Zycie Warszawy, październik 1972 (XXIX/235-260)

1972-10-01 / nr. 235

^B ' ■ H H .j - ■ ■ ■ <H ■■ ■ M fl ■ ■ ■■ I I I ■' v l ■ ■ £ ■ ■ ' ■ ; n ^B >’ > ^B .. »' ■ ", H ' . ■ . ■ ■ , . ■ •. '-t-, -’’■■"'V \T,^B *ŚS■ ~jti ; .-. ,)-^B. Ääjjcju»*>’, *4^.? ^B,£*-V;*. ■*•&, HV-i ■ ' y ■ s V ■ ■ ■ ■ y ■ ■ ■ ■ .;.... ■ * - 1 ..■■ \$.^Bf:* i^'rXr^M- :T-, *ViS. *vv.- ■■■B' ' .'i--' ''^ V ^ \'-.’ ^B '&■{■ <: Vä'5 ^B' ' '*"'«♦'•■' '^s&ś* **£,''*•*’.* e’-- §0 -Ä^ii^y "■'\*2i^ ' '&* jfe. A’^B ^^'v^''-- ' •S'' ^1 :$; ,-£'ł #»vfe:;; ;"•■::•• ..,-•*;';•* . /-Ay - & ĄBm ww^f M% & Bi£: a®%fey W$^Ę0 fift fwfitk Ą a y|;»t ?•:';'■>■ .; 1 ■ • li'.- .f l-:^'^i;S«a -2‘ H&*i* %T *y .#>"•- Ssa *••■ ■ •->>•■ ||W’ «* A# %'* ł«s; '4 • ■ v*«% "■;;•■ I. ~ ' . I I I I I . I I ;" I • .. ■' • '.'' ■'. ..: ■ '■-' I I J H 1 1 g H P • g f g . ... B __-S-_______M III 1111 NR 235 (INI) 1-! FMIMtlllM 197?«. W muracii ponad sześciowiekowej krakowskiej Alma Mater Centralna inauguracja nowego reku akademickiego z udziałem najwyższych władz partii i państwa PrsMsisienie Roku liii Polskiej Spotkanie w AS-H (B) 7J udziałem Edxvarda Gierka. H. Jabłońskiego Piotra Jaroszewicza odbyła się i 30 września w murach 609-let­­niego już Uniwersytetu Jagie­llońskiego centralna inaugura­cja roku czasie której akademickiego, w proklamowano Rok Nauki Polsidej. Obchody roku będą symbo­lem zespolenia szczytnych, wielowiekowych tradycji na­szej nauki z obecnymi wiel­kimi wymaganiami, jakie sta­wia dynamiczny rozwój kra­ju Kamienie milowe tych tradycji, to: 500-lecie urodzin Kopernika; 200-leeie utworze­nia Komisji Edukacji Narodo­wej — pierwszego w Europie ministerjum oświaty; 100-lecie powstania Akademii Umiejęt­ności Dzień dzisiejszy polskiej na­uki to poważne zadania w dziedzinie intensyfikacji prac naukowo-badawczych i postę­pu technicznego, służących u­­nówocześnieniu naszej nauki 1 jej organicznemu zespoleniu 2 rozwojem socjalistycznej go­spodarki i socjalistycznego społeczeństwa. Sprawozdawcy PAP reiac­innnia * W godzinach rannych człon­kowie senatu UJ przeszli u­­licami miasta tradycyjną tra­są, biorącą Swój początek w najstarszym budynku uniwer­syteckim Collegium Maius — do Collegium Noyuni. Tu w auli UJ zajęli miejsca członkowie najwyższych władz: Edward Gierek, Hen­ryk Jabłoński, Piotr Jarosze­wicz, Janusz Groszkow.sk i, Franciszek Szlachcic — serde­cznie witani pr?ez władze u­­czelni, zgromadzoną młodzież i profesorów. Odśpiewanie „Gaudę mater Po­lonia" rozpoczęło uroczystość. U- ftępujacy rektor — prof, Mieczy­sław Klimaszewski złożył spra­wozdanie z działalności uczelni w ub. roku akademickim. Uni­wersytet brał w- tym okresie u­­dział m. in. w rozwiązywaniu blisko potowy węzłowych proble­mów badawczych naszej nauki. Uczestniczył również w bada­niach naukowych w ramach wsnółprary państw RWPG. Otwarcia roku akademic­kiego 1972/73 dokonał rektor UJ — prof. Mieczysław Ka­raś, który przedstawił próbie^ my naukowo-badawcze pro­wadzone w całym ośrodku krakowskim — drugim co do wielkości w kraju. Problemy te, wspólne dla całej polskiei nauki, zostały Wskazane przez uchwałę VI Zjazdu PZPR. Prace badawcze są prowadzo­ne pod kątem potrzeb rozwo­ju kraju i jego poszczegól­nych regionów Zabrał następnie głos H. Jabłoński. W swym wystąpie­niu przewodniczący Rady Państwa proklamował — zgo­dnie z uchwała Biura Poli­tycznego KC PZPR — Rok Nauki Polskiej. Nastąpiła uroczysta imma­trykulacja i ślubowanie re­prezentantów I roku studiów. Wybitni polscy uczeni oraz za­służeni pracowni-y UJ otrzvmal odznaczenia państwowe. Orde­rem Sztandaru Pracy. I klasy od­znaczony został prof. Mieczysłan Klimaszewski,* Krzyżem Koman­dorskim Orderu Odrodzenia Pol­ski prof. Stefan Grzybowski; Krzyżami Kawalerskimi Orderu Odrodzenia Polski — kierownik działu nauczania uniwersytetu — Stanisław Brzykczyk i laborant z wydziału biologii — Adam Bu­gajski. Aktu dekoracji dokonał H. Jabłoński. E. Gierek i P, Jaroszewicz zło­żyli odznaczonym serdeczne gra­tulacje. Prof. Kamila Mrozowska z UJ wygłosiła .wykład inauguracyjny o tradycjach nauki polskiej, się­gających XTV wieku, kiedy Aka­demia Krakowska była szerokc oddziaływującym ośrodkiem na­ukowym. Tu kształcili się praw­nicy o śmiałych poglądach, jak np, Paweł Włodkowic? wykładał czołowi uczeni ówczesnego świa­ta, m. in. Wojciech z Brudzewa — nauczyciel Kopernika. Drugim, (A) DOKOŃCZENIE NA STR. (P) W sobotę po południu w największej krakowskiej u­­czelni — Akademii Górniczo­­-Hutniczej odbyło się spotka­nie Edwarda Gierka, Henryka Jabłońskiego i Piotra Jarosze­wicza z przedstawicielami świata krakowskiej nauki i gospodarki. W dyskusji, prezentującej dorobek i zamierzenia kra­kowskiego ośrodka badawcze­go uczestniczyli rektorzy i se­kretarze KU PZPR, dyrekto­rzy i aktyw partyjny najwięk­szych zakładów pracy regionu, pracownicy nauki, przedstawi­ciele młodzieży akademickiej. Otwierając spotkane Józei Klasa przypomniał, że 1,5 roku temu odbyło się pierwsze spotka­nie E. Gierka z krakowskim śro­dowiskiem naukowym. Zaktywi­zowało ono sj^stematyczne działa­nie krakowskiej nauki na rzeca rozwoju gospodarki i kultury kraju, na rzecz unowocześniania systemu zarządzania. Opracowany został działania perspektywiczny program placówek naukowych Krakowa, skupiających 20 proc. kadry naukowej kraju. Dotych­czasowa realizacja tego pragramu, opierającego się na silniejszym zespoleniu nauki z potrzebami praktyki, przyniosła pozytywne wyniki. Niezbędny jest jednak wzmożony wysiłek ludzi nauki dla pełnego wykorzystania rezul­tatów dokonującej się w naszym <B) DOKOŃCZENIE NA STR, 2 (P) Henryk Jablonsin gratuluje proi. Mieczysławowi Klima­szewskiemu otrzymanego Orderu Sztandar Pracy l kl. OAF — Olszewski Dziś 12 stron Na str. 2— przemówienia Henryka Jabłońskiego na UJ i Piotra Jaroszewicza w AGH Biało-czerwone flagi na Polach Elizejskich Francja oczekuje I sekretarza KC PZPR (Od. naszego korespondentaj Paryż, 30 września (P) Pierwsze biaio-ezerwo­­ne flagi pojawiły się na Po­lach Elizejskich i na tych u­­licach Paryża, wzdłuż któ­rych przebiegnie trasa prze­jazdu Edwarda Gierka z lot­niska paryskiego Orły. Dzienniki paryskie „Le Monde’’, „Aurorę" i „La Croix” zamknę­ły w sobotę ryki artykułów o zmianach zaszłych w Polsce po grudniu 1970 r. „Robotnicy, in­telektualiści a także katolicy da­­ia kreds-t zaufania nowej ekipie” stwierdza dziennik „Le Monde”, który strony pisze dalej, że z drugiej rząd poprawił warunki życia i podjął wysiłek moder­nizacji przemysłu. Korespondent prawicow-ej „Au­rorę” w artykule pt,. „Francja partner uprzywilejowany” po­święca długie partie artykułu rozwojowi polskiego handlu za­granicznego i wzajemnym stosun­kom ekonomicznym dw-óch kra­jów. stwierdzając, że w tej dzie-dżinie jest wiele do zrobienia w nowym klimacie stosunków pol­sko-francuskich, w których tra­dycje przyjaźni uzupełnia dziś możliwość oparcia jej na trwa­łych fundamentach współpracy przemysłowej. „Odległy to czaj gdy Francja i Polska zadowala­ły się wymianą zapewnień o przyjaźni. Nadszedł zaś czas na to, aby Ślązak Gierek i Owerniak Pompidou porozmawiali poważnie o interesach” — konkluduje ko­mentator dziennika „Aurorę”. Katolicka „La Croix” pisze trzech rozmowach w cztery oczy o między Gierkiem a Pompidou oraz zamieszcza obszernie pro­gram pobytu delegacji polskiej we Francji. Gospodarczy aspekt wizyty pod­kreśla również warszawski kores­pondent AFP, ubolewając, że Francja zajmuje odległe miejsce w obrotach handlowych z Pol­ską. Periodyk Towarzystwa Przyjaźni Polsko - Francuskiej: „France—Pologne” wyraża podob­ną opinię wypowiedzianą przez ministra Andre Bettancourt, któ­ry stwierdza, że dynamiczny rozwój polskiej gospodarki o­­twiera duże możliwości dla współpracy polsko-francuskiej. Zainteresowanie wizytą pol­skiej delegacji we Francji wy­kracza poza dwustronne sto­sunki polsko-francuskie. Po karty akredytacyjne zwrócili się do francuskiego MSZ dzien­nikarze amerykańscy, zachod­­nioniemiecey. angielscy, przed­stawiciele światowych agen­cji prasowych i telewizji LESZEK KOŁODZIEJCZYK W styczniu wymiana ambasadorów ChRL—Japonia? TOKIO (PAP). Korespondent PAP, Tadeusz Rubach pisze* Japońska opinia publiczna z dużym zadowoleniem przyjęła normalizacje stosunków między Japonią a ChRL oraz zerwanie z fikcją trwającą ponad 20 lat traktowania reżimu czangkajsze­­kowskiego, jako jedynego przed­stawiciela Chin. Wszystkie partie opozycji japońskiej złożyły oś­wiadczenia podkreślające znacze­nie nawiązania normalnych sto­sunków między Tokio a Pekinem. Zdaniem tutejszych kół do­brze poinformowanych, wymiana ambasadorów nastąpi w styczniu, a potem rozpoczną się rokowa­nia w sprawie zawarcia trakta­tu pokojowego pomiędzy Chinami a Japonią. Przypuszcza się, że do jego r>o(ifi«:-uia dojdzie w poło­wie 1973 roku. Wiele dzienników podkreśla, że obecnie rząd japoński powinien skoncentrować swoje wysiłki na dążeniu do dalszej poprawy sto­sunków z wielkim sąsiadem pół­nocnym Japonii — Zw. Radziec­kim. (P) (Czytaj na str. 12: „Normalizacją stosunków chińsko-japońskich”' Przemówienie E. Gierka (W) Nawiązując na wstępie do spotkania przed rakiem w Krakowie — I sekretarz KC PZPR omówił zmiany jakie nastąpiły i mają miejsce na­dal w rozwoju kraju, w tej całej sferze poczynań, które mówca scharakteryzował jako „wydłużanie kroku”. Edward Gierek wysoko ocenił pracę całego narodu w okresie ostat­niego półtora roku, podkreśla­jąc jednocześnie konieczność dalszego wzmożenia tempa w tym zakresie. Nie można bo­wiem we współczesnym świę­cie wlec się w ogonie. Tempo nadane przez czołówkę świa­tową jest tak duże że gdy­byśmy się ograniczyli do pro­gramu przyjętego przez VI Zjazd partii, groziłoby to po­zostawaniem przez nas w ty­le. Wzmagamy więc tempo naszych działań na wielu frontach i stwierdzamy: pra­­cyjemy lepiej niż pracowa-liśrny. lecz równocześnie nie zadowalamy się tym co dziś osiągamy! Znamy bowiem nasze możliwości, wiemy, że potrzeby nasze są znacznie większe, wiemy także, że nas — Polaków stać na. znacznie więcej hon?,d to co osią*an;v Za dotychczasowe wyniki mówca przekazał serdeczne podziękowania całemu środo­wisku krakowskiemu — kra­kowskim naukowcom, wszyst­kim pracownikom nauki, tym wszystkim którzy dawali przykład jak należy ’ rozwią­zywać 'trudne problemy. E. Gierek podkreślił, iż zwraca­jąc się przed rokiem do kra­kowskich naukowców — ich osobach widział reprezen­w tantów wszystkich ludzi pol­skiej nauki - pracujących nad udoskonaleniem naszego życia. Z ' zadowoleniem ocenił on fakt. że ówczesny apel o sze­roki i konkretny udział nauki w rozwiązywaniu problemów gospodarki — spotkał 'się 7 odzewem w całym kraju. Największą cześć swego wystąpienia I sekretarz KC poświ ęci 1 scharakteryzowaniu tych treści, które kryją się pod poieciem ..wydłużania przez Polaków kroku”. Edward Gierek wymienił tu trzy pro­blemy: sprawę lepszego go­spodarowania naszymi zaso­bami materiałowymi,' kwestię czasu, czyli tempa naszej pra­cy i możliwości skrócenia wielu cyklów w ’ tym zakresie oraz zagadnienie kadr. gospo­darowania nimi. Tak więc pierwszy problem, to zasady materiałowe nasze­go kraju. Chodzi o to. aby tym co posiadamy — zasoba­mi materiałowymi i surow­cowymi — gospodarować le­piej. aby można było z nich osiągać znacznie więcej lep­szych wyrobów, aby na tej drodze można było konkuro­wać. tak na rynku wewnętrz­nym, jak i przede wszystkim na rynkach zagranicznych, Rezerwy tutąi są przeogrom­ne. Dla zilustrowania ich mówca pazytoczyl przykłady strat w dziedzinie obróbki metali — odwołując się do opinii specjalisty prof. R. Neva. Jest to tylko jeden z odcinków gospodarki materia­łowej, kryjący w sobie wiel­kie rezerwy. Dyktuje więc nam ten problem obowiązek zajęcia sie nim znacznie po­ważniej. niż czynimy to do­tąd, a wyniki tego' zaintereso­(C) DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Więcej słońca (B) Zapowiada się słoneczna niedziela. Jak przewiduje PIHM dziś w całym kraiu zachmurzenie bedzie umiarkowane i niewielkie tyilto w wo.j. olsztyńskim, biało­stockim oraz częściowo warszaw­skim i lubelskim okresami duże z. możliwością przelotnych opa­dów. st. Temperatura maksymalna od 10 na Suwalszczyźnie do 15 st. na zachodzie kraju. Wiatry u­­miarkowane północno-zachodnie. W Warszawie — więcej słońca, niewielka możliwość przelotnych opadów. Wiatry umiarkowane północnó-zachodnle. Imieniny obchodzą w niedzielę: Remigiusz i Jan. w poniedziałek Teofil i Sławomir, (wyr) W Pałacu Kultury i Nauki otwarto wystawę agencji prasowej „Nowosti” pod tytułem „ZSRR — kraj i ludzie”. Wystawa została zorganizowana z okazji 50-lecia powstania Związ­ku Radzieckiego. Fot. ZDZISŁAW KWI ŁĘCKI Sępisz z Krasem lasi-Maigiitgm naszego birti 30 lat Związku Radzieckiego Ple larm s j iedzenie 7$ IPP-I (P) W grudniu br. mija 50 rocznica utworzenia Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich — pierwszego socjali­stycznego państwa na świecie. Lata, które minęły od tego hi­storycznego aktu, wykazały jak doniosłe miał on znaczenie nie tylko dla narodów radzieckich, ale i dla całej ludzkości. Dla narodu polskiego po­wstanie ZSRR miało szczegól­ne znaczenie Tak jak zwycięstwu rewolucji październikowej za \v cizię czarny od­zyskanie niepodległości w 1918 r„ tak utworzenie w 1922 r. wielona­rodowościowego państwa radziec­kiego oznaczało początek tej po­tęgi, która potrafiła udaremnić grożącą naszemu narodowi biolo­giczną zagładę z rąk hitleryzmu. Zajęcie przez Polskę, Ludową li­czącego sie miejsca wr świecie stanowi potwierdzenie słuszności naszej polityki, u której podstaw leży prawda, że nierozerwalna przyjaźń, sojusz i wszechstronne współdziałanie z Krajem Rad jest i pozostanie fundamentem naszego narodowego bvni i bezpieczeństwa, Tei doniosłel rocznicy, ob­chodom złotego jubileuszu ZSRR w Polsce, poświecone bvło plenarne posiedzenie ZG TPP-R. które pod przewodnic­twem członka Biura Politycz­nego. sekretarza KC PZPR. przewodniczącego ZG TPP-R — Jana Szydlaka obradowało 30 września w Pałacu Kultury Nauki w Warszawie. Obok centralnego i wojewódzkie go aktywu towarzystwa w obra­dach wzięli udział przedstawiciel* organizacji społecznych i młodzie­­żewych, ruchu zawodowego, re­prezentanci świata nauki i kul­tirrv. Przybył ambasador ZSRR w Polsce — Stanisław Piłotowicz. W plenum uczestniczyła delega­cja Zarządu Centralnego Towarzy­stwa Przyjaźni Radziecko-Polskiej z wiceprzewodniczącą Centralnego Zarządu — Olgą Krywoszeiną. Przemówienie J. Szydlaka W czasi- obrad przemówie­nie wygłosił J. Szydlak. Jan Szydlak stwierdził na wstę­pie, źe obchody 50-lecia powsta­nia Związku Radzieckiego nabie­rają w naszym kraju rangi ogól­nonarodowej. W podjętej przed kilku miesiącami uchwale Biura Politycznego KC PZPR zawarto syntezę głównych treści ideowych, politycznych i społecznych tej wielkiej rocznicy. W ramach tycn obchodów odpowiedzialne zadania przypadała TPP-R. Naczelnym naszym zadaniem — powiedział sekretarz KC — jesl rozwijanie szerokiej aktywność; społecznej w upowszechnianiu twórczych idei przyjaźni polsko­­radzieckiej — jednego z filarów, na których opiera się nasza so­cjalistyczna rzeczywistość, naczel­nej przesłanki dynamicznego roz­woju kraju. Pragniemy więc wy­korzystać obchody półwiecza Związku Radzieckiego jako źródle; pogłębionych motywacji i inspi­racji do dalszej pracy. W tym tei celu upowszechnimy bogate ide­owe treści, które wiążą sie z na­rodzinami i rozwojem socjalisty­cznego państwą radzieckiego, z je­go rosnącą potęgą i rolą. z jego przemożnym wpływem na kształl współczesnego świata i życie na­rodu polskiego. J. Szydlak podkreślił dalej, że powstanie Związku Radzieckiego ma wielkie znaczenie międzynaro­dowe. Socjalistyczna wizja społe­czna po raz pierwszy w dziejach przyjęła postać zorganizowanej, spójnej i rosnącej w siłę konstru­kcji państwowej. Na arenę dzie­jów weszło po raz pierwszy pań­stwo nowego typu. czerpiące swa trwałość i dynamikę z konsekwen­tnej służby masom ludowym, o~ pierające swą siłę na ich świado­mości i woli, podporządkowane le­ninowskiemu planowi budowy no­wego społeczeństwa. Państwo ra­dzieckie jest pierwszą w dziejach konstrukcją polityczno-prawną, która postawiła sobie za cel wcie­lenie zasad sprawiedliwości społe­cznej. Jest to zarazem pierwsze w historii państwo, ze swej istoty nastawione na pokój i współpracę międzynarodową, uznające budowę świata bez wojen i zaborów xa swoje dziejowe posłannictwo. Pionierskie dzieło narodu ra­dzieckiego — powiedział dalej se­kretarz KC — wykazało zdecydo­waną wyższość nad wszelkimi po­przednimi formami państwowymi Leninowska linia programowa KPZR została potwierdzona fak­tami, których nikt f nic nie jest dziś w stanie wykreślić z historii XX wieku. Sa to dokonania bez precedensu w historii naszych dziejów. Jest to miara ogromnej zasługi ludzi radzieckich wobec całej ludzkości. Wszystkim innym budowniczym socjalizmu jest dziś (A) dokończenie na str. n Nowe opłaty za niektóre usługi pocztowe i telekomunikacyjne (P) Podjęte zostały decyzje, dotyczące zmiany — od 1 października br., — wysoko­ści opłat za niektóre usługi poczty i telekomunikacji oraz zmodyfikowania systemu opłat abonamentowych za korzysta­nie z radia i telewizji Zgodnie z tymi decyzjami pod­nosi się m. in. opłatę za list zwykły zamiejscowy z 60 gr do 1,50 zł., za list miejscowy I kartę pocztową z 40 gr do 1 zł. Pod­wyższenie opłat pocztowych po­ciąga za sobą. podniesienie od­szkodowań za ewentualne zagi­nięcie przesyłki lub dokumentu — w relacjach w jakich następuje podwyższenie opłaty. Tak np. od­szkodowanie za zaginięcie listu poleconego wzrośnie z 47.50 zt do 150 7.1. Za. traktowanie przesyłki listo­wej jako ekspresowej pobierana będzie oplata w wysokości 5 zł. W przypadku nieterminowego do­ręczenia przesyłki ekspresowej opłata ta podlega zwrotowi. O piaty pocztowe za przesyłki pieniężne i paczki w obrocie kra­jowym, poza drobnymi modyfi­kacjami, uproszczeniami taryfo­wymi, nie ulegają podwyżce. Za instalację telefonu pobiera­na będzie opłata w wysokości 2.009 zł (obecnie 1.000 zł). Abo­nent jednocześnie będzie zakupy­wał aparat telefoniczny, który stanowić będzie jego własność. Opłata za abonament telefoniczny wyniesie 100 zł. Dotychczas wy­nosiła 60 zł miesięcznie. W ra­mach nowej telefonicznej Opłaty abonamentowej zwiększona zosta­nie jednocześnie liczba zryczałto­wanych rozmów z 50 do 100. Opłata za rozmowę telefoniczną z auto­matu wzrośnie z 50 gr do 1 zł. Opłaty za telegramy wzrosną z 6o gr do 1 zł za jeden wyraz. fB) DOKOŃCZENIE NA STR. 11 Społecznp inicjatywom powinna zawsze towarzyszyć sprawna organizacja pracy Narada warszawskiego aktywu partyjnego (W) Wiele praktycznych wniosków dla dalszego uspra­wnienia pracy wszystkich ogniw partyjnych na terenie stolicy, przyniosła narada kie­rowniczego aktywu Warszawy, którą egzekutywa KW PZPR zorganizowała na zasadzie se­minarium w dniach 20—30 września. Tłem dla dyskusji były postanowienia ostatniego plenum Komitetu Warszaw­skiego PZPR określające za­dania 123-tysięcznej organi­zacji stołecznej w nadchodzą­cej kampanii sprawozdawczo­­wyborczej. Zadania te skon­frontowano raz jeszcze z tym wszystkim, co już zrobiono w stolicy dla wykonania uchwa­ły VI Zjazdu PZPR, Jak to bowiem podkreślił w to­ku obrad z-ca członka Biura Po­litycznego KC, I sekretarz KW PZPR Józef Kępa — kluczem do rozwiązania wielu ważnjujh dla stolicy kraju zagadnień rozwojo­wy eh, dla zapewnienia odczuwal­nej poprawy standardu życia mieszkańców, jest efektywne dzia­łanie organizacji partyjnych, po­łączone ściśle z solidną pracą warszawiaków, z wykorzystaniem tylekroć sprawdzonych i pomoc­i nych — inicjatyw produkcyjnych społecznych. Szerokie horyzonty rozwojowe stolicy w każdej dziedzinie go­spodarczej i społecznej skłoniły uczestników narady do przedsta­wienia na forum publicznym tego wszystkiego, co utrudnia pracę partyjną w ich zakładzie, środowi­sku. dzielnicv, a co stać sie mo­że barierą dla tego rozmachu, z jakim tworzymy nową Warszawę Działalność organizacji warszaw­skiej opiera się m. in. na pro­pozycjach, które w okresie przed VI Zjazdem przedstawił aktyw społeczny na 23 spotkaniach śro­dowiskowych w dziedzinie gospo-; äarczej. Ilustracją osiągniętych wyników jest tegoroczne tempe wzrostu produkcji, które sprawia że plan w dziedzinie przemysłu przekroczono dotychczas o 3,< proc. a to oznacza 2 mld zł po­nadplanowej produkcji. W, a.kej „20 miliardów” Warszawa zade­klarowała 3,3 mld zł. jednak nii! tylko te wysokie ilościowe’ wyni­ki są ważne — o czym mówi m. in, Jerzy Zieleniewski, Wielki# znaczenie ma atmosfera, w jakiej zadania te są wykonywane i po­dejmowane, zdrowa rywalizacja zakładów warszawskich oraz we­wnętrzna — między po szczegól­ny mi wydziałami. Nadal jednak faktyczne możli­wości produkcyjne przedsiębiorstw są większe niż wynikałoby to a propozycji kierownictw zakładu na rok przyszły. I jest to spra­wa. której nie wolno lekceważyć, określa bowiem wkład Warszaw* do gospodarki kraju, rzetelne wy­korzystanie istniejącego tutaj ol­brzymiego potencjału materialne­go i szanse, kadrowego. Warszawa ma które powinna stać; jest to określony wykorzy­program skoncentrowania w stolicy prze­mysłu elektronicznego, optyczne­go, informatyki. Zastanawiano się również nad zagadnieniem inwestowania w przemyśle. Potrafimy bowiem w stolicy zbudować hale nrodukcyj­­na w rekordowym tomorc — przy­pomniał Terzv Krężlewicz — jednocześnie traeimv miesiące za­a nim zakład osiągnie planowaną zdolność produkevina. Jest to ja­łowy wysiłek, oezvwista strat* materialna i społeczna. Powstała propozycja utworzenia samodziel­nego przedsiębiorstwa zajmujące* go się sprawami inwestycji prze­mysłowych w Warszawie. Jednak­że. na ra7if\ wiedzie tam. gdzi* sie buduje ti-reha krvtv rznie spojrzeć na rvkł inwestowania, Przv wsnółndri^tB. paczelneę-p architekta W^rszawr — Tadeusza fizumiAiewicz* — uczestnicy se­minarium zapoznali sic z kilko­ma. warinntami rózwniu mię***., Vie Pnirinno Tr^ć bowiem — nod­­kreśTano zgodnie — jedynego u­­n?.wer«;qirta<ro wariantu rozwójo­(D) DOKOŃCZENIE NA STR 3

Next