Zycie Warszawy, sierpień 1972 (XXIX/182-208)

1972-08-01 / nr. 182

ZYCIE WARSZAWY ROK XXIX NR 182 (8955) WTOREK, 1 SIERPNIA 1972 R. CENA 50 GR Sprawy budownictwa socjalistycznego i komunistycznego * Rozwój wszechstronnej współpracy * Aktualne problemy międzynarodowe Przyjacielskie spotkanie przywódców partii komunistycznych i robotniczych na Krymie wacji GUSTAV HüSAK, I sekretarz KC Mongolskiej Partii Ludowo-Rewolucyjnej. przewodniczący Rady Mini­strów MRL JUMDŻAGIJN CEDENBAŁ, I sekretarz KC Niemieckiej Partii Jedności Socjalistyczne,] ERICH HO­NECKER, I sekretarz KC Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej EDWARD GIE­REK, sekretarz generalny KC Rumuńskiej Partii Komunis­tycznej, przewodniczący Rady Państwa SRR. NICOLAE CEAUSESCU, I sekretarz KC Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej JANOS KADAR, sekretarz generalny KC Komunistycznej Związku Radzieckiego, Partii LEO­NID BREŻNIEW oraz prze­wodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRR NIKOŁAJ PODGÓRNY Podczas spotkania odbyić się owocna wymiana poglą­dów na temat socjalistycznego budownictwa i komuni­stycznego oraz dalszego roz­woju wszechstronnej współ­pracy państw socjalistycz­nych. Omawiano także aktu­alne problemy międzynarodo­we W toku spotkania przywód­ców partii komunistycznych : robotniczych we wszystkich stwierdzono, ż( sprawach panuje omawianych wzajemne zrozumienie i jedność poglą­dów. Spotkanie odbyło się w serdecznej, przyjacielskie, atmosferze, W spotkaniu wzięli ponad­to udział: Sekretarz KC KPZR K. Ka­tusze«', członkowie KC KPZR A. Gromyko i K. Rusaków. odpowiedzialny pracownik KC KPZR A. Blatów. członek se­kretariatu KC PZPR R. Frelek, członek KC BPK M. Balew, członek KC RPK K. MitSa. oraz członek Centralnej Ko­misji Rewizyjnej SED W. Eber- Iein. KC KPZR wydał obiad dla uczestników spotkania. (P) MOSKWA (PAP). 31 lipca na Krymie odbyło się spotkanie przebywających w ZSRR na krótkim wypo­czynku przywódców partii komunistycznych i robot­niczych krajów socjalistycznych. W spotkaniu wzięli udział: I sekretarz KC Bułgarskiej Partii Komunistycznej, prze­wodniczący Rady Państwa LRB TQOOR ŻIWKOW, se­kretarz generalny KC Komu­nistycznej Partii Czechosło- Polsko-radzieckie porozumienie o współpracy w zakresie gospodarki materiałowej Delegacja ZSRB opuściła Polskę Wypowiedz' wicepremiera W. Dymszyca (P) 31 lipca delegacja ra­dziecka z wiceprzewodniczą­cym rady ministrów ZSRR. przewodniczącym komitetu zaopatrzenia materiałowo­­technicznego przy radzie mi­nistrów — Weniaminem Dym­­szycem po tygodniowym po­bycie. w naszym kraju opuś­ciła Polskę. W wyniku rozmów prze­prowadzonych przez delegację radziecką z polskimi resorta­mi gospodarczymi i instytu­cjami państwowymi podpisa­ne zostało w Warszawie po­rozumienie między PRL ZSRR o współpracy naukowo- a technicznej w zakresie gospo­darki materiałowej. Wicepremier W. Dymszyc udzielił dziennikarzowi PAP red. Halinie Sułek wypowie­dzi, w której omówił pers­pektywy współpracy międzj komitetem zaopatrzenia ma­teriałowo-technicznego radzie ministrów ZSRR, przy Państwową Radą Gospodarki a Materiałowej PRL oraz po­informował o organizacji gos­podarki materiałowej Związku Radzieckim i zmia­w nach jakie wprowadza się dla jej unowocześnienia. Nad rozwiązaniem wielu waż. kich problemów tego zakresu bę­dziemy pracować wspólnie ze specjalistami z krajów będącycl członkami RWPG. Dlatego też wspólnie z powołaną w Polsce Państwową Radą Gospodarki Ma­teriałowej omówiliśmy w War­szawie kierunki współpracy nau­kowo-technicznej i wymiany do­świadczeń, Lista spraw Jest długa: będzie­my dążyć do doskonalenia orga­nizacji zaopatrzenia materiałowo­­technicznego w naszych krajach opracowania projektów mechani­zacji gospodarki magazynowej, wprowadzenia ekonomiczno-mate­­matyczńycb metod i elektronicz­nej techniki obliczeniowej w zao­patrzeniu i zbycie. Będziemy podejmować wspólne wysiłki dla doskonalenia gospo­darki opakowaniami, lepszego wykorzystania surowców wtór­nych i dla rozwiązania innych aktualnych problemów. Jesteśmy przekonani, że nasza współpraca będzie korzystna dla obu stron i będzie się nadal pomyślnie roz­wijać. Zwłaszcza, że w miarę pogłębiania specjalizacji i koope­racji przemysłowej on:z wzrostu wydajności pracy, nieustannie zwiększa się udział materiałów w kosztach produkcji przemysło­wej. Już obecnie udział ten w ZSRR wynosi przeszło 75 proc. zmniejszenie materiałochłonności tylko o l proc. może zwiększyć dochód narodowy o 3—4 mld rubli rocznie. Są to więc bardzo poważne rezerwy zwiększenia efektywności produkcji. W 1965 r. podjęto decyzje o stworzeniu międzyresortowego systemu zaopatrzenia materiało­wo-technicznego, powołując do życia komitet działający przy radzie ministrów, któremu pod­porządkowane zostały główne za­rządy zaopatrzenia i zbytu oraz organizacje terytorialne zaopa­trzenia. W republikach związko­wych i xv poszczególnych regio­nach kraju stxvorzona została sieć terytorialnych organów zaopa­trzenia, w skład której wchodzi kilka tysięcy dużych regional­nych organizacji xvyspccjalizowa­­nych xv dostaxvach xvyrobóxv me­talowych, drewna i innych mate­­riałóxv oraz uniwersalnych baz, magazynów 1 hurtoxvni. Sieć tych organizacji zaopatruje przedsię­(A) DOKOŃCZENIE na str. Kurt Wtddlieim przybędzie do Pekinu NOWY JORK (PAP). Kola ONZ poinformowały w poniedziałek, że sekretarz generalny ONZ Kurt Waldheim, uda sic do Pekinu i wizytą oficjalną w sierpniu. Do­kładna data jego podróży zosta­nie ogłoszona pod koniec bieżą­cego tygodnia. Równocześnie podano, że na początku września Kurt Waldheim złoży wizytę oficjalną w Jugo­sławii. (P) „Miranda" — 90 ntil od Hewport <P) W nocy z 30 na 31 lipca radiostacja morska „Gdynia-Ra­­z dio” uzyskała kolejne połączenie naszym samotnym żeglarzem kpt. Zbigniewem Puchalskim. Słyszalność była bardzo słaba i żeglarz podał jedynie, iż znajdu­je się w odległości 90 mil oo mety w Newport. . Jacht „Miranda” znajduje sie obecnie w stręfie słabych wia­trów o sile 1—2 stopnie w skali Beauforta. Spodziewa się on. że ostatecznie „Miranda” osiągnie metę w Newport we wtorek. W rejonie, w którym żeglule kpt. Puchalski znajdują się pol­skie jednostki rybackie, które u­­trzymulą kontakt z żeglarzem. W dalszym ciągu brak jest in­formacji o aktualnym położeniu jachtu „Komodor”, na którym żegluje kpt. Teresa Remiszew­ska. (PAP) Restauracja „Wigry” w Suwałkach - zamknięta (B) W ślad za publikowaną już wiadomością o zamknięciu z po­wodu zły cii warunków sanitar­nych restauracji „Maciuś Ping­win” w Międzywodziu, decyzją Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-E­pidemiologicznej zamknięta zo­stała okresowo restauracja „Wi­gry” xv Suwałkach. Winni za­niedbań zostali ukarani, a sprawą »ajęła się prokuratura. (PAP) Pięćsetny komputer z zakładów „Elwro” (P) 31 lipca br. na wy­działach montażu elektroni­cznych maszyn cyfrowych w zakładach „Elwro” we Wro­cławiu . rozpoczęła montaż ostatnich elementów 500- komputera polskiego „Odra- 1304”. Wykonano już montaż i prze­­prowadzono rozruch jednostki centralnej tego komputera, czyt­nika taśm i drukarki wierszo­wej. Prace montażowe zakon, czone zostaną jeszcze w tym ty­godniu, po czym komputer prze­kazany zostanie Szkole Głów­nej Planowania i Statystyki w Warszawie. (PAP) Odbudowana hala w zakładach „Rokita" — przekazana do eksploatacji (P) Zgodnie z podjętym zobowiązaniem, załogi budo­wlano-montażowe przekaza­ły do eksploatacji 31 lipca w zakładach „Rokita” w Brzegu Dolnym odbudowaną halę wraz z urządzeniami •— zniszczoną wskutek eksplozji w połowie czerwca br. Odbudoxva xv rekordowym tempie — 40 dni jest wynikiem dobrej pracy, xv?aściwej orga­nizacji placu budowy oraz na­tychmiastowego dostarczenia sta­li, maszyn i instalacji chemicz­nych. Przeprowadzenie xv tra­dycyjnym systemie rekonstruk­cji hali tej wielkości trwałoby ponad rok. Do końca br. zakłady „Rokita” wyprodukują w odbudowanej hali 4,5 tys. ton środków che­micznych tzw. powierzchniowo­­czynnych. (PAP) Rokowania HRD — Finlandia w sprawie nawiązania stosunków dyplomatycznycii HELSINKI (PAP). Delega­­cje rządowe NRD i Finlan­dii rozpoczęły w poniedzia­łek w Helsinkach rokowa­nia w sprawie nawiązania sIoŚuuków dyplomatycznych między obydwoma krajami. Inicjatyxvę rozmów podjęła strona fińska, która uznała, ze dojrzał już czas dla podjęcia stosunków dyplomatycznych z NRD. Dotychczas oba państwa niemieckie były reprezentoxvane xv Helsinkach przez misje hand­lowe. Delegacji NRD przewodniczy szef Departamentu Skandynaw­skiego MSZ, Kurt Nier. a de­legacji fińskiej ambasador Paul Gustafsson. (B) W rocznicę Powstania (B) 28 lat temu rozpoczęła się nierówna walka, w której wyniku zginęła znaczna część lud­ności miasta, a samo miasto legio w gruzach. Nie pomogło poświęcenie i bohaterstwo, choć nieliczni obrońcy Warszawy zadali wrogowi ciężkie straty, wiążąc si!y przeciwnika przez 63 dni. Warszawa padła, bo nie mogło być inaczej, skoro decyzję o wybuchu Powstania pod­jęto bez rozwagi i poczucia odpowiedzialności. Nigdy nie zapomnimy owych tragicznych dni naszej stolicy i bohaterstwa jej obrońców. Ich pamięci składamy hold. Na zdjęciu: jedno ze stanowisk powstańczych. „Życie" na Trasie „Ł" .......................................................................................................................................-I— PO ROKU BUDOWY Nie ma kani­kuły na tra­sie Łazienkow­skiej. Codzien­nie. mimo u­­pałów, ok. ty­siąca robotni­ków pracuje na różnych od­cinkach od ul. Waryńskiego w Śródmieściu po ul. Saska na Pradze. Plan półroczny wykonano tu z nadwyżką 15,7 min złotych. je Budowa Trasy „Ł” znajdu­się w centrum uwagi władz miejskich, pomaga.js przy jej realizacji także wła­dze zaintex'esowanych resor­tów. Ostatnio podjęto kilka ważnych decyzji, które mają istotny wpływ na stworzenie lepszych warunków pracy i życia dla załóg zatrudnionych na tej budowie. Zapadła więc decyzja, że wszyscy robotnicy na Trasie ,,Ł” mają prawo do bezpłat­nych posiłków regeneracyj­nych przez cały rok, a nie tylko zimą — jak ma to miejsce na innych stołecz­nych placach budów. Drugim ważnym krokiem jest zwięk­szenie zasiłków za rozłąkę z rodziną — dla robotników spo­za Warszawy. — Władze nad­rzędne wyraziły także zgodę, by ok. 25 proc. pracowników umysłowych, personelu tech­niczno-inżynieryjnego otrzy­mywało zwiększone uposaże­nie, przewidywane dla wybit­nych specjalistów. DACH. NAD GŁOWĄ BUDOWNICZYCH Te decyzje, dające Tra­sie „Ł” pozycję uprzywilejo­waną, pozwolą niewątpliwie na pozyskanie większej liczby pracowników, o których tak jest trudno w Warszawie. Za­dania przyszłoroczne wzra­stają na Trasie Łazienkow­skiej prawie trzykrotnie w stosunku do tegorocznych. Zwiększyć się też musi, co najmniej do 3 tys., liczba za­trudnionych. A sprawa — jak wiemy — nie jest łatwa. W stolicy brakuje wolnych rak do pracy. Trzeba werbować robotników z innych rejo­nów kraju, tam. gdzie istnie­ją nadwyżki siły roboczej. (B) DOKOŃCZENIE NA STR. I „Kasprzak” i „22 lipca” po miesięcznej przerwie * Wczoraj wyjechało 80 tys. warszawiaków Od dziś druga zmiana urlopowa rozpoczęcia produkcji. Sprawdza się więc poszczególne urządze­nia, maszyny, instalacje, oświe­tlenie, zwracając uwagę, czy xvszystkie zgłoszone wcześuiej usterki zostały usunięte. Udzielanie urlopów całej załodze w jednym terminie zdało w „Kasprzaku” w peł­ni egzamin. W tym czasie przeprowadza się nie tylko remonty maszyn i pomiesz­czeń, ale także gromadzi nie­zbędne zapasy materiałowe, pozwalające na wyelimino­wanie przypadkowych prze­stojów, spowodowanych bra­kiem części. Zadowolona jest również załoga, której ten system (C) DOKOŃCZENIE NA STR. 4 (P) Lato minęło półmetek. W nadmorskich kurortach, w górach i nad jeziorami wypoczywało w lipcu ponad 400 tys. warszawiaków. Dziś część z nich wraca do stołecznych zakładów pracy, by wymienić tych, którzy upalne dni lipcowe spędzili w halach produkcyjnych. Jednego tylko dnia, ostatniego lipca z warszawskich dworców wyjechało 80 tys. osób. O tym, jak przebiegała praca w stołecznych zakładach w ostatni dzień lipca i jak odjeżdżali warszawia­cy na sierpniowe urlopy, informują nasi reporterzy: (P) Ostatni dzień lipca. W wielkich halach Zakła­dów Radiowych im. M. Kas­przaka na Woli pusto i ci­cho. Milczą maszyny, nie­czynne są taśmjn Tylko przy niektórych stanowiskach wi­dać pracowników brygad re­montowych, dokonujących o­­statnich poprawek. Pozostało bowiem jeszcze tylko kilka godzin do czasu, kiedy pierw­sza zmiana, po zasłużonym urlopie, dziś o godz. 6 rano znów przekroczy bramy za­kładu O dwa dni wcześniej powró­cili z urlopów pracownicy służb nadzoru, którzy teraz wspólnie z remontoWcaml dokonują o_ ceny przygotowania zakładu do (P) Dla kolei był to sądny dzień. Ostatniego lipca drogi warszawiaków prowadziły przede wszystkim na dworce. Na postojach taksówek stali xx tasiemcowych kolejkach sierpnio­wi urlopoxvicze objuczeni waliza* mi, torbami podróżnymi, pakun­kami, nie wyłączając namiotów, składaków i wioseł. Na przyjazd taksówek trzeba było czekac bardzo długo. Nic dziwnego, po­nad 600 xvarszawskich taksówka­rzy złożyło w tych dniach kon­cesje i wyjechało na urlopy... W poczekalniach dworco­wych i na peronach —; tłu­my. Najluźniejszym miejscem było przedpole kas „Polresu”; nie było kolejek, bo też nie było miejscówek. Co zapobie­­gliwsi warszawiacy zabezpie­czyli sobie podróż już 30 dni przed wyjazdem. Dodatkowych pociągów po­za jednym do Gdyni, niestety nie udało się kolei urucho­mić. Ba, w celu zabezpiecze­nia obowiązującego rozkładu jazdy warszawska DOKP zmuszona była dokonać w okresie wzmożonego ruchu pasażerskiego ostrych cięć w składach pociągów; obsługu­jących ruch podmiejski. 2 relacji tych wycofano 50 wa­gonów pasażerskich, które skierowane zostały do ruchu dalekobieżnego. DWORZEC WARSZAWA GŁÓWNA. Skrzeczący, Ićdwc <D) DOKOŃCZENIE NA STR, 1 (P) Montaż lamp w Zakładach im. R. Luksemburg. Fot. Z. Kwilecki (P) Przy kasach na dworcu Warszawa Wschodnia. (Obsługa własna) Fot. Zdzisław Kwilecki fcßiim, bibSiotska, hotel, galeria sztuki Roztrzygnięde konkursu na zabudowę pl. Zwycięstwa (P) Jury pod przewodnict­wem prezesa SARP. Henryka Buszko, rozstrzygnęła wczo­raj konkurs zorganizowany przez Oddział Warszawski SARP na koncepcyjny projekt zagospodarowania przestrzen­nego Placu Zwycięstwa w Warszawie. Spośród 15 prac (konkurs był zamknięty) na­grodę przyznano zespołowi architektów w składzie: Bog­dan Gniewiewski i Bolesław Kosecki, (obaj pracownicy Warszawskiego Biura Projek­tów Budownictwa Ogólnego, członkowie S*ARP) Jak będzie wyglądał plac Zwycięstwa? W projekcie zabudowano go z czterech stron, utrzymując \v za­sadzie historyczny charakter kom­pozycji przestrzennej „Osi Sas­kiej”. Przede wszystkim odtwo­rzono pałac Saski w oparciu o klasycystyczny projekt XIX- xvieeznego architekta Adama Idżkowskiego. Kolumnada Gro­bu Nieznanego Żołnierza zosta­łaby odbudowana, zaś po obu jej stronach w trzykondygnacyjnych skrzydłach znalazłoby siedzibę muzeum walk rewolucyjnych i wyzwoleńczych. Po stronie płn. (od Teatru Wielkiego) umieszczono gmach biblioteki uniwersyteckiej, zaś po przeciwmej (gdzie obecnie jest stacja benzynoxva) — hotel „Or­bisu”. Wszystkie obiekty zapro­­jektoxvano jednakowej mniej xvięcej wysokości, tak by razem tworzyły harmonijną całość. Ho­tel nie byłby więc wysokościo­wym akcentem: w7 jego czterech kondygnacjach będzie 300 pokoi. Ciekawie rozwiązano sam plac, proponując xvyroxvnanie jego po­wierzchni. Krakowskie Przed­mieście jest położone niżej niż przeciwległa ul. Wierzboxva. Wed­ług projektu, wchodziłoby się więc na płytę placu, od strony Hotelu Europejskiego po scho­dach. Pod całym placem przexvi­­dziano dxvupozionioxvy parking na 1000—1200 samochodów. Jury \v swoich zaleceniach pokonkurso­­xvych podkreśla zresztą, że ze wrzgłędu na charakter placu nie należj7 prze\x'idyxvać miejsc posto­­joxvych na płycie, uw7aża też, że nie pow'lnny się tam znajdoxvac końcowa przystanki linii autobu­sowych (co, niestety, przewidy­wały wytyczne do konkursu opra­­coxvane przez Prezydium Si. Ra­konkursu). Przy ui. Niecałej na drugim jakby planie zaprojektowano ga­lerię sztuki nowoczesnej (na miejscu dzisiejszego gmachu „Centroodlewu”) oraz rozbudowę Ministerstwa Łączności na pl. Małachowskiego. Nie wszystkich na pewno zado­woli koncepcja inż. inż. Gnie­­wiewskiego i Koseckiego. Zresztą także sąd konkursowy zgłosił w uwagach końcowych pexv le wąt­­plixvosci. Dlatego m.in. w czwar­­lek 3 bm. o godz. 17 organizuje się publiczną dyskusję nad pro­jektem, z udziałem jury i auto­rów. Dyskusja odbędzie się w siedzibie Wydziału Architektury przy ul. Koszykowej. Tam też można oglądać projekty zgłoszo­nych prac. (jo). (P) Jeden z autorów nagrodzonego projektu — Bogdan Gnie­­wiewski referuje koncepcję zabudowy. CAF — Dąbroioiecki dy Narodoxvej, zleceniodawcę Mo żl i we burze (P) Najwięcej kłopotów z pogo­dą mają jak dotąd rolnicy Dol­nego Śląska, i xvoj. opolskiego. Od ponad tygodnia jest tam po­chmurno, występują częste opa­dy, które utrudniają sprawny przebieg żniw7. Wszystko to spo­­xvodow7ało, że xv xvoj. wrocław­skim skoszono dotąd niewiele ponad 10 proc. zbóż. W wielu re­jonach nie uporano się tam na­wet ze sprzętem rzepaku. Sytua­cja staje się z każdym dniem coraz bardziej niepokojąca, zxvła­­szcza że i na dziś meteorolodzy nie wróżą dla tego regionu po­prawy pogody. cy W najlepszej sytuacji są rolni­xv województwach central­nych i poludnioxvo-wschodnich oraz wschodnich rejonach kraju, gdzie koszenie zbóż, poza owsem jest już w zasadzie na ukończe­niu. Interesująco przcdstaxvia się sy­tuacja atmosferyczna xv Europie. Północno-wschodnie rejony znaj­dują się w zasięgu wyżu z ośrod­kiem xv rejonie jeziora Ladoga, a pozostałą część kontynentu po­krywają płytkie układy niżowe z ośrodkami w rejonie Danii, połu­dniowej części Anglii, Rumunii, północnego Adriatyku oraz Sy­cylii. Wynika z tego, że w ciągu najbliższych dni, przy zmianie cyrkulacji, cała Polska może zna­leźć się w zasięgu niżu. W Warszawie — dziś zachmu­rzenie niewielkie lub umiarkowa­ne, skłonność do burzy. Tempe­ratura maksymalna ok. 23 st. Wiatrv słabe, zmienne. imieniny obchodzą: Justyna 1. Piotr. (Wvrł

Next