Zycie Warszawy, luty 1971 (XXVIII/26-50)

1971-02-25 / nr. 48

ZYCIE WARSZAWY ROK XXVIII NR 48 (8511) CZWARTEK, 25 LUTEGO 1971 R. CENA 1 ZŁ Krytyczna analiza dotychczasowej działalności Rozwiązywanie najpilniejszych postulatów załóg Ustalenie nowego stylu i metod pracy Plenarne obrady CRZZ Wystąpienie Władysława Kruczka * Dyskusja (P) Po dwóch miesiącach, jakie upłynęły od przezwyciężenia przez partię poważnego kryzysu społecznego w naszym kraju, po okresie uważnego wsłuchiwania się w ostrą krytykę robotni­ków pod adresem z w. zawodowych oraz czynnego udziału w intensywnych pracach nad rozwiązaniem najpilniejszych problemów ekonomicznych i socjalnych ludzi pracy — CRZZ przystąpiła do generalnej debaty nad dotychczasową działal­nością związków zawodowych i kierunkami naprawy w tej niezwykle ważnej dziedzinie życia społecznego. XXI plenum CRZZ, które rozpoczęło 24 bm. dwudniowe obrady, poświęcono proble­mom poprawy stylu i metod pracy zw. zawodowych w świetle uchwał VIII plenun? KC PZPR. Równocześnie ple­num omawia najważniejsze elementy programu socjalnego państwa — na dziś i na dal­szą perspektywę — w którego realizacji będą aktywnie uczestniczyć związki zawo­dowe. W obradach plenum biorą udział przedstawiciele załóg dużych zakładów pracy z całego kraju Podstawę do dyskusji sta­nowi uprzednio rozesłany obszerny referat prezydium CRZZ pt. .»Wszechstronna troska o człowieka — naczel­ną zasadą działalności związ­ków zawodowych”. Wprowa­dzenie do dyskusji wygłosił przewodniczący CRZZ — W. Kruczek W pierwszym dniu w dyskusji zabrało głos 19 mówców. Przed­stawiciele instancji związkowych i organizacji zakładowych, uzna­jąc za słuszną zawartą w refera­cie ocenę dotychczasowej działal­ności ruchu zawodowego, wzbo­gacili ją o krytyczne uwagi zgła­szane przez załogi zakładów pra­cy na ich terenie. Mówiono c bierności i zbiurokratyzowaniu aparatu związkowego, o krząta­ninie działaczy wśród zbędnych papierków, o obarczaniu rad za­kładowych obowiązkami admi­nistracji, a przede wszystkim — o niedowładzie w podstawowych funkcjach współudziału ruchu zawodowego w kształtowaniu realizacji polityki socjalnej oraz obrony interesów pracowników. Właśnie obrona, nie tylko re­prezentacja tych interesów po­winna być dziś udziałem ogniw związkowych. Rozszerzenie tej definicji jest znamienne dla pro­cesu odnowy w życiu związko­wym. Związki muszą wyzwolić się z narzuconego im do niedawna jednostronnego, administracyjne­go sposobu widzenia potrzeb za* łóg. Dyskusja nie ograniczyła się do krytyki i samokrytyki, zgło­szono wiele wniosków, których realizacja powinna maksymalnie zbliżyć działalność związkową do potrzeb pracujących, do wy­magań postępu społeczno-ekono­micznego. Generalny postulat — to stałe zasięganie opinii załóg oraz wykorzystywanie ich dla prawidłowego kierowania i ko­rygowania polityki gospodarczej i socjalnej, którą współtworzyć powinny związki zawodowe. Liczne wnioski dotyczyły po­lepszenia stylu pracy i pogłębie­nia demokracji wewnątrzzwiąz­­kowej. Niezbędne jest zwiększe­nie liczby robotników w instan­cjach związkowych — z CRZZ włącznie, udziału aktywu społe­cznego w pracach związków za­wodowych i ograniczenie nad­miernie rozbudowanego aparatu etatowego. Za celowe uznano ustalenie trybu okresowej wy­miany działaczy związkowych przyspieszenie rotacji na kierow­niczych stanowiskach. Wielkie. a niewykorzystane możliwości zwiększenia faktycz­nego wpływu związkowego na polepszenie sytuacji ekonomicz­nej i socjalnej załóg leżą w sfe­rze konsekwentnego wykorzysty­wania uprawnień związków za­wodowych i samorządu robotni­czego oraz realizacji ich włas­nych słusznych często dotych­czasowych uchwał. Równocześnie chodzi o prowadzenie i respek­towanie — jako zasady prawnej — możliwości' sprzeciwu zwiaz* ków zawodowych, w uzasadnio­nych przypadkach wobec decyzji administracji. Postulowano precyzyjniejsze u­­stalenie zakresu Kompetencji i podziału ról między poszczegól­nymi instancjami związkowymi. Najważniejszym zadaniem CRZZ powinno być oddziaływanie na politykę socjalną, a podstawo­wym tego warunkiem — wszech-stronna znajomość potrzeb spo­łeczeństwa, poszczególnych śro­dowisk zawodowych i regionów. Najwięcej uwagi poświęcono radom zakładowym — koniecz­ności wyzwolenia ich od czynno­ści należących do administracji — jak organizowanie kolonii, za­kup ziemniaków dla pracowni­ków itp* Za tymi obowiązkami nie dostrzegały one często nara­stających problemów społecznych w zakładzie. Tymczasem są one powołane przede wszystkim do nadzoru i kontroli działalności administracji, do rozwiązywania spraw dotyczących całej załogi. Powinny przy tym mieć większe prawo egzekwowania swoich uprawnień i uchwał. W dyskusji przytoczono rów­nież wiele postulatów zgłoszo­nych ostatnio przez załogi Mówiono m.in. o lukach w ustawodawstwie pracy, o nara­stającym problemie ludzi o ob­niżonej sprawności zawodowej, o konieczności ulepszenia i uprosz­czenia systemów' premiowych i uwzględnienia roli płacy zasad­niczej w zarobka-ch pracowników, niedostatecznym poziomie świad­czeń socjalnych nieprodukcyjnych, w działach tzw. o potrzebie przyspieszenia tempa rozwoju budownictwa mieszkaniowego rad narodowych. Dyskusja będzie kontynuowana 25 bm. (PAP) Przemówienie W. Kruczka str. -I Komitet Rozbrojeniowy kontynuuje obrady w Genewie (Korespondencja PA Interpress) Genewa. 24 lutego (P) Komitet Rozbrojenio­wy, kontynuuje obrady. W najbliższych dniach odbędzie Się jego pięćsetne posiedzę­ni o Zgodnie z przewidywaniami na ezoło prac obecnej sesji Komite­tu Rozbrojeniowego wysunął się od dawna już dyskutowany prob­lem całkowitego zakazu broni >,B“ i „C“. Pierwsze wystąpienia potwier­dziły utrzymywanie się różnicy poglądów między USA a Zw. Ra­dzieckim i znaczną częścią człon­ków komitetu w tej dziedzinie. Sekretarz generalny ONZ U Thant podkreślił w swoim orę­dziu do. komitetu, iż zakaz pro­dukcji i magazynowania broni „B“ ł „C“ w poważny sposób polepszyłby perspektywy pokoju światowego. Jak wiadomo, zakaz użycia tych broni zawiera już konwen­cja genewska z 1925 r., do któ­rej jednak USA dotychczas nie przystąpiły. Szef delegacji radzieckiej amba­sador A. N. Ros/Czin, powołując się na projekt odnośnej konwen­cji przedstawionej 25 sesji Zgro­madzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych przez Polskę, Mongolię i Węgry, wskazał, wyścig zbrojeń absorbuje ogrom­iż ne środki ludzkie i materialne i . powoduje coraz silniejsze na­pięcia międzynarodowe. Wypo­wiedział się w tym samym du­chu co sekretarz generalny ONZ. Natomiast prezydent Nixon w swoim orędziu odczytanym przez szefa delegacji USA — amb. G­­Smitha obstaje przy oddzielnym traktowaniu broni „B“ i „C“. Swoje stanowisko strona amery­kańska uzasadnia trudnościami związanymi z kontrolą broni che­micznych. Dlatego opowiada się ona za zawarciem w pierwszej kolejności konwencji o zakazie broni biologicznych. Genewscy komentatorzy prasowi przypominają, iż już konwencja genewska z 1925 r. obejmowała łącznie oba te rodzaje broni ma­sowej zagłady. Konkludują oni, iż chodzi tu o możność dalszego stosowania chemicznych środków wojennych w Indocliinach. Szef delegacji USA w swoich wypowiedziach dla prasy nawią­zał do rozpoczynającej się w Wiedniu 15 marca br. kolejnej rundy radziecko-amerykańskieh rozmów w sprawie ograniczenia zbrojeń strategicznych. Wskazał on na związek pomiędzy postę­pami SALT a rozszerzeniem za­kazu prób jądrowych również na strefę podziemną. W kołach obserwatorów polity­cznych komentowany jest rów­nież fakt przedłożenia Komiteto­wi Rozbrojeniowemu trzypunkto­wej deklaracji rządu NRF w kwestiach rozbrojeniowych. Bonn oświadcza w niej goto­wość poparcia i wzięcia udziału w każdym rozwiązaniu prowadzą­cym do zrównoważonego i do­statecznie kontrolowanego rozbro­jenia. Deklaracja powołuje się m. in na rezygnację przez NRF w 1954 r. z produkcji broni ato­mowych, biologicznych i chemi­cznych. J. MOSZCZEtfSKI Dziś na str. 6 zamie­szczamy obszerne frag­menty stenogramu rozmów wicedyrektora PUT BOLESŁAWA RYMUZ* z Czytelnikami, którzy 10 lutego dzwonili do re­dakcji wskazując niepra­widłowości i niedociągnię­cia w handlu i gastronomii. O godzinie 10.05 —punkt kulminacyjny Dziś częściowe zaćmienie Słońca (Informacja własna) (B) W czwartek w godzinach przedpołudniowych bedziemj świadkami częściowego zać­mienia Słońca. Szczególnie do­brze będzie ono widoczne w całej Europie, na Morzu Pół­nocnym i Wschodnim Atlanty­ku a także w rejonach Północ­no-Zachodniej Afryki. Na ten temat rozmawiamy z doc. dr M. Bielickim z War­szawskiego Obserwatorium Astronomicznego. — Panie docencie fahr prze­bieg będzie miało zaćmienie ,i kiedy się zacznie. — O godzinie 9,05 na prawym brzegu tarczy słonecznej pojawi się wąski ciemny luk — to Księ­życ zacznie zakrywać tarczę sło­neczną. Od tego momentu znaj­dziemy się w półcieniu naszego sa­telity. Proces ten będzie postępo­wać dość szybko i po ok. godzinie tarcza słoneczna zostanie zmniej­szona do dość wąskiego sierpu. Punkt kulminacyjny częściowego zaćmienia przypadnie o godzinie 10,05 kiedy to niemal 70 proc. dy­sku słonecznego będzie zasłonięte przez Księżyc. Kilkanaście minut po godzinie 10, zjawisko zacznie się cofać a sierp słoneczny będzie powoli sic powiększał. Koniec zjawiska na­stąpi o godz. 11,04. Warto jeszcze dodać praktyczną radę — kto chce oglądać to inte­resujące zjawisko, powinien za­opatrzyć się w zadymione szkieł­ko (można je samemu okopcić przy pomocy świecy) lub ciemną kliszę fotograficzną. Przy okazji zaćmienia można za­obserwować zachowanie się pta­ków i zwierząt domowych. Nie­które z nich mogą okazywać nie­pokój, strach albo senność i znu­żenie. W pobliżu maksymalnej fa­zy zaćmienia cienie drobnych przedmiotów przybrać mogą kształt „sferpowaly”. Prognozy meteorologów przewi­dują na dzisiejszy dzień pogodę c zachmurzeniu umiarkowanym, cc umożliwić powinno dobrą wido­czność Słońca. (CfiM) Ambasador Chile złożył listy uwierzytelniające (W) Przewodniczący Rady Państwa J. Cyrankiewicz przy jął 24 bm. na audiencji w Bel­wederze ambasadora nadzwy­czajnego i pełnomocnego Re­publiki Chile R. Taruda Dac­­caretta, który złożył listy u­­wierzytelniające. W czasie audiencji obecni byli minister spraw zagranicznych S. Jędryehowski i szef kancelarii Rady Państwa E. Boratyński. II Ambasadorowi Chile towarzyszył sekretarz ambasady Douglas Gordon-Orr. ' Po wręczeniu listów uwierzy­telniających, amb. R. Tarud Dac­­carett przyjęty został przez prze­wodniczącego Rady Państwa na audiencji prywatnej, przy której obecny był min. S. Jędryehowski. Przybywającemu do Belwederu ambasadorowi kompania repre­zentacyjna WP oddała honory wojskowe, przy dźwiękach hym­nu narodowego Republiki Chile. Przy odjeździe amb. T. Taruda Daccaretta odegrany został polski hymn narodowy. (PAP) Nadwiślańska trasa Płock — Włocławek w czynie społecznym (P) Rolnicy wsi Uniejewo Brwilno w pow. Płock przystąpili i 24 bin. do budowy w czynie spo­łecznym 18-kilometrowego odcin­ka nadwiślańskiej trasy między największymi przemysłowymi o­­środkami tego rejonu Polski Płockiem i Włocławkiem. Rolnicy zobowiązali się m. in. przekazać bezpłatnie swoje grun­ty niezbędne na poszerzenie ist­niejącej polnej drogi oraz do­starczyć ok. 22 tys. metrów sze­ściennych. materiałów. Dokumentację techniczną wy­konali w- czynie społecznym stu­denci Politechniki Warszawskiej. Wartość dotychczas podjętych zo­bowiązań społecznych ocenia się na ok. 1,5 min zł. (PAP) Izrael odrzucił propozycje ZRÄ Ostry ton komunikatu biura Goldy Meir Ostrzeżenia prasy egipskiej pod adresem Tel Awiwu PARYŻ (PAP). W związku z pewnymi spekulacjami prasy światowej po posiedzeniu gabinetu izraelskiego, w Jerozolimie ogłoszono w środę komunikat biura premiera Goldy Meir za­wierający kategoryczne stwierdzenie, że Izrael nie ma w żad­nym wypadku zamiaru wycofać swoich wojsk za linię sprzed rozpoczęcia agresji 4 czerwea 1967 r. Komunikat, utrzymany w ostrym tonie, podkreśla, że Izrael zdecydowanie odrzuca propozycje egipskie w sprawie przywrócenia pokoju na Bli­skim Wschodzie. Zgodnie komunikatem, odmowa Izraela z opuszczenia okupowanych ziem zawarta będzie w odpo­wiedzi, jakiej rząd tego kraju udzielić ma na notę, przeka­zaną przez mediatora ONZ G. Jarringa. (P) Ostrzeżenie Al-Ahrom" KAIR (PAP) Pra*a egipska wy­raźnie daje do zrozumienia, że jeżeli. Fel Awiw r.ie zastosuje się do rezolucji5 Rady Bezpieczeństwa przewidującej wycofanie wojsk Izraelskich z terenów okupowa­nych, to może dojść do wznowie­nia działań wojennych na Bliskim Wschodzie. Autorytatywny dziennik kairski „Al-Ahram” podkreśla w nume­rze środowym, że Egipt nie będzie miał innego wyboru, jak tylko wznowić działania wojskowe jeśli Izrael nie odpowie pozytywnie na pytania postawione przez media­tora ONZ na Bliskim Wschodzie G. Jarringa. Jarring ma złożyć sekretarzowi generalnemu raport w sprawie odpowiedzi Kairu i Te) Awiwu na pytania przedłożone obu stronom w następstwie propo­zycji pokojowej przedstawionej w ub. tygodniu przez Egipt. Odzwierciedlający często dy oficjalne ZRA dziennik poglą­„Al- Abram’» dodaje, powołując się na źródła poinformowane: nie powin­niśmy mieć żadnych iluzji co dc tego. Powrót do załatwiania sporu za pośrednictwem Rady Bezpie­czeństwa będzie oznaczał koniec pokojowej misji Jarringa. Kair oczekuje obecnie odpowie­dzi 4 wielkich mocarstw na jego prośbę, by mocarstwa określił} swoje stanowiska po komunikacie gabinetu izraelskiego z ub. tygod­nia odrzucającym wysunięte przez ZRA żądanie całkowitego wyco­fania wojsk izraelskich z teryto­riów okupowanych w 1967 roku Rząd ŻRA zakomunikował przed­stawicielom 4 wielkich mocarstw, że sytuacja jest poważna. Protest w ONZ przeciwko kolonizacji Jerozolimy NOWY JORK (PAP). Zjedno­czona Republika Arabska i Jor­dania złożyły kategoryczny pro­test przeciwko wysiłkom Izraela skolonizowania Jerozolimy. Przedstawiciele ZRA i Jorda­nii we wspólnym liście do se­kretarza generalnego ONZ, U Tbanta, podkreślają, że Izrael realizuje plan zmiany statusu Je­rozolimy, co stanowi pogwałcenie wszystkich uchwalonych rezolu­cji ONZ. Plan izraelski przewiduje — głosi list ZRA i Jordanii — utrwalenie zwycięstwa militarne­go Izraela, przymusowe wysiedla­nie ludności arabskiej, zniszcze­nie domów należących do Ara­bów, konfiskatę ziem należących do Arabów i stworzenie na tych ziemiach osad wyłącznie dla lud­ności żydowskiej. List stwierdza, że Izrael poin­2 formował o planach zbudowania tys. domów mieszkalnych we wschodniej części Jerozolimy i 850 w innych dzielnicach miasta. ZRA i Jordania wyrażają na­dzieję, że ONZ podejmie odpo­wiednie kroki, które uniemożliwią realizację planów okupacyjnych władz izraelskich. (PI Potyczka na Wzgórzach Golan Jak oświadczył rzecznik do­wództwa partyzantów palestyń­skich, w pobliżu Fiu na terenie okupowanych Wzgórz Golańskich, doszło do starcia między jed­nostką fedainów i patrolem nie­przyjaciela. Wielu żołnierzy izraelskich zostało zabitych lub rannych. W odwecie za akcję partyzan­tów lotnictwo izraelskie zbom­bardowało rejon, w którym do­szło do starcia. Trzech fedainów zostało zabitych w wyniku tej operacji. Oficjalny rzecznik KC Organiza­cji Wyzwolenia Palestyny Ibrahim Bakr poinformował że 1 marca rozpoczynają się w Kairze obra­dy Narodowego Kongresu Pale­styńskiego. Podczas obrad kongresu prze­dyskutowane zostaną metody i środki przy pomocy których można by umocnić jedność naro­dowa w Jordanii oraz zwiększyć pomoc udzielaną Palestyńskiemu Ruchowi Oporu. (P) Zmienna pogoda (B) Po kilkugodzinnym ataku chłodniejszego powietrza, znów nastąpiło ocieplenie. Nad Polskę będzie dziś napływać dość ciepłe powietrze oceaniczne. Dlatego też spodziewamy się za­chmurzenia o charakterze zmien­nym, miejscami przelotne opady a — na wschodzie śniegu z deszczem w centrum 1 na zachodzie •—• deszczu. Temperatura w dzień od plus 3 st. na wschodzie do plus 5 st. w centrum i plus 7—8 st. na zachodzie. Wiatry umiarkowane, porywiste z kierunków zachodnich i północno-zachodnich. * Podobny typ pogody będzie i w Warszawie — zachmurzenie zmien­ne z przelotnymi opadami. Tem­peratura do plus 5 st. Wiatry u­­miarkowane i porywiste północno­­zachodnie. Słońce wzeszło o godz. 6.32, zaj­dzie o 17.07. Imieniny obchodzą: Wiktor i Cezary. (WICHEREK) Gospodarskie spotkania E. Gierek i P. Jaroszewicz na Dolnym Śląsku Rozmowy z działaczami, aktywem robotniczym, żołnierzami ÜIP (P) W środę, 24 bm., na Dolny Śląsk przybyli I sekretarz KC PZPR E. Gierek i prezes Rady Ministrów P. Jaroszewicz. To­warzyszył im minister obrony narodowej gen. broni W. Jaru­zelski Wizyta przywódców, którzy w ostatnich tygodniach syste­matycznie odwiedzają poszcze­gólne regiony kraju i miasta, by prowadzić rozmowy z działaczami partyjnymi i pań­stwowymi, spotkać się z za­łogami robotniczymi — i we Wrocławiu przyjęta została z dużym zainteresowaniem. Gierek i P. Jaroszewicz wszę­E dzie spotykali się z doxvoda­­mi osobistej sympatii, a jed­nocześnie uznania dla repre­zentowanych przez nich, tak istotnych zmian najwyższych władz działalności partii i rządu. Jednodniowy pobyt na Dol­nym Śląsku wypełniło spotka­nie z egzekutywą KW PZPR we Wrocławiu i przedstawi­cielami rad narodowych — miasta i województwa. Oma­wiano najważniejsze proble­my polityczne i gospodarczo­­społeczne regionu. Następnie E. Gierek i P. Jaro­szewicz spotkali się z aktywem robotniczym Dolnego Śląska i od­wiedzili najstarszą uczelnię Ludo­wego Wojska Polskiego — Wyż­szą Szkołę Oficerską Wojsk Zme­chanizowanych we Wrocławiu oraz spotkali się w Legnicy z oficerami Grupy Północnej Wojsk Armii Radzieckiej. Udali sie również do Lubina, gdzie spotkali się z akty­wem gospodarczym kombinatu górniczo-hutniczego miedzi. Informacje o problemach regionu Wkrótce po przybyciu do Wrocławia E. Gierek i P. Ja­roszewicz spotkali się z egze­kutywą KW PZPR i przed­stawicielami prezydiów rad narodowych: m. Wrocławia i woj. wrocławskiego. I sekretarz KW PZPR we Wrocławiu L. Drożdż poin­formował o sytuacji politycz­nej i gospodarczej Dolnego Śląska. Najważniejsze proble­my regionu przedstawili na­stępnie przewodniczący Pre­zydiów: WRN we Wrocławiu — Z. Karst i rady narodowej m. Wrocławia-— St. Panek Akcentowano sprawy budownic­twa mieszkaniowego; potrzeby w tej dziedzinie są na Dolnym Ślą­sku szczególnie duże, na mie­szkanie czeka się tu dłużej niż w innych regionach kraju. Równic ważnym problemem jest zaopa­trzenie ludności w wodę. Trud­ności w tej dziedzinie ograniczają rozwój Wrocławia i wielu miasl dolnośląskich. Mówiono też o du­żych rezerwach rolnictwa, które ma jeszcze niemałe możliwości powiększenia hodowli i produkcji roślinnej. Zadania przemysłu sprowadzają się przede wszyst­kim do poprawy wydajności pra­cy, obniżania kosztów własnych i zwiększeuia korzystnego eks­portu. W pracy politycznej — dolno­śląska organizacja partyjna kon­centruje się na opracowywaniu konkretnych programów działa­nia w różnych dziedzinach życia społecznego, zapewniających rea­lizację uchwał VII i Vlii plenum KC i zwiększenie udziału aktywu robotniczego w działalności in­stancji partyjnych wszystkich szczebli. Podkreślano, że społeczeń­stwo dolnośląskie udziela peł­nego poparcia kierownictwu partii i państwa w ich wysił­kach na rzecz dalszego dyna­micznego rozwoju kraju poprawy warunków życia lu­i dzi pracy. Wśród przedstawicieli fabryk E. Gierek i P. Jaroszewic? spotkali się następnie z akty­wem robotniczym Dolnego Śląska Przybyli na nie przedstawi­ciele 40 największych zakła­dów tego regionu. W bezpo­średniej i szczerej rozmowie poinformowali oni gości o tym, co robią, aby wyjść naprze­ciw dążeniom partii i rządu do poprawy warunków byto­wych klasy robotniczej i całe­go społeczeństwa. W wypowiedziach przewijała się troska o sprawy państwa. Decyzje o poważnym zwiększeniu siły na­bywczej ludności wiązano więc z koniecznością poprawy wydajnoś­ci pracy i większej niż dotychczas produkcji. Załogi — podkreślano — widzą i rozumieją* że są to je­dyne możliwości dalszej poprawy stopy życiowej społeczeństwa. Podczas spotkania nie składano więc gołosłownych deklaracji. Przedstawiciel Wrocławskich Za­kładów Metalurgicznych poinfor­mował, że dostarczą one w tym roku dodatkowo 3 tysiące poszu­kiwanych kuchenek gazowych, za­kłady „Polar” zadeklarowały 10 tysięcy lodówek i przyspieszenie rozpoczęcia produkcji pralek auto­matycznych. Interesujące propozy-cje zgłosiła załoga Pafawagu: mi­mo modernizacji jednej z hal wy­produkuje się tam równocześnie 17,5 tysiąca wózków do wagonów towarowych. Wybudowane z nich wagony będą mogły jednorazowe załadować pół miliona ton węgla, a więc ponad połowę tegorocz­nych zobowiązań górników. Pafa­­wag podejmie również decyzje słu­żące produkcji rynkowej: zmniej­sza się tu zapasy materiałów hut­niczych, aby dzięki temu huty mo­gły powiększyć swoje dostawy dla przemysłu artykułów konsumpcyj­­nvcli. Dolny Śląsk fest poważnym pro­ducentem artykułów przemysło­wych trwałego użytku. Stąd pod­kreślano, że urzeczywistnienie za­powiedzi obniżek cen na te arty­kuły w miarę powstawania możli­wości, zależeć będzie od nich sa­mych, od obniżki kosztów włas­nych i wykorzystania wszystkich posiadanych rezerw, zwłaszcza ma­teriałowych. W zakładach przemysłowych Dol­nego Śląska podejmuje się szereg iniejat5»w na rzecz poprawy wa­runków pracy. Dąży się w pier­wszym rzędzie do szybkiego usu­wania niedomagań własnymi si­łami. Przedstawiciele zakładów pod­kreślali, że uchwały VII i VIII ple­num KC znalazły zrozumienie ł poparcie kolektywów fabrycznych i społeczeństwa Dolnego Śląska. Spotkanie zakończyły, wy­stąpienia E. Gierka i P. Jaro­szewicza. Przemówienie E. Gierka E. Gierek nawiązał do odze­wu na apei partii o zwięk­szenie produkcji. Stwierdza­jąc, że był on w całym kraju powszechny — złożył ludziom pracy Dolnego Śląska podzię­kowanie za właściwe zrozu­mienie sytuacji gospodarczej kraju. Działalność tę należy kontynuować, bowiem jest to jedyny sposób pokonywania trudności gospodarczych i roz­wiązania problemów przed ja, kimi stanęliśmy. Koncepcje rozwoju Dolnego Śląska, przygotowywane przez wojewódzka organizację par­tyjną i rady narodowe. odp*>­­wiadaja kierunkom nakreślo­nym na VII i VIII plenum KC. Trzeba je obecnie kon­kretyzować i szybko wprowa­dzać w życie. (DOKOŃCZENIE NA STR. 41 (P) Podczas spotkania we Wrocławiu przemawia E. Gierek, obok z lewej przewodniczący WRN Z. Karst, z prawej 1 sekretarz KW PZPR we Wrocławiu Ludwik Drożdż, P, Jaroszewicz, W. Jaruzelski. CAF — Woloszczuk Stworzenie platformy do szerokiej dyskusji — jednym z naczelnych zadań prasy Plenum ZG Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich (W) Rola i zadania dzienni­karzy w popularyzowaniu realizacji uchwał VIII plenum i KC PZPR oraz problemy do­skonalenia pracy środków ma­sowej informacji — prasy, radia i telewizji znalazły się w centrum uwagi plenarnego posiedzenia Zarządu Główne­go Stowarzyszenia Dzienni­karzy Polskich, które obrado­wało 24 bm. w Warszawie pod przewodnictwem red. St. Mojkowskiego. Wskazując, iż jednym z naczel­nych zadań prasy jest stworze­nie platformy do szerokiej dys­kusji na temat najlepszych dróg i metod pełniejszego rozwoju go­spodarki, lepszego zaspokojenia potrzeb społecznych i usuwania przeszkód hamujących twórcze inicjatywy, mówcy zwracali uwa­gę na konieczność walki ze wszelkiego rodzaju uproszczenia­mi i stereotypami myślowymi. W toku ożywionej krytycznej dyskusji podkreślano potrzebę nowego stylu pracy i języka in­formacji, artykułów oraz ko-mentarzy. Ważnym zadaniem prasy jest również zwiększenie ofensywności wobec nasilenia si^ wrogiej, antypolskiej działalności propagandowej niektórych ośrod­ków zachodnich. VVydatną pomocą w uspraw­nieniu działalności środków ma­sowej informacji są — jak pod­kreślano — ostatnie decyzje kie­rownictwa partyjnego i rządowe­go rozszerzające znacznie zakres informacji m.in. na temat aktu­alnych problemów, którymi zaj­muje się Biuro Polityczne KC PZPR i rząd. Praktyka ta — jak stwierdził, zabierając głos w końcowej czę­ści obrad kierownik Biura Prasy KC PZPR W. Bek — będzie w dalszym ciągu doskonalona i roz­szerzana. Jednym z elementów, który pozwoli dziennikarzom — a poprzez nich całemu społe­czeństwu — na pełniejszą infor­mację na temat najważniejszych problemów krajowych, będzie za­powiedziane powołanie rzecznika rządu. Działanie w kierunku poprawy sytuacji w dziedzinie informacji nie może być jedynie wynikiem decyzji władz partyjnych i pań­stwowych. Dużo do zrobienia w tym zakresie mają sami dzienni­karze, zespoły redakcyjne i SDP. Wśród wielu zagadnień wymaga­jących przedyskutowania i roz­ważenia przy ścisłej współpracy SDP — znajdują się m.in.: kwes­tia perspektywicznych kierunków rozwoju prasy, pełniejszego za­spokojenia rynku czytelniczego, unowocześnienia bazy poligra­ficznej, a także plany rozbudowy radia i telewizji. Plenum podjęło uchwałę o zwołaniu zjazdu Stowarzysze­nia Dziennikarzy Polskich w okresie do 15 czerwca br. (PAP) Radziecko-jugosłowiańskie rozmowy w Moskwie MOSKWA (PAP). W środę ra­no, rozpoczęły się w Moskwie ofi­cjalne rozmowy radziecko-jugo­słowiańskie Na czele delegacji stoją minis­trowie spraw zagranicznych obu krajów A. Grorayko i M. Tepa­­vac. (B) ŚrięS3 Kuwejtu Depesze z Polski (B) Z okazji święta narodo­wego Kuwejtu, przypadające­go w dniu 25 bm„ przewodni­czący Rady Państwa J. Cyran­kiewicz wystosował depeszę gratulacyjną do emira Kuwej­tu Sabaha Al-Salerria Al-Sa­hahn Prezes Rady Ministrów P, Jaroszewicz, przesłał z tejże okazji ■ telegram z życzeniami na ręce premiera Kuwejtu Ja­­bera Al- Ahmeda Al-Jabera Al-Sabaha. (PAP) 26 bm — VI plenum CK SD (B) 26 bm. zbierze się w Warszawie VI plenum Cen­tralnego Komitetu Stronnic­twa Demokratycznego. Porządek obrad przewiduje omówienie sytuacji politycznej w kraju i zadań Stronnictwa Demokratycznego oraz sprawy organizacyjne. (PAP) Amb. W. Janiurek u G. Husaka PRAGA (PAP). 24 bm. I sekre­tarz KC KPCz G. Husak przy­jął ambasadora PRL w Pradze — W. Janiurka w związku z jego powrotem do kraju. 23 bm. ambasador W. Janiurek został przyjęty przez ministra spraw zagranicznych CSRS — J. Marko. (B) Dziś 12 sfron V/ numerze: „Życie i Nowoczesność” Cena 1 zloty

Next