Zycie Warszawy, kwiecień 1971 (XXVIII/78-103)

1971-04-20 / nr. 94

ZYCIE WARSZAWY ROK XXVIII NR 94 (8556) WTOREK, 20 KWIETNIA 1971 R. CENA 50 GR . Stałe umacnianie kierowniczej roli partii ♦ Rozwiązywanie perspektywicznych problemów Wybrzeża E. Gierek na wojewódzkiej konferencji PZPR w Gdańska Spotkanie I sekretarza KC z młodzieżą (B) 19 bm. byl pierwszym dniem obrad wojewódzkiej konfe­rencji sprawozdawczo-wyborczej PZPR w Gdańsku, poświęco­nej ocenie dorobku ponad 100-tysięcznej organizacji partyjne, województwa w ubiegłej kadencji oraz wytyczeniu zadań na najbliższe lata. Na obrady przybył I se­kretarz KC PZPR — E. Gie­rek. Uczestniczyli w nich tak­że: członkowie KC PZPR — sekretarz KC S. Kania, kie­rownik Wydziału Organiza­cyjnego KC Z. Żandarowski i min. F. Szlachcic, zastępca członka KC wicepremier F. Kaim, ministrowie. Oprócz 350 delegatów w konferencji bie­rze udział 150 zaproszonych gości. Konferencję zainaugurował referat wygłoszony przez 1 sekretarza KW PZPR w Gdańsku — A. Karkoszkę na temat węzłowych problemów pracy partyjnej. Referat A. Karkoszki Na wstępie A. Karkoszka scharakteryzował dorobek wo­jewódzkiej organizacji partyj­nej w minionej kadencji, pod­kreślając, iż był to dla Wy­brzeża Gdańskiego okres prę­żnego rozwoju gospodarcza - społecznego, zwłaszcza rozwo­ju gospodarki morskiej i prze­mysłu. Następnie stwierdził, że przy wy­sokiej ocenie tego dorobku należy pamiętać, że jednocześnie był to okres, w którym szczególnie moc­no zaciążyły nad partią odstęp­stwa byłego kierownictwa od słu­sznej, generalnej linii partii. Od­stępstwa te doprowadziły do kry­zysu politycznego w kraju i zna­nych tragicznych wydarzeń na Wybrzeżu. Ocena ich tła i prze­biegu dokonana została na VII i VIII plenum KC i należy podkre­ślić, że odpowiadała ona w pełni poglądom i ocenom formułowanyir przez instancję wojewódzką i ak­tyw partyjny podczas samych wydarzeń oraz w okresie następ­nym. Rezultatem nawiązanego, w oparciu o decyzje VII i VIII plenum KC — dialogu z klasą robotniczą i społeczeństwem stało się pełne poparcie, jakie­go ludzie pracy udzielili no­wemu kierownictwu partii i jego programowi, wyrażające się od początku konkretnym działaniem. Wyrazem tej po­stawy jest m. in. rozwijający się autentyczny ruch zobowią­zań podejmowanych przez za­łogi zakładów pracy Warunkiem prawidłowej realiza­cji uchwał VIII plenum — stwier­dził I sekretar* KW — jest stałe umacnianie kierowniczej roli par­tii. Kierować zaś — to znaczy słu­chać ludzi, znać i rozumieć wszy­stkie potrzeby społeczeństwa, a w oparciu o tę wiedzę wytyczać kie­runki rozwoju. Wymaga to syste­matycznego doskonalenia form, stylu i metod pracy partyjnej. Błędy i niedostatki w tym wzglę­dzie słusznie były krytykowane podczas obecnej kampanii spra­wozdawczo-wyborczej. Z krytyki tej Komitet Wojewódzki wyciąg­nął już wiele praktycznych wnio­sków —■ przyjęty został kierunek na zacieśnianie kontaktów instan­cji z organizacjami partyjnymi, do składów instancji i ich komisji wprowadzono wielu działaczy ro­botniczych, więcej uwagi poświę­ca się ocenie ludzi oraz kontroli realizacji uchwal i wniosków, Mówca stwierdził następnie, ie równolegle z realizacją zadań bieżących, należy koncentrować uwagę na rozwiązywaniu perspek­tywicznych problemów wojewódz­twa. O przyszłości regionu, o po­ziomie życia ludności decydować będzie baza gospodarcza, której rozwój, obok nowych inwestycji, następować powinien drogą pod­noszenia wydajności pracy I stop­nia wykorzystania potencjału pro­dukcyjnego. A. Karkoszka wskazał na ko­nieczność przyznania priorytetu rozwojowi gospodarki morskiej oraz przemysłów z nią związa­nych i budownictwa. Do zadań zasadniczych należeć też będzie rozwiązanie problemu nia, charakteryzującego zatrudnie­się bra-kiem męskiej, a nadmiarem ko­biecej siły roboczej. Odejście w pracy partyjnej od administrowania gospodarką nic może oznaczać osłabienia zainte­resowań sprawami produkcji. (A) DOKOŃCZENIE NA STR. 4 Informacje ze spotkania E. Gierka z młodzieżą str. 4 (W) I sekretarz KC PZPR Edward Gierek na spotkaniu z mło­dzieżą Gdańska. CAF — Kosucarz Sytuacja i zadania NFORMACJA. złożona na 1 IX plenum KC PZPR prze/ prezesa Rady Ministrów, Pio­tra Jaroszewicza, stanowi gruntowny przegląd licznych, doniosłych przedsięwzięć, do­konanych w krótkim czasie, jaki upłynął od VII plenum — a także zarys kierunków rozwoju ekonomicznego na­szego kraju w nadchodzących latach. Najważniejszą sprawą po VII plenum było — obok u­­trzymania dalszego rozwoju gospodarki — szybka popra­wa warunków życia ludności. Zgodnie z nową polityką zwiększono w br. siłę nabyw­czą ludności o ponad 25 min zł. Polityka ta zakłada też stopniowe rozwiązywanie na­brzmiałych problemów socjal­nych załóg, potrzeb kobiet pracujących, młodzieży i in­nych grup społecznych — a także zwiększenie budownic­twa mieszkaniowego oraz roz­wój inwestycji komunalnych i socjalnych. Poza bezpośrednim zwięk­szeniem dochodów ludności rząd przeznaczył w 1971 r. znaczne dodatkowe środki na poprawę warunków, socjal­nych — na służbę zdrowia, opiekę nad dziećmi, na sto­łówki studenckie ltd. — w sumie pochłonie to ponad 800 min zł. Działając konsekwentnie na rzecz wzrostu dochodów lud­ności rząd będzie jednocze­śnie zdecydowanie przeciw­stawiać się próbom nielegal­nego zwiększania płac i in­nych wydatków, naruszania dyscypliny płacowej 1 budże­towej. Wobec znacznego zwięk­szenia dochodów ludności najważniejszą sprawą w ro­ku bieżącym jest utrzymanie i umocnienie równowagi ryn­kowej. Opracowano program dodatkowej produkcji towa­rów rynkowych wartości 11 mld zł — głównie z prze­mysłu rolno - spożywczego (mięso i przetwory, tłuszcze), lekkiego, maszynowego _ i drobnej wytwórczości. Waż­ną role odgrywają tu zobo­wiązania orodukcyjne — pre­mier podziękował na plenum za te zobowiązania klasie ro­botniczej, pracującej wsi. in­teligencji technicznej i admi­nistracji — stwierdzając jed­nocześnie, że nie będą tolero­wane zjawiska ujemne, to­warzyszące tej pięknej akcji (np. nie zawsze uzasadniona praca W niedzielę). Drugim źródłem wzrostu dostaw jest import, powiększony o ok. 5 mld zł (owoce cytrusowe, ka­wa, towary przemysłowe). Dzięki wielkiemu wysiłkowi została zachowana równowa­ga rynkowa w najtrudniej­szym pierwszym okresie, gdy dochody ludności już wzro­sły, a podjęte kroki w celu podniesienia dostaw mogły przynieść wyniki dopiero po pewnym czasie — pewne trud­ności zaopatrzeniowe wystą­piły tylko w niektórych asor­tymentach. Dalsze umocnienie równowagi rynkowej wymaga pełniejszego wykorzystania re­zerw produkcyjnych, zwięk­szenia dostaw rynkowych — premier zapowiedział podję­cie odpowiednich przedsię­wzięć O wszystkim decyduje pra­ca, produkcja. Jak pracowai nasz przemysł w I kwartale' Przekroczył plan o 2,8 proc. ale tempo wzrostu produkcji było niedostateczne. pod uwagę wszystkie Biorąc trud­ności pogrudniowe, wyniki i kwartału można ocenić jakc niezłe, wyróżniające się zwła­szcza w takich gałęziach go­spodarki jak przemysł cięż­ki, maszynowy, chemiczny, budownictwo, leśnictwo i gór­nictwo (ponad plan 350 tys, ton węgla). We wszystkich dziedzinach produkcji istnieją warunki pełnego wykonania planu rocznego, zwłaszcza wo­bec obserwowanej już popra­wy. Konieczna jest jednali mobilizacja załóg i rytmiczna praca we wszystkich pozosta­łych miesiącach i kwartałach roku — a także usprawnienie kooperacji i oszczędna gospo­darka materiałowa . W przygotowaniu jest pro­gram uregulowania całości gospodarki materiałowej i go­­spodai-ki zapasami. Przewi­duje się powołanie specjalne­go organu, który będzie czu­wał nad tymi sprawami, ma­jącymi podstawowe znaczenie dla rozwoju naszej ekonomi-U-i (B) DOKOŃCZENIE NA STR. i W drodze do Tokio S. Jędrychowski w Moskwie Rozmowa z A. Gromyką MOSKWA (PAP). 19 bm. min. spraw zagr. PRL S. Ję­drychowski, który zatrzymał się na krótko w Moskwie w drodze do Japonii, spotkał się z min. spraw zagr. ZSRR A. Gromyką. W czasie rozmowy, która upły­nęła w przyjaznej i serdecznej atmosferze, ministrowie dokonali wymiany poglądów na temat za­gadnień stanowiących przedmiot obopólnego zainteresowania PRL i ZSRR, w tym na temat ak­tualnych problemów utrwalenia pokoju i bezpieczeństwa w Euro­pie. Min. S. Jędrychowski opuścił w poniedziałek wraz z towarzy­szącymi mu osobami Moskwę, u­­dajac się do Tokio. Na lotnisku min. S. Jędrychow­­skiego żegnali: wicemin. spraw zagr. ZSRR — N. Rodionow, wyż­si urzędnicy radzieckiego MSZ. (P) Po utworzeniu federacji trzech państw Zadowolenie w krajach arabskich Akces Sudanu * Spotkanie Kosygin —Riad KAIR (PAP). Wiadomość o utworzeniu federacji trzech państw: Egiptu, Libii i Syrii spotkała się z przychylnym od­dźwiękiem we wszystkich państwach arabskich. Szczególnie gorąco decyzja ta została powitana w krajach, które wchodzą w skład federacji. W niedzielę wieczorem w głównych miastach syryjskich w Damaszku i Aleppo odbyły się manifestacje uliczne z po­chodniami, w których wzięły udział jednostki wojskowe i mieszkańcy tych miast. Powołanie do życia federacji republik arabskich z zadowole­niem powitały oficjalne koła Ku­wejtu. Król Maroka Hasan II wy­stosował w niedzielę depeszę gra­tulacyjną do Sadata, Kadafiego i Asada. Przychylnie oceniono także w Jordanii utworzenie fe­deracji. Natomiast w Izraelu przyjęto tę wiadomość z nieukrywaną de­zaprobatą. Dał temu wyraz wi­cepremier Allon w przemówieniu wygłoszonym w niedzielę w kibu­­cu Ginosar. Prasa kapitalistyczna np. bry­tyjski „Times“ stara się po­mniejszyć znaczenie decyzji na­rady w Benhazi i przedstawić ją jako akt symboliczny. (P) KAIR (PAP). W liście przesła­nym na ręce Sadata, Asada i Ka­dafiego prezydent Nimeiri wyra­ził zadowolenie z powodu utwo­rzenia federacji republik arab­skich i stwierdził, że Sudan przy­stąpi do niej po utworzeniu kon­stytucyjnych organów tej federa­cji. W poniedziałek odbyła się też W Chartumie konferencja praso­wa, na której Nimeiri oświadczył, że przed przystąpieniem do fede­racji utworzona zostanie w Suda­nie masowa organizacja politycz­na i opracowana nowa konstytu­cja. Utworzenie federacji republik arabskich uznane zostało przez komentatorów politycznych za jed­no z najważniejszych wydarzeń ostatnich dni. Spotkanie Kosvain - Riad MOSKWA (PAP). W poniedzia­łek przewodniczący Rady Mini­strów ZSRR A. Kosygin przyjął na Kremlu wicepremiera i min. spraw zagr. ZRA M. Riada, prze­­bywajp.cego w Moskwie jako gość rządu radzieckiego. W trakcie odbytej przyjaciel­skiej rozmowy rozpatrzono prob­lemy sytuacji na Bliskim Wscho­dzie i walki o likwidację na- Sierra Leone — republika LONDYN (PAP). Sierra Leone, niepodległe od lat dziesięciu pań­stwo wchodzące w skład Wspól­noty Brytyjskiej i w związku ; tym uznające monarchę brytyj­skiego za głowę państwa, ogłoszo­ne zostało w poniedziałek repu­bliką. Republikę proklamował premier Sierra Leone S. Steven. (A) stępstw agresji izraelskiej, o usta­nowienia trwałego pokoju w tyra rejonie, pa bazie realizacji wszy­stkich postulatów rezolucji Rad$ Bezpieczeństwa z 22 listopada 1967 r. Podkreślono, że konstruktywna polityka rządu ZRA jeśli idzie o zagadnienia uregulowania kon­fliktu stwarza sprzyjające wa­runki do jego rozwiązania na sprawiedliwej bazie i ustanowie­nia trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie za czym opowiada się zdecydowanie Zw. Radziecki. M. Riad przekazał podziękowa­nie narodu i rządu ZRA dla na­rodu i rządu Zw. Radzieckiego za wszechstronną pomoc i popar­cie udzielane narodom arabskim w ich walce przeciwko imperia­listycznej agresji izraelskiej. W rozmowie wzięli udział min. spraw zagr. ZSRR A. Gromyko oraz ambasadorzy obu krajów w Moskwie i w Kairze. Proces szpiega GENEWA (PAP). W poniedzia­łek rozpoczął się w Lozannie pro­ces szpiega izraelskiego, szwajcar­skiego inżyniera Alfreda Frauen­­knechta, oskarżonego o sprzedaż Izraelowi 20 skrzyń zawierają­cych dokumentację produkcji sil­ników do francuskich myśliwców typu „Mirage”. A. Frauenknecht przyznał się do sprzedania tej dokumentacji Izrae­lowi. Linia jego obrony idzie w kierunku zaprzeczania, stanowiło to pogwałcenie jakoby tajem­nicy wojskowej Szwajcarii. W pierwszym dniu procesu sąd słu­chał wyjaśnień oskarżonego. Oświadczenie U Thanta NOWY JORK (PAP). W związku z doniesieniami, jakie napłynęły z Kairu do siedziby ONZ na temat deklaracji trzech państw arab­skich o utworzeniu unii pomiędzy ZRA, Libią i Syrią oraz stwierdze­niem przez przywódców tych państw konieczności wyzwolenia wszystkich ziem arabskich będą­cych pod okupacją izraelską, se­kretarz generalny ONZ U Thant złożył w poniedziałek oświadcze­nie następującej treści: „Wydarzenia te potwierdzają to, o czym mówiłem od dawna, że w tej chwili istnieje ostatnia szansa ustanowienia pokoju na Bliskim Wschodzie. Jeżeli z szansy tej się nie skorzysta, obawiam się, że zo­staną zniweczone wszelkie podsta­wy do osiągnięcia pokoju na Bli­skim Wschodzie w możliwej do przewidzenia przyszłości.” (P) Ratownicy — dziękuję wam bardzo... Wręczenie wysokich odznaczeń państwowych uczestnikom akcji ratunkowej w „Rokitnicy” (Od naszego specjalnego wysłannika) Katowice, 19 kwietnia (P) Spotykam się znowu tymi ludźmi, na których przed z niespełna miesiącem patrzała cała Polska. Za chwilę będą ich, uczestników akcji ratow­niczej w kopalni „Rokitnica”, dekorować państwowymi i odznaczeniami dyplomami... Gdybym nie widział ich wtedy, przez tamtych siedem dni i nocy, ich desperackiego wysiłku w szu­kaniu drogi do zasypanych 800 metrów pod powierzchnią ziemi towarzyszy, gdybym nie przygląda] się ich twarzom wyrażającym wtedy, na przemian, zwątpienie i nadzieję, rezygnację i nadzieję, rozpacz i nadzieję — nie uwie­rzyłbym, że jest w tych ludziacli coś niezwykłego. Coś co przywra­ca nam/ traconą często, wiarę w przyjaźń, poświęcenie, ludzką so­lidarność. Wiarę w nas samych. Więc szukam w ich sylwetkach, gestach i spojrzeniach tej krze­­piącej niezwykłości. Znajdują uśmiechy zażenowania, strzępnię­­cie ze spodni popiołu z papierosa, przyjazne klepnięcie w ramię... Z tych zewnętrznych drobiaz­gów, z niedbale zapiętej lub dopasowanego munduru, kurtki ze spoconych przejęciem dłoni lut gładko wygolonych twarzy, z tych wszystkich okruchów psycholog ułożyłby może cechy charakte­rologiczne Kuźmuka, Budnego. Grabowego i pozostałych 10« uczestników akcji ratunkowej, oczekujących teraz na dekorację Być może... dla mnie jednał» tysiąc razy więcej znaczyć będą w ich charakterach tamte dni. Brzmiące wciąż w ustach słowa Józefa Budnego szukającego poc ziemią swojego brata, Rudolfa; „...Brat nie brat. Każdy jesl ważny i każdy jest jak brat...” Potem wyciągnął spod ziemi ciałc Rudolfa i zjechał na dół. Rato­wać innychr (C) DOKOŃCZENIE NA STR. Dalszy transport zboża z ZSRR (A) W poniedziałek przeładowy­wano do elewatora portowego „Ewa” w Szczecinie zboże dostar­czone drogą morską przez dzie­wiątą już z kolei jednostkę ra­dziecką m/s „Nazar Gubin”, któ­ry przywiózł 5,5 tys. ton pszenicy. Ogółem „Ewa” przyjęła dotych­czas 45 tys. ton radzieckiego zboża ze Związku Radzieckiego. (PAP) Nowy krok w badaniu przestrzeni kosmicznej Radziecka stacja naukowa „Salut" krąży po orbicie wokółziemskiej MOSKWA (PAP). Związek Radziecki wystrzelił w ponie­działek na orbitę okoioziemską stację naukową „Salut” w celu wypróbowania elementów konstrukcyjnych i systemów pokła­dowych oraz przeprowadzenia badań naukowych i ekspery­mentów podczas lotu kosmicznego. Stacja została wprowadzo­na na orbitę zbliżoną do za­planowanej. Jej parametry wynoszą: maksymalna odleg­łość od powierzchni Ziemi (apogeum) — 222 km; mini­malna odległość od po­wierzchni Ziemi (Rerigeum) — 2 000 km; czas obiegu dookoła Ziemi — 88,5 minuty; nachylenie orbity względem równika Ziemi — 51,6 stopnia. Systemy pokładowe, agre­gaty i aparatura naukowa sta­cji funkcjonują normalnie. O- środek koordynacyjno-oblicze­niowy prowadzi analizę na­pływających informacji. (A) Agencja TASS podaje, że lot radzieckiej naukowej sta­cji orbitalnej „Salut“ umiesz­czonej w poniedziałek na or­bicie przebiega zgodnie z pro­gramem. W przewidzianym czasie przeprowadzona została korektura orbity. (P) Wiadomość o umieszcze­niu na orbicie stacji nauko­wo-badawczej typu „Salut” Według danych telemetrycz­nych systemy pokładowe i a­­paratura naukowa działajs bez zakłóceń Obserwacja lotu i kierowa­nie stacją dokonywane jest przy pomocy punktów obser­wacyjnych położonych na ob­szarze Związku Radzieckiego i na statkach Akademii Nauk ZSRR „Morzowiec”, „Kego­­strof” i „Akademik Siergiej Korolew” znajdujących się na wodach Oceanu Atlantyckie­go. (P) nie była niespodzianką. Są­dzono bowiem, na podstawie obserwacji radzieckiego pro­gramu badań przestrzeni kos­micznej, że niezbyt odległy jest czas startów orbitujących laboratoriów. Zw. Radziecki wyznaczył im jedno z central­nych miejsc w planach. Usta­lono w nich, że w latach 1971 —75 dojdzie do rozwinięcia prac naukowych w kosmosie, których celem stanie się roz­wój łączności telefonicznej i telegraficznej wielkiego zasię­­gu, telewizji, przeprowadzanie prognoz meteorologicznych o­­raz badanie bogactw natural­nych. Zakłada się, że zadania te będą wypełniały w równym stopniu spiftniki, aparaty au­tomatyczne i pilotowane. Pierwszy „Salut” nie ma — jak się zdaje — załogi ludz­kiej. Możliwe są w niedale­kiej przyszłości starty następ­nych aparatów, które stero­wane z Ziemi, czy też na or­bicie przez kosmonautów, po­łączą się z „Salutem”, tworząc w ten sposób zaczątek orbitu­jącej platformy. Mogłaby ona przebyiuać na orbicie przez wiele dni esy tygodni. Uczonym chodzi przecież nie tyl­ko o zbadanie przestrzeni kosmicz­nej, lecz również o badanie i wy­próbowanie zasa.d działania syste­mów zapewnienia życia w statkach międzyplanetarnych. Jak pisał nie­dawno prof. O. Gazienko: „Po zbu­dowaniu stacji orbitalnych nada­jących sie do użytku przez wiele miesięcy, stosowane będą systemy zapewnienia warunków życia opar­te na zapasach przywiezionych z Ziemi. Jak zwykle w przypadku prototypów nowych aparatów kosmicznych komentarze ra­dzieckie są lakoniczne. Nie można jednak wykluczyć moż­liwości, że jesteśmy obecnie świadkami pierwszego, ważne­go kroku w eksperymencie za­mierzonym na miesiące i lata, że Nie ulega już dziś wątpliwości, do stacji orbitalnych należy przyszłość. Zrozumieli to zbyt póź­no ojcowie amerykańskiego pro­gramu badań kosmicznych, którzy jeszcze w zeszłym roku przyznać musieli* że w budowie stacji orbi­talnych Zw. Radziecki wyprzedził Ameryką o kilka lat. Amerykanie realizują swój program „Skylab", który stanie sie w pełni przydatny dopiero po skonstruowaniu ,.tram­waju kosmicznego”, to jest pojaz­du nadającego Sie do wielokrot­nych startów ńa orbitą i powro­tów z niej. Są to na razie sprawy przyszłe. Na. razie jest pier­wszy „Salut" (ks) Delegacja PZPR udała się do Sofii Dziś rozpoczyna obrady X Zjazd BPK (B) 19 bm. udała się do Sofii delegacja PZPR na X Zjazd BPK. W skład delegacji wchodzą E. Babiuch — członek Biura Politycznego, sekretarz KC, J. Kępa — zastępca członka Biura Politycznego KC, I se­kretarz KW PZPR, S. Kowal­czyk — członek KC, kierow­nik Wydziału Przemysłu Komunikacji KC PZPR orazi J. Szyszko — ambasador PRL w Bułgarii. SOFIA (PAP). Na sofijskim lotnisku udekorowanym fla­gami Polski i Bułgarii dele­gację PZPR witali: członek Biura Politycznego KC BPK Z., Żiwkow, członek sekreta­riatu KC BPK G. Bokow oraz inne osobistości. (P) SOFIA (PAP). Red. red. J. Pelc i J. Schaefer piszą z Sofii: We wtorek rozpoczyna się w Sofii X Zjazd Bułgarskiej Partii Komunistycznej z u­działem ok. 1600 delegatów reprezentujących prawie 700 tys. rzeszę członków partii. Na Zjazd przybyły delegacje ponad 70 partii komunistycz­nych i robotniczych oraz 14 partii socjalistycznych i ru­chów narodowowyzwoleń­czych. O wielkim zainteresowaniu Zjaz­dem na świecie świadczy przy­bycie ponad 100 przedstawicieli dzienników, czasopism, agencji prasowych, radia i telewizji. Powszechnie uważa się, że o­­becny Zjazd będzie miał szcze­gólnie ważne znaczenie dla dal­szego rozwoju Bułgarii. Zjazd o­­mówi i zatwierdzi projekt wyty­cznych szóstego planu 5-Ietniego i projekt nowego programu par­tii. W centrum uwagi delegatów znajdzie się też projekt nowej konstytucji, który jest od wielu tygodni przedmiotem dyskusji o­­gólnonarodowej i zostanie podda­ny pod referendum. W wyniku pomyślnego zakoń­czenia okresu przechodzenia od kapitalizmu do socjalizmu i peł­nego zwycięstwa socjalistycznych stosunków produkcji, Bułgaria wkracza w nowy etap budowy nowego społeczeństwa socjalisty­cznego. Zbudowanie takiego spo­łeczeństwa —- głosi projekt pro­gramu — jest głównym, bezpo­średnim, historycznym zadaniem przodującej siły narodu — Buł­garskiej Partii Komunistycznej. Projekt wytycznych konkrety­zuje to zadanie na okres obec­nego 5-lecia. Dochód narodowy ma wzrosnąć od 47 do 50 proc. w porównaniu z rokiem 1970, a realne dochody ludności o ok. 25 proc. Zamierza się nie tylko zwiększyć spożycie, ale także u­­doskonalić jego strukturę. Ogrom­ny n&cik położy się na rozwó: wszystkich dziedzin usług. Pósttl­­luje się przyspieszenie tempa po­prawy rozwoju służby zdrowia, opieki lekarskiej i organizacji wvDoezvnku. (W) Przybycie deleaacii KPZR SOFIA (PAP). Do Stolicy Buł­garii przybyła w poniedziałek na zaproszenie KC BPK delegacja KPZR na czele z sekretarzem ge­neralnym KC KPZR. L. Breżnie­wem. Delegacja radziecka weźmie udział w X Zjeździe BPK. Na Dworcu Centralnym witali delegacją . I sekretarz KC BPK T. Żiwkow. przewodniczący Pre­zydium Zgromadzenia Narodowe­go LRB G. Trajkow. (W) (Na str. 2 czytaj artykuł: „Wzmożone tętno życia w Bułgarii”) Samo słońce... (B) Wyż panuje nad znacznym obszarem Europy 1 nad Polską. W tej sytuacji pogoda dziś będzie słoneczna, niemal bezchmurna, tylko na północy 1 miejscami na południowym wschodzie zachmu­rzenie umiarkowane. Temperatu­ra od 14 st. na północy i wscho­dzie, 17 st. w centrum i do 20 st. na południowym zachodzie. Wia­try słabe, na północy umiarkowa­ne południowe i południowo-za­chodnie. W Warszawie zapowiada się dzień słoneczny i ciepły — tempe­ratura do 17 st. Wiatry słabe z po­łudnia. O godz. 13 w stolicach europej­skich notowano: Moskwa 15 st., Sztokholm 12, Oslo 9, Kopenhaga 13, Warszawa 13, Berlin 19. Paryż 17, Londyn 13, Rzym 18, Madryt 18, Wiedeń 18, Budapeszt 16, Buka­reszt 11, Belgrad 16, Ateny 17 st. Słońce wzeszło o godz. 4.29, zaj­dzie o godz. 18.42. Imieniny ob­chodzą Agnieszka i Czesław. (WICHEREK] W10 godz. z Nowego Jorku do Warszawy 30 bm. inauguracyjne lądowanie na Okęciu (Informacja własna} (P) Już wkrótce Warszawa otrzyma pierwsze regularne połączenie lotnicze z konty­nentem amerykańskim. 29 bm. wystartuje z Nowego Jorku, a w dzień później wyląduje na warszawskim Okęciu, samolot towarzystwa Pan American World Airways, inaugurując nową Unię lotniczą między Stanami Zjednoczonymi a Pol­ską. Faktyczny przelot, u­­względniając różnicę czasu, trwać będzie niewiele ponad 10 godzin. Informowaliśmy już o zawartym porozumieniu, zgodnie z którym Pan American bądzie obsługiwać trasą z Warszawy do Nowego Jor­ku przez Hamburg i Glasgow. Do S3 maja przewiduje sią tygodnio­wo jeden rejs: w czwartki z No­wego Jorku i w soboty z War­szawy. Nastąpnie wprowadzony bądzie drugi lot tygodniowo: z Nowego Jorku w niedziele a z Warszawy we wtorki. Uruchomienie nowej linii lotni­czej wymaga dużej kampanii in­­formacyjno-reklamowej. Kierow­nictwo amerykańskiego towarzy­stwa spodziewa sią iż nowo uru­chomiona linia pobudzi handel I turystyką I w związku z tym przygotowało już szereg progra­mów wycieczkowych obejmują­cych Polską. Jednakże trzeba sią spodziewać, że okres pierwszych 2 lat bedzie wymagał zwiększonych wysiłków akwizycyjno-propagandowych, któ­rych efekty będą widoczne dopie­ro po pewnym czasie. Szczególnie intensywną reklamą bądzie sią przeprowadzać wśród Polonii a­­merykańskiej i dlatego też ame­rykańskie linie lotnicze w końcu mają organizują propagadową wy­cieczką grupy dziennikarzy ame­rykańskich do Polski. Wspólnie z „Orbisem” zamie­rza sic propagować w różnych oś­rodkach w USA wyjazdy do Pol­ski. %Vażną sprawą jest zapewnie­nie bazy hotelowej dla przyby­szów zza oceanu Amerykańskie towarzystwo lot­nicze czyni także starania, aby na pokładach samolotów „Boeing 707”. które będą obsługiwać linią do Warszawy personel na pokładzie znal również język polski. Rów­nież w Warszawie powstaje biuro tego towarzystwa lotniczego na Okęciu. Otwarcie linii amerykańskiego towarzystwa lotniczego do War­szawy bądzie niewątpliwie oko­licznością sprzyjającą projektom uruchomienia do Stanów Zjedno­czonych połączenia Polskich Li­nii Lotniczych „Lot”. Jak wiado­mo już od przyszłego roku „Lot” bądzie dysponował nowoczesnymi samolotami „11-62”, które będą mogły obsługiwać linią przez Atlan­tyk. (Ch) Przedstawiciele TPR-P z wizyta w Polsce (P) W związku z obchodami rocznicy układu PRL — ZSRR przy­była 19 bm. do Warszawy delegacja Centralnego Zarządu TPR-P. Na czele delegacji stoi przewod­niczący towarzystwa, przewodni­czący Rady Związku Rady Naj­wyższej ZSRR — A. Szytikow, a w jej skład wchodzą: tkaczka fa bryki im. Frunzego w Moskwie — Maria Iwannikowa; dyrektor sow­­chozu „Prut’% deputowany do Rady Najwyższej ZSRR — J. Czakir oraz przedstawiciel Rady Związku Rady Najwyższej ZSRR — D. Maruszenko. Na dworcu w Warszawie dele­gacie witali: marszałek Sejmu — D. Gałaj oraz członkowie Prezy­dium ZG TPP-R. Obecny był amb- S. Pilotowicz (PAP) 105 mld złotych - w PKO (B) Stan wkładów pienięż­nych ludności w PKO osiągnął 31 marca br. 104 miliardy 989 milionów złotych, w tym na książeczkach oszczędnościo­wych — 100 miliardów 860 mi­lionów złotych, a na rachun­kach bieżących i rozliczenio­wych — 4 miliardy 129 milio­nów złotych. W I kwartale br. wkłady o­­szczędnościowe wzrosły o 3 mi­liardy 634 miliony złotych, a liczba książeczek oszczęd­nościowych — o 465 tys. sztuk. Od 1 stycznia do 31 marca br. PKO udzieliła ludności 2,4 miliarda złotych kredytów na zakup artykułów wych i usług. (PAP)przemysło­

Next