Trybuna Ludu, maj 1970 (XXII/120-150)

1970-05-31 / nr. 150

Pr0,etariUSZe lf£ T «Ik "0 JS 4§lk 'H 11 / n 1 "H Organ KC wszystkich krajów R|g| Egg H 1 | i || ||| ||| B8||j| j i i | 1 i i Polskiej Zjednoczonej —täc?cig «si_I Ja. JJ J U CJL JUBL CIl « 1 1/1. vA UL Partii R°botnic2ci 1 NR 150 (7804) ROK XXII • / WARSZAWA, NIEDZIELA 31 MAJA 1970 a WYDANIE A Cena 50 gr VIII Krajowy Zjazd TPPR rozpoczął obrady Bogaty dorobek przyjaciół Kraju Rad Przemówienia towarzyszy: I. Logi-Sowińskiego, I. Spiryóonowa i A. Aristowa Referat sprawozdawczy wygłosił tow. F. Herok (Obsl. wl.) Wjabate w godzinach porannych w Kultury i NatfET w Warszawie rozpoczęły sie obrady Pałacu VIII Krajowego. Zjazdu. Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radziec­kiej- Zjazd odbywa sie w "25- letle powstania organizacji. W ^Jezdzie uczestniczy 454 delegatów z całej Polski Na obrady przybyli: członek Biura Politycznego KC FZPK: / przewodniczący ckŻZ — lgna­­' cy Loga-Sowiński, z-cy człon­ków Biura Politycznego'’ KC i sekretarze KC-- Mieczysław f Moczar i Jan Szydlak, przed­­' stawie.ele stronnictw politycz­nych z prezesem CK SD, z-cą przewodniczącego Rady Pań­i stwa — Zygmuntem Moskwą, wiceprzewodniczącym NK ZSL, członkiem Rady Pań­stwa — Józefem Ozgą-Michal­­skim, a także sekretarz OK FJN — Witold Jarosiński. . / Obecny był ambasador ZSRR V w Polsce ftwicrkii Aristow. Przyoyła^jęz ,-dfilęgącia ra­dziecką. na której czele., stoi przewodniczący Rady Związku Rady~TTajwyzszei ZSRR, prze­­w odniczący" ~ Centralnego Za - . rządu Towarzystwa Przyjaźni / Radziecko-Polskie). Iwan Spi­­( rydonow oraz- delegacja_Zre- Xnrezent.iiigeq Północna Gru­pę W5TŚk^Radzi PC kich do­brani na sali obrad po­witali delegacje radziecka serdeczna owacją. Gorąco wi­tano uczestniczącego w Zjeź- Y, cizie kosmonautę radzieckiego K BüLxzA^öIyXgwir. " f O gudz lu marszałek Sejmu przewodpiczacv Zarządu I Giowneao TPPR. Czesław Wy­cech, ogłosił otwarcie...Obrad. ' W prezydium zasiedli przed­­k stawiciele najwyższych władz partyjnych i państwowych, za­służeni działacze TPPR, goście ze Związku Radzieckiego. Przemówienia powitalne i referat Następnie tow. I. Loea-So-Wiński wygłosił przemówienie w którym eozdrowił Zjazd w imieniu kierownictwa partii, stronnjctW-Poli tycznych i OK FJN. (Skrót przemówienia Hodaiemu na_str. 4.) Ketenu, oöiazuiacv dorobek organizacji podczas ostatniej czteroTeinip] "kadencji wygłosu wiceprzewodniczący towarzystwa Przyjaźni Zarządu Pol­sko-Radzieckiej, Ferdynand Herok. ----------i w ciągu ostatnich czterech lat ri-PR zwiększyła się o 11,5 tysią­­ca uowycb podstawowych ogniw organizacyjnych liczących nieraz po kilkaset, a nawet kilka tysięcy członków Ożywiła się działalność IPPR we wszystkich środowi­skach Nowe koła powstały na wsi, nowe formy pracy stosują stu­denci, wielki rozwój Towarzysi­­wa zanotowano w szkołach. W samych wielkich, średnich i ma­łych zakładach pracy powstało 8.5 tys. ogniw TPPR. Rozwojowi ilościowemu or­ganizacji towarzyszył stały rozwój różnorodnych form pracy. Zorganizowano wieie konkursów o tematyce ra­dzieckiej, festiwale radziec­kich filmów i sztuk teatral­nych, olimpiadę języka rosyj­skiego. Wielkie ożywienie na­stąpiło w wyniku przygotowań do obchodów Roku Leninow­skiego. Z okazji 100 rocznicy urodzin Wodza Rewolucji og­niwa TPPR zorganizowały ty­siące wartościowych imprez. no Z udziałem TPPR zorganizowa­w Związku Radzieckim Dni Nauki i Techniki Polskiej. TPPR uczestniczyło w przygotowywaniu wielkiej wystawy w Moskwie poś­więconej 25-ieciu Polski Ludowej. Dni Techniki Polskiej organizo­wano na Ukrainie. W całym Związku Radzieckim odbywały się Dni Kultury Polskiej, które dzięki ścisłej współpracy TPPR i TPRP miały przebieg bardzo uroczysty. W ZSRR organizowano m. in. imprezy poświęcone 125 rocznicy urodzin Elizy Orzeszko­wej, 100 rocznicy urodzin Marii Skłodowskiej-Curie i 130 roczni­cy urodzin Jana Matejki. W Pol­­śCe czczono rocznice urodzin Mi­chała Szołochowa. Maksyma Gor­kiego. Włodzimierza Majakow­skiego. Piotra Czajkowskiego. Lwa Tołstoja i Iwana Turgienie­wa. Przy udziale, a często z in­spiracji TPPR. organizowano w ramach tych obchodów konfe­rencje naukowe, seminaria, od­czyty. uroczyste koncerty wysta­wy. Wielkim wydarzeniem była Dekada Kultury Rosyjskiej w Polsce. Stałą praktyka działalności To­warzystwa było organizowani^ wymiany delegacji między ZSRR i Polską. Do Związku Radzieckie/ go wyjechało w okresie ostatnich 4 lat kilkanaście Pociągów Przy­jaźni. dzięki czemu wiele tysię­cy obywateli naszego kraju mo­gło zwiedzić ZSRR. W każdym roku z Polski do Związku Ra­dzieckiego i z Kraju Rad do Pol­ski przyjeżdża kilkadziesiąt grup specjalistycznych. f Po referacie F. Heroka^ głos I ,^pieyHnnr)y; Przeka- TaT'on Zjazdowi serdeczne po­zdrowienia od Związku Ra­dzieckich Towarzystw Łącz­ności Kulturalnej z Zagrani­cą i Centralnego Zarządu To­warzystwa Przyjaźni Radziec­­ko-Polskiej. W darze Zarzą­dowi Głównemu TPPR, I. Spi­­rydonow wręczył statuetkę Lenina^-W. imieniu ’S jazd u za dar podziękowała Eugenia Krassowska. W godzinach popołudnio­wych na Zjeździe przemawiał ambasador Awierkii Aristow. iWskazai on na wieikie~ znacze­nie przyjaźni między naroda­mi Polski i ZSRR. Mówiąc o dynamicznym rozwo­ju Polski i Związku Radzieckiego amb. Aristow stwierdził, że wzrost potęgi obu naszych państw oraz całego obozu socjalistycznego leży zarówno w interesie Kraju Rad jak Polski. Ambasador wyso­ko ocenił działalność TPPR na polu krzewienia przyjaźni pol­sko-radzieckiej. Zabierający w dyskusji głos przedstawiciele z różnych wo­jewództw przedstawili na Zjeździe dorobek w działalno­ści swych organizacji. W niedzielę — drugi dzień obrad. Trwać będzie dysku­sja. Zjazd rozważy projekt uchwały, przeprowadzone zo­staną wybory nowych władz naczelnych TPPR. (zl) Złożenie wieńców W czasie przerwy w obradach delegaci na VIII Krajowy Zjazd TPPR złożyli wieńce na Grobie Nieznanego Żołnierza i na Cmen­­tarzu-Mauzoleum Żołnierzy Ra­dź.eckich. Wieńce złożyły rów­nież: delegacja Centralnego Za­rządu TPRP z I. Spirydonowem oraz delegacja dowództwa Pół­nocnej Grupy Wojsk Armii Ra­dzieckiej. W czasie składania wieńców o­­becny był amb. A. Aristow. W godzinach wieczornych dele­gaci na Zjazd obejrzeli spektakl „Bolszewicy” w Teatrze Polskim. (PAP) i r t Świetny rezultat w robotach górniczych w kop. „Szczygłowice” KATOWICE. W kopalni „Szczygłowice” w oddziale G-VIII uzyskano świetny re­zultat w robotach górniczych, jak wynika z dokonanego w sobotę podsumowania — zało­ga tego oddziału, która ubiega się o tytuł oddziału pracy so­cjalistycznej, w ciągu 24 dni roboczych maja br. stosując kompleksowa organizację pra­cy odsłoniła ponad 24,5 tys. metrów kwadratowych stropu ściany węglowej. Na froncie węglowym o długości 401 me­trów, o grubości pokładu 1,83 metra, wj'dobywano w ciągu doby 2,5 tys. ton węgla, co w skali miesiąca dało gospodarce 60 tys. ton cennego węgla koksowego. Pracą ambitnego kolektywu górników kierowali; sztygar mgr inż. Witold Skowera i nadsztygar mgr inż. Mieczy­sław Czajka. (PAP) Uprowadzenie włoskiego samolotu RZYM (PAP). W sobotę po po­łudniu. nieznany osobnik zmusił pilota włoskiego samolotu lecą­cego na trasie Genua — Rzym do zmiany kursu Jest to pierwszy wypadek uprowadzenia samolotu włoskich Unii lotniczych. Na pokładzie maszyny znajdo­wało się 31 pasażerów i 4 człon­ków załogi. Dwumotorowy samo­lot typu „DC-9" wylądował na kilka chwil w Neapolu, by zatan­kować dodatkowe paliwo. Pory­wacz zaniepokoił się jednak ma­newrami policji i zmusił pilota do dalszego lotu, mimo iż ten o­­strzegł go. że paliwo jest na wy­czerpaniu. Stewardesa pozostawiona . w Neapolu oświadczyła, że kidna­per ma około 25 lat i wygląda na „zdecydowanego na wszystko", KAIR (PAP). Jak donosi agen­cja MENA, uprowadzony samolot włoski wylądował o godzinie 19.2Ć czasu warszawskiego na lotnisku w Kairze. Kidnaper, któregc nazwiska w dalszym ciągu nie ujawniono, został aresztowany przez egipska policję. Sabat odwetowców w Bonn Antypolskie przemówienia Straussa i Czaji Ataki na politykę wschodnią rządu Brandta z kad^jesiąt tysięcy ludzi całego kraju * "Sobotni sabat odwetowców, którego kulminacyjnym punk­tem stał się zorganizowany pc południu wiec z udziałem czo­łowych polityków przesiedleń­czych, przewodniczącego „BDV” i znanego polakożercy oraz organizatora piątej kolum ny w Polsce w okresie między­wojennym — HBrhcrtiR Pzaji, jak również_pxze.wodniczącegc bawarskiej chadecji CSU i za­ciętego przeciwnika obecnego 'rządu NRF — Franza Josefa Straussa pomyślany byt jako manifestacja przeciwko „poli- Syce wschodniej” rządu. Zna­lazło to jednoznaczny wyraz w licznych hasłach, transpa­rentach i ulotkach, w których w alarmującym tonie staranc się „obudzić” ducha narodo­wego oraz prnppflnwano agre­sywne__i___ęksnansjj0ńis1:yczne roszczenia wobec Polski, Ćze­­chosiowacj i/ 'Związku Ra­dzieckiego i NRD. ką Zgodnie z wypróbowaną takty­apelowano do Niemców i próbowano „sumienia” przedsta­wić sprawę uznania granicy na Odrze i Nysie iako „zbrodnie wo­bec narodu niemieckiego". „Ani skrawka ziem polskim komuni­stom”, „Jesteśmy przeciwko za­legalizowaniu zbrodni wypędze­nia”, „Nie zrezygnujemy i nie przebaczymy’’ — głosiły ulotki : hasła. (Dok. na str. 2] Izrc BONN (PAP). Korespondent ■AP, red. Cz. Jackowski do-Bonn stało sie w sobotę wi­­owriią wielkiej rewizjonistyes .eiO^nacipnfllisty.cznei impre­­y „Związku Przesiedleńców’ BDV) pi'żj-"pól'lii nająeej -'-par­­|ItäH!.[iEin£^wsEr6r"Dö u ■ ziału zmobilizowano kil- Dzień i noe czuwają na strały naszego nieba. Nieustannie doskonalę swe umiejętności. Polscy piloci i ich nowoczesne maszyny... O nich piszemy na str. 3 w teportażu pt. „Tuż nad ziemią”, Fot. A. Marczak Delegacja Sejmu PRL zakończyła wizytę w KRL-D W ostatnim dniu pobytu przyjęcie w ambasadzie polskiej w Phenianie Toasty tow. Zenona Kliszki i tow. Kim Kwang Hiopa Serdeczne pożegnanie na lotnisku PHENIAN (PAP). Specjalny wysłannik PAP redaktor Bro­nisław Troński telefonuje: W ąobote w ostatnim dniu ^pobytu w KRL-D delegacji Sejmu PRT. z wirefriarszat­­zkiem Sejmu Zenonem Kliszką na czele, anjbasador Polski " w ^henianie Józef -riaLa godzinaćfi Dryglas wy­­popołudnio­wych przyjęcie. Wzięli w nim udział 'Przeilśtawiciele naj­wyższych koreańskich władz partyjnych i państwowych z członkiem Stałego Komi­tetu Biura Politycznego KC PPK, przewodniczą­cym Prezydium Najwyż­szego Zgromadzenia Ludo­wego KRL-D Goj Jen Genem na czele. Podczas przyjęcia, .które upłynęło w bardzo przy­­/jaznej atmosferze, -Zenon Kli­­' szko_j£Łniósł-—toast, przyjęty gorącymi oklaskami. (Tekst (toastu na str. 2). Z kolei, na cześć delegacji Sejmu PRL z ZerfEHem Klisz­­klf^na członek"- częlg,.. wzniósł toasl Stałego___Komite­tu Biu rg""Eli tycznego, se­kretarz _KC....-PPK. wice­nremier Kim Kwang_Hiop Podkreślir-órT-między innymi, że wizyta polskiej delegacji była wielkim wkładem na rzecz wzajemnego zrozumie­nia się i pogłębienia przyjaźni, braterstwa i współpracy mie­dzy narodem polskim i kore­ańskim. O godzinie 15.00 czasu miej­scowego, z phenianskiego lot­niska udekorowanego flagami PRL i KRL-D, polscy parla­­mentarzyści żegnali kwiatami i serdecznymi uściskami dłoni, opuścili gościnna ziemie Ko­reańskiej Republiki Ludowo- Demokratycznej!Na lotnisku delegację Sejmu żegnali: czło­nek Stałego Komitetu Biura Politycznego sekretarz KC Partii Pracy Korei i I wice­premier Kim Ir, członek Sta­łego Komitetu Biura Politycz­nego i sekretarz KC PPK, wi­cepremier Kim Kwang Hiop, członek Biura Politycznego i sekretarz KC Pak Song Czhol, zastępca członka Biura Poli­tycznego, sekretarz KC, wice­minister Obrony Narodowej, szef Głównego Zarządu Poli­tycznego Koreańskiej Ludowej Han Ik Sun, Armii wice­przewodniczący Prezydium Najwyższego Zgromadzenia Ludowego i przewodniczą­cy Partii Demokratycznej Kang Riang Uk, sekre­tarz Prezydium NZL Pak Mun Giu oraz kierownicy wydziału PPK, ministrowie, przedstawiciele Najwyższego Zgromadzenia Ludowego i kierownictwa Zjednoczonego Demokratycznego Frontu Pa­triotycznego, związków zawo­dowych, generałowie Koreań­skiej Armii Ludowej. Obecny był ambasador Polski w Phenianie Józef Dryglas z pra­cownikami ambasady. Rów­nież obecni byli przedstawi­ciele Polski, wchodzący w skład Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych w Pan­­mundżonie oraz specjaliści polscy pracujący w KRL-D. Przybył także ambasador ZSRR w Phenianie, Nikołaj Sudarinow. Skłonność do wiosennych burz Polska w dalszym ciągu znaj­duje się pod wpływem układów niżowych, które przynoszą pogo­dę zmienną. Na przemian mamy słońce, chmury, przelotny deszcz i od czasu do czasu wiosenną bu­rzę. Właśnie na dzisiejszy dzień synoptycy PIHM zapowiadają wy­raźną skłonność do burż. Zach­murzenie będzie raczej duże, zwłaszcza w dzielnicach zachod­nich. Temperatury od 15 stopni na zachodzie kraju do 20 na pozo­stałym obszarze. W WARSZAWIE spodziewane jest dzisiaj zachmurzenie umiar­kowane, później wzrastające. W godzinach popołudniowych może trochę popadać, nie wykluczona też burza. Najwyższa temperatu­ra w dzień ok. 20 stopni. W sumie pogoda nie najgorsza i zachęcamy warszawiaków do niedzielnego spaceru, dłuższych wycieczek po­za miasto, ale parasol można na wszelki wypadek wziąć. (jol) Partyzanci pohitfniowowietnamscy opanowali miasto Dalat LONDYN. PARYŻ (PAP) Partyzanci południowowiet' namscy zaatakowali miasto Dalat i sprawują kontrolę nad kluczowymi pozycjami w tym mieście. Sajgoński rzecznik wojskowy oświadczył, iż w to­ku walk zginęło 8 żołnierzy jego armii, a 24 zostało ran­nych. Jak donosi agencja France Presse, do Dalat przeniknęły jednostki partyzanckie i przypuś­ciły natarcie na Akademię Woj­skową w tym mieście, która by­ła Już przedmiotem ataku 2 mie­siące temu. Sajgoński rzecznik wojskowy oświadczył w sobotę rano, iż łącz­ność telefoniczna między Sajgo­­nem a Dalat została przerwana. Partyzanci dokonali także ata­ków na lotnisko w Lien Khang, leżące 20 km na południe od Da­la Dalat Jest stolicą prowincji I liczy 80 tys. mieszkańców. Leży ono około 250 km na północny wschód od Sajgonu. Wojskowy komunikat agencji France Presse pisze, że partyzan­ci południowowietnamscy prze­prowadzając brawurowy i sku­teczny atak na miasto Dalat na Płaskowyżu Centralnym osiągnę­li nie ty:ko poważny sukces mi­litarny, ale także psychologiczny, Aby powstrzymać partyzancką ofensywę reżim sajgoński byl zmuszony skierować do Dalat kilka batalionów zmotoryzowa­nej piechoty, yj sobotę wieczo­rem około IM partyzantów w dal­szym ciągu jednak trzymało się w samym środku miasta. AFP stwierdza. żP akcja ta zo­stała dokładnie przygotowana to już przed kilku miesiącami. Atak na Dalat został przeprowa­dzony „od wewnątrz”, a nie z przedmieść. Partyzanci zaatako­wali równocześnie 13 punktów strategicznych wprowadzając dc akcji grupy znakomicie wyszko­lonych saperów. Powstańcy prze­dostali sie do Dalat pojedyńczo lub bardzo małymi grupami na kilka dni przed terminem akcji. Podobną taktykę stosowali on podczas wielkiej ofensywy w 1988 r. Z ostatnich doniesień wynika że powstańcy maja w swym ręku Kolegium Jezuickie im. Piusa XII, katolicki kościół i miejsco­wy uniwersytet. Ostrzeliwują oni również lotnisko Lien Khang które zostało zamknięte dla nor­malnego ruchu. Naloty B-52 HANOI (PAP). Bombowce strategiczne „B-52“ znów roz­poczęły zmasowane naloty na pozycje partyzanckie w Wiet­namie Południowym. W nocy z piątku na sobotę bombardo­wały one rejony strefy zdemi­­litaryzowanej i delty Mekon­­gu — zakomunikował rzecz­nik wojsk amerykańskich w ifJnnip Oświadczenie MSZ DRW w związku z nowymi nalotami lotnictwa USA HANOI (PAP). Ministerstwo Spraw Zagranicznych DRW potę­piło bombardowanie i ostrzelanie przez wojska USA północnej częś­ci strefy zdemilitaryzowanej w Wietnamie. W oświadczeniu rzecznika MSZ DRW stwierdza się, że w dniach 26, 27 i 29 maja br. samoloty ame­rykańskie, w tym również apara­ty ,,B-52” ponownie zbombardo­wały wioskę Huong Lep. Dalsze cztery wioski zostały ostrzelane z morza i z południowej części strefy zdemilitaryzowanej. Wśród miejscowej ludności były ofiary.y Rząd DRW — głosi oświadczenhl — zdecydowanie potępia te zbrod­nicze akty USA i domaga sie pp­­łożenia kresu podobnym akcjom. Demonstracja przed ambasadą USA w Londynie LONDYN (PAP), W sobotę przed gmachem ambasady stanów Zjed­noczonych w Londynie odbyła się demonstracja protestacyjna prze­ciwko eskalacji agresywnej woj­ny USA w Indochinach. 30 maja jest bowiem tradycyj­nie obchodzonym w Stanach Zjed­noczonych dniem pamięci pole­głych w dwóch wojnach świato­wych. Amerykanie żyjący w Wiel­kiej Brytanii wyszli więc w ten dzień demonstrując przed amba­sadą swego kraju przeciwko agre­sji USA w Wietnamie. Rosną straty interwentów w Kambodży Wokół miasta Prey Vleng poło­żonego 50 km na wschód od sto licy. saigońscy ..marines” stoczy­li szereg potyczek z siłami na ; rjntycznvmt tracąc 27 zabitych lub rannych. Na północy kraju u prowiiicji Monduitun. na Płasko­wyżu Centralnym siłv patrioty­czne zaatakowały batalion pie­choty sajgońsk‘eł "ijąc 4 sajgończyków a raniąc 14. Komandosi palestyńscy niszczą urządzenia wojskowe Izraela KAIR (PAP). Rzecznik organiza­cji „Synaj” zakomunikował w so­botę w Kairze, że komandosi tej organizacji zaatakowali w nocy z piątku na sobotę instalacje woj­skowe Izraela w rejonie na wschód od Ballah, w środkowym sektorze Kanału Sueskiego. Na odcinku długości około 10 km zniszczono całkowicie izraelskie linie komunikacyjne. Jak Dowie­dział rzecznik — wszyscy koman­dosi powrócili do swoich baz. KAIR (PAPj. Organizacja ,.Al Fatah”, ogłosiła w piątek w Bej­rucie komunikat, w którym stwierdza, że setki je! partyzan­tów dokonały ataku przeciwko Izraelczykom na 45-kilometro­­wym odcinku w dolinie Jordanu Komandosi, używając rakiet 1 broni maszynowej zaatakowali równocześnie wiele stanowisk i posterunków wojskowych na zachodnim brzegu Jordanu. Po stronie izraelskiej do walki wprowadzono helikoptery i cięż­ka artylerie. Na wschodnim brzegu Jordanu powracających komandosów, wi­tał przywódca .Al Fatah” Jaser Arafat oraz przywódca Algier­skiego Frontu Wyzwolenia Naro­dowego Kaid Ahmed. Obaj przywódcy obserwowa­li przebieg »viemgodzinaei .waiiu podczas którei zniszczono liczne posterunki obserwacyjne i insta­lacje Izraelskie. W walce zgineic 7 nartvzantów. KAIR (PAP). Egipski rzecznik wojskowy oświadczył, że pod­czas dwóch rajdów dokonanych w piątek przez lotnictwo izrael­skie zginęło 3 żołnierzy egipskich a 7 zostało rannych. Strajk w Jerozolimie KAIR (PAP). W sobotę w arab­skiej części Jerozolimy nieczynne są wszystkie sklepy. Arabscy właściciele sklepów proklamo­wali strajk na znak protestu przeciwko obciążeniu ich podat­kami na cele izraelskiego budże­tu wojskowego. Wzmocnione pa­trole policji izraelskiej krążą po ulicach starej Jerozolimy i w dzielnicach arabskich­ Przed Międzynarodowym Dniem Dziecka Tow. M. Spychalski przyjął wychowawców-społeczników Spotkanie dzieci i młodzieży w Wilanowie z Przewodniczącym Rady Państwa r Przewodniczący Rady Pań­stwa, Marszalek Polski Marian Spychalski spotka) się w fjoho­­tę z grupą działaczy społecz­nych. zaimuiacvch.,—sie pracą ^wychowawcza z dziećmi w irodowisku...2amieszkania. Na spotkanie przybyli do Belwe­deru z wszystkich województw przedstawiciele licznych insty­tucji podejmujących pracę wychowawczą wśród dzieci i młodzieży: organizacji mło­dzieżowych, TPD, związków zawodowych, Ligi Kobiet, spółdzielczości mieszkaniowej oraz wiejskiej, zakładów pra­cy opiekujących się szkołami, PCK i in. W spotkaniu wzięli udział: zastępca Przewodniczącego Rady Państwa Bolesław Po­­dedworny, sekretarz CRZZ — Wiesław Adamski, minister O- światy i Szkolnictwa Wyższe­go — Henryk Jabłoński. Witając gości M. Spychalski przekazał im serdeczne poz­drowienia od kierownictwa PZPf^ stronnictw politycz­nych, naczelnych władz pań­stwowych oraz wyraził uzna­nie za dotychczasową ofiarna pracę na rzecz tworzenia naj­szerszego społecznego frontu wychowania młodego pokole­nia. Rozwijanie tego frontu — podkreślił Marian Spychalski — powinno stać się sprawa powszechną całego społeczeń­stwa. jest to bowiem warunek skuteczności poczynań na polu wychowania młodzieży w du­chu socjalizmu. Przewodniczą­cy Rady Państwa życzy] wszystkim wychowawcom — społecznikom dalszej owocnej pracy. W ich imieniu podziękował serdecznie za życzenia.prze­d/s Dzieci i Młodzieży — Ma­rian Walczak. Następnie, w bezpośredniej rozmowie działacze poinfor­mowali Przewodniczącego Ra­dy Państwa o doświadczeniach swej’ pracy wśród dzieci i mło­dzieży. Mówili o sukcesach i kłopotach wychowawczych, o potrzebie upowszechniania wiedzy pedagogicznej wśród rodziców, o konieczności ze­spolenia rozproszonych częsta sił i środków społecznej dzia­łalności pedagogicznej. M. Spychalski interesował się warunkami pracy społecznej na ich terenie, pytał o zamie­rzenia na przyszłość. Podkre­ślił rolę samorządów miesz­kańców oraz komitetów FJiS w dalszym rozwijaniu społecz­nej działalności wychowaw­czej. WEfirku Wilanowskim wa Wilanowski park rozbrzmie­harcerskimi piosenkami. Półkolem stanęły dzieci w sza­rych i zielonych mundurkach harcerskich, w błękitnych blu­zach szkolnych drużyn PCK. Widać białe koronki i czerwo­ne kamizele zespołu regional­nego z Koniakowa. Przedsta­wiciele dzieci całego kraju — przodownicy nauki, uczestnicy harcerskiej kampanii „Iskra- 70“ oraz VI Alertu, członko­wie drużyn podwórkowych i samorządów dziecięcych — przybyli tu na Przewodniczącym spotkanie z Rady Pań- stwa z okazu Międzynarodo­wego Dnia Dziecka. " ukiaślcami i harcerskim „Czuwaj“ powitały dzieci Przewodniczącego Rady Pań­stwa, Marszałka Polski Maria­na Biu­ra Politycznego KC PZPR, se­kretarza KC — Józefa Te.jch­­mę, zastępcę Przewodniczące­go Rady Państwa — Bolesła­wa Podedwornego, sekretarza Rady Państwa — Ludomira Stasiaka, sekretarza CRZZ — Wiesława Adamskiego, mini­stra Oświaty i Szkolnictwa Wyższego — Henryka Jabłoń­skiego oraz kierowników orga­nizacji młodzieżowych i orga­nizacji społecznych działają­cych wśród dzieci i młodzie­ży. Naczelnik ZHP — Stanisław Bohdanowicz przedstawił M, Spychalskiemu małych gości. Przybyli oni — powiedział — by zamanifestować wdzięcz­ność dla władzy ludowej, któ­ra stworzyła im warunki do nauki i przyszłej pracy dla do­bra socjalistycznej Polski. Zwracając się do dzieci M. Spychalski wyraził zadowole­nie ze spotkania z okazji ich „Dnia“, który jest świętem wszystkich polskich dzieci, a także międzynarodowym dniem walki o prawa dziecka. Myślimy w tym dniu — po­wiedział — szczególnie o tych dzieciach, które nie mają szczęścia być w niepodległej rozwijającej się ojczyźnie, ko­rzystać z tego, co dziecku naj­potrzebniejsze — nauki i do­brych warunków wychowania. (Dok. na str. 4) M. Spychalski wraz z małżonką 1 ze swą wnuczką podczas spotkania z młodzieżą Fot. CAF — Szyperkc Zbrodniarze wojenni muszą być ukarani Rezolucja Rady Gospodarczo-Społecznej ONZ sja NOWY JORK (PAP), 48 sp- Rady Gospodarczo-Spo­łecznej ONZ zaaprobowała i przekazała do zbliżające! sie sesli rozpatrzenia Zgroma­­■ dzenia Ogólnego NZ. rezoiucjf w sprawie zbrodniarzy wojen­nych. -----------------­Rezolucja zwraca uwagę «a fakt, że wielu zbrodniarzy wo­jennych w dalszym ciągu u­­krywa się na terytoriach pew­nych państw i korzysta z ich opieki. Rada wzywa wszystkie państwa członkowskie ONZ i organizacje wyspecjalizowane do podjęcia kroków w celu aresztowania zbrodniarzy wo­jennych i deportowania ich do krajów, w których popełnili zbrodnie. Mimo oporu mo­carstw zachodnich, do rezolu­cji włączono fragment potę­piający zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciw ludzkości do­konywane obecnie w agresyw­nych wojnach, wskutek poli­tyki rasizmu, apartheidu, ko­lonializmu i wzywający odpo­wiednie państwa, aby pocią­gnęły do odpowiedzialności są­dowej osoby, które zbrodnie takie popełniaj‘ą. Tylko przed­stawiciele USA i Anglii gło­sowali przeciwko rezolucji łącznie z powyższym frag­­mantem Mocarstwom zachodnim udało sie jednak udaremnić dyskusjo nad tak ważna sprawą, jak po# szanowanie praw człowieka w czasie konfliktów zbrojnych. Rada uchwaliła także rezolucję, która przewiduje zbadanie faktó-wi naruszania praw związkowych w koloniach portugalskich. Burzliwa dyskusja rozwinęła siö nad sprawą ruchu spółdzielczego. Przedstawiciele krajów' socjali­stycznych i rozwijających sie podkreślali doniosłe znaczenie ru­chu spółdzielczego dla rozwoju gospodarki narodowej. W uchwa­lonej rezolucji Rada wezwała wszystkie kraje aby dawały pierwszeństwo ruchowi spółdzielń czemu w rozwoju niezależnej spodarki narodowej. Rada omówiła także ostry kry^ zys mieszkaniowy, który nawie­dza obecnie zarówno rozwinięte państwa kapitalistyczne, jak kraje rozwijające sie. Rezolucja uchwalona przez Rade przewiduje przeprowadzenie szerokiei kam­­oanii. abv skoncentrować uwagę światowej opinii publicznej na tym niezmiernie ważnym proble­mie gospodarczym i społecznym. Święto półmilionowej rzeszy pracowników przemysłu spożpczego Akademia w Warszaw!® z udziałem tow. M. Jagielskiego Blisko oółrni] jonowa rze­­sza gracQAYnjjdö^-li^Iem'ys ł u spożywczego obchodzi w nie­­dziele "swoje święto — Dzień Pracownika Pryemysłu Spo - ożywczego. W so ho t.e w sali Teatru WlclkTego w Warsza­­wie odbyła sie z tej okazji centralna akademia na którą przybyli przedstawiciele naj­wyższych władz partyjnych i państwowych z zastępcą /^członka Biura Politycznego KC PZPR. min. Rolnictwa — Mieczysławem Jagielskim, y Serdeczne pozdrowienia w imieniu władz partyjnych i państwówYcn "Przekazał zało- J!om _2r2£jDaxsłu_ spożywczego 'wicepremier_Eugeniusz Szyr. który podkreślił duże znacze- i nie tego przemysłu dla roz­woju naszej gospodarki, w zaspokajaniu codziennych po­trzeb społeczeństwa. Omawiając dorobek prze­mysłu spożTWgźego w minio­nym ćwierćwieczu min. Prze­mysłu Spożywczego i Skupu — Stanisław Gucwa dzii. ze obecna wartość stwier­­pro- Vdukcji tej dziedziny gospo­darki jest 6-krotnie wyższa w porównaniu z okresem przedwojennym. Obecnie, podobnie .iak w innych gałęziach naszej gospodarki, we wszystkich branżach i zakładach przemysłu spożywczego prowa­dzone sa prace nad wcieleniem w życie Uchwały V Plenum KC PZPR. Załogi tego przemysłu dą­żyć beda m. in. do dalszego u­­snrawnienia systemu płodów rolnych, a także odbioru rozwi­nięcia produkcji i wzbogacenia asortymentu artykułów żywnoś­ciowych. przeznaczonych na zao­patrzenie ludności. Zebrani wystosowali list do Władysława Gomułki, w któ­rym zapewniają I Sekretarza KC PZPR. że swoją wydajną i aktywna praca wcielać bę­dą w życie zadania, wynika­jące z uchwał partii. Podczas akademii wręczono sztandary przechodnie Rady Mi­nistrów i CRZZ przedstawicielem załóg „Cukrowmi Gdańskich” w Malborku oraz Zakładów Mięs­nych w Białymstoku za zajęcie pierwszych miejsc w ogólnokra­jowym współzawodnictwie mię­dzy cukrowniami i zakładami mięsnymi w uh. roku. Po części oficjalnej uczestnicy akademii obejrzeli operę „Weselą Figara”. (PAP)

Next