Zycie Warszawy, kwiecień 1978 (XXXV/77-101)
1978-04-01 / nr. 77
am 77 (10774) W „Maturzyści - 78” Już po raz piąty ogłaszamy maturę matur Nauczycieli i uczniów zapraszamy do polonistycznego konkursu „Życia" (A) Doroczny konkurs „Życia Warszawy” na najlepsze prace maturalne z języka polskiego doczekał się małego jubileuszu — już po raz piąty bowiem do udziału w nim zapraszamy wszystkich nauczycieli polonistów i uczniów ostatnich klas liceów ogólnokształcących, techników t liceów zawodowych. Po raz pierwszy konkurs nasz ogłosiliśmy wiosną 1974 r, kiedy to postanowiono wprowadzić podczas egzaminów dojrzałości prace bronione, zwane też dyplomowymi. Zrozumiałe, że do pisania prac z języka polskiego przystępowała młodzież najbardziej ambitna, najbardziej rozmiłowana w literaturze. Oczywiście, swoje zainteresowania i uzdolnienia zawdzięczała nie tylko sobie, także kilkuletnim staraniom pedagogów. Dlatego też postanowiliśmy wówczas każdego roku dawać maturzystom i ich nauczycielom polonistom możliwość przedstawienia swoich osiągnięć na szerszym foru * Pisemne prace maturalne pozostają zwykle w archiwach, po latach się je niszczy, a ich autorzy zapominają nawet o temacie swoich opracowań. Konkurs „Życia” najlepsze z nich wydobywa niejako na światło dzienne, przedstawiając je szerokiemu gronu Czytelników, a samej młodzieży dając szansę porównania zdobytej wiedzy i umiejętności polonistycznych sukcesami swoich rówieśników z z całej Polski. Nie bez przyczyny zatem, podczas uroczystego zakończenia drugiego naszego konkursu, w 1975 r., mini-ster oświaty i wychowania, Jerzy Kuberski, nazwał go „maturą matur”. Poza stworzeniem forum dla ogólnopolskiej rywalizacji maturzystów w dziedzinie ich ośiągnięć polonistycznych, mieliśmy na względzie i inne, ważne zamierzenie. To mianowicie, by choć w niewielkim stopniu pobudzić ambicje i wysiłki zarówno uczniów, jak i ich nauczycieli w polepszeniu znajomości literatury, kultury i języka polskiego. Wiadomo, że tak na co dzień, niezbyt dbamy o doskonałość naszego języka, poprawność stylu, bogactwo słownictwa... Niechże więc te umiejętności i starania o podnoszenie kultury mowy ojczystej stają się coraz powszechniejsze wśród młodych, dopiero wstępujących w dorosłe życie ludzi. Możemy już dziś przyznać, że wyniki kolejnych konkursów „Życia” przerosły nasze początkowe oczekiwania. Przede wszystkim nie myśleliśmy, że spotkają się one z tak dużym zainteresowaniem młodzieży i pedagogów oraz z tak dużym uznaniem przedstawicieli życia oświatowego, kulturalnego i literackiego. W czterech poprzednich edycjach konkursu otrzymaliśmy blisko 700 prac maturalnych, Najciekawsze i, oczywiście, najobszerniejsze były prace dyplomowe, przygotowywane w ciągu roku pod kierunkiem nauczycieli. Bardzo interesujące były jednak i niektóre prace pisane pierwszego dnia egzaminu dojrzałości, które również uczestniczą w naszym (A) DOKOŃCZENIE NA STR. XIX Konkurs „Mistrz Techniki - Warszawa 1977” Najwięcej zgłoszeń z elektroniki Eksperci przystąpili do oceny prac roku 62 prace z najrozmaitszych dziedzin Najwięcej, bo aż 20 opracowań dotyczy zagadnień elektronicznych, 12 mechanicznych i 7 chemicznych. Nadesłano także na konkurs po 5 wniosków autorskich z dziedziny geodezji i elektryczności. Zgłoszone wnioski opracowane zostały przez zespoły autorskie z zakładów przemysłowych (29 prac). zaplecza naukowo-technicznego i biur projektowy«!) (11 V''ac), placówek naukowych (17 prac) oraz naukowo-dydaktycznych (5 prac) z warszawskiego województwa stołecznego. Realizacja wielu z nich miała jednak miejsce na terenie całego kraju a nawet poza jego granicami. Obecnie 1 kwietnia br. w Domu Technika odbędzie się pierwsze, inauguracyjne posiedzenie jury Komisji Nagród NOT Rady Oddziału Stołecznego Naczelnej Organizacji Technicznej. Komisja pod przewodnictwem prof. dr inż. Władysława latka (SEP) w składzie: inż. Jerzy Dudzieki (SITWiM), mgr inż. Wiesław Góralczyk (STO), Marek Jatczak (OS NOT — SIMP) — sekretarz, dr Kazimierz Ki(DOKONCZENIE NA STR. 3) (P) Dziewiętnasty konkurs „Mistrz Techniki — Warszawa 1977” organizowany wspólnie przez Oddział Stołeczny Naczelnej Organizacji Technicznej i redakcję „Życia Warszawy” zgromadził w bieżącym Wkrótce spotkanie Vance - Gromyko? Sprzeczne akcenty w polityce Waszyngtonu Od stałego korespondenta MACIEJA SŁOTWIŃSK1EGO Nowy Jork. 31 marca że (P) Rozeszła się tu informacja, sekretarz obrony Harold Brown przedłożył prezydentowi Carterowi w tych dniach tajne memorandum dotyczące „środków obronnych”, którymi USA powinny dysponować we wczesnych latach 80-tych. Wśród wysuniętych propozycji znajdują się samoloty dostosowane dc przenoszenia i wystrzeliwania kontrowersyjnych pocisków sterowanych typu Cruise, pocisków niezmiernie precyzyjnych, które można wyposażać w głowice atomowe. Brown sugeruje budowę stu takich samolotów zdolnych do zabierania pod swe skrzydła 6 tys. pocisków. Mów; się o adaptacji do celów wojskowych samolotów cywilnych, w pierwszym rzędzie „Boeingów 747”, słynnych „Jumbo-Jetów”. Zastąpiłyby One starzejącą się flotyl<0 DOKOŃCZENIE NA STR. 4 tfartkűi Nie ■ w / • I zapominamy! (P) Stało się to już w naszym kraju tradycją, że corocznie w kwietniu, który obchodzimy jako Miesiąc Pamięci Narodowej, cofamy się myślami w przeszłość, wracamy wspomnieniami w czas sprzed trzydziestu kilku lat, w czas wojny 1939 r., okupacji hitlerowskiej, martyrologii 1 walki, zakończonej zwycięstwem i odzyskaniem niepodległości. Były to lata tragiczne i trudne, a jednocześnie lata heroizmu i męstwa, lata które pięknie zapisały na kartach naszej historii patriotyzm całego narodu. Na uroczystym posiedzeniu Rady Ochrony Pomników Walki I Męczeństwa 8 grudnia 1977 r„ prof. Henryk Jabłoński, przewodniczący Rady Państwa powiedział: Pamiętając, lż każda kropla krwi polskiej z myślą o ojczyźnie przelana jednakową ma cenę, umacniać możemy jedność Polaków w trudzie codziennym dla wspólnego dobra. Przy tym bowiem tylko założeniu mówić możemy cała prawdę o przeszłości. pokazać cały tragiczny splot wydarzeń dziejowych, tylko wówczas wpoić możemy coraz to. nowym pokoleniom naszego narodu wiedzę o tym skąd się wziął dzień dzisiejszy, jaka jest jego geneza, iie krwi w ofierze ojczyźnie złożono, jakiej przewidującej myśli było potrzeba, by ofiara ta nie poszła na marne, by wolny mógł być nasz naród, by mógł stać się jednym z czołowych twór(D) DOKOŃCZENIE NA STB. 8 SOBOTA - NIEDZIFXA, 1-2 KWIETNIA 1978 R. Z prac Prezydium Rządu Rozwój uprawy zbóż i produkcji pasz Ocena realizacji inwestycji modernizacyjnych (P) Jak informuje rzecznik prasowy rządu — 31 marca br. Prezydium Rządu rozpatrzyło informację Ministerstwa Rolnictwa o przedsięwzięciach podejmowanych dla zwiększenia uprawy zbóż oraz intensyfikacji produkcji pasz, Uznano, że przyjęte kierunki działania są realizowane prawidłowo. Udział zbóż w strukturze zasiewów wzrósł w 1977 r. do ok, 55 proc. Zakłada się, że w roku 1980 zboża powinny być uprawiane na powierzchni 8,5 min ha. Resort rolnictwa działa jednocześnie na rzecz powiększania powierzchni gatunków zbóż wyżej plonujących, jak pszenica, jęczmień i kukurydza na ziarno — z ponad 3,7 min ha w roku ubiegłym do 4,2 min ha w tym roku i około 5,2 min ha w roku 1980, Stanowić to będzie 61 proc. ogólnej powierzchni zbóż. Obszar uprawy kukurydzy na ziarno wzrośnie z 55 tys. ha do 200 tys. ha w roku bieżącym i będzie nadal poważnie rozszerzany. Kontynuowane są prace nad wyhodowaniem nowych odmian zbóż. Pięć wprowadzono już do masowej produkcji. Do roku 1980 przekazanych zostanie rolnictwu dalszych 15 nowych odmian, głównie pszenicy. charakteryzujących się wysokimi plonami oraz dobrą jakością ziarna. W produkcji pasz istotne miejsce zajmie intensyfikacja — poza plonem głównym — uprawy poplonów ozimych, wsiewek (E) DOKOŃCZENIE NA STR. i Dziś 12 stron Leonid Breżniew w obwodzie nowosybirskim MOSKWA (PAP). Odbywający podróż po Syberii Leonid Breżniew odwiedził w rejonie Nowosybirska oddział wojsk rakietowych. Zapoznał się z uzbrojeniem oddziału, interesował się stanem wyszkolenia bojowego i politycznego żołnierzy i był obecny na ćwiczeniach. Na spotkaniu z żołnierzami Leonid Breżniew stwierdził m. in., że Armia Radziecka jest dobrze uzbrojona i ma dobrze wyszkolonych żołnierzy, co zapew(A) DOKOŃCZENIE NA STR. 4 Trwa światowy protest przeciwko bombie „N” Eksperci Komitetu Rozbrojeniowego podkreślają wielkie zagrożenie ludzkości GENEWA (PAP). Korespondent. PAP, Jerzy Wańkowicz pisze: W Genewie rozpoczęła sit; seria posiedzeń międzynarodowej grupy ekspertów, powołanej przez Komitet Rozbrojeniowy 3C państw dia rozpatrzenia naukowcrtechnologicznych aspektów radzieckiej propozycji w sprawie zakazu rozwijania i produkcji nowych rodzajów i systemów brani masowej zagłady. W posiedzeniach uczestniczą wybitni specjaliści m.in. z ZSRR, USA, W. Brytanii, Szwecji oraj z Polski, którą reprezentuje dyrektor Instytutu Podstawowych Problemów Techniki Polskiej Akademii Nauk. prof dr. Ignacy Małecki. Prof. I. Małecki zwrócił uwagę, że niebezpieczeństwo bomby neutronowej polega również na tym. iż zaciera ona różnice między broniami konwencjonalnymi <B) DOKOŃCZENIE NA STR. < W hucie „Katowice” Jeden dzień wielkich pieców Od stałego korespondenta HENRYKA JEZIERSKIEGO (P) W bieżącym roku huta „Katowice” ma podwoić swoją produkcję. Oznacza to, że dostarczy ona 4 min ton stali, 3,2 min ton półwyrobów i 860 łys. ton gotowych wyrobów hutniczych. Podwojenie produkcji to zadanie niesłychanie trudne. Wymagać ono będzie utrzymania ciągłości pracy wszystkich podstawowych agregatów i wydziałów, a jednocześnie zwiększenia ich wydajności. I nie tylko. Konieczne będzie również przezwyciężenie pewnych barier psychologicznych. Przejście bowiem w tak krótkim czasie z 2 milionów ton na 4, jest czymś nietypowym, przekraczającym normalne przyzwyczajenia. W towarzystwie głównego dyspozytora huty. Bogdana Kiernotyckiego, udaje sie w rejon wielkich pieców. Interesuje mnie bowiem odpowiedźma pytanie, jak wygląda jeden dzień pracy huty? Ale temat to za obszerny na krótka relację reporterską. Najpierw zaczynam więc od pieca... Po drodze mijamy wydział przygotowania rud i koksu, gdzie jest początek całego cyklu produkcyjnego. W ciągu doby rozładowuje się 700 wagonów, tj. 42 tys. ton surowców. Rozładunek taki jest możliwy, ponieważ pracuje tutaj aż pięć potężnych wywrotnic wagonowych. Połączone Są one ze składowiskami systemem taśmociągów, których długośt wynosi 25 km. Do przygotowywanej mieszanki wsadowej dodaje się codziennie 600 ton pyłów, które wyłapują urządzenia odpylające. — Aby skomponować dobra mieszankę, trzeba dodać również ) trochę pieprzu — śmieje się Bogdan Kiemożycki. W rejonie wielkich pieców spotykamy starego mistrza produkcji, Bronisława Szeremetę, Jest to doświadczony hutnik, który przepracował 28 lat przy wielkich plecach. Pytam go o prace wielkiego pieca nr 1. — Spisuje się na medal odpowiada. Wielki piec nr 1 jest to „byk”, który leje 6 tys. ton surówki na dobę — dodaje żartem. Zastępca kierownika wydziału, inż. Jan Bartnik mówi, że po doświadczeniach zdobytych na wielkim piecu nr 1, uruchomienie jego bliźniaka nr 2 odbywało się 7. mniejszymi zgrzy(B) DOKOŃCZENIE NA STR. S Festiwal Muzyki Polskiej w ZSRR KdłhtWĄ i doc. dr. JANEM STESZEWSKIM prezesem Zw. Kompozytorów Polskich niewątpliwie wielkie wydarzenie, zarówno jeżeli chodzi o jeąo rangę artystyczną, jak zasięg tematyczny i terytorialI ny; różnorodność wydarzeń, zlokalizowanie ich w różnych miastach Kraju Rad, nie pozwala nam prosić Pana o dokładne wymienienie, kiedy i gdzie będziemy z naszą polską muzyką obecni; może zatem zechce Pan ocenić znaczenie samej imprezy? — Rzeczywiście wyliczanie wszystkiego zajęłoby zbyt wiele czasu i miejsca, zresztą „Życie" program ten już podała przy innej okazji. A znaczenie? Festiwalowi przyznana zo-stała bardzo wysoka ranga w kontaktach kulturalnych pomiędzy Polską i Zw. Radzieckim. Patronuje imprezie Ministerstwo Kultury ZSRR, szczególne zasługi dla bogatego a zaplanowania festiwalu ma W, F. Kucharski, wiceminister kultury Zw. Radzieckiego. Z organizatorami bardzo ściśle współpracuje nasz resort kultury, któremu z kolei konsultacjami programowymi służy nasz Zw. Kompozytorów. W dniach 12—19 kwietnia odbędą się liczne koncerty, spektakle w teatrach muzycznych oraz specjalna konferencja muzykologiczna pt. „Muzyka a współczesność”, która omówi najciekawsze zjawiska w polskiej muzyce współczesnej jak również formy współpracy muzycznej między obu krajami. Imprezy artystyczne odbywać się będą w Moskwie. Gorkim, (O DOKOŃCZENIE NA STR. 2 (P) W dniach od 12 do 1S kwietnia br. odbędą się w wielu ośrodkach Zw. Radzieckiego imprezy „Festiwalu Muzyki Polskiej w ZSRR”. Bedzie to Tragiczny wypadek na przejeździe kolejowym (P) Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w pobliżu miejscowości Otmęt w woj. opolstoim (trasa Prudnik — Gogolin,) samochód ciężarowy — cementowóz 'wpadł na lokalny pociąg osobowy. W rezultacie zderzenia lokomotywa i jeden wagon osobowy wykoleiły się. W konsekwencji tragicznego wypadku poniosły śmierć 8 osoby: kierowca cementowozu Henryk Cichoń, oraz jadąca z nim przygodna pasażerka Lucyna Kauczor. W czasie porządkowania miejsca wypadku, tzw. wózek skrętny wagonu runął na pracownika transportu kolejowego Jerzego Szywalskiego, który doznał śmiertelnych obrażeń ciała. Spośród pasażerów pociągu 3 zostało niegroźnie potłuczonych. CENA 1 ZŁ 22 st. w Toruniu, 20 st. w Warszawie ♦ Górskie hale pełne krokusów ♦ Generalne porządki w parkach i ogrodach Upalna wiosna w całym kraju Informacja własna (P) Już czwarty dzień trwa słoneczna, niemal upalna, wiosna. Do szaf powiesiliśmy kożuchy i palta. W miejskich parkach i ogrodach zazieleniła się trawa. W lasach zanotowano pierwsze pożary wysuszonego przez wiosenne słońce, poszycia. sokich Tatrach jest jeszcze duża: na Kasprowym Wierchu sięga metra, a na Hali Gąsienicowej ponad 80 cm. ale promienie słońca szybko topią śnieg. W piątek w południe na Kasprowym Wierchu termometry wskazywały plus 2 st., a na Śnieżce plus 6 st. Na górskich halach kwitną przebiśniegi ’ krokusy. W Beskidach wiał w piątek halny. Prędkość wiatru docnodziła w porywach do.25 metrów na sekundę. Wiatr pozrywał napowietrzne linie teletoniczne. Przerwana została m.in. łączność ze schroniskami na Hali Mirtowej, - ' Wielkiej Rajczy ż Prżćgibku Żywczańokim. Wiosna przyspieszyła porządkowe w miejskich prace parkach i ogrodach. Przycina się gałęzie drzew i krzewów, porządkuje zieleńce, na których niebawem wysadzi się pierwsze wiosenne kwiaty. Również na terenie wielu osiedli.— mieszkańcy chwycili za łopaty , i grábie, porządkując place gier i zabaw. Do wiosennych porządków przystąpiono również, w podmiejskich ośrodkach wypoczynkowych: porządkuje się sprzęt sportowy, maluje łodzie i kajaki. Niestety — w ślad za ogrodnikami nie poszły miejskie służby oczyszczania. Nawierzchnie ulic, torowiska tramwajowe pokryte są grubą warstwą pyiu. który wznosi się przy byle wietrze. Ulice1 naszych miast czekają na generalne mycie, ą także na tradycyjne malowanie pasów: przejść dla pieszych i tzw. jezdnych znaków drogowych, które po zimie są już ledwo widoczne. Czy upalny początek wiosny jest w naszym kraju: zjawiskiem rzadkim? Synoptycy twierdzą, że nie. Wystarczy wspomnieć, że również w roku ubiegłym w końcu marca termometry wskazywały 24 st. W 1974 r. 21 marca zanotowano najwyższa temperaturę . polskiej wiosny: 25,6 st. — tyle wskazywały termometry w Nowym Sączu; w Warszawie zanotowano wówczas 22,9 st. Jaką pogodę zapowiadają synoptycy na najbliższe dn:? Nad Polskę nadal napływać będzie ciepłe powietrze z południa W sobotę i niedzielę zachmurzenie ma być małe łub umiarkowane: przeważnie bez opadów Temperatura maksymalna w dzień W piątek najcieplej było w Toruniu, gdzie termometry wskazywały 22 st., w Krakowie, Katowicach i. w Łodzi notowano 21 st.; w Warszawie było 20 st. Upalna wiosna dotarła również do Tatr i Sudetów. Wprawdzie pokrywa śnieżna w* Wy-od 13 do 18 st.; lokalnie do 23 st. nia W dniach od 3 do 5 kwietnastąpić ma niewielkie ochłodzenie; wzrost zachmurzenia aż do wystąpienia opadów. Temperatura w dzień od 8 do 13 st. na południu i od 5 do 10 st. na pozostałym obszarze, (łat.) Prognoza pogody (P) Jak informuje IMiGW dziś w stolicy bedzie zachmurzenie małe i bez opadów, Temp. maks. około 20 st. Wiatry słabe. (PAP) KALENDARIUM • Sobota jest 91 dniem. 1978 r Do końca roku pozostało 274 dni, w tym 228 roboczych. • Imieniny obchodzą: w sobotę ■— Balbina i Beniamin; u niedzielę — Franciszek i Władysław.' (j.l.) Wiosna sprzyja spacerom. W pobliżu Smoczej Jamy, u stóp Wawelu stoi smok. Z jego paszczy wydobywa się co pewien czas płomień fot. Zbigniew Furman Polskie NIE dla bomby „N" Ludzie mają prawo do pokoju! Czytelnicy ★ Eksperci * „Życie" Zapraszamy Czytelników do udziału w naszej kolejnej konsultacji z udziałem ekspertów pr?y redakcyjnym telefonie 250-205 Odbędzie się ona we wtoiek, 4 kwietnia w godz. 16.00—17 00 pod hasłem: „Polskie NIE dla bomby „N”. Otrzymaliśmy już pierwsze telefoniczne pytania, z których najciekawsze zamieszczamy poniżej: PAWEŁ R. z Lublina: Jakie niesie ze sobą ryzyko wprowadzenie bomby neutronowej do arsenałów wojennych? MIROSŁAW L. z Gdańska: Czy świat może żyć bez wojen i zbrojeń? Jakie muszą być podjęte skuteczne kroki dla eliminacji tych wojen i zbrojeń? MICHAŁ W. z Torunia: Czy i jakie istnieją szanse podpisania ważnego porozumienia (SÁLT) USA — ZSRR? Czy sprowadzenie bomby „N” do Europy Zachodniej nie spowoduje zahamowania prac w sprawie tego układu? ZOFIA K. z Warszawy: Jak na sprawę bomby neutronowej zapatrują się państwa NATO? Czy ewentualne sprowadzenie tej groźnej bomby do Europy nie spowoduje określonych decyzji państw Układu Warszawskiego? WIKTOR V. z Radomia: Co udało się wprowadzić w życie z programu powszechnego i całkowitego rozbrojenia ogłoszonego przez Związek Radziecki 13 września 1959 roku w ONZ? JACEK M. z Warszawy: Jaki jest udział Polski na arenie międzynarodowej w walce o rozbrojenie? Na te i inne pytania Czytelników będą odpowiadali eksperci w najbliższy wtorek. Zapraszamy więc gorąco wszystkich zainteresowanych do wzięcia udziału w tej ciekawej konsultacji „Życia”. Zainteresowanych prosimy o nadsyłanie pytań pod adresem „Życia Warszawy” 00-624 Warszawa, Marszałkowską 3/5 z dopiskiem „Konsultacja «Życia»*’, (ostl Henryk Jabłoński przyjął ambasadorów Konga i Ugandy (P) Przewodniczący Rady Państwa Henryk Jabłoński przyjął 31 marca na audiencji w Belwederze ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Ludowej Republiki Konga Richarda Éyeni. który złożył listy uwierzytelniające. W czasie audiencji obecni byli: sekretarz Rady Państwa Ludomir Stasiak i wicemin. spraw zagranicznych Eugeniusz Kuiaga. Po wręczeniu listów amb. Eyemii został przyjęty przez przewodniczącego Rady Państwa na audiencji prywatnej. Na dziedzińcu belwederskim Kompania Reprezentacyjna WP oddala ambasadorowi honory wojskowe. Odegrano hymny narodowe. W związku z objęciem misji w Polsce amb. R. Eyeni złożył wieniec na Grobie Nieznanego Żołnierza. (P) Przewodniczący Rady Państwa Henryk Jabłoński przyjął 31 marca na audiencji w Belwederze ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Republiki Ugandy Elly Aseni, który złożył listy uwierzytelniające. W czasie audiencji obecni byli: sekretarz Rady Państwa Ludomir Stasiak i wicemin. spraw zagranicznych Eugeniusz Kułaga. Ambasadorowi towarzyszyli członkowie ambasady. Po wręczeniu listów amb. Aseni został przyjęty przez przewodniczącego Rady Państwa na audiencji prywatnej. Na dziedzińcu belwederskim Kompania Reprezentacyjna WP oddala ambasadorowi honory wojskowe. Odegrano hymny narodowe. w W związku z objęciem misji Polsce amb. E. Aseni, w asyście członków ambasady, złożył wieniec na Grobie Nieznanego Żołnierza. (PAP) 2 kwietnia o godz. 1.00 przesuwamy wskazówki zegarów na godz. 2.00 Informacja własna (P) Przypominamy, że w nocy z 1 na 2 kwietnia, o godzinie 1.00 przesuwamy wskazówki zegarów na godzinę 2.00. Od tego momentu do 1 października obowiązywać będzie w całej Polsce czas wschodnioeuropejski, czyli tzw. czas letni. Podobnyęh operacji dokonuje co roku wiele państw europejskich. Należą do nich m.in. Francja i Wielka Brytania. W Polsce — po raz pierwszy po dłuższej przerwie — wprowadziliśmy czas letni w roku ubiegłym. (1.)