Zycie Warszawy, listopad 1973 (XXX/261-286)
1973-11-01 / nr. 261
ZYCIE WARSZAWY —----------------------------------- -------------------- -------------------------------------------------------------------------■ [UNK]!" , •T*1.:'"11 m ■!! 1111 "?■ [UNK] [UNK] [UNK]" ■ NR 261 (9344) © 1 ZŁ CZWARTEK, 1 LISTOPADA 1973 R. Istnieje od 1944 roku Ł Gierek przyjął nowo miisiowaii^p anteii§F§ FE w Bułgarii (P) W dniu 31 października I sekretarz KC PZPR Edward Gierek przyjął nowo mianowanego ambasadora PRL w Ludowej Republice Bułgarii Jerzego Muszyńskiego. (PAP) Depesza gratulacyjna i sekretarza ICC PZPB i© 1. Heimom (P) I sekretarz KC PZPR Edward Gierek wystosował depeszę gratulacyjną do honorowego przewodniczącego Niemieckiej Partii Komunistycznej (DKP), Maxa Reimanna w związku z 75-rocznicą jego urodzin. (PAP) 1 glii onrocnydi debat Światowy Kongres Sił Pokoju zakońciył obrady w Moskwie (W) Po siedmiu dniach obrad zakończy! się w Moskwie Światowy Kongres Si! Pokoju. W środę na przedpołudniowym posiedzeniu plenarnym przewodniczący 14 komisji kongresowych składali sprawozdania. Na posiedzeniu końcowym w Kremlowskim Pałacu Zjazdów delegaci z ponad 140 krajów uchwalili: apel do wszystkich ludzi świata, dokument w sprawie Bliskiego Wschodu, komunikat na temat rezultatów prac kongresu oraz dokument wzywający wszystkie organizacje, partie i ruchy do „kontynuowania działalności w duchu współpracy, dialogu i wspólnych poczynań, jaki cechowa! obrady kongresu”, (kb) MOSKWA (PAP). Sprawozdawcy PAP, Michał Skalenajdo i Zbigniew Suchar relacjonują: Po 7 dniach owocnych debat, w których uczestniczyli przedstawiciele z ponad 140 krajów ze wszystkich kontynentów, reprezentanci przeszło 120 międzynarodowych i narodowych organizacji, delegaci 1.100 partii i stronnictw politycznych, ruchów narodowowyzwoleńczych, związków zawodowych stowarzyszeń społecznych religijnych, zakończył się w i środę w stolicy Kraju Rad Swiätowy Kongres Sił Pokoju, Przejdzie on do historii wielkich zmagań ludzkości o ocalenie świata przed wojną i zapewnienie mu trwałego, powszechnego pokoju, jako wy. darzenie wyjątkowej wagi. Było to pierwsze tak masowe i reprezentatywne międzynarodowe zgromadzenie przedstawicieli światowej społeczności poświęcone najbardziej szczytnym ideałom, jakimi są (B) DOKOŃCZENIE NA STR. 4 [»Tren W numerze: „Życie i nowoczesność” Budowa „Psiarnia” 2 miasiace przed terminem (p) 31 października, na dwa miesiące przed terminem, _ rozpoczął się odbiór -techniczny nowych zakładów przędzalniczych — „Polani!” w Łodzi. Dzięki wcześniejszemu przygotowaniu kadr dla nowegc przedsiębiorstwa i sukcesywnemu włączaniu do eksploatacji maszyn bezpośrednio po ich zainstalowaniu, „Polanil” rozpoczął produkcję jeszcze przed zakończeniem budowy. W bieżącym roku dostarczy na rynek 18Q ton anilanowej włóczki. (PAP) Co znaczy słowo: pokój.»? (P) Światowy Kongres Sił Pokoju zakończył swoje obrady. Cały świat z uwagq śledził wystąpienia delegatów, prace komisji. „Jaka jest Pana (Pani) opinia, jako Polaka, o znaczeniu Kongresu Sił Pokoju w Moskwie i o tym fragmencie przemówienia L. Breżniewa, który formułuje zasadę „filozofii pokoju" i „historycznego optymizmu"? z takim pytaniem zwróciliśmy się wczoraj do naszych Czytelników i uzyskaliśmy następujące odpowiedzi: Nie jest to łatwe pytanie, szczególnie dla tych. którzy tak jak ja wiedzą, co znaczy wojna. Pamiętam jak w dniu zakończenia wojny przyrzekliśmy razem z kolegą, że będziemy robić wszystko, aby nie dopuścić do powtórzenia się rozlewu krwi. Myślę, dotrzymaliśmy. że przyrzeczenia Każdy z nas, wykonując codziennie swoje obowiązki, umacniając naszą socjalistyczną ojczyznę, umacnia pokój. Wypowiedzi delegatów na kongres wyrażała myśli nas wszystkich. Lucjan krzywa inżynier Co znaczy słowo: pokój? Przekonać się można o tym zwłaszcza teraz. Wystarczy przejść się ulicami Warszawy, Gdańska czy Kołobrzegu i odwiedzić cmentarze. Każdy z nas ma tam kogoś z najbliższych. Daty śmierci 1938, 40, 41, .42, 43, 44, 45. To, że Kongres Sił Pokoju zorganizowany został w Moskwie ma znaczenie symbolu. Wiemy przecież, jaką daninę krwi zapłacili ludzie radzieccy za pokój. Wypowiedź ich przywódcy to swego rodzaju manifest pokoju. Manifest ludzi, których jednoczy wspólne dążenie do utrzymania tego, co z takim trudem wywalczyli. RYSZARD TOŁCZ inżynier architekt Gdyby nie wysiłki sił pokoju, które manifestowały się już od czasu interwencji faszyzmu w Hiszpanii i Abisynii, gdyby nie wysiłki czasu wojny i powojenne (Korea, Wietnam), gdyby nie walka o organiczenie zbrojer atomowych — dziś nie moglibyśmy mówić o filozofii pokoju i optymizmu. Moglibyśmy być wtedy planeta oczekującą na rozwój życia przez parę milionów lat. Jeśli więc ta droga jest skuteczna, to na pewno jest słuszna. GRZEGORZ ZALEWSKI ekonomista Nie pamiętam wojny, znam ją tylko z książek, filmów i opowiadań. Nigdy nie chciałbym sprawdzić na własnej,skórze jak to wygląda naprawdę. Tak chyba myślą i inni koledzy. Naszemu pokoleniu zarzuca się czasem brak odwagi i bezideowość — ale niesłusznie. Gdyby trzeba było, potrafilibyśmy oddać w ofierze swoje życie, tak samo jak nasi ojcowie i dziadkowie. Nie chcemy się jednak sprawdzań w ten sposób. Chcemy liczyć siq, pracować, kochać i nie bać sic jutra. MAREK KRUSZEWSKI uczeń liceum Gdy czytam w gazetach, słyszę w radio lub w telewizji komunikaty o tym, co aktualnie dzieje się na Bliskim Wschodzie i w Chile — widzę płonącą Warszawę. Nigdy więcej wojny, w Polsce, ani wszędzie tam. gdzie żyją ludzie. Kongres Sił Pokoju w Moskwie połączył wspólnym celem wszystkich tych, dla których pokój jest najważniejszą sprawą. Dlatego też myślę, że nie sposób określić ogromu znaczenia tego spotkania. Sądzę, że dla Arabów i Chilijczyków fakt zorganizowania Kongresu właśnie teraz ma również ogromne znaczenie. To dobrze, że radzi się nad tym jak zachować spokój na świecie JAN JANIK emerytowany kolejarz Niczego tak ludziom nie potrzeba, jak pokoju. My Polacy, wiemy o tym aż za dobrze. Jeszcze dziś spłacamy haracz wojnie, odrabiamy zaległości. Musimy być aktywni, jeden kraj niewiele może zrobić, ale połączenie wysiłków, to realna szansa dla utrzymania pokoju. Dobrze się stało, że zorganizowano Kongres Sił Pokoju w tym samym czasie, gdy w Genewie mężowie stanu obradują nad redukcją zbrojeń. To co powiedział Leonid Breżniew jest bliskie nam wszystkim. Pokój jest przecież nieodzowny dla normalnego życia i ftormalnej pracy. Szczególnie młodzi powinni wiedzieć o tym, co niesie ze sobą wojna. ALBIN KOSTRZEWSK' dyrektor Domów Towarowycł „Centrum’ Przemówienie radzieckiego męża stanu musi trafić do każdego serca ludzkiego. Jest ta logiczny, prosto ujęty program obowiązujący ludzi nie tylko współczesnych ale i następne (DOKOŃCZENIE NA STR. 2) Dynamiczny rozwój gospodarczy * Poprawa warunków życia ludności Warszawski Zespól Miejski na 6 tys. km. kw. stolicy da 1990 roku (P) Zespól Poselski Stolicy zapozna! się 31 października z projektem planu społeczno-gospodarczego rozwoju i przestrzennego zagospodarowania Warszawskiego Zespołu Miejskiego do roku 1999. Jest to nowy program; jego założenia wynikają bezpośrednio z nakreślonych przez VI Zjazd PZPR perspektyw aglomeracji warszawskiej, z dążenia do pełnego wykorzystania istniejącego tutaj potencjału intelektualnego i wytwórczego. Obradom zespołu poselskiego przewodniczył zastępca członka Biura Politycznego KC, I sekretarz KW PZPR — Józef Kępa. Nad Dianem pracują jeszcze specjaliści Ostateczna wersja będzie wynikiem konfrontacji poglądów wielu środowisk i grup zawodowych, praktyków i ludzi nauki. Posłowie warszawscy — wyrazili opinię o kierunkowych przesłankach planu, Zgodnie z koncepcją przestrzennego zagospodarowania Polski, Warszawski Zespół Miejski stanie się obszarem przyspieszanego rozwoju społecznogospodarczego, jako druga pod względem liczby ludności aglomeracja w kraju i drugi, co do wielkości, ośrodek przemysłowcy, Na obszarze ponad 6 tys. km obejmującym wraz ze stolicą Pruszków, Otwock, Żyrardów, p-wiaty Nowy Dwór, Wołomin. Mińsk Mazowiecki, Piaseczno. Pruszków, Grodzisk Otwock — stworzone zostaną warunk5 dla wyjątkowo szybkiego dynamizowania wszv-t-kich dziedzin życia. Liczba ludności — zależeć będzie od rozmiarów zatrudnienia. Wiadome jednak, że co najmniej milion osób pracować będzie w usługach. Cele gospodarcze, kulturalne, społeczne WZM — podkreślali Dosłowie — wynikać powinny z zadania budowy Drugiej Polski. Oznacza to niezbędną symbiozę rozwoju warszawskiej nauki z przemysłem, rolnictwem, komunikacją i transportem; rozkwit turystyki krajowej i międzynarodowej. Oznacza też wysoką specjalizację w każdej z tych dziedzin. I tak np. stolica rozwijać będzie elektronikę, motoryzację, przemysł lotniczy, precyzyjny, automatykę i produkcję aparatury pomiarowej, farmaceutykę. Na terenie WZM wyjątkową dynamikę zyska przemysł ciągnikowy, obrabiarkowy, elektroniczny i elektrotechniczny, rolno-spożywczy. Oczywiście tym dziedzinom produkcji towarzyszyć będą badania naukowe. Posłowie podkreślali potrzebę zapewnienia w planie rozwoje wym niezbędnej harmonii między zadaniami gospodarczymi regionu a poprawą warunków życia ludności. Opracowano już cztery warianty rozwoju przestrzennego Warszawskiego Zespołu Miejskiego. Specjaliści dokonują syntezv najkorzystniejszych rozwiązań zgłoszonych w tych wariantach. Szczególna uwaga skierowana zostanie na zwiększenie skali budownictwa mieszkaniowego, tak aby każda rodzina r na terenie WZM miała w IWO własne mieszkanie, większe niż buduje się teraz, o wyższym standardzie. Wzbogacony sostanie i rozszerzony program usług, gastronomii, handlu. Członkowie Warszawskiego Zespołu Poselskiego mówili też o zabezpieczeniu obszarów zieleni chronionej w dolinie Wisły, Bugo-Narwi, a także masywów leśnych na terenie woj. warszawskiego dla potrzeb całorocznego, ogólnodostępnego wypoczynku. Poprawie warunków życia służyć też będzie zmodernizowany układ komunikacyjny. Niezbędne- jest w tym celu przyspieszenie prac nad realizacją szybkiej kolei miejskiej oraz nowych przepraw mostowych w Warszawie i na terenie regionu. Wśród inwestycji gwarantujących założony rozwój WZM za najistotniejsze uznano też m. in budowę lotniska międzynarodowego poza miastem, nowych ujęć wodnych i oczyszczalni stworzenia skutecznego systemu ochrony czystości wód. W dalszych pracach nad planem uwzględnić też trzeba zadania związane z wyrównaniem dysproporcji standardów życia mieszkańców strefy podmiejskiej z Warszawą. (PAP) Śwlęto narodowe Algierii Gratulacje z Polski (P) Z okazji święta narodowego Algierskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, przypadającego w dniu 1 listopada, przewodniczący Rady Państwa Henryk Jabłoński wystosował depeszę gratulacyjną do przewodniczącego Rady Rewolucyjnej Republiki Huariego Bumediena. (PAP) (P) Jakże często jesienne mgły, deszcze i śliskie . jezdnie przy braku ostrożności dają w sumie efekt taki jak na zdjęciu. Fot. autorzy Na str. 2 relacja naszych wysłanników — HENRYKA JE ZIERSKIEGO i EDWARDA STEIN H A G EN A — „8 godzin na „E-82” i „E-16”. NASZYM ZMARŁYM (A.) Miliony świateł i kwiatów na milionach mogił są znakiem święta, które dziś obchodzimy. Tradycja, powszechny obyczaj utrwaliły nazwę tego dnia jako Święta Zmarłych. Ale nasi Zmarli nie potrzebują, już od - nas niczego. Nawet pamięci. To my, żywi, potrzebujemy naszych Zmarłych. Oni już wykonali swoją pracę, przeżyli swoje radości i troski, i odeszli w ciszę i spokój, pozostawiając nam swoje dziedzictwo. Pozostawili nam dzieła już w pełni dokonane i zaledwie zaczęte. Przekazali nam wszystkie swoje zamierzenia i plany, wszystkie marzenia, radość sukcesów i całą mądrość zgromadzonych doświadczeń. Przekazali nam wielki, powszechny obowiąi zek nieustannego pomnażania rozwijania przekazanego dziedzictwa. Nasz kraj jest dziełem tych, którzy odeszli, jest. obowiązkiem dla nas, żywych, jest zadaniem dla tych. którzy przyjdą po nas. Nieustające jest to budowanie, ulepszanie i tworzenie. Rozpoczęte przed wiekami przez pokolenia, których prochy już dawno wchłonęła nasza ziemia, prowadzone nieustannie przez miliony i miliony tych. których imiona i mogiły dawno się zatarły, przekazane nam przez tych, bliskich nieobecnych, których pamięć dziś czcimy. Wszyscy oni należą do naszej ziemi, należą do nas. We wszystkim, co nas otacza, z czego czerpiemy, co już mamy, co rozwijamy i budujemy od podstaw, jest cząstka myśli i prac wszystkich naszych Zmarłych. Tak samo jak Oni budujemy dla siebie i bliskich, dla następców, dla kraju. Tak samo jak Oni korzystamy z przedników, doświadczeń pouczymy się na błędach, wykorzystujemy nowe możliwości. Mamy prawo twierdzić, że nasze możliwości są większe niż możliwości naszych poprzedników. Wiemy więcej., widzimy jaśniej, działamy skuteczniej. Ale głęboko jesteśmy Im wdzięczni za trudy, poświęcenie i ofiary, poniesione przy tioorzeniu zrębów,, na których możemy budować. Nasi Zmarli są nam potrzebni dla uświadomienia sobie naszej tożsamości, naszego rodowodu, naszego dziedzictwa i wypływających nich naszych obowiązków. Są z nam potrzebni dla potioierdzenia naszego poczucia ciągłości trvjania wielkiej rodziny Polaków. To wszystko mieści sie w treści dzisiejszego Święta, w symbolice zniczów, które zapalamy i kwiatów, które składamy na mogiłach naszych najbliższych i na mogiłach tych wszystkich, obcych z irn.ien.ia. Cmentarze, rozjarzone dziś światłami, barwne od kwiatów, a tak ciche w inne dni roku, nie są miejscami tylko smutku i wspomnień. Sa także pomnikami ciągłości i niezniszczalności życia, (stg) Trzeci dzień przyjacielskiej wizyty Przewodniczący lady Państwa PIL przebywa! w Bratysławie i Brnie BRATYSŁAWA (PAP). Sprawozdawcy PAP Ryszard Najderski i Zenon Wilczewski informują: 31 października br, w trzecim dniu przyjacielskiej wizyty w CSRS, przewodniczący Rady Państwa PRL prof, dr Henryk Jabłoński wraz ze wszystkimi członka.ni poi sklej delegacji przebywał w stolicy bratniej Słowacji — Bratysławie, a w godzinach popołudniowych odwiedził największy ośrodek przemysłowy Moraw — Brno. W obu tych miastach podobnie jak w Pradze, polscy goście podejmowani byli serdecznie, a atmosfera licznych spotkań z miejscowym społeczeństwem jeszcze raz udokumentowała przyjacielskie braterskie stosunki między obu naszymi krajami. Przewodniczącemu Rady Państwa PRL towarzyszą w podróży po Czechosłowacji: wicepremier rządu CSRS Matej Luczan oraz inne czechosłowackie osobistości, a także ambasador PRL w Pradze, Lucjan Motyka i ambasador CSRS w Warszawie, Jan Muszal. Specjalny samolot, na pokładzie którego znajdowała się polska delegacja, wylądował na pięknie udekorowanym lotnissku bratysławskim przed godziną 10.Ó0. Na lotnisku zgromadziły się setki mieszkańców stolicy Słowacji, przedstawiciele licznych zakładów pracy, młodzież miejscowych szkół. Przewodniczącego Rady Państwa PRL prof. H. Jabłońskiego, członka Biura Politycznego, sekretarza KC PZPR Franciszka Szlachcica 1 pozostałych członków delegacji polskiej witali: przewodniczący Słowackiej Rady Narodowej Ondrej Klokocz, premier rządu Socjalistycznej Republiki Słowacji prof, dr Peter Colotka, członkowie Prezydium KC Komunistycznej Partii Słowacji, Gejza Szlapka i Miroslav Valek, burmistrz Bratysławy Ladislav Martinak oraz przedstawiciele organizacji politycznych i społecznych. Obecny był konsul generalny PRL w Bratysławie Bolesław Bendek i członkowie korpusu konsularnego, akredytowani w SRS. Orkiestra odegrała hymn państwowy Polski. Na cześć przewodniczącego Rady Państwa PRL oddano 21 salw artyleryjskich. Henryk Jabłoński w towarzystwie Óndreia Klokocza odebrał raport dowódcy kompanii honorowej Czechosłowackiej Armii Ludowej, a następnie dokonał jej przeglądu, pozdrawiając żołnierzy. Na całej trasie prowadzące; do rezydencji przewodnicząeegc Rady Państwa PRL w hotelu „Devin’’, gości polskich pozdrawiali liczni mieszkańcy Bratysławy. Ulice zdobiły flagi Pol«ki i Spotkanie na Zamku Bratysławskim W godzinach południowych prof. dr Henryk Jabłoński spotkał sią na Zamku Bratysławskim z kierownictwa przedstawicielami Socjalistycznej Remibliki Słowacji. W salach recepcyjnych dostojnego gościa i towarzyszące mu polskie osobistości przyjęli: członkowie Prezydium KC KPCz — I sekretarz KC KP Słowacji. Józef Lenart i premier rządu Socjalistycznej Republiki Słowach, Peter Colotka oraz czło(A) DOKOŃCZENIE NA STR. 4 Most dla świata Od naszego specjalnego wysłannika Stambuł, 30 października (P) Stałem w najdalszym zakątku Europy — tam gdzie zielony wir z Morza Marmara spotyka się z granatowym nurtem wód Morza Czarnego. Byłem świadkiem, jak po raz pierwszy w ludzkich dziejach zrastają się dwa kontynenty. Ten niewielki przesmyk o szerokości zaledwie 1,5 km byl przyczyną około trzystu wojen i niezliczonych intryg dyplomatycznych od najdawniejszych czasów. Próbowano pokonać Bosfor na sto różnych sposobów. Król perski, Dariusz, ustawił most pontonowy dla przeprawy swych wojsk: sułtan Mahomet II przejeżdżał konno z europejskiego brzegu na azjatycki po pokładach swych okrętów wojennych: Leonardo da Vinci w roku 1503 przedstawił sułtanowi Bajazetowi pierwszy projekt budowy mostu nad Bosforem. Ale wszystkie te projekty okazaly się technicznie niewykonalne: rwący prąd, strome brzegi i konieczność zbudowania mostu wiszącego, aby filary nie utrudniały żeglugi, sprawiały, że Bosfor aż do dziś był jedną z najtrwalszych barier na fizycznej mapie świata. Ale właśnie tu i właśnie teraz, w 50-leeie Republiki Tureckiej, zdezaktualizowało sie wreszcie powiedzenie Kiplinga, Wschód i Zachód wreszcie się spotkały. Od dziś można przejść sucha nogą z Indii do Hiszpanii, Nie wiadomo, jak potoczyłyby sie losy świata, gdyby to było możliwe wcześniej. To sootkanie ma nie tylko znaczenie czvsto komunikacyjne. nonedłużejac europejska, trasę F-5 praktveznie do dowolnego miejsca Azji. Chodzi tu również o śniecie cvwilizacvine i kulturowe, ważne przedo wszystkim dla samej Turcji, lecz także dla resztv świata Tak to sformułował w swvm orzomó u” en in nrezvdent Knrotiirk .Prseniemv, abv fiocfnr laozv1 a 1 nie ■ dzielił nemdv Morza Czarnego i narody Morza Śród ziemnego, Europejczyków i A-zjatów i w ten sposób przyczyniał się do pokojowych stosunków między narodami”. Może dlatego otwarciu mostu towarzyszył piękny i symboliczny gest: kiedy prezydent w towarzystwie przedstawicieli 79 krajów przeszedł po raz pierwszy przez nowy most — na europejskim brzegu powitały go (DOKOŃCZENIE NA STR. 5) Weiter Sched przybył & Moskwy MOSKWA (PAP). Na zaproszenie rządu radzieckiego 31 ub. miesiąca przybył do Moskwy z wizytą oficjalną wicekanclerz i minister spraw zagranicznych NRF Walter Scheel. Walter Scheel oświadczył, że rozmowy, które przeprowadzi z min. spraw zagranicznych ZSRR Andriejem Gromyką będą kontynuacją rozmów rozpoczętych przed dwoma laty, w listopadzie 1971 r. Różnorodność omawianych problemów stanowi oczywisty rezultat znacznej intensyfikacji kontaktów między naszymi krajami. Szczególne znaczenie mają również problemy dotyczące odprężenia w Europie. Będziemy oczywiście mówić także o sytuacji na Bliskim Wschodzie. Czeka nas wielka praca, której celem jest dodanie naszym wzajemnym stosunkom nowych, skutecznych bodźców. (W) Europa - Ameryka Płd. 4:4 Ruch nadal liderem ligi (W) Spotkanie Europa—Ameryka Płd., rozegrane w Barcelonie z okazji „Swiatowegc dnia piłkarza” oraz dziewiąta kolejka gier naszej ekstraklasy to wydarzenia, którymi emocjonowaliśmy się w środowy wieczór. Oto wyniki z naszych boisk ligowych: Legia — Gwardia 1:0 Stal — Wisla 2:2 Polonia — Górnik 0:3 Zagłębie (Sosn.) — ŁKS 0:1 Ruch — Śląsk 2:0 Zagłębie Włb. — Lech 0:0 ROW — Pogoń 2:1 ne W tabeli nastąpiły nieznaczzmiany, prowadzi Ruch przed Wisłą i Legią, na czwarte miejsce awansował Górnik. Wyprzedza on mielecką Stal dzięki lepszej różnicy bramek., ale Stal ma dwa mecze zalegle. Barcelońskie spotkanie, zakończone remisowym rezultatem 4:4 było widowiskiem... telewizyjnym. Na miejscu oglądało ten mecz zaledwie 20 tys. widzów. Mimo licznych zmian nie oglądaliśmy na boisku wielu znakomitości. Netzer np. wolał wystąpić w Barcelonie w roli widza, Moore przysłał zaświadczenie lekarskie o swej niezdolności do gry itd., itp. Spotkanie dostarczyło jednak wiele emocji. Bramek było dużo i to b. ładnych, podziwialiśmy masę sztuczek technicznych, a nawet próby zagrań ze(DOKOŃ CZENIE NA STR. 6) W górach śnieg i mróz Znów chłodniej (P) Ostatni dzień października charakteryzował się dużymi różnicami temperatury: od minus 2 st, C, w Lesku do plus 8 st. C., w Słubicach. IV wysokich partiach Tatr i Sudetów termometry wskazywały minus 10 st. C. Taką właśnie temperaturę notowano m. in, na Kasprowym Wierchu. Utrzymuje się tam 40-centymetrowa warstwa białego puchu. Śnieg sypał przez cały niemal dzień. W dniu dzisiejszym cały obszar Polski będzie nadal na skraju niżu atmosferycznego. Przewiduje się zachmurzenie niewielkie i umiarkowane. W dzielnicach wschodnich możliwe opady śniegu. Temperatura maksymalną w ciągu dnia od 2 st. C. na krańcach wschodnich do 8 st. C. w dzielnicach zachodnich. Wiatry stabe i umiarkowane, na wschodzie okresami dośó silne, z kierunków północnych. Dla Warszawy przewiduje się zachmurzenie niewielkie lub umiarkowane. Temperatura maksymalna w ciągu dnia ok 5 st. C. Wiatry umiarkowane i słabe z kierunków północnych. Dziś Święto Zmarłych.