Zycie Warszawy, styczeń 1976 (XXXIII/1-26)

1976-01-02 / nr. 1

mmmmm NR 1 (10100) PIĄTEK, 2 STYCZNIA 1976 R. CENA 1 ZŁ Reporterzy „Życia” relacjonują: Kraj w pierwszych godzinach 197B r. Nowi obywatele ♦ Sylwester za kierownicą ♦ Ruch w portach ♦ Plan dnia - z nadwyżką (P) Rok 1975 kończący 5-latkę zapisał się jako okres wytężonej pracy i poważnych osiąg­nięć wszystkich dziedzin naszej gospodarki. Ten dobry finisz stał się bodźcem do podjęcia jeszcze większego wysiłku w roku bieżącym. Toteż już w pierwszych godzinach 1976 r. pra­cownicy licznych gałęzi gospodarki narodowej kontynuowali swój normalny, pracowity dzień roboczy, podczas gdy inni — korzystając z zasłużonego wypoczynku — bawili się na balach sylwestrowych. Poniżej zamieszczamy relacje naszych reporterów, którzy w pierwszych godzinach 1976 r rozmawiali z ludźmi pozostającymi na swych stanowiskach pracy — właśnie tu żegnali oni stary i witali nowy rok. Najmłi Polacy J.j Jeszcze nie U SI przebrzmiały noworoczne toa­sty, jeszcze nie skończono skła­dać sobie noworocznych życzeń, a już „zameldowali“ się nowi obywatele naszego kraju. Od­działy położnicze miały w No­wy Rok sporo pracy — na świat przyszło bowiem ok. 1700 młodych Polaków. Oddział noworodków szpitala im. Jarosława Dąbrowskiego w Płocku. Tu Nowy Rok powita­no rzeczywiście intensywną pracą. Pierwszym w tym roku nowym obywatelem miasta o­­kazała się córka p. Anny For­­tas, która przyszła na świat o godz. 0,05. Dziewczynka waży 3,700 kg i mierzy 55 cm. Jest to już drugie dziecko w rodzi­nie państwa Fortas. Lucyna Ję­drzejewska, z którą rozmawia­my — mówi, że nracy w pierw­szych godzinach roku było spo­ro. Druga dziewczynka — cór­ka p. Bożeny Piety, urodziła się 0 godz. 0,10 — ważyła 3,450 kg 1 mierzyła 57 cm. Do południa urodziło się w płockim szpitalu 6 dziewcząt i 5 chłopców. Andrzej Wysokiński — lekarz dyżurny oddziału położniczego szpitala w Siedlcach — przyją! pierwsze dziecko o godz. 3,55. Była nim córka p. Czesławy Centkowskiej. W dwie godziny później przyszły na świat bliź­nięta p. Zofii Perz. W sumie do południa Siedlcom przybyło pię­cioro nowych mieszkańców. nri/>rn Wielu kierow­iLItHLu ców spędziło , . ,. , Sylwestra i No­na dalekich kó1-kiem. 180 cię- fracnpn żarówek „Vol­lldbdlll vo„ z Przedsię­biorstwa Międzynarodowych Przewozów Samochodowych PEKAES w Błoniu znajdowało się w drodze. 40 wozów prze­bywało daleko od kraju, bo aż na Bliskim Wschodzie, a dru­gie tyle jechało po drogach Eu­ropy Zachodniej. Wzmożony wy­siłek pracowników PEKAES — pracowali oni wyjątkowo in­tensywnie przez ostatnie dwa dni i dwie noce starego roku — sprawił że 1 stycznia wyruszy­ło w drogę sprawnych i zała­dowanych 100 samochodów cię­żarowych. Dzięki temu też — mówi zastępca dyrektora PE­KAES Andrzej Jezierski — no­wy rok rozpoczął się pod dobry­mi auspicjami. A PEKAES chce utrzymać dotychczasowe tempo przewozów, a nawet je zwięk­szyć, obsługując sprawnie za­równo kontrahentów krajowych jak i zagranicznych Natomiast w przewozach kra­jowych 1 stycznia nie był dniem napiętej pracy. Pracowały. na ogół tylko brygady iyżurne. W PKS Oddział III Towarowy — mówi dyrektor Jerzy Ptaszyń­­ski — dyżurują kierowcy i ła­dowacze na wypadek, gdyby nadeszły ładunki koleją. Część załogi pozostaje do dyspozycji w domu pod telefonem. (A) DOKOŃCZENIE NA STR. S (P) Pierwsza tegoroczna zmiana przy pracy na stanowisku wykańczania w walcowni srednio­­drobnej huty „Warszawa”. (Czytaj relację na str. 10) Fot- Zdzisław Kwilecki (P) Bal w Filharmonii Narodo­wej. Fot. Ryszard Przedworski (Relacja z „Sylwestra” w War­szawie — str. 101 Święto narodowe Kuby Depesza polskich przywódców Tow. FIDEL CASTRO RU Z Pierwszy sekretarz Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Kuby Premier Rewolucyjnego Rządu Republiki Kuby Tow. OSVALDO DORT1COS TORRADO Prezydent Republiki Kuby HAWANA Drodzy Towarzysze' Z okazji święta — XVII rocznicy narodowego zwycięstwa kubańskiej rewolucji — przesy­łamy Wam, a za Waszym po­średnictwem Komitetowi Cen­tralnemu Komunistycznej Partii Kuby, rządowi rewolucyjnemu i bratniemu narodowi kubań­skiemu — najserdeczniejsze gra­tulacje i braterskie, gorące po­zdrowienia w imieniu Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczo­nej Partii Robotniczej, Rady Państwa i rządu Polskiej Rze­­czyposnolitej Ludowej. Siedemnasta rocznica Waszej rewolucji ma szczególnie istot­ne i nieprzemijające znaczenie, zarówno dla Waszego kraju, jak i dla całej wspólnoty socjali­stycznej oraz wszystkich sił wal­czących o postęp i pokój na świecie. Rangę tej rocznicy określa hi­storyczne znaczenie niedawno zakończonego I Zjazdu Komu­nistycznej Partii Kuby, który dokonał podsumowania doty. n­­czasowego rozwoju rewolucji i wytyczył nowy etap budowni­ctwa socjalistycznej Kuby. Z ra­Z tej samej okazji przewodni­czący CRZŹ Władysław Kru­czek wystosował depeszę gratu­dością dzielimy Waszą uzasad­nioną dumę z osiągniętego wiel­kiego dorobku, dzięki któremu pierwsze socjalistyczne państwo na półkuli zachodniej zdobyło powszechne uznanie i autorytet międzynarodowy. Jesteśmy głę­boko przekonani, iż Kuba wnosii będzie coraz większy wkład w umacnianie sił socjalizmu i po­koju na świecie. Oparta na ideowej wspólno­cie marksistowsko-leninowskich zasad i celów braterska przyjaźń i wielostronna współpraca na­szych krajów rozwijać się bę­dzie i pogłębiać z pożytkiem dla obu naszych narodów i całej wspólnoty socjalistycznej. W dniu Waszego święta naro­dowego życzymy całemu naro­­dowi kubańskiemu i jego prze­wodniej sile — Komunistycznej Partii Kuby — pomyślnej rea­lizacji budownictwa socjalisty­cznego zgodnie z uchwałami jej I Zjazdu. Przyjmijcie, drodzy towarzy­sze, nasze najlepsze życzenia po­myślności osobistej dla Was całego kierownictwa socjalisty­i cznej Kuby. Edward GIEREK Pierwszy sekretarz KC PZPR Henryk JABŁOŃSKI Przewodniczący Rady Państwa PRL Piotr JAROSZEWICZ Prezes Rady Ministrów PRL -aL lacyjna do sekretarza general­nego Związków Zawodowych Kuby Roberto Veiga Menezez Henryk Jabłoński odwiedził załogę Zakładów im. L Waryńskiego (P) 31 grudnia, w ostatnim dniu 1975 r., członek Biura Po­litycznego KC PZPR, przewod­niczący Rady Państwa — Hen­ryk Jabłoński odwiedził załogę warszawskich Zakładów Maszyr Budowlanych im. Ludwika Wa­ryńskiego. Przewodniczący Rady Państwa należy do fabrycznej organiza­cji partyjnej „Waryńskiego“. Podczas spotkania z aktywem społeczno-politycznym i gospo­darczym zakładów, Henryka Ja­błońskiego poinformowano osiągnięciach produkcyjnych za­c łogi w dobiegającej końca 5- latce i w realizacji zadań 1975 r. Wszystkie podstawowe wskaź­niki produkcyjne zostały osiąg­nięte i przekroczone. Plan 5- latki zrealizowano w paździer­niku br. Wartość ponadplanowej produkcji wyniosła w 1975 r. ponad 30 min zł. Jednym z przykładów ofiar­ności zaangażowania załogi sa czyny społeczne, w wyniku któ­rych przekazano ponad 120 tys. złotych na Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia. Osiągnięto dalszy postęp w modernizacji i unowocześnianiu procesów pro­dukcyjnych. W bilansie 1975 r. (B) DOKOŃCZENIE NA STR. S Księga życzeń noworocznych w Belwederze (P) Tradycyjnym zwyczajem, w Sali Pompejańskiej w Belwe­derze została wyłożona 1 stycz­nia w godzinach południowych księga życzeń noworocznych. Życzenia pomyślnego i szczęś­liwego roku 1976 — dla Rady Państwa i jej przewodniczącego Henryka Jabłońskiego — wpisy­wały do księgi delegacje stron­nictw politycznych, FJN, orga­nizacji społecznych i młodzie­żowych, rad narodowych. Do Belwederu przybyli — aby wpisać do księgi życzenia — przedstawiciele Wojska Polskie­go, ZBoWiD, reprezentanci związków zawodowych, stowa­rzyszeń twórczych, przedstawi­ciele świata nauki i kultury, duchowieństwa różnych wy­znań. Belweder odwiedziły równie! liczne delegacje zakładów pra­cy a także osoby prywatne. Życzenia do księgi wpisywał: także szefowie i członkowie przedstawicielstw dyplomatycz­nych akredytowani w Polsce. Przy wpisywaniu życzeń becny był sekretarz Rady Pań­o­­stwa Ludomir Stasiak. (PAP) Zespalajmy nasze wysiłki w imię wspólnego dobra Noworoczne przemówienie Edwarda Gierka DRODZY RODACY! Pozdrawiam was gorąco w uroczysty wieczór sylwestro­wy. Za parę godzin zamkną się ostatecznie karty starego kalendarza, ale życie całego naszego narodu, życie każdej polskiej rodziny podążać bę­dzie dalej swoją codzienną, pracowitą drogą. Drogą, która przyniosła Połsce wzrost jej siły i znaczenia, a wszystkim Polakom — więcej pomyślno­ści i więcej satysfakcji z owo­ców wspólnej pracy. Rok, który mija, nie był łat­wym. Wraz z postępem kraju rosły szybko nasze ambicje i jeszcze szybciej rosły potrzeby, W mijającym roku przezwy­ciężaliśmy niemało trudności, ale dzięki wysiłkowi całego narodu polskiego, który ży­wym tętnem pracy wypełni! wszystkie dni i godziny, osiąg­nęliśmy zamierzone cele. Nasza ojczyzna rozwijała się szybko a społeczeństwo odczu­ło poprawę swojego bytu. cę Za tę codzienną, ofiarną pra­dziękuję gorąco polskiej klasie robotniczej, polskim rol­nikom, polskiej inteligencji. W imieniu Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, w imieniu władz centralnych stronnictw sojusz­niczych, Frontu Jedności Na­rodu, w imieniu Rady Pań­stwa i Rady Ministrów Pol­skiej Rzeczypospolitej Ludo­wej — składam im wyrazy szacunku i uznania. DRODZY PRZYJACIELE! Pokój i bezpieczeństwo jest naczelnym dobrem całej ludz­kości i każdego człowieka. Wy­soko oceniamy więc przemia­ny, które rok 1975 przyniósł w stosunkach międzynarodo­wych. Świat uczynił wielki krok naprzód w kierunku po­koju, bezpieczeństwa i dobre­go sąsiedztwa pomiędzy pań­stwami i narodami. Na na­szym kontynencie Konferencja Bezpieczeństwa i Współpracy zakończyła się sukcesem. U- trwalony został nieodwołalnie porządek terytorialny i poli­tyczny ukształtowany w wy­niku zwycięstwa nad hitle­rowskim faszyzmem. Zaryso­wała się perspektywa dalszegc postępu w kierunku odpręże­nia i powstrzymania wyścigu zbrojeń. Te korzystne przemia­ny zawdzięczamy w głównej mierze pokojowej polityce kra­jów socjalistycznych, a przed« wszystkim moralnej i mate­rialnej sile Związku Radziec­kiego — głównego rzecznika sprawy pokoju. Z głęboką satysfakcją stwier­dzamy, iż także nasza ojczyz­na, Polska Ludowa wniosła ważny wkład w dzieło pogłę­biania jedności i umocnie­nia potencjału socjalistycznej wspólnoty oraz w kształtowa­nie pokojowych stosunków między państwami o odmien­nych ustrojach. Patrząc z ufnością w przy­szłość — u progu Nowego Ro­ku — pozdrawiamy gorąco na­szych przyjaciół i sojuszników. Z głęboką serdecznością kie­rujemy najlepsze życzenia do narodu radzieckiego. Życzymy szczęścia i pomyśl­ności narodom całej socjalisty­cznej wspólnoty państw. Pozdrawiamy wszystkie na­rody w Europie i na świecie! DRODZY RODACY! Wkraczając w nowy rok złóżmy najlepsze życzenia pol­skiej klasie robotniczej, górni­kom, hutnikom, metalowcom, włókniarzom, budowlanym, polskim rolnikom, polskiej in­teligencji, wszystkim ludziom pracy naszego kraju, jego miast i wsi! Wyraźmy nasze gorące uczucia polskim rodzi­nom, polskim kobietom, pol­skiej młodzieży, weteranom walki i pracy zasługującym na najwyższy szacunek! Połączmy się myślą z tymi, którzy dzisiejszą noc sylwes­trową spędzają na swoich po­sterunkach; z załogami zakła­dów przemysłowych, koleja­rzami i pracownikami trans­portu, łączności, służby zdro­wia i służb komunalnych, żoł­nierzami Wojska Polskiego, pracownikami milicji i służby bezpieczeństwa. Przesyłam im wszystkim nasze wspólne go­rące pozdrowienia! Pozdrawiam członków i kan­dydatów naszej partii, Polskiej Zjednoczonej Partii Robotni­czej. Życzę im, aby w roku nadchodzącym jeszcze lepiej spełniali swój obowiązek na każdym stanowisku i odcinku pracy. Kieruję pozdrowienia do członków sojuszniczych stron­nictw politycznych, do wszy­stkich działaczy Frontu Jed­ności Narodu. Zwracam się z serdecznymi życzeniami do naszych roda­ków żyjących poza granicami kraju, którzy pragną rozwoju Polski i umocnienia jej zna­czenia w świecie. DRODZY PRZYJACIELE! Rok 1976 będzie dla nas ro­kiem jeszcze ambitniejszych zadań i jeszcze rozleglejszycb perspektyw. Te zadania i te perspektywy ukazał VII Zjazd naszej partii. Celem — jak od lat — będzie wzrost siły na­szej socjalistycznej ojczyzny i pomyślności ludzi pracy. Aby osiągnąć ten cel musimy wszy. scy od siebie więcej wymagać. Musimy podnosić jakość pra­cy — główną przesłankę wyż­szej jakości warunków życia narodu. Solidarnie zespalajmy swe wysiłki w imię wspólnego do­bra. Życzmy naszej ojczyźnie nowych osiągnięć, dalszego po­myślnego rozwoju. Życzę wam wszystkim, dro­dzy przyjaciele, drodzy ioda­­cy, szczęścia osobistego i po­myślności dla waszych domów. (PAP) „Podróże do Polski - Kraków” Jarosława Iwaszkiewicza i „Dalej od Śródmieścia'' Jerzego Kasprzyckiego najlepszymi artykułami w ocenie Redakcvinegn Kolegiom Czytelników (P) Na ostatnie w 1975 r. Re­dakcyjne Kolegium Czytelników napłynęły kupony od osób oce­niających numery „Życia War­szawy” w świątecznym tygod­niu. Czytelnikom w równyrr stopniu podobały sie artykuł} 2 autorów: Jarosława Iwaszkie­wicza i Jerzego Kasprzyckiego Otrzymali oni najwięcej głosów Jarosław Iwaszkiewicz za „Pod­róże do Polski — Kraków” (nu­mer świąteczny — 24—25—2f XII) a Jerzy Kasprzycki ze „Dalej od Śródmieścia“ z cyk­lu „Warszawskie pożegnania’ (w tym samym numerze). Zacytujmy niektóre wypowie­dzi uzasadniające wybór. Pan Alfred R. ze Sławna: „Fascynujący jest warsztat pisarski Iwaszkiewicza, mistrzo­stwo w operacji słowem, pol­szczyzna wody najczystszej". Wiele osób stwierdziło, że autor jest ich ulubionym pisarzem. Natomiast zwolennicy „War­szawskich pożegnań” cenią au­tora za to „że potrafił wzruszyć wzbudzić szacunek i umiłowa­nie dla naszej przeszłości” (pa­ni Helena G. z Radomia). Pan R.S. z Warszawy napisał: „U- ważam felietony Jerzego Kas­przyckiego za coś fantastyczne­go, piękne, z łezką ale i ner­wem napisane". Stała uczestni­czka Kolegiów Czytelniczych, laureatka nagrody w poprzed­nim tygodniu, pani Janina Bi­­ron z Włocławka sformułowała swój wybór następująco: Au­tor uczy młodych kochać daw­ną Warszawę, uwypukla ciąg­łość historyczną stolicy, wpaja patriotyzm”. Może nie wszyscy pamiętają, że hasło wspólnego redagowa­nia „Życia Warszawy” ukazało się w gazecie 12 listopada 1975 r. Od tego czasu Czytelnicy oce­(C) DOKOŃCZENIE NA STR. 5 PRZEDSTAWIAMY: elektryk, Henryk Szymański, brygadzista betoniarz\f Grzegrzulka, inż. Edward Kobza brygadzista robót zbrojarz Władysław Bereza. dziś zasłużonych pracowników „Beton­­-Stalu” rozbudowujących elektrociepło­wnię Siekierki: od prawej brygadzista Jan Majewski, starszy mistrz Ryszard ciesielskich Roman Gaje, brygadzista Fot. Zdzisław Kwilecki Socjalizm jest nienaruszalną rękojmi? sprawy pokoju, demokracji i postępu Orędzie noworoczne Komitetu Centralnego KPZR, Prezydium Rady Najwyższej i Rady Ministrów ZSRR MOSKWA (PAP). W Moskwie opublikowano oredzie noworo­czne Komitetu Centralnego Ko­­munistveznei Partii Radzieckiego. Prezydium Związku Rady Naiwyższei ZSRR i Rady Mi­nistrów ZSRR. Oredzie stwierdza, że naród radziecki, aktywnie wprowa­dzając w życie plany leninow­skie) rozwija partii coraz intensywniel współzawodnictwo so­cjalistyczne i przygotowuje sie do XXV Zjazdu KPZR. Cała 15-milionowa partia — głosi oredzie — podsumowuje wyniki dotychczasowej pracy i osiąg­nięć. eliminuje niedociągnięcia, wvkorzvstuie rezerwy, zdobywa sukcesy w rozwiianiu wszyst­kich sił twórczych, Swói ko­leiny ziazd partia wita iako mo­nolit. ściśle ziednoczony wokół leninowskiego Komitetu Cen­tralnego. W dalszym ciągu oredzie pod­kreśla że już od 30 lat naród radziecki żyie. pracuje i bu­­duie nowe społeczeństwo w wa­runkach pokoiu. Oredzie przy­pomina. że w minionym roku bvła obchodzona uroczyście 30 rocznica zwycięstwa w wielkiei wojnie narodowej. To wielkie zwycięstwo dobitnie wykazało, głosi oredzie. że socjalizm iest nienaruszalną rękojmią sprawy pokoiu demokracji i postępu. Orędzie podkreśla dalej, właśnie w 30-lecie tego doniosłe­że go wydarzenia, jakim było zwy­cięstwo nad faszyzmem, zostały (DOKOŃCZENIE NA STR. 4) Święto Sudanu Gratulacje z Polski (P) Z okazji święta narodo­wego Demokratycznej Repu­bliki Sudanu, przypadającego w dniu 1 stycznia, przewodni­czący Rady Państwa Henryk Jabłoński wystosował depeszę gratulacyjną do prezydenta republiki generała Gaafara Mohameda Ńimeiri. (PAP) Prognoza pogody (P) Jak informuje IMiGW w Warszawie bedzie zachmurzenie duże z większymi przejaśnie­niami. Możliwość wystąpienia deszczu lub deszczu ze śnie­giem. Temp. min. około minus 1 st. Temp. maks. około plus 3 stopni. (PAP) KALENDARIUM • Piątek jest 2 dniem 1976 r. Do końca roku 364 dni, u tym 305 roboczych. • Słońce wschodzi dziś 5 godz. 15.35. 7.45, a zajdzie o godz. Wschód Księżyca godz 7.51, zachód godz. 17.00. • Imieniny obchodzą: Izy­dor i Makary, ( i. L.) Dziś 10 stron W jutrzejszym sobotnio-niedzielnym „Życiu” 12 stron „...praca profesora Zyg­munta jest godna naszej u­­wagi. Od dawna on we Francji zasiedziały, myszku­jący po bibliotekach francu­skich... ■ świetnie zorientowa­ny... za cel sobie postawił rozwianie mgieł, które tu i ówdzie przysłaniają jeszcze stosunki literackie polsko­frnnrii alfie” Przeciw mgłom — Ja­rosław IWASZKIEWICZ imperatywy etapu rozmowa z prof. Jó­zefem PAJESTKĄ Delegacja KRN Moskwie — Włodzi­w mierz T. KOWALSKI Próg — Pal PETERDI Wędkarz — Szilard DARVAS Poza tym piszą' Małgorzata DIPONT Irena GUMOWSKA, Bar­­baraROMANOWICZ, Da­riusz PIĄTKOWSKI, Zbi­gniew RAMOTOWSKI Karol SZYNDZIELORZ, Jerzy WOYDYŁŁO, An­drzej WRÓBLEWSKI i in.

Next