Żołnierz Wolności, luty 1971 (XXII/26-49)

1971-02-23 / nr. 45

Żołnierzom CZERWONOGWIEZDNYM Pól wielcu i okładem - 53 lata - liczy lobie pierw­sze zbrojne rami« socjalizmu; pierwsza w świecie ro­botniczo-chłopska armia, armia którq powołano dla obro­ny zdobyczy rewolucji socjalistycznej, armia, która dziś wraz z innymi bratnimi armiami stoi na straży bezpie­czeństwa i pokojowej, twórczej pracy państw wspólno­ty socjalistycznej - Armia Radziecka. Patrzqc na zdjęcie, które zamieszczamy powyżej, trudno wprost sobie uświadomić ile wysiłku, trudu I pra­cy narodów radzieckich złożyło się na dzisiejszy kształt Armii Radzieckiej, no jej potencjał bojowy, na zdol­ność natychmiasłowenA ręnnftwnnin tju Ahronia intere­sów świata pracy. Przed półwieczem żołnierzom spod znaków czerwonoqwiezdnych brakowało dosłownie wszystkiego, nie tylko broni I amunicji, ale nawet i Chleba. Dziś Armia Radziecka, najpotężniejsza, socja­listyczna siła obronna, jest wyposażona w najnowocze­śniejsi broń i sprzęt, a jej żołnierze każdeqo dnia. nie szczędzqc trudu szkoleniowego, doskonalę swoje bo­jowe mistrzostwo. Spotykamy się z żołnierzami radzieckimi na ćwicze­niach, składamy sobie wzajemnie wizyty, dzielimy się doświadczeniami i przyjaźnimy się. Znamy dobrze siłę naszego sojusznika i dumq nas napawa fakt, że tak jak kiedyś, ramię przy ramieniu wspólnie występowali­śmy przeciwko faszyzmowi, tak teraz zlqczeni jednq ideq i braterstwem broni, wspólnie pełnimy straż na rubieżach pokoju; wspólnie zapewniamy bezpieczeń­cłtUA I flruUetno .1,,.— — ..a!«l:*k.j>.».>M »■■■*' • vw<w<i^ yuiioiviruiii a\j V. j w 11»i y u <■• «y 11 •. W dniu święta Radzieckich Sił Zbrojnych - przesyła­my naszym towarzyszom broni najlepsze życzenia dal­szych sukcesów w umacnianiu gotowości bojowej, suk­cesów, które zapewniajq bezpieczny, pokojowy rozwój Kraju Rad i wspólnoty socjalistycznej. Z OKAZJI 55 ROCZNI­­CY POWSTANIA ARMII RADZIECKIEJ KOLUMNĘ 5 POŚWIĘCAMY DZIŚ W CAŁOŚCI ARMII KRA. JU RAD. Tydzień Braterstwa Broni w IMRD (A) BERLIN (PAP). W stolicy NRD. Berlinie, rozpoczął się w po­niedziałek, 22 bm., Tydzień Brater­stwa Broni. Głównym wydarzeniem jego inauguracji stały się centralne obchody w tvm kraiu 53 rocznicy powstania Armii Radzieckiej. Odby­ły się one w Niemieckiej Operze Państwowej i zgromadziły reprezen­tantów wszystkich środowisk. Zbie­gły się one z 15 rocznicą utworzenia Narodowej Armii Ludowej NRD i powstania w tym kraju Ministerstwa Obrony Narodowej. W uroczystości udział wzięli przedsta­wiciele najwyższych władz partyjnych i państwowych NRD. Okolicznościowe przemówienie wygło­sił szef Głównego Zarządu Politycznego Narodowej Armii Ludowe] NRD, wicemi­nister Obrony Narodowej, Waldemar Verner. Finałem Tygodnia Braterstwa Broni w NRD będą centralne obchody lS-lecla Na­rodowej Armii Ludowej tego kraju. Aktywny udział w obchodach Tygodnia weźmie młodzież organizacji FDJ, zacieś­niając kontakty z żołnierzami szeregu jednostek. Uroczysta akademia w stolicy Kraju Rad (A) MOSKWA (PAP). W związku z 53 rocznicą powstania radzieckich sił zbrojnych w Teatrze Armii Ra­dzieckiej w Moskwie odbyła się uro­czysta akademia, na której obecni byli licznie oficerowie I żołnierze garnizonu moskiewskiego, delegacje zakładów pracy, uczelni i przedsta­wiciele społeczeństwa. Przemówienie wygłosił zastępca Ministra Obrony Narodowej ZSRR Marszałek Związku Radzieckiego Paweł Batickij, który podkreślił, że radzieckie siły zbrojne od 53 lat sto­ją na Straży bezpieczeństwa ojczyz­ny, zdobyczy Wielkiego Października. Wydarzenia ostatnich lat — powiedział Marszałek Batickij — wykazują, że agre­sywność imperializmu stale wzrasta. Stany Zjednoczone wzmagają działania wojenne w Indoehinach i popierają a­­gresję Izraela przeciwko krajom arab­skim. Siły imperialistyczne dążą do u­­mocnienia istniejących już agresywnych bloków militarnych i do zmontowania nowych. Naszym najważniejszych zada­niem — powiedział Marszałek — jest wzmaganie czujności i podnoszenie po­ziomu gotowości bojowej. Potęga obron­na Związku Radzieckiego musi zapewniać I zapewnia zdecydowane, całkowite roz­gromienie każdego ewentualnego agre­sora. Marszałek Pątickij oświadczyły że w okresie Ostatnich 5 lat zdolność obronna Związku Radzieckiego poważnie wzrosła. Radzieckie siły zbrojne są w dostatecz­nym stopniu wyposażone w broń nu­klearną, w samoloty najnowszych ty­pów, w rakietowe okręty podwodne o napędzie atomowym i w znaczną ilość nowoczesnego zautomatyzowanego sprzę­tu bojowego. Rakietowe wojska strate­giczne stanowią podstawę zdolności obronnej ZSRR. W jednym szeregu bojowym z żoł­nierzami radzieckimi — oświadczył Marszałek Batickij — stoją na straży socjalizmu żołnierze krajów Układu Warszawskiego. Cala praca w dzie­dzinie dalszego umacniania bojowej wspólnoty armii krajów socjali­stycznych prowadzona jest pod ha­słem „Bracia klasowi — towarzysze broni“ Dzień Armii i Marynarki Wojen­nej ZSRR jest obchodzony 23 lutego. W dniu tym przed 53 laty pierwsze oddziały Armii Czerwonej zatrzy­mały pod Pskowem i Narwą ofen­sywę wojsk niemieckich na rewolu­cyjny Piotrograd. Manifestacja przyjaźni z Polską we francuskim fagfębln węglowym (A) PARYŻ (PAP). W niedzielę w miejscowości Leforest, położonej w północnym zagłębiu węglowym na pograniczu departamentu Nord i Pas-de-Calais odbyła się, zorganizo­­wan przez władze miejskie oraz sto­warzyszenie „France-Pologne“ i „Od~ ra-Nysa", manifestacja przyjaźni francusko-polskiej. Mer Leforest J. Marquette w swym przemówieniu mówiąc o przyjaźni fran­cusko-polskiej stwierdził m. in„ że jej dowodem było przyjęcie zgotowane przez społeczeństwo francuskie Polakom, któ­rzy przybyli pracować do Francji. Przy­pomniał on, że to właśnie w Leforest w łatach trzydziestych pracował i działał obecny pierwszy sekretarz KC PZPR Edward Gierek. MtŻOŁNIERZ ^WOLNOŚCI GAZETA CODZIENNA WOJSKA POLSKIEGO NR 45 (6281) ROK XXII (XXIX) | WARSZAWA. WTOREK 23 LUTEGO 1971 R. | CENA 50 GR £!MÍÍÍÍS i _ i , ,, i , » I W 53 rocznicę Arm Radzieckiej ifrGczpty koncert w f arszitíi (A) (PAP) Braterstwu broni żołnierza polskiego i radzieckiego poświęcony był uroczysty koncert z okazji 53 rocznicy powsta­nia Armii Radzieckiej, kióry odbył się w przededniu jej święta - 22 bm. w Teatrze Polskim w Warszawie. W wypełnionej sali zajęli miejsca przedstawiciele społeczeń­stwa stolicy, reprezentanci warszawskich zakładów pracy, kom­batanci walk z faszyzmem, młodzież, generałowie, oficerowie i żołnierze stołecznego garnizonu. Wśród obecnych - członko­wie najwyższych władz partyjnych i państwowych: EDWARD BA8IUCH, MIECZYSŁAW MOCZAR, STEFAN OLSZOWSKI, WOJCIECH JARUZELSKI, JÓZEF KĘPA, KAZIMIERZ BARC6K0WSKI, FRANCISZEK KAIM, JÓZEF OZGA-MICHALSKI. Obecny był ambasador Związku Radzieckiego w Polsce AWiERKIJ ARIstoW. Na koncert przybyła również delegacja Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej na czeie z dowódcą gen. płk. MAGAMSEDEM TANKAJEWEM. Obecni byli attaches wojskowi krajów socjali­stycznych. Po odegraniu hymnu polskiego i radzieckiego zebranych powitał wiceminister Obrony Narodowej, Główny Inspektor Szkolenia, gen. dyw. Tadeusz Tuczapski, który wy­głosił następnie przemówienie. (Tekst wystąpienia zamieszczamy na str. 2.) Z kolei glos zabrał dowódca Pół­nocnej Grupy Wojsk Armii Radziec­kiej gen. płk Magamied Tankajew. (Tekst wystąpienia zamieszczamy na str. 2.) W części artystycznej artyści Or­kiestry Reprezentacyjnej WP oraz Centralnego Zespołu Artystycznego WP przedstawili program złożony z radzieckich i polskich melodii, tań­ców i pieśni. Fragment loży honorowej w Tea­trze Polskim podczas uroczyste­go koncertu z okazji Dnia Armii Radzieckiej. (Foto WAF — 1. SobiesZczuk) W 26 rocznicę wyzwolenia Wielkopolski Uroczystości w Poznaniu (A) (PAP). 22 bm. —w przeddzień 26 rocznicy wyzwolenia Poznania i Wielkopolski spod okupacji hitle­rowskiej odbył się w auli U AM w Poznaniu uroczysty koncert, na któ­ry przybyli weterani ruchu robotni­czego i walk wyzwoleńczych: żoł­nierze Powstania Wielkopolskiego 1918/1919 r. w historycznych mun­durach, oraz ochotnicy, którzy w pa­miętnych dniach lutego 1945 r., u boku żołnierzy radzieckich, szturmo­wali twierdzę na wzgórzu Cytadeli. Obecni byli przedstawiciele władz partyjnych i państwowych z I se­kretarzem KW PZPR w Poznaniu Jerzym Zasadą. W okolicznościowym przemówieniu przewodniczący Wojewódzkiego Komite­tu FJN prof, dr Olech Szczepski przy­pomniał bohaterstwo żołnierzy i ofice­rów radzieckich w walkach o wyzwole­nie Poznania. W imieniu mieszkańców Wielkopolski skierował on. w 53 roczni­cą powstania Armii Czerwonej, gorące pozdrowienia do tych wszystkich, którzy walczyli o wolność naszej ojczyzny. W części artystycznej wystąpili artyś­ci scen warszawskich i poznańskich oraz chór dziewczęcy „Skowronki". Laotańscy patrioci powstrzymali ofensywę agresorów Wielka flotylla powietrzna USA nie zapewniła napastnikom powodzenia (A) LONDYN (PAP). Jak wynika i informacji agencji zachodnich 16 tys. żołnierzy wojsk sajgońskich zo­stało powstrzymanych w Laosie przez tamtejsze siły patriotyczne. Rzecznik wojsk sajgońskich przyznał, iż woj­ska te od 4 dni nie posunęły się na­przód „wskutek niesprzyjających warunków atmosferycznych i silne­go oporu ze strony nieprzyjaciela”. Napłynęły bliższe informacje o walkach toczących się w Laosie. O- kazuje się, że z 450-osobowej załogi posterunku na jednym ze wzgórz leżącym 8 km od granicy, pozostało tylko 150 żołnierzy zdolnych do walki. 130 zginęło podczas oblężenia, 180 ciężko rannych ewakuowano, 60 lżej rannych stara się o własnych si­łach ujść z pola wałki. Pozostali przy życiu, których wyparto ze wzgórza. Informują, iż kończy im się amuni­cja. Niedobitkom z tego posterunku udało sie połączyć ze zd/.iesiątko wanym batalionem z innego poste­runku leżącego w odległości 3 km. Również ci żołnierze są oblegani od i 4ni, Według oficjalnych danych, od po­czątku inwazji na Laos straty wojsk saj­gońskich wyniosły 168 zabitych i 661 ran­nych. Korespondent AP zwraca jednak uwagę, że liczby te są zaniżone. Dla przykładu wymienia, że źródła sajgoń skle podały, iż na wspomnianym poste­runku w Laosie zginęło 24 żołnierzy, a 40 zostało rannych. Według informacji a­­merykańskich natomiast liczba zabitych i rannych sięga 300, a samych zabitych jest ponad 50. Fotoreporter AP w Wietnamie Połud­niowym informuje, że w niedzielę nad Laosem zestrzelone zostały 4 amerykań­skie śmigłowce. Dwa z nich strącono, gdy usiłowały dokonać zrzutu amunicji dla oblężonych komandosów sajgońskich. trzeci został trafiony przez obronę prze­ciwlotniczą, gdy usiłował wesprzeć oblę­żonych Pilotowi udało się jednak wypro­wadzić maszynę w kierunku bazy Khe Sanh, leżącej już na terenie Wietnamu Południowego. Jednakże na krótko przed lądowaniem śmigłowiec runął na cięża­rówkę wiozącą sajgońskich żołnierzy Dwóch z nich poniosło śmierć. Załoga czwartego zestrzelonego nad Laosem śmi­głowca wzywała rozpaczliwie pomocy drogą radiową informując, że zbliża się nieprzyjaciel. Agencja podaje, że według doniesień z pola walk dotychczas podczas operacji zostało zestrzelonych co najmniej 50 a­DOKOŃCZENIE NA STR. 6 IRpjd śladami dobrej wojskowej roboty - „DORO" IV rznsip rajdu odwledzilifmy mjr Henryka Katirzknwskipnn Konkret ny rzecznicy umiejący nazywać rzeczy po imieniu mówiący szczerze o własny! h ntpdnriaonierinch Na zdjęciu (od lewej) mjr Knficzkow­­ski w rozmowie z magazynierem służby mundurowej sieti Stanisła­wem Czarneckim. R<>n»r*n; rrsir Ruciana światkiewicza pt „DLA TYCH co PRZYJ­DĄ PO NAS" zamieszczamy na str. 4. (Foto „ÍW" - kpt, J. Fi!) Wofskmwl medycy wzorem ideowego ZAAMG kŻOWANIA 9X Konferencja partyjna WAHA (A) (INF. WŁ) Kiedy, w przerwie, po pierwszych dwóch godzinach dy­skusji pytałem delegatów UdKon­­fereńcji Snrawnzffawczó-Wvbnrczei PZPfi WAM, odbywającej się w pan niedźiałek 22 bm w Łodzią o ocenę ddtycEćzasowego przebiegu obrad — padły odpowiedzi wyrażające uznanie dla twórczej partyjnej krytyki, za­wartej we wszystkich wy­stąpieniach towarzyszy. W wystąpieniach przejawiała się troska o kształtowanie ideowych po­staw wychowanków tej uczelni, któ­rzy swą gruntowną wiedzę medycz­ną łączyć powinni z patriotyzmem i internacjonalizmem i kierowaniem się w życiu codziennym marksistow­sko-leninowskimi zasadami. Wymownie wyrazi! to szef Wy­działu Politycznego WAM, płk mgg Stanisław Kormán, który w referacie ćTzadaniach organizacji partyjnej u­­czelni w świetle wskazań VIII Ple­num KC PZPR, krytycznie ustosun­kował się m. in. do lansowanych tu i ówdzie „teorii“, kwestionujących (co prawda w sposób zawoalowany) angażowanie podchorążych do dzia­łalności społeczno-politycznej. Nie wychowujemy U tylko lekarzy, sto­­matologów 1 farmaceutów — powiedział m. in. — ale oficerów Ludowego Wojska DOKOŃCZENIE NA STR. 2 Funduszem SFBSii dysponować będą KSR-y oraz instancje wojewódzkie i powiatowe Posiedzenie Sekretariatu OK FJW (A) (PAP). 22 bm. odbyło się po­siedzenie Sekretariatu Ogólnopol­skiego Komitetu Frontu Jedności Narodu. W posiedzeniu, któremu przewodniczył sekretarz OK FJN Witold Jarosiński uczestniczyli m. in. członkowie Biura Polityczne­go, sekretarze KC PZPR — Jan Szydlak i Józef Tejchma, zastępca członka Biura Politycznego KC, mi­nister Oświaty i Szkolnictwa Wyż­szego prof. Henryk Jabłoński, człon­kowie kierownictwa ZSL, SD, orga­nizacji związkowych, społecznych, młodzieżowych. Sekretariat OK FJN rozpatrzył działalność Społecznego Funduszu Budowy Szkół i Internatów i uznał, że jest niezbędna decentralizacja o­środków dysponowania tym fundu­szem. O przeznaczeniu gromadzkich środków decydować będą obecnie w zakładach produkcyjnych KSR, a w odniesieniu do pozostałych wpływów — wojewódzkie i powiatowe komi­tety SFBSii, w porozumieniu z właściwymi radami narodowymi. Równocześnie sekretariat uznał za celowe rozszerzenie zakresu badań finansowych przez SFBSii. Obok bu­dowy szkól i internatów należy u­­wzgiędnić ośrodki zdrowia, żłobki, przedszkola oraz inne cele socjalne. Sekretariat zaakceptował również wytyczne krajowe komitetu SFBSii w sprawie realizacji zasad przyję­tych w uchwale. (Tekst uchwały — strona 5.) Z prac komitetu ekspertów W przyszłym roku - raport o staase oświaty w Pobie (A) (PAP). „Raport o stanie oświa­ty w Polsce oraz propozycje dotyczą­ce kierunków jej dalszego rozwoju, komitet zamierza przedstawić w przyszłym roku“ — powiedział dzien­nikarzowi PAP sekretarz komitetu (ekspertów, doc. Jan Kluczyński. Komitet powołany do życia zgod­nie z decyzją Biura Politycznego KC PZPR — rozpoczął już działalność, określając na pierwszym posiedzeniu zakres oraz metody realizacji prac nad stanem systemu eświatowo­­szkolnego w Polsce. Prace będą prowadzone z jednej strony w oparciu o analizę zgroma­dzonych już materiałów badawczych nad szkolnictwem w Polsce i innych krajach, z drugiej na podstawie za­sięgania w tych kwestiach opinii do­świadczonych i kompetentnych osób, organizacji i instytucji, zajmujących się problematyką oświatową. Jak poinformowano PAP — powołanie komitetu oraz podejmowana przezeń pra­ca, spotkała się z wielką życzliwością władz i osób, które nawiązując współpra­cę, przekazały już szereg własnych uwag i propozycji w sprawie zmian systemu o­­światy w Polsce. Eksoęrci przywiązują wielkie znaczenie do wspc*>iracy z szerokimi kręgami pra­cowników nauki i nauczycieli oraz dzia­łaczy oświatowych, licząc z ich strony na pomoc w realiz^ęjj zadań komitetu — podkreślił doc. Kluc\.yhski’ Komitet zwra­ca się także do władz ,->aństwowych i go­spodarczych, organizacji' społecznych i politycznych, stowarzyszeń • ,nstytucji, z prośbą o nadsyłanie postulało j propo­zycji. które można byłoby wykot~yStać w pracach nad raportem o stanie os*"iaty. (Zainteresowanym podajemy adres: mitet Ekspertów dla Opracowania Rapor­tu o stanie Oświaty w PRL, Warszawa* Nowy Świat 69). Przypomnieć warto, że w skład komite­tu wchodzi 23 specjalistów, reprezentują­cych pedagogikę, socjologię, ekonomię i inne dyscypliny nauk społecznych oraz praktykę, tj. nauczycieli, działaczy o­­• światowych i gospodarczych. Przewodni­czącym komitetu jest prof, dr Jan Szcze­pański, dyr. Instytutu Filozofii i Socjo­logii Polskiej Akademii Nauk. Na kolejnym posiedzeniu komitetu eks­pertów? omówiony zostanie merytoryczny rozkład prac nad raportem. Termin o­­publikowania raportu, rok przyszły* zbiegnie się z 200 rocznicą utworzenia Komisji Edukacji Narodowej. Ludzie dzielni są wszędzie Szer. Grzybowski uratował tonące dziecko (B) (Inf. wl.) Szer. Waldemar Grzybowski, jadąc na urlop do ro­dzinne) wsi Zglina Duża w powie­cie Grotków woj opolskie, zatrzy­mał się w Brzegu nad Odrą Miat sporo czasu do odejścia autobusu PKS wybrał słę więc na wędrówkę po mieście Kiedy przechodził koło parku, usłyszał przeraźliwy krzyk. Pobiegł w jego kierunku i zobaczył chłopca tonącego w stawie. Nie za­stanawiając się. skoczył w mundu­rze do lodowatej wody Dopłynął do chłopca I po chwili był z nirn na brzegu Tu oddal dziecko w ręce matki przybyłej na miejsce wy­padku. Matka uratowanego dziecka w liście skierowanym do dowódcy Jednostki, w której pełni służbę ezer. Waldemar Orzybowskł. złożyła dzielnemu żołnie* rzowł serdeczne podziękowanie za urato­wanie jej kilkuletniego syna. (MA)

Next