotowano , 9 utonięć. Ponad 300 tys. osob w okolicach Farldpuz znajduje się bez dachu nad głowa. (P)