Zycie Warszawy, luty 1970 (XXVII/27-50)

1970-02-21 / nr. 44

IZ^GRANICy^ZAGRANIC^Z^GRANICAl^Z^GRANIcTi^Z^GRANTcA^AGRANlCĄB Stosunki gospodarcze Polska - Rumunia (B) Ostatnio obradowała w Bu­kareszcie Polsko-Rumuńska Rzą­dową Komisja Współpracy Gospo­darczej. Była to jej VIII sesja od czasu powstania Komisji w 135Ü roku. W ciągu lat 1960 — 1969 obroty handlowe między obu krajami, stanowiące miernik rozwoju współpracy na polu gospodar­czym, wzrosły blisko trzykrotnie. W miarę postępu na drodze u­­przemysłowienia obu krajów po­zytywnym przeobrażeniom ulega struktura asortymentowa wzajem­nych obrotów towarowych. Aktu­alnie około 50 proc wzajemnych a dostaw to maszyny i urządzenia­­więc towary wysoko chetnione wkładem pracy. uszla­Rów­nolegle do wymiany handlowej rozwija się współpraca na polu nauki i techniki. Specjaliści obu krajów odbywają, na zasadzie wzajemności, praktyki I staże w zakładach produkcyjnych i pla­cówkach na ukowo-badawczych. Kontaktom osobistym towarzyszy korzystna dla obu stron wymia­na informacji i dokumentacji technicznej. Program przyszłego współdzia­łania rodził się w rzeczowej dy­skusji między przedstawicielami obu stron. W wielu przypadkach są to nowe, wyższe formy współ­działania — wychodzące poza ra­my klasycznej wymiany nadwy­żek towarowych — dostosowane do osiągniętego poziomu rozwoju gospodarczego. Oba bowiem kra­je zbudowały wiele nowoczesnych działów przemysłu, co stwarza lepsze warunki dla podziału pra­cy, niosącego ewidentne korzyść) ekonomiczne. Komisja zobowiąza­ła zainteresowane resorty gospo­darcze w obu krajach do Opra­cowania w ciągu T półrocza br. konkretnych programów’ specjali­zacji i kooperacji produkcji w poszczególnych dziedzinach prze­mysłu na lata 1971 ■— 1975. Już obecnie na podstawie prze­prowadzonych przez specjalistów obu krajów rozmów można wy­mienić szereg branż przemysło­wych, w których istnieją real­ne warunki rozszerzenia i nawią­zania kooperacji przemysłowej oraz ustalenia specjalizacji pro­dukcji. Poważne miejsce zaimif tu niewątpliwie produkcja maszyn i urządzeń dla przemysłu rł>f*rrń­­cznego, a zwłaszcza petrochemii. Aktualnie opracowywana jest spe­­cvfikaeja m»szvn i urządzeń, bę­dących przedmiotem wzajemnych dostaw w latach 1971 — 1975, n także zaawansowane są rozmenv* dotyczące kooperacji w produk­cji linii technologicznych dla te­go przemysłu. W produkcji obrabiarek do me­tali specjaliści obu krajów u* stalają nomenklaturę i wielkości wieloletnich wzajemnych dostaw obrabiarek, narzędzi skrawających i pomiarowych. Wprowadzony po­dział Specjalizacyjny będzie miał pozytywny wpływ na pokrywa­nie wzajemnych potrzeb, a także na prawidłowy rozwój profilu przemysłów obrabiarkowych obu krajów. W przemyśle samocho­dowym rozwijać się będą wza­jemne dostawy zespołów i części m. in. łożysk ślizgowych. Poważ­ne możliwości rozwoju ma także współpraca w przemyśle maszyn budowlanych i drogowych. Długa lista dziedzin przemysło­wych stanowiących przedmiot polsko - rumuńskiej współpracy obejmuje ponadto tak ważne ga­łęzie jak: przemysł stoczniowy, produkcja taboru kolejowego, hut nictwo, przemysł chemiczny, lek­ki, budownictwo i przemysł ma­teriałów budowlanych. Podkreśla­no m, in. także potrzebę koordy­nacji zamierzeń przy zakupie wdrażaniu licencji zagranicznych i Za godną kontynuacji formę współpracy uznano bezpośrednie kontakty utrzymywane między zjednoczeniami i przedsiębior­stwami przemysłowymi obu kra­jów. Nie ulega wątpliwości, że po­myślna realizacja założonego pro­gramu współpracy umożliwi ko­rzystny di a obu stron wzrost o­­brótów towarowych, które — jak się przewiduje — będą w łatach 1971 — 1975 dwukrotnie wyższe niż w obecnym planie 5-letnim i osiągną 1 mld rubli. Rozwojowi współpracy gospo­darczej towarzyszyć będzie za­cieśnienie współdziałania na polu badań naukowo - technicznych. Rozszerzenie bezpośrednich kon­taktów między placówkami kowo-badawczymi, wymiana nau­do­świadczeń w dziedzinie metodolo­gii badań, wzajemne udostępnia­nie informacji naukowych stano­wić będzie przyczynek do bardziej efektywnego wykorzystania poten­cjałów badawczych dla rozwo­ju gospodarczego obu krajów. Dalszy rozwój polsko - rumuń­skich stosunków gospodarczych umożliwi m. in. zwiększenie wy­miany towarów powszechnego spożycia, rozszerzenie ruchu tu­rystycznego i przyczyni się do umocnienia przvfażni łączącej o­­ba kraje. (AR—WEZ). ANDRZEJ KLOÄIEWICZ Eksplozje nuklearne — dla celów pokojowych Moskiewskie rozmowy ZSRR-USA MOSKWA (PAP). Agencja TASS podaje: w Od 12—17 lutego toczyły się Moskwie rozmowy ra­­dziecko-amerykańskie w spra­wie wykorzystywania eksplo­zji nuklearnych dla celów pokojowych. Rozmowy te sta­nowiły kontynuację technicz­nych rozmów w tej samej sprawie, które odbyły się w kwietniu 1969 roku w Wied­niu. Delegacji Zw. Radzieckiego przewodniczył I. Morochow pier­wszy zastępca przewodniczącego Komitetu d/s Wykorzystywania Energii Atomowej, a delegacji St. Zjednoczonych T. Thompson, członek Komisji Energii Atomo­wej USA. Po zakończeniu rozmów ogło­szono wspólny komunikat, który stwierdza, że obie strony omó­wiły różne aspekty ewentualne­go stosowania eksplozji nuklear­nych dla celów pokcjowvch i poinformowały się nawzajem dokonywanych w związku z tvm ó doświadczalnych eksplozji nuk­learnych. Komunikat podkreśla Jedność poglądów na możliwość Skutecznego wykorzystywania wybuchów’ nuklearnych do inten­syfikacji wydobywania rony naf­towej i gazu. budowania pod­ziemnych komór i zbiorników wodnych w regionach, w których zachodzi taka potrzeba, budowy kanałów, prowadzenia robót od-krywkowych przy eksploatacji zło­ży minerałów, do likwidacji awa­ryjnego wydobywania się ropy naftowej i gazu i Innych rodza­jów prac. W toku rozmów dużą u wagt; poświęcono sprawie zapewnienia bezpieczeństwa w czasie doko­nywania podziemnych eksplozji nuklearnych w celach pokojo­wych. Obie delegacje — głosi komuni­kat — wyraziły zgodną opinię, że wymiana poglądów i informacji była niezmiernie pożyteczna doszły do wniosku, że konieczne i jest kontynuowanie rozmów w przyszłości. Uznano za celowe, a­­by w przyszłych rozmowach wy­mienić informacje o danych nau­kowo-technicznych, uzyskiwanych w wyniku realizacji programów narodowych. Chodzi tu o udzie­lenie szczególnej uwagi sprawom zapewnienia bezpieczeństwa w czasie dokonywania podziemnych eksplozji nuklearnych w celach pokojowych. Uznając doniosłą rolę, Jaką Międzynarodowa Agencja do Spraw Energii Atomowej powin­na odegrać w przyszłości — jeśli chodzi o wykorzystanie dóbr ma­terialnych, powstałych w następ­stwie pokojowych eksplozji nuk­learnych oraz w świetle artyku­łu 5 Układu o nierozpowszech­­nianiu broni nuklearnej (art'kul ten przewiduje, że potencjalne korzyści wypływające z pokojo­wego stosowania eksplozji nuk­learnych zostaną udostępnione sygnatariuszom układu, nie dy­sponującym bronią atomową), Obie strony wyraziły chęć współ­działania w przeprowadzaniu ba­dań naukowotechnicznych w ra­mach Międzynarodowej Agencji do Spraw Energii Atomowej. (P] Odznaczenia dla działaczy Szkocko—Polskiego Towarzystwa Kulturalnego LONDYN (PAP) W Konsulacie PRL w Glasgow odbyła się uro­czystość wręczenia wysokich od­znaczeń polskich, przyznanych przez Radę Państwa PRL wybit­nym działaczom Szkocko-Poiskie­­go Towarzystwa Kulturalnego za zasługi w dziedzinie rozwijania szkocko-polskich stosunków kul­turalnych. Prof. I. Sneddon z uniwersytetu w’ Glasgow, członek PAN. otrzy­mał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, rektor Uniwer­sytetu Strathclyde, dr S. C. Gur­­ran. działacz społeczny W. L. Tay­lor, pastor J. Ć. Gnnn (przewodni­czący towarzystwa) i mgr Z. Pachoński honorowy sekretarz to­warzystwa — Krzyże Oficer kie Orderu Odrodzenia Polski. (B) Wzrost cen w Jugosławii BELGRAD (PAP) Zw. Zaw. JU- gosławii nie są zadowolone z rea­lizacji rezolucji dotyczącej poli­tyki gospodarczej w 1970 r. Szczególny niepokój wywołuje szybki wzrost cen i obniżanie się stopy życiowej, do czego doszło na początku br. Opinie takie wyrażano na czwartkowym posiedzeniu komisji stosunków społeczno-gospodar­czych Rady Zw. Zaw. Jugosławii. Komisja uznała, że ponieważ w chwili obecnej stopa życiowa lud­ności jest poważnie zagrożona, trzeba podjąć natychmiastowe kroki dla jej ochrony- Zapropo­nowano, aby produkty, które naj­bardziej wpływają na poziom sto­py życiowej, wyodrębnić i na pe­wien czas podporządkować jó specjalnemu reżimowi cen. Na „indeksie’' takim powinny znaleźć się przede wszystkim Chleb, cu­kier, mięso, olej, tłuszcze, ryż ora2 czynsze mieszkalne i usługi komu­nalne. Tymczasem prasa belgradzka donosi, że wkrótce zapadnie de­cyzja o podwyżce cen Chleba o 14—15 proc. (producenci domaga­li się zwyżki do 25 proc.). Dystry­butorzy energii elektrycznej zade­cydowali w czwartek, że z dniem 1 kwietnia kilowat energii w Bel­gradzie kosztować będzie 19 para zamiast dotychczas 16. Rada ro. botnicza kopalni węgla Kreka-Ba­­novtv: postanowiła podnieść cenj węgla średnio o 7—8 proc. (B) 23 bm. Pompidou przybędzie do USA Antyfrancuska kampania syjonistyczna Zapowiedź wizyty A. Gromyki we Francji WASZYNGTON (PAP) Pre­zydent Francja Pompidou ma przybyć w najbliższy ponie­działek z wizytą oficjalną do St. Zjednoczonych. Korespondenci zachodni podkre­ślają że władze amerykańskie sta­rają się nadać wizycie francuskie­go prezydenta „jak najwspanialszą oprawę”. Obserwatorzy polityczni zwraca­ją jednak uwagę iż szereg spraw w stosunkach między obu kraja­mi nie zostało do tej pory rozwią­zanych, Pomnik Lenina stanie na Capi RZYM (PAP). Włoski komitet d/s obchodów setnej rocznicy urodzin Lenina podjął decyzję budowy pomnika wielkiego przywódcy Re­wolucji Październikowej na wy­spie Capri. Pomnik odsłonięty będzie jeszcze w br. uroczystość połączona zo­stanie z wielką manifestacją ku czci Lenina. (P) Polityka cen w gospodarce WIŁ BUDAPESZT (PAP) Korespon­dent PAP. red. M. Kral ińformu-Na posiedzeniu Komisji Plano­wania i Budżetu Parlamentu WRL dr B. C. Nagy, sekretarz stanu WRL, wygłosił przemówienie na temat polityki cen. Mówca podkreślił, że w pozy­tywnych procesach zachodzących w życiu gospodarczym Węgier ważną rolę odgrywa nowy system cen wprowadzony w roku 1968. Na jego podstawie opracowano już koncepcję polityki cen w okresie czwartego planu pięcioletniego. Koncepcja ta zakłada istnienie następujących kategorii cen: ceny stałe państwowe, ceny z ustaloną górną granicą, ceny limitowane oraz ceny wolne. W czasie opracowywania kon­cepcji cen na okres czwartego planu pięcioletniego powstała pro­pozycja, aby w sferze artykułów konsumpcyjnych grupę cen wol­nych powiększyć z 30 proc. do 50 proc. zdaniem dr Csikosa, krok ten byłby wskazany dopiero w połowie lat siedemdziesiątych, przy bardziej zrównoważonej sy­tuacji gospodarczej państwa niż obecnie. (B) Na kilka dni przed rozpoczęciem wizyty Pompidou w St. Zjednoczo­nych rozpętała się prawdziwą, kam­­pa-nia przeciwko jego osobie orga­nizowana przez amerykańskie sto­warzyszenia syjonistyczne. Ugru­powania te chcą za wszelką cent; wywrzeć presję na rząd paryski by zmienił swą politykę wobec kryzysu na Bliskim Wschodzie. Kampania jest tak gwałtowna ż? władze amerykańskie musiały pod­jąć dodatkowe środki ostrożności by zapewnić bezpieczeństwo swe­mu eościowL (P) Wywiad dla CBS-TV NOWY JORK (PAP). Prezydent Pompidou udzieli wywiadu przed­stawicielowi amerykańskiej stacji telewizyjnej CBS. Mówiąc o zbliżającej się podró­ży do St. Zjednoczonych Pompi­dou podkreślił, że głównym celem wizyty jest spotkanie z prezyden­tem Nixonem i zapewnienie lep­szej współpracy między USA a Francją. Ubolewałbym niezmier­nie, gdyby polityka nasza nie zo­stała zrozumiana, lub gdsrby rzu­ciła jakieś cienie na stosunki mię­dzy naszymi obydwoma krajami — oświadczył. Na temat wrogiej atmosfery. Ja­ką wytwarzają koła syjonistyczne w USA wokół wizyty Pompidou, prezydent Francji oświadczył naciskiem, że Francja zawsze u- z anawąła prawo państwa Izrael do istnienia i do życia w warunkach pokoju. Jednakże zbyt wiele wy­cierpieliśmy sami podczas wojny, by przyznać komukolwiek prawo do podbojów militarnych — do­dał. Odpowiadając na pytania doty­czące dostawy francuskich samo­lotów dla Libii, Pompidou dał do zrozumienia, że Izrael celowo przedstawia tę sprawę w specjal­nych barwach, sądzę, że Izrael chce otrzymać amerykańskie sa­moloty — powiedział Pompidou dodając Jednocześnie, że jedyne samoloty typu „Mirage”, jakie wodzi się w chwili obecnej na nie­bie Bliskiego Wschodu — należą właśnie do Izraela. Pompidou potwierdzi!, 4e kon­trakt zawarty z rządem libijskim zawiera? zastrzeżenie, iż samolo­ty nie zostaną przekazane trzecie­mu państwu. Prowadzący wywiad przypomniał niedawną aferę „ści­­gaczy z Cherbourga”, na co pre­zydent, Francji odparł: „Francja zbytnio zaufała słowu Izraelskiego admirała... Będziemy teraz bar­dziej czujni”. (B) W czerwcu wizyta A. Gromyki w Paryżu PARYŻ (PAP). Korespondent PAP red. P. Wasielewski podaje: Francuski min. »praw zagranicz­nych M. Schumann złożył expo­se na posiedzeniu komisji spraw zagranicznych Zgromadzenia Na­rodowego. Schumann podał m. i«., ie przewidywana poczatkow'o na kwiecień wizyta radzieckiego min. spraw zagranicznych A. Gromyki nastąpi ostatecznie w pierwszych dn i ach czerwca. We francuskich kolach poli­tycznych przywiązuje się dużą wagę do tej wizyty, gdyż w cza­sie rozmów Gromyko—-Schumann poruszone zostaną przede wszyst­kim problemv związane ze zwoła­niem europejskiej konferencji bez­pieczeństwa, w myśl propozycji wysuniętej przez kraje socjalisty­czne oraz kwestie /Wiązane z po­dróżą prezydenta Francji, G. Pompidou, przypuszczalnie jesie­­nią br., do Zw. Radzieckiego. Schumann potwierdził dotych­czasowe stanowisko Francji w sprawie konferencji bezpieczeń­stwa europejskiego. Oświadczył on, że konferencja taka powin­na być starannie przygotowana i stworzyć okazję do potwier­dzenia odprężenia w Europie, a nie status quo. Dodał on, tź zwo­łanie konferencji uzależnione jest od postępów, jakie osiągnięte zo­staną w czasie rozmów miedzy NRF a Zw. Radzieckim 1 Polską oraz od postępu, jaki osiągnięty zostanie w trakcie negocjacji „wielkiej czwórki” na temat wszvstkich problemów wynikają­cych ze statusu Berlina. (P) Przód spotkaniom szefów rządów NRD i NRF (DOKOŃCZENIE ZE STR. 1) pisze np. hamburski tygodnik ..Die Zeit”. RYSZARD DRECK1 BONN (PAP). Szef Urzędu Kan­clerskiego NRF, H. Ehmke odpo­wiedzią* w piątek dalekopisem na informacje przesłane mu przez sek­retarza stanu Kohla. Ehmke informuje M. Kohla, iż U. Sahm z Federalnego Urzędu Kanclerskiego został upoważniony do prowadzenia rozmów na temat problemów technicznych związa­nych ze spotkaniem W. Brandta i W. Stopha. Sahm ma uzgodnić telefonicznie szczegóły z zastępcą kierownika Urzędu Rady Ministrów NRD. G, SchueSslerem, który Został upo­ważniony do prowadzenia rozmów przygotowawczych ze strony NR35. Oświadczenie Straussa BONN (PAP). Przewodniczący bawarskiej CSU, F. J. Strauss raz jeszcze wezwał rząd boński, aby w rozmowach z NRD nie godził się na uznanie NRD /pun­ktu widzenia prawa międzynaro­dowego. Strauss w imieniu CSU zapowiada, że jego partia nie za­akceptuje ani „teorii dwóch państw ani też uznania z punktu widzenia prawa międzynarodowe­go jako warunku wstępnego czy też wyniku rokowań”. (W) (W) Ambasador NRD a A. Gromyki MOSKWA (PAP). Min. spraw za­granicznych ZSRR, A. Gromyko przyjął w piątek ambasadora NRD H. Bittnera i przeprowadził z nim rozmowę na tematy, stanowiące przedmiot obopólnego zaintereso­wania. ftozmowa upłynęła w atmosfe­rze przyjaźni i jedności poglą­dów. (P) Rzymskie rozmowy min. J. Burakiewicza RZYM (PAP). Przebywający w Rzymie na zaproszeni* włoskiego min. handlu zagranicznego P.. Mi­­sasi min. handlu zagranicznego PRL — J. Burakiewlcz odbył sze­reg spotkań i rozmów z członka­mi rządu i innymi wybitnymi po­litykami Włoch. 20 bm. min. Burakiewicz złoży! wizytę włoskiemu min. spraw za­granicznych A. Moro. Poprzednie­go dnia ziożyf on wizyty mini­strom : d 's udziaiów państwowych — F. Malfatti oraz robói publicz­nych — P. B. Natali. Min. Bura­­kiewicz. spotka! sie również senatorem, byłym ministrem — G. z Śpagnóllim. Podczas wszystkich wizyt, i spot­kań towarzyszyli min. Burakiewi­­cznwi: ambasador PRL we Wło­szech — W. Chabasiński oraz rad­ca handlowy ambasady — ś. Stała. Omawiano problemy, wiążące sig t realizacja podpisane! ta bm. wie­loletniej polsko-wlóskiej handlowej i gospodarczej umowy 1 Inne zagadnienia dotyczące współpracy gospodarczej miedzy obu kraja­mi. fPł Wleciór ku czci Mikołaja Kopernika w Sofii SOFIA (PAP). W związku Z 47. rocznicą urodzin Mikołaja Koper­nika i tv ramach przygotowań dc S00-Iecia urodzin wielkiego astro­­noma. • staraniem Bułgarskiego To­war?,ystwe Astronomicznego oras Ośrodka Informacji i Kultury Pol­skiej w Sofii, odbył się uroczysty wieczór. Sale ośrodka wypełnili wybitni bulgäfscv naukowcy. Bonkowi« towarzystwa z Sofii. (B) Orędzie Nixona Nowe opakowanie GRZEGORZ JASZUŃSKI (B) Amerykańscy fabrykan­ci wiedza od dawna, że je­żeli jakiś towar nie ma po­wodzenia u nabywców, moż­na spróbować wypuścić go na rynek w nowym opakowaniu Prezydent Nixon zastosował obecnie te metode. kieruiac do Kongresu szumnie rekla­mowane orędzie pod preten­sjonalnym tytułem „Polityka zagraniczna Stanów Zjedno­czonych w latach siedemdzie­siątych. Nowa strategia na rzecz pokoju” Gdy sie czyta ten długi do­kument. nasuwa sie nieod­parcie wrażenie, że Nixon za­mierza kontynuować politykę zagraniczna swego niefortun­nego poprzednika Johnsona, ale wiedząc o jej niepowo­dzeniu. poszukuje nowych sformułowań — bardziej strawnych. Na korzyść Nixo­na i jego doradcy Kissingera (który podobno jest autorem Orędzia) należy zapisać fakt że lepiej znacznie Od John­sona zdaia oni sobie sprawę z rzeczywistego układu sto­sunków międzynarodowych i nie widzą szans narzucenia ludzkości dyktatu amerykań-ZWIĄZEK RADZIECKI. Na 119 stronach orędzia Nixon porusza wielokrotnie zagad­nienia stosunków amerykań­­sko-radzieckich, zapewniając, że świat wkroczył w ..ere ro­kowań” i że Ameryka prag­nie ułożenia pokoiowych sto­sunków ze Związkiem Ra­dzieckim. Z drugiej jednak strony prezy­dent straszy swych słuchaczy in­formacjami amerykańskiego wy­wiadu, który twierdzi, że Związek Radziecki dysponuje obecnie więk­szą ilością międzykontynentalnyeh pocisków balistycznych niż Stany Zjednoczone i że tylko w dzie­dzinie pocisków wystrzeliwanych z łodzi podwodnych Ameryka za­chowała przewagę (informacja ta ma być uzasadnieniem ostatnich decyzji Nixona wr sprawie nowjrch kredytów na zbrojenia). wi Jednocześnie Nixon nadal mó­o Związku Radzieckim jako „wrogu” (Kennedy zakazał uży­wania tego słowa), powtarza wy­świechtane frazesy o „realnym za­grożeniu Europy zachodniej” (przez Związek Radziecki) i nie ukrywa swej animozji do państw, w których nie ma ustroju kapi­talistycznego. Jeśli więc chce pro­wadzić rokowania ze Związkiem Radzieckim, to tylko dlatego, że zdaje sobie sprawę z Jego potęgi i z konieczności ułożenia z nim stosunków w interesie własnym Ameryki. EUROPA WSCHODNIA. We fragmencie orędzia na ten te­mat znajduje sie istotne stwierdzenie. Prezydent Nixon przyjmuje do wiadomości ..fakt, że Związek Radziecki traktuje wydarzenia w tym rejonie jako bezpośrednio1 wpływające na jego własne bezpieczeństwo”, i oznajmia, że ..nie leży w intencjach Sta­nów Zjednoczonych narusza­nie usprawiedliwionych inte-resów bezpieczeństwa Związ­ku Radzieckiego”. „Nixon stwierdza, że „Stany Zjednoczone traktują kraje Euro­py wschodniej jako suwerenne, a nie jako części składowe mono­litu”. Nixon zaoewnia, że „gotowi jesteśmy przystąpić do rokowań z krajami Europy wschodniej z myślą o stopniowej normalizacji stosunków”. Ale zarazem daje do zrozAimienia, jak sobie wyobraża te normalizację, wymieniając swą zeszłoroczna podróż do Rumunii, „która pozostanie niezapomnianą dla mnie w sensie doznań ludz­kich” EUROPA ZACHODNIA. .Tak wiemy już, Europa zachodnia jakobv „zagrożona” iest przez Związek Radziecki. Wobec tego worska amerykańskie powinny pozostać na konty­nencie europejskim. Ale druPiei stronv Nixon pamię­z ta. że coraz częściej rozlega­ją sie w Amervce głosy na­wołujące do wycofania wojsk z Europy w 25 lat po zakoń­czeniu woinv. Nixon przypomina, ie Stany 5riPdnoc70Pi° na ostatnie! sCśjl Paktu Atlantyckiego zadeklaro­wały gotowość pozostawienia wojsk w Europie do nołowy 1971 roku, i pozostawia otwartą kwe­stię. co ma nastąpić po tym ter­minie. Problem ten wvwoluie szczególne zainteresowanie w Niemczech zachodnich, jrdyż — jak powiadaią niektórzy — w ra­zie wycofania woisk amerykań­skich silna Bundeswehra niejako automatycznie zajęłaby Ich miej­sce. co mogłoby doprowadzić do wzrostu napięcia międzynarodo­wego. WTETNAM. Fragment orędzia poświecony Wietnamowi, niestety, oajleotei potwierdza naszą tezć, że Nixon chciałby sprzedać stärv towar w nowym opakowaniu. W jednym tylko zdaniu prezydent pośrednio dale do zrozumienia, że nie jest zachwycony sytuacia w Wietnamie. ..Inne kraje — stwier­dza. — rnaią obecnie możliwości ! obowiązek za knowania sie lo­kalnymi konfliktami, które daw­nie! mogły wymagać naszej Inter­wencji”. Ale poza tym łedn^m zdaniem, które jest nlelako samokrytyką, Nixon proklamule chęć kontynuo­wania agresji w Wietnamie. Ja-kąż wartość ma jego zapewnienie, że „celem naszym jest nadal (??) sprawiedliwy pokój”, jeżeli jed­nym tchem dodaje: „Dążymy do niego dwie odrębnymi, ale uzu­pełniającymi się drogami: roko­wań i wietnamizaeji”. Jóźeli Idzie o rokowania, to wie­my, że Nixon doprowadzi! rozmo­wy w Paryżu do całkowitego im­pasu. Jeśli zaś idzie o ..wietna­­mizację”, to sam prezydent wy­jaśnia, co oznacza ten modny dziś w Ameryce zwrot: „Będziemy na­dal namu umacniać siły zbrojne Wiet­Południowego”, czyli bę­dziemy kontynuować wolne... BLISKI WSCHÖD. Równic Obłudne sa wywody nrezy­­denta o sytuacji na Bliskim Wschodzie, zaogniaiacei sie 2 dnia na dzień. Nixon Drzv­­znaje. że ...jest to teren szcze­gólnie niebezpieczny”, i wy­raża ..gotowość współdziała­nia ze Związkiem Radzieckim na rzecz pokoju w tym rejo­n io” Zarazem jednak Nixon oskarżą Związek Radziecki, że jakoby chce ón ,.uzv$kać dominację na Bli­skim Wschodzie”, i zapowiada, że Stany Zjednoczone będą „dostńr­­czać broni naszym przyjaciołom, kiedy zajdzie tego potrzeba”.., Jest to zapowiedź dalszych trans­portów broni i samolotów dla Tzraelą. są to słowa, które utwier­dza rząd Izraela w jego nieprze­jednanej postawie. Przytoczyliśmy kilka kon­kretnych nrzvkladow amery­kańskiej politvki zagranicznej w ujęciu prezvdenta Nixona. Naiwiecej miejsca w jego Orędziu zajmują ogólniki w rodzaju stwierdzeń, że poli­tyka zagraniczna powinna bvć „twórcza”, „systematyczna”, „oparta na znajomości fak­tów”. „skuteczna” i „przygo­towana do sytuacii kryzyso­­wvch”. Ogólniki takie i naj­piękniejsze frazesy o dążeniu do pokoiu nie przesłonią isto­ty polityki Nixona. Orędzi* jeso — Przykro to stwierdzić i — nie służv sprawie pokoju współistnieniu na naszej małej kuli ziemskiej. Wymiana legitymacji partyjnych czynnikiem aktywizacji i jedności KPCz Posiedzenie Centralnej Komisji Kontrolno-Rewizyjnej PRAGA (PAP). Odbyło się tu posiedzenie przewodniczą­cych wojewódzkich i powia­towych komisji kontrolno-re­­wizyjnych. Po zamknięciu po­siedzenia odbyło się posiedze­nie Centralnej Komisji Kon­trolno-Rewizyjnej. Komisja omawiała decyzje niezbędne do realizacji uchwały KC KPCz w sprawie wymiany le­gitymacji partyjnych. Wska­zano. że wymiana legitymacji powinna się stać ważnym czynnikiem w procesie akty­wizacji partii i przywrócenia je i jedności. Komisja, uraiała ?a niezbędne, by ‘przed rozmowami frowarzysizą­­cvmi wymianie legitymacji par­tyjnych, każdy o-złonek partii za­­pOfznał się z listem KC KPCz na tpmtt tej akcji politycznej ora-z, by list ten został wany na zebraniach przedyskuto­partyjnych. Komisja z»eciła również prasie, radiu i telewizji popularyzację treści listu KC KPCr. .Taje stwierdzono na posiedze­niu, w dalszym ciągu żłe przed­stawia się sprawa przestrzegania dyScvpliiiy państwowej i dyscypii ny pracy ora« zdarzają się wy­padki n&rusrża-nia interesów spo­­leo.Tsnvch. Komis i a postanowiła Wyciągnąć wn łosik i partyjne w stosunku do niektórych kierowni­czych działaczy gospodarczych, których postępowanie było sprzeez ne z dyscypliną obywatelską i partyjną. Komisja rozpatrzyła również wyniki postępowania dy­scyplinarnego przeciwko byłemu min. spraw wewnętrznych J. Pa­­vlovi oraz przeciwko b. min. rol­nictwa i wyżywienia J. Boruvce, Słowacki dziennik „Rolnicke Nov lny” poświęcił artykuł wstęp­ny oszczerczej kampanii, jaką rorzpętały środki masowego prze­kazu na zachodzie wokół stycz­niowego plenum KU KPCz. Au­tor analizuje wywody prasy za­chodni e* i wvkazuje jej stronni­czość. Kwestionuje zrwłasscza o­­kreślanie przeprowadzonych zmian kadrowych jako operacji niede­­rr> ok ra tycznej. Wieemir», spmw wewnętrznych Pieszcznk przekazał Komisji Ustawodawczo-Prawnej Izby Na­rodowości dane dotyczące liczby obywateli czechosłowackich, któ­rzy znaleźli się za granicami kra­ju. W latach 1968—1969 pozostało łącznie poza granicami Czecho­słowacji i bez ■zezwolenia właści­wych organów», ok. 50 tys. oby­wateli, z czego 22 tys. złożyło w ustalonym terminie, do 51 grud­nia i960 podania o przedłużenie pobytu. Na posiedzeniu Izby Na­rodowości rozpatrywano sprawę mieszkań opuszczonych przez tych obywateli. Komisja przygotowała bowiem specjalną ustawę, która zezwala kompetentnym radom narodowym przydzielić takie mi« szkanie innemu obywatelowi podstawie stwierdzeń'a MSW, na że dotychczasowy właściciel prze­bywa bezprawnie poza granicami CSRS. (P) Zbliża się kres blokady Kuby MEKSYK (PAP). Korespondent PAP red. R. Kapuściński pisze: Wiele oznak wskazuje na to. że dyplomatyczna i handlowa bloka­da Kuby dobiega końca. Zdaniem obserwatorów, już w najbliższych miesiącach może nastąpić wzno­a wienie stosunków handlowych — w perspektywie dyplomatycz­nych — między krajami Ameryki Łacińskiej a Pvepubliką Kuby. Trwająca od kilku lat kampa­nia propagandowa przeciw Ku­bie najwyraźniej zamilkła i wy­tworzyła się sytuacja tego rodza­ju, że żaden poważny polityk la­tynoamerykański nie wystąpi dziś z frontalnym atakiem prze­ciw Castro. Zaczyna się rozwijać ruch — co prawda nieformalny — na rzecz normalizacji stosun­ków z Kubą. W czołówce ruchu znajdują się — Chile, Peru, We­nezuela, Boliwia i Ekwador. Da­lej — Trynidad i Tobago, Urug­waj, Kolumbia i Kostaryka. Do­tychczas milczenie zachowują dwa mocarstwa latynoskie — Brazylia i Argentyna, oraz więk­szość republik bananowych A- meryki Środkowej. W prasie latynoskiej szeroko komentowana jest wiadomość, jakoby rząd Kuby zwrócił się za pośrednictwem Meksyku do rzą­du Wenezueli, w sprawie możli­wości zakupu 140 tys. baryłek nafty dziennie. Jednocześnie je­den z bliskich współpracowników prezydenta Freia — były sen. B. Castro — oświadczył, że w iip­­cu wpłynie do portów chilijskich pierwszy statek kubański, który przywiezie transport cukru i za­bierze transport wina. Będzie to pierwszy od ośmiu lat kontrakt handlowy Kuby z krajem Ańie­­ryki Łacińskiej (poza Meksy­kiem) zapowiadający nową erę polityczną na półkuli zachodniej. Starcia partyzantów z wojskami USA pod Sajgonem i w prowincji Oinłi Tuong Wzmaga się interwencja amerykańska w Laosie LONDYN (PAP). Amery­kańskie bombowce „B-52” do­konały od początku roku 52 nalotów w rejonie obozu si’ specjalnych USA w Ben Het. Zdaniem dowództwa amery­kańskiego w rejonie tym o­­perują znaczne siły partyzan­ckie. W roku ub., latem, obóz Ben Het był prze2 blisko dwa miesiące oblegany przez par­tyzantów. Artyłerzyści ostrzelali w ciągu partyzantcy ostatniej nocy cztery obiekty wroga. M. in. pociskami moździerzowy­mi ostrzelana została kwatć­­ra główna dowództwa 1 bry­gady 25 dywizji piechoty w pobliżu Tay Ninh. Wielu a­­merykańskich żołnierzy zosta­ło rannych. Do starć partyzantów z s­­gresorem doszło także w oko­licach Sajgonu, w piowincji Dinh Tuong, i w innych pun­ktach Wietnamu południowe­go. (A) WASZYNGTON (PAP). Riecz­­nik prasowy Departamentu Sta­nu USA, Bartch, w odpowiedzi na pytania korespondentów doty­czące bombardowań przez lotnic­two amerykańskie terytorium Laosu, odmówił jakichkolwiek ko­mentarzy. Administracja waszyngtońska uparcie ukrywa przed amerykań­ską opinią publiczną prawdę o zakresie interwencji amerykań­skiej w Laosie. Tak np. dotych­czas trzymany jest w tajemni­cy raport z przesłuchań senackiej komisji spraw zagranicznych po­święconych działaniom wojennym USA w Laosie. Jednocześnie amerykańska pra­sa 1 radio donoszą o wzmożeniu nalotów amerykańskiego lotnict­wa na terytorium Laosu. 17 i 18 bm. Pentagon po raz pierwszy użył do tego celu gigantycznych bombowców „B-52” stacjonujących w Wietnamie pld. Jak donosi agen­cja Associated Press z Sajgonu, amerykańskie bombowce „B 52” powróciły do swych baz w południowym Wietnamie po zadaniu potężnych ciosów Jednocześnie na „front ła­­otańskł — donosi AP — przerzu­cono 75 wielkich bombowców”. USA i dawniej stosowały w Laosie bombowce zwykłych ty­pów — pisze „Washington Post”. Jednak tym razem „wsparcie wojsk rządowych przez amery­kańskie lotnictwo — pisze dzien­nik — realizowane jest na o wie­le większą skalę”. Występując w czwartek w se­nacie, senator F. Church oświad­czył. iż rząd USA wzmagając in­terwencję zbrojną w Laosie pró­buje równocześnie ukrvć ten fakt przed narodem amerykańskim. (A) .Humanitarna" broń HANOI (PAP) Poludniowowiet­­namska Komisia Uiawniania Zbrodni Amervkanskich wvdala oświadczenie w sprawie Intensy­fikacji woinv chemicznej. Już w 19(iS i 1964 r r»ieiednokrofnic Ame­z rykanie używali oocicków i bomb gazami toksveznvmi przeciw ludności. Stosowanie truiaeveb substancji chemicznveh uległo In­tensyfikacji od czasu «biecia wła­­dzv nrzez Nixona. Dla zamasko­wania swvrb zhrodni Imnerialiści amerykańscy głoszą, że „nie sa to środki truiące”. a tylko gazy (łza­wiące) ltd., a nawet posuwają się w swym cynizmie tak daleko że nazvtvaia je ..humanitarna” bro­nią. Wg niepełnych danych w 1964 r. użvli oni 2.1 min 1 substan­cji trulacvch na obszarze 500 ^4« ha. ncwoduiąc zatrucie 11 tvs. łu­dzi. W 1967 r. — 25 min I — 90? *520 ha. 279 tvs. zatrutveh, w <968 r. 57.8 min 1 — 989 300 ha. 990 tvs. zatrutych. Lic^bv te zw’ekszyfv sic od czasu obiecia władzy orTe7 Nixona. Tvlko w ciągu 10 m esię­­cv 1969 r substancie trnła^e użvte zostały na obszar/» 995 789 ha. a Zatruciu uległo ■>85 749 osób W hi­storii tvolen niedv dotychczas sub­­staucfe truiące nie bvłv używane w’ taWch ilościach I tak systema­tycznie w ciągu wielu lat. (B) Polacy zbudowali jaz w CSRS PRAGA (PAP). W piątek w Czeskich Kopistach nad Labą — donoś! korespondent PAP red St. Lewandowski ■— odbyło sie przekazanie pierwszego z trzeci-: Odcinków jazu, budowanego prze2 polskich specjalistów. Na podsta­wie kontraktu zawartego przó2 „Cekop” budujemy na Labie trzy jazy — urządzenia służące do podnoszenia poziomu wody w celu zapewnienia żeglugi. "Dwa dalsze budujemy w Roudnicach i Lovoszicach. W uroczystości -wzięli udział dy­rektor gen. „Cekoipu” inż. M. Zieliński, przedstawiciel ambasa­dy PRL w Pradze i przedstawi­ciele władz miejscowych. Wice­minister gospodarki leśnej i wod­nej CSR M. Bohacz przekazał czołowym budowniczym jazu cze­chosłowackie odznaki ..Budowni­czy gosoparkt wódne.i”. Otrzyma­li je: zbrojarz S. Misiura. beto­niarz F. Welfcrowski, ślusarz E. Bryla i nurek A. Konkel. (W) Wizyty w Budapeszcie min. E. Sznajdra BUDAPESZT (PAP). Przebywa* Jący w Budapeszcie na czele de­legacji polskiej min. handlu we­wnętrznego PRL — E. Sznajder, został w piątek przyjęty przez wi­cepremiera rządu WRL — L. Fe­­hera. W czasie rozmowy obecny by! ambasador PRL aa Węgrzech — Hanuszek. E. Sznajder spotkał się tet * gronem studentów polskich Wyższej Szkoły Handlu i Gastro­n nomii w Budapeszcie. Minister od­był ze studentami polskimi roz­mowę, interesując się zwłaszcza warunkami bytowymi l postępami w nauce. W spotkaniu uczestniczył rektoc węgierskiej uczelni. (B) Spotkanie Hegers Gowon LONDYN (PAP). Amerykański sekretarz stanu Rogers spotkał się w Lagos z szefem państwa nigeryjskiego gen. Gowonem. W toku konferencji prasowej Rogers dnoczone zapowiedział że St. Zje­zamierzają „odgrywać bardziej aktywną niż dotychczas rolę w Afryce” (P). Rozpoczęto prace przy budowie mostu nad CścŚRinćj Bosfor LONDYN (PAP). W Stambuł« odbyły się uroczystości związane z rozpoczęciem budowy giganty­cznego mostu nad Cieśniną Bos­for, który połączy Europę z A- zją. Most będzie miał długości 1560 m. i zostanie wybudowany do roku 1973 kiedy to przypada 50 rocznica powstania Republiki Tureckiej. Koszty budowy obli­cza się na 30 min doi. (P) „Mołnia-l” — na orbicie MOSKWA (PAP). W czwartek 19 lutego w Związku Radzieckim wystrzelony został kolejny sate­lita telekomunikacyjny ..Mołnia­­l”. Jego celem jest zapewnienie eksploatacji systemu dalekosięż­nej łączności telefonicznej i tele­graficznej. Będzie on także wy­korzystywany dla przekazywania programów telewizji centralnej ZSRR do punktów sieci ,,orbita” położonych w rejonach północnej Syberii, Dalekiego Wschodu j Azji Środkowej. Satelita wprowadzony został na wysoką, eliptyczną orbitę której apogeum wynosi 39.175 km nad półkulą północną, a perigeum 487 km nad półkulą południową. Czas biegu satelity wynosi tl go­dzin 43 minuty, zaś nachyleni« do płaszczyzny równika 65.3 sto­pnia. (A) Polski ośrodek na Florydzie WASZYNGTON (PAP). Pny uniwersytecie w St. Leo (Flory­da) . otwarty zostaj 9 lutego pol­ski ośrodek naukowo-kulturalny, w którym zgromadzono bogate zbiory polskiej literatury i sztuki ludowej. Ośrodek nosi imię ks. J. Wiśniewskiego-, opata St. Leo, poety i historyka. Fundatorem ośrodka jest Amerykanin polskie­go pochodzenia, b. puikowmls armii USA — Chester Kalota. (A)

Next