Zycie Warszawy, luty 1971 (XXVIII/26-50)
1971-02-01 / nr. 26
Ranga organizatorów zaopatrzenia rynku Doskonalenie usług i współpracy z przemysłem Pracownicy handlu - u P. Jaroszewicza (P) Blisko milionowa rzesza pracowników uspołecznionego handlu obchodzi w tym roku po raz pierwszy oficjalnie „wpisany” do kalendarza świąt zawodowych — „Dzień Pracownika Handlu”, Z tej okazji prezes Rady Ministrów — P. Jaroszewicz przyjął 30 I grupę pracowników, reprezentujących tysiące sprzedawców z całego kraju. załogi zakładów gastronomicznych, transportu oraz innych zawodów handlowych, Kierując za ich pośrednictwem pozdrowienia dla wszystkich zatrudnionych w handlu, premier zwrócił uwagę, że ustanowienie przez Radę Ministrów i CRZZ „Dnia Pracownika Handlu” jest wyrazem uznania najwyższych władz i społeczeństwa dla roli uspołecznionego handlu i oznaką wzrostu rangi zawodu handlowca'. A zawód ten jest niełatwy, tym bardziej że wykonywać go trzeba przy niedostatkach sieci punktów sprzedaży i nie zawsze zadowalających dostaw towarów. Ponadto — stwierdził premier — większość zatrudnionych handlu stanowią kobiety,: któw re muszą łączyć obowiązki zawodowe z obowiązkami matek i gospodyń domowych. Premier podkreśli!, że na szczególne uznanie zasługuje wysiłek pracowników handlu w grudniu, kiedy to dołożyli oni wszelkich starań, aby zapewnić stale zaopatrzenie ludności. Na obecnym etapie ożywienia twórczej działalności społeczeństwa, wzrasta rola handlu jako organizatora zaopatrzenia rynku. Pracownicy handlu muszą więc starać się, aby ich udział w kształtowaniu struktury spożycia był większy; aby dostosowywać zaopatrzenie do potrzeb ludności. Doskonalić też powinni formy współpracy z przemysłem w celu radykalniejszego oddziaływania na poprawę zaopatrzenia i zgodną z wytycznymi politykę cen. Trzeba sobie bowiem zdawać sprawę, że od sprawnego działania handlu zależy w znacznym stopniu poprawa warunków codziennego życia ludzi pracy. Tak więc realizacja nowej polityki partii i rządu oznacza dla ludzi handlu zadania trudne i odpowiedzialne. Liczymy jednak na to — powiedział P. Jaroszewicz — że dzięki ofiarnej pracy i zaangażowanej postawie pracowników handlu będą one wykonywane ku zadowoleniu społeczeństwa, Tematem dłuższej, bezpośredniej rozmowy z grupą pracowników goszczących na spotkaniu 2 premierem — były problemy związane z aktualną sytuacją gospodarczą i polityczną kraju, nie da się ich oddzielić od często drobnych ale ważnych spraw składających się na codzienną pracę ludzi, „z drugiej strony lady”, z którymi stale styka się całe społeczeństwo. W toku rozmowy przewodniczący żarz. Gł. Związku Zawodowego Pracowników Handlu i Spółdzielczości — R. Polakiewicz przedstawił najistotniejsze problemy dotyczące warunków pracy ludzi zatrudnionych w handlu. (PAP) Dzień powszedni Szczecina (Od naszego specjalnego wysłannika) Szczecin, 30 stycznia (P) Tydzień, który upłynął wasz reporter spędził w Szczecinie, przede wszystkim w kręgu spraw stoczni im. Adolfa Warskiego, częściowo na jej terenie. Załoga stoczni nadrabia zaległości produkcyjne wynikłe z niedawnego przestoju, do miasta wrócił dzień powszedni, ale w myślach i rozmowach szczecinian nadal dominuje spotkanie Edwarda Gierka i Piotra Jaroszewicza ze stoczniowcami, a także wypadki — w stoczni i mieście, które poprzedziły pamiętną 9- godzinną rozmowę Najbardziej poszukiwanym artykułem trwałego ubytku w Szczecinie *tal się magnetofon. Na początku tygodnia zniknęły nawel drogie czterościeźkowę aparaty. Na magnetofonach odtwarza się z taśmy fragmenty przemówień Edwarda Gierka w stoczni. Od tego rozpoczynała się z reguły zebrania i szkolenia partyjne. Nagrania takie znalazły się nawet w obiegu prywatnym. Dokonano ich w wielotysięcznym tłumie, który spędzi? część pamiętnej nocy z niedzieli na poniedziałek pod głośnikami skierowanymi i ze stoczni na przyległe ulice. Odmiana sytuacji w mieście nastapiła w wyniku bezpośrednich rozmów i argumentów. Z ust do ust przekazuje sie opis sceny, która zapoczątkowała w , ub. niedziele godz. 16 te odmianę. Na dzieo dziniec przed ; biurem dyrekcji stoczni zajechały samochody, a po chwili I sekretarz KC, wyprzedziwszy towarzy- S7.acvch mu. przedstawił sic obsadzie portierni: „Nazywam się Edward Gierek, czy pozwolicie mi wejść?”. Spotkanie w stoczni nabiera wagi przede wszystkim jako kontrastowo inny sposób stawiania czoła trudnej sytuacii. Z rozmów przeprowadzonych tu w różnych środowiskach wynika, że spotkanie zostało zrozumiane przede wszystkim jako przykład i za-powiedź stylu działania politycznego z dłuższą perspekty-Wfl Trwały efekt rozmowy I sekretarza KC ze stoczniowcami tak określił jeden z aktywistów partyjnych: „Żadne zebranie nie może teraz zbytnio odbiegać od tego wzoru pod względem tonu”. Aktywiści i działacze społeczni rozumieją, że chodzi tu 0 styl i charakter ołynące z rozumnej i właściwej oceny doświadczeń. W stoczniowcach szczecińskich przywódcy partii i rządu pozyskali przekonanych szermierzy odnowy politycznej, ludzi od kilku dni napinających rzeczywiście wszystkie siły dla nadrobienia — W interesie własnym i kraju ■*powstałych zaległości produkcyjnych. W Szczecinie jest to rozumiane jako zasada ogólniejsza — nie odtrącania, lecz zdobywania serc i umysłów. Stocznia rychło zaczęła wchodzić w rytm normalnej pracy. W halach produkcyjnych wyczuwało sie jednak duże zaciekawienie kierunkiem pytań zadawanych przez dziennikarza, a w rozmowie pojawiały sie nawet propozycje poddania wypowiadanych opinii pod głosowanie. Jednakże już wtedy padło wiele wypowiedzi godnych przytoczenia: ,,Wysłuchaliśmy Gierka, wierzymy mu i ufamy” — powiedział jeden z rozmówców ze ślusarnt. ..Przez te kilka godzin dowiedzieliśmy się więcej o sytuacji, o potrzebach naszego kraju niż przez ostatnie lata, kiedy to dowiadywaliśmy się ciągle tylko o 1 tym, z czego mamy zrezygnować w czym się ograniczyć” — brzmiała inna wypowiedz. „Czujemy się znowu gospodarzami kraju. I to będzie można niedługo noznać”. Wydziały, od których najbardziej zależy wykonanie styczniowego planu całej stoczni, pracują w rytmie wart pracy, w pełnym — nie sloganowym tego słowa znaczeniu: stoczniowcy pozostają na stanowiskach roboczych przez trzy zmiany z rzędu. Uważają to jednak za swoja wewnętrzną sprawę i wspominam, o tym jedynie dla wydobycia wvrrmwy politycznej. Spotkanie Edwarda Gierka ze stoczniowcami jest przedmiotem codziennych komentarzy prasy szczecińskiej. Dziennikarze tutejsi mają za sobą niewątpliwie niezwykle trudny okres pracy. Są bowiem na pierwszej linii dialogu partii i rządu ze społeczeństwem. JERZY SZPERKOWICZ Miesięczny urobek-12 min ton Górnicy przekroczyli styczniowe zadania (P) 30 stycznia br. górnicy wykonali miesięczne zadania wydobywcze. Wydobyto 12 min ton węgla — dla kraju i na eksport. Załogi górnicze dotrzymują więc przyrzeczenia, danego partii w dniu ii stycznia br. na rybnickiej naradzie, kiedy to postanowiono wydobyć dodatkowo, do końca rokii 900 tys. ton tego cennego paliwa. Ofiarność i wzmożony wysiłek (pracowano także w niektóre dni świąteczne) górników konalń: śląsko-zagłębiowskich, dolnośląskich, krakowskich przyniosły już w pierwszym miesiącu realizacji ich postanowień cenne wartości. Wydobyto 90 tys. ton węgla kamiennego więcej niż zamierzano w tym czasie. (PAP) Sprawca zamachu na wicemin. Z. Wolniaka przed sądem w Karaczi LONDYN (PAP). Przed 3- osobowym Trybunałem wojskowym rozpoczął sę w sobotę w Karaczi proces Mohammeda Feroza Abdullaha, który oskarżony jest o zabójstwo wiceministra spraw zagranicznych PRL Z. Wolniaka i trzech Pakistańczyków, Dziś 12 stron Dziś starł „Apollo-14" (P) Amerykańscy astronauci, którzy 31.1 wystartują z Przylądka Kennedy’ego na Florydzie do kolejnego lotu na Księżyc. Od lewej: S. Roosa, E. Mitchel i dowódca wyprawy A. Shepard. . , CAF — Photofax (Czytaj komentarz — na str. 2) Dodatkowa produkcja dla kraju i na eksport W. Kruczek na spotkaniu w hucie „Stalowa Wola” (P) Z inicjatywą wytworzenia ponadplanowej produkcji wartości ok. 3,5 min zł wystąpiła blisko 3-tysięczna załoga huty „Stalowa Wola”no Ó podjętym czynie zameldowana zebraniu, które 30.1 odbyło się w jednej z hal tego wielkiego zakładu. W spotkaniu załogi uczestniczyli: członek Biura Politycznego KĆ PZPR, przewodniczący CRZZ — Wł. Kruczek oraz I sekretarz KW PZPR w Rzeszowie — St. Szkraba. Podczas zebrania przedstawiciele załogi zameldowali o podjęciu zobowiązań i czynów społecznych dla poparcia polityki nowego kierownictwa partii i rządu. Hutnicy ze Stalowej Woli postanowili wyprodukować dodatkowo m. in. 1300 ton stali surowej. 500 tys. wyrobów walcowanych. 200 ton blach, obniżyć o 1 min zł koszty produkcji oraz wykonać czyny społeczne szacowane na ponad 420 tys. zł. Zwiększona będzie również produkcja na eksport; złożą się na nią m. in., dodatkowe maszyny budowlane, betonomieszarki itp. Za ten piękny podarek podziękował załodze W. Kruczek. Stwierdził on. że zwłaszcza obecnie, gdy opracowuje sie plany dalszego rozwoju naszej gospodarki oraz podejmuje wiele przedsięwzięć zmierzających do poprawry bytu ludzi pracy, dodatkowa produkcja jest szczególnie potrzebna. Przewodniczący CRZZ podkreślił konieczność dalszej poprawy wyników ekonomicznych i wzrostu produkcji tego kombinatu hutniczo-maszynowego, podnoszenia jakości i nowoczesności jego wyrobów. gdyż od tego przede wszystkim zależy realność zamierzeń dotyczących rozwoju zakładu i miasta Stalowa Wola. Wskażą! również ną niektóre aktualne zadarna w zakresie poorawy warunków socialno-bvtowyoh i bhp załogi, wyrażając przeświadczenie, że wszystkie nabrzmiałe problemy będą rozwiazvwane przez administracje i rade zakładowa przedsiębiorstwa iak dotychczas w atmosferze rzeczowej dyskusji z pracownikami. W toku zebrania zabrał głos również St. Szkraba, który przedstawił m. in. problemy jakimi zajmuje sie obecnie wojewódzka instancja partyjna. (PAP). Sez oplot Zgodnie z decyzją Ministerstwa Łączności i Powszechnej Kasy Oszczędności, z dniem 30 stycznia br. wpłaty w placówkach pocztowo - telekomunikacyjnych kach PKO oraz w placówna rachunek Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie zwolnione zostały od opłat za nadanie. (PAP). Prezydium postanowiło wydrukować tekst apelu Obywatelskiego Komitetu w języki polskim i w kilku językach (B) Przerwana droga we wsi Skierdy, pow. Nowy Dwór. Fot. Z. Kwilecki Tysiące cegiełek społecznej ofiarności Inauguracyjne posiedzenie Prezydium Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego Podział zadań — w sześciu komisjach (Obsługa własna) (P) 30 stycznia w siedzibie przy pi. Zamkowym odbyło się pierwsze posiedzenie Prezydium Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie. W obradach, które prowadził przewodniczący Prezydium J. Kępa, wzięli udział przewodniczący 5 komisji problemowych: naukowej —prof. S. Lorentz, rzeczoznawców architektoniczno _ konserwatorskich — prof. J. Zachwatowicz, funduszu zamkowego — prof. M. Lubiński, archeologicznej — prof. A. 1 Gieysztor oraz propagandy — red. L. Wyśznącki. W czasie posiedzenia omówiono szereg spraw organizacyjnych, m. in. koncepcje pracy i zasady funkcjonowania biura Komitetu a także tematykę działalności komisji i ich zadania. Prezydium postanowiło powbłać komisję szóstą — komisję czynów spo_ łecznych, O dotychczasowe) działalności biura, które czynne jest od środy, poinformował zast. kier. Wydz. Kultury Prez. St.RN — S. Durmaj, który zajmuje się organizacją i nadzorem biura. W ciągu trzech pierwszych dni (27-—2S stycznia) na adres: pl. Zamkowy 10 — wpłynęły zawiadomienia o wpłatach gotówkowych w wysokości 570 tys. zł i zobowiązania prac społecznych wartości 1 min 680 tys. zł. Przedmioty wartościowe, które ofiarodawcy przynosili na pl. Zamkowy 10, zdeponowano w banku. obcych. Tak więc na pytania napływające do naszej Re(A) DOKOŃCZENIE NA STR. 1] Akces włoskie} Polonii RZYM (PAP) W piątek kierownik Wydziału Konsularnego i pierwszy sekretarz ambasady PRL w Rzymie K. Janowski wraz z małżonką podejmował członków rzymskiej Polonii na tradycyjnym spotkaniu noworocznym w salach ambasady. Wśród przybyłych ponad 300 osób obecni byli polscy pracownicy FAO, stypendyści i stażyści przebywający w Rzymie, Polacy stale zamieszkani nad Tybrem, a także bardzo liczna grupa polskich księży i zakonników, m. in. rektorzy Papieskiego Kolegium Polskiego i Papieskiego Instytutu Polskiego, profesorowie uniwersytetów watykańskich, pracownicy polskiej sekcji radia watykańskiego, członkowie kurii generalnych licznych zakonów oraz młodzi księża studiujący na uniwersytetach kościelnych Głównym tematem rozmów była sprawa powołania w Rzymie Komitetu Odbudowy Zamku Warszawskiego. Akces do tego komitetu zgłosili liczni świeccy i duchowni członkowie miejscowej Polonii. (P) Dolina Rajszewska pod wodą • Pomoc wojska w ewakuacji ludności wsi • Lotniczy zwiad nad zagrożonymi terenami Styczniowo-wiosenny przybór wód (Obsługa własna) (P) Sytuacja na Wiśle między Jabłonną a Modlinem w sobotę jeszcze się pogorszyła. Lodowy zator, który utworzył się między 532 a 541 km Wisły i oparł się o ciągłą pokrywę lodową ciągnącą się aż do Włocławka, ani myśli ustąpić, dując ujścia spiętrza się 1 zatapia niżej położone tereny. W piątek nie wytrzymał naporu wody rozmiękły wał pod Rajszewem i cala dolina znalazła się w kilka godzin pod wodą. . Do akcji skierowano oddziały' wojska wyposażone w różny sprzęt. W nocy z piątku na sobotę i w ciągu soboty ewakułowano ok. 300 osób z 55 gospodarstw. Przewieziono również amfibiami i łodziami inwentarz oraz część pasz dla bydła. Ewakuowanych umieszczono w okolicznych ‘Osadach i koloniach, zapewniając im wyżywienie, paszę dla zwierząt i troskliwą opiekę lekarską. W sobotę w godzinach południowych Wojewódzkiego przedstawiciele Przeciwpowodziowego Komitetu odbyli zwiad lotniczy nad zagrożonymi rejonami. O wrażeniach z podniebnej lustracji prosimy zastępcę przewodniczącego Komitetu inż. B. Domańskiego: — Z góry wygląda to groźnie Wielkie tereny nadwiślańskie niemal od Nowego Dworu pod (B) DOKOŃCZENIE NA STR. 11 Lodowe tafle wbiły się niemal do dna i zaczopowaly koryto rzeki. Woda nie znai- Już 90 procent uprawnionych w kraju otrzymało wyrównania i dodatki do plac „Gorąca linia” - operatywnie udziela wyjaśnień (Informacja własna) (P) Jak się dowiadujemy w Komitecie Pracy i Płac — do 30 I ponad 90 proc. zakładów w kraju wypłaciło wyrównania przy najniższych wynagrodzeniach oraz dodatki do niektórych płac, tj. wynoszących od 1000—2000 tys. zł. Tarp, gdzie tego jeszcze nie zrobiono, przyczyną była niedostateczna sprężystość lub — w sporadycznych wypadkach — trudności wynikające ze specyficznych zasad płacowych lub z nietypowej sytuacji poszczególnych pracowników. Od opublikowania w Monitorze Polskim nr 1 wytycznych Komitetu Pracy i Płac w tych sprawach, minęło ponad trzy tygodnie. Monitor, wysłany poczta dworćową, dotarł do większości zakładów pracy bądź w dniu jego wydania, bądź następnego dnia, tj. 6 stycznia. Należało więc oczekiwać. że zakłady natychmiast rozpoczną prace związane z wypłacaniem ludziom pieniędzy. Niestety niektóre przedsiębiorstwa nie zrobiły tego od razu. Tu i ówdzie, zupełnie niepotrzebnie, komórki finansowe zakładów czekały na polecenia jednostek nadrzędnych. Ten stan wyczekiwania przeciął jednak szybko Komitet Pracy i Plac informując za pośrednictwem prasy, radia i telewizji, że żadnych dodatkowych zarządzeń nie będzie i że należy bezzwłocznie zabrać się do obliczeń. Aby nie dopuścić do dalszych zahamowań, włączono do nadzoru nad przebiegiem pracy w zakładach rady narodowe, ministerstwa i zjednoczenia. W efekcie, w części zakładów wypłacono dodatki między 10 a 15 stycznia, W innych — wypłaty dokonywano w następnych dniach.. I tak np. na 21 przedsiębiorstw podległych Zjednoczeniu Kruszyw i Surowców Przemysłu Mineralnych, .19 zakładów wypłaciło wyrównania i dodatki 18 i 19 stycznia, a 2 przedsiębiorstwa 22 stycznia. (C) DOKOŃCZENIE NA STR. 11 Poselskie dezyderaty pod adresem resortu komunikacji i łączności (P) Sejmowa Komisja Komunikacji i Łączności, obradująca pod przewodnictwem pos. E. Ujmy (SD), rozpatrzyła odpowiedzi na dezyderaty, wnioski i uwagi posłów zgłoszone na posiedzeniach w okresie V kadencji Sejmu. Uchwalone postulaty dotyczyły zapewnienia dostaw części zamiennych do importowanego taboru samochodowego, kształcenia kierowców i mechaników samochodowych, przyznania dodatkowych środków’ na pokrycie akcji zimowej, zwiększenia kosztów produkcji i dostaw maszyn wych, problemów importu drogooraz magazynowania asfaltu przez przemysł chemiczny. Komisja otrzymała odpowiedzi na wszystkie dezyderaty. Niektórych jednak odpowiedzi resorty nie uznano za wystarczające. Posłowie zgłosili też uwagi przedstawiane im przez wyborców, a dotyczące działalności poczty, telefonów, radia, telewizji i przedsiębiorstwa „Ruch”, Jak stwierdzi! na zakończenie obrad pos. E. Ujma, czyni się rzetelne wysiłki, aby zrealizować wnioski komisji. Nasuwa się jednak pytanie, czy komisja powinna ograniczać swe dezyderaty do tych, które mogą być od razu zrealizowane. Doświadczenie bowiem wykazało, że powstały np, realne możliwości — których uprzednio nie było — zrealizowania niektórych postulatów komisji dotyczących' transportu kolejowego. Uznano, że sprawy poruszane w nich dojrzały na tyle, iź rozwiązanie ich stało się koniecznością. Tak więc w przyszłości w dezyderatach powinny być wypowiadane pewne sugestie i ustalenia komisji, które by inicjowały pewne poczynania rządu. Nie można i nie należy przyjmować do wiadomości takich odpowiedzi resortów, w których tylko mówi się o trudnościach związanych i realizacja pożądanych przedsięwzięć. (PAP) Wicepremier A. Sidki opuścił Polskę Spotkanie w Belwederze ★ Konferencja prasowa (B) 30. I. w godzinach popołudniowych zakończył swć 3-dniową wizytę w Polsce wicepremier Zjednoczonej Republiki Arabskiej — Azi2 Sidki. Na lotnisku Okęcie gościa żegnał wicepremier F Kaim i przedstawiciele MSZ Jego wizyta związana była z trwającą od kilku tygodni szeroką kampanią dyplomatyczną rządu ZR A, dla wyjaśnienia stanowiska ZRA wobec konfliktu na Bliskim Wschodzie. W sobotę w przedpołudniowych godzinach przewodniczący Rady Państwa J. Cyrankiewicz przyjął w Belwederze wicepremiera ZRA A Sidki. W rozmowie uczestniczy! minister spraw zagranicznych ■ S. Jędrychowski. Obecny był ambasador ZRA w Polsce — A. Mahmoud Samy. W Pałacyku Myślewlckim w Warszawie odbyła się konferencja prasowa wicepremiera ZRA. Wyraził on podziękowanie rządowi i narodowi polskiemu za szczere i serdeczne poparcie dla słusznej sprawy narodów arabskich. Stwierdził dalej, że znalazł w Polsce pełne zrozumienie dla stanowiska ZRA. Stale wyrażaliśmy naszą zdecydowaną wolę pokojowego rozwiązania kryzysu na Bliskiiń Wschodzie — powiedział A Sidki w swym oświadczeniu —. pod jednym warunkiem: że będzie to rozwiązanie sprawiedliwe. Zgodnie z tym zaakceptowaliśmy rezolucję ONZ — Zgromadzenia Ogólnego i Rady Bezpieczeństwa w tej kwestii. Przypominając treść rezolucji Rady Bezpieczeństwa z 1967 r. wicepremier podkreślił, że mówiła ona na wstępie o wycofaniu się Izraela ze wszystkich terenów okupowanych. ZRA zgodziła się na realizację tej rezolucji oraz udzieliła poparcia I pomocy amb, Jarringówi, który podjął swą misję w oparciu o postanowienia rezolucji. Niestety, Izrael stale przeciwstawia się wprowadzeniu w życie jej postanowień i nie udzielił pomocy misji specjalnenego wysłannika ONZ; przywódcy Izraela chcą natomiast w dalszym ciągu realizować politykę ekspansji i okupacji zajętych terenów. Przypominając, że 5 lutego br. upływa termin porozumienia o zawieszeniu broni, A. Sidki stwierdził, że stanowisko ZRA jest jasne i oczywiste: nie może wyrazić zgody na kontynuowanie rozejmu i pozwolić, by w ten sposób zawieszenie broni stało się de facto uznaniem skutków agre-Chcemy — powiedział wicepremier — pokojowego rozwiązania kryzysu, ale jeśli przed upływem tego terminu nie zostaną podjęte poważne kroki dla realizacji postanowień rezolucji Rady Bezpieczeństwa i Izrael nie zapewni że gotów jest wycofać się z okupowanych terytoriów — nie będziemy mogli wyrazić zgody na przedłużanie rozejmu. Odpowiadając na liczne pytania dziennikarzy A. Sidki omówi! szczegółowo szereg problemów związanych ze stanowiskiem rządu jego kraju w sprawie pokojowego rozwiązania kryzysu bliskowschodniego. Odpowiedział również na pytania dotyczące po. .litymi gospodarczej swego kra* ju. (PAP)