Trybuna Ludu, lipiec 1970 (XXII/181-211)

1970-07-01 / nr. 181

2 . ■ . ... _______________________________ Indie żądają wycafonia obcych wojsk i Modlin DELHI (PAP). Wycofywanie obcych wojsk z Indochin po­winno rozpocząć się od wyco­fania wojsk amerykańskićh — oświadczył w poniedziałek mi­nister spraw zagranicznych In­dii Swaran Singh, przemawia­jąc na posiedzeniu parlamen­tarnego komitetu doradczego do spraw zagranicznych, Swaran Singh ponownie po­twierdził, że rząd Indii wypo­wiada się za przyznaniem na­rodom Indochin prawa decy­dowania o własnym losie bez wszelkiej interwencji obcej, Interwencja w Kambodży wyrazem polityki kolonialnej USA Oświadczenie księcia Sihanouka PHENIAN (PAP). Przeby­wający w KRL-D książę Siha­nouk opublikował 30 czerwca oświadczenie potępiające ame­rykańskich imperialistów, którzy pod hasłem ewakuacj: amerykańskich wojsk próbuję rozszerzyć agresywną wojnę w Kambodży. W swym oświadczeniu — przekazanym w całości przez centralną Koreańską Agencję Informacyjną — książę Siha­nouk przedstawia obecną sy­tuację polityczną i gospodar­czą Kambodży, opisuje rozli­czne zbrodnie popełnione na narodzie khmerskim przez wojska amerykańskie, saj­­gońskich i syjamskich na­jemników. że Oświadczenie stwierdza m. in. ewakuacja amerykańskich wojsk lądowych z Kambodży nie jest w stanie zatrzeć straszliwych śladów niezliczonych prze­stępstw, popełnianych od 1 maja do 30 czerwca br. przez agresora na narodzie khmerskim. co wię­cej — nie jest w stanie ukryć przed oczami narodu amerykań­skiego rozpoczęcia nowego sta­dium kolonizacji Kambodży i lu­dobójstwa wobec narodu khmer­­s kieso. Rozkaz prezydenta Nixona polecający wojskom amery­kańskim wkroczenie na tery­torium Kambodży książę Si­hanouk określa jako „barba­rzyński, haniebny akt prze­stępczy bez precedensu“, W zakończeniu swego oś­wiadczenia, książę Sihanouk w imieniu Zjednoczonego Frontu Narodowego Kambo­dży i królewskiego rządu jed­ności narodowej żąda, aby prezydent Nixon bezwarunko­wo wstrzymał naloty sił po­­wiątrznych USA i reżimu saj­­gońskiego na terytorium Kam­bodży, zmusił rząd Syjamu do zaprzestania ingerencji w we­wnętrzne sprawy Kambodżj oraz zmusił reżim sajgońsKi do natychmiastowego, całko­witego i bezwarunkowego wy­cofania wszystkich wojsk z terytorium rodzajów Kambo­dży. Narody 3 krajów Indochin — stwierdza książę Sihanouk — żą­dają natychmiastowego, bezwa­runkowego i całkowitęgo wycofa­nia wszystkich amerykańskich sił i ich sojuszników z całego te­rytorium Indochin. W przeciw­nym wypadku narody: khmerski, wietnamski i laotański walczył będą nieustępliwie i bezkompro­misowo przeciwko amerykańskim imperialistom i ich sługusom aa do osiągnięcia pełnego zwycięst­wa. N. Fińubin przyjął ministra rządu Sihanouka MOSKWA (PAP). spraw zagranicznych Wiceminister ZSRR, Ni­kołaj Firiubin, przyjął w ponie­działek członka Biura Politycz­nego Komitetu Centralnego Zjed­noczonego Frontu Narodowego Kambodży, ministra narodowej i finansów gospodarki Królew­skiego Rządu Jedności Narodo­wej Kambodży — X. Moumma Obłudne przemówienia prezydenta USA WASZYNGTON (PAP). W kalifornijskim Białym Domu w San Clemente ogłoszony został w dniu 30 czerwca zapowiada­ny od dawna raport prezyden­ta Nixona na temat zbrojnej interwencji w Kambodży. Ra­port nie zawiera w praktyce niczego nowego poza tym, co 0 interwencji1 tej mówiła wa­szyngtońska administracja we wcześniejszych oświadczeniach 1 komunikatach dla prasy.' Tak więc Nixon powtórzył ofi­cjalną tezę, według której inter­wencja w Kambodży przyniosła pełny sukces, zabezpieczyła woj­ska amerykańskie działające w Wietnamie Południowym i umożli­wiła kontynuowanie tzw. progra­mu „wietnamizacji”. Oświadczając, iż amerykańskie wojska lądowe zostały już z te­rytorium Kairj^odży wycofane, prezydent potwierdzić jednocześ­nie znaną już decyzję kontynuo­wania operacji lotniczych nad tym krajem, zwiększenia dostaw broń! dla armii reżimu w Phnom Penh, oraz wspierania go przy pomocy lądpwycb wojsk sajgoń­­skich. > Niacón oznajmił również że Sta­ny 25jednoczbńe „będą zachęcać kraje trzecie do udzielania rzą-dowi w Phnom Penh pomocy w formie wojsk i sprzętu”. Prezy­dent nie sprecyzował jakie to trzecie kraje ma na myśli, ale według powszechnych opinn cho­dzi tu przede wszystkim o Syjam. Zapowiadając w ten sposób kon­tynuowanie interwencji w Kam­bodży za pośrednictwem najem­nych wojsk lądowych i amery­kańskiego lotnictwa, Nixon oznaj­mił jeanoczesnie, iż „wzmocni wysiłki na rzecz prawdziwych negocjacji, zakończenia wojny oraz ustanowienia sprawiedliwe­go pokoju”. Nie przedstawił on jednak żadnych nowych negocja­cyjnych propozycji podtrzymując dotychczasowe warunki zakończe­nia wojny, które określił jako słuszne, sprawiedliwe i honorowe. Według prezydenta wszelkie inne warunki pokojowe poza tymi które wysunęły dotychczas Stany Zjednoczone, byłyby równoznacz­ne z kapitulacją. Zanim jeszcze prezydent ogło­sił swój kambodżański raport w prasie amerykańskiej ukazało się wiele komentarzy podających w wątpliwość twierdzenia admini­stracji o „sukcesie” operacji w Kamoodży. „Washington Post” wskazuje między innymi, że oddziały wier­ne Sinanoukowi kontrolują obec­nie większą częśc terytorium Kambodży niż przed dwoma mie­siącami i że pozycja reżimu Phnom Penh jest równie chwiej­*v na jak dotychczas. Porażka Nixona w Senacie nat WASZYNGTON (PAP). Se­USA zaaprobował we wtorek po 7-tygodmowej de­bacie projekt ustawy, który zabrania rządowi Nixona w przyszłości wszelkiego dalsze­go zaangażowania militarne­go, czy to bezpośredniego czy pośredniego w Kamoodży. Se­nat postanowił zablokować środki na akcje amerykań­skie w Kambodży oraz na fi­nansowanie akcji sojuszników USA — Południowego Wiet­namu i Syjamu. Praktyczne następstwa tej usta­­wy są ograniczone, ponieważ sta­nowi ona aneks do ustawy o po­mocy militarnej i w każuej chwiii prezydent Nixon może na­łożyć veto, a .niezależnie od tego nie zyska ona poparcia większo­ści w Izbie Reprezentantów. W sensie psychologicznym jest to największe zwycięstwo odnie­sione przez przeciwników wojny wietnamskiej w senacie i poważ­na porażka dla prezydenta. Ostateczny wynik głosowania przedstawiał sie następująco: 58 senatorów za projektem ustawy. 37 przeciwko. r«Fm«iso ncgoojacjs w sprawie przyjęcia M^Gh4$m$tw4on ft Luksemburgu PARY^,(pXp). We wtorek w Luksemburgu odbyła się se­sja Rady Ministerialnej Euro­pejskiej Wspólnoty, Gospodar­czej z udziałem przedstawicie­li 4 państw ubiegających się o członkostwb tej or^nizacji, mianowicie Wielkiej Brytanii, Danii, Irlandii i Norwegii. Sesja, której celem była wstępna wymiana poglądów między „wielką szóstką“ a kandydatami na członków EWG, zapoczątkowała formal­ne negocjacje w tej sprawie. Spotkanie robocze na temat przyjęcia Wielkiej Brytanii do EWG odbędzie się 21 lipca br. a rozmowy odnośnie przyjęcia Danii, Irlandii i Norwegii od­będą się 21 i 22 września br. Wiadomości z zagranicy dziś również na str. 4 Prof. Robsrt Debre taborowym członkiem Polskiego Towarzystwa Lekarskiego (OD NASZEGO KORESPONDENTA W PARYŻU) Słynny pediatra francuski, órnf. Kohort. 11^« otrzyma! we wtorek z rąk ambasadora PRL w Paryżu, Tadeusza Ole­chowskiego, dyplom Lfonoro- Wego- Fzionka Polskiego Towa­­rzystwa Lekarskiego. Prof, Debre jest ojcem ministra sta­nu do spraw obrony. Michela Debre. Ambasador Olechowski wrecza­­iac dvolom prof. Debre DOdkre­­ślił jego zasługi nie tvlko dla pediatrii francuskiej, ale i dla polskiei służbv medvcznei. Prof Debre współorganizował te służbę po I wojnie światowej, a w o­­kresie miedzvwoiennvm bvł kil­kakrotnie w Polsce utrzvmuiac ścisły kontakt z polskimi kolega­mi. ..Pańskie nazwisko — mówił ambasador Olechowski — iest ściśle związane z historia medy­cyny polskiej. Wysoko cenimy Pan Pftrtggor-^3 w organfrawaniu 'Szpitali 'Towni^ oó H wolnie ŚwinITTwei. Władze PRL i świat naukowy Polski potwierdziły swo­je wysokie uznanie dla Pana na­da iac Mu tvt.uł członka kpfpsripn. denta .PAN i doktora ca us? *Lmwersvtetu~ JagięlLoń­­s?T7e£o~ —Tm yTotno bedzie PanieTrof. wyrazić z tej oka­zji nasza wdzięczność za Pańska prace i za Pański wkład we współprace i przyjaźń polsko­­francuska”. Odoowiadaiac ambasadorowi Olechowskiemu prof. Debre stwierdził że ■’ego nraca dla pol­skiej służby medvcznei bvł.a dlań źródłem głębokiego osobistego za­dowolenia ZYGMUNT BRONIAREK M tys. brytyjskich żołnierzy w Irlandii Pin. Pogrzeb ofiar demonstracji ‘ LONDYN (PAP).- We wtorek brytyjsłdf minister spraw wewnę­trznych Reginald Maudling. który przybył/pa dwa dni do Irlandii Północnej, . rozpoczął ' w Belfaście rozmowy w celu przywrócenia prawa i porządku w tei prowin­cji. Trzej członkowie opozycji w parlarnęńcie północnoirlandzkim demonstracyjnie opuścili m.eisce rozmów, Jfdy Maudling oświad­­czyj, ii nie może dać im pewno­ści. że ^^Hłtrlandii' Północnel nie zost-anie, zastosowana ustawa, któ­rą jak podelrzewaia katolicy, protestancka większość mogłaby wykorzystać dla, dyskryminacii rnń-0sżjQ&ei.' Ust-awa ta zezwala bpwięttma -internowanie bez oo­­sstasyióńlą w stąp oskarżenia i bez ąrżanych o wrogą wobec państwa. . Jednpć^śnie protestanci wyra­zili niezadowolenie z postawy wojsk .brytyjskich, podczas ostat­nich zamieszek,.Liczba tych wojsk w. Irlandii północnej wzrosła o­­statniO 'do Ii tysięcy. Brytyjskie helikoptery wojsko­we kontrolowały ■' przebieg uro­czystości^ pogrzebowych trzech osób ząftitVęh podczas ostatnich zamieszek; Byli to .trzej prote­­stąmci, ząstrzeleni w sobotę przez katollclj^ch. snajperów. W pogrze. biip mlrfeb u le wnego d es z c zu wzię­ły udział tysiące osób. Wzdłuż trasy koftdukftu żałobnego stali żołnierze brytyjscy z bronią goto­wa do strzału. Kolejne spotkanie SALT w Wiedniu WńEDEŃ (PAP). We wtorek przed ;&ółudniem w gmachu am­­radzieckiej w Wiedniu od. ftyłó/Sie kolejTie .spotkanie dele­­gäcjC -^merykarskiej i radzieckie; prowadzących rokowania w spra­wię ograniczenia' broni strategicz­nych (.SALT). Według agencji DPA,/Obserwatorzy polityczni w Wiedniu oczekują, że jeszcze orzed przerwą ^wakacyjną strona amery­kańska..przedstawi konkretne pro­pozycji Pożegnanie polskiego dyplomaty w Moskwie MOSKWA (PAP). Ambasador PRL W ZSRR — Jan Ptasiński 3wydał przyjęcie pożegnalne w Związku Z powroteńi dp kraju radcy ”"Xźesława Kowal a, który s żer eg lat kierował. pracą i naukową naszej am-Na przyjęcie przybyli: prze­wodniczący Bady Związku Rady Najwyższej ZSRR, przewodniczą­cy Centralnego Zarządu Towa­rzystwa Przyjaźni Radziecko-Pol­skiej 1,1 ySpiridonow, dzialni' pracownicy KC odpowie­KPZR z S. Kolesnikowem, wiceminister Kultury ZSRR — W. Kucharski, wiceminister Szkolnictwa Wyż­szego:'-i Średniego Zawodowego ZSRR. — N. Sofijski, dyrektor Departamentu Europejskiego Mi­nisterstwa Spraw zagranicznych ZSRR * — O. Sieljaninow, wice­przewodniczący państwowego Komitetu Rady Ministrów ZSRR d/s. fcfauki i Techniki — M. Kowa­lów, kierownik Państwowego Ko­mitetu d/s Prasy G. Martirosjan, wiceprzewodniczący Państwowe­go Komitetu d/s Radiofonii i Te­lewizji — G. Iwanow, pierwszy Ileiefgaeja HISZ w Szwecji SZTOK1ÄDLM (PAP). We wtorek przybyła do Sztokhol­mu z . kilkudniowa oficjalna wizytą delegacja Ministerstwa SpTSw~Za5mrricznvch PRL z wiceministrem tego resortu ■— Adamem Wtłlmannem. . Na lotnisku Arianda gości poi­­skleił witali szwedzkiego MSZ. przedstawiciele Obecny był ambasador PRL w Sztokholmie — St. Bejm wraz z . wyższymi urzędnikami ambasady. Delegacja polska przeprowadzi ze stroną szwedzka rozmowy na tematy międzynarodowe oraz sto­sunków dwustronnych między obu krajami. Prowokacje USA przeciw aRL-D PHENIAN (PAP). Z inicjatywy strony północnokoreańskiej w Pann^undżonie odbyło się kolej­ne posiedzenie wojskowej korni sji rozejmowej. i^rzeostawieieJ strony północnokoreańskiej ge­nerał Li Czun Sen zdecydowanie potępił prowokacyjne poczyna­nia USA wobec Koreańskiej Re­publiki Ludowo-Demokratycznej, Powiedział on, że w dniach 23 i 24 czerwca br., w kierunku po­sterunków KRL-D w strefie zde­­militairyzowanei oddano setki strzałów z różnych rodza]ów bro­ni palnej. Ponadto w okresie od 8 do 26 czerwca br. przyległe re­jony KRL-D zostały wielokrot­nie ostrzelane r moździerzy. Li Czun Sen zakomunikował, że ostatnio strona amerykańska znów wprowadziła do strefy zde­­milita ryzowanej ciężką broń i wielokrotnie wysyłała uzbrojo­nych szpiegów na terytorium północnej Korei. Delegat., KRL-D zdecydowani« domagał się zaprzestania przez USA podobnych prowokacji. ZE ŚWIATA zastępca Ministra Kultury RFSRR — j. Zajcew, członkowie kie­rownictwa Państwowego Komite­tu d/s Kinematografii — W. Ba­­skakow i W. Gołownia. Obecni byli radcy kulturalni ambasad krajów socjalistycznych w Moście. Licznie reprezento­wani byli przedstawiciele związ­ków twórczych, a wśród nich znajdował się sekretarz związku pisarzy ZSRR — W. Ozięrow. By­li także obecni pracownicy MSZ z wicedyrektorem Departamentu Współpracy Kulturalnej z Zagra­nicą W. Moszetowem, działacze kulturalni i dziennikarze. W toastach podkreślono, że działalność radcy Cz. Kowala przyczyniła się w istotny sposób do dalszego pogłębienia poisko­­radzieckiej współpracy kultu­ralnej i naukowej. Stosunki dyplomatyczne Indii z NRD? BERLIN (PAP). Wśród obserwa­torów politycznych NRD panuje pogląd — pisze berliński kores­pondent PAP — iż już wkrótce dojdzie do nawiązania stosunków dyplomatycznych między NRD i Indiami. Nie ma jednak dotych­czas jasności, na jakim szczeblu stosunki te zostaną Uważa sie za bardzo nawiązane, prawdopo­dobne, iż zarówno 4' działające w Indiach misje handlówe NRD, jak 1 przedstawicielstwo handlowe In­dii w stolicy NRD, zostaną TRYBUNA LUDU- Tekst memorandum ministrów Układu Warszawskiego rozpowszechniony w ONZ NOWY JOKK (PAP). Stałe przedstawicielstwo ZSRR przy ONZ rozpowszechniło tekst memorandum przyjętego na naradzie ministrów spraw za­granicznych państw — człon­ków Układu Warszawskiego w sprawie zwołania konferen­cji europejskiej. Piata tura czterostronnych rozmów w Berlinie Zach. BERLIN (PAP). We wtorek. 30 czerwca odbyła Sie 5 tura rozmów 4-mocarstwowych w Berlinie Za­chodnim, będąca kontynuacją spotkań z 26 marca, 28 kwietnia, 14 maja 9 czerwca br. Podob­nie }ak w spotkaniach poprzed­nich, ZSRR reprezentował amba­­dor tego kraju w NRD, Piotr Abrasimow. USA — ambasador Kenneth Rush, Wielką Brytanie — ambasador Roger Jaeklmg oraz Francję nowy ambasador tego kraju w Bonn, Jean Sauvargna* ques. Rozmowy były kontynuo­wane — jak poprzednio — w gma­chu byłej Alianckiej Rady Kon­trolnej w Berlinie Zachodnim. Barykady w stolicy Chile MEKSYK (PAP). W Chile trwają wielkie demonstracje studenckie. W pon --.ziaiek mimo proklamowania stanu wyjątkowego na ulicach San­tiago — stolicy kraju, wzno­szono barykady i doszło do starć z policją. Czas nie pracuje na korzyść izraelskich ekstremistów Przemówienia przywódców ZSRR i ZRA Nikołaj Podgórny: Związek Radziecki będzie nadal udzielał pomocy krajom arabskim w ich walce o li­kwidację następstw agresji izraelskiej, o osiągnięcie spra­wiedliwego i trwałego pokoju — oświadczył przewodniczący Rady Najwyższej ZSRR Niko­łaj Podgórny na przyjęciu wy­danym na cześć prezydenta ZRA Gamal Abdel Nasera. Podgomy powiedział, że czas nie pracuje na korzyść ekstre­mistów izraelskich. Mówca wyraził pewność, że osiągnięte zostanie sprawiedliwe poli­tyczne uregulowanie konflik­tu bliskowschodniego i że po­kój zatriumfuje w tym regio­nie. Związek Radziecki razem ze swoimi przyjaciółmi stanow­czo i konsekwentnie występuje na rzecz uregulowania kon­fliktu bliskowschodniego na podstawie rezolucji Rady Bez­pieczeństwa i z uwzględnie­niem praw oraz interesów wszystkich narodów tego re­gionu. Imperialiści — powiedział Pod­górny — wpajają narodom arab­skim uczucie nieufności w możli­wość sprawiedliwego uregulowa­nia kryzysu i staraja się wprowa­dzić rozdżwięk między Arabami i ich przyjaciółmi. Imperialiści chcą przy pomocy dyktatu na­rzucić państwom arabskim takie uregulowanie konfliktu, które za­pewniłoby przewagę agresorowi. Na tym właśnie polega oczywisty sens dyplomatycznych manewrów Izraela i jego zachodnich opieku­nów. Podgórny podkreślił, te agresja dokonywana przez imperializm na Bliskim Wschodzie nie jest zjawi­skiem odosobnionym, lecz jednym z ogniw w łańcuchu imperialis­tycznych wysiłków powstrzyma­nia marszu narodów do wol­ności, pokoju i postępu. Będziemy również w przyszłoś­ci rozwijać między naszymi kra­jami szeroka, onarta na rńw^^ch prawach, korzystną dla obu stron współpracę w dziedzinie politycz­nej, gospodarczej, kulturalnej i w innych dziedzinach oraz rozsze­rzać kontakty między KPZR i Arabskim Związkiem Socjalistycz­nym. Stosunki między ZSRR i ZRA stanowią jeszcze jeden do­bitny przykład trwałej i owocnej współpracy miedzv krajami socja­listycznymi i silami ruchu naro­dowowyzwoleńczego. Podgórny wyraził przekonanie, że wizyta nrezydenta Nasera w ZSRR będzie słutvła dalszemu u­­mocnieniu przyjaźni i współpra­cy obu krajów przyczyni sie do sukcesu w walce narodów arab­skich o likwidacje nasteostw a­­gres.ii izraelskiej i do zapewnienia sprawiedliwego i trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie, Gamai Maser: Prezydent ZRA Naser o­­świadczył, że przyjaźń arab­­sko-radzieeka jest stałym czyn­nikiem, który wywiera wpływ na walkę w imię wolności i pokoju. Przyjaźń tę wspiera wzajemne zaufanie płynące z głębokiego zrozumienia pro­blemów walki, którą toczą obie strony Najdobitniejszym dowodem tego — kontynuował Naser — było zdecydowane stanowisko Związku Radzieckiego, popie­rające walkę narodu arabskie­go, która na obecnym etapie toczy się w niezwykle skom­plikowanych i niebezpiecznych warunkach Ruch nar<Mlowowyiwoleńc*v, ja­ko całość był obiektem okrutilych napaści imperializmu, który roz­pętywał przeciwko niemu bandyc­kie wojny. Obiektami takich na­paści były narody kontynentu af­rykańskiego. Ameryki Łacińskiej i Azji. W stosunku do narodu arabsk ego niejednokrotnie docho. dzilo do zbrojnej agresji, w 1951 roku imperializm nie wystąpił o­­twarcie, tak jak w roku 1955. Im­perializm wykorzystał narzędzie, które zostało stw-orzone w naszym regionie świata no to, abv służyło celom terroru, rozboju i grabie­ży, Izrael jest tym narzędziem, w służbie imperializmu, wystenu­­igcym przeciwko bezpieczeństwu i dążeniom naszych narrdów. Izrael stanowił niebezpieczeństwo dla świata nie tylko na tym eta­pie rozwoju, który — jak sadzi­liśmy — należy do przeszłości, lecz jest niebeapieeznv również obec­nie. Należy podkreślić — kontynuo­wał Naser — nieugięta postawę narodu egipskiego do wydarze­niach czerwcowych 1957 roku. po­staw* całego Należy również narodu arabsk ego. podkreślić czuj­ność narodu palestyńskiego i na to. że przekształcił sie z narodu uchodźców, żyjących w namio­tach. W naród bojowników, któ­rzy toczą walke . oreiem w rC ku. Nasze narody nie poprzestaną na tym. beda bronić sweeo prawa do istnienia i beda nawet w tru­dnych warunkach budować nowe Naser aaznaezyŁ ie w lip-cu za­kończona zostanie całkowicie bu­dowa Tamv Asuańskiej, dowodu twórczej siły przyjaźni miedzy ZRA i Związkiem Radzieckim. Mówca przypomniał, że przed swa wizvta w Moskw e odwiedził Libię. W Trypolisie — powiedział on — na szerokim forum przy­wódców arabskich ujawniły, się możliwości zjednoczenia działań krajów arabskich. Był to dowód zespolenia naszych krajów w wral­­ce przeciwko próbom dokonania rozłamu w naszych szeregach i przeciwko intrygom. Jako zwolenni*. v edności nasze­go narodu występujemy jedno­cześnie na rzecz jedności wszyst­kich s ł pokojowych, które dąż? do pokoju i bezpieczeństwa opar­tego nie na przemocy, lecz na sprawiedliwości. Nasze narody zawsze wierzyły i wierzą w po-Bez względu na prowokacje nasz naród nie odstąpi od wiary w słuszność swojęi sprawy. Bez wząłędu na środki i metody *m e­­rzające blicznej. do oszukania opinii pu­naród nasz potrafi od­różnić dobro od zła. Nasz naród otrzymuje wielka Domce i popar­cie ze strony wszystkich sił po­kojowych z państwami socjali­stycznymi i wielkim Związkiem Radzieckim na czele, któremu hi­storia powierzyła zadanie udzie­lania poparcia światowemu ru­chowi rewolucyjnemu. Aktyw partyjny CSRS omawia wyniki plenum KC KPCz PRAGA (PAP). W Czechach i na Słowacji odbywają się o­­becnie zebrania aktywu par­tyjnego, na których uczestnicy ostatniego plenum KC KPCz omawiają jer • przebieg i wy­nikające z plenum wnioski. O wynikach czerwcowego ple­num KC KPCz poinformował 29. VI. redaktorów naczelnych oraz czołowych publicystów prasy centralnej i terenowej, radia i telewizji członek Pre­zydium i sekretarz KC KPCz Yasyl Bilak. Plenum, jak stwierdził V. Bilak, miało głównie charakter analitycz­ny. Sz&o to,„ ńy., z&ądać stopień realizacji linii politycznej, wyty­czonej na podstawie wniosków ma­jowego plenum KC KPCz z ubieg­łego roku i sprawdzić jak wyko­nywane jest jedno z głównych o­­becnie zadań partii, a mianowicie, oczyszczanie jej z elementów pra­wicowych i antysocjalistycznych. Na plenum stwierdzono, że w mi­nionych 13 miesiącach wiele zro­biono. Partia, jako kierownicza siła w społeczeństwie, energicznie przywraca porządek w swoich szeregach i osiąga pierwsze sukce­sy w dziedzinie ogólnej konsoli­dacji życia społeczeństwa. Do głównych zadań, które trzeba wy­konać do końca bieżącego roku, należy doprowadzenie do końca sprawy oczyszczania szeregów i aktywizacja wszystkich komuni­stów w walce o poprawę sytuacji w gospodarce narodowej, ukończe­nie procesu normalizacji życia ,30- litycznego w pracy organizacji związkowych 1 młodzieżowych. W Brnie spotkał się z akty­wem pracowników przemysłu maszynowego członek Prezydium KC KPCz i premier rządu cze­skiego Józef Korczak. W Braty­sławie, w obecności I sekretarza KC KP Słowacji Józefa Lenarta, który brał udział w dyskusji, o wynikach plenum mówił I sekre­tarz KM Bratysławy J. Janik. W Usti na,d Łaba spotkał się z aktywem województwa sekretarz KC KPCz A. Indra. Na zebra­niach aktywów Hradec Kratove oraz Czeskich Budziejowicach wystąpili sekretarz KC KPCz Jan Fojtik oraz redaktor naczelny ..Rudeho Prava” Miroslav Moc. Również cała prasa komentuje przebieg plenum. Przewodniczący CRZZ Jan Fil­ier przemawiając na ogólnokra­jowej naradzie przewodniczących powiatowych rad związków za­wodowych stwierdził, że instan­cje związkowe coraz bardziej od­cinają sie od swych niesłusznych stanowisk, poglądów i uchwał z lat 1968—1969. Minister Oświaty Czeskiej Re­publiki Socjalistycznej J. Hrbek wygłosił przemówienie w radio i telewizji z okazU zakończenia roku szkolnego. Dokonując bi­lansu minionego roku szkolnego minister oświadczył, że na wyż­szych uczelniach sytuacja była bardzo trudna. Wśród pedagogów było wielu ideologów rewizjo­­nizmu i antyradzieckości. Znacz­na część pracowników katedr marks izmu-1 en i>n izmu nie zdała egzaminu. Nagminnie naruszano dyscyplinę nauki. W organiza­cjach studenckich panowała anar­chia. Uporządkowanie ustawy o wyższych uczelniach pozwoliło skończyć z tą sytuacją. Ze śro­dowiska wykładowców odeszli główni przedstawiciele sił prawi­cowych. Na miejsce kated.r mark­­sizmu-leninizmu utworzono in­stytuty marks izmu-len in izmu. Z ogólnej liczby 587 pracowników katedr marksizmu-lęnimzmu, tyl­ko 286 przeszło do instytutów. Uporządkowano 'sytuację wśród organizacji studenckich, umoc­niono dyscyplinę nauki i zlikwi­dowano anarchie w domach aka­demickich. Za wielokrotny udział w kampaniach antypaństwowych usunięto w Czechach 39. a w Sło­wacji — 27 studentów. Kary dy­scyplinarne zastosowano wobec !99 studentów. Minister Hrbek stwierdził, że postępowano z maksymalną cierpliwością, bio­rąc pod uwagę brak doświadcze­nia życiowego u młodzieży wkrótce przekształcone w konsu­laty, wyposażone w status dyplo­matyczny. Nie jest też wykluczo­ne, iż oba państwa postanowi« dokonać wymiany konsulatów ge­neralnych. Za udział w demonstracjach przed trybunałem wojskowym SOFIA (PAP). Radio Ankara po­dało, że w poniedziałek rozpoczął w Stambule pracę pierwszy try­bunał wojskowy. Stanęło przed nim 4 robotników oskarżonych o udział w demonstracjach w tym mieście U czerwca USA będq dostarczać broń Grecji WASZYNGTON (PAP). 50 glosa­­mi przeciwko 42, senat amerykań­ski odrzucił w poniedziałek po­prawkę zgłoszone przez demokra­tycznego senatoVa ze stanu India­na, Vance Hartke’a, która prze­widywała wstrzymanie pomocy wojskowej USA dla rządu grec­kiego. Jak stwierdza agencja AFp, głosowanie poprzedziła bar­dzo burzliwa debata, w czasie któ­rej gwałtownie atakowano reżim grecki. Wstrzqs podziemny w Titogrodzie BELGRAD (PAP). Sejsmografy w Titogradzie (stolica Czarnogóry) zarejestrowały w poniedziałek godz. 12.15 GMT wstrząs podziem­o ny o sile 5 stopni w skali między­narodowej Epicentrum wstrząsu znajdowa­ło śię 45 km na południe od mias­ta. W doniesieniach z Titogradu nie mówi się o ofiarach, ani o stratach Odroczenie wizyty U Thanta w Genewie GENEWA (PAP). Sekretarz ge­­neralnv ONZ U Thant, odroczvl o 2 dni zaplanowana na środę wizvte w Genewie, podczas któ­rej miał omawiać problemv euro­pejskiego Biura ONZ oraz wziąć udział w uroczvstościach zwiazanveh z 25-leciem ONZ Burzliwe zajścia we włoskim mieście na tle... ambicji RZYM (PAP). Już od trzech dni trwają poważne zamieszki w nadmorskim mieście Pescara, le­żącym w rejonie Włoch noszą­cej nazwę Abruzzy. Rozruchy są spowodowane decyzja władz cen­tralnych, które wyznaczyły jako stolicę regionu Abruzzy — miasto Aqulla nie zaś równie duża Pe­­scare. W mieście które przegrało pod­palono liczne budynki władz lo­kalnych. zniszczono wiele pojaz­dów komunikacji miejskiej, zde­molowano dworzec i budowę no­wego wiaduktu kolejowego, wybi­to szyby i wyrządzono wiele in­nych szkód. W starciach z policją wiele osób odniosło rany. W nocv z poniedziałku na wtorek nie kursowały do Pescary pociągi ng skutek podłożenia bomb pod tor$ knleinw« Policja skonfiskowała bojów,kaC rzom organizacji ekstremistycz­nych a także faszystowskich, około 60 bomb zapalających, skonstruowanych przv użyciu bu­telek z benzyną oraz wiele innej broni. 4 tys. budynków uległo zniszczeniu • 75 tys. ha ziemi nie można obsiać * 36 dnialarmu nad Cisa Straty w Wojwodinie wskutek powodzi BELGRAD (PAP). We wtorek w południe odwołano stan alarj mowy w jedenastu okręgach Woj­­wodiny, położonych wzdłuż rze­ki Cisa Alarm w tych okręgacH trwał 36 dni. W, ostatnich dniach poziom wody w Cisie stale opa­dał, zmniejszając groźbę powodzi. Odwołanie alarmu umożliwi po­wrót do pracy znacznej liczbie lud Tl Według ostatnich obliczeń wskutek powodzi w Wojwodinie zniszczonych lub uszkodzonych zostało 4 tys. domów i zabudo­wań. 75 tys. ha gruntów ornych nie będzie można obsiać, zaś na 100 tys. ha wody zniszczyły 40—80 proc. zasiewów. Koszty obrony przed wylaniem Cisy wynoszą po­nad 150 min dinarów. środa, i lipca 1970 r. — nr m Rekord produkcji cukru na Kubie HAWANA (PAP). W poniedzis­­lek Kuba pobiła o milion ton do­tychczasowy rekord produkcji cu. kru ustanowiony w roku i9S2 i wynoszący 7 milionów 198 tysięcy ton. , Obecnie we wschodnich prowin­cjach kraju trwa wytężona pra­ca przy zbiorach trzcin-y cukro­wej, która ma zapewnić uzyska­nie 8 i pół miliona ton cukru. W historii Kuby tylko siedem razy wyprodukowano więcej niż sześć milionów ton cukru w jed­nej kampanii, z czego pięć razy Po zwycięstwie rewolucii. ISA przyspieszają dostawy samolotów dla Izraela WASZYNGTON (PAP). Po­wołując się na Drzedstawi­­cieli Departamentu Stanu, ko­respondent agencji UPI dono­si z Waszyngtonu, że USA przyspieszyły dostawy do Izraela samolotów typa „Phantom” sprzedanych we wrześniu ub. roku. Dostawy 50 maszyn zostana zakończone w liocu zamiast w paździer­niku. jak zamierzano uprzed­nio. W doniesieniu stwierdza się, że urzędnicy Pentagonu, otrzy­mali polecenie zachowania milczenia w tej sprawie, Artyleria ERA zestrzeliła 4 samoloty izraelskie KAIR (PAP). Samoloty izraelskie atakowały w ciągu 4 godzin, poczynając od godz. 7 rano we wtorek pozycje e­­gipskie w północnej części Kanału Sueskiego — oświad­czył rzecznik wojskowy ZRA. Stwierdził on jednocześnie, iż wojska egipskie nie poniosły strat. Artyleria ZRA ostrzelała konwój izraelskich pojazdów pancernych. Jak oświadczył rzecznik wojskowy, o egipski godz. 18.30 czasu lokalnego samo­loty izraelskie typu „Phan­tom” próbowały zaatakować obiekty wojskowe ZRA. w re­jonie na południe od Ismaili. Artyleria przeciwlotnicza ZRA zestrzeliła 4 samoloty, z któ­rych jeden eksplodował w po­wietrzu. śledztwo w sprawie zajść w Jordanii KAIR (PAP). W poniedziałek przybyli do Ammanu ostatni członkowie komisji śledczej do spraw niedawnych wydarzeń w Jordanii, utworzonej podczas szczytu arabskiego w Trypolisie. Jak wiadomo, w skład komisji wchodzą przedstawiciele ZRA. Su­danu, Ligii i Algierii. Delegację przyjął król Husajn. Prasa kairska publikuje wiele materiałów poświęconych sytuacji w Jordanii. Za krok naprzód na drodze do osiągnięcia jedności na­rodowej w tym kraju dzienniki u­­ważają sformowanie nowego gabi­netu ministrów pod przewodnic­twem Abd al-Munaim ar-Rifai. Komentując mianowanie go sze­fem rządu jordańskiego dziennik ,.A1-Ahram” w artykule redakcyj­nym pisze, że nowy premier jor­­dański ..bardziej niż ktokolwiek zdolny jest doprowadzić do jed­ności między jordańską armią a organizacjami palestyńskimi”­ Przebieg wizyty delegacji Sudanu w Polsce (Dok. te ttr. 1J Przywódca Sudanu otrzy­mał cd załogi „Chemaru’' symboliczne upominki — mi­niaturowy egzemplarz wodo­mierza oraz laleczkę w ludo­wym. stroju regionu święto­krzyskiego. Z „Chemaru” kolumna samo­chodów przejechała ulicami Kielc do siedziby Prezydium _WRNl Zgromadzeni na ulicach miesz­kańcy serdecznie pozdrawiali przywódcę Sudanu. Na jednym ze skrzyżowań gen. Nimeiri wysiadł z samochodu, zatrzymując się przy grupie dzieci. Następnie wysłu­chał zaimprowizowanego koncer­tu ludowej kapeli. Regionalne stroje muzyków i oberki pozwo­liły gościom sudańskim poznać piękno folkloru ziemi kieleckiej. W sali portretowej kieleckiego zamku -- siedzibie Prezydium WRN, przewodniczący Prezydium — A. Zarajczyk wyrf«> Ani^pni» na eżesc gen. G. M Młr»n»iri~- w Pojęciu wzięły udział osobisto­ści polskie i sudańskie, towarzy­szące generałowi Nimeiri w po­dróży po woj. kieleckim ora* dzjałacze polityczni i społeczni województwa, W czasie radczy k i gen. śniadania A. Za­Nimeiri wy­mienili serdeczne wierające wzajemne toasty, za­życzenia dalszych sukcesów na drodze rozwoju gospodarczego obu krajów oraz pogłębienia przy­jaźni między Polska i Suda­nem. Z Kielc gen. Nimeiri i towa­rzyszące mu osobistości udali się do Starachowic, gdzie przy­wódca Sudanu zwiedził Fabry­kę Samochodów Ciężarowych, S. Na trasie przejazdu gromadzili się mieszkańcy ziemi kieleckiej — wśród nich wiele młodzieży — serdecznie pozdrawiając sudań­­skich gości. Ulice miast i mia­steczek, ozdobione flagami, przy­brały odświętny wygląd. W wielu miejscowościach — transparenty ze słowami powitania, hasłami przyjaźni między obu narodami. Przed zakładowym domem kul­tury FSC zebrali się przedsta­wiciele władz powiatowych miejskich oraz dyrekcji i załogi i tego największego na Kielecczyź* nie zakładu pracy. Barwnie pre* zentowała się młodzież w strojach regionu opoczyńskiego. Gościom wręczono wiązanki kwiatów. W sali widowiskowej zakłado­wego domu kultury odbyło się spotkanie gości z dyrekcją i ak­tywem FSC. Dyrektor Wiesław Gruszecki w imierfiu Zälögi pöwl- Tał przywódcę Sudanu, a następ­nie poinformował go o rozwoju ^ obecnej produkcji fabryki. Gen. Nimeiri udał się na teren zakłaefu, gdzie zwiedził kilka wy­działów, zapoznając się * proce­sem produkcji „Starów”. Z zain­teresowaniem gen. Nimeiri przy­patrywał się poszczególnym fa­zom produkcji samochodów, słu­chając objaśnień dyr. W. Gruszec­kiego. Duże zainteresowanie gości wzbudziła wystawa polskiego sprzętu motoryzacyjnego urządzo­na na dziedzińcu przed gmachem dyrekcji. Zaprezentowano tam wszystkie typy produkowanych obecnie ty Polsce samochodów ciężarowych, osobowych, autoka­rów, wywrotek, furgonetek, sa­mochodów dostawczych, cystern i innych. Gen. Nimeiri przez dłuższą chwilę zatrzymał się przed samo­chodem pogotowia technicznego, wszedł do wozu i obejrzał z bliska ruchomy warsztat naprawczy. Przywódca Sudanu wpisał s.ę do ksi*gi pamiątkowej. Napisał, iż to co zobaczył w FSC budzi wielki podziw i szacunek dla polskiego przemysłu. „Podziw budzi rów­nież postęp, który widzieliśmy — napisał dalej gen. Nimeiri. Jest on dowodem zdecydowanej woli polskich robotników, która poma­ga rozwijać wszystkie dziedziny przemysłu. Życzę im dalszych sukcesów w produkcji — w imie­niu narodu sudańskiego i delega­cji mi towarzyszącej. Dziękuję za danie mi okazji do obejrzenia wa­szych wielkich osiągnięć, które są przykładem dobrej organizacji i zdolności polskich robotników.” Przedstawiciele załogi FSC wrę­czyli gen. Nimeirowi i pozosta­łym gośeiom upominki — minia­turowe modele „Stara”, Na pożegnanie wystąpił Zespół Pieśni i Tańca Zakładowego Domu Kultury z barwnym programem regionalnym, a dziewczęta z ze­społu zaprosiły gości sudańskieh do tańca. W czasie Dobytu na ziemi kieleckiej goście sudańscy kil­kakrotnie dali wyraz swemu zadowoleniu z serdecznego i gorącego Drży jęcia, jakie im zgotowali mieszkańcy tego wo­jewództwa. W.e wtorek wieczorem go­ście suHańscy powrócili do Warszawy. Przewodniczący Rady Re­wolucyjnej i Premier Demo­kratycznej Republiki Sudanu — gen. Gaafar Mohamed _£łi=­mein__wydał wieczorem^ w Swej rezydencji“w”~Palacu Wi­lanowskim obiad na cześć Przewodniczącego Rady Pań­stwa, Marszalka Polski — Ma­riana Spychalskiego. W obiedzie udział wzię­li członkowie najwyzszycn władz PRL: Władysław Go­mułka, Józef Cyrankiewicz, Słefan Jędrychowskl, Zenon Kliszko, Ignacy Loga- Sowiń­ski, Piotr Jaroszewicz, Zyg­munt Moskwa, Ludomir Sta­siak oraz wicepremier Euge­niusz Szyr. członek Rady Pań­stwa — Witold Jarosiński, mi­nistrowie i inne osobistości. Ze strony sudańskiej w o­­biedzie udział wzięły osobisto­ści towarzyszące generałowi G. M. Nimeiriemu w czasie jego wizyty w naszym kraju oraz ambasador Sudanu w Polsce — Abdel Gadir Hassan Ishap. W czasie obiadu G. M. Ni­meiri i M. Spychalski wymie­nili toasty. (PAP) Spotkania w organizacjach społecznych Przedstawiciel« młodzieży su­dańskiej: przewodniczący Związki; Młodzieży Sudańskiej — Khali] Elias oraz członek Związku Stu­dentów Uniwersytetu w Chartu­mie — Peter. Nyot Kok odwiedzili Mazowieckie Zakłady Rafineryjne i Petrochemiczne w Płocku, »pot­kali się też z uczestnikami obo­zu szkoleńiowo-wypoćzynkowegc ZMW w Zdworzu pow. Gostynin, W czasie spotkania * aktywem ZMS-owskim zakładów petroche­micznych dowiedżieli się goście o udzialp młodzieży w życiu go­spodarczym przedsiębiorstwa, sprawach podnoszenia kwalifika­cji zawodowych młodzieży >tp. Szczególne zainteresowanie wzbu­dziła szkoła wieczorowa, gdzie u­­czą się również obcokrajowcy — ostatnio młodzi kandydaci na techników-chemików z Syrii. Chlebem i solą powitali przed­stawicieli sudańskiej młodzieży radni. i województwa warszaw­skiego — członkowie ZMW ucze­stniczący w obozie szkoleniowo­­wypoczynkowym nad malowni­czym jeziorem w Zdworzu. ter Na spotkaniu Khalil Elias i Pe­Nyot Kok odpowiedzieli na liczne pytania dotyczące aktual­nego żyeda Sudanu, przemian za­chodzących w tym kralu oraz pro­blemów młodzieżowych. Jak pod­kreślił Khalil Elias, ieh pobyt w Polsce oraz kontakty * młodzieżą mogą być pomocne w dalszym rozwoju ruchu młodzieżowego w Sudanie. ® W trakcie spotkań s młodzieżą w Płocku i Zdworzu przedstawi­ciele młodego pokolenia Sudanu otrzymali upominki oraz życzenia wszelkiej pomyślności dla całej młodzieży sudańskiej. Przedstawicielki Sudańskiego Związku Kobiet dr Khalda Zahil i pani Amal Abbas, w towarzy­stwie wiceprzewodniczącej Krajo­wej Rady Kobiet Polskich — Ireny Strzeleckiej, zapoznały się z orga­nizacją 1 systemem pracy na­kładczej dzielczości. wykonywanej dla spół­Zwiedziły one dwa zakłady WSS „Społem”, wytwa­rzające ) projektujące bieliznę i odzież damską: Zakład Pracy Na­kładczej przy ul, Sygietyńskiego i zakład wzornictwa mody „Mod­ny Strój”. Zaprezentowano tam różne formy produkcji od pro­jektu do gotowego produktu. Szczególne zainteresowanie go­ści wzbudziły piękne łowickie wycinanki, hafty, lalki, kilimy wykonywane przez twórców ludo­wych pracujących dla spółdzielni przemysłu ludowego i artystycz­nego „Sztuka Ludowa” w Łowi­czu. W czasie wizyty w tej spół­dzielni pokazano m. in. jak pow­staje łowicka wycinanka oraz za­prezentowano pracę starych kro­sien. Przedstawicielki Sudańskie­go Związku Kobiet zainteresowa­ły się możliwością szkolenia swych członkiń w łowickiej spół­dzielni W drodze powrotnej do Warsza­wy sudańscy goście zwiedzili dworek i park w Żelazowe! Woli. (PAP)

Next