Zycie Warszawy, maj 1972 (XXIX/104-129)

1972-05-02 / nr. 104

rzygcmszłWY - Praca jest źródłem siły Polski i przyszłością naszego narodu Słoneczne święto ludzi pracy Barwne uroczystości w całym kraju 1-majowa manifestacja w Warszawie <B) Cały kraj święcił uroczyście X Maja. Po raz 82 ulicami polskich miast, mia­steczek i wsi, w czerwieni flag, przeszły świąteczne pochody. Czas wzbogaca hasła wypisane na majowych sztandarach. W czasie tegorocznego Święta Pracy akcentowaliśmy przede wszystkim konieczność urzeczywistnienia rozległych, a zarazem konkretnych celów nakreślonych uchwałą VI Zjazdu PZPR; w przekonaniu, że własnym wydajnym wysiłkiem — pod kierownictwem partii — potrafimy lepiej­­nowocześniej i mądrzej zorganizować nasz wspólny dom — Polskę Ludową. Na tysiącach transparentów na odświętnie przystrojonych ulicach 1 domach, w po­chodzie majowym, wypisano to wszystko, co jest synonimem pogłębiającej się jedno­ści narodu, umocnionego wzajemnego zaufania partii i ludzi pracy. Obserwując tego­roczne manifestacje majowe nie sposób oprzeć się wrażeniu, że lepiej niż przedtem potrafimy spojrzeć z perspektywy własnego miasta, fabryki, środowiska — na sprawy kraju i świata-Większa niż zwykle bezpośredniość, wzajemna życzliwość, świadomość realności sto­jących przed krajem wielkich zadań — taki był klimat pochodów w całej Polsce. Świętowaliśmy pogodnie, ale nie beztrosko. Pamiętaliśmy o tym, że są cale obsza­ry świata, gdzie X Maja nadal jest dniem walki. Pamiętaliśmy o tym, że padają bom­by w Wietnamie, a wojenne chmury rzucają cień nad Bliskim Wschodem. kwiatów, podbiegają do try­buny honorowej. Nie zabrakło w pierwszomajo­wym pochodzie najlepszych pra­cowników z całego województwa, Idą przodownicy pracy płockiej Petrochemii, ursuskich Zakładów Mechanicznych, ostrołęckiej „Celu­lozy”... „Każdy kłos na wagę złota” czy­tamy na transparencie, niesionym przez młodych rolników. Kolum­nę województwa warszawskiego zamyka 150-osobowa orkiestra strażacka. Teraz kolej na stolicę, Zgodnie z majowym zwy­czajem pochód mieszkańców Warszawy otwiera Wola — dzielnica robotniczych trady­cji. Pierwsza w wolskiej ko­lumnie, załoga Zakładów Me­chanicznych im. Nowotki, w odpowiedzi na apel. partii i rządu zobowiązała się wypro­dukować dodatkowo towary na eksport wartość! 22 min. zł. Następna —- Fabryka Wy­robów Precyzyjnych im. gen. K. Świerczewskiego — za­kład wiodący w powołanym do życia kombinacie przemy­słu narzędziowego. Dodatko­we zobowiązania lej fabryki przekraczają 6 min. zł. Pracownicy Domu Słowa Polskie­go mogą się poszczycić w tym (A) DOKOŃCZENIE NA STR. ł (B) O godz. 10 rozpoczęła się manifestacja w stolicy. Fot. Z. Kwilecki W ten dzień proletariackiej solidarności ze wszystkich za­kątków Polski przesyłane braterskie pozdrowienia lu­dziom walczącym o prawa społeczne i narodowe. Ser­deczną myśl kierowano ku przyjaciołom: ludziom Kraju Rad i wszystkim nar idom wspólnoty socjalistycznej Majowe upały 23 st. C nad morzem Start „białej floty” (INFORMACJA WŁASNA] (P) Tradycji stało się zadcfSc. 1 Ma.] był w całym kraju dniem pełnym słońca i niemal upal­nym. Najcieplej było w rejonach północno-zachodniej Polski. W Kołobrzegu’ w -Ustce• i Łebie ter­mometry wskazywały aż 23 st. C. ..Najchłodniej” było w rejonach południowo-zachodniej Polski. W .Teieniej . Górze .i w Kłodzku no­towano 17 sl. C. 1 Maj był również pierwszym dniem wznowienia po zimowej przerwie przewozów pasażerskich po Wiśle i Odrze. W poniedzia­łek pierwsze statki pasażerskie na Odrze wypłynęły w wyciecz­kowe rejsy w rejonie Wrocławia, Opola i Nowej Soli. Również z przystani rzecznej przy moście Poniatowskiego Warszawie wypłynęła „biała flo­w ta”. Pierwsze statki przewiozły pasażerów do ośrodków wypo­czynkowych znajdujących się nad Zalewem Zegrzyńskim. O- gółem 1 Maja z rejsów po Wiśl< skorzystało ponad 1500 warsza­wiaków. (Lat.) (A) Jak podaje PIHM 2 maja będzie zachmurzenie niewielkie. W dzielnicach zachodnich okresa­mi duże i miejscami możliwe nie­wielkie opady. W Warszawie zachmurzenie nie­wielkie. Temperatura, maks. ok st. imieniny obchodzą: Anatol i Zy­gmunt. Manifestacja w stolicy (Obsługa własnaj (B) Warszawa — piękny, słoneczny poranek dnia 1 ma­ja 1972 roku. Na skrzyżowaniu ulic Świętokrzyskiej i Mar­szałkowskiej formuje się czo­ło pochodu. Za pocztami sztan­darowymi, w jednym szeregu z reprezentantami Wszystkich środowisk społecznych i za­wodowych stolicy, czekają na rozpoczęcie manifestacji przy­wódcy narodu i partii. Wśród nich — I sekretarz KC PZPR Edward Gierek. Manifestacja pierwszomajo­wa w stolicy Polski to nie tylko tradycyjne święto łu­dzi pracy i symbol międzyna­rodowe! solidarności ruchu ro-botniczego. To również — w maju 1972 roku — wspólne partii, rządu i społeczeństwa podsumowanie osiągnięć, przy­pomnienie zadań i zobowią­zań. Mówi o tym najzwięźlej jedno z głównych haseł na trasie pochodu: „Rzetelną i wydajną pracą realizujemy u­­chwały VI Zjazdu PZPR”. Przy dźwiękach „Warsza­wianki” ruszają pierwsze sze­regi manifestantów. Wśród o­­klasków mieszkańców stolicy zbliżają się do trybuny. Tu o­­puszczają pochód i zajmują honorowe miejsca czołowi działacze naszego państwa: Edward Gierek, Henryk Ja­błoński, Piotr Jaroszewicz, Ja­nusz Groszkowski, Stani­sław Gucwa, Zygmunt Mo­skwa, Wojciech Jaruzelski, Władysław Kruczek. Franci­szek Szlachcic, Jerzy Łukasze­wicz. Są gospodarze Warsza­wy i Mazowsza: Józef Kępa, Kazimierz Rokoszewski, Jerzy Majewski, Zbigniew Zieliński. Obok nich — jak przedtem na czele pochodu — przodują­cy robotnicy i chłopi, nauko­wcy z prezesem PAN prof. Włodzimierzem Trzebiatow­skim, przedstawiciele organi­zacji społecznych i młodzieżo­wych Na trybunie znajdują się także delegacje związkowców zagranicznych, którzy przybyli na pierwszomajowe obchody do Warszawy. Na bocznych trybunach — warszawscy przodownicy pracy, działacze społeczni, członkowie korpusu dyplomatycznego. Reprezentacyjna orkiestra wojskowa gra hymn narodo­wy. Głos zabiera l sekretarz KC PZPR Edward Gierek. (Treść przemówienia podaje­my obok). Następnie w rytmie „Mię­dzynarodówki” ruszają trasą pochodu wielotysięczne tłumy. Tradycyjnym zwyczajem po­chód pierwszomajowy prowa­dzą weterani ruchu robotni­czego, bojownicy o wyzwole­nie narodowe i społeczne. Za nimi, przed trybuną honoro­wą, defiluje dwutysięczna grupa młodzieży. Maszeruje chorągiew stołeczna ZHP im. Bohaterów Warszawy Warszawscy harcerze mają al< czym pochwalić w dniu Majowego Święta. Właśnie niedawno wykona­li zadania VIII alertu podejmując prace społeczne I sprzedając 36 tys. znaczków na budowę Centrum Zdrowia Dziecka. Za harcerzami barwna kolumna z Pałacu Mło­dzieży. W pracowniach tej placów­ki rozwija swe zainteresowania U tys. młodych warszawiaków. Olbrzymi napis „Mazowsze, Kurpie, Podlasie” poprzedza kolumnę województwa war­szawskiego. Chłopcy i dziew­częta ubrani w stroje ludowe i kombinezony robocze niosą hasło „Rzetelną pracą popie­ramy VI Zjazd PZPR”. Dziewczęta, z wiązankami Red. Ryszard Wojna donosi z Bonn: Debata w Bundestagu nad układami i ałosowanie-odroczone o kilka dni Próba uzgodnienia wspólnej rezolucji Bonn, 1 maja (P) Planowana pierwotnie na środę i czwartek debata w Bundestagu nad układami ze Zw. Radzieckim i z Polska oraz głosowanie zostaną prze­łożone o kilka dni. Urząd prasy i informacji rządu federalnego po rozmowie Brandta z Barzelem przeprowadzonej 1 ma­ja zakomunikował, źe zapropono­wano konwentowi seniorów w Bundestagu, by odwołało plenarne posiedzenie parlamentu bortskiege zapowiedziane na 3 maja. Kon­went rozpatrzy te propozycje i maja o godz. 13. Niemniej uważa się, że bie­żący tydzień jest decydujący. W czasie piątkowego spotka­nia przywódców koalicji rzą­dowej oraz opozycji postano­wiono podjąć próbę uzgodnie­nia wspólnej rezolucji, która byłaby uchwalona wraz z u­­stawą ratyfikacyjną. Jeśli u­­zgodnienie to zostanie osiąg­nięte, ratyfikacja będzie za­pewniona znaczną większoś­cią głosów. We wtorek przewidziane jest następne spotkanie trzech partii na szczycie. Jeśli nie da ono wy­niku, nie wyklucza się, iż na­stąpi jeszcze jedno. Jeden z projektów wspólnej re­zolucji przygotowuje Kuhlman-Stumm, formalnie ciągle jeszcze deputowany FDP, będący prze­ciwnikiem układów wschodnich. Niektórzy obserwatorzy uważa­ją, że rozgrywka, została właści­wie już przesądzona w piątek wieczorem, kiedy przywódcy rzą­du i opozycji, świadomi możnoś­ci wzajemnego blokowania się w Bundestagu, postanowili wspólnie szukać wyjścia. Mimo to, wywiady I przemówie­nia wygłaszane w ostatnich dwu dniach nie świadczą, że wspólny mianownik został już znaleziony. Brandt na wiecu 1-majowym w Essen rzeki m. In.: „Byłbym bar­dzo rad, gdyby opozycja poważ­nie przeanalizowała swe stanowi­sko. W interesie całości jestem za­wsze gotów wysłuchać rozsądnych wniosków. Ale nie jestem gotów współdziałać w zgniłym kompro­misie. Jeżeli nie da się inaczej, musimy wykorzystać pierwszą na­darzającą się okazję aby pozwo­lić wyborcom rozstrzygnąć na no­wo”. Słowo „zgniły” było w tekście przemówienia podkreślone. Barzel i Strauss z kolei upatru­ją w gotowości rządu do kompro­misu dowód jego słabości. Zda­niem Barzela, tydzień temu .zad inaczej rozmawiał z opozy­­r.ta Uważa się, że odroczenie debaty i głosowania w Bun­destagu na czas dłuższy nie jest możliwe ze względu na międzynarodowe obligacje rzą­du NRF. To już tradycja TOWARZYSZKI I TOWA­RZYSZE! DRODZY RODACY! MIESZKAŃCY NASZEJ PIĘKNEJ STOLICY WAR­SZAWY! W imieniu Komitetu Cen­tralnego Polskiej Zjednoczo­nej Partii Robotniczej witam was serdecznie i pozdrawiam w tym uroczystym 1-majo­­wyni dniu. W dniu pierwszomajowego robotniczego święta dajemy wyraz wierności dla rewolu­cyjnych, patriotycznych i in­­ternacjonalistyeznych trady­cji klasy robotniczej, za­świadczamy naszą jedność w walce o zwycięstwo ideałów socjalizmu i niezłomną wolę budowy Polski silnej i do­statniej, kulturalnej i szczęś­liwej. Naród polski, klasa robotni­cza, chłopi i inteligencja wi­tają dziś pierwszomajowe święto z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. W ro­ku, który minął, we wszyst­kich regionach naszego kraju praca narodu stworzyła nowe cenne wartości, pomnażające siłę gospodarczą i społeczną Polski, służące polepszeniu warunków bytu ludzi pracy i wzbogacające ich życie du­chowe. Uczyniliśmy kolejny krok ku perspektywom, które wskazuje program VI Zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Niezłomnie wytrwale wcielamy w życie i jego wielkie, bliskie nam wszystkim cele. E. Gierek, H. jabłoński, Jaroszewicz i I. Kępa z wizytą u hutników warszawskich (P) Zaraz po zakończeniu wielogodzinnej centralnej ma­nifestacji — E. Gierek, H. Ja­błoński, P. Jaroszewicz oraz J. Kępa odwiedzili pracow­ników huty „Warszawa”, jed­nego z licznych w kraju za­kładów pracujących w ruchu riaełvm Załoga, warszawska, została dniu robotniczego święta podwój­w nie uhonorowana; rankiem bo­wiem, jej przedstawiciel — ope­rator zgniatacza z walcowni pół­wyrobów Z. Leonardziak, wzo­rowy pracownik i społecznik, Ja­ko chorąży z biało-czerwoną Ha­gą prowadził pochód mieszkań­ców stolicy... Goście udali się wprost do serca huty, najbardziej gorą­cego z jej wydziałów — sta­lowni — Nie mogliście świętować z nami—• mówi E. Gierek — dlatego przyszliśmy do was, aby podziękować wam wszystkim tym, którym wy­i padła dzisiaj robocza dniów­ka, za dobrą pracę w dni powszednie i święta... prze­każcie też najlepsze życzenia waszym bliskim: matkom, żo­nom, dzieciom. Przedstawiciele kierowni­ctwa huty — dyr. nacz. S. Dętko i I sekr. KZ PZPR — J. Głuc informują przyby­łych, że załoga zdopingowa­na pomyślnymi rezultatami pracy w I kwartale br. tuż przed majowym świętem po­większyła swoje zobowiąza­nia w akcji „20 miliardów” o dalsze 51 min zł. — A więc chcecie dać go­spodarce 176 min zl ponad pierwotny plan 1972 roku — mówi F. Jaroszewicz. Nie­łatwe stawiacie sobie cele. ale przecież w ciągu 20 lal swej działalności huta „War­szawa” stała się zgraną, am­bitną i dosłownie „zaharto­waną w ogniu” rodziną... Pobyt gości w stalowni nie trwa długo. Starcz» jednak cza­su na wymianę myśli i spostrze­żeń o sprawach dla załogi naj­ważniejszych: o potrzebie osiąg­nięcia w tym roku przez ten wy­dział 650 tys. ton stali szlachet­nej, o konieczności uruchomie­nia urządzeń odpylających przy każdym z pieców elektrycznych. Działa na razie jedno takie urzą­dzenie. — Kiedy następne? — py­ta H. Jabłoński. Goście dowiadują sie* że nie­bawem cala stalownia zyska a­­paraturę odpylającą — nowocze­sną i sprawną. Pracować się będzie lżej i lżej oddychać. E. Gierek i przybyli wraz z nim — zatrzymują się przy (B) DOKOŃCZENIE NA STR. i TOWARZYSZKI I TOWA­RZYSZE! W dniu pierwszomajowego święta wyrażamy nasze naj­wyższe uznanie i serdeczną wdzięczność dla polskiej kla­sy robotniczej za jej ofiar­ność, za osiągnięte wyniki produkcyjne i aktywną po­stawę społeczną, za patrioty­czną gotowość podejmowa­nia nowych zadań. Będziemy czynić wszystko, aby trud robotniczy otoczo­ny był zawsze powszechnym szacunkiem, aby wszech­stronny postęp techniki i lepsza organizacja pracy czyniły go lżejszym i wydaj­niejszym ! Niech żyje bohaterska kla­sa robotnicza, awangarda na­rodu polskiego! Słowa uznania, kierujemy do wszystkich rolników pol­skich i pracowników służb rolnych. Wasza praca daje coraz lepsze, odczuwalne na rynku wyniki. Nie stańcie na osiągniętym. poprze­Wy­zwalajcie rezerwy, jakie ist­nieją jeszcze w naszym rol­nictwie, wykorzystujcie w pełni dogodne, stworzone przez politykę partii, warun­ki zwiększania produkcji. Niezłomną zasadą naszej po­lityki będzie wspieranie po­stępu produkcyjnego i społe­cznego wsi polskiej i troska o należytą ocenę trudu rolni­ka Niech żyje sojusz robotni­czo-chłopski, podstawa wła­dzy ludowej! Zwracamy się w tym uro­czystym dniu do inteligencji polskiej! W naszej epoce roz­wój narodu, jego byt i po­myślność zależą od zespolenia społecznej dynamiki socjaliz­mu z pomnażającymi siły twórcze «człowieka osiągnię­ciami nauki i techniki, rzę­cha j wysiłki polskich pracow­ników nauki, polskich inży­nierów i techników, polskich lekarzy, całej polskiej inteli­gencji — jak najściślej wiążą się z potrzebami kraju i jak najlepiej służą jego postępo-Serdecznie pozdrawiamy wielką armię nauczycieli, wy­chowawców naszych dzieci. Trud wasz zasługuje na naj­wyższy szacunek i uznanie. Partia nasza troszczy się i będzie troszczyć się nadal o warunki pracy i życia nau­czycieli. Będziemy konse­kwentnie rozwijać nowoczes­ny socjalistyczny system o­­światy i wychowania w na­szym kraju. Wysoko cenimy doniosły wkład do życia narodu twór­ców polskiej kultury i tych, którzy upowszechniają kultu­rę wśród najszerszych warstw naszego społeczeństwa. Har­monijny rozwój społeczeństwa i jednostki ludzkiej wymaga nieustannego przyswajania wartości kulturalnych, które zgodnie z ideałami i potrze­bami socjalizmu powinny kształtować postawę ideową i moralną człowieka, jego wolę, uczucia i wyobraźnię. Kierujemy słowa pełne sza­cunku i serdecznych uczuć do kobiet polskich. Oprócz naj­piękniejszych kwiatów składa­nych w świątecznych dniach, wyrażamy im naszą wdzięcz­ność za wszystko, co wnoszą do życia rodziny i do życia kraju w jego dniu powszed­nim. Gorące pozdrowienia ślemy polskiej młodzieży, miłującej swój kraj ojczysty. Wasza ak­­tywność i postawa — młodzi przyjaciele — kształtują naszą teraźniejszość i w coraz wię­­kszym stopniu decydują a przyszłości Polski. Niechaj wykształcenie, żarliwość energia młodych zespalają *ią i w pracy dla kraju z doświad­­ożenieni, rozwagą i daleko» wzrocznością starszych! Wyrazy uznania i najlepsze życzenia przekazujemy żołnie* rzom Wojska Polskiego, którzy stoją na straży naszych ojczy* stycb granic. Pozdrawiamy pracowników Milicji Obywa* telskiej i Służby Bezpieczeń­stwa, którzy strzegą spokoju naszych domów. TOWARZYSZE I OBYWA. TELF/ W dniu międzynarodowej solidarności klasy robotniczej i wszystkich ludzi pracy w walce o pokój i postęp, o wol­ność narodów i socjalizm z szacunkiem chylimy głowy przed wszystkimi bojownika­mi naszej robotniczej, rewolu* cyjnej i narodowej sprawy. Pozdrawiamy icb serdecznie na dzisiejszej manifestacji pierwszomajowej! W dniu święta pierwszoma­jowego gorąco pozdrawiamy naszych radzieckich braci i przyjaciół, życząc im jak naj­większych sukcesów w reali­zacji uchwai XXIV Zjazdu Komunistycznej Partii Związ­ku Radzieckiego. Naród polski wie dobrze, że główną ostoją naszej suwerenności, naszego pokojowego życia i socjali­stycznego rozwoju jest sojusz z potężnym Związkiem Ra­dzieckim, decydującą silą w walce o pokó. i v ilność naro­dów na całym swiecie. Serdeczne pozdrowienia i przesyłamy naszym sąsiadom przyjaciołom w Czechosło­wackiej Republice Socjali­stycznej i Niemieckiej Repu­blice Demokratycznej. Po­zdrawiamy wszystkie narody socjalistycznej wspólnoty. Bę­dziemy nieustannie umacniać jedność krajów socjalistycz­nych i zacieśniać nasze współ­działanie! Wyrazy podziwu I zapew­nienie naszej niezłomnej soli­darności przesyłamy bohater­skiemu narodowi wietnam­skiemu, który toczy sprawie­dliwy bój o wolność swej ziemi, o swoje święte prawo do suwerennego decydowania o własnym losie. Gorąco pozdrawiamy klasę robotniczą i wszystkich ludzi pracy, którzy w całym świecie kapitalistycznym walczą swoje prawa, o demokrację, • postęp i pokój. RODACY! Polska Ludowa wespół a innymi krajami socjalistyczny­mi będzie nadal konsekwen* tnie działać na rzecz pokoju, bezpieczeństwa i współpracy w Europie i świecie. Międzynarodowa rola i po­zycja Polski wiąże się najści­ślej z wynikami budownictwa socjalistycznego, z osiągnięcia­mi w przemyśle i rolnictwie, w całym naszym życiu. Twórcze zaangażowanie mi­lionów Polaków stanowi głów­ne źródło wszystkiego, co już osiągnęliśmy, a także wszyst­kiego, co osiągnąć zamierza­my. Dobra organizacja, spraw­ne kierowanie, wydajna, rze­telna i solidarna praca jest jedyną dźwignią postępu kra­in Nie szczędźmy więc sił W pracy dla wzbogacenia ojczyz­ny i poprawy warunków ży­­tia społeczeństwa. Urucha­miajmy wszystkie istniejące moce gospodarcze. Śmielej sięgajmy po niezmierzone re­zerwy tkwiące w umysłach 1 sercach ludzkich, rezerwy prawdziwej miłości do kraju dokumentowanej nie słowami, lecz czynami! Praca jest źród­łem siły Polski i pomyślności naszego narodu. Uczyńmy ją w świadomości powszechnej sprawą honoru i obowiązku każdego obywatela naszej oj­czyzny. Czerpiąc natchnienie z suk­cesów sprawy socjalizmu w świecie, zespoleni jednością myśli i czynów idźmy naprzód drogą wytyczoną przez VI Zjazd partii, drogą dynamicz­nego rozwoju ojczystego kra­ju i rosnącej pomyślności każ­dego obywatela! Niech żyje nasza umiłowana ojczyzna Polska Rzeczpospolita Ludowa! Niech żyje pokój i socja­lizm : Przemówienie E. Gierka (P) Edward Gierek, Piotr Jaroszewicz i wytapiacz Edward Kasiński. ĆAF — Langda

Next