Zycie Warszawy, kwiecień 1987 (XLIV/77-99)

1987-04-01 / nr. 77

NR 77 (13458) Wyd. 2 ŚRODA, 1 KWIETNIA 1987 R. DZIŚ STRON 12 CENA 10 ZŁ PŁ ISSN 0137-9437 1 , NB INDEKSU »5059 Sonda 1 Reforma schodzi w dół „Życia” i Bydgoski „Kabel” w czołówce Oszczędzamy gdy się opłaca (P) — Dodatkowych' pieniędzy potrzeba, bo ceny wciąż rosną, A w naszym przedsiębiorstwie można dobrze dorobić na.., oszczędzaniu. Ja zarabiam od 27 do 30 tys. zł, ale samej premii sa oszczędność materiałów wziąłem w pierwszym kwartale zeszłego roku 15 tys. — oblicza Wiesław Szczepański, robotnik Bydgoskiej Fabryki Kabli. Bydgoski „Kabel” plasuje się w krajowej czołówce za­kładów mających największe zyski z oszczędzania. Samych nagród dla oszczędzających pracowników wypłacono po trzech kwartałach ub. roku 47 min zł. — Grubość powłoki polwini­­towej, jaką nakładam maszyno­wo na miedziany rdzeń kabla może się wahać ód 1,4 do 2;5 milimetra. Wszystko zależy ode mnie, moich umiejętności, mo­jej decyzji uwzględniającej ry­zyko popełniania błędu. Jeśli źle nastawie maszynę, albo nie uwzględnię gorszej jakości czy innej temperatury masy polwi­­nitowej. a nawet zmian gruboś­ci rdzenia miedzianego — to półtoramilimetrowa ścianka o­­każe sie za cienka i trzeba bę­dzie tracić czas (a więc i pie­niądze) na zrywanie poliwinitu z rdzenia. Ja na tym stracę i przedsiębiorstwo. Nie mogę oszcządzać bezmyś­lnie. Cały czas badam parame­try i kalkulują, czy warto zmniejszać grubość polwinito-wego wypełnienia. Jakość ka­bla nie może ucierpieć, bo do­kładnie wiem, że za ilość pro­dukcji powinienem dostać 50 punktów, a za’ jakość 100 pkt. Za każdy zdobyty punkt nali­cza mi się 20 zł premii mie­sięcznej — zadziwiająco szyb­ko kalkuluje Wiesław Szcze­pański. Według szefa produkcji fa­bryki, Walentego Dominiaka przy zużyciu 14 tys. t masy polwinitowej w ciągu roku zmniejszenie grubości ścianki wypełnienia kabla tą masą za­ledwie o pół . milimetra daje o­­szczędności grubo przekraczają­ce pół tysiąca ton. Ale w tej fabryce zbiera sie nawet z podłogi nawielkie ilości wyciekającej masy. by je zgranulować w specjalnym młynie, który zainstalowano przy każdym stanowisku wy­pełniania polwinitem. Robotni­cy nie przeliczają tej masy na kilogramy, ale na kilometry wyprodukowanego z niej do­datkowo kabla, za którego sprzedaż przedsiębiorstwo bę­dzie miało zwiększony zysk; a tym zyskiem podzieli się nie­zawodnie z każdym, kto na to zasłużył. Kto jednak zasłużył? Izba Skarbowa twierdzi, że tylko ci, którzy stoją przy maszynach i zbierają z podłogi rozlaną ma­sę. Ale sami wytłaczacze (bo tak fachowo nazywają sie ro­botnicy powlekający, a właści­wie wypełniający kabel polwi­nitem) twierdzą, że bez ciągłej troskliwej opieki nad maszyna­mi, dokładnej ich regulacji, do­konywanej stale i na każde wezwanie przez służby techni­czne nie można by zmniejszyć grubości powłoki . nawet o uła­mek milimetra. Nie byłoby żadnych prawie oszczędności, Dlatego robotnicy z bezpośred­niej produkcji gotowi są wy­rzec się jeszcze wyższych pre­mii na rzecz robotników-kon­­serwatorów czy hydraulików bo zdają sobie sprawę, że tyl­ko zachęta finansowa może ich zmusić do stałej dbałości c maszyny. — Żaden kierownik nie zmusi hydraulika do troski o moją (A) DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Konferencja prasowa rzecznika rządu * Projekt przejścia do II etapu reformy * Osłona socjalna tylko dla najsłabszych (1P) (Obsługa własna). We wtorek (31 marca) w warszaw­skim Centrum „Interpress” od­była się kolejna konferencja rzecznika rządu dla dziennika­rzy zagranicznych i krajowych Gościem konferencji był wi­ceminister pracy, płac i spraw Van Gogh liczył na 39 do!. „Słoneczniki” najdroższym obrazem na świeeie (P) (Informacja własna). 1.50C obserwatorów tej sensacyjnej londyńskiej licytacji wstrzymy­wało dech z emocji, gdy dwaj anonimowi rywale uczestnicząc w licytacji przez telefon prze­bijali cenę skacząc za każ­dym razem o 500 tys. funtów. Walka trwała zaledwie pięć minut, podczas których obraz Van Gogha. słynne „Słoneczni­­(A) DOKOŃCZENIE NA STR. i socjalnych dr Zbigniew Janu­szek. Poinformował on, że w dniach 6—11 kwietnia odbędzie się w Warszawie Europejska Konferencja ministrów spraw socjalnych. Strona polska or­ganizuje ją w porozumieniu i wę współpracy z ONZ-owskim Centrum do spraw Rozwoju Społecznego i Spraw Humani­tarnych, Swój udział w war­szawskim spotkaniu potwier­dziło już 23 państw. Przedmio­tem -obrad będzie ocena polity­ki społecznej w Europie, wpływ na nią zmian demogra­ficznych. jej uwarunkowania finansowe, a także takie tema­ty jak życie rodziny, rola ko­biet w społeczeństwie. Konferencja prasowa min. Jerzego Urbana zaczęła się od dziennikarskich pytań: (UPI) j— Czv go ostatniej podwyżce ćeiTPoIsEa spodziewa się pożyczki z Międzynarodowe­go Funduszu Walutowego? — Nie ma bezpośredniego a związku między podwyżką cen szansami na pożyczkę z MFW. pośrednie. Istnieją tylko związki — Polska przepro­wadza reformę gospodarcza, opiera swoja gospodarkę na podstawach ekonomicznych . co jest zgodne ze wskazówkami zawartymi w analizie gospodar­ki polskiej, sporządzonej przez ekspertów MEW, Sądzimy, że procesy gospodarcze zachodzące w Polsce w ogóle sprzyjają na­szej współpracy z MFW Bankiem Światowym. (DPA) — Wczoraj w TV po­dano. że ostatnia nadwyżka cen artykułów żywnościowych li­cząc w skali rocznej wynosi 9.6 proc. A o ile procent wzro­sły ceny żywności bezpośrednio, bez orzeliczania tego wzrostu na 12 miesięcy? — Około 12 proc., a nie 30 proc., jak to podały niektóre zachodnie środki przekazu. („ROBOT NIC Z ESN O DĘTO”) Ruch cen to w krajach so­cjalistycznych sprawa państwa w krajach kapitalistycznych jest on praktycznie nie kontro­lowany. Czy ma pan jakieś dane na temat ruchu cen w krajach kapitalistycznych i o­­graniczania tam świadczeń so­cjalnych? (A) DOKOŃCZENIE NA STR. I Fot. CAF — AP Oscary dla „Plutonu”, Pada Newmana 1 Mariin Matkę (P) (Informacja własna). Zgo­dnie z powszechnymi oczekiwa­niami, „Oscara” za najlepszy film otrzymał „Pluton” w re­żyserii Oliver a Stone’a. Sam Stone otrzymał też „Oscara’' dla najlepszego reżysera, „Pluton” / — również za najlep­a szy dźwięk i montaż. Film ten scenariusza którego przez ponad dziesięć lat nie chciało przyjąć żadne studio w Hollywood (uznany został, za „niekomercyjny”), jest ponu­rym obrazem wojny wietnam­skiej. widzianej oczami żołnie­­(R1 DOKOŃCZENIE NA STR. < (P) Oscar dla Spielberga (z lewej). Fot. CAF — AÍ Posiedzenie Sekretariatu K6 PZPR Ocena sytuacji społeczno-gospodarczej (vV) 31 marćg odbyło się_ po­siedzenie Sekretariatu KC PZPR z udziałem przedstawicieli kie­rownictwa rządu i niektórych komitetów wojewódzkich PZPR. Dokonano oceny wniosków wynikających z aktualnej sy­tuacji społeczno-gospodarczej zmierzających do przyspiesze­nia drugiego etapu reformy go­spodarczej. (PAP) Spotkanie w Urzędzie m.st Warszawy Przygotowania do wiryty Jana Pawła !l (W) W Urzędzie m.st; War­szawy odbyło się kolejne spot­kanie prezydenta miasta Je­rzego Boleslawskiego z ks. dr. Marianem Dusiem, biskupem sufraganem warszawskim i ks kanclerzem Zdzisławem Kró­lem. W spotkaniu uczestniczy! sekretarz KW PZPR Bogdan Michalski. Głównym tematem spotkania były przygotowania do wizyty papieża Jana Pawła II w War­­(B) DOKOŃCZENIE NA STR. 2 OikiSiŻ Z Po0!0n<C, Zakłady Przemysłu Odzieżowego ,,Pabia” w Pabianicach istnieją od 1946 roku, a przed trzema laty ivybudowaly nowy obiekt fabryczny bez udziału d,otacji centralnych we własnym zakresie. Produkcją zakładów są okrycia damskie i dziewczęce z tkanin elanobaweł­­nianych i wełnianych. W bieżącym roku wyprodukuje się tu 270 tys. sztuk okryć. 60 proc. pro­dukcji stanowi eksport, z czego 2/3 do USA, Kanady, Islandii, krajów skandynawskich, Francji i Holandii, a reszta do Związku Radzieckiego. Fot■ CAF ~ Witold Rozmysłowicz „Życie Warszawy” założycielem Krajowej Fundacji Chopinowskiej Spisanie aktu w Biurze Notarialnym (P) (Informacja własna). Pier­wszy krok do powstania Krajo­wej Fundacji Chopinowskie; iuż zrobiony. 31 marca przed­stawiciele ..Życia Warszawy” przybyli do Państwowego Biura Notarialnego w Warszawie, zgła­szając chęć ustanowienia Fun­dacji i, deklarując na ten cel skromne środki z zasobów wła­snych. Przyjęła nas pani no­tariusz, Czesława Kołcun, któ­ra sporządziła akt. wpisany na­stępnie do repetytorium poć numerem A-I-19GU87 Ceremonia przebiegła szyb­ko i sprawnie. Po ustaleniu toż­samości przedstawicieli, który­mi byli redaktor naczelny „Ży­cia Warszawy“, Leszek Gontar­­ski oraz niżej podpisany, czyi: Andrzej Wróblewski. sporzą­dzono akt, którego odpisy ma­my w redakcji. W ten sposób nie tylko stało się zadość for­malności, ale został równie! zalegalizowany odruch społecz­ny. który pojawił się na wia­domość o inicjatywie naszej re­rlakrii Jak już wiedzą e kolejnych informacji Czytelnicy; projek powołania Krajowej Fundacj (D) DOKOŃCZENIE NA STR. i Nowe przychodnie dla stolicy Lepiej w rejonie niż w szpitalu (P) (Informacja własna). W ostatnich 5 latach stolicy i wo­jewództwu przybyło 8 nowych przychodni rejonowych i wiejskie ośrodki zdrowia. Oprócz nich, poza tzw. planem in­4 westycyjnym, dzięki adaptacjom budynków spełniających do­tychczas inne cele, wygospodarowano dla służby zdrowia dal­sze 4 przychodnie, 6 poradni dla dzieci i 3 dla kobiet oraz dwa lokale dla Pogotowia Ratunkowego i dwa dla Ośrodka Opieku­na Społecznego. kniętego. Aż 80 proc. stołecz­nych szpitali zajmuje stare budynki. Wznoszenie nowych takich placówek napotykało jak dotychczas duże trud­ności. Dziś już wiadomo, że w sto­licy w najbliższej 5-latce roz­pocznie sie budowę dwóch no­wych szpitali — na zachodniej Woli i na Ursynowie. . Na ich uruchomienie trzeba będzie jednak kilka lat pocze­kać. Dlatego miasto podejmuje działania doraźne. Przy starych szpitalach stawia 'pawilony łóż­kowe i diagnostyczne. Poprawia Najtrudniejsze warunki pa­nują dzisiaj w warszawskich placówkach lecznictwa zam­również stan zaplecza szpitalne­go budując m.in. kotłownie, - no­woczesne pralnie i kuchnie. Wy­budowano już nowy przy szpitalu Wolskim, pawilon a kon­tynuowane są prace przy wzno­szeniu podobnej placówki przy szpitalu Bielańskim, szpitalu przy ul. Niekłańskiej i w Prusa­kowi e-Wrześni (I) DOKOŃCZENIE NA STR. Pamięć, która jest obowiązkiem (P) — Rada, którą pan kie­ruje, powstała na mocy ustawj sejmowej z 1947 roku. Jej po­wołanie było odpowiedzią na społeczne zainteresowanie pro­blemem upamiętnienia miejst walki i męczeństwa. Przez mi­nione 40 lat zmieniała się ran­ga i możliwości działania Ra-dy. Obecnie mówi się o niej zazwyczaj tylko z okazji roz­poczęcia kolejnego Miesiąca Pa­mięci Narodowej, bądź odsło­nięcia pomnika.. — Myślę, że brak zaintere­sowania działalnością Rady wiąże się m.in. z obowiązującą od 40 lat jej nazwą. Nie jest ona adekwatna do zadań, które realizujemy. Bardziej odpowied­nie byłoby mówienie o radzie pamięci narodowej. Czynimy bo­wiem wszystko, by ocalić od zapomnienia chlubną przesz­łość i bohaterskie dokonania minionych pokoleń. A zatem Rada zajmuje się nie tylko o­­chrona pomników ale w ogóle upamiętnianiem, w różnej for­mie, miejsc walk i cierpień Po­laków. W szkołach i zakładach pra­cy tworzymy Izby Pamięć; Na­rodowej — małe muzea, w któ­rych prowadzona jest działal­ność edukacyjna i wychowaw­cza. Takich izb jest już w kraju 6 tysięcy. Inicjujemy wy­dawanie publikacji, poświęco­nych zagadnieniom walki ,• mę­czeństwa narodu polskiego, także nakręcanie filmów doku­a mentalnych. W okresie minio­nego 40-lecia ukazało się około 600 tytułów książkowych i wy­świetlono 400 filmów dokumen­talnych. Jesteśmy inicjatorami sesji popularnonaukowych, spotkań z uczestnikami walk oraz manifestacji patriotycz­nych. Dzięki współpracy ż, organi­zacjami społecznymi, m.in. ze ZBoWiD-em, Związkiem Inwali-dów Wojennych, Związkiem Harcerstwa Polskiego, Towarzy­stwem Opieki nad Zabytkami, towarzystwami regionalnymi u­­dało się nam pozyskać niema­łe grono społecznych opieku­nów miejsc pamiąci narodowej- Dzięki nim większość pomni­kowych świadectw przeszłości narodowej znajduje się pod właściwa opieką. — Tych pomnikowych świa­dectw przeszłości powstaje jed­nak w ostatnim okresie bar­dzo dużo. Są one przy tym co­raz droższe. Na ich wystawie­nie przeznacza się wiele defi­cytowych materiałów. Czy nie należałoby pomyśleć o innej formie upamiętniania? — W zasadzie bez naszej zgo­dy nie powinien powstać ża­den pomnik. W ostatnich la­tach byliśmy jednak wielokrot­nie pomijani. Powstawały lokal­ne komitety, ogarnięte niekiedy swoista pomnikomania. stawia­jące sobie za cel upamiętnia­­(E) DOKOŃCZENIE NA STR. ! Mmm M ili z gen. dyw. pil. Romanem Paszkowskim przewodniczącym Rady Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa 5 tysięcy audycji, 17 lat na antenie Kulisy „Polityki dla wszystkich” (P) — Tak się złożyło, że pię­ciotysięczne wydanie „Polityki dla wszystkich”, popularnej au­dycji programu III PR wypadło w prima aprilis. Oczywiście, że to przypadek, ale w przekona­niu wielu ludzi polityka, to nic innego, jak łgarstwa i krętac­twa. — Taki stereotyp — mówi red. Zbigniew Targosz, szef „Polity­ki dla wszystkich” — panuje w wielu różnych społeczeń­stwach, a powstaje on na tle obserwacji życia politycznego, w którym obok wybitnych ludzi znajdują sią, niestety, i kariero­wicze, ludzie o nikłych kwali­fikacjach moralnych; demagodzy nisko oceniani przez zwykłego obywatela; Tym większą wagę należy przywiązać do publicy­styki rzetelnie wyjaśniającej słuchaczom, czytelnikom sens i znaczenie wydarzeń politycz­nych oraz inteneii polityków. — Rozumiem, że tymi celami kierowano się, wymyślając sie­demnaście lat temu „Politykę dla wszystkich”. — Inicjatorom i pierwszym redaktorom audycji: Janowi Mietkowskiemu, Alojzemu Sro­dze, Henrykowi Miroszowi i ich następcom zależało właśnie, aby przybliżyć słuchaczom zakamar­ki, zawiłości światowej polity­ki. Nie informować w sposób drętwy, apodyktyczny, ale przy­stępny i możliwie otwarty, przekonywujący i inteligentny żeby pozostawić słuchaczowi miejsce na refleksje, dać mu dc zrozumienia, iż traktuje się gc jak partpera w tych rozważa­niach — To was zdaje się różni od innych audycji traktujących w sprawach polityki. — Mogliśmy to robić dlatego że radio ma cztery programy więc znalazło się miejsce i dla audycji, nazwijmy je, zasadni­czych, i takich jak „Polityka dla (B) DOKOŃCZENIE NA STR. ( Latem dodatkowe tankowania Można łączyć zakupy kartkowej benzyny (W) (Informacja własna) Wre­szcie kompetentne władze u­­znały racje wysuwane od da­wna m.in. przez „Życie” i zgod­nie z decyzją Ministerstwa Go­spodarki Materiałowej i Pali­wowej można będzie łączyć za­kupy kartkowej benzyny w dwóch najbliższych kwartałach, tj. w II i III. Zamiast chomi­kować paliwo w garażach, piw­nicach, na balkonach itd. od środy w ciągu 6 miesięcy mo­żemy dowolnie dysponować swoim półrocznym przydziałem. Na razie — w dotychczasowych ilościach, np. do „maluchów” (C) DOKOŃCZENIE NA STR. 2 1320 miejsc • Egzaminy w lipcu Rekrutacja na Uniwersytecie Warszawskim (P) (Informacja własna). Mi­mo że do końca roku akade­mickiego pozostało jeszcze kilka miesięcy, na Uniwersytecie Warszawskim już teraz trwają przygotowania do rekrutacji na studia w roku następnym. czerwca przystąpią do egzami­1 nu wstępnego kandydaci na stu­dia zaoczne. 70 proc. to osoby kierowane na uczelnię przez zakłady pracy. Pozostałe miej­sca przewidziano dla osób z tzw. wolnego naboru. 8 czerwca rozpocznie się re­krutacja na studia za granicą — w Związku Radzieckim i NRD. Osoby zakwalifikowane (F) DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Marzec - jednym z najzimniejszych w stuleciu Początek kwietnia niewiele cieplejszy (P) (Informacja własna). Te­goroczny marzec był jednym z najchłodniejszych w naszym stuleciu. Zwykle średnia tempe­ratura tego miesiąca w Warsza­wie wynosi ok. 1,5 st. powyżej zera, tym razem wynosiła mi­nus 2,6 st... Najzimniejszy ma­rzec zanotowano w stolicy w 1942 r„ kiedy średnia tempera­tura wyniosła minus 3,7 st. Ostatni dzień zimnego marca był pochmurny z opadami desz­czu i śniegu. W południe naj­niższe temperatury w Zakopanem i Lesku zmierzono (zero) oraz w Przemyślu i Nowym Są­czu (plus 1 st.), najwyższe zaś — w Olsztynie, Toruniu. Ło­dzi, Poznaniu (plus 7 st.) i Szczecinku (plus 9 st.). Wysoko w górach — paro­­stopniowy mróz: na Kaspro­wym Wierchu zmierzono minus 6, na Śnieżce minus 8 stopni. Warunki narciarskie gdzienie­gdzie są jeszcze niezłe, narcia­rze muśzą jednak przy zjaz­dach pamiętać o głazach i ko­rzeniach, wystających spod co­raz cieńszej warstwy śniegu. Obecnie Europa wschodnia i południowo-zachodnie krańce kontynentu mają pogodę wyżo­wą. Pozostałe obszary są w strefie oddziaływania układów niżowych z ośrodkami nad Islandią i Bałkanami. Polska jest pod wpływem niżu znad Europy południowej. Pozostaje­my w tej samej, chłodnej ma­(G) DOKOŃCZENIE NA STR. 2 6-16 kwietnia Wiosenne spotkania z filmem radzieckim (P) (Informacja własna). Kwietniowy przegląd pod has­łem „Wiosenne Spotkania Filmem Radzieckim” wiąże się z z przypadającymi w tym okre­sie rocznicami podpisania umo­wy międzypaństwowej Polski i ZSRR oraz urodzin Włodzimie­rza Lenina. Tegoroczne Spotka­nia odbędą się w dniach 6—16 kwietnia, a w ich programie pomieszczono pięć nowych re­alizacji fabularnych produkcji radzie-1--'-* (H) DOKOŃCZENIE NA STR. 2 FAI Ti-OPINIE ® „Znaczenie, jakie oba kraje mają dla Zachodu, jest ogromne, więc USA czu­ją się prawdziwym przyja­cielem zarówno Grecji jak Turcji” — George Shultz na uroczystości przekazania przez Fundacją Onassisa 15 min doi. na ośrodek studiów hel­lenistycznych w Nowym Jor­ku ® „Nawet gdy przyjdzie nam wycofać żołnierzy sta­cjonujących obecnie w Hong­kongu, militarne zaintereso­wanie Londynu tym regio­nem nie zmaleje” — George Younger, brytyjski minister obrony, podczas wizyty w Singapurze. • „Każda decyzja ograni? czająca pozycję Brazylii 'musi być uznana za niespra­wiedliwą” — delegat brazy­lijski, Lindenberg Sette, a sporze dotyczącym podziału limitów eksportowych mię­dzy państwami-producentami kawy ® „Nie mam pojęcia, dla­czego tak się stało” — Juan Miguel Bengoechea, jeden z 38' oskarżonych w procesie sprawców masowych zatruć w Hiszpanii, w odpowiedzi na pytanie, dawany przez dlaczego sprze­jego firmę olej przemysłowy oznaczony był jako jadalny Gorbaczow i Thatcher mieli sobie wiele do powiedzenia Broń jądrowa - zagrożenie czy element niezbędny d'a zachowania pokoju na świeeie? Od stałego korespondenta ANDRZEJA BAJORKA Mflifewa. 31 marna (W) 7 godzin to w dyplomacji dużo czasui Tyle zaś trwały o­­ficjalne rozmowy Margaret Tha­tcher z Michaiłem Gorbaczowem na Kremlu. Jeżeli dodamy do tego jeszcze dwie godziny nie­formalnej wymiany poglądów — przy obiedzie i spotkaniach nie­oficjalnych — wniosek może być tylko jeden: pani premier i sekretarz generalny mieli so­bie .wiele interesującego do po­wiedzenia, Radzieckie środki masowego przekazu obszernie i z dużą do­zą kurtuazji relacjonują wizytę Margaret Thatcher w ZSRR. Zwraca się tutaj uwagę zarów­no na zbieżności, jak i zgoła (C) DOKOŃCZENIE NA STR. 4 100 tys. lat więzienia Proces stulecia w Hiszpanii .MADRYT (PAP). W ponie­działek rozpoczął sią w Madry­cie „proces stulecia” — przed sądem stanęło 38 osób, produ­centów i handlowców, którzy dopuścili do sprzedaży skażony olej rzepakowy przeznaczony do celów przemysłowych. Spożycie tego oleju spowodowało „syn­drom toksyczny” u tysiący o­­sób. z których 386 umarło. Ta­­(D) DOKOŃCZENIE NA STR. 4 (P) Demonstracja przed bu­dynkiem sądu w Madrycie. Fot. CAF — Reutet

Next