Zycie Warszawy, kwiecień 1970 (XXVII/77-102)

1970-04-01 / nr. 77

ZYCIE WARSZAWY ROK XXVII NR 77 (8233) ŚRODA, 1 KWIETNIA 1970 R. CENA 50 GR Rola zadań odcinkowych w nowp systemie bodźców Podstawy wzrostu produkcji i nowoczesności polskich obrabiarek i narzędzi (B) Projekt nowego systemu bodźców materialnego zainte­resowania szczególnie akcentuje rolę 1—znaczenie zadań od­cinkowych oraz konieczność trafnego ich wyboru w zależ­ności od specyfiki i sytuacji przedsiębiorstwa. Zadania odcin­kowe mają kierować uwagę załóg na działalność zgodną z in­teresem społecznym, a więc potrzebami nie tylko danego przedsiębiorstwa, ale również całej branży i gospodarki naro­dowej, a ich realizacja ma stanowić drogę do poprawy wyni­ków ekonomicznych, wyrażonych we wskaźniku syntetycznym. O wadze, jaką w nowym systemie przywiązuje się do realizacji zadań odcinkowych świadczy m. in. to, że pod ich wpływem kształtuje się 75 punktów premiowych na 100 możliwych, jeśli zadania da­nego zakładu wyrażone są również we wskaźniku synte­tycznym. Istnieje także moż­liwość stosowania tylko za­dań odcinkowych. Wszystko to sprawia, że problemom właściwego wybo­ru zadań odcinkowych, stano­wiących podstawowe źródło wzrostu zarobków, poświęca się w toczącej się obecnie w przemyśle dyskusja nad no­wymi bodźcami ekonomiczny­mi — specjalnie wiele uwagi. Rozpatrzmy to zagadnienie — pisze dziennikarz gospodarczy PAP — na przykładzie prze­mysłu obrabiarek i narzędzi Sesja Rady Unii Międzyparlamentarnej w Monaco PARYŻ :PAP>. We Ttorck w ośrodku konferencji międzynaro­dowych w Monaco odóyio się a­­roczyste otwarcie sesji Rady UnU Mi ędzy pa rl» men ta rn ej. W uroczystości otwarcia Wzięli ud/ial książę Rainier, przedstawi­ciele wielu o ganizacji międzyna­­rodovych w tym ONZ oraz 50f del ega tć w z 53 krajów. We wtorek rozpoczęły prace ko­misja polityczna, oraz komisja dc spraw terytoriów zależnych 1 za­gadnień etnicznych. W pracach przedstawiciele Ucm.&j} uczestniczą Polskiej (Grupy Unii Międzyparlamentarne-), posło­wie M Szczepański i F. Sadurski, którzy bio- ą u trał w obradach obecnej sesji Rady Unii Między­parlamentarnej, iP> — gałęzi, którą określa się jako nośnik postępu technocz­­negc w całej gospodarce. Przemyśl obrabiarek • narzędzi dycyciująey w dużym sropniu <i tempie uriowoczesi.óenia i rekon strukeji gospodarki, me pokrywa obecnie w pełni szybko rosnąc? go zapotrzebowania na swe wy­roby, które stanowią także przed­miot bardzo opłacalnego eksportu i znajdują wielu nabywców za­równo w krajach socjalistycznych jak i kapitalistycznych, Już obecnie przemysł ten sprze­daje za granicę ponad 30 proc swej produkcji. Eksport ten mógłby być znacznie większy, alt? ograniczają go bardzo duże po­trzeby krajowego przemysłu. Jak oświadczył dziennikarzom PAP dyrektor ekonomiczny Zjednoczenia Przemysłu Obrabia­rek i Narzędzi mgr J. Marzec, dyskusje nad nowym systemem bodźców materialnego zaintereso­wania pozwoliły już na wstępne określenie takiego układu zadań odcinkowych i wskaźników syn­tetycznych, które stworzą warun­ki dla lepszego zaopatrzenia od­biorców w obrabiarki i narzędzia z korzyścią dla załóg, a jedno­cześnie będą sprzyjać integracji przedsiębiorstw wchodzących skład 8 nowo powołanych w zjed­w noczeniu — kombinatów przemy­słowych. Nie ulega już wątpliwości, iż podsta wowyra ivspó!nym dla wszyśtkich zakładów produkcyj­nych i kombinatów zadaniem od­cinkowym musi być realizacja postępu technicznego. Za nanie tego zadania zamierza wyko­się nrzeznaczyć również więcej niż 25 punktów premiowych, jak przewiduje to projekt nowego sy­stemu bodźców. Musimy bowiem dążyć — stwierdza dvr. Marzec — do zasadniczego unowocześnie­nia i zmiany struktury parku obrabiarek w całym polskim przemyśle, zwłaszcza maszyno­wym; Konieczne Jest również ea­wężenic a-śóUyihShtir óbWibiarek produkowanych dotąd w zbyt krótkich seriach. Chćerhy ograni­czyć Ilość typów Obfabiażók, roz­wijając w długich seriach pro­dukcję maszyn najnowocześniej­szych i szczególnie potrzebnych gosoodarce, a więc obrabiarek ze sterowaniem programowym, wy­soko wydajnych i wysoko precy­zyjnych, specjalnych i specjali­zowanych. Jednocześnie podniesie sif atrakcyjność naszych wyrobów na__zagranicznych rynkach. Pt Innych zadań odcinkowych — w zależności od specyfiki biorstw — należeć będą przedsię­przed« wszystkim takie. jak obniżeni« czasu bezczynności maszyn, ob­niżka strat aa skutek braków produkcja kooperacyjna i wzrosi wydajności pracy. Szczególnie wiele wagi przywią­zujemy do lepszego wykorzysta­nia maszyn, jako podstawowego źródła dalszego wzrostu produk­cji, obniżki kosztów własnych, s co za tym idzie — wzrostu za robków pracowników. Realizacja tych zadań odcinko­wych powinna zapewnić .poprawę wyników ekonomicznych kombi­natów ś całej branży, 'wyrażo­nych we wskaźniku syntetycz­nym. Rozważamy przede wszyst­kim przyjęcie kwoty zysku jako wskaźnika syntetycznego, ze względu na jego duży związek z dynamiką wzrostu produkcji a to jest przecież zasadniczym zadaniem naszego przemysłu. Rozważamy również dodatkowe przyjęcie wskaźnika wynikowego poziomu kosztów, który stanowi stosunek kosztów własnych pro­dukcji, powiększonych o straty powstałe na skutek nietermino­wego wykonania dostaw przes przedsiębiorstwo, dó wartości pro­dukcji sprzedażnej. Obydwa te wskaźniki oddziały­wać powinny w kierunku lepsze­go zaspokojenia potrzeb odbior­ców w kraju i za granicą, stymu­lować wysiłek załóg dla termino­wej realizacji dostaw i wzrostu produkcji maszyn i narzędzi szczególnie poszukiwanych, a więc wyrobów nowoczesnych i wysokiej jakości. Taki wybór wskaźników synte­tycznych i zadań odcinkowych powinien przvnieść w efekcie o­­graniczenie deficytu obrabiarek ) narzędzi w kraju, podnieść ich noziom techniczny, przyczvuiC säe do unowocześnienia technologii produkcji, a równocześnie stwo­rzyć odpowiednie warunki dla nopräwv zarobków naszych za łóg — kończy dvr. Marzec. (PAP) Zwolennicy Sihanouka demonstrują w Kambodży Krwawe starcia z wojskiem w Kompong Cham Fiasko pacyfikacji w delcie Mekongu LONDYN (PAP). Jak dono­si via Sajgon Agencja Reute­ra. radio Phnom Penh ogłosi­ło we wtorek „manifest”, wy­dany przez komitet „czoło­wych osobistości kambodżań­­skich”, a nawołujący do rnie­­sienia monarchii i proklamo­wania republiki. Jest to dalszy ciąg kampanii na rzecz republiki, mającej na ce­lu osłabienie prestiżu księcia Sibanouka. Jednocześnie radio wspomniało, iż odbył się ostatnio uroczysty pogrzeb dwóch człon­ków parlamentu, którzy zginęli podczas czwartkowych zaburzeń w prowincji Kompong Cham. Od­były się tam jak wiadomo demon­stracje zwolenników księcia Siha­­nouka. (B) MOSKWA (PAP). Waszyngtoński korespondent TASS pisze, że wła­dze kombodżańskśe usiłują za po­mocą oręża umocnić swoje pozy-Mf Amerykańskie towarzystwo ra­diowo-telewizyjne „CBS” nadało w poniedziałek wieczorem z Phnom Penh reportaż swojego korespon­denta G. Sheparda o krwawych starciach mieszkańców miasta Kompong Cham z żołnierzami. Korespondent donosił, że żołnie­rze otworzyli ogień do uczestni­­k w demonstracji, którzy domaga­li się powrotu Norodoma Sihanou­­ka. W wyniku starć 27 osób zosta­ło zabitych, a 62 odniosło rany. Wśród ofiar znajdowały się kobie­ty i dzieci. W Kompong Cham o­­głoszono stan wyjątkowy, miasto patrolują czołgi. Korespondent Associated Press podaje, że burzliwe demonstracje odbywają się w wielu miastach i wioskach Kambodży. Na miejsce poważniejszych zaburzeń wysłano wojsko. Dla władz — pisze kores­pondent — bardziej niebezpieczne niż demonstracje ludności, są do­niesienia o przechodzeniu na stro­nę Norodoma Sihanouka niektó­rych oddziałów wojskowych. W o­­pareiu o zebrane w szeregu pro­wincji Kambodży informacje, ko­respondent AP twierdzi, że „Na Phnom PenH gotowi są ruszyć zorganizowani zwolennicy Sihanour ka”. (P) Sukcesy partyzantów wietnamskich HANOI (PAP). Siły wyzwoleńcze Wietnamu południowego zadały po ważną klęskę wojskom armii saj­­gońskiej w prowincji Rach Gia — kluczowym rejonie tzw. operacji pacyfikacyjnych. Jak podaje wietnamska agencja Informacyjna, powołując się na a­­gencję prasową „Wyzwolenie”, od 12 do 21 marca patrioci wyelimi­nowali z walk 1350 żołnierzy prze­ciwnika, pancernych zniszczyli 26 pojazdów oraz zestrzelili dwa samoloty. Zdobyto wielką ilość broni i amunicji. Tak więc ponio­sła fiasko jedna c największych operacji w delcie Mekongu, która zgodnie i planem „wifsnamizacfj’ wojny wietnamskiej prowadziła armia sajgonska. (P) Jak wynika z doniesień rządo­wych, publikowanych w Vientia­ne, trwały tam ostatnio próby wy­parcia sił patriotycznych z bazy Sam Thong w odległość?! 120 km na północ od Vientiane. Laotańskie koła rządowe przy­wiązują do tych operacji diiżc znaczenie. Według informacji AFP, spodziewają się one przy tym skoordynowania swych dzia łań przeciwko siłom patriotycz­nym z nowym reżimem kambo­­dżanskim. Wyrazem tego są gło­sy prasy w Vientiane, która gwał* townie atakuje księcia Sihanouka, a w pełni usprawiedliwia nowe władze Kambodży. (B) Pilot pojazdu „Apollo 13", Fred W. Halse w czasie treningu w ośrodku kosmicznym na Przylądku Kenncdy’ego. II kwiet­nia o godz. 20.13 ma rozpocząć się kolejna podróż w kierunku Księżyca. Fot. CAF — Unifax Artykuł Wa Gomułki w „Prawdzie" MOSKWA (PAP). Dziennik „Prawda” opublikował we w-to rek artykuł pierwszego se­kretarza KC PZPR, W. Go­mułki, zatytułowany „Gwa­rancja naszych zwycięstw’’ (P) Delegacja OKP na sesję ŚRP (B) 31 marca udała się do Moskwy na uroczysta sesję Prezydium ŚRP, poświęconą 100 'rocznicy urodzin W. I. Lenina, delegacja OKP składzie: W. Krasko, wice­w przewodniczący OKP; prof. B. Iwaszkiewicz, członek Pre­zydium ŚRP oraz G. Soko­łowski, sekretarz OKP. (PAP) Nowe trzęsienie ziemi w Turcji Płoną miasta Gediz i Akcaalan — Groźba epidemii Do 32 osad nie dotarła jeszcze pomoc Liczba śmiertelnych ofiar przekroczyła już 2000 PARYŻ (PAP)-. Wc wtorek rano w okręgach nawiedzonych już poprzednio kataklizmem, zanotowano nowe trzęsienie ziemi, w wyniku którego zginęło 130 osób. Koresponden­towi agencji France Presse udaüo się we wtorek dotrzeć doi miasteczka Akcaalan położonego w pobliżu Gediz w zachod­niej Anatolii, gdzie w nocy z soboty na niedzielę doszło do tragicznego trzęsienia ziemi. Francuski korespondent donosi, że spośród 3.153 mieszkańców Akcaalan zginęło ponad 1.000. Ponieważ drogi zostały zniszczone, do osady tej nie dotarły jeszcze ekipy rat -nkowe i wielu rannych pozostaje nada) pod gruzami domów. Sytuacja w Akcaalan jesi tym bardziej tragiczna, że nie­mal cała osada ogarnięta zo­stała pożarem. Nad miastecz. Idem unosi się słup dymu wi­doczny z odległości 10 km, a wszędzie czuć swąd spalo­nych ciał. Pużar wybuchł w kilku punktach na raz od drzewa olonącego na korni n­­kack. Należą przypuszczać, że zwłoki kilkuset osób zostały spalone i ustalenie choćby przybliżonej liczby ofiar w Akcaalan będzie bardzo trud • We wtorek przy słonecznej po­godzi e temperatura w zniszczonej o idzie podniosła się do ponad 20 stopni, W ciągu najbliższych godzin trzeba będzie większość zwłok, jt-śii pogrzebać nie chce się dopuścić do wybuchu epide­mii. W olbrzymiej większości wy­padków grzebaniem zwłok muszą zająć się żołnierze. Do tej pory ekipy ratunkowe zdołały dotrzeć tylko do kilku wiosek w pobliżu Gediz. W 32 osadach—nie podjęto jeszcze żad­­nych akcji ratunkowych. Nie ule­ga wątpliwości, ie liczba śmier­telnych ofiar przekroczyła już 2.000. Nad miastem Gediz (10 tys. mieszkańców), które najbardziej ucierpiało wskutek trzęsienia zie­mi unoszą się kłęby dymu z pło­nących domów. ... respondenci agencji praso­wych wysiani na miejsce tragedii r’szą o dantejskich scenach w mieście Gediz i innych okolicz­nych miastach i wsiach. W ma­łym miasteczku EniPi położonym o 40 km od Gediz wyratowano z płonącego domu 6-letniego chłop­ca, który leżał w gruzach pod zwłokami swoich rodziców. Od chwili pierwszego najwięk­szego wstrząsu zarejestrowano w zachodniej Anatolii przeszło 150 wstrząsów o mniejszym natęże­niu. Jak twierdza naukowcy, naj­większy wstrząs miał siłę burzą­cą równą eksplozji 2 bomb wo­dorowych. LONDYN — PARYŻ (PAP). Akcję ratunkową na terenach na­wiedzi onych trzęsieniem ziemi w zachodniej części Turcji utrudnia­ją wielkie opady śniegu i deszczu Terenom tym grozi tu wylew okolicznych rzek. Na miejsce katastrofy sprowa­dzono samochodami ciężarowymi. lub zrzucono na spadochronach żvwność, lekarstwa, kołdry. Po­starano się również o zaopatrze­nie poszkodowanej ludności w wodę. W pobliżu uruchomiono tymczasowe obozy uchodźcze, wy­posażone w liczne namioty. W akcji ratunkowej brało m. in. udział wojsko. Wiele organizacji Czerwonego Krzyża w innych krajach zgłosiło czynny udział w akcji ratunkowej. Premier Demirel, który wróci! do Ankary z miejsca katastrofy oświadczył, iż rząd postara się o szybkie usunięcie następstw ka­tastrofy 1 zapowiedział zbudowa­nie nowych domów w zniszczo­nych osiedlach. __Do rządu_tureckiego nader szły z różnych państw depe­sze z wyrazami współczucia. Sek' etarz generalny ONZ U Thant poinformował rząd turecki, że organizacja świato­wa i jej wyspecjalizowane agendy gotowe sa dostarczyć Tu rei i wszelkiej możliwej po­mocy. (P) (P) Uo Turcji zaczynają już przyhyioać na pokładach samolotów ładunki lekarstw i żywności dla ofiar katastrofalnego trzęsienia ziemi. 30 bm. na lotnisku wylądował pierxoszy transport leków i żywności z Iranu CAF — U ni fax 1.800 m sześć, rocznie na statystycznego Polaka Nie jesteśmy krajem zasobnym w wodę Wypowiedź wiceprezesa CUG W - W. Janiszewskiego (A) Przemysł nie może się obyć bez wody, zasoby wodne kra­ju w znacznym więc stopniu warunkują rozwój ekonomiczny. Zasadniczym źródłem zaspokojenia potrzeb wodnych gospodar­ki narodowej są rzeki. Polska nie jest krajem zasobnym w wo­dę, już obecnie roczny jej deficyt wynosi ok. 5 mid m sześć. Rów­nocześnie, wraz z rozwojem przemysłu i urbanizacją kraju zwiększa się stopień zanieczyszczenia rzek. Niewielkie zasoby wodne zobowiązują więc do oszczędnej, planowej gospodarki wodą. O aktualnej sytuacji i perspektywie dalszego porządkowa­nia gospodarki wodnej mówi wiceprezes CUGW — W. Janiszew­ski. w wywiadzie udzielonym przedstawicielowi PAP red. I. Wajszczuk. na — Działalność taka podejmowa­Jest w rocznych ł s-ietnicli planach Inwestycyjnych budowy oczyszczalni ścieków. Plany tc obejmują budowę oczyszczalni za­równo w zakładach nowych jak i w już istniejących. Budowa oczyszczalni właśnie w starych za­kładach ma duży wpływ na po­prawę sytuacji — znacznie bowiem zmniejsza stopień zanieczyszczenia ścieków, odprowadzanych do chwi­li uruchomienia oczyszczalni zwy­kle bezpośrednio do rzek. Oczysz­czalnia budowana w nowym za­kładzie obniża dodatkowe zanie­­czyszczenie wód, ale nie zmniej­sza Zanieczyszczenia aktualnie ist­niejącego, a nawet przeciwnie — zwiększa je. Najlepiej bowiem za­projektowana I eksploatowana oczyszczalnia nie eliminuje w 100 proc. zanieczyszczeń W planie na lata 1966—70 prze­znaczono na porządkowanie gos­podarki wodnej 3,9 mid zł. Prze­widujemy, że do końca br. od­damy do użytku 684 oczyszczalnie o łącznej wartości 5,4 mid zl. Różnica — to Inwestycje zrealizo­wane bezpośrednio przez resorty. — Budowa oczyszczalni ście­ków przy zakładach produkcyj­nych nie zawsze rozwiązuje Dro­biem, bo często zmiana procesu technologicznego nie idzie w pa­rze z przebudowa oczyszczalni ścieków. W jaki sposób przeciw­działa się takim taktom? — Zgodnie z ustawą, przepro­wadzenie bez uzgodnienia z wła­ściwym organem administracj wodnej zmiany procesów produk­cyjnych zakładu, które w sposól stały wpływają na zwiększenie za nieczyszczenia wód, pociąga za so­bą wymierzenie zakładowi kars pieniężnej. W konsekwencji tegc przepisu w wielu przypadkacł wymierzono kary za uruchomie­nie nowych produkcji bez równo­czesnej rozbudowy urządzeń dc oczyszczania ścieków. A oto kilka przykładów: Zakłady Celulozowo- Papiernicze w Swieciu w 1968 r. zapłaciły ponad 850 tys. zł kary, a w ub. r. pur.rd 1 min zł. Po­dobnie zakladv we Włocławku — w 1968 r. zanfaclły 680 tvs. zł a w 1969 — 1,4 min zl. Natomiast Zakłady Chemiczne Oświęcim, ma­jące „czystą kartę” przez kilka lat, w ub. r. zapłaciły 6.9 min zł. Zakłady płacą te kary do chwili uregulowania sprawy zgodnie z — Obecnie S3 proc. rzek w Polsce lest nadmiernie zanieczy­szczonych. O znacznym zanie­czyszczeniu tych rzek decyduis ścieki 3.5 tys. zakładów, z któ­rych 1.500 nie posiada oczysz­czalni. W miarę rozwoju prze­mysłu. zwiększa Sie ilośó «uży­te! wody. Cżv podjęto konkret­ne przedsięwzięcia. oprócz uchwalonego przez Sejm w 196! r. prawa wodnego, zabraniają­cego budowy zaltładów bez oczy­szczalni. ażeby zmniejszyć wzrósł zanieczyszczania wód? obowiązującymi przepisami. Jako przykład pozytywny wymieniłbym Zakłady Azotowe „Kędzierzyn”, gdzie stopniowo porządkuje się gospodarkę ściekową. W 1967 r. zakłady te ukarane były kwotą ponad 3 min zł, a w roku ubieg­łym zapłaciły niecałe pól miliona. Kary nie rozwiązują więc proble­mu. Potrzebne jest zrozumienie społeczne spojrzenie na te zagad­nienia. Tych spraw nie można mierzyć interesami własnego pod­wórka 600 miast w Polsce jest skanalizowanych, w tym 370 nie posiada oczyszczalni. Jednocze­śnie niektóre składniki środ­ków chemicznych używanych w gospodarstwie domowym są tru­dno rozpuszczalne w wodzie. Jakie są plany w tej sprawie na najbliższe lata? — Łączna ilość ścieków powsta­jących w wyniku użytkowania wód prze? miasta i osiedla wv­(DOKOŃCZENIE NA STU. 4) Wojska sudańskie opanowały wyspę Aba KAIR (PAP). Jak podaje agen­cja MENA, we wtorek wieczorem radio Omdurman poinformowało, że wojska sudańskie opanowały wyspę Aba na Białym Nilu, zaj­mowaną przez zwolenników przy­wódcy reakcyjnej sekty ,,Al-An­sar” — Imama el-Mahgiego. (W) Toasty S. Jędrychowskiego i 1. S. Caglayangila na str. 4 Pomyślne zakończenie iiuzleckich doświadczeń z rakietami nośnymi na Oceanie Spokojnym MOSKWA (PAP). Jak oodała agencja myślnym TASS, w związku z po­zakończeniem doświad­czeń z rak etami nośn- r»-i. począw­szy od 31 marca 1970 r. obszar wodny Oceanu Spokojnego które­­po współrzędne /ostały zakomuni­kowane 21 marca lest wolny dl« żeglugi i lotów pewietrznven <P) Drugi dzień wizyty min. I. $. Caglayangila Rozmowy polsko-tureckie (B) Wtorek był drugim dniem oficja’nej wizyty naszym kraju min. spraw za­w granicznych Republiki Turcji —> I S. Caglayangila z mał­żonką. W godzinach rannych min Csglayangil w towarzystwie innych osobistości tureckich złożył wieniec na płycie Gro­bu Nieznanego Żołnierza w Warszawie. W czasie uroczystości kompa­nia reprezentacyjna WP oddala honory wojskowe, a orkiestra odegrała hymny narodowe Tur­cji i Polski. Tego samego dnia min. I. S. Caglayangił ziożył wizytą min. spraw zagranicznych S Jędrychowskiemu. Następnie w gmachu MSZ rozpoczęły się rozmowy pol­sko - tureckie, które prowa­dzą ministrowie spraw zagra­nicznych obu krajów. Biorą w nich udział — ze stro­ny polskiej: wlcemin. spraw za­granicznych — A. Wlllmann, am­basador PRL w Turcji — S. Pio­trowski, dyrektorzy departamen­tów w MSZ — R. Poleszczuk, St. Staniszewski i St. Wilski oraz wyżsi urzędnicy MSZ i MUZ: ze strony tureckiej: ambasador Turcji w Polsce — H. Bensan. szef Departamentu Informacji MSZ — O. Isoen, dyrektor gene­ralny Departamentu Wschodnie­go MSZ — E. Erner I inne osoby. Polsko-tureckie rozmowy kontynuowane były w gma­chu MSZ w godzinach popo­łudniowych. (B) Obiad na cześć gości W godzinach wieczornych min. St. Jędrychowski z mał­żonką podejmował obiadem min. I. S. Caglayangila i jego rriłz W obiedzie udział wzięli: amba­sador Turcji w Polsce — H. Ben­san ! osobistości towarzyszące ministrowi. Ze strony polskiej przybyli: wi­cepremier Z. Tomal, członek Ra­dy Państwa, przewodniczący sej­mowej Komisji Spraw Zagranicz­nych •— J. Ozga Michalski, mini­strowie: handlu zagranicznego — J. Burakiewicz 1 przemysłu cięż­kiego — F. Kaim, wicemin. spraw zagranicznych — A. Willmann, ambasador PRL w Turcji — S. Piotrowski, wyżsi urzędnicy MSZ i MHZ. (PI Podpisanie protokołu o wymianie towarowe] (B) W Warszawie zakończyły polsko-tureckie rozmowy handlo­we, w wyniku których we wto­rek nastąpiło podpisanie kolejne­go rocznego protokołu, regulują­cego wymianę towarową między Polską a Turcją w okresie od 1 kwietnia 1970 r. do 31 marca 1971 r. Protokol przewiduje dalszy wzrost obrotów towarowych mię­dzy obu krajami — o ponad 1C proc. w stosunku do poprzedniego okresu rocznego. Przedmiotem polskiego ekspor­tu do Turcji będą maszyny i u­­rządzenia, w tym obrabiarki, sil­niki elektryczne i spalinowe, na­rzędzia, aparatura laboratoryjna i pomiarowa, narzędzia lekarskie, łożyska toczne, różne produkty’ chemiczne, w tym barwniki, far­by, włókna sztuczne i synte­tyczne oraz inne towary. Z Turcji będziemy importować bawełnę, oklełny i surowiec oklef­­nowy, rudy metali nieżelaznych, chemikalia, tytoń, owoce suszone oraz niektóie wyroby przemysło­we. (PAP) Wizyty pani Caglayangił Małżonka ministra pani Furu­­zende Caglayangił, która miała odrębny program pobytu w War­szawie, zwiedzała w towarzystwie Izabeli Jędrychowskiej Pałac Ła­zienkowski, a następnie zakłady Im. 22 Lipca. Po południu pani Caglayangił odwiedziła siedzibę Towarzystwa im. Fryderyka Cho­pina w Pałacu Ostrogskich, gdzie wysłuchała koncertu utworów wielkiego kompozytora. (P) Lody — tylko na Bugu i Narwi W licznych powiatach odwołano alarmy Wezbrane wody spływają spokojnie (Informacja własna) (B) Mimo ostatnich obfitych opadów śniegu i deszczu sy­tuacja powodziowa nie uległa pogorszeniu. W górnej Wiśl« wody przekroczyły wprawdzie stan alarmowy, ale spływają spokojnie nie większych kłopotów. powodując Między Warszawą a Płockiem stany alarmowe są przekroczone c ok. 50 cm., a we Włocławku woda podniosła się do stanu spiętrzenia. Wszędzie jednak spływ odbywa się spokojnie. Na Odrze stan alarmowy prze­kroczony Jest tylko w rejonie Gozdowie — na pozostałych od­cinkach wody opadły. Przekro­czone »tany alarmowe są nato­miast na całej długości Wieprza — średnio o 3o cm. Na Bugu, u a którym utrzymuje się jeszcze 15-cm skorupa lodowa, woda c 160 cm. przekroczyła stan alar­mowy w okolicach Terespola. W górnym biegu rzeki woda zbliża się do stanu alarmowego. Na są­siedniej Narwi, która znajduje sie także jeszcze pod lodem, poziom wód zbliżony jest do stanów alar­mowych. Z innych większych rzek stany alarmowe przekroczo­ne zostały na Warcie. Przekroczo­ne one zostały także i na Pilicy, choć obecnie nieco opadają. Mimo dość łagodnego spływu powodziowej fali komitety prze­ciwpowodziowe i wojsko mają sporo pracy. I tak np. ledwo u* porano się z wyrwą w wale na rzece Ina (woj. szczecińskie) a już trzeba łatać nową dziurę. Woda zrobiła bowiem ponad 20 m wyrwę 1 zalała ponad 1100 ha terenów należących do PGR Świę­to. Poważne prace trwają także w zagrożonym Stargardzie, Ko­łobrzegu i Słupsku — wszędzie tam obowiązują stany alarmu przeciwpowodziowego, W woj. lubelskim stany alarmo­we utrzymane są nadal dla po­wiatów nadbużańskich —• Hrubie­szów i Chełm Lubelski. Wyraźna poprawa nastąpiła w woj. łódz­kim — odwołano tam w licznych powiatach stany alarmu utrzymu­jąc go jedynie dla Łowicza. Tak­że i na Opoiszczyźnie odnotowa­no wyraźną poprawę — odwołano stany alarmowe dla powiatów nad Odrą. O poprawie sytuacji dono­szą także z Warmii I Mazur. Natomiast stan pogotowia ogło­szono dla wszystkich powiatów nadwiślańskich woj. gdańskiego. W woj. warszawskim, w związku z poprawą sytuacji na Wiśle, od­wołano stany alarmu dla powia­tów: - Nowy Dwór Maz„ Płońsk, Sochaczew, Gostynin i Płock, ze względu jednak na groźny Bug utrzymano go w pow. Wołomin. Wszystko wskazuje, że obecna pogoda wyraźnie zmniejszy powo dziowe zagrożenie. Przewiduje się bowiem zanik opadów oraz wy­raźny wzrost temperatury do ok. 8—10 st. w ciągu dnia. Nocą mo­żliwe lokalne przy gruntowe przy­mrozki, bardzo korzystne w o­­becnej sytuacji. Poprawa pogody Jest także bar­dzo ważna dla rolników. Prace połowę są już bowiem spóźnione o ponad 2 tygodnie. Wprawdzie na Dolnym Śląsku i ziemi lu­buskiej rozpoczęto już wiosenne siewy, jednak w Polsce central­nej prace takie rozpoczęte zosta­ną najwcześniej w końcu tego tygodnia. W Polsce północno­­wschodniej, gdzie leży jeszeźe spora warstwa śniegu, prace takit mogą zostać podjęte najwcześniej dopiero za dwa tygodnie. W Warszawie będzie dziś za­chmurzenie umiarkowane. Tem­peratura ok. 6 st. Wiatry słabe lub umiarkowane. Słońce wzeszło o godz. 5,09 a zajdzie o 18.11. Imieniny obchodzą Grażyna 1 Teodora. (ES) 196 osób zginęło na szosach NRF i Francji BONN. PARYŻ (PAP). Jak po­daje agencja DPA. 126 osób po­niosło śmierć w NRF na szosach podczas świąt wielkanocnych. W Paryżu podano do wiadomo­ści, że w wypadkach drogowych na szosach Francji w okresie świątecznym zginęło 70 osób, a 716 zostało ciężko rannych. (A) Prace nagrodzone w ankiecie „Gdy oboje pracujq" (B) Jako że wśród na­grodzonych przez jury prac, nadesłanych na an­kietę „Gdy oboje pracu­ją”, połowa nie była dru­kowana, redakcja posta­nowiła dodatkowo opubli­kować jeszcze dwie wypo­wiedzi. Dziś na str. pierwsza z tych prac, wy­3 różniona nagrodą I stopnia.

Next